Kopciuszek, czyli historia pięcioletniej Matyldy
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ม.ค. 2021
- #podcastkryminalny
Zawodzi ojczym. Zawodzi matka. Zawodzą sąsiedzi i opieka społeczna. Pięć lat. Tyle trwało życie małej Matyldy.
Materiał ma charakter dokumentalno-historyczny i ma na celu przybliżyć obyczaje oraz prawo panujące w dwudziestoleciu międzywojennym.
Źródła:
Łódzkie Echo Wieczorne, 30 kwietnia 1928, nr 102
Echo, 22 grudnia 1928, nr 304
Dziennik Ludowy, 16 grudnia 1928, nr 288
Dziennik Ludowy, 20 grudnia 1928, nr 291
Nowiny Codzienne, 29 kwietnia 1928, nr 99
Wieczór Warszawski, 13 grudnia 1928, nr 198
Obraz: Luigi Amato - Little girl sleeping
kontakt:
✉️ e-mail: zbrodniezapomniane@gmail.com
🎙️spotify: open.spotify.com/show/3sIQIld...
🎙️iTunes:podcasts.apple.com/us/podcast...
🎙️Google podscast: podcasts.google.com/?feed=aHR...
Grupa na fb: / 1120954551591543
Autorem wykorzystanej muzyki jest Darren Curtis.
Intro: Journey's Reflection by Darren-Curtis
Tło: Soul's Departure by Darren-Curtis | / desperate-measurezmusic promoted by www.free-stock-music.com
Creative Commons Attribution 3.0 Unported Licensecreativecommons.org/licenses/...
![BOWKYLION - เจ้านายคะ (work-life imbalance) [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/6bFj8G2pOi4/mqdefault.jpg)
To jeden z tych przypadkow, ktore mną najbardziej wstrząsają- okrucieństwo w stosunku do dzieci, zwierząt, osób starszych czy niepełnosprawnych 💔
Wstrzasaja i mna, bo dotycza tych, ktorzy nie moga sami sie obronic...Sa bezradni i osamotnieni w swoim cierpieniu...Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego :)
@@geniusloci2271 nxnnn,
@@mrolli3778 zgadza się, ale chyba widzisz różnice między rosłym facetem, który może się spróbować obronić, a choćby małym dzieckiem lub osoba niedołężna.
@@mrolli3778
Oczywiście zło jest złem niezależnie kogo dotyka.Jednak jeżeli mówimy tutaj o osobach, które nie są wstanie się bronić,to bardziej Cię to porusza.Co nie znaczy,że jest to większe zło
Boże co za ludzie! Ledwo do końca dotrwałem... Mam synka 5cio letniego i nie wyobrażam sobie zaniedbywać go, nawet jakby był obcy to dałbym mu wszystko czego potrzebuje...
No właśnie. I to powinno być dobre podejście do dziecka. Zdrówka dla synka ❤️
Jak trudno nawet słuchać takich historii, porostu serce pęka 😭
Dokladnie. Bardzo smutna historia. Biedna Matylda👼👱💔😵😭😵😭
Smutne jest to że minęło 100 lat i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Jak w ciągu ostatnich 40 lat bardzo zmienił się stosunek do kobiet i dziś skazuje się ludzi którzy dopuścili się molestowania nawet wiele lat temu jak Epstain to wypadki takie jak Matyldy zdarzają się cały czas i tak samo tłumaczą się instytucje i sąsiedzi. Ludzie są bardziej wrażliwi na krzywdę dzieci, ale ta wrażliwość to zazwyczaj uronienie łezki przy czytaniu czy oglądaniu wiadomości o kolejnym zakatowanym dziecku. Ludzie nadal nie chcą się wtrącać w czyjeś życie i "kapować" na sąsiadów, a służby prędzej odbiorą dziecko ubogiej ale kochającej rodzinie niż zamożnym czy ustosunkowanym którzy się nad swoimi dziećmi znęcają czy po prostu wykazują całkowity brak zainteresowania.
Nie odbiera sie dzieci z "ubostwa" - a milosc rodzicielska nie zastapi funkcjonalnej rodziny. Sa osoby szczerze kochajace dzieci i przezywajace dramat, jesli dziecko znajdzie sie w pieczy zastepczej, ale kompletnie niezdolne do zapewnienia dziecku bezpiecznej i stabilnej sytuacji zyciowej, czy nawet zupelnych podstaw, typu jedzenie
A tak w ogóle słucham wielu różnych podkasterów i stwierdzam z czystym sumieniem, że dobrze mi tu u ciebie. Łapka w górę w ciemno ❤️
Masakra, słucham i jestem tak rozbita tym materiałem. Proszę Was wszystkich obserwujmy swoich sąsiadów. Jeśli coś się dzieje złego reagujmy.
Super odcinek. Dzięki. Moralizuj. Myślę, w Polsce dużo się zmieniło, za moich czasów klapsy wymierzane przez rodzica na ulicy w środku miasta niczym rzadkim nie były. Teraz nie spotyka się tego.
Tak jak Cosette z "Nędzników". Nie do wiary, że to własna matka zgotowała jej ten los...
Coś potwornego 😞
Ciężko było wysłuchać do końca, a łzy same spływały po policzku..
Śpij dobrze Aniołku ❤️
Historię o piramidalnym okrucieństwie "podałaś" w subtelny sposób. Wstrząsająca jest obojętność otoczenia na wieloletnie maltretowanie bezbronnej dziewczynki. Bardzo dziękuję za inteligentny przekaz.👍👍👍❤️❤️❤️
Bardzo ładnie powiedziałaś o swojej przygodzie, nie miej oporów dodawać czegoś od siebie. To nie telewizja publiczna tylko Twój podcast dla tych którzy cieszą się że mogą Ciebie posłuchać. Twoje dzieci będą Ci kiedyś wdzięczne, że mają taką mądrą, kochająca mamę. Dziękuję Ci za Twoją pracę👍👏
Patrzę po komentarzach I już mnie serce boli nie wiem czy odsłuchać...czy mi serce nie pęknie..
PIĘKNY GŁOS,RZETELNOŚĆ, MĄDRE,TRAFNE PRZEMYŚLENIA ! GRATULUJĘ AUDYCJI I WRAŻLIWOŚCI
Bardzo dziękuję!
Gdy słyszę tekst "kiedyś tak nie było" "w dzisiejszych czasach ludziom się poprzewracało w głowach" itp. to po prostu krew mnie zalewa i zawsze mówię, że kiedyś nie było tak rozwiniętej prasy, ogólnie mediów, a jeszcze wcześniej nawet tego nie było. Teraz się dowiemy dużo nawet z prywatnego życia innych i nie tylko gwiazd, osób publicznych. I to jak ktoś mówi, że nie było kradzieży, zabójców, psychopatów, gwałcicieli, pedofilów czy LGBT (tak, dodają to w tym miejscu - nie ja), to aż raczę im wyjaśniać w jakim to są błędzie. To było od zawsze. I choć często ludzie są w szoku to taka jest prawda... To zawsze było, bo ludzkość taka jest. No ale są Janusze i Grażyny co "wiedzo" najlepiej.
Co do filmiku - świetnie, że takie sprawy wyciągasz i że dla naszej przyjemności poświęcasz swój czas. Dziękujemy
Dzięki temu materiałowi trafiłam na Pani kanał i przyznam że bardzo mnie to cieszy. Wiadomo, mowa jest o rzeczach potwornych, mimo wszystko słuchanie takich opowieści w Pani wydaniu wyjątkowo mi przypadło do gustu. Ma Pani niesamowicie przyjemny głos, jego ton jak i sposób Pani wypowiadania się doskonale się wpisują w tę mroczniejszą, zagadkową, przyciągającą swoją tajemnicą tematykę. Dziękuję i zabieram się za oglądanie dalszych materiałów, z chęcią będę obserwować Pani rozwój na yt, bo spodziewam się dużych rzeczy po Pani 💪
Ojej, bardzo dziękuję! To naprawdę miłe czytać takie słowa ❤️❤️❤️
Takie historie zawsze mną wstrząsają. Jak można zrobić coś takiego małemu, niewinnemu dziecku? Dla takich ludzi powinny być najcięższe możliwe kary.
Sama mam 3 letnie dziecko i nie wyobrażam sobie, że mogłoby tak cierpieć.
Ledwo dotarłam do końca. Straszna historia. Płakać się chce. No niestety w dzisiejszych czasach też zdarzają się takie historie,ale najgorzej że dzieje się to za zamkniętymi drzwiami, a sąsiedzi nie reagują, dopiero po tragedii maja dużo do powiedzenia. Szkoda że tak późno reagują. Dzięki za tą historię. Pozdrawiam 👁️♠️♥️
Pozdrawiam! 😊
Przerażające, co dziecko kochane,przeżyło, w krótkim swoim życiu. Że matka na to pozwalała od potwora, z którym się związała. Bestie.
Ł
Dokładnie lecz teraz prawdopodobnie jest pięknym miejscu więc postaraj się nie przejmować tym bo czasu niestety nie można cofnąć :/
Myślę, że żona się go bała.
@@barbaralangiewicz4704 ?
@@WoSe_Ba ale to nie jest żadne usprawiedliwienie dla niej... 🙄😏
Do głębi przejmująca historia 😔🥺
Matka tej dziewczynki nie oddała jej do ośrodka opiekuńczego bo "co by ludzie pomyśleli" tak jest zawsze, rodzice przejmują się opinią obcych ludzi
Smutna,smutna historia. Dzięki za Pani pracę.
Dziękuję i pozdrawiam!
Chyba po raz pierwszy mną tak wstrząsnęło to, co usłyszałam na temat obrażeń tego biednego dziecka, a słucham i oglądam tru crime naprawdę długo..
Każda zbrodnia na dzieciach mnie przeraża.
Serce mi się rozerwało na 1000 kawałków podczas słuchania💜
Sama mam 3-je Dzieci i nie wyobrażam sobie, aby je krzywdzić.
Bardzo dobrze opracowany podcast, jak zawsze- gratuluję🤗
Ludzie potwory były , są i będą niestety . Trzeba nagłaśniać takie sprawy aby uczulić ludzi , żeby takie tragedie się nie zdążały . Ludzie żyli kiedyś w błogiej niewiedzy , bo przepływ informacji był znikomy , ale to nie znaczy ze się nie działy. Dziękuje za odc .
Super podcast. Łapka w górę.
Mimo że wychować dziecko jest trudno, czasy są jeszcze trudniejsze życzę cierpliwości i miłości do takich działań .
Właśnie trafiłam na Twój kanał i zostaję. Z wielkim wyczuciem i subtelnością opowiadasz o historiach potwornych i okrutnych. Do tego domyślam się ile pracy musisz włożyć żeby dokopać się do historii sprzed wielu lat. Szacunek za Twoją pracę.
Dziękuje za twoją prace! A mnie aż się płakać chce! Takie dzieci jak Matylda, Magdy z Sosnowca czy Szymon z Cieszyna ja uważam że nie powinno się ich zapomnieć i może tym uratować od tragedi inne dzieci 😔
Nigdy nie uratuje od tragedii innych dzieci.Za malo ludzi, ktorzy potrafia zareagowac.Za slabe kary.Za duzo ludzi ze skrzywiona psychika...Brak dostepu do sterylizacji i kastracji.Platna antykoncepcja ( mieszkam w UK i tutaj jest ona za darmo dla wszystkich).Ogolna znieczulica spoleczenstwa...WSZEDZIE :( Pozdrawiam serdecznie.
@@geniusloci2271 wiem, nie nie na temat, ale... Jak to możliwe, że antykoncepcja jest za darmo??
@@MrsMagdalenaKamila zwyczajnie jest🙂Myśle, ze to ma pomoc w uniknięciu niechcianych/ nieplanowanych ciąż. I uważam, ze to jest super.Mamy wybór i tak powinno być. Wiadomo, ze korzystają kobiety, które chcą skorzystać.Nikt nikogo nie zmusza.Ale nadal jest to pomoc, duża pomoc.
@@geniusloci2271 ja też uważam, że to ma w tym pomóc i że to super, jednak zdumiewa mnie jak gospodarka może udźwignąć taką darmową pomoc? W Polsce nic nie jest za darmo, nawet jak płacę składki to i tak za część zabiegów muszę zapłacić...
@@MrsMagdalenaKamila spójrz na ten artykuł, wiem ze jest z 2017r. ale wszystko nadal sprawnie działa i obowiązuje.Ja mam spirale z powodów głównie czysto medycznych.W Polsce musiałabym za nią zapłacić, tu nie. Za leki choćby dla dzieci nie musisz tu płacić. Jak jesteś bezrobotna to również.Jest dużo ciekawych i pomocnych udogodnień dla obywateli tego kraju. Pieniądze dobrze rozporządzane, myśle, ze zdecydowanie tak ( oczywiście jeśli mówimy o antykoncepcji czy tych pozostałych rzeczach, które wymieniłam)🙂
Witam serdecznie Pani Kasieńko :>
Zanim zacznę się rozpływać od gorąca i zostanie ze mnie mokra plama posłucham jeszcze troszkę :>
Dziękuję i pozdrawiam skromnie :>
Kochana, wysłuchałam całą historię do końca.
Tak naprawdę to słów mi brak, bo jak opisać tak przerażające sprawy co za tym idzie odczucia z tym związane? Nie da się by wyrazić wściekłość na tych potworów.
Zawsze jest jakieś wyjście ale potwory widzą tylko jedno, znęcanie.
A NAJGORSZYM. POTWOREM JEST "MATKA" Która urodziła Matyldę a potem stała się jej oprawcą i przyzwalała na tortury.
To prawda, że czas nie zmienił nic, do dnia dzisiejszego słychać takie historie, można by mnożyć takie sytuacje ile dzieci zostało skatowanych na śmierć i to wszystko nadal się dzieje.
Dlatego zawsze powtarzam, najgorszą bestią na Ziemi jest człowiek i powtarzam, że nie każdy zasługuje na to miano,na miano CZŁOWIEKA.
Mało tego nie każda kobieta powinna mieć dzieci, niemniej jeśli urodzi nie powinna mieć przy sobie ani przez chwilę, jeśli dziecka nie chce.
Cholera, TEMAT RZEKA.... ‼️‼️‼️
STRASZNIE SMUTNA TA HISTORIA, TYMBARDZIEJ DZIĘKUJĘ ZA JEJ PRZEDSTAWIENIE🌹ZA UPAMIĘTNIENIE LOSÓW MAŁEJ MATYLDY.
❤️KU PAMIĘCI💕
Pozdrawiam Kochana, cudownie Ciebie posłuchać pomimo tak smutnych historii.
A przecież to MY LUDZIE TWORZYMY TE HISTORIE , NIKT INNY...
BO CZŁOWIEK, CZŁOWIEKOWI WILKIEM.
❤️Ściskam🥀
I ja ściskam! 😊
mądre słowa- ja za te wszystkie niechciane i skrzywdzone dzieci zmówię Pompejankę
Ta historia jest tak przygnębiająca, że nie wiem co napisać. Przykre, że podobne sytuacje nadal mają miejsce, że bezbronne dzieci są katowane przez ludzi, którzy powinni o nie dbać, kochać, pielęgnować.
Podcast jak zawsze profesjonalnie przygotowany. Pozdrawiam
W mojej rodzinie pradziadkowie bardzo kochali swoje dzieci ( było ich 6 , tym jedna córka - moja babcia ) ... piszę o latach z przed 1900 tnym i wszyscy byli wykształceni ( kilkoro miało matury , a pozostali studia ) . To oczywiście o niczym nie świadczy , tylko chcę napisać , że było wiele rodzin , które nigdy nie uderzyły swoje dziecko . Tak samo w rodzinie mojej babci jednej jak i drugiej , nigdy nie bili swoich dzieci , wystarczało tylko skarcić słowami , a dzieci słuchały bez problemu . Ja i mój brat nie raz dostaliśmy klapa ( nie mocno oczywiście 😀) , ale wcale się nie dziwię rodzicom , ponieważ byliśmy niezłymi żółtkami 😊. Ja do tego byłam histeryczką jak czegoś nie dostałam ( a były to lata końcówka 60- tych i początek 70- tych ) i sama pamiętam , jak mama nie chciała kupić to co sobie upatrzyłem , więc odstawiłam scenę rzutu na podłogę w sklepie i histeria w „ 3 aktach „ 😃... ale mama psychologicznie mnie załatwiła i więcej już nie próbowałam takich numerów ( miałam może 4-5 lat ) ,nie będę się rozpisywać jak to rodzina zrobiła , ale zadziałało i to bez przemocy . Jestem tego zdania , że są dzieci bardzo trudne z charakteru i czasami lekki klap w pupcie daje bardzo dobry efekty : rozum natychmiast wskakuje do głowy , ale o żadnym znęcaniu nie ma mowy czy mocnym biciu . Ludzie często mylą pojęcia : kaps z biciem bez opamiętania . Pozdrawiam serdecznie !
Pozwolę się nie zgodzić. Klaps to też JEST bicie. Z liścia raczej nikogo nie uderzysz żeby "rozum wskoczył do głowy".
Oj,jakie to smutne.Biedna, malutka, bezbronna dziewczynka.Masz rację,przemoc wobec dzieci...była,jest i niestety będzie 😔
Jezu ja nie koncze sluchania tego juz nie moge ..
Dziękuję za twoją ciężką pracę ,za opracowanie starych spraw co z pewnością nie ułatwia wyszukiwania materiałów 👍👏 ja również jestem twoją fanką 💖pozdrawiam serdecznie
Jakos sie ostatnio namnozylo historii o katowanych dzieciach. Dobrze, trzeba o tym mowic, trzeba reagowac. Bardzo smutna sprawa, ktora opowiedzialas. Ale a propos Twojej sytuacji z corka. Mnie sie tez dostalo. Moj maz postaral sie o nieslubne dziecko w czasie naszego malzenstwa. Udalo nam sie zachowac w sposob "cywilizowany" do tego stopnia, ze czasami zajmowalam sie tym chlopczykiem. Ktoregos dnia wzielam go na spacer razem ze swoim synkiem, zreszta chlopaki do dzis sie lubia i nazywaja bracmi, z czego sie badzo ciesze. Ale w tamtym czasie maly mnie wyraznie nie lubil, moze jego mama go nastawiala, nie wiem. Po spacerze chlopcy zglodnieli, a to nie byly czasy, kiedy mozna bylo cos szybko kupic na ulicy, wiec wstapilam do piekarni, gdzie akurat byly swieze buleczki. Wsiadamy do autobusu, wyjmuje te bulki, proponuje chlopcu, kiwa glowa, ze nie. Daje wiec swojemu synowi. Naprzeciwko nas siada starsze malzenstwo i wtedy ten maly wydziera sie - macoszka, chlebka daj ! Wzrok, jakim mnie obdarzyla ta pani, moglby zabic. Tyle dobrego, ze "macoszka", a nie "macocha", he, he. Wiec roznie to bywa. Pozdrowienia.
Boże mój Ty skróciłeś to cierpienie tego Aniołka,nie mogłam tego słuchać ,serce mnie boli -wypoczywaj w spokoju skarbie,to prawda zło było jest i będzie ,bo ono jest obecne zawsze ,a człowiek ma wolną wole
Zostawiam łapkę w górę. Przesłuchałam do połowy i dziękuję. Tragedie dzieci zawsze odpuszczam. Mam 4 letniego syna i w głowie mi się nie mieści jak można krzywdzić dzieci...
Długo odkładałam słuchanie odcinka, bo taka tematyka jest dla mnie strasznie trudna. Nawet chciałam pominąć. Ale warto poznać ten tragiczny przypadek,żeby nie zapomnieć o Matyldzie i zdać sobie sprawę, że niestety mimo wszystkich pozytywnych zmian do takich tragedii nadal dochodzi. Ktoś już wspomniał przypadek Daniela, który zmarł w UK. TO BYŁ 2013 rok. Dzięki za mądre słowa i trafne uwagi. Trzeba tylko jeszcze pamiętać, że dzieci, którym dzieje się coś złego, często są zastraszone, nie skarżą się, nie krzyczą, a ich oprawcy skutecznie potrafią manipulować innymi dorosłymi przez lata.
To niestety prawda. Często też takie dzieci nie znają innego życia, wydaje im się, że takie rzeczy dzieją się w każdym domu. maluchem bardzo łatwo jest manipulować, dzieci są bardzo łatwowierne. Tym bardziej wkurzają mnie zbrodnie na dzieciach, które ufają swoim opiekunom i kochają ich bezgranicznie, nawet w strachu. Wybaczają i też chcą być kochane. To straszne, jak wiele jednostek to wykorzystuje...
Super sąsiedzi. Też słyszę krzyki w domu obok, nie rozumiem jednak ani słowa bo krzyczą po słowacku, ale w UK policja nie przyjedzie jeśli ofiara sama się nie zgłosi i gdy to są kłótnie. Poza tym dyskretnie pytana sąsiadka zaprzecza przemocy. Zgłaszałam jednak sąsiadów Anglików bo kobieta krzyczała o pomoc i policja przyjeżdżała na szczęście.
Mi się wydaje, że dziadkowie by jej nie porzucili a nawet gdyby dziadek zmarł babcia dostawała by za nią pieniądze więc uważam, że matka ja zabrała by przyoszczędzić właśnie
Dziękujemy.
Nie jestem w stanie tego słuchać:-( jak można być takim potworem
Słucham i Dziękuje. Jestem fanem twojej pracy 👍
Rodziców się nie wybiera ale dzieci też nie chętnie usłyszała bym historię o tak zwanych dzieciach z dobrych domów którzy stali się zmora własnych rodziców
@@carobacker3824 , dodam , że ten problem dotyczy nie tylko dzieci z tzw. dobrych rodzin. Chodź zgodzę się , że zapewne opis postępków takich dzieci może nader interesujący .
Bardzo lubię Cię słuchać, a ten odcinek to jeden z moich ulubionych.
Kilka dni temu pierwszy raz w życiu zadzwoniłam na błękitną linię i nie żałuję. Wolę się pomylić, wyjść na czepialską, niż żeby komuś stała się krzywda.
Super, brawa za reakcję!
Jesteś klasse. W twoich podkastach pasuje wszystko !!!!!!
Dziękuję bardzo.
I ja dziękuję!
Witam serdecznie! Bardzo wstrząsająca historia zabójstwa własnego dziecka dokonanego partnera. Jaka obłuda rodziców. Co przeżyła 5 latka to Pan Bóg wie. Tortury jakie zadawano jej to to zgroza! Jej przykład to Szymonek z Cieszyna a właściwie z Będzina, bo czasy przedwojenne niczym się nie różnią, bo rodzice bestie są zawsze. Bardzo smutna historia co to dziecko przeżyło, a jak wielkie cierpienie miało przed śmiercią. ❤️Dziękuję za rzetelny przekaz i wielkie serce do takich spraw. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego 💞
To prawda. Czasy się zmieniają, ale człowiek się nie zmienia... Pozdrawiam!
Świetny odcinek. Smutny temat ale Twoje komentarze są Bezcenne 😂
będzie co słuchać jak zawsze wieczorem dziękuję ❤
❤️
Nie mogłabym spać...
Jestem i słucham. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia 👁️♥️🤗
Również pozdrawiam! :)
Początek 3:50
Historia jest wstrząsająca, a dodatkowo zrobiło mi się przykro, bo sama mam na imię Antonia...
Dziękuję za kolejny materiał i Twoją pracę. Pozdrawiam
Pozdrawiam!
Tragiczna i smutna historia.Bardzo dobrze opowiedziana.😊
Dziękuję!
Witam. To takie podobne do sprawy małego Kamila z Częstochowy aż boli. Masz rację. Czasy czasami, a dzieci nadal umierają.
Dziekuje za kolejny odcinek. Podziwiam Twoja prace :)
Kiedy to słucham to przypomina mi SIE opowiadanie mojej przyjaciułki jak była katowana przez rodzicow i pokazała mi blizny po przemocy w domu ,a tym katem był ojciec jej jest juz dorosła ale bol zal pozostał
Straszne, myślałam, że nie dotrwam do końca. Płakać się chce. I pozostaje pytanie, dlaczego w niektórych matkach nie budzi się ta miłość do dziecka...? Dlaczego facet jest ważniejszy...?
Strasznie mi przykro...dziękuję za Twoją prace. Pozdrawiam ❤
I ja pozdrawiam 😊
Uwielbiam Pani serię, bo obdziera tzw. dawne czasy z mitów. Ludzie dawniej byli okrutni, podli, bez empatii, współczucia. Było pozwolenie na bicie dzieci, kobiet, starszych. Ludzie żyli jak zwierzęta. W brudzie, smrodzie. Aby tylko zjeść , napić się i pociupciać. Szok.
Pani Justynko jest Pani wyjatkowa kobieta, bardzo potrzebna
Kasia jestem, ale dziękuję ;)
Dziekuje bardzo,nie znalam tej historii.Czekałam na nowy odcinekPozdrawiam
DZIEKUJE za prace
Ktora wkladasz abysmy
Mogli nie tylko poznac
Dawne zycie ale rowniez
Nauczyc sie na dawnych
Bledach Ewa
To straszna historia nie mogę dłużej tego słuchać
Widzę że ludzie komętujący ten podkast to tylko weszli tu przez przypadek ja uwielbiam zbrodnie zapomniane ale też pamiętam tragedię Oslarka Małgorzaciaka który został w podobny sposób pozbawiony swojego krótkiego życia proszę Was słuchaczy nie zapominajmy o Tych biednych dzieciach ale dajmy lepszy przykład naszym pierworodnym
Dziękuję za odcinek
Witam. Słucham cię od niedawna. Ale ten właśnie podkast jest jakże potrzebny w naszych czasach. "Kiedyś tak/tego nie było..."
Było i owszem. Ale ludzie byli mniej otwarci na siebie, segregacja ekonomiczna dawała się we znaki, kryzysy wojenne też swoje zrobiły.
Jednak natura ludzka zawsze będzie taka sama.
Jeśli u zwierząt w miocie zdarzy się któreś słabsze to matka go odrzuca żeby nie obciążać reszty. A ludzie? Mając bardziej rozwinięte zwoje i instynkty dopuszczają się do takich zwyrodnialstw.
W ostatniej 10- ciolatce było wiele takich przypadków: Szymonek z Cieszyna/Będzina, Madzia z Sosnowca, Marlenka wyrzucona przez okno, dzieci w beczkach w szafie i wiele innych znanych lub mniej można by tu wymieniać.
Nie róbmy krzywdy tym małym istotom tylko dlatego, że "to nie nasza sprawa", "po co się wtrącać". Jeśli widzimy że pomoc społeczna zagląda do takich rodzin to reagujmy, odpowiedzmy co tak na prawdę się dzieję.
To nie wstyd.
Wstydem będzie unikanie reakcji na zdarzenie, które mogą być zatrważające w skutkach. I co wtedy - też będzie wstyd - tylko z jakim obciążeniem sumienia.
jak można tak traktować dziecko. serce ściska.
Dziękuję za tą sprawę, opowiedziałaś ją tak, że zastygłam w bezruchu i słuchałam, wstrząsnęła mną doszczętnie ta sprawa. Dziewczynka, malutkie dziecko było ofiarą przemocy, tortur, z opisu wynika, że pastwienie psychiczne i katowanie sprawiało im chorą przyjemność. Wyrwana z domu, trafiła do katów, musiała być samotna, przerażona i nie rozumiała dlaczego, zwyrodnialcy czerpali przyjemność z maltretowania, umęczenia dzieciątka. Dwa potwory, kara śmieszna, to co zrobili z jej ciałkiem było niepojęte, sceny dantejskie, ubite skopane łamane ciało, nie miała pomocy, nie zaznała litości, ukojenia jej smutku, cierpienia i bólu, nie pomógł nikt choć krzyk płacz dziecka musiało rozrywać ściany sąsiednich mieszkań... Oni też winni jej męki. Straszne, niepojęte piekło jej stworzyli, wstrząsający sadyzm. Dobrze, że apelujesz o reakcje na krzywdę, to ważne, to może uratować zdrowie i życie. Ja zawsze reaguje gdy widzę coś niepokojącego, nie zastanawiam się, nie mam rozterek, reaguje stanowczo, przemoc wobec dzieci, bezbronnych zwierząt, bezbronnych istot, to tchorzliwe zwyrodnialstwo, zasługuje na napiętnowanie, na taką samą mękę i przemoc, oddać to co sami zadali... Odpady społeczne są defektem. Nigdy nie przeszłabym obojętnie wobec płaczu krzyku rozpaczy dziecka, cierpieniu zwierzaka. Tępić zło to nasz obowiązek, to konieczne😟❤️
Też tak uważam. Lepiej zareagować bezpodstawnie, niż nie zareagować w ogóle. Choć przyznam szczerze, że początkowo poczułam się jakby mi ktoś wymierzył cios pięścią w nos, gdy usłyszałam słowa tego chłopaka. Dopiero w domu uzmysłowiłam sobie, że w sumie dobrze, że zareagował. Co gdyby dziecku taktycznie działa się krzywda?
Dzieci mają prawo do emocji, nawet tych niefajnych. To od nas dorosłych zależy jak te emocje rozładują
Mogę tylko od siebie dodać, że dzieci nieślubne w tamtych czasach były traktowane jako zło konieczne. Babcia mi opowiadała, że jej znajoma z dzieciństwa była "bękartem". Jej matki brat do tego stopnia jej nienawidził (tej koleżanki mojej babci) , że kiedy ta miała około 2 lat pod nieobecność jej matki, która poszła do pola, zawiązał ją na sznurku i powiedział, że oskoruje ją jak psa. Na oczach tego dziecka ostrzył noże i gotował wodę w wielkim garze. Krzyki usłyszała sąsiadka, która uratowała to biedne dziecko.
Szanuje Twoja pracę, ale tego nagrania nie wysłucham do końca.
Życzę miłego dnia.
Jak zawsze , uwielbiam, łapa w górę i buziaczki 🤗
Buziaki! :)
Wytrwalam do końca,takiego strasznego losu i smierci Matyldy nie wyobrazalam sobie.Nie uznaje bicia dzieci! Mam dorosle dzieci i dorastajace wnuki.Spij Anioleczku.Nic dobrego Cie tu nie spotkalo.😢
3 marca 2012 roku w Coventry umiera Daniel Pelka, czteroletni chlopiec zakatowany przez matke i swojego ojczyma. Prawie identyczna historia okrucienstwa wobec niewinnego dziecka.
Jak ja uwielbiam Cię słuchać.♥️
Ty masz jakiś naturalny smutek w głosie.❤
Nie wiem czy to dobrze, ale dziękuję 😅
@@ZbrodnieZapomniane I tym głosem opowiedzianej rzetelnie historii morderstwa Dorothei Rohrbeck z książęcego zamku we Wleniu chętnie posluchałabym. Bo oprócz własnych jakiś poszukiwań artykulów na ten intrygujący temat nie widzę żadnych opowieści, a ciekawe do szpiku kości. Pozdrawiam serdecznie
Już od dawna szykuję się na opracowanie tej sprawy 🙂 Ale ze względu na datę tej zbrodni, chcę by była odcinkiem walentynkowym.
Masz bardzo miły, sympatyczny głos, dobra robota
Uwielbiam twój sposób opowiadania i twój głos! Jesteś niesamowita i dziękuje za umilanie nam zycia historiami (chociaż słowo umilanie może tu nie pasuje, ale mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi)
MOCNE🔥🔥🔥😭😭😭😭
Straszna ta historia 😥.Dziekuje za odcinek.
Bicie biciem, skoro w tamtym czasie to akceptowali, ale "opieka społeczna" widziała, że dziecko jest dodatkowo wygłodzone. Więc nie tylko pobite. I nie zareagowali. A co do sąsiadów - zawsze jest tak, że siedzą cicho a po fakcie biegną przed kamery sądy wydawać. Obłuda ludzka nie zna granic. Dorośli ludzie bali się dorosłego i wysłuchiwali jak katują małe dziecko.
Niestety. "Dziecko własnością rodzica". Myślę, że opieka miała spory problem, by w tamtych czasach rozróżnić dyscyplinę od znęcania. Co brzmi dość brutalnie... Na całe szczęście takie postrzeganie już się skończyło.
Ja bylam karana biciem w domu i to nie byly zamierzchłe czasy. Jak rozmawiam o tym z rodzicami to słysze, ze takie były czasy albo, zebym nie przesadzała, bo nikt mnie nie maltretował i nie gwałcił🤬😞 ale karanie dziecka, ze popusciło albo, że cos stlukło to dla mnie straszne. Nie byłam karana za brojenie, czy bycie niegrzecznym dzieckiem tylko zwykłe wypadki, które sie zdazają dzieciom. A sąsiedzi jeszcze mówili bym pokazala fioletową d#pe🤬😞
Dokładnie o to mi chodzi! Jak można karać dziecko biciem tylko dlatego, że jest dzieckiem! Za wylaną herbatę, zbity wazon, poplamione spodnie... Tak jakby dorosłym takie wpadki się nie zdarzały.
@@anactiveleaf3004 znam to :(( za bicie dziecka czy zwierzęcia powinno być więzienie a nie przyzwolenie, a nawet dziś jest na to przyzwolenie :(
@@anka9637 straszne...
Ten wyrok to jskiś żart. Dla niego kara śmierci a dla niej 35 lat ciężkich robót. Tak powinno byc.ehhh
Dziękuję i pozdrawiam
Musiałam przewinąć większość jak już słyszałam o stęchłym sienniku.Brak słów, zwierzęta bardziej troszczą się o swoje małe.Para zwyrodnialców, psychopatów,nie umiem nazwać takich potworów.Bardzo żal małej dziewczynki.Sama jestem matką 14 letniej córki,zawsze starałam się, i nadal staram się jak mogę, żeby była szczęśliwa , kocham ją bezwarunkowo.Chyba jak każda matka.Nie słyszałam wszystkiego,ale to co usłyszałam wystarczy, żeby łzy cisnęły mi się do oczu.Dwa potwory zasługiwały na dożywocie w więzieniu o najostrzejszym rygorze.Takie jest moje zdanie, i mówię to co myślę.Pozdrawiam serdecznie Ciebie, oraz wszystkich słuchaczy.
Dziwnie jest pisać, że uwielbia się kanał, który traktuje o najmroczniejszych i najsmutniejszych aspektach człowieczeństwa, niemniej naprawdę, naprawdę dziękuję Ci za pracę, którą wkładasz w podcasty. No i za to, że opowiadasz o moim ukochanym okresie.
Nie wiem czy sugerujesz się podpowiedziami z komentarzy, ale może sprawa Zośki Frontczakówny Cię zainteresuje.
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego!
O tak, bardzo lubię historię pięknej Zośki, o ile można tak powiedzieć o tak smutnej sprawie. Jest ona jednak przedstawiona na kanale "posłuchaj o zbrodni", a ja chciałabym się skupić na takich sprawach, których na naszym jutubie jeszcze nie ma 🙂
Dziękuję i pozdrawiam!
@@ZbrodnieZapomniane Nie wiedziałam! Dziękuję za cynk, przesłucham u nich :)
Malutki aniołku 💖
jak zawsze świetnie opowiedziana histroia, pelen profesjonalizm. uwielbiam cie sluchac.
kiedyś opie*dolilam faceta który bil swojego malego synka, dopoki nie przestal i maly sie nie uspokoil to czekalam z boku.
a z kolei mala córeczka znajomego (który ma dredy i chodzi czesto w roboczym ubraniu) kiedy ida przez miasto za reke to krzyczy "pomocy, pomocy" :-D ale jak do tej pory to ludzie sie tylko gapili...
Czasy sie zmieniaja, ludzie nie. Na szczescie sa tez dobrzy, nie tylko zli.
Jejuniu... Aż serce się kraja gdy słyszy się o czymś taki. Najgorsze jest, że o podobnej sprawie było głośno w Korei miesiąc/dwa temu. Pewnie fani K-popu lub osoby, które są na bieżąco z takimi sprawami będą wiedzieć o co chodzi. Wiele gwiazd z Korei się o tym wypowiadało. W rodzinie adopcyjnej przemocy ulegała niewinna, roczna dziewczynka. Osoby trzecie zgłaszały swoje zmartwienia o stanie dziewczynki do różnych służb. Gdy ktoś jednak przychodził w sprawie dziewczynki do jej rodziców zastępczych, ci siniaki czy rany tłumaczyli wypadkiem w trakcie zabawy. To przerażające, że takie rzeczy działy się i dalej są obecne. Według mnie służby powinny być bardziej wyczulone na teksty w stylu "Oh, wywróciła się o zabawkę" lub "na placu jakieś dziecko go popchnęło. Stąd ten siniak". Nie mówię, że takie sytuacje się nie zdarzają i każdy taki tekst opiekuna rodzica to od razu kłamstwo. Mój młodszy brat rozwalił nos w trakcie jeżdżenia na autku. Jednak w przypadku mojego brata od razu była wezwana pomoc. Nie każdy wypadek musi być wymysłem rodziców, ale nie każda rana dziecka może być spowodowana zabawą. Jak już mówiłam, prawo KAŻDEGO kraju powinno mówić o tym, że sprawy dotyczące przypuszczeń (lub pewności o) przemocy powinny być jak najszybciej poruszane. Nie zależnie czy ofiara ma rok, dwadzieścia czy dziewiedziesiąt lat.
Ciekawe, co stało się z przyrodnią siostrą Matyldy, skoro jej rodzice trafili do więzienia.
Pewnie wzięła ją jej babcia
Albo trafiła do domu dziecka.
Serce pęka , łzy płyną 😓
Słuchając cały czas płaczę i przeżywam😓 (jestem z rodziny patologicznej )
Biedny aniołek ♥️
Ja to samo...byłam bita I moim największym osiągnięciem w życiu jest to, że nie bije własnych dzieci! Kocham wszystkie dzieciaczki I NIE potrafiła bym skrzywdzić niewinnych istot.
@@katarzynakasia6383 jak wiele jest podobnych zyciorysow ..sedecznie Pania pozdrawiam
@@katarzynakasia6383 ❤️
Popieram! Musimy reagować gdy komuś dzieje się krzywda, obserwować bacznie i reagować! Biedne dzieciątko.. 😭
Straszna historia..
Pewnie nie zasnę 🥺
Obecna 🙂
Twardy ze mnie chłop...niejedno w życiu widziałem i przeżyłem...,ale nie jestem w stanie wysłuchać do końca...przepraszam i dziękuję za Pani pracę...dobrze,że Pani porusza i takie sprawy.Dziś jednak nie dam rady.
Doskonale rozumiem, bo i dla mnie historia Matyldy była jedną z tych, które bardzo mnie dotknęły. I pomimo tego, że sprawę opracowywałam lata temu, wciąż doskonale pamiętam jej szczegóły.
Bardzo smutna historia.
Łamiąca serce historia :(
Boże miłosierny jakźe było ciężko słuchać tej historii.. Ta historia dotkneła mnie bardzo osobiście sama mam trójkę dzieci👶👶🍼 i nie wyobrażam sobie takjej sytuacji 🤬🤬🤬🤬🤬🤬
Niestety tego typu spraw do dziś jest mnóstwo i często się słyszy o podobnych tragediach :(
Niestety... Ludzie się nie zmieniają.
Ten sam problem ,nie zareagowała matka,ani opieka ,ani sąsiedzi. Nie mogę zrozumieć dlaczego historia niczego nas nie nauczyła l
No kurcze nie da się tego spokojnie słuchać! 😨😢😠wysłuchałam do 14 minuty i dalej nie dam rady. ..