Pan redaktor Stanisław Michalkiewicz pierwszy, mistrz, geniusz, ucieleśnienie doskonałości. Dokładnie, PiS daje się wkręcić i ogrywać prowokatorom z całej prawdy całą dobę. Cudny siarczysty język, olbrzymie poczucie humoru i niedoscigniony styl narracyjny. Brawo. Dziękujemy. Super Radio Wnet, że chociaż Wy jeszcze i TV Republika (niestety tylko czasem) zapraszacie Pana Stanisława - oby żył nam wiecznie.
Lejb Fogelman jest kolegą Pana Premiera...Lejb Fogelman, senior partner globalnej kancelarii prawniczej Greenberg Traurig, która przyczyniła się do polskiej transformacji w ostatnim dwudziestoleciu, zajmującej się fuzjami i przejęciami w Polsce. Jego nazwisko pojawiło się w aferze Orlenu.
Bonifác Řezníček. W jednym z ostatnich wywiadów wymienił Hitlera, Stalina, Banderę a zapomniał o Mao Tse Tungu. Czyżbyśmy dla politycznej poprawności bali się zadzierać z Chińczykami?
Olechowski, powinien spędzić emeryturę za przekręty razem z chłopakami, którzy nie lubią zarozumiałych gnojków bez honoru. Nawet oni by z miłością go nie przyjeli, chociaż fach podobny..
Jak nie da się RZĄDU OBALIĆ, to można go PRZEJĄĆ!!! Jak? Rekonstrukcja rządu, stopniowe usuwanie najlepszych ministrów plus ucieczki z totalnej opozycji do prawicy. Duda zapoczątkował ten proces latem blokując reformę sądownictwa i wojenką z Macierewiczem.
szanowny pan redaktor prowadzący musi, koniecznie musi pochwalić się swoją wiedzą, w związku z tym przerywa panu Michalkiewiczowi w połowie zdania no bo on musi i już dłużej nie wytrzyma, radzę wziąć na wstrzymanie i dać się gościowi wypowiedzieć, a jeśli pan jest tak przepełniony wiedzą to proszę zrobić program z sobą samym, wtedy pan się nagada i wykaże, a takie wchodzenie komuś w słowo jest i niegrzeczne i ciężko się tego słucha, pan Michalkiewicz mistrzowsko, jak zawsze
Wydaje mi się, że oskarżenia pod adresem Polaków o antysemityzm będą tak samo nadal trwały po tym, jak Polska zgodzi się na zaakceptowania wszystkich roszczeń majątkowych.
Panie redaktorze prowadzący proszę na przyszłość nie pakować się między wódkę, a zakąskę, bo pasujesz pan w ten sposób wywiad. Przeskakujesz pan z wątku na wątek nie dając skończyć wypowiedzi przez co nic się nie można dowiedzieć. Panie Gadowski mógłby pan podszkolić trochę młodszego kolegę.
Problem reparacji był, jest i będzie tak długo, jak długo nie będziemy stawiali naszego interesu narodowego na pierwszym miejscu. Nie relacje z upadłą i coraz bardziej pogrążającą się w swoim bagnie Europą na zachód od Odry, nie relacje z Rosją i nawet nie relacje z naszym najlepszym sojusznikiem- USA- powinny być naszym priorytetem, ale właśnie dbanie o nasz polski interes powinno być nadrzędnym celem władz i z wykonania tegoż programu muszą zacząć być rozliczane przez świadomych wyborców. Jeśli reparacje są nie do uzyskania, należy uczynić z tego tematu bicz moralny nękający wszelkie niemieckie zakusy na naszą suwerenność.
Michał Kowalski Będą.... Złamane nadzieje naiwnych wyznawców prezesa. Chociaż któż to odgadnie czy wyznawcy w końcu się zorientują jak ich prezes nabił w butelkę.
Jeśli Polska zrezygnuje z reparacji to jak zwykle ośmieszy się w światowej polityce. Wcale się nie dziwię że świat patrzy na Polskę z politowaniem. Państwo domaga się reparacji potem z nich rezygnuje a potem chętnie płaci urojone odszkodowania jakimś żmijom. Śmiech na sali.
Niepoważne są same roszczenia. Sprawiedliwość czy prawo nie mają tutaj absolutnie jakiegokolwiek znaczenia. Ewentualne reparacje Polska mogłaby narzucić Niemcom tylko wówczas gdybyśmy teraz wygrali z nimi jakąś wojnę. Inaczej mogą zwyczajnie odpowiedzieć "Nein" i koniec. Polityka sprowadza się do nagiej siły. Ponadto przypomnę, że nasze państwo wyszlo z drugiej wojny światowej przegrane, staliśmy się przedmiotem cudzych interesów. Dzisiaj żadnych pieniędzy czy czegokolwiek co sobie wyimaginujemy od Niemiec czy nawet Słowacji(nie jesteśmy wstanie zdominować nawet tak maleńkiego kraju, by był nam lojalny w ramach grupy wyszehradzkiej) nie otrzymamy, zwłaszcza jeśli nie będzie to korzystne dla Berlina. Nic nam nie dadzą, a jeszcze nas zdzielą i upokorzą. To Niemcy są silniejsze, to Niemcy całkowicie nas dominują swoimi wpływami, to oni mogą nam narzucać swoje warunki. Reparacyjny Cyrk Kaczyńskiego służy tylko i wyłącznie wewnętrznymi gierkom. Już nawet nie będę podejmował tematu ewentualnego zagospodarowania hipotetycznych reparacji. Już sobie wyobrażam skale straszliwego marnotrawstwa. Od razu wszystkie grupy zawodowe pasożytujące na pieniądzach obywateli rzuciłyby się masowo z żądaniami. Już dzisiaj mamy problem z rozrzutnością i szeroko rozumianą nieodpowiedzialnością finansową i ekonomiczną państwa. Już teraz rząd centralny ma za duży budżet, który w olbrzymim stopniu jest pożerany na niedorzeczną politykę w bardzo wielu obszarach.
W polityce nie ma czegoś takiego jak "prawo międzynarodowe". Pod tą mało poważną fasadą są prozaiczne, partykularne interesy różnych ośrodków politycznych. "Prawo międzynarodowe" to reżym światowych mocarstw. Proszę nie porównywać określonych, specyficznych zobowiązań i powyższych państw do bananowej Polski, bez suwerennego przywództwa politycznego i właściwej organizacji struktur państwowych, marionetki pospołu Niemiec i USA, Polski która nie jest wstanie nawet ułożyć sobie stosunków z żałośnie słabą Litwą, co rusz nas upokarzającą. Polskę można porównywać do Rumunii czy Grecji, ale nie do mocarstwa francuskiego czy Imperium Brytyjskiego. Najbardziej bawią mnie następujące niedorzeczności. Jeszcze dwa lata temu stronnicy obozu Kaczyńskiego twierdzili iż państwo polskie w praktyce nie istniało, instytucje były słabe, a politycznie byliśmy całkowicie podporządkowani obcym. I teraz po dwóch latach, bez jakichkolwiek szerszych zmian - rzeczywistych reform instytucjonalnych, tych dotyczących struktury władzy, fundamentalnie pogrążona w wojnie wewnętrznej, bez suwerennego ośrodka władzy - jakoby nagle ta Polska mogła swojemu byłego seniorowi Berlinowi - europejskiemu mocarstwu wymachiwać palcem. Toż to śmieszne, i nic więcej.
Jeżeli chcemy by ktokolwiek się nas słuchał, za naszą wolą muszą stać odpowiednie instrumenty i narzędzia. Za realną - powtarzam - rzeczywistą, suwerenną, związaną tylko i wyłącznie z polskimi interesami władzą musi stać siła(PiS rządzi dzięki koncesji amerykańsko-żydowskiej, najpierw realizują interesy protektora, suzerena zza oceanu, potem ewentualnie martwią się Polską - i to głównie by kupić sobie wyborców na kolejną kadencją, np. tak szkodliwa kiełbasą wyborczą jak 500+). Jeżeli chcemy czegoś od Niemiec, czego oni nie chcą nam dać, to musimy im coś proporcjonalnego dać, albo do tego zmusić czy zaszantażować, a obecny status Polski jest taki, że to nasi sąsiedzi mogą na nas wymóc praktycznie wszystko, nie inaczej.
Polska potrzebuje polityka na miarę Erdogana. Potrzebujemy polskiego ośrodka politycznego, który zrobi porządek z obcą agenturą z całego świata. Erdogan dał nam bardzo dobry przykład jak w naście lat zbudować suwerenność i elementarną siłę państwa. Z Turcją Edogana liczą się Niemcy, Rosja i USA. Z Polska nawet nie "bratnia" Ukraina, której przychyliliśmy nieba kosztem własnych interesów. Stańmy w prawdzie, jesteśmy bardzo słabi politycznie, mimo wielkiego potencjału społeczno-ekonomicznego i cywilizacyjno-kulturowego.
okupacyjne wojska armii czerwonej były gwarantem nowego ładu powojennego w Polsce . Obecnie chcący czy niechcący rządy w Europie i USA starają się przywrócić ład przedwojenny , a gwarantem tej sanacji jest NATO .......
Nie będzie żadnych "restytucji mienia bezspadkowego ". Ani polskie ani amerykańskie prawo nie przewiduje takiej opcji. Wszystko to hucpa, której zadaniem jest przestraszenie głupich gojów, może coś dadzą, choć nic nie muszą.
@Marcin Głuszek: nie należy zbyt się tym podniecać i wrzeszczeć, bo to będzie oznaczało, że czegoś się boimy, a jak się boimy, to coś mamy na coś na sumieniu. A tutaj ten przekręt to jest skierowany dla idiotów, którzy dadzą się przestraszyć, by oddali "mienie bezspadkowe", istne kuriozum na które trzeba reagować śmiechem a nie strachem.
Niestety mamy się czego bac i wcale nie dlatego że jesteśmy czemus winni tylko dlatego że na tym stracimy niepodległośc. Jak to sie odbedzie? Bardzo prosto. Najpierw majatek zostanie wyodrebniony po to żeby wiedziec jakie z niego sa przychody, Potem zostanie nad nim ustanowiony jakis zarząd, a potem nagle okaże sie że ten zarząd jest zydowski (bez kropki nad ż). A jak oni przejma majatek warty 65 mld to od razu będa mieli też władzę. Jak wam sie wydaje kto wtedy bedzie rzadził w Polsce? Polacy? Polacy nie rządza i nie będą rządzili. Teoretycznie powinniśmy reagować śmiechem, ale zagożenienie że zostaniemy do tego zmuszeni przez USA (no bo tam poswtala ta sławetna ustawa o mieniu bezspadkowym) jest duże. Nie oni nam tego mienia nie zabiorą. Zgodnie z prawem miedzynarodowym Polska pozostanie włascicielem tego majatku tylko, że teoretycnuie, bo bedzie juz zupełnie pod innym zarzadem i dochody z niego nie będa już polskie. To co nam z takiego majatku? Perfidny plan. I tylko jedna nacja mogła go wymyslic i teraz realizować.
Niestety nie dzieje się dobrze. Jeden z nowych ministrów, powołany w ramach rekonstrukcji Rządu, zwany początkowo Hieńkiem likwidatorem, postanowił dla odmiany uświadomić urzędactwo zatrudnione w podległym mu urzędzie i przemówił do nich na spotkaniu. Niestety nie dość, że mylił się w zeznaniach mówiąc o zmianach w resorcie, to dodatkowo wykazał się kompletną niewiedzą na temat zadań należących do jego kompetencji, było jasne, że nie przeczytał żadnego dokumentu, a nawet krótkiej notatki na ten temat, ani też z nikim zorientowanym nie rozmawiał. Radośnie stwierdził mówiąc o swoich priorytetach, że ta walka ze smogiem to takie tam zadanie, do którego nie trzeba wysiłku intelektualnego (w domyśle każdy półinteligent może taki problem rozwiązać) i wystarczą tylko pieniądze, aby sobie łatwo z tym problemem poradzić, a on planuje takie problemy rozwiązać w ciągu roku! Ponadto w departamencie zajmującym się tymi zagadnienia zdymisjonowano wiceszefa odpowiedzialnego za te zagadnienia, aby stworzyć miejsce pracy dla całkiem nowej osoby, nie mającej pojęcia o tej banalnej walce ze smogiem. a pracownicy mają za zadanie nauczyć ją wszystkiego i przygotować do pracy! Uwaga to przyszła dobra zmiana i nowa jakość, bójcie się zanieczyszczenia, bo nastał Hieniek likwidator, który słowem zabija każdy problem!!
Jak najbardziej, tylko bez tzw. slowianszczyzny (to wymysl carskiej ochrany), czy czystosci krwi (przypominam kontradmirala Unruga, piekna postac!), itp. bzdur.
Tego sobie i Panu życzę najbardziej! Jeżeli nie weźmiemy spraw Polskich w nasze ręce to zawsze będziemy niewolnikami. To co nas w tą niewolę wpycha to bierność niestety...
Wplata cały czas jakieś swoje wyrazy w poszczególne zdania i tworzy specyficzne pojęcia (stare kierkuty) które w zamyśle mają zyskiwać w ten sposób na znaczeniu i tworzyć odpowiednią narrację. Są oczywiście dziennikarze- felietoniści którzy maja podobny nawyk ale mam wrażenie że u nich to wszystko brzmi sensowniej i nie nadużywają tego tak, jak Michalkiewicz.
Bodaj jedyna narracja, ktora tlumaczy prawdziwy sens 'afery' nazistowskiej tiefalenu (WSI24).
Radio Wnet to radio nad radiami
Jack Luszczki 476 jest mój
Pan redaktor Stanisław Michalkiewicz pierwszy, mistrz, geniusz, ucieleśnienie doskonałości. Dokładnie, PiS daje się wkręcić i ogrywać prowokatorom z całej prawdy całą dobę. Cudny siarczysty język, olbrzymie poczucie humoru i niedoscigniony styl narracyjny. Brawo. Dziękujemy. Super Radio Wnet, że chociaż Wy jeszcze i TV Republika (niestety tylko czasem) zapraszacie Pana Stanisława - oby żył nam wiecznie.
Lejb Fogelman jest kolegą Pana Premiera...Lejb Fogelman, senior partner globalnej kancelarii prawniczej Greenberg Traurig, która przyczyniła się do polskiej transformacji w ostatnim dwudziestoleciu, zajmującej się fuzjami i przejęciami w Polsce. Jego nazwisko pojawiło się w aferze Orlenu.
Czy Polska młodzież będzie obowiązkowo służyć w armii Izraela?
pierwszy raz slysze ze tak zwane nasze sukinsyny zostaly wypikane :)
Powiedział sukinsynów a nie skurwysynów. Ale to jest radio i nie można użyć tam nawet słowa dupa.
Co do qrwy nędzy znaczy to pikanie, gdy pan Stanisław użył słowa SUKINSYN? Radio WNET udaje tok FM czy jak?
Polo Marco jak w takim razie wrócić do poprzedniej wersji?
Jakoś na innych kanałach na YT gdzie jest pan Michalkiewicz nie ma takiego uploadu
Bardzo dobrze że cenzurują przekleństwa, jak ktos jest inteligentny to potrafi to inaczej powiedzieć. Z przekleństwami kultury się nie buduje.
Ale to jest terminologia fachowa.
Mateo Yavorsky dziś był SUKINSYN, jutro będzie zwykły ŁAJDAK, a za tydzień wulgarne będą STARE KIEJKUTY. Jesteś głupi czy masz nas za idiotów?
4:30 co??? cenzurujecie Pana Michalkiewicza???
Bonifác Řezníček. W jednym z ostatnich wywiadów wymienił Hitlera, Stalina, Banderę a zapomniał o Mao Tse Tungu. Czyżbyśmy dla politycznej poprawności bali się zadzierać z Chińczykami?
Michalkiewicz = My?
Dziękuje za bardzo dobry materiał. Pozdrawiam;
Olechowski, powinien spędzić emeryturę za przekręty razem z chłopakami, którzy nie lubią zarozumiałych gnojków bez honoru. Nawet oni by z miłością go nie przyjeli, chociaż fach podobny..
Mistrzowskie użycie fraszki "Na matematyka" XD
"Zróbmy sobie na rękę" :) Mistrzostwo!
Michalkiewicz w wybornej formie.
Najtęższy mózg Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.
Pozdrawiam panie Stanisławie
Jak nie da się RZĄDU OBALIĆ, to można go PRZEJĄĆ!!! Jak? Rekonstrukcja rządu, stopniowe usuwanie najlepszych ministrów plus ucieczki z totalnej opozycji do prawicy. Duda zapoczątkował ten proces latem blokując reformę sądownictwa i wojenką z Macierewiczem.
4:30 cenzura!!!
9:58 znowu!!!
Cat Ballou No po prostu zbrodnia straszna...
Cat Ballou
Przeklął? Może nazwał rzeczy po imieniu!
Cat Ballou Doskonale wiemy co powiedział, do czego zmierzasz?
jak wielokrotnie już pisałem MISTRZCHALKIEWICZ.
szanowny pan redaktor prowadzący musi, koniecznie musi pochwalić się swoją wiedzą, w związku z tym przerywa panu Michalkiewiczowi w połowie zdania no bo on musi i już dłużej nie wytrzyma, radzę wziąć na wstrzymanie i dać się gościowi wypowiedzieć, a jeśli pan jest tak przepełniony wiedzą to proszę zrobić program z sobą samym, wtedy pan się nagada i wykaże, a takie wchodzenie komuś w słowo jest i niegrzeczne i ciężko się tego słucha, pan Michalkiewicz mistrzowsko, jak zawsze
Żydowskie roszczenia to 65 mld USD. Gdyby Polska płaciła 1 mln USD dziennie to całkowita spłata potrwa 178 lat. Ile to pokoleń biednych Polaków?
Pan Juda, przepraszam Duda jest już OUT, przez jego żydowskich przyjaciół...
Brawo Polonia w USA !
dzieki radijko
Jarek Wardas 7hjgfvhn mBank bjhjn nie hhjjbvgb njjmnhg mini ggvhgb hjinbgfv zwężenie
Co tam ocenzurowaliscie?!
Wydaje mi się, że oskarżenia pod adresem Polaków o antysemityzm będą tak samo nadal trwały po tym, jak Polska zgodzi się na zaakceptowania wszystkich roszczeń majątkowych.
Panie redaktorze prowadzący proszę na przyszłość nie pakować się między wódkę, a zakąskę, bo pasujesz pan w ten sposób wywiad. Przeskakujesz pan z wątku na wątek nie dając skończyć wypowiedzi przez co nic się nie można dowiedzieć. Panie Gadowski mógłby pan podszkolić trochę młodszego kolegę.
Czemu cenzurujecie Kochanowskiego?
Problem reparacji był, jest i będzie tak długo, jak długo nie będziemy stawiali naszego interesu narodowego na pierwszym miejscu. Nie relacje z upadłą i coraz bardziej pogrążającą się w swoim bagnie Europą na zachód od Odry, nie relacje z Rosją i nawet nie relacje z naszym najlepszym sojusznikiem- USA- powinny być naszym priorytetem, ale właśnie dbanie o nasz polski interes powinno być nadrzędnym celem władz i z wykonania tegoż programu muszą zacząć być rozliczane przez świadomych wyborców. Jeśli reparacje są nie do uzyskania, należy uczynić z tego tematu bicz moralny nękający wszelkie niemieckie zakusy na naszą suwerenność.
Mistrzu po i pis pochodzą z jednego kapelusza dla uciechy gawiedzi,Pan doskonale o tym wie.
"Listę naszych sukinsynów" Jakby ktoś miał wątpliwości :D
"Widać,że z PO i N nic nie będzie". Ja bym dodał,że widać,że z PiS-u już też nic nie będzie.
Michał Kowalski
Będą.... Złamane nadzieje naiwnych wyznawców prezesa. Chociaż któż to odgadnie czy wyznawcy w końcu się zorientują jak ich prezes nabił w butelkę.
Michał Kowalski więc już mieszają szyki czyli chcą utworzyć nowy twór nie tylko z po ale już z psl podobno szykują się,,transfery".
jan kowalski
Pójdą głosować na tego kto da więcej niż 500 +
Pan Michalkiewicz mógłby na bazie swojego dowcipu i postury zagrać pana Zagłobę .))
Dla statystyki !☺
👍👍👍👍👍👍👍
Jeśli Polska zrezygnuje z reparacji to jak zwykle ośmieszy się w światowej polityce. Wcale się nie dziwię że świat patrzy na Polskę z politowaniem. Państwo domaga się reparacji potem z nich rezygnuje a potem chętnie płaci urojone odszkodowania jakimś żmijom. Śmiech na sali.
Niepoważne są same roszczenia. Sprawiedliwość czy prawo nie mają tutaj absolutnie jakiegokolwiek znaczenia. Ewentualne reparacje Polska mogłaby narzucić Niemcom tylko wówczas gdybyśmy teraz wygrali z nimi jakąś wojnę. Inaczej mogą zwyczajnie odpowiedzieć "Nein" i koniec. Polityka sprowadza się do nagiej siły. Ponadto przypomnę, że nasze państwo wyszlo z drugiej wojny światowej przegrane, staliśmy się przedmiotem cudzych interesów. Dzisiaj żadnych pieniędzy czy czegokolwiek co sobie wyimaginujemy od Niemiec czy nawet Słowacji(nie jesteśmy wstanie zdominować nawet tak maleńkiego kraju, by był nam lojalny w ramach grupy wyszehradzkiej) nie otrzymamy, zwłaszcza jeśli nie będzie to korzystne dla Berlina. Nic nam nie dadzą, a jeszcze nas zdzielą i upokorzą. To Niemcy są silniejsze, to Niemcy całkowicie nas dominują swoimi wpływami, to oni mogą nam narzucać swoje warunki. Reparacyjny Cyrk Kaczyńskiego służy tylko i wyłącznie wewnętrznymi gierkom.
Już nawet nie będę podejmował tematu ewentualnego zagospodarowania hipotetycznych reparacji. Już sobie wyobrażam skale straszliwego marnotrawstwa. Od razu wszystkie grupy zawodowe pasożytujące na pieniądzach obywateli rzuciłyby się masowo z żądaniami. Już dzisiaj mamy problem z rozrzutnością i szeroko rozumianą nieodpowiedzialnością finansową i ekonomiczną państwa. Już teraz rząd centralny ma za duży budżet, który w olbrzymim stopniu jest pożerany na niedorzeczną politykę w bardzo wielu obszarach.
IdillaMZ nie wiem jak to reguluje prawo międzynarodowe , wiem że Niemcy z jakiś powodów wypłacali reparacje Francji i Wielkiej Brytanii.
W polityce nie ma czegoś takiego jak "prawo międzynarodowe". Pod tą mało poważną fasadą są prozaiczne, partykularne interesy różnych ośrodków politycznych. "Prawo międzynarodowe" to reżym światowych mocarstw.
Proszę nie porównywać określonych, specyficznych zobowiązań i powyższych państw do bananowej Polski, bez suwerennego przywództwa politycznego i właściwej organizacji struktur państwowych, marionetki pospołu Niemiec i USA, Polski która nie jest wstanie nawet ułożyć sobie stosunków z żałośnie słabą Litwą, co rusz nas upokarzającą. Polskę można porównywać do Rumunii czy Grecji, ale nie do mocarstwa francuskiego czy Imperium Brytyjskiego.
Najbardziej bawią mnie następujące niedorzeczności. Jeszcze dwa lata temu stronnicy obozu Kaczyńskiego twierdzili iż państwo polskie w praktyce nie istniało, instytucje były słabe, a politycznie byliśmy całkowicie podporządkowani obcym. I teraz po dwóch latach, bez jakichkolwiek szerszych zmian - rzeczywistych reform instytucjonalnych, tych dotyczących struktury władzy, fundamentalnie pogrążona w wojnie wewnętrznej, bez suwerennego ośrodka władzy - jakoby nagle ta Polska mogła swojemu byłego seniorowi Berlinowi - europejskiemu mocarstwu wymachiwać palcem. Toż to śmieszne, i nic więcej.
Jeżeli chcemy by ktokolwiek się nas słuchał, za naszą wolą muszą stać odpowiednie instrumenty i narzędzia. Za realną - powtarzam - rzeczywistą, suwerenną, związaną tylko i wyłącznie z polskimi interesami władzą musi stać siła(PiS rządzi dzięki koncesji amerykańsko-żydowskiej, najpierw realizują interesy protektora, suzerena zza oceanu, potem ewentualnie martwią się Polską - i to głównie by kupić sobie wyborców na kolejną kadencją, np. tak szkodliwa kiełbasą wyborczą jak 500+). Jeżeli chcemy czegoś od Niemiec, czego oni nie chcą nam dać, to musimy im coś proporcjonalnego dać, albo do tego zmusić czy zaszantażować, a obecny status Polski jest taki, że to nasi sąsiedzi mogą na nas wymóc praktycznie wszystko, nie inaczej.
Polska potrzebuje polityka na miarę Erdogana. Potrzebujemy polskiego ośrodka politycznego, który zrobi porządek z obcą agenturą z całego świata. Erdogan dał nam bardzo dobry przykład jak w naście lat zbudować suwerenność i elementarną siłę państwa. Z Turcją Edogana liczą się Niemcy, Rosja i USA. Z Polska nawet nie "bratnia" Ukraina, której przychyliliśmy nieba kosztem własnych interesów. Stańmy w prawdzie, jesteśmy bardzo słabi politycznie, mimo wielkiego potencjału społeczno-ekonomicznego i cywilizacyjno-kulturowego.
Ciesze sie ze panu redaktorowi udalo sie zatwitowac. Ufffff.....co za ulga
Dzien dobry
okupacyjne wojska armii czerwonej były gwarantem nowego ładu powojennego w Polsce . Obecnie chcący czy niechcący rządy w Europie i USA starają się przywrócić ład przedwojenny , a gwarantem tej sanacji jest NATO .......
Nie będzie żadnych "restytucji mienia bezspadkowego ". Ani polskie ani amerykańskie prawo nie przewiduje takiej opcji. Wszystko to hucpa, której zadaniem jest przestraszenie głupich gojów, może coś dadzą, choć nic nie muszą.
Wystarczy że to mienie zostanie skatalogowane i w jakiklwiek sposób wyodrębnione. Wiecej juz nie trzeba. Reszta zrobi sie sama.
@22annabella22: na świecie sam to sie może zrobic tylko bałagan.
@Marcin Głuszek: nie należy zbyt się tym podniecać i wrzeszczeć, bo to będzie oznaczało, że czegoś się boimy, a jak się boimy, to coś mamy na coś na sumieniu. A tutaj ten przekręt to jest skierowany dla idiotów, którzy dadzą się przestraszyć, by oddali "mienie bezspadkowe", istne kuriozum na które trzeba reagować śmiechem a nie strachem.
Niestety mamy się czego bac i wcale nie dlatego że jesteśmy czemus winni tylko dlatego że na tym stracimy niepodległośc. Jak to sie odbedzie? Bardzo prosto. Najpierw majatek zostanie wyodrebniony po to żeby wiedziec jakie z niego sa przychody, Potem zostanie nad nim ustanowiony jakis zarząd, a potem nagle okaże sie że ten zarząd jest zydowski (bez kropki nad ż). A jak oni przejma majatek warty 65 mld to od razu będa mieli też władzę. Jak wam sie wydaje kto wtedy bedzie rzadził w Polsce? Polacy? Polacy nie rządza i nie będą rządzili.
Teoretycznie powinniśmy reagować śmiechem, ale zagożenienie że zostaniemy do tego zmuszeni przez USA (no bo tam poswtala ta sławetna ustawa o mieniu bezspadkowym) jest duże. Nie oni nam tego mienia nie zabiorą. Zgodnie z prawem miedzynarodowym Polska pozostanie włascicielem tego majatku tylko, że teoretycnuie, bo bedzie juz zupełnie pod innym zarzadem i dochody z niego nie będa już polskie. To co nam z takiego majatku? Perfidny plan. I tylko jedna nacja mogła go wymyslic i teraz realizować.
Mateo Yavorsky. Napisał Pan ze niema. Zgadza się. Ale niedługo Amerykanie je zatwierdzą. I tu jest kłopot.
Wypikać "sukinsynów" serio?:)
słowa: facebook i smolensk mają tyle samo liter. PRZYPADEK?
Jest stary dziad Michalkiewicz.
. Bip... Nasze sukinsyny... wybipane
Pan Michalkiewicz na karcie na czasie??
youtube chyba normalnieje albo cos przeoczyl XD
heh dokladnie ... sam bylem pod wrazeniem ale i rozkmina ze cos jest nie tak ... dziwne
Oj prowadzący...
redaktorzyno nie wcinaj sie PANU MICHALKIEWICZOWI I UCINA PAN WONTEK JEGO MYSLI I WYPOWIEDZI.....
ERNEST DINOS wątek
W O N T E K głupia polska kurwa tfu
Polak to dumny katolik i wielka cywilizacja wolności !
NO wlasnie widze ta wasza Dzume sorry Dume wy potrzebujecie bata karaluchy hahahahahahaga!!!!!!!!!!
Niestety nie dzieje się dobrze. Jeden z nowych ministrów, powołany w ramach rekonstrukcji Rządu, zwany początkowo Hieńkiem likwidatorem, postanowił dla odmiany uświadomić urzędactwo zatrudnione w podległym mu urzędzie i przemówił do nich na spotkaniu. Niestety nie dość, że mylił się w zeznaniach mówiąc o zmianach w resorcie, to dodatkowo wykazał się kompletną niewiedzą na temat zadań należących do jego kompetencji, było jasne, że nie przeczytał żadnego dokumentu, a nawet krótkiej notatki na ten temat, ani też z nikim zorientowanym nie rozmawiał. Radośnie stwierdził mówiąc o swoich priorytetach, że ta walka ze smogiem to takie tam zadanie, do którego nie trzeba wysiłku intelektualnego (w domyśle każdy półinteligent może taki problem rozwiązać) i wystarczą tylko pieniądze, aby sobie łatwo z tym problemem poradzić, a on planuje takie problemy rozwiązać w ciągu roku! Ponadto w departamencie zajmującym się tymi zagadnienia zdymisjonowano wiceszefa odpowiedzialnego za te zagadnienia, aby stworzyć miejsce pracy dla całkiem nowej osoby, nie mającej pojęcia o tej banalnej walce ze smogiem. a pracownicy mają za zadanie nauczyć ją wszystkiego i przygotować do pracy! Uwaga to przyszła dobra zmiana i nowa jakość, bójcie się zanieczyszczenia, bo nastał Hieniek likwidator, który słowem zabija każdy problem!!
Tylko Ruch 11 Listopada .Chwała Polsce!!
Może w takim razie trzeba wrócić pod but stronnictwa niemieckiego zamiast żydowskiego? Doili nas wprawdzie ale może będą to robić nieco mniej?
Czy koniecznie trzeba byc pod jakims butem? Dlaczego mentalnosc niewolniczo-kolonialna ma dominowac?
A może wreszcie czas na stronnictwo polskie?
Jak najbardziej, tylko bez tzw. slowianszczyzny (to wymysl carskiej ochrany), czy czystosci krwi (przypominam kontradmirala Unruga, piekna postac!), itp. bzdur.
Tego sobie i Panu życzę najbardziej! Jeżeli nie weźmiemy spraw Polskich w nasze ręce to zawsze będziemy niewolnikami. To co nas w tą niewolę wpycha to bierność niestety...
Dokładnie ,biernosc i skundlenie.
Ciężko się słucha tego Michalkiewicza.
bo ??
Wplata cały czas jakieś swoje wyrazy w poszczególne zdania i tworzy specyficzne pojęcia (stare kierkuty) które w zamyśle mają zyskiwać w ten sposób na znaczeniu i tworzyć odpowiednią narrację. Są oczywiście dziennikarze- felietoniści którzy maja podobny nawyk ale mam wrażenie że u nich to wszystko brzmi sensowniej i nie nadużywają tego tak, jak Michalkiewicz.