MASSEY FERGUSON z nowej serii 7 i 8 przez odległość (przerwe) między silnikiem a kabina operatora wzbudził MÓJ ZACHWYT !!!!! Kłania się użytkownik ciągnika MF 6495,którego posiadamy od nowości.
Właśnie szukamy niedużego ciągnika ogrodniczego i firmy, która by chciała współpracować z naszym kanałem, także zapraszamy do kontaktu ;) Serdeczności.
Najpierw był problem ze sprzedażą. Miałem maszyny na program. Wszystko mi opóźnili tak skutecznie że nie otrzymałem zwrotu na czas i musiałem się posiłkować kredytem. Pojechałem na miejsce wręczyli mi fakturę z terminem płatności szybszym niż był określony w umowie. Ciągnika nie chcieli okazać.Faktury nie przyjąłem więc wysłali do mnie pocztą. Pojechałem znowu na plac powiedziałem że nie zapłacę dopóki nie zobaczę ciągnika. Nie chcieli mi okazać jak zacząłem chodzić po placu to pracownicy zaczęli mnie wyganiać ,a samych osób decyzyjnych nie było nawet nie mieli czasu żeby ze mnie porozmawiać przez telefon. Później po wielkiej walce zaprowadzono mnie do ciągnika który miałbyc mój ale był zamknięty jakaś paranoja nie wiem co chcieli udowodnić ,ale było to żałosne. Później był problem z serwisem ciągnik przyjechał miał mało oleju w skrzyni nie bylo przeszkolenia ,a po tym co zobaczyłem nie chciałem ruszać bez przeszkolenia bo wiedziałem że może to się wiązać z utratą gwarancji co nawet później potwierdził Pan z MF ... Ciągnik miał problemy z podnośnikiem wyrzucał błędy przestawał działać szarpał. Był też szereg innych wad długo pisać. Ciągnik przestał długo na serwisie a skutki były marne. Koniec końców zostawili mnie z szarpiacym podnośnikiem i próbowali podsunąć zmianę warunków gwarancji podczas odbioru ciągnika. Było również spotkanie z agco ,ale to była tylko strata mojego czasu. Skutecznie zablokowali mnie na swoich profilach żebym nie mógł się wypowiadać i udostępniać swoje opinie. Sytuacja jest bardzo złożona więc żeby ją dokładnie nakreślić musiałbym tutaj zapisać z 3 strony a4.
Super przy niszczonym rolnictwie aż się prosi na zakupy .
Mogliście jeszcze pokazać wszystkie ładowarki jakie były
Będą jeszcze inne marki?
Te marże maja dojebane
MASSEY FERGUSON z nowej serii 7 i 8 przez odległość (przerwe) między silnikiem a kabina operatora wzbudził MÓJ ZACHWYT !!!!!
Kłania się użytkownik ciągnika MF 6495,którego posiadamy od nowości.
Z czego się cieszyć że tyle pieniędzy zpierdoliło z Polski
Szkoda że nie ma Ursusa
Tego hlamu ...???
Podziękuj związkowcom, związkom zawodowym i panu Wrzodakowi z AWS.
Właśnie szukamy niedużego ciągnika ogrodniczego i firmy, która by chciała współpracować z naszym kanałem, także zapraszamy do kontaktu ;) Serdeczności.
Płody rolne w dół to ciekawe kto będzie kupował nowe maszyny za tak kosmiczne pieniądze
Dla kogo te traktory i kombajny h
Bieda była że arz piszczało
W Targach Kielce 2022 też była bieda
@@raperkrytykowiec3830 na bednarach też było biedniej niż inne lata nwm czy wiedzom że i tak nie kupimy
Pan z MF Polska tak kłamie że aż podskakuje ... Nie pozdrawiam nie polecam MF Polska jak i całego agco i dealera blisko Rawy
Novafarm?
Ale co ci zrobili? O co chodzi?
Był jakiś problem z ciągnikiem cz obsługą serwisową??
Najpierw był problem ze sprzedażą. Miałem maszyny na program. Wszystko mi opóźnili tak skutecznie że nie otrzymałem zwrotu na czas i musiałem się posiłkować kredytem. Pojechałem na miejsce wręczyli mi fakturę z terminem płatności szybszym niż był określony w umowie. Ciągnika nie chcieli okazać.Faktury nie przyjąłem więc wysłali do mnie pocztą. Pojechałem znowu na plac powiedziałem że nie zapłacę dopóki nie zobaczę ciągnika. Nie chcieli mi okazać jak zacząłem chodzić po placu to pracownicy zaczęli mnie wyganiać ,a samych osób decyzyjnych nie było nawet nie mieli czasu żeby ze mnie porozmawiać przez telefon. Później po wielkiej walce zaprowadzono mnie do ciągnika który miałbyc mój ale był zamknięty jakaś paranoja nie wiem co chcieli udowodnić ,ale było to żałosne. Później był problem z serwisem ciągnik przyjechał miał mało oleju w skrzyni nie bylo przeszkolenia ,a po tym co zobaczyłem nie chciałem ruszać bez przeszkolenia bo wiedziałem że może to się wiązać z utratą gwarancji co nawet później potwierdził Pan z MF ... Ciągnik miał problemy z podnośnikiem wyrzucał błędy przestawał działać szarpał. Był też szereg innych wad długo pisać. Ciągnik przestał długo na serwisie a skutki były marne. Koniec końców zostawili mnie z szarpiacym podnośnikiem i próbowali podsunąć zmianę warunków gwarancji podczas odbioru ciągnika. Było również spotkanie z agco ,ale to była tylko strata mojego czasu. Skutecznie zablokowali mnie na swoich profilach żebym nie mógł się wypowiadać i udostępniać swoje opinie. Sytuacja jest bardzo złożona więc żeby ją dokładnie nakreślić musiałbym tutaj zapisać z 3 strony a4.
Polecam współpracę z osadkowskim , szczególnie oddział Rawicz. Profesjonalnie i frontem do klienta.