Szanowni Panstwo macie piekne gospodarstwo, jestescie bardzo waznymi czlonkami spoleczenstwa, prosze walczyc o swoje prawa, bo wlasnie mozecie zaskarzyc to dzialanie gminy jako zlamanie Panstwa praw obywatelskich. Pozew o zlamanie praw obywatelskich zlozcie Panstwo samodzielnie, nie liczcie, ze ktos Wam pomoze. Jako poszkodowani obywatele nie musicie znac kruczkow prawnych, ma wystarczyc powolanie sie na prawa obywatelskie i prosze nie ustepowac tylko pisac kolejne skargi, zazalenia z kopiami i brac potwierdzenia doreczenia czy to osobiscie czy poczta. Nic nie moze byc robione ustnie, tylko pisemnie. Walczcie Panstwo, wygrajcie i zazadajcie odszkodowania od wojta jako przedstawiciela wladzy, ktory podejmowal decyzje naruszajace Panstwa prawa obywatelskie. Prosze nie myslec, ze skoro nie sprzeciwial sie Pan od poczatku gdyz wydawalo sie to korzystne zamierzenie gminne, to juz nic sie nie da. Podstepnym dzialaniem nie ujawniajacym wszystkich informacji, o zamiarze przeprowadzenia drogi przez panskie gospodarstwo a nie do gospodarstwa, uzyskano panska zgode. Prosze dzialac. Powodzenia, na pewno sie uda!
Pamiętam tę sprawę i takich spraw jest wiele i takich gospodarstw też jest wiele, gdzie gospodarze budują się po obu stronach drogi i przez dziesiątki lat niejako traktują tę drogę jako własne podwórko. Często takie sytuacje mają miejsce na końcu drogi, albo w miejscu, gdzie ta droga wpada w jakieś pole, czy las. A potem pojawia się problem, bo okazuje się, że to jest wspólna droga, nie należy do nich, tylko do gminy i zawsze należała i każdy ma prawo tamtędy przejść i przejechać.
Ja droge bym zostawił ale na granicy działki bym wybudował bramę (na tej żeby ta droga była dojazdową do gospodarstwa a nie przejazdową przez nie) zamknął na kłódkę i napisał karteczkę teren prywatny czy coś takiego no i elo
Pewnie było, to tak: Kupił/ odziedziczył ziemię z chałupa po jednej stronie drogi. Po drugiej stronie była ziemia do obrabiania rolna. Drogą tą nikt nie jeździł bo była złej jakości. Chłop postanowił byc cwańszy i dobudował gospodarstwo po drugiej stronie drogi. Tym sposobem miał chłop droge i podwórko utwardzone zarazem. Kilka latek tak pożyli, przyzwyczaili się i uznali,że droga jest ich własnością. Wójt i ludzie upomnieli się o "swoje" i drogę wyasfaltowano - koniec pieśni.
próg zwalniajacy, ale mocowany do płotu - który jest wasz, z najadem. konstrukcja stalowa z najazdem, który wisi w powietrzu - technicznie nie dotyka drogi :) a zapewne w prawie jest zapisie o ziemi jako metry kwadratowe a nie sześcienne. jesli pierwszy pomysł nie wypali za ogrodzien krowie placki ^^ a zimą wode wylać :P i za wyciągnie z rowu opłate ;D
KURRWAA gdzie Ja żyję... Mieszkając na swojej ziemi, nie mogę nic zrobić, bo jakieś popierdolone urzędasy z zeszytem od Matematyki wejdą mi i wytyczają MI co ja mam robić. Nawet nie mogę postawić komórki 5x5, ani wyciąć drzewa. Ale tutaj co jest pokazane na tym filmiku to jest kurwa? Nie wiem? Ja pier...
Podobno nawet będzie można bronić się na własnej ziemi! Słyszeliście o tym? Do tej pory jak złapałbyś złodzieja na gorącym uczynku to mogłeś co najwyżej mu zrobić kawkę i zapytać się czy ma ochotę na ciasteczko, a teraz będzie można delikwentowi połamać nogi.
Odblaski na bramie poprzyczepiać i zamknąć. Moja posiadłość i nikt nie ma na nią wstępu, a jak coś to posądzić o wtargnięcie i naruszenie prywatności!!!!!!!!!! Polecam :)
Jakie naruszenie własności jak działka 455/1 na której jest droga jest własnością GMINNĄ! Co więcej pani Piróg sama wnioskowała do gminy o utwardzenie drogi.
@@grzesiek5105 drogi gminne są także na gruntach prywatnych, przykład działka (388/11-trzeba by w mape spojrzeć ale coś kolo tego) droga gminna należy do Agencji Mienia Wojskowego
Na mapce widać że przebiega tamtędy planowa droga. Zapewne kiedyś jako że była to droga gruntowa rolnik wyorał i połączył 2 pola budował się też po drugiej stronie drogi istniejącej tylko na papierze, teraz gmina się upomniała zrobiła drogę i jest problem. A rolnik pokrzywdzony bo zabrali mu coś co kiedyś przywłaszczył jego ojciec albo dziadek.
Do wszystkich komentujących : Pan Stanisław Piróg nigdy nie był właścicielem działki o numerze 455/1 na której jest droga. Korzystał i traktował ją tylko jako swoją własność. Pan Stanisław jest właścicielem tylko działek przyległych.
Skoro tak to po co ten film? Na mapie wygląda to całkowicie normalnie, czyli droga idącą pomiędzy działkami a to że jakieś Pierogi mają po dwóch stronach drogi działki.... Ich problem. Widziały galy co brały
Ja bym sie z tej sytuacji bardzo ucieszyl...stawiam szlabany na pilota i wszystko na temat a w drodze wyjatku za wykupieniem oplaty jak za autostrade przepuscil bym z 5 autek na dzien zeby na piwo sie nazbieralo. I UWAGA!!! jeszcze na jeden trik musicie postawic tabliczki informacyjne ze w zimie nie jest sypane (odsnierzane) a przejazd jest wylacznie na swoja odpowiedzialnosc zeby wam sie do dupy nie dobrali jak sobie na waszym terenie jakis pijak w zimie kopyto zlamie. Z obu stron 10 cm od lini ogrodzenia stawiam znaki zakaz wjazdu wszelkich pojazdow (Czerwony z biala kreska) na swoim terenie mozecie sobie stawiac znaki jakie chcecie bez pozwolenia (nawet cale miasteczko ruchu drogowego). No i oczywiscie wielka tablica informacyjna z symbolem kamery i napisem PRZEJAZD JEST MONITOROWANY (coreczka soltysa dwa razy sie zastanowi czy aby ta droga jechac na bzykanko do lasu i z kim). Przy takiej ilosci sprzecznych sobie informacji 99 procent kierowcow zdziczeje i bedzie was omijac szerokim lukiem...a ten 1 procencik wystarczy zeby sobie za darmoszke piwko chlapnac. A dla wkurzajacych sasiadow mam taki tekst (bateria w pilocie nie dziala i barierka jest zamknieta sorry) Pozdrawiam. PS Polecam jeszcze napis na barierce SZLABAN ZAMKNIETY NA CZAS PRAC GOSPODARCZYCH a ze na gospodarce zawsze sie cos dzieje to praktycznie zawsze. A tak na marginesie jaka to miejscowosc chetnie bym sie tam wprowadzil i zajol sie tym waszym soltysikiem...juz ja bym mu umilil zycie...i to wszystko legalnie (zabilbym go jego wlasnymi przepisami) XD ...spierdalalby z tamtad w podskokach gdzie pieprz rosnie. Doczytalem... Wies Laszczyny w powiecie leżajskim ciekawa miescina z pewnoscia tam zawitam odwiedzic soltysa...12 Std. 1 Min. (1.300 km) über A4 odwiedze goscia ma to jak w Banku.
To jest Polska właśnie. Urzędnicy robią co chcą, myślą że są panami i władcami bo są na urzędach. A jakby taka sytuacja trafiła na nich, poruszyli by niebo i ziemię żeby nie dopuścić do takiej sytuacja, od razu znalazło by się rozwiązanie problemu a tak to mają to gdzieś bo to ich nie dotyczy.
Chciał chłop droge no to mu zrobili .... ha:)) ha:)) "Boże jedyny "Gdzie-gdzie sens gdzie logika panie Wojcie pewnie dostał pan wyryczne od prezesa z "Ucha prezesa ".... !!!!
Pochodzę ze wsi. Znam kilku rolników, którzy zbudowali budynki gospodarcze na działkach, które przedziela je droga. Najprawdopodobniej tak jest w tym przypadku, więc nie rozumiem o chodzi.
Przecież jakby koleś nie podpisał zgody to nie mieliby prawa nic tam robić. Trzeba czytać co się podpisuje, a nie potem płakać, prawnie z pewnością wszystko jest zrobione dobrze, a wójt wykorzystał to, że miał do czynienia z prostym człowiekiem, który uwierzy mu na słowo nie czytając tego co podpisuje.
Wstawić bramę, postawić znak zakaz wjazdu i tablicę TEREN PRYWATNY OBCYM WSTĘP WZBRONIONY. Urzędasy się zainteresują. Jeśli faktycznie to jest na własnym gruncie to już dawno powinno być zamknięty przejazd.
Różne rzeczy widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie.Totalny cyrk na kołach,tam jest potrzebna polska policja i prokurator.Mieszkańcom trzeba zapewnić bezpieczeństwo.
W planach widać, że jest droga. A oni po prostu postawili oborę po jednej stronie, a dom po drugiej stronie drogi. I to w bliskiej odległości. Wystarczyło się zainteresować tematem wcześniej. Zobaczyć na plany i dogadać się z odpowiednimi władzami na temat przesunięcia tej drogi.
PUBLICZNA WŁADZA WÓJTA NIE DAJE MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA SKRYTEGO I PODSTĘPNEGO.. .KAŻDA TAKA DECYZJA, BEZ WŁAŚCIWEGO POWIADOMIENIA STRON, MOŻE BYĆ PODWAŻONA PRZEZ POSZKODOWANYCH..ALE W TERMINIE.....
Pan w tym programie o ci co ten materiał zrobili, to mają totalny brak wiedzy o geodezji. Wychodzi na to że ta działka na której jest ta droga nie należy do tego pana. Zacznijmy od tego że żeby powstała droga musi być pas drogowy, czyli wąski skrawek działki, ktory musiał tam przechodzić przez tą ich niby własność. A po drugie istnieje coś takiego jak geoportal i można sprawdzić podział działek w całym kraju. Polecam udać się do urzędu gminy , lub wziąc geodetę i niech pokaże mapki do tego terenu. Oczywiście płatne mapy, których koszt wynosi czesto ok 500zł , lub można iść do sądu, ale i tak to nic nie da zbytnio.
Dobrze ze wójt autostrady nie pociągnął przez sypialnie. Trzeba było w miejscu gdzie to gowno chciało pociągnąć asfalt postać zboze gdyby tknal zapłacił by za zniszczenia W ten sposób reguja z ziemi obcych przybyszy Polacy jada zaorza zasieja a jak tamten tknie to płaci Amen
Może jestem głupi ale nie rozumiem jak przez czyjąś własność można ot tak wybudować mu drogę ? To co przeczytałem na końcu filmu rozbroiło mnie całkowicie.Właściciel działki powinien za to całować urzędników po rękach !
Bo to nie jest i nigdy nie była ich własność. Droga należała do gminy, a oni się tylko pobudowali po obu stronach i przez lata używali tę drogę jako swoją własną.
@@AA-ys2vb Mój wpis nie wyczerpuje znamion pomówienia. To co napisałem, wynika z tego materiału. Zresztą takie sytuacje występują dość często, tzn. że ktoś buduje gospodarstwo po obu stronach drogi i tę drogę niejako anektuje jako swoją własną i tak ją przez lata traktuje. A po latach mieszkańcy takiego gospodarstwa są zaskoczeni, że droga tak naprawdę nie należy do nich. A pradziadek, który tam się budował nigdy im tego nie powiedział. Albo - i chyba to jest częstsze - wiedzą, ale palą głupa i myślą, że po 100 latach, to już dawno jest ich, albo gmina im tę drogę zapisze przez zasiedzenie. Pewnie czasem to się udaje. A tu się nie udało i lament.
Zapewne ludzie którzy podjęli decyzję o budowie tej drogi, to plemniki komuny. Totalny brak poszanowania obywatela polskiego. To jest zwykły przekręt, za to ktoś powinien ponieś solidną karę. Ludzie którzy uczęszczają tą drogo są wcale nie lepsi, brak poszanowania sąsiada najprościej mówiąc hieny. Powinni zbojkotować tą drogę. A co jeżeli za rok, dwa lata wójt powie że dom w którym ktoś mieszka nie należy do niego? Może doczekamy się kiedyś reform sądów i zostaną rozliczeni ci którzy, kładą swoje brudne łapy na czyjąś własność?
Dziwna sprawa. Najpierw chciał tą drogę, ucieszył się jak mu na podwórku aswalt wylali, a później jak zobaczył, że ta droga na jego podwórku się nie kończy tylko łączy się dalej z innną to zaczęły się zażalenia. Jeżeli gospodarstwo przez które przebiega droga prawnie należy do niego to niech se brame postawi z obu stron i basta.
Zapomniałem dodać, że z filmu wynika, że odcinek drogi, który przebiega przez jego teren gospodarstwa prawnie nie należy do gminy, tym samym należy do niego. (Chyba, że teren tego gospodarstwa do niego nie należy)
PANIE PANA POSIADŁOŚĆ TO INNYM WARA MI ZMNIEJSZALI DZIAŁKĘ 3 RAZY PO 1 M POGONIŁEM I JEST TERAZ JAK BYŁO NA MAPKACH JAK DAWNIEJ WARA IM OD PRYWATNEGO POGONIĆ
PANIE STANISŁAWIE ,NA OCHRONĘ SWEGO WŁADANIA MIAŁ PAN 12 MIESIĘCY, NIKT ZA POSZKODOWANEGO NIE ZŁOŻY WNIOSKU O ZASIEDZENIE CZY ROZGRANICZENIE. WŁADZA PUBLICZNA NIE POWINNA ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJI TAK ,BY UTRUDNIAĆ DZIAŁALNOŚĆ LUB STWARZAĆ ZAGROŻENIE ŻYCIA LUB ZDROWIA. ALE OPIESZAŁOŚĆ ROLNIKÓW W PODEJMOWANIU INICJATYW PRAWNYCH DZIAŁA PRZECIWKO WÓJTOWI Z TERENU KTÓRYM WŁADALI FAKTYCZNIE....
czy przedstawicieli urzędu miasta w Grodzisku Dolnym kompletnie pojebało? proponuję kupić od Kulczyka bramkę i pobierać opłaty za przejazd drogą prywatną.
Przecież to jest przekręt pieniazny na tych ludzi ponieważ Wujt gminy dostał zapewne inwestycje że jeśli udzieli zgodę na wybudowanie w tym miejscu drogi bo im tak pasowało to otrzyma duża sumę pieniądz poza tym nawet zmanipulowal sąsiadów tego właściciela gospodarstwa żeby byli przeciwko niemu aby ten pogodził się. Z tym faktem i nie wnosi żadnych skarg na Wujta bo może się wszystko wyjawic cały przekręt jaki zrobił.
Proszę Państwa. Ten Pan musi być wyjątkowo ostrożny. Wiecie dlaczego? W Polsce lokalna władza nauczyła się uzależniać mieszkańców. Coś jak kiedyś tzw:"haki". Dzisiaj oprócz znanych sposobów, są także nowe: komercyjne.To także możliwa rzecz. Problem tkwi w lokalnej społeczności, która nierzadko jest usidlona w chory układ. Trwa to czasem latami... Zresztą to nie tylko Polski problem. Gdzie jest władza nadrzędna? Powiatowa, gdzie wojewódzka nie wspominając o Urzędnikach władzy centralnej i służbach siłowych. W normalnej rzeczywistości choćby Urząd Nadzoru już by skierował sprawę do sądu o samowolę, a prokurator o wtargnięcie, zajęcie cudzej, prywatnej własności przez urzędnika państwowego. Doszłoby do tego nadużycie władzy i ta nieroztropna władza poszła by siedzieć na długie lata. Dodam ze odszkodowania finansowe dla poszkodowanego Właściciela (pewnie Pana i Pani z filmu) z tytułu bezprawnego zajęcia były by koszmarnie wysokie. W takim układzie sąd powinien rozważyć obciążenie finansowe sprawcy na stanowisku decyzyjnym (pewnie konfiskata mienia itd). Być może nie wiemy wszystkiego, być może Autor filmu nie opisał rzetelnie sprawy. W takim przypadku wprowadzał by w błąd widza, komentatorów. Mam nadzieję, że tak nie jest. Tak czy inaczej sprawa jest na tyle bulwersująca że należało y się zwrócić do Organów Centralnych (Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prokurator Generalny). Być może sprytnie "zabetonowany" układ blokuje pionowy przepływ informacji na tzw.górę. Być może w wyniku czego Góra nie wie co się dzieje bo nie ma jak się dowiedzieć. To tylko domysły bo informacji mało...(?) Pozdrawiam
głupie dziady byli że się zgodzili. Skoro to ich działka to mogą bramę zamknąć, a nie nażekać że ło matko bosko co gmina nam zrobiła, skoro kiedyś chcieli, a teraz nie chcą to mogą zagrodzić jeżeli to ich działka.
Jak by to na mnie trafiło zamontował bym na początku i na końcu posesji sterowane na pilot wysuwane stalowe kolce i znaki ostrzegawcze próba przejechania skończy się uszkodzeniem opon lub pojazdu. Jeśli jakiś debil by chciał przejechać i uszkodził by auto to na własną odpowiedzialność.
POLSKA MOJ KURWA WSPANIAŁY KRAJ, MASZ WŁASNĄ DZIAŁKĘ GDZIE MASZ DOM ITD, a TU PRZYJDZIE JEDEN Z DRUGIM ROZPIERDOLI DOM BO ON TU DROGE BUDUJE, ALBO CHCESZ ZBUDOWAĆ COKOLWIEK NA SWOJEJ ZIEMI TO MUSISZ PISAC POZWOLENIA ALBO MA ŚCIĘCIE DRZEWKA MA SWOJEJ DZIAŁCE
nie no wszystko ok, empatycznie podchodzę do tych Panstwa, ale jedna ważna rzecz... czy Ci panstwo byli na wakacjach podczas utwardzania i kładzenia asfaltu? Jeśli ten teren jest faktycznie ich.. dlaczego nie wyprosili robotników? Panstwo chyba nikomu na podwórku nie polożyło nigdy od tak utwardzonej drogi? Czy nie lepiej bylo wtedy powiedzieć E, E panowie pomyłka- poczekajcie do wyjasnienia.. W nagrodę drogę ? dość marne tłumaczenie... ja myślę że wszystko było ok dopuki ktoś dalej nie postawił sobie domu.. a teraz.. Trochę się to nie klei.
5zl do 3.5 tony i 10 zł powyżej 3.5 tony to uczciwe ceny
Szanowni Panstwo macie piekne gospodarstwo, jestescie bardzo waznymi czlonkami spoleczenstwa, prosze walczyc o swoje prawa, bo wlasnie mozecie zaskarzyc to dzialanie gminy jako zlamanie Panstwa praw obywatelskich. Pozew o zlamanie praw obywatelskich zlozcie Panstwo samodzielnie, nie liczcie, ze ktos Wam pomoze. Jako poszkodowani obywatele nie musicie znac kruczkow prawnych, ma wystarczyc powolanie sie na prawa obywatelskie i prosze nie ustepowac tylko pisac kolejne skargi, zazalenia z kopiami i brac potwierdzenia doreczenia czy to osobiscie czy poczta. Nic nie moze byc robione ustnie, tylko pisemnie. Walczcie Panstwo, wygrajcie i zazadajcie odszkodowania od wojta jako przedstawiciela wladzy, ktory podejmowal decyzje naruszajace Panstwa prawa obywatelskie. Prosze nie myslec, ze skoro nie sprzeciwial sie Pan od poczatku gdyz wydawalo sie to korzystne zamierzenie gminne, to juz nic sie nie da. Podstepnym dzialaniem nie ujawniajacym wszystkich informacji, o zamiarze przeprowadzenia drogi przez panskie gospodarstwo a nie do gospodarstwa, uzyskano panska zgode. Prosze dzialac. Powodzenia, na pewno sie uda!
@Poland crane Nie mogą zamykać bramy na działce, która nigdy do nich nie należała.
@@wujeksamozo8523 działka może być ich własnością ale gmina pewnie posiada otwarte wywłaszczenie które pozwala na to że robi co chce na tym gruncie
@@R4das96 W księgach wieczystych gmina jest wpisana jako właściciel i to od wielu lat.
@@wujeksamozo8523 a to co innego choć ja osobiście za oknem ok. 5m drogę Gminną która do gminny nigdy nie należała tylko jest własnością AMW
Pamiętam tę sprawę i takich spraw jest wiele i takich gospodarstw też jest wiele, gdzie gospodarze budują się po obu stronach drogi i przez dziesiątki lat niejako traktują tę drogę jako własne podwórko. Często takie sytuacje mają miejsce na końcu drogi, albo w miejscu, gdzie ta droga wpada w jakieś pole, czy las. A potem pojawia się problem, bo okazuje się, że to jest wspólna droga, nie należy do nich, tylko do gminy i zawsze należała i każdy ma prawo tamtędy przejść i przejechać.
Co tu sie odpierdala to ja nie mam pytań xd
xD
Ale to ich ziemia jest? Więc i ich droga,bramę zamknąć, wstawić tabliczkę "nie wjeżdżać teren prywatny" i tyle.
Działka nie należy do nich.
Należy do nich
@@kmpso2876 To dlaczego w księgach wieczystych jako właściciel wpisana jest gmina ??
@@wujeksamozo8523 Działka należy do gminy.
@@grzesiek5105 Toć ja to przecież wiem.
Zgłoś człowieku sprawę do absurdów drogowych TVN Turbo
tom p racja
Dobry pomysł
Racja
Jebac tvn
Chuj w absurdy drogowe, to nie jest głupio postawiony znak tylko bardziej pojebana sytuacja. Poza tym chuj w tvn
Panie zaoraj pan tą drogę wp.....
fddr rok Tak byś Ty zrobił ?
Mike Like tak
tylko big bud dałby rade zaorać taką droge
fddr rok zaoralby i nic by mu nie zrobili bo prawnie sami nie moga decydowac o tym gdzie chca sobie droge robic jezeli to nie ich dzialka
Ja droge bym zostawił ale na granicy działki bym wybudował bramę (na tej żeby ta droga była dojazdową do gospodarstwa a nie przejazdową przez nie) zamknął na kłódkę i napisał karteczkę teren prywatny czy coś takiego no i elo
"na początku się cieszyłem że za pieniądze innych ludzi zrobią mi prywatną drogę do mnie..."
Pewnie było, to tak: Kupił/ odziedziczył ziemię z chałupa po jednej stronie drogi. Po drugiej stronie była ziemia do obrabiania rolna. Drogą tą nikt nie jeździł bo była złej jakości. Chłop postanowił byc cwańszy i dobudował gospodarstwo po drugiej stronie drogi. Tym sposobem miał chłop droge i podwórko utwardzone zarazem. Kilka latek tak pożyli, przyzwyczaili się i uznali,że droga jest ich własnością. Wójt i ludzie upomnieli się o "swoje" i drogę wyasfaltowano - koniec pieśni.
próg zwalniajacy, ale mocowany do płotu - który jest wasz, z najadem. konstrukcja stalowa z najazdem, który wisi w powietrzu - technicznie nie dotyka drogi :) a zapewne w prawie jest zapisie o ziemi jako metry kwadratowe a nie sześcienne. jesli pierwszy pomysł nie wypali za ogrodzien krowie placki ^^ a zimą wode wylać :P i za wyciągnie z rowu opłate ;D
KURRWAA gdzie Ja żyję... Mieszkając na swojej ziemi, nie mogę nic zrobić, bo jakieś popierdolone urzędasy z zeszytem od Matematyki wejdą mi i wytyczają MI co ja mam robić. Nawet nie mogę postawić komórki 5x5, ani wyciąć drzewa. Ale tutaj co jest pokazane na tym filmiku to jest kurwa? Nie wiem? Ja pier...
A i w dodatku muszę odprowadzać podatek od psa, Bo sra mi na MOJĄ ziemię... Kurwa.
Rafał Muszyński Serio odprowadzasz podatek od psa? ...
Podobno nawet będzie można bronić się na własnej ziemi! Słyszeliście o tym? Do tej pory jak złapałbyś złodzieja na gorącym uczynku to mogłeś co najwyżej mu zrobić kawkę i zapytać się czy ma ochotę na ciasteczko, a teraz będzie można delikwentowi połamać nogi.
To jest po prostu polska
przecież PiS rządzi i w Polsce mamy och i ach. Podobno mamy wolność w co ciemnogród wierzy :)
Odblaski na bramie poprzyczepiać i zamknąć. Moja posiadłość i nikt nie ma na nią wstępu, a jak coś to posądzić o wtargnięcie i naruszenie prywatności!!!!!!!!!! Polecam :)
Jakie naruszenie własności jak działka 455/1 na której jest droga jest własnością GMINNĄ! Co więcej pani Piróg sama wnioskowała do gminy o utwardzenie drogi.
@@grzesiek5105 drogi gminne są także na gruntach prywatnych, przykład działka (388/11-trzeba by w mape spojrzeć ale coś kolo tego) droga gminna należy do Agencji Mienia Wojskowego
panie, toż to żyła złota. To teren prywatny, postaw pan tam punkt poboru opłat za przejazd :-)
Na mapce widać że przebiega tamtędy planowa droga. Zapewne kiedyś jako że była to droga gruntowa rolnik wyorał i połączył 2 pola budował się też po drugiej stronie drogi istniejącej tylko na papierze, teraz gmina się upomniała zrobiła drogę i jest problem. A rolnik pokrzywdzony bo zabrali mu coś co kiedyś przywłaszczył jego ojciec albo
dziadek.
To jest Polska
Do wszystkich komentujących : Pan Stanisław Piróg nigdy nie był właścicielem działki o numerze 455/1 na której jest droga. Korzystał i traktował ją tylko jako swoją własność.
Pan Stanisław jest właścicielem tylko działek przyległych.
Jeżeli tak, to nic nie zrobi. Mam znajomych co mają podobną sytuację i gmina nie chce sprzedać.
Skoro tak to po co ten film? Na mapie wygląda to całkowicie normalnie, czyli droga idącą pomiędzy działkami a to że jakieś Pierogi mają po dwóch stronach drogi działki.... Ich problem. Widziały galy co brały
Ja bym sie z tej sytuacji bardzo ucieszyl...stawiam szlabany na pilota i wszystko na temat a w drodze wyjatku za wykupieniem oplaty jak za autostrade przepuscil bym z 5 autek na dzien zeby na piwo sie nazbieralo. I UWAGA!!! jeszcze na jeden trik musicie postawic tabliczki informacyjne ze w zimie nie jest sypane (odsnierzane) a przejazd jest wylacznie na swoja odpowiedzialnosc zeby wam sie do dupy nie dobrali jak sobie na waszym terenie jakis pijak w zimie kopyto zlamie. Z obu stron 10 cm od lini ogrodzenia stawiam znaki zakaz wjazdu wszelkich pojazdow (Czerwony z biala kreska) na swoim terenie mozecie sobie stawiac znaki jakie chcecie bez pozwolenia (nawet cale miasteczko ruchu drogowego). No i oczywiscie wielka tablica informacyjna z symbolem kamery i napisem PRZEJAZD JEST MONITOROWANY (coreczka soltysa dwa razy sie zastanowi czy aby ta droga jechac na bzykanko do lasu i z kim). Przy takiej ilosci sprzecznych sobie informacji 99 procent kierowcow zdziczeje i bedzie was omijac szerokim lukiem...a ten 1 procencik wystarczy zeby sobie za darmoszke piwko chlapnac. A dla wkurzajacych sasiadow mam taki tekst (bateria w pilocie nie dziala i barierka jest zamknieta sorry) Pozdrawiam. PS Polecam jeszcze napis na barierce SZLABAN ZAMKNIETY NA CZAS PRAC GOSPODARCZYCH a ze na gospodarce zawsze sie cos dzieje to praktycznie zawsze. A tak na marginesie jaka to miejscowosc chetnie bym sie tam wprowadzil i zajol sie tym waszym soltysikiem...juz ja bym mu umilil zycie...i to wszystko legalnie (zabilbym go jego wlasnymi przepisami) XD ...spierdalalby z tamtad w podskokach gdzie pieprz rosnie. Doczytalem... Wies Laszczyny w powiecie leżajskim ciekawa miescina z pewnoscia tam zawitam odwiedzic soltysa...12 Std. 1 Min. (1.300 km)
über A4 odwiedze goscia ma to jak w Banku.
Stawiaj bramy i zamykaj w czasie obrządków i w nocy
Przecież to jest Polska...
Człowieku wynajmij dobrego adwokata i sprawa się załatwi , bo nie licz ze ktoś przyjdzie i Ci pomoże
Adwokat też nie pomoże bo droga nigdy nie należała do Pana Piroga.
To jest Polska właśnie. Urzędnicy robią co chcą, myślą że są panami i władcami bo są na urzędach. A jakby taka sytuacja trafiła na nich, poruszyli by niebo i ziemię żeby nie dopuścić do takiej sytuacja, od razu znalazło by się rozwiązanie problemu a tak to mają to gdzieś bo to ich nie dotyczy.
sam raz jadąc rowerem w nieznane natknołem sie na takie coś
sam pozwoliłeś na tą drogę
(wiem data) właściwie to nie, jeżeli droga jest państwowa to chłop nie może im zabronić robienia na niej 😜
Szkoda gościa ale z ta " nagroda" to sie ośmieszył😁😀
Chciał chłop droge no to mu zrobili .... ha:)) ha:)) "Boże jedyny "Gdzie-gdzie sens gdzie logika panie Wojcie pewnie dostał pan wyryczne od prezesa z "Ucha prezesa ".... !!!!
Pochodzę ze wsi. Znam kilku rolników, którzy zbudowali budynki gospodarcze na działkach, które przedziela je droga. Najprawdopodobniej tak jest w tym przypadku, więc nie rozumiem o chodzi.
Na mapach geoportalu jest zaznaczona droga wiec panstwo troszke sie mijaja z prawdą
Jeżeli Państwo sobie z tym nie poradzili to chętnie pomogę. Wynagrodzeniem będzie procent od odszkodowania wypłaconego przez Gminę.
Drogi nie ma źle .....droga jest też źle.......
Zabierają co się da i jak chcą. Wpadają biorą ,przyjdzie czas na rozliczenie.
ludzie za co oplaty tam byla droga od zawsze
Współczuje :(
Przecież jakby koleś nie podpisał zgody to nie mieliby prawa nic tam robić. Trzeba czytać co się podpisuje, a nie potem płakać, prawnie z pewnością wszystko jest zrobione dobrze, a wójt wykorzystał to, że miał do czynienia z prostym człowiekiem, który uwierzy mu na słowo nie czytając tego co podpisuje.
Sami wnioskowali do gminy o utwardzenie drogi, żeby samochód po mleko mógł bez problemu przyjeżdżać
Wójt ich w huja zrobił.
Takie rzeczy tylko w chorej Polsce
Mi tez droga dzieli podwórek jak chce iść do stodoły to muszę uważać żeby nie wpaść pod auto kwestia przyzwyczajenia na szczęscie ruch nie za wielki
gwożdżie na asfalt i wulkanizację otwórz do tego płatny przejazd i po kłopocie
Osobiście,to ja bym roztłukł ten asfalt.(raczej nie jest wysokiej jakości,więc nie powinno być trudności)
lepiej chyba brać opłaty za przejazd
Wstawić bramę, postawić znak zakaz wjazdu i tablicę TEREN PRYWATNY OBCYM WSTĘP WZBRONIONY. Urzędasy się zainteresują. Jeśli faktycznie to jest na własnym gruncie to już dawno powinno być zamknięty przejazd.
Ja bym im dał przejechać 🤣🤣odechciało by im się do końca życia tamtędy jechać
Typowa polska mnie to zlikwidowali droge ktora byla jedonym moim dojazdem do pola
Różne rzeczy widziałem ale czegoś takiego jeszcze nie.Totalny cyrk na kołach,tam jest potrzebna polska policja i prokurator.Mieszkańcom trzeba zapewnić bezpieczeństwo.
nie da się popierać opłaty za przejazd ? :>
W planach widać, że jest droga. A oni po prostu postawili oborę po jednej stronie, a dom po drugiej stronie drogi. I to w bliskiej odległości. Wystarczyło się zainteresować tematem wcześniej. Zobaczyć na plany i dogadać się z odpowiednimi władzami na temat przesunięcia tej drogi.
PUBLICZNA WŁADZA WÓJTA NIE DAJE MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA SKRYTEGO I PODSTĘPNEGO..
.KAŻDA TAKA DECYZJA, BEZ WŁAŚCIWEGO POWIADOMIENIA STRON, MOŻE BYĆ PODWAŻONA PRZEZ POSZKODOWANYCH..ALE W TERMINIE.....
Pan w tym programie o ci co ten materiał zrobili, to mają totalny brak wiedzy o geodezji. Wychodzi na to że ta działka na której jest ta droga nie należy do tego pana. Zacznijmy od tego że żeby powstała droga musi być pas drogowy, czyli wąski skrawek działki, ktory musiał tam przechodzić przez tą ich niby własność. A po drugie istnieje coś takiego jak geoportal i można sprawdzić podział działek w całym kraju. Polecam udać się do urzędu gminy , lub wziąc geodetę i niech pokaże mapki do tego terenu. Oczywiście płatne mapy, których koszt wynosi czesto ok 500zł , lub można iść do sądu, ale i tak to nic nie da zbytnio.
Wójt szykował drogę pod siebie przejmując gospodarstwo
Jeśli oni nie mają papierów i droga nalezy do pana, to niech pan zamknie ją i koniec :)
Dla większego dobra. . .
Dobrze ze wójt autostrady nie pociągnął przez sypialnie. Trzeba było w miejscu gdzie to gowno chciało pociągnąć asfalt postać zboze gdyby tknal zapłacił by za zniszczenia W ten sposób reguja z ziemi obcych przybyszy Polacy jada zaorza zasieja a jak tamten tknie to płaci Amen
Jak nazywa się ten wójt ?
No i tak jak bedą tak jeźdźic traktorami to ją zniszczą no i sprawa załatwiona. Albo sprubujcie widłami do snopków asfalt rozwalic. 3 zróbcie bramę
Omg to 10km ode mnie ja okolice Przeworska
Może jestem głupi ale nie rozumiem jak przez czyjąś własność można ot tak wybudować mu drogę ?
To co przeczytałem na końcu filmu rozbroiło mnie całkowicie.Właściciel działki powinien za to całować urzędników po rękach !
Bo to nie jest i nigdy nie była ich własność. Droga należała do gminy, a oni się tylko pobudowali po obu stronach i przez lata używali tę drogę jako swoją własną.
@@AA-ys2vb Mój wpis nie wyczerpuje znamion pomówienia. To co napisałem, wynika z tego materiału. Zresztą takie sytuacje występują dość często, tzn. że ktoś buduje gospodarstwo po obu stronach drogi i tę drogę niejako anektuje jako swoją własną i tak ją przez lata traktuje. A po latach mieszkańcy takiego gospodarstwa są zaskoczeni, że droga tak naprawdę nie należy do nich. A pradziadek, który tam się budował nigdy im tego nie powiedział. Albo - i chyba to jest częstsze - wiedzą, ale palą głupa i myślą, że po 100 latach, to już dawno jest ich, albo gmina im tę drogę zapisze przez zasiedzenie. Pewnie czasem to się udaje. A tu się nie udało i lament.
Panie to pana ziemia pan placisz podatki postaw pan studnie na srodku
Idiotow w urzędach za dużo
ja bym zamknął bramę i wyjebane :)
Pajduś na noc pewnie zamykają 🙌🙆
takie rzeczy tylko w Polsce
Rozbój w biały dzień....
Zapewne ludzie którzy podjęli decyzję o budowie tej drogi, to plemniki komuny.
Totalny brak poszanowania obywatela polskiego. To jest zwykły przekręt, za to ktoś powinien ponieś solidną karę. Ludzie którzy uczęszczają tą drogo są wcale nie lepsi, brak poszanowania sąsiada najprościej mówiąc hieny. Powinni zbojkotować tą drogę. A co jeżeli za rok, dwa lata wójt powie że dom w którym ktoś mieszka nie należy do niego?
Może doczekamy się kiedyś reform sądów i zostaną rozliczeni ci którzy, kładą swoje brudne łapy na czyjąś własność?
Szlabany,cennik i człowieka do poboru opłat za przejazd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziwna sprawa. Najpierw chciał tą drogę, ucieszył się jak mu na podwórku aswalt wylali, a później jak zobaczył, że ta droga na jego podwórku się nie kończy tylko łączy się dalej z innną to zaczęły się zażalenia. Jeżeli gospodarstwo przez które przebiega droga prawnie należy do niego to niech se brame postawi z obu stron i basta.
Zapomniałem dodać, że z filmu wynika, że odcinek drogi, który przebiega przez jego teren gospodarstwa prawnie nie należy do gminy, tym samym należy do niego. (Chyba, że teren tego gospodarstwa do niego nie należy)
@@konrad2345 Droga nigdy nie była jego właśnością.
okoliczni mieszkańcy powinni z grzeczności nie jeździc tą drogą
dla poprawy bezpieczeństwa trzeba zrobić przejście i wstawić sygnalizację świetlną !! a tak serio bierz pan pługi i zrób porządek
Na ich miejscu postawił bym bramy i cieszył się że mam utwardzony pasek podwórka za darmo
PANIE PANA POSIADŁOŚĆ TO INNYM WARA MI ZMNIEJSZALI DZIAŁKĘ 3 RAZY PO 1 M POGONIŁEM I JEST TERAZ JAK BYŁO NA MAPKACH JAK DAWNIEJ WARA IM OD PRYWATNEGO POGONIĆ
Nie może nikt z tym wujtem porządku zrobić 🤔
Brony rzucic na ta droge I gwozdzie wbijac to sie odczepia.
takiw rzeczy dzieja sie tylko w polsce
Bramke płatną postawić i tyle, sie nauczą omijac
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Każdy wsiok musi poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie.
Rozstawić bramki jak krowy przeprowadzacie i za ciula nikt nie przejedzie a jak przejedzie to nie chciałbym być w jego skórze
U mojej ciotki tez tak zrobili
Spokojnie ja mam tak samo
Tego wójta na taczki i wywieźć daleko. Pozostałych urzędasów pogonić.
Policja kiedy przyjedzie na wezwanie, nagrać i upublicznić razem z tym wójtem.
Nie powiem co bym poprowadził przez środek czego wójta.
Ta samorządność się nam nie udała🤔
najlepiej postawić znak niż się zająć całą sprawą ;)
PANIE STANISŁAWIE ,NA OCHRONĘ SWEGO WŁADANIA MIAŁ PAN 12 MIESIĘCY,
NIKT ZA POSZKODOWANEGO NIE ZŁOŻY WNIOSKU O ZASIEDZENIE CZY ROZGRANICZENIE.
WŁADZA PUBLICZNA NIE POWINNA ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJI TAK ,BY UTRUDNIAĆ DZIAŁALNOŚĆ LUB STWARZAĆ ZAGROŻENIE ŻYCIA LUB ZDROWIA.
ALE OPIESZAŁOŚĆ ROLNIKÓW W PODEJMOWANIU INICJATYW PRAWNYCH DZIAŁA PRZECIWKO WÓJTOWI Z TERENU KTÓRYM WŁADALI FAKTYCZNIE....
Panie rolnik ,Kulczyk ma autostrade a pan masz droge ,Kulczyk trzepie kase a pan NIE , czas już kosy prostować jak ktoś z gminy przyjedzie
czy przedstawicieli urzędu miasta w Grodzisku Dolnym kompletnie pojebało? proponuję kupić od Kulczyka bramkę i pobierać opłaty za przejazd drogą prywatną.
Polacy! Pamietacie w polszy nigdy nie bylo wlasnosci i nie bedzie!!!
to jest polska zenada
Ja bym wypierdolił tą droge i położył brame i nie byłoby drogi
To tak jak u mojej cioci
Zagrozić drogę i koniec
Przecież to jest przekręt pieniazny na tych ludzi ponieważ Wujt gminy dostał zapewne inwestycje że jeśli udzieli zgodę na wybudowanie w tym miejscu drogi bo im tak pasowało to otrzyma duża sumę pieniądz poza tym nawet zmanipulowal sąsiadów tego właściciela gospodarstwa żeby byli przeciwko niemu aby ten pogodził się. Z tym faktem i nie wnosi żadnych skarg na Wujta bo może się wszystko wyjawic cały przekręt jaki zrobił.
Proszę Państwa. Ten Pan musi być wyjątkowo ostrożny. Wiecie dlaczego? W Polsce lokalna władza nauczyła się uzależniać mieszkańców. Coś jak kiedyś tzw:"haki". Dzisiaj oprócz znanych sposobów, są także nowe: komercyjne.To także możliwa rzecz.
Problem tkwi w lokalnej społeczności, która nierzadko jest usidlona w chory układ. Trwa to czasem latami... Zresztą to nie tylko Polski problem.
Gdzie jest władza nadrzędna? Powiatowa, gdzie wojewódzka nie wspominając o Urzędnikach władzy centralnej i służbach siłowych.
W normalnej rzeczywistości choćby Urząd Nadzoru już by skierował sprawę do sądu o samowolę, a prokurator o wtargnięcie, zajęcie cudzej, prywatnej własności przez urzędnika państwowego. Doszłoby do tego nadużycie władzy i ta nieroztropna władza poszła by siedzieć na długie lata. Dodam ze odszkodowania finansowe dla poszkodowanego Właściciela (pewnie Pana i Pani z filmu) z tytułu bezprawnego zajęcia były by koszmarnie wysokie. W takim układzie sąd powinien rozważyć obciążenie finansowe sprawcy na stanowisku decyzyjnym (pewnie konfiskata mienia itd).
Być może nie wiemy wszystkiego, być może Autor filmu nie opisał rzetelnie sprawy. W takim przypadku wprowadzał by w błąd widza, komentatorów. Mam nadzieję, że tak nie jest.
Tak czy inaczej sprawa jest na tyle bulwersująca że należało y się zwrócić do Organów Centralnych (Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Prokurator Generalny). Być może sprytnie "zabetonowany" układ blokuje pionowy przepływ informacji na tzw.górę. Być może w wyniku czego Góra nie wie co się dzieje bo nie ma jak się dowiedzieć. To tylko domysły bo informacji mało...(?)
Pozdrawiam
Wójt na zagrodzie równy wojewodzie. Zrobił co zrobił i co mu teraz zrobisz ?.
Serio???? To tylko w Polsce ja pierdole...
LASZCZYNY TO NIEDALEKO MNIE KTO BY POMYSLAŁ ŻE TAKIE JAJA TU SIĘ DZIEJĄ
to co nie widzial pan ze panu leją asfalt na podwórku ? wtedy nie bylo protestu ,moze by obeszli stodole bokiem
głupie dziady byli że się zgodzili. Skoro to ich działka to mogą bramę zamknąć, a nie nażekać że ło matko bosko co gmina nam zrobiła, skoro kiedyś chcieli, a teraz nie chcą to mogą zagrodzić jeżeli to ich działka.
Sęk w tym, że to nie ich działka.
Ja bym opłate pobierał za przejazd
jak to nie jego droga
Zrób ogrodzenie z oby stron i zawieś tablice z napisem teren prywatny nizej hujta hujta wypierdolil soltys wójta😂
Gmina nie ma papierów, to drogę trzeba zaorać i po problemie
Zrobić szlaban i jak ktoś chce przejechać to niech buli :)
Jak by to na mnie trafiło zamontował bym na początku i na końcu posesji sterowane na pilot wysuwane stalowe kolce i znaki ostrzegawcze próba przejechania skończy się uszkodzeniem opon lub pojazdu. Jeśli jakiś debil by chciał przejechać i uszkodził by auto to na własną odpowiedzialność.
POLSKA MOJ KURWA WSPANIAŁY KRAJ, MASZ WŁASNĄ DZIAŁKĘ GDZIE MASZ DOM ITD, a TU PRZYJDZIE JEDEN Z DRUGIM ROZPIERDOLI DOM BO ON TU DROGE BUDUJE, ALBO CHCESZ ZBUDOWAĆ COKOLWIEK NA SWOJEJ ZIEMI TO MUSISZ PISAC POZWOLENIA ALBO MA ŚCIĘCIE DRZEWKA MA SWOJEJ DZIAŁCE
Urzędnicy progi zwalniające to niech lepiej w swoich głowach zamontują !
nie no wszystko ok, empatycznie podchodzę do tych Panstwa, ale jedna ważna rzecz... czy Ci panstwo byli na wakacjach podczas utwardzania i kładzenia asfaltu? Jeśli ten teren jest faktycznie ich.. dlaczego nie wyprosili robotników? Panstwo chyba nikomu na podwórku nie polożyło nigdy od tak utwardzonej drogi? Czy nie lepiej bylo wtedy powiedzieć E, E panowie pomyłka- poczekajcie do wyjasnienia.. W nagrodę drogę ? dość marne tłumaczenie... ja myślę że wszystko było ok dopuki ktoś dalej nie postawił sobie domu.. a teraz.. Trochę się to nie klei.
Ja bym się nie podawał bo kospodarstwo duże i dużo spszedu więc szkoda py poszło na zmarnowanie