Kołowrotek Daiwa Fuego LT - szczelność układu to podstawa - BigRiver.pl
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 ก.ย. 2024
- Daiwa Fuego to wysoki model spinningowego, bardzo żywotnego kołowrotka.
Jak przystało na Daiwę, cechuje go niesamowita praca, wygląd, ale też i wnętrze!
Dzisiaj Łukasz pokaże Wam kołowrotek Daiwa Fuego LT. Jest to kołowrotek z nową technologią uszczelnienia! Jest to bardzo ważne jeżeli chodzi o żywotność tej pięknie wyglądającej maszyny. Zobaczcie sami co Łukasz ma do powiedzenia.
📣Pamiętaj! Wiedzą należy się dzielić, więc prześlij film znajomemu!
👍 Zamów sprawdzony sprzęt wędkarski: bigriver.pl/
🗨 Co u nas słychać? /
🤔 Baza wiedzy i doświadczenia: bigriver.pl/blog/
Wędkarstwo to relaks, rywalizacja i styl życia!😎
✌ Wędkarze dla wędkarzy od 1993 r. #BigRiver
Montaż:
/ dondivideo
/ dondihtf
DZIĘKUJĘ, ŻE OGLĄDAŁEŚ
Dziękuję za opis
Dobry model, polecam!
Lecimy z kolejnym filmem 😁
Super filmik, ten rabacik to do kiedy aktualny? Pozdrawiam.
Kołowrotek posiada łożysko kulkowe czy ślizgowe w rolce ? Pozdrawiam
Ciekawy kołowrotek:) porównywalny do ultegry?
Do ilu gram przy sandaczowaniu wytrzyma bez uszczerbku na zdrowiu?
Jeśli będzie łowiony dość delikatnie, czyli główki powiedzmy do 15 g, to spokojnie da radę. Na rzekę wybrałbym coś mocniejszego np Daiwa BG 3500 lub Penn. :)
Jak wypada to rozmiarowo model 3000 a 4000 roznica tylko w szpuli ?
Nie. Tutaj korpus w 4000 jest większy. 😊
Kolego proszę podpowiedz , chce stosować przynety 40-100g jaki mlynek polecasz 4000lt czy 3000lt .
Zdecydowanie do tej gramatury 4000
Witam nada się któryś z tych młynków do kija Westin W4 powerlure 2.40 cw 20-60g? Ewentualnie jaki rozmiar?
Im większy, tym będzie mocniejszy. Ogólnie Daiwa wypada mniejsza niz standardowe kołowrotki. Ja bym wybrał rozmiar 5000. Będzie rozmiarem przypominał stare kołowrotki 4000 😊
Lepiej wybrać 5000 czy z wolniejszym przełożeniem 4000 cp? Chociaz i tak mam obawę czy wytrzyma na takich cięższych przynętach.
Hej.Wczoraj miałem w ręku Fuego i Nasci.Cały sprzęt mam tylko od Daiwa i Dam i postawiłem na Daiwa.Ale Fuego mnie zawiodło.Piękny kołowrotek ale co na minus.Chwalisz rączkę a dla mnie ona jest masakryczna w żaden pokrowiec usztywniany z kołowrotkiem nie włożysz a odkręcanie jej i wożenie osobno w torbie nie ma sensu.Druga sprawa użyte dziwne śrubki które we wszystkich modelach Daiwa są fajnie schowane a tu wystają jakby były wogóle nie od tego kołowrotka.Trzecia rzecz bardzo silny mechanizm zamykania kabłąka .Pierwszy raz w życiu zostaje u mnie Shimano.Nasci 2000 s z płytką szpulą jest kołowrotkiem naprawdę mistrzowskim.A cena podobna .
Fajnie opowiadasz i prezentujesz, ale... wweź coś zrób z dźwiękiem ( mikrofonem)... qurwa uszy bolą od szumów !!!