@@wiktoriakorzak9152 Tylko jednego nie rozumiem, po tak dokładnym studiowaniu Pisma Świętego, oraz "nawracania" innych, nagle taki zwrot ??? Największą obrazą Boga, jest w Niego nie wierzyć, z szatańskiej sekty w ateizm, super, 1: 0 dla rogatego!
Czasami ktoś wychodzi z próbuje przekonać innych że znalazł kolejną prawdę,... I może tak jest... Ale dróg w które się rozeszliśmy jest wiele, oby miały jak najwięcej wolności, otwarcia na inne poglądy, ... by były to NASZE drogi a nie naszych GURU , ... Wywiady tu podawane TO ŻYCIE , ... to też często nasz kawał życia, miliony emocji, szalona wiara, .... Świat prostych odpowiedzi, ...na trudne pytania ... Sprowadzenie nas do pozycji .... żołnierza który raczej ma nie myśleć , lecz wykonywać rozkazy GÓRY, ... Wielkie dzięki Sara Edwin Że macie w sobie tyle energii by pokazywać jak najbardziej obiektywnie ten świat Ludzi żyjących tu na ziemi,... A jakby zamkniętych w BUNKRZE 👍 DZIĘKI
Nauczyli nas regułek i dat, Nawbijali nam mądrości do łba, Powtarzali, co nam wolno, co nie, Przekonali, co jest dobre, co złe. Odmierzyli jedną miarą nasz dzień, Wyznaczyli czas na pracę i sen. Nie zostało pominięte już nic, Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć. Dorosłe dzieci mają żal, Za kiepski przepis na ten świat. Dorosłe dzieci mają żal, Że ktoś im tyle z życia skradł. Nauczyli nas, że przyjaźń to fałsz, Okłamali, że na wszystko jest czas. Powtarzali, że nie wierzyć to błąd, Przekonali, że spokojny jest dom. Odmierzyli każdy uśmiech i grosz. Wyznaczyli niepozorny nasz los. Nie zostało pominięte już nic, Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć. Dorosłe dzieci mają żal, Za kiepski przepis na ten świat. Dorosłe dzieci mają żal, Że ktoś im tyle z życia skradł. Nauczymy się więc sami na złość Spróbujemy może uda się to Rozpoczniemy od początku nasz kurs Przekonamy się czy twardy ten mur Odmierzymy ile siły jest w nas Wyznaczymy sobie miejsce i czas A gdy zmienią się reguły tej gry Może w końcu odkryjemy jak żyć Dorosłe dzieci mają żal, Za kiepski przepis na ten świat. Dorosłe dzieci mają żal, Że ktoś im tyle z życia skradł. "Dorosłe dzieci" śpiewał zespół "Turbo" Rzeczywiście niezłe na hymn dla odstępców.
Od dziecka byłem "wychowywany w tej wierze". Niemal 40 lat. Książkę mógłbym napisać o wszystkim co tam się wyprawia za kulisami. Niestety muszę patrzeć na całą moją rodzinę z którą nie mam kontaktu, zwłaszcza siostrę marnujacą swoje całe życie dla fikcji. Najgorsze jest to że to pranie mózgu jest niezwykle skuteczne. Podoba mi się to co robicie i trzymam mocno kciuki za tych co chcą się wydostać. Odwagi !!!
Panie Danielu.. Myśl, która mi się nasuwa to to, że Pan wygrał zaczął od siebie.. zrozumiał, że,,Ja Jestem,, i to ja decyduje o Swoim życiu. Życzę Panu pięknego życia,pełnego doświadczeń..Nie ważne czy będą one dobre czy złe ale to są Pana doświadczenia.. Przypadkiem natknęłam się na ten kanał..ale ponoć nie ma przypadkowych spodkań każdy napotkany człowiek jest albo lekcją albo sprawdzianem Albo wyjątkowym prezentem..I obserwuje właśnie dziś te tematy i Ci wszyscy ludzie są Tymi prezentami dla innych i drogą, którą doświadczyli i przyszedł czas, że nastał czas Przebudzenia.. Mają piękne Swoje życie 🦋
Bardzo jestem wdzięczny, ze szanujecie swoich rozmówców. Widać cięcie w momencie kiedy Pani Agnieszka mocno przeżywa wywiad i aby nie robić sensacji jest cięcie. Doskonała robota. Tak powinni się zachowywać dziennikarze w telewizji i nie robić taniej sensacji.
Napiszę tak, mam 63 lata. Wiele upadkòw przeszedłem I poniżeń z tej chore organizacji. Utraciłem całą rodzinę I nie chciało mi się słuchać już wywiadòw, smutne były. Skusiłem się i... zarwałem noc, bo z radościã sluchaľem tych wyjątkowych ludzi. Pokochałem ich . Oni są przesilni. Wnieśli radość do mego serca. Już są moją moją rodziną. Często też przez lata myślałem by poznać małego człowieczka z autyzmem, bo taki ktoś może być wyjątkową I bardzo ważna istotka. Żałosne są te manekiny organizacji, że tego nie dostrzegają. Ja, to te niby chore dzieciaczki, o ktòrych mòwią chore, to na rekach bym nosił jak dziadek swoje wnuczẹta z wielką dumą. Szkoda tylko, że ich nie poznałem wcześniej. Bardzo dziękuję za ten wywiad z przedzielnymi ludźmi. Stary Jor
Dodam tylko, że miałem kontakt z ludźmi uznanymi za chorych, mimo to nasze relacje opierałem na wzajemnym szacunku. Szacunek za szacunek. I to było potrzebne. Konflikty rozwiązywały sie same, nawet z bardzo groźnymi ludźmi. Wiem , że to trudne jest w tych wyjątkowych sytuacjach z dziećmi wyjątkowymi, ale może jakoś pomoże osobom postronnym. To jest zasada SZACUNEK ZA SZACUNEK. Myślę, że to może być też pomocne innym
Jeżeli ktoś przestaje chodzić na zebrania a targany jest wyrzutami sumienia... To chyba kiepsko Nie postąpił zgodnie z sobą... Zrozumieniem własnym .. Jeśli wtedy szybko wskoczył w drugą szufladkę z innym napisem nie Jw To też może być słabo bo schemat potrzeb, społeczności, bycia kierowanym pozostał Nabrał nieco innego koloru... natężenia, ... Jeśli zajął się sobą .... pasjami na które było jakoś brak czasu będąc gorliwym..., Jeśli przypomniał sobie o najbliższych, rodzinie, ... O tym że tu i teraz trzeba być , żyć, kochać, cieszyć się.... To może być fajnie ...
Kiedy byłam dzieckiem, ojciec mojej koleżanki był świadkiem Jehowy. Często opowiadał nam o raju i pokazywał obrazki. Jeden utkwił mi w pamięci : piknik rodzinny pod drzewem , obok ludzi sarenka i lew. Wszyscy szczęśliwi 🤣… i pytanie czy chciałybyśmy , aby tak było . Miałam wtedy jakieś 8 lub 9 lat i odpowiedziałem , że to nierealne, bo ten lew normalnie by pożarł tą sarenkę i zaatakował ludzi🤣. Do dziś pamietam zakłopotanie , w jakie wpędziłam tatę mojej przyjaciółki .
Ja mam to szczęście że mieszkam w szeregowyym domku z ogródkiem i miałam kiedyś sąsiadów światków J. I mój mąż stawiał im kiedyś ścianke w domu i oni mu mówili że. Jak umrzemy to każdy z nas dostanie taki domek z ogródkiem😂
@@JoannaPrzybyla-m8fteż słyszałam podobne słowa..,że będziemy przebierać w tych domkach dla siebie..przeszły mnie wtedy ciarki i jakoś durna je wyparłam..a wtedy był jeszcze czas uciec małym kosztem..😢
Miałam zobaczyć jeden filmik, żeby się czegoś dowiedzieć o tej organizacji, ale kanał jest prowadzony tak ciekawie i na tak wysokim poziomie, że już chyba od roku oglądam każdy filmik. 😃
Ja tez weszłam z ciekawości. Styczność z świadkami miałam tylko za sprawą sąsiadów ale oni mnie nigdy nie nagabywali i zawsze byli mili i pomocni. Teraz zaczynam więcej rozumieć o tym sekciarskim stowarzyszeniu i zaczynam im współczuć.
Sama prawda. Udawanie, sztuczność, lepsi i gorsi w zborze, materialne kryterium doboru przyjaciół i klany. Pamiętam jedna wizytę starszych i stwierdzenie, że przesadzamy z problemami, że sami je wymyślamy. W tym czasie najstarsza córka była po przeszczepie kości z powodu zmian nowotworowych, mama leżała w szpitalu bez diagnozy i niknęła w oczach, a teściowa leżała na wyciągu po wypadku. I udzielał mi tych rad starszy, który po wypadku kota żył tydzień na realnium...Moje dzieci i rodzina to była przesada, a jego kot, to był problem.
Kurcze mam 26 lat i sluchaja tej rozmowy przypomniałam sobie jak będąc w szkole podstawowej wracałam z dziećmi do domu. Na ulicy zaczepił nas Pan który właśnie pokazywał nam książeczki i zaczął z nami rozmowę o Bogu, raju. Zastanawiam się czy nie był to świadek i po latach jakim trzeba być bezczelnym człowiekiem zaczepiając dzieci.
Znam Agnieszkę od lat dziecięcych, szybko nawiązałyśmy ze sobą kontakt, może dlatego, że miałyśmy podobne przeżycia w domach rodzinnych. Zawsze pełna uśmiechu i weny do działania, pełna szalonych pomysłów. Lecz gdy zaczęła bardziej wsiąkać w ten dziwny nie zrozumiały dla mnie świat Jehowy stała się w moich oczach inna jakby mniej szczęśliwa, zgaszona bez tego polotu na życie, a przecież jeszcze dwa lata wcześniej przechodziłyśmy normalny naturalny czas buntu nastoletniego z którego potem się wyrasta, ale przecież ta iskierka zawsze się tli i od czasu do czasu zamienia w płomień w postaci np. zostawiamy dzieci mężom i idziemy na dyskotekę . U Agnieszki ten płomień zaginął. Gdy przedstawiła mi Radka miałam wrażenie, że on mnie nie zaakceptował jako bliskiej koleżanki Agi (dla jasności był już to czas równowagi w naszym życiu, bez buntu bo już zwyczajnie wyrosłyśmy) , teraz już wiem, że ta wiara nie pozwala na wpuszczanie do swojego życia śwuatusów i pewnie tym byłam dla Radka. No ale on źle trafił bo ja jestem uparta baba i jak mi na kimś zależy to zależy (skorpionica w końcu jestem) i powiedziałam sobie, że nie może tak być iż ja nie poznam dzieci Agnieszki i tak co jakiś czas przypominałam o sobie delikatnie 😉 cierpliwie czekając aż oni się obudzą z tego dziwnego snu, a ja wtedy będę tuż obok gotowa na budowanie kolejnych wspólnych wspomnień. Bo to, że Aga się obudzi ( Radka na tyle nie znałam) było dla mnie pewna jak to, że oddycham. Okazało się, że Radek TO ŚWIETNY CHŁOP mądry, troskliwy, zaradny i inteligentny. Zrozumiałam, że nie czuł nigdy do mnie niechęci sam z siebie, tylko organizacja uczyła tego by nie dopuszczać tak blisko do siebie śwuatusów, Aga nie mogła tak łatwo się mnie przecież pozbyć 😁 w końcu znałyśmy się prawie od zawsze 😉 Więc i Radek tolerował moje odwiedziny raz ba jakiś czas 😁 Tym sposobem teraz jemy razem kaszankę, czasami próbujemy wypić jakiś alkohol (ale ja to słaby zawodnik jestem), nasze dzieci się znają i w końcu znowu możemy złożyć sobie życzenia na urodziny. P. S. Jeszcze raz dziękuję za kwiaty i odwiedzinki 🥰 Kocham Was wariaty moje. I mam jedną radę dla Was nie działajcie impulsywnie. Może Was uchronić przed głupotami jakie popełniają nastolatkowie a my już swoje lata mamy kochani 🤭
Cudownie napisane, wzruszyłam się.....zazdroszczę takiej przyjaciółki. ...Też mam taką która mi nie odpuściła i teraz widuje się z nią beż wyrzutów sumienia. Pozdrawiam
Wspaniala para!! Przypomnieliście mi mój los- 15, 16 latki,którą wtedy nakłaniano do bycia jw. Niestety najwięcej osób, których znam a są świadkami, zostali * zwerbowani* np.w czasie żałoby, dużych kłopotów, depresji itp. Trzymajcie się!!. Dzięki za szczerość i kolejny cenny odcinek.
Wiele razy jeździłam do Malborka na zgromadzenie. Jest sentyment do tego miejsca,a Wam dziękuję za ten wywiad trzymajcie się bo Pan Bóg otwiera oczy ludziom którzy naprawdę Go kochają i szukają. Kłamstwa świadków Jehowy wychodzą na jaw.
@@madcin1 Trzeba dokładnie czytać Pismo Święte. To jest list od Boga do ludzi. A Chrystus, jak był na Ziemi pokazał nam, jaki jest Bóg. Powiedział do swoich Apostołów - kto zobaczył mnie, zobaczył Boga. Ja i Ojciec JEDNO JESTEŚMY. Chrystus też Powiedział - " JA JESTEM DROGĄ, PRAWDĄ I ŻYCIEM". ŻYCIE mamy w Chrystusie❤.
Podziwiam Agnieszkę i Radka, za ich otwartość. To nie jest drobiazg , otworzyć swoje wnętrze ,kiedy wiadomo, że przynajmniej pół miasta obejrzy i będzie oceniać. Wywiad pokazał prawdziwych ludzi , z prawdziwnymi problemami! Serdecznie ich pozdrawiam . Trzymajcie się dzielnie i zróbcie wszystko, żeby nie zgubić wiary w siebie i drugiego człowieka! Po swoich doświadczeniach, umiecie już odróżniać ludzi zakłamanych! Pozdrawiam też wasze dzieciaczki ( wasz pierwszy synek , prawdopodobnie uratował Was od dalszego błądzenia ! (
Super :) Te wywiady nie tyle pokazuje "idealny obraz organizacji" co mocno uwrazliwja. Bardzo lubie Wasz kanal i towarzyszaca temu retoryke pelna szacunku i prawdy.
Tak pojawiają się różni ludzie o różnych poglądach, na różnym etapie wychodzenia z tego akwarium,... A jednak nie są przez prowadzących nawracani na ,,, jedyny słuszny pogląd,, Każdy może się otworzyć bez obawy że będzie korygowany,....
Są wspaniali, z takim pozytywnym nastawieniem do życia, BRAWO👏 jesteście rówieśnikami moich dzieci,tak po matczynemu życzę Wam wszystkiego co najlepsze. ❤️
Sara i Edwin jesteście super! Bardzo potrzebni! Podziwiam wszystkich którzy zgadzają się opowiedzieć swoją historię. Ja chyba na to się nie zdobędę, dlatego tym bardziej doceniam innych. Dziękuję❤
Nie wiem w jakim zborze byliście, ale w Dąbrowie Górniczej bracia bardzo się trzymają, szczególnie gdy ktoś ma ciężkie przeżycia - zawsze był choćby 1 do kilku przyjaciół, którzy się Tobą interesują, a starsi to już w ogóle - milicja 🤭
Młode super małżeństwo.. Cudowna rzecz się wydarzyła w waszym życiu.. Poznaliście PRAWDĘ a ona was wyzwoliła z lęku,nieszczerosci, kłamstw ,podwojnego życia ,z dwóch miar.. Jesteście nareszcie sobą prawdziwymi ludźmi.. Gratuluję..
Czasami odnoszę wrażenie - gdy Was słucham - że śj to klasyka toksycznego związku. Najpierw bombardowanie miłością, a później awantury, afery o bzdury, ocenianie na każdym kroku i totalna kontrola.
kurczę, jacy fajni ludzie :) Zawsze mnie zdumiewa, jak niektórzy sobie świetnie radzą po tego rodzaju przejściach - począwszy od zrypanego dzieciństwa a skończywszy na tej chorej sekcie. Naprawdę budujące. Tak ogólnie.
Podziwiam was ze tak długo wytrzymaliscie Mam dwoje dzieci i poniewaz ja mialam problemy z kregoslupem było nam cieżko, wyprawy na zebrania kongresy z malymi dziećmi to żadna przyjemność to ciężka praca a wy z wasza trójka i ta ciężka choroba waszego starszego syna, uczucia i reakcja na nie średniego dziecka to jest baaaardzo ciężkie psychiczne przeżycie dla rodzicow Ja nie dostałam nigdy zadnej pomocy ani ciepłego slowa zawsze za mało zawsze za słabi zawsze nie dosc gorliwi a dzieci poki nie ochrzczone byly traktowane jak zło przez komegów ze zboru ktorzy źle sie prowadzili ale ochrzczeni byli takze widze wiele podobieństw choć moja sytuacja była i tak o wiele lepsza niż wasza Ogladalam film o autyzmie i naprawdę batdzo wam współczuje i podziwiam siłe i miłość jaką macie dla siebie i dzieci Trwajcie w tym i nie pozwolcie by religia odebrala wam wiarę i nadzieję ,😘
Dziękuję za ten wywiad . Jesteście wspaniałymi ludźmi . Ukazaliście całą hipokryzję w sekcie . Jakie to prawdziwe wszystko co opowiadacie . Ja też to wszystko przeżyłam . Też odeszłam od sekty . Po 30 latach . 😀😀😀
Agnieszko .....Jesteś wspaniała ,masz cudownego, wspierającego i kochającego męża. Mimo tego przez co przeszliście i nadal przegodzicie , jesteś radosna i ciepła. Aga ....Agnieszki silne i odważne są! Pozdrawiam Was serdecznie ... Agnieszka matka 15- latka z autyzmem , bez matki ( nigdy wnuka nie poznała) .❤
Kolejny piękny wywiad, wspaniali ludzie przed kamerą i mikrofonami. Dziękuję za świadectwo, te odcinki pokazują mi zupełnie inną rzeczywistość, jako osobie od dziecka uświadomionej, że JW to sekta i dla własnego bezpieczeństwa lepiej z głosicielami nie rozmawiać. Trzymajcie się ciepło!
Dziękuję. Mocny film… mam nadzieję, ze otworzy oczy ludziom na te sektę. Robicie swietna prace, otarłam się o to i cieszę się , ze nigdy w to nie weszłam….❤️
Ja pamietam jak kiedyś się randkowalam z synem starszego. Jego mama jak się zorientowała ze to na poważnie to powiedziała ze moi rodzice są rozwiedzeni i nie jestem dobra partia. Po latach powiedział mi ze żałuje ze zerwał
Aga i Radek - słucham waszego wywiadu i mamy tyle podobnych przeżyć. Odeszłam jakies 20 lat temu i to byla najlepsza decyzja w moim życiu. Czekam teraz na brata , siostrę oraz mamę, która niestety rok temu wróciła do organizacji. Swoją drogą moja mama została wykluczona ze zboru podczas napadu schizofrenii , wylądowała na ulicy... Nikt jej nie pomógł. Była na ulicy około 2 tygodni , ponieważ starsi zabronili jej mieszkać u światowego kolegi. Za to , że u niego przez jakiś czas spała na sofie została wykluczona. Starsi woleli żeby była na ulicy niż żyła pod jednym dachem z mężczyzną 🙈 Tydzień szukałam jej na ulicy ( mieszkala w innym mieście- 2 godziny drogi autem) ... Rozwieszalam ogłoszenia itd... Pojechałam po nią i wzięłam ją do siebie , pomimo że byłam odstępcą... Zawsze mówiła, że to Jehowa się mną posłużył 🙈😂 Kiedy zapytałam, dlaczego nie posłużył się zborem tylko dzieckiem szatana to nie umiała na to odpowiedzieć... Poswiecilam dla niej 2 lata zycia mojego synka ( długa historia!) a ona po tym jak już jej wszystko załatwiłam wróciła do organizacji i urwała ze mną kontakt... To boli i to bardzo. Mam ogromną nadzieję, że ludzie obudzą się i wyjdą z tej destruktywnej organizacji. Świadkowie są dobrymi , zagubionymi ludźmi, przynajmniej większość z nich, ale organizacja to jedno wielko dno.
Świetny wciągający wywiad, Agnieszka ciepła, prostolinijna kobieta, tajny agent Radek i do tego kusicielka Sara 😁. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę żeby ten uśmiech nie znikał z Waszych twarzy . 💚
Póki co odreagowują. Wyjście z sekty nie jest łatwe mentalnie a oni są świeżo po. Mają siebie i dzieci czyli dla kogo żyć, to jest baaardzo ważne. I jeszcze jedno, ani Sara i Edwin czy Agnieszka z Radkiem nigdy nie znali prawdziwego Boga i nie chodzi mi o katolickiego Boga ale to póki co chyba jeszcze dla nich nie ten czas. Życzę im jak najlepiej.
Super wywiad! Gratulacje za otwarty umysl, samodzielne myslenie, umiejetnosc wyciagania wnioskow i sile do wyjscia z tej destrukcyjnej sekty. Czas bedzie teraz dzialal na wasza korzysc, bedzie coraz lepiej, wiem to z wlasnego doswiadczenia... Powodzenia!!!
Kolejna rozmowa i tym razem mnie rozwaliło...mam Mamę chora na schizofrenię...podziwiam Was Agnieszko i Radku...( nawiasem mówiąc mój brat ma na imię Radek 😉!), dziękuję Swiatusom za kolejny odcinek, taki trochę śmiech przez łzy... cóż, samo zycie, pozdrawiam z głębi ❤️
Cieszę sie kochane światusy, że zrobiliście ten odcinek z Agą i Radkiem Znam tych ludzi osobiście,są bardzo fajnymi i ciepłymi ludźmi.Tez przychodziłam na zebrania do ich zboru, byłam osobą zainteresowaną przez 15 lat.Nigdy nie zostałam ochrzczona
@@DevilsAdvocate929 Bardzo potrzebowałam poznania Pisma Świętego,to było tak ważne dla mnie, że pomimo że zauważałam pewne niepokojące zachowania ŚJ to nie zwracałam zbytnio na to uwagi,nie byłam jedną z nich, więc ograniczałam się tylko do czytania Biblii
Kolejny rewelacyjny materiał. Bardzo miło widzieć kolejne osoby, które wyszły z pralni mózgów. Tam jest wszystko tak sztuczne, tak wymuszone, że mam odruch wymiotny przy niektórych wspomnieniach.
@@mmichal81 każda religia czymś się różni od innych. Ale jeżeli chodzi o np. fałszywe proroctwa to Tofaszystfu Strasznica ciężko dorównać. Poza tym nie znam innej religii, której wyznawcy uprawialiby akwizycję do tego stopnia.
@@grizzlybear8396 w katolicyzmie nie chodzą. Wystarczą że krzyczą że nie mogą dyskryminować innych przez co sami są dyskryminowani. Ale ja tak próbują, w życiu codziennym, prasie, internecie, tv.
Proszę przeczytać do końca. Nie współczuję sytuacji z dziećmi. Nie wiem czy już to kiedyś pisałem na tym kanale. Jeśli tak to powtórzę. Czasem nie potrafię współczuć, bo to znaczy "współodczuwanie", a ja nie byłem w takiej sytuacji więc nie będę jej potrafił zrozumieć. Natomiast odczuwam głęboki smutek słuchając takich relacji. Jest to absolutnie niezrozumiałe, że członkowie jednej "ORGANIZACJI" są tak nieczuli na problemy innych, choć chęłpią się posiadaniem tak wielkiej wrażliwości. Jestem pełen podziwu dla Agi i Radka. I w sumie poza kilkoma minutami ta rozmowa była dosyć "śmieszna". Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników tej rozmowy i jestem pełen optymizmu.
Dopiero zaczelam sluchac.. mega ciepli ludzie, a Radka glos zadzialal na mnie mega relaksujaco I wyciszajaco.. cos niesamowitego ❤ pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
W czasie oglądania pojawiają mi się pewne przemyślenia dotyczące Was Kochani 😊.W sumie wszystkie na plus dla Was a mianowicie: 1 W tamtym miejscu poznaliście się 😊 2 Jesteście oczytani i mądrzy 3 Macie wiedzę na temat sekt ( co dziś ma wielką wartość ) 4 Jesteście elokwentni 5 Dzięki Wam wiele osób nie popełni takich błędów 6 Przeszliście próbę ognia i utwardziliscie się, jak stał w ogniu Życzę powodzenia we wszystkich planach , kochajcie się 💖💖
Kiedy słucham waszych opowiadań o klasyfikowaniu na lepszych i tych trochę gorszych,to przypomniałam sobie co usłyszałam od mojej koleżanki świadka Jehowy.W trakcie jej wywodów na tematy jak ma wyglądać osoba na zebraniach czyli ma być ładnie ubrana.Z dumą powiedziała,że wykluczyli osobę bo jej wygląd był wątpliwy,czyli mało elegancki.Szkoda tylko,że nikt tej dziewczynie nie pospieszył z pomocą.Żałosne to było.😘🌹
Dzięki za piękny wywiad , z przyjemnością wysłuchałem go . Mnie wyrzucili ze świadków za wiarę w Pana Jezusa moja drogą po wyjściu jest Chrystus z czego się bardzo cieszę . Moja rodzina która jest nadal świadkami , wielkim obrzydzeniem odwraca się od nas , a tam została moja mama ,brat i siostra . Modlimy się za tych biednych zademonionych ludzi by i oni doznali łaski i cieszyli się wolnością którą mamy w Chrystusie . Życzę wam po wyjściu wszystkiego dobrego i wielu błogosławieństw od Pana Jezusa Chrystusa który jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym . Nie bójcie się armagedonu bo to jest wielka ściema służąca do zastraszania ludzi , coś na zasadzie kija i marchewki . Z jednej strony raj a z drugiej Armagedon . Pozdrawiam serdecznie z okolic Słupska .
Plan filmowy 👍👍👍👍👍 Odgrywasz ciągle rolę świadka .... Często dopiero jak wychodzisz z organizacji... Wraca naturalność, spontaniczność, ....bycie sobą. Ps Jestem na 54 minucie. 👍
Wywiad jest rewelacyjny..bo kto ogląda ten widzi jak fajni..przyzwoici ludzie byli i są nadal świadkami..wrażliwi i normalni..którzy kiedyś uwierzyli że jest zbór chrześcijanski...ufający Bogu i cieszący się jego zaufaniem..opierający się na Biblii i żyjący wedlug jej wskazań..a potem wyszlo ze w organizacji nie jest tak jak się wydawało..że jest toksyczna..zabierająca wolność...zawiedzionych jest dużo ale nie wszyscy potrafią się uwolnić...dlatego Agnieszce i Radkowi życzę dużo szczęścia i powodzenia ...Wasza postawa będzie na pewno dla wielu zachętą
1 Jana3:17-18 Jeśli zaś ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża? 3:18 Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich oglajacych swietokszyskie jakbym słuchał siebie mówili mi że spotkam nieżyjącą mamę w raju a za młodego tak samo dostałem kopy od życia to jak tu wierzyć i wierzyłam w to 30 lat zmarnowane życie młode
Spotkanie dwoch par ktorych bym mogla sluchac godzinami..jestescie swietni ,silni mozecie byc dumni ze wyszliscie sami i daliscie swoim dzieciom lepsza przyszlosc bez psychoterroru...widac ze sie kochacie na dobre i zle...schylam glowe i RESPEKT😘
Dziekuje Wam slicznie za piekny wieczor. Slucham Was do poznej godziny w nocy. To wszystko co opowiedzieliscie dopiero mi otworzyliscie oczy na to,ze mnie zaczeto odwiedzac Jehowi po smierci 23 letniego syna. Ale Bogu dziekuje,ze tyle mialam w sobie WIARY ze nie dalam zlapac sie w ich lapy. Do dzisiaj mi zostawiaja Straznice w skrzynce i wysylac filmiki na Whatsapp ktorych w ogole nie otwieram. Ponoc maja mnie te filmy podniesc na duchu. Naprawde kochani dziekuje za to co powiedzieliscie. Pozdrawiam Was goraco i zycze samych pieknych chwil i zdrowka w kazdej chwili.
@@radekgajc8114 bardzo Wam naprawde dziekuje. Jestescie cudowna para i piekna Rodzina. Trzymajcie sie i zycze pieknych SWIAT. Ubierzcie Choinke dzieciom😘😘
Super para 😃 mam nadzieję że obejrzą to osoby z Waszego byłego zaboru i uświadomią sobie jak beznadziejnie się w stosunku do Was zachowali. Wychowałam się jako katoliczka, obecnie jestem ateistką chociaż miałam okres dużej gorliwości. Ale nigdy pomaganie innym nie było dla mnie kwestią wiary, a po prostu to taka zwykła, ludzka rzecz. Dlatego nigdy by mi nie przyszło do głowy pytać kogoś jakiej jest wiary nim bym pomogła. Ostatnia uwaga odnośnie obecnych czasów, że takie zle. Starczy porozmawiać z dziadkami albo pradziadkami (jeśli ktoś ma możliwość). Kiedyś było o wiele gorzej. Cała rodzica mojej babci zmarła na gruźlicę, ona sama jako dziecko miała gruźlicę kości. Mój dziadek musiał z braćmi do kościoła chodzić na inne godziny bo mieli jedną parę butów i musieli się nią wymieniać. Masa jest takich historii.
Kolejny wspanialy wywiad otwierajacy oczy. Wszystko wyglada na naturalna rozmowe miedzy znajomymi. Tworzycie niezwykle ciepla, pelna otwartosci atmosfere. Dajecie swoim gosciom wsparcie i zrozumienie. Macie racje - nikt tak dobrze nie zrozumie wykluczonego SJ, jak inni byli swiadkowie Jehowy.
Cześć kochani. Ja z Elbląga i byłam świadkiem 15 lat temu. Nigdy nie żałowałam że opuściłam ta sektę bo sama odeszłam widząc ta obłudę. Ale ja zabrałam Boga ze sobą hehehe. Razem odeszlismy. Tak to czułam. I On mnie w tym utwierdza cały czas pokazał mi że popełniłam błąd szukając religii bo powinnam od samego początku szukać relacji osobistej z Nim. Jest tyle wspaniałych osób na świecie dużo przewyzszajacych moralnością i miłością do Stwórcy SW.Jehowy. Kiedyś im to powiedziałam ale dałabym teraz 100 funtów żeby jeszcze raz zobaczyć ich minę hehehe. Nie dajcie się jesteście cudownymi ludźmi dziećmi bożymi emanujcie dobrem i miłością na około siebie to jest sedno życia Miłość. Serdecznie pozdrawiam z Glasgow. Kocham kocham kocham.
Do chrztu odgrywany jest ,,teatrzyk miłości....,,💃♥️😇 Nie mówię że nie szczery...♥️ Ale tak już jest... Dodatkowym aspektem jest to że wszelkie rozmowy ochrzczeni mogą sobie raportować w sprawozdaniach miesięcznych jako głoszenie .... A po tym jak ktoś się ochrzci motywacja by z nim się spotykać jakoś dziwnie zanika...🥴😕🥴
Zostałam wychowana w wierze katolickiej.W rodzinie pełnej miłości.Miałyśmy z siostrą bardzo dużo wolności.Rodzice nam ufali.Dlatego nie wyobrażałam sobie, że mogłabym ich zawieść.Rodzice przekazali nam zasady wiary i przekonanie , że Bóg jest miłością.Że jest miłosierny,a my powinniśmy także okazywać miłość, starać się rozumieć potrzeby drugiego człowieka i umieć przebaczać.Nigdy rodzice nie wracali do naszych jakichś przewinień.Błędy omawiano w konkretnej sytuacji,a potem obowiązywała dewiza naszego ojca:"Co było,a nie jest,nie pisze się w rejestr"Życzę Wam wewnętrznego pokoju i radości.
Super wywiad! Nawet nie wiem, kiedy mi to 2,5 h przeleciało... Aga z Radkiem, jesteście takimi ciepłymi osobami ❤ trzymam za was kciuki! A co do tej akcji z tą kartką co Aga na drzwiach wywiesiła, to bardzo mi to przypomina moją sytuację. Na początku miałam w sobie taką złość na to wszystko i robiłam podobnie rzeczy, ale z czasem to przychodzi i ma się już na wszystko wywalone (no prawie ;)) Grunt to przetrwać ten poczatkowy okres, a potem będzie już tylko z górki 😘
Duże uznanie dla Was! Po takich przeżyciach w młodości byliście w stanie stworzyć rodzinę. Szacunek wielki za to że mimo choroby syna jesteście dla siebie, dla niego i pozostałych dzieci. Wiem co oznacza opieka nad chorą osobą, bez wsparcia, naprawdę wielkie słowa uznania. Pozdrawiam Was bardzo ciepło 😊
Bosh, jak mozna tak dac sobą manipulowac? Ze mną nie poszło po ich mysli. Historia z roku 2000. Ponad dwa lata mialam kontakt ze SJ 2x w tygodniu ale zauwazylam ze to oni narzucali tematy więc po 0k.3 mcach, odwrocilam role, czyli to ja przygotowywalam tematy do rozmowy, naturalnie przygotowując sie tematycznie na podstawie Biblii. Dwójki przychodzących na studium SJ zmieniały sie, ponieważ okazało sie, ze odwrocenie ról sprawia im ogromne trudnosci . Naturalnie, zapraszano mnie na zebrania gdzie zabieralam dzieci, zaprzyjaznilam sie z jedna rodziną SJ , byłam na pamiątce (zdumiona obrządkiem). Zauważyłam, ze byłam niezwykle trudnym przyoadkiem . ani razu nie zaproponowano mi ewangelizacji ze sobą. Nie umiejąc mi odpowiedziec na wiele zagadnien i tylko na podstawie Biblii, przynosili cale roczniki strażnicy abym sama poszukała (hahahaha). Có, po ponad dwuletnim studium, widocznie nie nadawalam sie na SJ i studium wygasło.
Agnieszko, swoim temperamentem tak podobna jestes do mojej Kobiety 🤣 mądra, zadziorna, inteligentna... Swietnie ze nie dusisz w sobie tego co chcesz powiedziec akurat w danej chwili, majac wywalone czy to wypada czy nie😉tez chyba jestem tym spokojniejszym w domu ale rownowaga musi byc zachowana hehe🤣 Radku, zapewne o tym wiesz, że jestes szczęściarzem. Podobnie jak ja😂naprawde po jedym filmiku wiem to ze jestescie Super Para i rodzina napewno, Synek stand up'er rosnie😉ciesze sie ze wartosciowi ludzie sie budzą... pozdrowienia dla Was i duuuzo milosci od nas. Światusy mega robota💪👍
Dziękuję wam za wasz kanał i te wywiady, zwierzenia ludzi którzy odeszli. Ja znam trochę środowisko świadków bo moja tesciowa została zwerbowana kiedyś, uwierzyła im, przeżyła wielką tragedię a świadkowie obiecali jej to wszystko co tu słyszymy w wywiadach....straszne to jak manipulują ludźmi....
Zacznę od tego ,że nigdy nie byłam śj , nazywano mnie w zborze wieczną zainteresowaną, nigdy nie zdecydowałam się na chrzest , uważałam tą decyzję za bardzo ważną i nigdy nie czułam się na tyle gotowa. Kilka lat spędziłam ze świadkami , chodziłam z synkiem na zebrania , byliśmy raz na kongresie. Zanim ,, zaprzyjaźniłam,, się ze świadkami byłam praktykującą katoliczką, pamiętam ten moment kiedy po prostu niedzielną mszę zamieniłam na niedzielne zebranie w sali królestwa. Byłam i jestem osobą głęboko wierzącą, ś.j udzielili mi odpowiedzi na nurtujące mnie pytania , na które nie znalazłam odpowiedzi w kościele katolickim , zapoznali mnie z Bogiem jako z żywą, kochającą mnie istotą, troskliwym ojcem, pomagali mi gdy zdiagnozowano u mnie depresję , wspierali finansowo gdy jako samotna matka nie miałam na chleb, gościli mnie , przyjeżdżali po nas i odwozili do domu , zabierali na wakacje , gdy znalazłam pracę sezonową za granicą przy zbiorach , zaopiekowali się moim synkiem przez ponad miesiąc podczas gdy nie mogłam liczyć na moją rodzinę. Moje drogi z ś.j rozeszły się już dawno , nie do przeskoczenia była dla mnie wizja głoszenia od drzwi do drzwi , dziś rozumiem ,że to nie była moja droga. Wdzięczna zawsze będę za otworzenie mi oczu na prawdę , pod wieloma względami nie zgadzam się z ich wykładnią pisma Świętego, uważam tą organizacje za noszącą cechy sekty i jako instytucję szczerze potępiam , nie należy jednak zapominać ,że zrzesza tysiące gorliwych chrześcijan , wielu , bardzo wielu dobrych ludzi , jest niedoskonała bo nic co stworzone ludzka ręka doskonałe nie jest ani żadne ludzkie rządy . Najbardziej żal jest mi osób , które opuszczają szeregi świadków j. a świadome są swoich potrzeb duchowych , czują się wtedy osierocone , osamotnione . Szukałam długo mojego miejsca , poprosiłam Boga o drogowskaz , zaprowadził mnie do BPŚ . Jeśli ktoś zastanawia się gdzie jest Bóg gdzie iść , gdzie się modlić , to odsyłam zawsze do wersetu , który mówi ,, „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich. ,, Do byłych świadków Jehowy mam tylko jedno do przekazania , Pan kocha was nadal i jest blisko was i błogosławi wam. Odeszliście z organizacji , nie odchodźcie od Pana , nie odwracajcie się od jego miłości. Dla niego nie ważne są msze , zebrania , ważna jest nasza miłość i nasza wiara. Błogosławię was byli świadkowie Jehowy i czynni , katolicy i rzydzi , błogosławię was wszyscy dobrzy ludzie, którzy czynicie dobro . Monika
Chylę czoła za odwagę i szczere wyznania .Powodzenia w nowym życiu Aga i Radek fajna z was para, dla waszych dzieci dużo radości i zdrówka przedewszystkim życzę .Ewa 🌷
Po obejrzeniu tego filmu całego i wysłuchaniu tych młodych ludzi co przeżyli w organizacji widać że w tej org za grosz nie ma miłości tylko spektakl teatralny! !!!!!
Jak dla mnie najlepszy wywiad. Blok zdominowany przez Swiadkow Jehowy... Fantastycznie sie Was sluchalu. Dziekuje za odwage i szczerosc, a to nie jest latwe... Mega interesujace :) Dodam tylko, ze koteczek wypielegnowany :)
@@rochsiepski6724 Dokładnie, też tak myślę, że ostatni wywiad był najlepszy. Jednak wszystkie są bardzo dobre tylko inne tak jak różni są ludzie i ich przejścia. Dzięki za to co robicie.
To jest chyba jeden z najlepszych odcinków z wywiadami, konkret. Naprawdę cała prawda tylko prawda, znam z doświadczenia takie i podobne sytuacje. Samo życie. Na szczęście teraz towarzystwo mam w świecie:)
Moja mama też studiowała ze ŚJ i od 11 roku życia chodziłam na zebrania i miałam studium Biblii. Mama zmarła jak miałam 12 lat i też właśnie Świadkowie przekonali mnie do siebie, że kiedyś spotkam mamę w raju. Do praktycznie 18 roku życia miałam studium, aż w końcu siostra ze zboru ze mnie zrezygnowała, bo za długo byłam zainteresowaną i zostałam chrzestną dziecka mojej koleżanki. I po latach stwierdzam, że to najlepszy przełom w moim życiu
Jeśli uważasz tę rozmowe za wartościową, wyslij link do niej swoim znajomym i rozważ udostepnienie jej w swoich social mediach.
jeden z lepszych odcinków bo te motywy się powielają i są niezależnie od województwa bardzo podobne jak nie takie same obrazują tą samą obłudę
Szkoda że jesteście ateistami
@@darek722 a to jakoś wpływa na wartość tej konkretnej rozmowy?
@@darek722 Po zranieniu przez manipulację religijną jedyne co pozostaje to od tego odpocząć, a bycie ateistą nie jest takie złe 🙃
@@wiktoriakorzak9152 Tylko jednego nie rozumiem, po tak dokładnym studiowaniu Pisma Świętego, oraz "nawracania" innych, nagle taki zwrot ??? Największą obrazą Boga, jest w Niego nie wierzyć, z szatańskiej sekty w ateizm, super, 1: 0 dla rogatego!
Aga i Radek mają ten sam "defekt"- samodzielne myślenie i szczerość. Świetni ludzie, dziękuję.
👍
Samodzielne myślenie
-nie mile widziane
W wojsku
Zakonach
Systemach dyktatorskich...
No i w JW
Niby wszystkie rozmowy są o tym samym, tzn o organizacji a jednak każda jest inna.Dziekuje.
I z każdej coś wyciągamy ❤️
👍🎶🌻
Każda inna a jednak ile podobieństw Każdy z nas ma inne warunki zycia ale wiele z tych "zborowych"doświadczeń mamy takich samych
Za każdym człowiekiem, za każdą parą stoi inna historia i to jest bardzo ciekawe.
Te wywiady są największą wartością tego kanału.
Potraficie się po macierzyńsku ☺ zaopiekować gośćmi.
Dziękujemy :)
A to nie jest na odwrót i to "Światusy" byli w gościach?
@@be-pe9767 gośćmi kanału
Czasami ktoś wychodzi z próbuje przekonać innych że znalazł kolejną prawdę,...
I może tak jest...
Ale dróg w które się rozeszliśmy jest wiele, oby miały jak najwięcej wolności, otwarcia na inne poglądy, ...
by były to NASZE drogi a nie naszych GURU , ...
Wywiady tu podawane
TO ŻYCIE , ...
to też często nasz kawał życia, miliony emocji,
szalona wiara, ....
Świat prostych odpowiedzi, ...na trudne pytania ...
Sprowadzenie nas do pozycji ....
żołnierza który raczej ma nie myśleć , lecz wykonywać rozkazy GÓRY, ...
Wielkie dzięki
Sara Edwin
Że macie w sobie tyle energii by pokazywać jak najbardziej obiektywnie ten świat
Ludzi żyjących tu na ziemi,...
A jakby zamkniętych w
BUNKRZE
👍 DZIĘKI
@@rochsiepski6724 I kto to pisze Roch nie ośmieszaj się .
Nauczyli nas regułek i dat,
Nawbijali nam mądrości do łba,
Powtarzali, co nam wolno, co nie,
Przekonali, co jest dobre, co złe.
Odmierzyli jedną miarą nasz dzień,
Wyznaczyli czas na pracę i sen.
Nie zostało pominięte już nic,
Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
Dorosłe dzieci mają żal,
Za kiepski przepis na ten świat.
Dorosłe dzieci mają żal,
Że ktoś im tyle z życia skradł.
Nauczyli nas, że przyjaźń to fałsz,
Okłamali, że na wszystko jest czas.
Powtarzali, że nie wierzyć to błąd,
Przekonali, że spokojny jest dom.
Odmierzyli każdy uśmiech i grosz.
Wyznaczyli niepozorny nasz los.
Nie zostało pominięte już nic,
Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
Dorosłe dzieci mają żal,
Za kiepski przepis na ten świat.
Dorosłe dzieci mają żal,
Że ktoś im tyle z życia skradł.
Nauczymy się więc sami na złość
Spróbujemy może uda się to
Rozpoczniemy od początku nasz kurs
Przekonamy się czy twardy ten mur
Odmierzymy ile siły jest w nas
Wyznaczymy sobie miejsce i czas
A gdy zmienią się reguły tej gry
Może w końcu odkryjemy jak żyć
Dorosłe dzieci mają żal,
Za kiepski przepis na ten świat.
Dorosłe dzieci mają żal,
Że ktoś im tyle z życia skradł.
"Dorosłe dzieci" śpiewał zespół "Turbo"
Rzeczywiście niezłe na hymn dla odstępców.
@@DaivaDarpana l
100% tekst ponadczasowy. Prawdziwy
Šwietny tekst
Uwielbiam. Tak pasuje do mojego zycia, ale nigdy do SJ nie nalezalam.
Właśnie nawet nie znaliście polskiej muzyki, takiej prawdziwej o matko!!!
Od dziecka byłem "wychowywany w tej wierze". Niemal 40 lat. Książkę mógłbym napisać o wszystkim co tam się wyprawia za kulisami. Niestety muszę patrzeć na całą moją rodzinę z którą nie mam kontaktu, zwłaszcza siostrę marnujacą swoje całe życie dla fikcji. Najgorsze jest to że to pranie mózgu jest niezwykle skuteczne.
Podoba mi się to co robicie i trzymam mocno kciuki za tych co chcą się wydostać. Odwagi !!!
Ja bym chętnie przeczytał taka książkę
Panie Danielu.. Myśl, która mi się nasuwa to to, że Pan wygrał zaczął od siebie.. zrozumiał, że,,Ja Jestem,, i to ja decyduje o Swoim życiu. Życzę Panu pięknego życia,pełnego doświadczeń..Nie ważne czy będą one dobre czy złe ale to są Pana doświadczenia.. Przypadkiem natknęłam się na ten kanał..ale ponoć nie ma przypadkowych spodkań każdy napotkany człowiek jest albo lekcją albo sprawdzianem Albo wyjątkowym prezentem..I obserwuje właśnie dziś te tematy i Ci wszyscy ludzie są Tymi prezentami dla innych i drogą, którą doświadczyli i przyszedł czas, że nastał czas Przebudzenia.. Mają piękne Swoje życie 🦋
tez mam siostre ktora marnuje sobie zycie od kilkunastu lat ...
Daniel, właśnie dlatego powinieneś (moim zdaniem) napisać tę książkę!
bardzo dobrze nazwane ,,pranie mózgu"
Bardzo jestem wdzięczny, ze szanujecie swoich rozmówców. Widać cięcie w momencie kiedy Pani Agnieszka mocno przeżywa wywiad i aby nie robić sensacji jest cięcie.
Doskonała robota. Tak powinni się zachowywać dziennikarze w telewizji i nie robić taniej sensacji.
Napiszę tak, mam 63 lata. Wiele upadkòw przeszedłem I poniżeń z tej chore organizacji. Utraciłem całą rodzinę I nie chciało mi się słuchać już wywiadòw, smutne były. Skusiłem się i... zarwałem noc, bo z radościã sluchaľem tych wyjątkowych ludzi. Pokochałem ich . Oni są przesilni. Wnieśli radość do mego serca. Już są moją moją rodziną. Często też przez lata myślałem by poznać małego człowieczka z autyzmem, bo taki ktoś może być wyjątkową I bardzo ważna istotka. Żałosne są te manekiny organizacji, że tego nie dostrzegają. Ja, to te niby chore dzieciaczki, o ktòrych mòwią chore, to na rekach bym nosił jak dziadek swoje wnuczẹta z wielką dumą. Szkoda tylko, że ich nie poznałem wcześniej. Bardzo dziękuję za ten wywiad z przedzielnymi ludźmi.
Stary Jor
Dodam tylko, że miałem kontakt z ludźmi uznanymi za chorych, mimo to nasze relacje opierałem na wzajemnym szacunku. Szacunek za szacunek. I to było potrzebne. Konflikty rozwiązywały sie same, nawet z bardzo groźnymi ludźmi.
Wiem , że to trudne jest w tych wyjątkowych sytuacjach z dziećmi wyjątkowymi, ale może jakoś pomoże osobom postronnym. To jest zasada SZACUNEK ZA SZACUNEK. Myślę, że to może być też pomocne innym
Nie jesteś sam , nawet jeśli o tym nie wiesz … Powodzenia w życiu !
Wasze wywiady są przecudowne. Podziwiam Agę i Radka , życzę im i ich dzieciom wszystko co najlepsze
Od dwóch miesięcy nie byłem na zebraniu. Co za ulga jaki komfort psychiczny,, ile czasu na pasję. Po 20 latach czas na zmiany.
Tak trzymaj! W końcu zaczynasz żyć, brawo! 🙌🥰
Ja po 30 pozdrawiam
👍
Lepiej późno niż później
Jeżeli ktoś przestaje chodzić na zebrania a targany jest wyrzutami sumienia...
To chyba kiepsko
Nie postąpił zgodnie z sobą... Zrozumieniem własnym ..
Jeśli wtedy szybko wskoczył w drugą szufladkę z innym napisem nie Jw
To też może być słabo bo schemat potrzeb, społeczności, bycia kierowanym pozostał
Nabrał nieco innego koloru... natężenia, ...
Jeśli zajął się sobą ....
pasjami na które było jakoś brak czasu będąc gorliwym...,
Jeśli przypomniał sobie o najbliższych, rodzinie, ...
O tym że tu i teraz trzeba być , żyć, kochać, cieszyć się....
To może być fajnie ...
Kiedy byłam dzieckiem, ojciec mojej koleżanki był świadkiem Jehowy. Często opowiadał nam o raju i pokazywał obrazki. Jeden utkwił mi w pamięci : piknik rodzinny pod drzewem , obok ludzi sarenka i lew. Wszyscy szczęśliwi 🤣… i pytanie czy chciałybyśmy , aby tak było . Miałam wtedy jakieś 8 lub 9 lat i odpowiedziałem , że to nierealne, bo ten lew normalnie by pożarł tą sarenkę i zaatakował ludzi🤣. Do dziś pamietam zakłopotanie , w jakie wpędziłam tatę mojej przyjaciółki .
Z tego co słyszałam, to wszystkie zwierzęta będą potulnymi jaroszami 😃🐆🦌🦓🐅🐏🦁😁🤫
@@margaritaj-wludzie też będą musieli być jaroszami?😮🙄 ładny mi raj
Moi sąsiedzi SJ w ramach tego raju na ziemi szczenięta i kocięta dawali jako karmę dla hodowanych przez nich lisów taka to ich prawda
Ja mam to szczęście że mieszkam w szeregowyym domku z ogródkiem i miałam kiedyś sąsiadów światków J. I mój mąż stawiał im kiedyś ścianke w domu i oni mu mówili że. Jak umrzemy to każdy z nas dostanie taki domek z ogródkiem😂
@@JoannaPrzybyla-m8fteż słyszałam podobne słowa..,że będziemy przebierać w tych domkach dla siebie..przeszły mnie wtedy ciarki i jakoś durna je wyparłam..a wtedy był jeszcze czas uciec małym kosztem..😢
Agnieszka i Radek wydają się bardzo sympatyczni. Cieszę się że odnaleźli drogę poza organizacją. Mam nadzieję że będzie im się wiodło.
Miałam zobaczyć jeden filmik, żeby się czegoś dowiedzieć o tej organizacji, ale kanał jest prowadzony tak ciekawie i na tak wysokim poziomie, że już chyba od roku oglądam każdy filmik. 😃
Cudownie 🙏 dziękujemy! Niezmiernie nam milo czytac taka opinie.
Ja tak samo ;D
Ja tez weszłam z ciekawości. Styczność z świadkami miałam tylko za sprawą sąsiadów ale oni mnie nigdy nie nagabywali i zawsze byli mili i pomocni. Teraz zaczynam więcej rozumieć o tym sekciarskim stowarzyszeniu i zaczynam im współczuć.
Też tak mam. Wciaglo mnie
Sama prawda. Udawanie, sztuczność, lepsi i gorsi w zborze, materialne kryterium doboru przyjaciół i klany. Pamiętam jedna wizytę starszych i stwierdzenie, że przesadzamy z problemami, że sami je wymyślamy. W tym czasie najstarsza córka była po przeszczepie kości z powodu zmian nowotworowych, mama leżała w szpitalu bez diagnozy i niknęła w oczach, a teściowa leżała na wyciągu po wypadku. I udzielał mi tych rad starszy, który po wypadku kota żył tydzień na realnium...Moje dzieci i rodzina to była przesada, a jego kot, to był problem.
@Exhilaratus tak, wszystko ok. :)
A olac takiego starszego.
@Paweł K
😍😍😍😍
@Paweł K to oni winni ,że nie potraficie ,zadzwonić do brata ,znam taki werset który pasuje do Ciebie ,,przysłów 18 ;1
@Paweł K a Ty kim jesteś ,jeżeli nie potrafisz prostej sprawy załatwić ,tylko plujesz na bliźnich bo jesteś nieudolny ,adwokat diabła się znalazł.
Jak zawsze świetnie przygotowany wywiad. Agnieszko i Radku, życzę Wam duuużo szczęścia w życiu 🌸
Dziękujemy wzajemnie
Kurcze mam 26 lat i sluchaja tej rozmowy przypomniałam sobie jak będąc w szkole podstawowej wracałam z dziećmi do domu. Na ulicy zaczepił nas Pan który właśnie pokazywał nam książeczki i zaczął z nami rozmowę o Bogu, raju. Zastanawiam się czy nie był to świadek i po latach jakim trzeba być bezczelnym człowiekiem zaczepiając dzieci.
Znam Agnieszkę od lat dziecięcych, szybko nawiązałyśmy ze sobą kontakt, może dlatego, że miałyśmy podobne przeżycia w domach rodzinnych. Zawsze pełna uśmiechu i weny do działania, pełna szalonych pomysłów. Lecz gdy zaczęła bardziej wsiąkać w ten dziwny nie zrozumiały dla mnie świat Jehowy stała się w moich oczach inna jakby mniej szczęśliwa, zgaszona bez tego polotu na życie, a przecież jeszcze dwa lata wcześniej przechodziłyśmy normalny naturalny czas buntu nastoletniego z którego potem się wyrasta, ale przecież ta iskierka zawsze się tli i od czasu do czasu zamienia w płomień w postaci np. zostawiamy dzieci mężom i idziemy na dyskotekę . U Agnieszki ten płomień zaginął. Gdy przedstawiła mi Radka miałam wrażenie, że on mnie nie zaakceptował jako bliskiej koleżanki Agi (dla jasności był już to czas równowagi w naszym życiu, bez buntu bo już zwyczajnie wyrosłyśmy) , teraz już wiem, że ta wiara nie pozwala na wpuszczanie do swojego życia śwuatusów i pewnie tym byłam dla Radka. No ale on źle trafił bo ja jestem uparta baba i jak mi na kimś zależy to zależy (skorpionica w końcu jestem) i powiedziałam sobie, że nie może tak być iż ja nie poznam dzieci Agnieszki i tak co jakiś czas przypominałam o sobie delikatnie 😉 cierpliwie czekając aż oni się obudzą z tego dziwnego snu, a ja wtedy będę tuż obok gotowa na budowanie kolejnych wspólnych wspomnień. Bo to, że Aga się obudzi ( Radka na tyle nie znałam) było dla mnie pewna jak to, że oddycham. Okazało się, że Radek TO ŚWIETNY CHŁOP mądry, troskliwy, zaradny i inteligentny. Zrozumiałam, że nie czuł nigdy do mnie niechęci sam z siebie, tylko organizacja uczyła tego by nie dopuszczać tak blisko do siebie śwuatusów, Aga nie mogła tak łatwo się mnie przecież pozbyć 😁 w końcu znałyśmy się prawie od zawsze 😉 Więc i Radek tolerował moje odwiedziny raz ba jakiś czas 😁 Tym sposobem teraz jemy razem kaszankę, czasami próbujemy wypić jakiś alkohol (ale ja to słaby zawodnik jestem), nasze dzieci się znają i w końcu znowu możemy złożyć sobie życzenia na urodziny. P. S. Jeszcze raz dziękuję za kwiaty i odwiedzinki 🥰 Kocham Was wariaty moje. I mam jedną radę dla Was nie działajcie impulsywnie. Może Was uchronić przed głupotami jakie popełniają nastolatkowie a my już swoje lata mamy kochani 🤭
Kocham Cię Kasiu🥰
Jakie to szczęście, mieć taką przyjaciółkę!
Cudownie napisane, wzruszyłam się.....zazdroszczę takiej przyjaciółki. ...Też mam taką która mi nie odpuściła i teraz widuje się z nią beż wyrzutów sumienia. Pozdrawiam
kurde.... aż mi łezki poleciały... serio... jak to dobrze, że Aga i Radek Cię mają :*****
Cieplutko pozdrawiam Z pięknej Austri
Wspaniala para!! Przypomnieliście mi mój los- 15, 16 latki,którą wtedy nakłaniano do bycia jw. Niestety najwięcej osób, których znam a są świadkami, zostali * zwerbowani* np.w czasie żałoby, dużych kłopotów, depresji itp. Trzymajcie się!!. Dzięki za szczerość i kolejny cenny odcinek.
Tak-to prawda. Jeśli wyczują u kogoś problemy to tak długo będą krążyć aż zwerbują. Ta ich psychomanipulacja jest bardzo grożna
@@teresaazarkiewicz3697 nic podobnego znowu kłamiesz .
@@sawekglok4282 ale masz na te swoje wywody jakiegokolwiek dowody?
@@mmichal81 mam takie jak oni .
Masz racje mieszkam w Austrii i tu tez sa ludzie po tak zwanych przejsciach!!
Wiele razy jeździłam do Malborka na zgromadzenie. Jest sentyment do tego miejsca,a Wam dziękuję za ten wywiad trzymajcie się bo Pan Bóg otwiera oczy ludziom którzy naprawdę Go kochają i szukają. Kłamstwa świadków Jehowy wychodzą na jaw.
To gdzie jest ten bóg?
@@madcin1 polecam Kanal bylem w religii
@@madcin1
Trzeba dokładnie czytać Pismo Święte. To jest list od Boga do ludzi. A Chrystus, jak był na Ziemi pokazał nam, jaki jest Bóg. Powiedział do swoich Apostołów - kto zobaczył mnie, zobaczył Boga. Ja i Ojciec JEDNO JESTEŚMY.
Chrystus też Powiedział - " JA JESTEM DROGĄ, PRAWDĄ I ŻYCIEM".
ŻYCIE mamy w Chrystusie❤.
@@toline2021 i to jest wg Ciebie dowód?
Podziwiam Agnieszkę i Radka, za ich otwartość. To nie jest drobiazg , otworzyć swoje wnętrze ,kiedy wiadomo, że przynajmniej pół miasta obejrzy i będzie oceniać. Wywiad pokazał prawdziwych ludzi , z prawdziwnymi problemami! Serdecznie ich pozdrawiam . Trzymajcie się dzielnie i zróbcie wszystko, żeby nie zgubić wiary w siebie i drugiego człowieka! Po swoich doświadczeniach, umiecie już odróżniać ludzi zakłamanych! Pozdrawiam też wasze dzieciaczki ( wasz pierwszy synek , prawdopodobnie uratował Was od dalszego błądzenia ! (
Super :) Te wywiady nie tyle pokazuje "idealny obraz organizacji" co mocno uwrazliwja. Bardzo lubie Wasz kanal i towarzyszaca temu retoryke pelna szacunku i prawdy.
Super :) miło nam to czytać Sylwia
Tak pojawiają się różni ludzie o różnych poglądach, na różnym etapie wychodzenia z tego akwarium,...
A jednak nie są przez prowadzących nawracani na ,,, jedyny słuszny pogląd,,
Każdy może się otworzyć bez obawy że będzie korygowany,....
@@rochsiepski6724 wy już nie macie się na co nawrócić Rochu ,wróciliście z powrotem na łono swojego bożka ,więc o czy Ty piszesz chłopie
Są wspaniali, z takim pozytywnym nastawieniem do życia, BRAWO👏 jesteście rówieśnikami moich dzieci,tak po matczynemu życzę Wam wszystkiego co najlepsze. ❤️
Sara i Edwin jesteście super! Bardzo potrzebni! Podziwiam wszystkich którzy zgadzają się opowiedzieć swoją historię. Ja chyba na to się nie zdobędę, dlatego tym bardziej doceniam innych. Dziękuję❤
:) Dziękujemy
Sara & Edwin - dziękujemy! To co robicie jest potrzebne👍
👍👍👍
Bardzo dużo przeszliście, poruszająca rozmowa
Nie wiem w jakim zborze byliście, ale w Dąbrowie Górniczej bracia bardzo się trzymają, szczególnie gdy ktoś ma ciężkie przeżycia - zawsze był choćby 1 do kilku przyjaciół, którzy się Tobą interesują, a starsi to już w ogóle - milicja 🤭
Młode super małżeństwo..
Cudowna rzecz się wydarzyła w waszym życiu..
Poznaliście PRAWDĘ a ona was wyzwoliła z lęku,nieszczerosci, kłamstw ,podwojnego życia ,z dwóch miar..
Jesteście nareszcie sobą prawdziwymi ludźmi.. Gratuluję..
Ja jestem ze Śląska z Bytomia.
U nas podobne historie.
Najbardziej poruszający odcinek🥲
Bardzo dużo przeszliście a mimo to jesteście dobrymi i wspaniałymi ludźmi 😘😘😘
Czasami odnoszę wrażenie - gdy Was słucham - że śj to klasyka toksycznego związku. Najpierw bombardowanie miłością, a później awantury, afery o bzdury, ocenianie na każdym kroku i totalna kontrola.
Świetne podsumowanie!
Tak jest! Ja też od razu skojarzyłam z toksycznym związkiem. Totalna kontrola, niemożność podejmowania własnych decyzji. Totalna masakra!
Związek z narcyzem.
Tak i jeszcze obiecywanie gruszek na wierzbie, nakręcanie pięknymi wizjami przyszłości.
"... Najpierw bombardowanie miłością, a później awantury, afery o bzdury, ocenianie na każdym kroku i totalna kontrola." I samotność. Totalna..
kurczę, jacy fajni ludzie :) Zawsze mnie zdumiewa, jak niektórzy sobie świetnie radzą po tego rodzaju przejściach - począwszy od zrypanego dzieciństwa a skończywszy na tej chorej sekcie.
Naprawdę budujące. Tak ogólnie.
👍
A jeszcze dziecko ze schizofrenią 😶 Jak to możliwe, że niektórzy mają w sobie tyle siły!
To pokazuje wszystkim w kryzysie, którym jeszcze ciężko uwierzyć, że po takich przeżyciach da się podnieść, że da się, że można!
Podziwiam was ze tak długo wytrzymaliscie Mam dwoje dzieci i poniewaz ja mialam problemy z kregoslupem było nam cieżko, wyprawy na zebrania kongresy z malymi dziećmi to żadna przyjemność to ciężka praca a wy z wasza trójka i ta ciężka choroba waszego starszego syna, uczucia i reakcja na nie średniego dziecka to jest baaaardzo ciężkie psychiczne przeżycie dla rodzicow Ja nie dostałam nigdy zadnej pomocy ani ciepłego slowa zawsze za mało zawsze za słabi zawsze nie dosc gorliwi a dzieci poki nie ochrzczone byly traktowane jak zło przez komegów ze zboru ktorzy źle sie prowadzili ale ochrzczeni byli takze widze wiele podobieństw choć moja sytuacja była i tak o wiele lepsza niż wasza Ogladalam film o autyzmie i naprawdę batdzo wam współczuje i podziwiam siłe i miłość jaką macie dla siebie i dzieci Trwajcie w tym i nie pozwolcie by religia odebrala wam wiarę i nadzieję ,😘
Dziękuję za ten wywiad . Jesteście wspaniałymi ludźmi . Ukazaliście całą hipokryzję w sekcie . Jakie to prawdziwe wszystko co opowiadacie . Ja też to wszystko przeżyłam . Też odeszłam od sekty . Po 30 latach . 😀😀😀
28lat
🌻🌹🎶
Wow! po 30 czy 28 latach tyle odwagi!!! 🥇
@@Zmiana_Pogody dokładnie ! Szacun !
Ja po 14 prawie połowe swojego życia
Mądra, a jednocześnie pełna humoru rozmowa...wszystkiego dobrego dla gości i mistrza drugiego planu, czyli kociałka😊
Kotełek dziękuje
Mistrz drugiego planu - kandydat do Oskara 😁
Też zauważyłam kota :)
@@ulkagie955 a drugi na oknie. Mamy dwa koty. Odważna to ta koło mnie a Stive to ten na oknie. Pozdrawiam😊
Agnieszko .....Jesteś wspaniała ,masz cudownego, wspierającego i kochającego męża. Mimo tego przez co przeszliście i nadal przegodzicie , jesteś radosna i ciepła. Aga ....Agnieszki silne i odważne są! Pozdrawiam Was serdecznie ... Agnieszka matka 15- latka z autyzmem , bez matki ( nigdy wnuka nie poznała) .❤
Bardzo mądrzy ludzie,mimo tak trudnych przeżyć,szacun ,Sara,Edwin dziękuję 👍👍❤️❤️
Ta sekta zabrała ludziom kawał życia i zdrowia
Tak Mario... Ta sekta zabiera naprawdę wiele
Z tego co obserwuję, to ludzie sami sobie zabrali. Przecież nasza organizacja nikogo na siłę nie trzyma, a wręcz przeciwnie - łatwo wylecieć!
Kolejny piękny wywiad, wspaniali ludzie przed kamerą i mikrofonami. Dziękuję za świadectwo, te odcinki pokazują mi zupełnie inną rzeczywistość, jako osobie od dziecka uświadomionej, że JW to sekta i dla własnego bezpieczeństwa lepiej z głosicielami nie rozmawiać. Trzymajcie się ciepło!
Świetna rozmowa, brawo za odwagę, a najważniejsze to że pomimo tylu przeciwności losu odnosicie się do siebie z szacunkiem i zaufaniem.
👍🎶🌻🌹
Sara I Edwin, robocie mnóstw dobrej roboty.
Pomagacie tylu ludziom, w tak ciężkich chwilach.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszko i Radku jesteście wspaniałymi rodzicami.Super wywiad
Dziękuję. Mocny film… mam nadzieję, ze otworzy oczy ludziom na te sektę. Robicie swietna prace, otarłam się o to i cieszę się , ze nigdy w to nie weszłam….❤️
🥰 Coeszymy sie Katarzyna ze cie sie udalo nie wstapic i dziekujemy za pozytywny komentarz.
Ja pamietam jak kiedyś się randkowalam z synem starszego. Jego mama jak się zorientowała ze to na poważnie to powiedziała ze moi rodzice są rozwiedzeni i nie jestem dobra partia. Po latach powiedział mi ze żałuje ze zerwał
Oj Richard co się dziwisz " chłop z chłopem, baba z babą " Bój się Boga 😃🤫😁
@@margaritaj-w dobre!!!
@@sylwiajankowska2385 hahahahaha
Aga i Radek - słucham waszego wywiadu i mamy tyle podobnych przeżyć. Odeszłam jakies 20 lat temu i to byla najlepsza decyzja w moim życiu. Czekam teraz na brata , siostrę oraz mamę, która niestety rok temu wróciła do organizacji. Swoją drogą moja mama została wykluczona ze zboru podczas napadu schizofrenii , wylądowała na ulicy... Nikt jej nie pomógł.
Była na ulicy około 2 tygodni , ponieważ starsi zabronili jej mieszkać u światowego kolegi. Za to , że u niego przez jakiś czas spała na sofie została wykluczona. Starsi woleli żeby była na ulicy niż żyła pod jednym dachem z mężczyzną 🙈
Tydzień szukałam jej na ulicy ( mieszkala w innym mieście- 2 godziny drogi autem) ... Rozwieszalam ogłoszenia itd... Pojechałam po nią i wzięłam ją do siebie , pomimo że byłam odstępcą... Zawsze mówiła, że to Jehowa się mną posłużył 🙈😂 Kiedy zapytałam, dlaczego nie posłużył się zborem tylko dzieckiem szatana to nie umiała na to odpowiedzieć...
Poswiecilam dla niej 2 lata zycia mojego synka ( długa historia!) a ona po tym jak już jej wszystko załatwiłam wróciła do organizacji i urwała ze mną kontakt... To boli i to bardzo.
Mam ogromną nadzieję, że ludzie obudzą się i wyjdą z tej destruktywnej organizacji.
Świadkowie są dobrymi , zagubionymi ludźmi, przynajmniej większość z nich, ale organizacja to jedno wielko dno.
Świetny wciągający wywiad, Agnieszka ciepła, prostolinijna kobieta, tajny agent Radek i do tego kusicielka Sara 😁. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę żeby ten uśmiech nie znikał z Waszych twarzy . 💚
👍🎶🌻
Póki co odreagowują. Wyjście z sekty nie jest łatwe mentalnie a oni są świeżo po. Mają siebie i dzieci czyli dla kogo żyć, to jest baaardzo ważne. I jeszcze jedno, ani Sara i Edwin czy Agnieszka z Radkiem nigdy nie znali prawdziwego Boga i nie chodzi mi o katolickiego Boga ale to póki co chyba jeszcze dla nich nie ten czas. Życzę im jak najlepiej.
Super wywiad! Gratulacje za otwarty umysl, samodzielne myslenie, umiejetnosc wyciagania wnioskow i sile do wyjscia z tej destrukcyjnej sekty. Czas bedzie teraz dzialal na wasza korzysc, bedzie coraz lepiej, wiem to z wlasnego doswiadczenia... Powodzenia!!!
*i sile do wyjscia z tej destrukcyjnej sekty.*
Od ŚJ to akurat jest bardzo łatwo wyjść. Ja z sekty katolickiej nie mogę już kilka lat:)
i to że zrywają kontakty z naszymi dziećmi nieochrzczonymi gdy my jako rodzice odchodzimy też świadczy o tym że jest to obrzydliwa sekta.
👍tak
Kolejna rozmowa i tym razem mnie rozwaliło...mam Mamę chora na schizofrenię...podziwiam Was Agnieszko i Radku...( nawiasem mówiąc mój brat ma na imię Radek 😉!), dziękuję Swiatusom za kolejny odcinek, taki trochę śmiech przez łzy... cóż, samo zycie, pozdrawiam z głębi ❤️
Cieszę sie kochane światusy, że zrobiliście ten odcinek z Agą i Radkiem Znam tych ludzi osobiście,są bardzo fajnymi i ciepłymi ludźmi.Tez przychodziłam na zebrania do ich zboru, byłam osobą zainteresowaną przez 15 lat.Nigdy nie zostałam ochrzczona
15lat zainteresowana!?Jak się zachowałas bez chrztu?
Trzymajcie i wspomagajcie Sie razem.
a jestes wierząca w Boga Jezusa
@@DevilsAdvocate929 Bardzo potrzebowałam poznania Pisma Świętego,to było tak ważne dla mnie, że pomimo że zauważałam pewne niepokojące zachowania ŚJ to nie zwracałam zbytnio na to uwagi,nie byłam jedną z nich, więc ograniczałam się tylko do czytania Biblii
Co do chrztu,to wiedziałam od początku
Kolejny rewelacyjny materiał. Bardzo miło widzieć kolejne osoby, które wyszły z pralni mózgów. Tam jest wszystko tak sztuczne, tak wymuszone, że mam odruch wymiotny przy niektórych wspomnieniach.
👍
Tam? A w innych religiach jest inaczej?
@@mmichal81 każda religia czymś się różni od innych. Ale jeżeli chodzi o np. fałszywe proroctwa to Tofaszystfu Strasznica ciężko dorównać. Poza tym nie znam innej religii, której wyznawcy uprawialiby akwizycję do tego stopnia.
@@grizzlybear8396 w katolicyzmie nie chodzą. Wystarczą że krzyczą że nie mogą dyskryminować innych przez co sami są dyskryminowani. Ale ja tak próbują, w życiu codziennym, prasie, internecie, tv.
@@grizzlybear8396 to które to proroctwo zafałszowali .
Jaka cudowna para ♥️wspaniała rozmowa . Dziękuję światusy :)
👍
Jehowa tego nie pochwala!
😂@@DaivaDarpana
Niesamowici❤
@@SandraIwanska Proszę się nie śmiać, bo Cię zgłoszę do księdza przełożonego!
Proszę przeczytać do końca.
Nie współczuję sytuacji z dziećmi.
Nie wiem czy już to kiedyś pisałem na tym kanale. Jeśli tak to powtórzę.
Czasem nie potrafię współczuć, bo to znaczy "współodczuwanie", a ja nie byłem w takiej sytuacji więc nie będę jej potrafił zrozumieć.
Natomiast odczuwam głęboki smutek słuchając takich relacji.
Jest to absolutnie niezrozumiałe, że członkowie jednej "ORGANIZACJI" są tak nieczuli na problemy innych, choć chęłpią się posiadaniem tak wielkiej wrażliwości.
Jestem pełen podziwu dla Agi i Radka. I w sumie poza kilkoma minutami ta rozmowa była dosyć "śmieszna".
Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników tej rozmowy i jestem pełen optymizmu.
👍
👍
Jestem zaszczycona, że mogłam ten film, obejrzeć przedpremierowo ❤️❤️🥰
Obiecujemy się poprawić i jeszcze lepiej wynagradzać naszych patronów.
Dla mnie osobiście nie musicie robić nic. Waszą działalność jest bardzo potrzebna i cieszę się, że mogę mieć w tym, chociaż mały udział. ❤️
Ale piekny odcinek:) co za kochający się ludzie, bardzo wzruszająca historia prawdziwej milosci❤❤❤
Super ludzie, wrażliwość,szczerość, uczciwość.Wszystkiego dobrego.
Dopiero zaczelam sluchac.. mega ciepli ludzie, a Radka glos zadzialal na mnie mega relaksujaco I wyciszajaco.. cos niesamowitego ❤ pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Tak, bardzo kojący 😉
Ej. Hola hola to mój mąż 😅🤣
👍
Dziekuje😁👍
@@agababajaga4832 hahaa😂😂😂 super sie sluchalo Twojego meza, tak wyciszajaco na mnie zadzialal ❤❤
I to są prawdziwi rodzice, którzy w chorobie poświęcają czas i życie dziecku, a nie wyimaginowanemu bożyszcze i służbie dla sekty.
Tak jest :) Aga i Radek naprawdę są oddani rodzicielstwu i bardzo ich podziwiamy za to jak sobie radzą ❤️
Super ciepli ludzie. Wszystkiego dobrego kochani. Wy juz wygraliście Raj za to ze jesteście dobrymi ludźmi!
⁴5782456777⅞0⁹ⁿ0p0p⁹⁸⁷⁶⅝⅚⅘
Życie pełne pozorów i zastraszania, dobrze że już w tym nie uczystniczycie, wszystkiego dobrego i powodzenia!
Aga i Radek jesteście świetni, słucham i słucham i śmieje się z wami. Jak ja to wszystko znam z autopsji!
W czasie oglądania pojawiają mi się pewne przemyślenia dotyczące Was Kochani 😊.W sumie wszystkie na plus dla Was a mianowicie:
1 W tamtym miejscu poznaliście się 😊
2 Jesteście oczytani i mądrzy
3 Macie wiedzę na temat sekt ( co dziś ma wielką wartość )
4 Jesteście elokwentni
5 Dzięki Wam wiele osób nie popełni takich błędów
6 Przeszliście próbę ognia i utwardziliscie się, jak stał w ogniu
Życzę powodzenia we wszystkich planach , kochajcie się 💖💖
Kiedy słucham waszych opowiadań o klasyfikowaniu na lepszych i tych trochę gorszych,to przypomniałam sobie co usłyszałam od mojej koleżanki świadka Jehowy.W trakcie jej wywodów na tematy jak ma wyglądać osoba na zebraniach czyli ma być ładnie ubrana.Z dumą powiedziała,że wykluczyli osobę bo jej wygląd był wątpliwy,czyli mało elegancki.Szkoda tylko,że nikt tej dziewczynie nie pospieszył z pomocą.Żałosne to było.😘🌹
Dzięki za piękny wywiad , z przyjemnością wysłuchałem go . Mnie wyrzucili ze świadków za wiarę w Pana Jezusa moja drogą po wyjściu jest Chrystus z czego się bardzo cieszę . Moja rodzina która jest nadal świadkami , wielkim obrzydzeniem odwraca się od nas , a tam została moja mama ,brat i siostra . Modlimy się za tych biednych zademonionych ludzi by i oni doznali łaski i cieszyli się wolnością którą mamy w Chrystusie . Życzę wam po wyjściu wszystkiego dobrego i wielu błogosławieństw od Pana Jezusa Chrystusa który jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym . Nie bójcie się armagedonu bo to jest wielka ściema służąca do zastraszania ludzi , coś na zasadzie kija i marchewki . Z jednej strony raj a z drugiej Armagedon . Pozdrawiam serdecznie z okolic Słupska .
Ja tak patrzę i obserwuję i cieszy mnie to ...że coraz więcej ludzi szuka szczęścia poza organizacją
Aga, jesteś przeuroczą osobą o fajna z was para. Życzę wam wszystkiego dobrego.
Jestescie piękną parą, szczerzy, otwarci. Tak trzymajcie. Gratuluję
Plan filmowy
👍👍👍👍👍
Odgrywasz ciągle rolę
świadka ....
Często dopiero jak wychodzisz z organizacji...
Wraca naturalność, spontaniczność, ....bycie sobą.
Ps
Jestem na 54 minucie.
👍
Cóż powiedzieć. Jesteście całą czwórką znakomitymi ludźmi, pełnymi dobra i mądrości. Uwielbiam Was. 👍😉
Wywiad jest rewelacyjny..bo kto ogląda ten widzi jak fajni..przyzwoici ludzie byli i są nadal świadkami..wrażliwi i normalni..którzy kiedyś uwierzyli że jest zbór chrześcijanski...ufający Bogu i cieszący się jego zaufaniem..opierający się na Biblii i żyjący wedlug jej wskazań..a potem wyszlo ze w organizacji nie jest tak jak się wydawało..że jest toksyczna..zabierająca wolność...zawiedzionych jest dużo ale nie wszyscy potrafią się uwolnić...dlatego Agnieszce i Radkowi życzę dużo szczęścia i powodzenia ...Wasza postawa będzie na pewno dla wielu zachętą
Dziękujęmy. Pozdrawiam!
⅜³333333357736i89
1000000000000000000000000000000000
1
68408646206825829583935772385929567638t937563726563646646364666666627948483847483747573838574838583
Cieszę się Waszą wolnością, którą odzyskaliście. Pozdrawiam i życzę Wam wszelkiego dobra.
Super ludzie 🙂 tacy śmiechowi, pomimo tylu trudności w życiu 🙂 pozdrawiam 🙂
1 Jana3:17-18
Jeśli zaś ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża?
3:18
Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich oglajacych swietokszyskie jakbym słuchał siebie mówili mi że spotkam nieżyjącą mamę w raju a za młodego tak samo dostałem kopy od życia to jak tu wierzyć i wierzyłam w to 30 lat zmarnowane życie młode
Co tej miłości do zebrań pamietam jak czasami jakiś brat nie dojechał z wykładem to wśród wielu byla ta ukryta radość ze godzina wolności wiecej
Dokładnie :)
Świetny wywiad, mogę go ciągle słuchać. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy wywiad, dzięki, Aga i Radek, współczuję z wami,mam wnuka z autyzmem..pozdrawiam
Spotkanie dwoch par ktorych bym mogla sluchac godzinami..jestescie swietni ,silni mozecie byc dumni ze wyszliscie sami i daliscie swoim dzieciom lepsza przyszlosc bez psychoterroru...widac ze sie kochacie na dobre i zle...schylam glowe i RESPEKT😘
Dziękujemy bardzo ❤️❤️❤️
Dziękujemy. Życzymy wszystkiego naj
Piękni, silni ludzie z pięknego miasta! Trzymam kciuki!
Piekni ludzie ? Wciaz uzywaja jeyka sekty to nie religia to sekta, to nie irganizacja to zwykła sekta
@@BatmaN700 - a co ma ich język do tego, czy są piękni, czy nie?
Kolejna wspaniała rozmowa... Kolejni szczęśliwi ex Świadkowie Jehowy u których włączyło się samodzielne myślenie. Czekam na kolejne rozmowy
Dzięki Kasia :)
Ależ tryskacie szczęściem !!!😅😅😅😅😅
*Świadkowie Jehowy u których włączyło się samodzielne myślenie.*
Płaskoziemcy też tak o sobie mówią - że samodzielnie myślą xD
Dziekuje Wam slicznie za piekny wieczor. Slucham Was do poznej godziny w nocy. To wszystko co opowiedzieliscie dopiero mi otworzyliscie oczy na to,ze mnie zaczeto odwiedzac Jehowi po smierci 23 letniego syna. Ale Bogu dziekuje,ze tyle mialam w sobie WIARY ze nie dalam zlapac sie w ich lapy. Do dzisiaj mi zostawiaja Straznice w skrzynce i wysylac filmiki na Whatsapp ktorych w ogole nie otwieram.
Ponoc maja mnie te filmy podniesc na duchu.
Naprawde kochani dziekuje za to co powiedzieliscie. Pozdrawiam Was goraco i zycze samych pieknych chwil i zdrowka w kazdej chwili.
Cieszymy się że nasz wywiad tobie pomógł! Mamy nadzieję że ludzie będą otwierać oczy na poczynania tej organizacji. Pozdrawiamy👍
@@radekgajc8114 bardzo Wam naprawde dziekuje. Jestescie cudowna para i piekna Rodzina. Trzymajcie sie i zycze pieknych SWIAT.
Ubierzcie Choinke dzieciom😘😘
Super para 😃 mam nadzieję że obejrzą to osoby z Waszego byłego zaboru i uświadomią sobie jak beznadziejnie się w stosunku do Was zachowali.
Wychowałam się jako katoliczka, obecnie jestem ateistką chociaż miałam okres dużej gorliwości. Ale nigdy pomaganie innym nie było dla mnie kwestią wiary, a po prostu to taka zwykła, ludzka rzecz. Dlatego nigdy by mi nie przyszło do głowy pytać kogoś jakiej jest wiary nim bym pomogła.
Ostatnia uwaga odnośnie obecnych czasów, że takie zle. Starczy porozmawiać z dziadkami albo pradziadkami (jeśli ktoś ma możliwość). Kiedyś było o wiele gorzej. Cała rodzica mojej babci zmarła na gruźlicę, ona sama jako dziecko miała gruźlicę kości. Mój dziadek musiał z braćmi do kościoła chodzić na inne godziny bo mieli jedną parę butów i musieli się nią wymieniać. Masa jest takich historii.
Kolejny wspanialy wywiad otwierajacy oczy. Wszystko wyglada na naturalna rozmowe miedzy znajomymi. Tworzycie niezwykle ciepla, pelna otwartosci atmosfere. Dajecie swoim gosciom wsparcie i zrozumienie. Macie racje - nikt tak dobrze nie zrozumie wykluczonego SJ, jak inni byli swiadkowie Jehowy.
Edwin I Sara to na prawdę fajni ludzie. Prości. Ciepli. Spoczko
Wspaniali ludzie! Życzę Wam z całego serca wszystkiego najlepszego. Pozdrawiam ❤️
Cześć kochani. Ja z Elbląga i byłam świadkiem 15 lat temu. Nigdy nie żałowałam że opuściłam ta sektę bo sama odeszłam widząc ta obłudę. Ale ja zabrałam Boga ze sobą hehehe. Razem odeszlismy. Tak to czułam. I On mnie w tym utwierdza cały czas pokazał mi że popełniłam błąd szukając religii bo powinnam od samego początku szukać relacji osobistej z Nim. Jest tyle wspaniałych osób na świecie dużo przewyzszajacych moralnością i miłością do Stwórcy SW.Jehowy. Kiedyś im to powiedziałam ale dałabym teraz 100 funtów żeby jeszcze raz zobaczyć ich minę hehehe. Nie dajcie się jesteście cudownymi ludźmi dziećmi bożymi emanujcie dobrem i miłością na około siebie to jest sedno życia Miłość. Serdecznie pozdrawiam z Glasgow. Kocham kocham kocham.
jestescie wspanialymii ludzmi mialam szczescie udalo mi sie nie wstapic do sjwiatkow chociaz mnie napadtowaloi. Ania franlfurt
Dziekuje to bylo piekne Najpierw trzeba nawiazac relacje z Bogiem
Kochani to są bardzo mądre rozmowy i szczere !
Powiem tak ,na temat tańszego zamiennika wina do obiadu,tekst wymiata.
Bardzo ciekawe rozmowy prowadzicie. Potrzebne ogromnie. Pozdrowienia dla Was i Waszych gości.
Do chrztu odgrywany jest ,,teatrzyk miłości....,,💃♥️😇
Nie mówię że nie szczery...♥️
Ale tak już jest...
Dodatkowym aspektem jest to że wszelkie rozmowy ochrzczeni mogą sobie raportować w sprawozdaniach miesięcznych jako głoszenie ....
A po tym jak ktoś się ochrzci
motywacja by z nim się spotykać jakoś dziwnie zanika...🥴😕🥴
Tak
Zostałam wychowana w wierze katolickiej.W rodzinie pełnej miłości.Miałyśmy z siostrą bardzo dużo wolności.Rodzice nam ufali.Dlatego nie wyobrażałam sobie, że mogłabym ich zawieść.Rodzice przekazali nam zasady wiary i przekonanie , że Bóg jest miłością.Że jest miłosierny,a my powinniśmy także okazywać miłość, starać się rozumieć potrzeby drugiego człowieka i umieć przebaczać.Nigdy rodzice nie wracali do naszych jakichś przewinień.Błędy omawiano w konkretnej sytuacji,a potem obowiązywała dewiza naszego ojca:"Co było,a nie jest,nie pisze się w rejestr"Życzę Wam wewnętrznego pokoju i radości.
Super wywiad! Nawet nie wiem, kiedy mi to 2,5 h przeleciało... Aga z Radkiem, jesteście takimi ciepłymi osobami ❤ trzymam za was kciuki! A co do tej akcji z tą kartką co Aga na drzwiach wywiesiła, to bardzo mi to przypomina moją sytuację. Na początku miałam w sobie taką złość na to wszystko i robiłam podobnie rzeczy, ale z czasem to przychodzi i ma się już na wszystko wywalone (no prawie ;)) Grunt to przetrwać ten poczatkowy okres, a potem będzie już tylko z górki 😘
Bardzo mądry wywiad, świetnie się słuchało. Taka długa ciężka droga życiowa, ale też piękna i bardzo ciekawa.
Dzięki Wiola
Duże uznanie dla Was! Po takich przeżyciach w młodości byliście w stanie stworzyć rodzinę. Szacunek wielki za to że mimo choroby syna jesteście dla siebie, dla niego i pozostałych dzieci. Wiem co oznacza opieka nad chorą osobą, bez wsparcia, naprawdę wielkie słowa uznania. Pozdrawiam Was bardzo ciepło 😊
💓💓💓
Dzięki. Pozdrawiamy serdecznie 😁
Fajna rozmowa, życzę szczęścia obu parom ❤️
Bosh, jak mozna tak dac sobą manipulowac?
Ze mną nie poszło po ich mysli.
Historia z roku 2000.
Ponad dwa lata mialam kontakt ze SJ 2x w tygodniu ale zauwazylam ze to oni narzucali tematy więc po 0k.3 mcach, odwrocilam role, czyli to ja przygotowywalam tematy do rozmowy, naturalnie przygotowując sie tematycznie na podstawie Biblii. Dwójki przychodzących na studium SJ zmieniały sie, ponieważ okazało sie, ze odwrocenie ról sprawia im ogromne trudnosci . Naturalnie, zapraszano mnie na zebrania gdzie zabieralam dzieci, zaprzyjaznilam sie z jedna rodziną SJ , byłam na pamiątce (zdumiona obrządkiem). Zauważyłam, ze byłam niezwykle trudnym przyoadkiem . ani razu nie zaproponowano mi ewangelizacji ze sobą. Nie umiejąc mi odpowiedziec na wiele zagadnien i tylko na podstawie Biblii, przynosili cale roczniki strażnicy abym sama poszukała (hahahaha).
Có, po ponad dwuletnim studium, widocznie nie nadawalam sie na SJ i studium wygasło.
Aguś.Jesteście tak cudownie pozytywnymi osobami.Też byłam w tej sekcie.Ściskam mocno.
Agnieszko, swoim temperamentem tak podobna jestes do mojej Kobiety 🤣 mądra, zadziorna, inteligentna... Swietnie ze nie dusisz w sobie tego co chcesz powiedziec akurat w danej chwili, majac wywalone czy to wypada czy nie😉tez chyba jestem tym spokojniejszym w domu ale rownowaga musi byc zachowana hehe🤣 Radku, zapewne o tym wiesz, że jestes szczęściarzem. Podobnie jak ja😂naprawde po jedym filmiku wiem to ze jestescie Super Para i rodzina napewno, Synek stand up'er rosnie😉ciesze sie ze wartosciowi ludzie sie budzą... pozdrowienia dla Was i duuuzo milosci od nas.
Światusy mega robota💪👍
👍
Fakt. Ten spokojniejszy jest mega potrzebny tym zwariowanym. Nasz syn mały stendaper...haha może?
Jak zwykle super rozmowa 😍💖🥀
Dziękuję wam za wasz kanał i te wywiady, zwierzenia ludzi którzy odeszli. Ja znam trochę środowisko świadków bo moja tesciowa została zwerbowana kiedyś, uwierzyła im, przeżyła wielką tragedię a świadkowie obiecali jej to wszystko co tu słyszymy w wywiadach....straszne to jak manipulują ludźmi....
Zacznę od tego ,że nigdy nie byłam śj , nazywano mnie w zborze wieczną zainteresowaną, nigdy nie zdecydowałam się na chrzest , uważałam tą decyzję za bardzo ważną i nigdy nie czułam się na tyle gotowa. Kilka lat spędziłam ze świadkami , chodziłam z synkiem na zebrania , byliśmy raz na kongresie. Zanim ,, zaprzyjaźniłam,, się ze świadkami byłam praktykującą katoliczką, pamiętam ten moment kiedy po prostu niedzielną mszę zamieniłam na niedzielne zebranie w sali królestwa. Byłam i jestem osobą głęboko wierzącą, ś.j udzielili mi odpowiedzi na nurtujące mnie pytania , na które nie znalazłam odpowiedzi w kościele katolickim , zapoznali mnie z Bogiem jako z żywą, kochającą mnie istotą, troskliwym ojcem, pomagali mi gdy zdiagnozowano u mnie depresję , wspierali finansowo gdy jako samotna matka nie miałam na chleb, gościli mnie , przyjeżdżali po nas i odwozili do domu , zabierali na wakacje , gdy znalazłam pracę sezonową za granicą przy zbiorach , zaopiekowali się moim synkiem przez ponad miesiąc podczas gdy nie mogłam liczyć na moją rodzinę. Moje drogi z ś.j rozeszły się już dawno , nie do przeskoczenia była dla mnie wizja głoszenia od drzwi do drzwi , dziś rozumiem ,że to nie była moja droga. Wdzięczna zawsze będę za otworzenie mi oczu na prawdę , pod wieloma względami nie zgadzam się z ich wykładnią pisma Świętego, uważam tą organizacje za noszącą cechy sekty i jako instytucję szczerze potępiam , nie należy jednak zapominać ,że zrzesza tysiące gorliwych chrześcijan , wielu , bardzo wielu dobrych ludzi , jest niedoskonała bo nic co stworzone ludzka ręka doskonałe nie jest ani żadne ludzkie rządy . Najbardziej żal jest mi osób , które opuszczają szeregi świadków j. a świadome są swoich potrzeb duchowych , czują się wtedy osierocone , osamotnione . Szukałam długo mojego miejsca , poprosiłam Boga o drogowskaz , zaprowadził mnie do BPŚ . Jeśli ktoś zastanawia się gdzie jest Bóg gdzie iść , gdzie się modlić , to odsyłam zawsze do wersetu , który mówi ,, „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich. ,,
Do byłych świadków Jehowy mam tylko jedno do przekazania , Pan kocha was nadal i jest blisko was i błogosławi wam. Odeszliście z organizacji , nie odchodźcie od Pana , nie odwracajcie się od jego miłości. Dla niego nie ważne są msze , zebrania , ważna jest nasza miłość i nasza wiara.
Błogosławię was byli świadkowie Jehowy i czynni , katolicy i rzydzi , błogosławię was wszyscy dobrzy ludzie, którzy czynicie dobro . Monika
Dzień dobry! Bardzo miło Was się słucha i ogląda :) lubię Wasz kanał. Ja jestem mamą 2 dzieci z autyzmem. Pozdrawiam ! 🙋♀️😉
Taka prawda.Bardzo serdecznie na początku.Przeszlam to z ŚJ.Oczy szybko się otwierają i umysł.
Chylę czoła za odwagę i szczere wyznania .Powodzenia w nowym życiu Aga i Radek fajna z was para, dla waszych dzieci dużo radości i zdrówka przedewszystkim życzę .Ewa 🌷
Po obejrzeniu tego filmu całego i wysłuchaniu tych młodych ludzi co przeżyli w organizacji widać że w tej org za grosz nie ma miłości tylko spektakl teatralny! !!!!!
Jak dla mnie najlepszy wywiad. Blok zdominowany przez Swiadkow Jehowy... Fantastycznie sie Was sluchalu. Dziekuje za odwage i szczerosc, a to nie jest latwe... Mega interesujace :)
Dodam tylko, ze koteczek wypielegnowany :)
Cieszymy sie, że taki odbiór a zasługa naszych rozmówców ❤️
Ja o każdym wywiadzie myślę że najlepszy.....
Chyba wszystkie są świetne
bo tak bardzo
PRAWDZIWE 🌻🎶🌲
@@rochsiepski6724 Dokładnie, też tak myślę, że ostatni wywiad był najlepszy. Jednak wszystkie są bardzo dobre tylko inne tak jak różni są ludzie i ich przejścia.
Dzięki za to co robicie.
To jest chyba jeden z najlepszych odcinków z wywiadami, konkret. Naprawdę cała prawda tylko prawda, znam z doświadczenia takie i podobne sytuacje. Samo życie. Na szczęście teraz towarzystwo mam w świecie:)
*Naprawdę cała prawda tylko prawda*
Właśnie nie, to szkalowanie naszej organizacji i tam są same kłamstwa!
Moja mama też studiowała ze ŚJ i od 11 roku życia chodziłam na zebrania i miałam studium Biblii. Mama zmarła jak miałam 12 lat i też właśnie Świadkowie przekonali mnie do siebie, że kiedyś spotkam mamę w raju. Do praktycznie 18 roku życia miałam studium, aż w końcu siostra ze zboru ze mnie zrezygnowała, bo za długo byłam zainteresowaną i zostałam chrzestną dziecka mojej koleżanki. I po latach stwierdzam, że to najlepszy przełom w moim życiu