Tyle osób poleca tę biografię Curie, że muszę wreszcie po nią sięgnąć. Z jednej strony wiem, że mało kto zna matkę tak dobrze jak jej dziecko, a z drugiej mam lekkie obawy co do szczerości Evy Curie. Dzieci często - czy to w pełni świadomie (jak syn Mickiewicza), czy to podświadomie, wybielają rodziców.
Z uwagą wysłuchałam twojej opinii o 'Vossie'. Cieszę się, że masz dobre wrażenia po lekturze. Ta powieść do mnie nie przemówiła (zrozumiałym dla mnie językiem 🤣), ale tego autora 'Drzewo człowiecze' to czołówka powieści jakie przeczytałam :). Zwyczajnie jest prostsza😀. Na przebitkach śliczne iluminacje. W moi miasteczku nie tak ładnie, ale pięć tych pięknych pawi też mamy 🦚🦚🦚🦚🦚 ☃🎄
Masz rację, że należy ufać swoim instynktom (I pewnie dotyczy to też książek!). Staram się być nastawiona pozytywnie do wszystkich ludzi i im ufać. Ile razy zignorowałam to, o czym mówisz - jakieś wewnętrzne przeczucie, uczucie dyskomfortu w obecności danej osoby, tyle razy ,,się przejechałam".
Ja, co prawda, przebrnęłam przez ,,Jądro ciemności", ale była to dla mnie męka. A ,,Voss" mi się podoba, ale też czytam go już czwarty miesiąc. Gdybym chciała połknąć na raz, pewnie odbiłby mi się czkawką.
Przeurocze są te ujęcia z parku! :)
Zaciekawiła mnie ta książka o Marii Skłodowskiej-Curie. Będę musiała sprawdzić w wolnej chwili. ❤
DZIEEENNIK!!
Przykro słyszeć, że ten rok był dla Ciebie trudny. :( Życzę Ci spokoju i samych pozytywnych zaskoczeń w nowym roku! ❤
Wszystkiego dobrego 🧡
Wzajemnie ❤
Tyle osób poleca tę biografię Curie, że muszę wreszcie po nią sięgnąć. Z jednej strony wiem, że mało kto zna matkę tak dobrze jak jej dziecko, a z drugiej mam lekkie obawy co do szczerości Evy Curie. Dzieci często - czy to w pełni świadomie (jak syn Mickiewicza), czy to podświadomie, wybielają rodziców.
Z uwagą wysłuchałam twojej opinii o 'Vossie'. Cieszę się, że masz dobre wrażenia po lekturze. Ta powieść do mnie nie przemówiła (zrozumiałym dla mnie językiem 🤣), ale tego autora 'Drzewo człowiecze' to czołówka powieści jakie przeczytałam :). Zwyczajnie jest prostsza😀.
Na przebitkach śliczne iluminacje. W moi miasteczku nie tak ładnie, ale pięć tych pięknych pawi też mamy
🦚🦚🦚🦚🦚
☃🎄
Ooo, chętnie sprawdzę inne książki tego autora 😊
,,Dziennik mojego głodu" i mnie pozytywnie zaskoczył. Lekka, ale niegłupia lektura na długi wieczór.
Również gratuluję Agaci debiutu. :)
Masz rację, że należy ufać swoim instynktom (I pewnie dotyczy to też książek!). Staram się być nastawiona pozytywnie do wszystkich ludzi i im ufać. Ile razy zignorowałam to, o czym mówisz - jakieś wewnętrzne przeczucie, uczucie dyskomfortu w obecności danej osoby, tyle razy ,,się przejechałam".
Ja nie umiem podejmować logicznych decyzji, zawsze działam impulsywnie, ale też mój radar jeśli chodzi o inne osoby jest tragiczny
Dobrze, że zdajesz sobie z tego sprawę 😅
Ha, czyli pod jakimś względem jesteśmy podobne. Też jestem impulsywna.
Z uwagą wysluchalam o Voss i jezeli porownujesz do Jądra ciemności to mogę mieć problem bo tego drugiego nie dalam rady przeczytac mialam dwie próby?
Ja, co prawda, przebrnęłam przez ,,Jądro ciemności", ale była to dla mnie męka. A ,,Voss" mi się podoba, ale też czytam go już czwarty miesiąc. Gdybym chciała połknąć na raz, pewnie odbiłby mi się czkawką.
Bóle fantomowe ozdób na głowie xddd
Mam cały czas 😂