Projektor z Androi 11, Netflix, Disney+ i innymi aplikacjami - Wanbo Mozart 1 Pro z Geekbuying PL

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 26 ธ.ค. 2024

ความคิดเห็น • 11

  • @rooshken
    @rooshken  หลายเดือนก่อน +4

    Film się spodobał? Zostaw👍i komentarz, dziękuję bardzo

  • @JohnU79
    @JohnU79 หลายเดือนก่อน +1

    👍🏻

  • @AVE.191
    @AVE.191 หลายเดือนก่อน

    A możesz porównać z pierwszym Samsungiem bo cena spadła?

  • @johnybutton7308
    @johnybutton7308 หลายเดือนก่อน

    Dobry recenzja

  • @fabiankowalski2675
    @fabiankowalski2675 หลายเดือนก่อน

    Super projektor

  • @karolcarolos
    @karolcarolos หลายเดือนก่อน

    Wambo rambo? Bambo?

  • @msselkoo
    @msselkoo หลายเดือนก่อน

    Mini lodówka

  • @tirartur
    @tirartur หลายเดือนก่อน +2

    Każdy sponsorowany materiał chwali i nie zawiera istotnych wad tego urządzenia.
    Sam mam ten projektor i stojąc ponownie przed zakupem nie wybrałbym go znając bolączki które wyszły po zakupie a o których nikt wcześniej nie wspominał.
    Oglądam recenzje tego projektora i czekam aż ktoś w końcu wspomni…
    Obraz jest przyjemny i dla takiego ‚niewymagajacego’ konsumenta jak ja jest on wystarczający lecz raczej nie ma on deklarowanej przez producenta jasności, no ale to każdy chiński producent przekłamuje.
    Istotnym aspektem jest to, że może projektor posiada port USB ale nie ma dostępu do tego portu z poziomu androida. Aby odtworzyć coś z USB trzeba użyć dedykowanego przez producenta odtwarzacza który nie radzi sobie z większością dzisiejszych kodeków. Kontaktowałem się z producentem i nie ma na to rady, android nie ma i nie będzie mieć dostępu do USB ze względu na ograniczenie sprzętowe (w urządzeniu fizycznie w płytę główną w hdmi wpięty jest chiński „mediastick”) a producent nie ma aktualizacji domyślnego odtwarzacza więc można zapomnieć o instalowaniu aplikacji w androidzie z USB czy oglądaniu współczesnych traci z nośnika danych po tym porcie.
    Dodatkowo w moim egzemplarzu (może tylko w moim) przy oglądaniu treści typu film z komputera podłączonego po HDMI co jakiś czas na chwilę urządzenie się odłączy, zniknie obraz po czym ponownie podłączy - taki zachowanie jak przy fizycznym odłączeniu i natychmiastowym podłączeniu wtyczki hdmi.
    Poza tym sam android nie działa jakoś super płynnie i nawet wpisywanie tekstu z wyświetlanej klawiatury przy użyciu dostarczonego pilota nie jest płynne i komfortowe - odczuwalne jest wyraźne opóźnienie.
    Pewnie jeszcze kilka bolączek bym znalazł.
    Osobiście jakbym teraz miał kupować to wziąłbym inny, tańszy projektor i dokupił do niego osobne urządzenie typu ‚mediaplayer’ z android TV, które dostarczyłoby podobnych funkcjonalności taniej i bez bolączek tego projektora i niedziałających funkcji.
    Natomiast jeśli komuś nie przeszkadzają powyższe wady i znajdzie ten projektor na jakiejś dobrej promocji, taniej to myślę że będzie zadowolony lecz trzeba zdawać sobie sprawę o problemach tego projektora o których nikt nie informuje w sponsorowanych recenzjach.

    • @rooshken
      @rooshken  หลายเดือนก่อน +5

      Dzięki za wyczerpujący komentarz. Ale... Przede wszystkim to czy recenzja jest ja to nazwałeś "sponsorowana" nie ma u mnie żadnego wpływu na ocenę. Testuję po swojemu i oceniam po swojemu, możesz się zgadzać lub nie. A chyba nikt nie lubi pracować za darmo? Jak poświęcam na recenzję 20-30 godzin życia, to dobrze mieć coś z tego. Co do wad jest to też kwestia indywidualna. Każdy patrzy na co innego i oczekuje czego innego. O wadach wspomniałem tych, które dla mnie były istotne. Czyli np. o słabym działaniu asystenta głosowego, do pomiaru jasności nie mam narzędzi o czym też wspomniałem. Z USB nie miałem problemu, odtwarzałem pliki zdjęciowe i wideo które miałem na pendrive. Dlaczego mam też wspominać o wadzie której sam nie stwierdziłem? Aby pokazać poziom jasności porównałem z tańszym projektorem i różnica kolosalna. Więc ja starałem się ten projektor przetestować jak najdokładniej w moich warunkach i w oparciu o wiedzę z testów innych projektorów.
      Patrząc na cenę względem możliwości dla przeciętnego użytkownika ten projektor jest naprawdę ok. I jest to szczera opinia nie sposnorowana. Sponsorować można u mnie czas który poświęcam na przygotowanie filmu, jak wspomniałem wczesniej, a chyba nikt normalny mając wydatki i rodzinę na utrzymaniu sobie za bardzo nie może pozwolić na robienie czegoś hobbystycznie.
      Więc dzięki za normalne komentarze bez zbędnego hejtu i docenienia czasu poświęconego na przygotowanie materiału. Pozdrawiam

    • @tirartur
      @tirartur หลายเดือนก่อน +1

      @@rooshken nie miałem na celu Cię urazić ani „hejtować”, a jedynie podkreślić wady urządzenia które występują a których osobiście nie udało mi się dopatrzeć w żadnej recenzji przedzakupowej, a większość materiałów jakie się spotyka na temat tego urządzenia oznaczane są jako „sponsorowane”. Każdy korzysta z urządzenia zgodnie z własnym uznaniem i rozumiem że tak samo wykonałeś testy, może rzeczywiście u Ciebie te problemy nie wstąpiły jednak takowe są, też nie posiadam w domu laboratorium, narzędzi i doświadczenia w pracy z projektorami, dzielę się jedynie swoimi doświadczeniami. Nazywam treści „sponsorowanymi” gdy widzę oznaczenia o współpracy, może dobór słowa został źle odebrany, ale czy skłamałem bądź bezpośrednio powiedziałem, że to coś złego i ma to wpływ na sam materiał? Chyba nie. Nie mam nic do tego czy zarabiasz na tych treściach czy nie, niemniej niech mój komentarz będzie jedynie uzupełnieniem informacji i tak jak pisałem, jednym będzie to przeszkadzać innym nie, ale warto aby potencjalny kupujący był świadomy możliwych „ułomności” tego urządzenia.

    • @rooshken
      @rooshken  หลายเดือนก่อน

      Ze wszystkim się zgadzam, ale również w przeciwieństwie np. do testów redakcji, gdzie mają i sprzęt i czas i ekipę złożoną z kilku osób, to u mnie wszystko robię sam. Więc też czas na każdy sprzęt mam mocno ograniczony. Dlatego staram się sprawdzić każdy aspekt chociażby z grubsza, ale bardziej się skupiam na istotnych dla mnie parametrach danego sprzętu. Co do oznaczenia "sponsorowania", stosuję je już od kilku lat - wyłącznie dla świętego spokoju. Raz, że są to wymogi TH-cam, to jest to też wymagane prawnie. Wystarczy, że mam w opisie filmu link partnerski do Ceneo (z którego faktycznie parę groszy za klik zarabiam), to już muszę oznaczyć, że film zawiera treści płatne - bo według regulaminu TH-cam dotyczy to nie tylko treści wideo, a także opisu filmu, komentarzy, linków. Takie sprzęty od chińczyków zostają na ogół w rozliczeniu i jakaś rekompensata to dla mnie jest za poświęcenie kilkudziesięciu godzin, które mógłbym spożytkować inaczej. Jeśli ktoś twierdzi, że oceniam coś "za mało krytycznie", tym bardziej że ktoś inny coś źle ocenił, to już jego problem. Ja jestem pozytywnie nastawiony do testowanych sprzętów i nie szukam na siłę dziury w całym - kwestia charakteru, bo Ci co najwięcej marudzą na ogół biorą o wiele więcej za filmy, bo mają po prostu większe zasięgi i czy sprzęt zjadą czy pochwalą kasa się będzie zgadzać.
      Zależy też wiele od doświadczeń, ja miałem w testach naprawdę kiepskie projektory czasami i kosztowały niewiele mniej (czasem nawet więcej), więc jak testuję jasny projektor z automatyką i super dźwiękiem, to dla mnie już na starcie ten sprzęt plusuje. A jeśli ktoś testował projektory za 10 czy 15k, to faktycznie tego typu sprzęt może mu się wydawać słaby i jak każdy ma prawo do własnej opinii :) Więc ja też tutaj jak najbardziej żyję w każdy zgodzie, dopóki "hejtowany" jest faktycznie sprzęt, a nie ja osobiście. Bo ja wychodzę z założenia, że nikomu krzywdy personalnie nie czynię, bo nagrałem film taki czy inny :)