Moim zdaniem paskudne wnętrze. Takie połączenie szarości z czerwienią było modne 15 lat temu, a wzorki jak na płytkach w łazience - pięć. I te ozdoby wiszące tak rażąco nierówno nad dwuosobowym łóżkiem (już lepiej jakby została jedna na środku) i ten stołeczek przy łóżku taki sam jak przy na buty przy drzwiach wejściowych... Lokatorzy pewnie będą to wszystko poprawiać
Niestety. Wnętrze nie jest wcale ładne. Dziwie się bo Pani projektant potrafi robić ładne wnętrza i stonowane. Tutaj jest za dużo elementów dekoracyjnych, które się powtarzają i są agresywne. Tak się nie projektuje wnętrz. Szkoda, ze ten dom tak został zniszczony.
Fatalny wystrój :( poprzednie były piękne i ciepłe. Ta czerwień jest przytłaczająca.
Mnie z kolej ten podoba się najbardziej, jest wyraziasty i nowoczesny 🥰
Marzenia 🥰 te duże i te maleńkie 😍
Bez marzeń byłoby smutno 😊
Domek piękny, a piekny zapach drewna mogę sobie tylko wyobrazić 🥰
Moim zdaniem paskudne wnętrze. Takie połączenie szarości z czerwienią było modne 15 lat temu, a wzorki jak na płytkach w łazience - pięć. I te ozdoby wiszące tak rażąco nierówno nad dwuosobowym łóżkiem (już lepiej jakby została jedna na środku) i ten stołeczek przy łóżku taki sam jak przy na buty przy drzwiach wejściowych... Lokatorzy pewnie będą to wszystko poprawiać
Rzeczywiście piknie!!!
W końcu piękne wnętrze. Wpasowane w miejsce, klimatyczne, nawiązujące do gór.
Wystrój dramat, a sypialnie to już wogole kicz i zamierzchłe czasy jak ktoś wspomniał wcześniej. Ta Pani nie ma oczu?
Piękny domek, odnalazłbym się w mig. Gram oczywiście o niego :-)
Przecież nikt normalny nie zmieni swojego życia i nie wyprowadzi na zadupie, można go jedynie sprzedać
Domku, proszę bądź mój!
Niestety. Wnętrze nie jest wcale ładne. Dziwie się bo Pani projektant potrafi robić ładne wnętrza i stonowane. Tutaj jest za dużo elementów dekoracyjnych, które się powtarzają i są agresywne. Tak się nie projektuje wnętrz. Szkoda, ze ten dom tak został zniszczony.
A ile taki dom kosztuje na dzień dzisiejszy ?
Zrobię wszystko żeby wygrać ten dom.
Zrobiłeś co mogłeś, czyli żarłeś serki, a i tak nic z tego nie wyszło.