Wczoraj tj sobota 27 07 wróciliśmy z żoną z objazdówki Rumunia - Bułgaria. Start Kołobrzeg -5300 km w 20 dni. Noclegi kupowane na Booking dzień przed. Tylko nad Morzem Czarnym 2×po 3 dni a reszta pojedyncze noclegi. To co kupione to było. Żadnych niespodzianek, żadnych problemów. Jesteśmy mega zadowoleni. Wakacje życia. Pozdrawiam LWG🛵🛵🛵
Byłem w Chorwacji dwukrotnie na wakacjach z rodziną i wspominam oba wyjazdy baaaardzo miło, ale było to kilka lat temu i wiele mogło się od tego czasu zmienić. Dziękuję zatem za garść cennych uwag, tegoroczne plany wakacyjne mam już dopięte ale planując przyszłoroczne Chorwacji nie będę w ogóle brał pod uwagę.
@@olafmalanski8420 nie brałbym tego filmu za wyrocznię 😉 Sam byłem tam ostatnio raz 10 lat temu. Sporo się zmieniło, z plusów to tylko super drogi i to nie tylko te wzdłuż wybrzeża 😉 Reszty plusów niestety ja nie widzę 🤣 Pozdro Olaf!
Przestałem tam jezdzic 10 lat temu, Albania, Macedonia, Czarnogóra nawet Serbia ma tyle samo do zaoferowania(jak nie morze to jeziora, Serbia piękne góry) , a połowę taniej. Dla porównania właśnie jestem z rodzinką obok Ochrydu, schabowy, frytki , w lepszej restauracji 4,5 euro.Noclegi polowe ceny chorwackiej, a nadal mamy bałkany, wodę, życzliwość ludzi. Omijam Chorwację z daleka, może ceny dobre w maju , lub we wrzesniu. W wakacje to tam jak w polskich górach , albo nad morzem, zdzierają ile się da. Nie polecam.
@@MrAdamgsx ja właśnie ostatni raz byłem tam równo 10 lat temu i całkowicie inaczej zapamiętałem ten kraj. Może dlatego powrót po latach bolał tak bardzo. Bałkany to jest to co pokochałem dzięki tej wycieczce 😉 Pięknie, tanio, gościnnie - rewelacja! Polecam wszystkim 😉 Pozdrowienia dla Ciebie 👋
@@magdalipinska4126 w Albanii byłem 1 raz 14 lat temu na moto, potem 3x samochodem z rodziną. Dla mnie to piękny kraj i żadnych dzikusów tam nie spotkałem, a tylko serdecznych ludzi. Po latach jak wróciłem zdziwiła mnie infrastruktura drogowa na plus, drogi poprawiły się bardzo. Kiedyś ciężko było sie dogadać po angielsku, teraz to żaden problem. Dla mnie super kraj na zwiedzanie i odpoczynek, jednak każdy ma swoje zdanie.
@@elzbietaelzbieta6101 niestety jak się ma małe dzieci , to taki schabowy to czasem must have, ciężko je przekonać do miejscowych potraw. Cenę głownie podałem aby porównać z drożyzną w Chorwacji, czy cenami w PL
Hehe niepotrzebnie się zrażasz, no chyba że to ma być dla wyświetleń 😁 Byłem tam kilka razy, raz za czasów waluty Kuna. Rzeczywiście teraz jest drożej, ale głównie dlatego że pojechałeś tam w okresie wakacyjnym co jest generalnie błędem. W czerwcu dałem za nocleg 25€ na przykład w jednym miejscu. Do tego temperatury piekielne. Ja w wakacje jeżdżę po kraju a za granicę wiosna i jesień. Wiem że młody ma wakacje i pensjonariusze też wiedzą - dlatego dymają ile się da i to nie tylko w Cro. Pozdrawiam
Cóż, pierwsze doświadczenia. Osobiście polecam miesiące jesienne. Jest chłodniej, taniej, no i jak dla nas, jest na tyle jeszcze ciepło, że można się spokojnie pokompać. Problemem może być szkoła synka, jeżeli chciałabyś go zabrać ze sobą. Tak, czy siak, dalej jest to fajna wspólna wyprawa z synkiem. Glowa do góry, powinno być już tylko lepiej. Pozdrawiam
@@tomeky3575 dzięki! Może Rumunia wpadnie jesienią 💪 Szkoła to niestety priorytet tym bardziej że 8 klasa teraz, choć zawsze może „zachorować” na tydzień na motocyklową chorobę 🤣😎 Pozdrowienia i następnym razem Bałkany w innym terminie 😉
Bardzo mi przykro, że spotkało Cię coś tak niemiłego. Wróciliśmy z Chorwacji dwa tygodnie temu i muszę się nie zgodzić z tym co tu przedstawiasz. Bardzo mili i uczynni ludzie. Ceny w sklepach różnorodne, pewne produkty drożej, inne zaskakująco tańsze niż w Polsce. Obcy ludzie gościnni i uprzejmi sami pytający czy nie pomóc, a jak dowiedzą się że z Polski to jeszcze jakieś gratisy zawsze się znajdą - pozdrawiam sprzedawcę magnesów z Zadaru ;P Może następnym razem spotka Cię dobro tego kraju i zmienisz zdanie. Pozdro!
W Cro. byłem kilkanaście razy. Pierwszy raz w 2001r. i za każdym razem drożej było. W zeszłym roku byłem dwa tyg. na przełomie lipca i sierpnia i już wtedy było 20% drożej, niż rok wcześniej. W tym roku jadę we wrześniu i tylko dlatego, że mam tam znajomą, która "względnie" tanio wynajmuje mi apartament. Mimo tego szacuję, że wydam na dwie osoby ok.12 tys. zł. Miejsca nie zdradzę, powiem jedynie, że to Dalmacja. Gdyby nie to, wybrałbym Czarnogórę lub Albanię. Powiem też, że przydaje się zdolność negocjowania cen i znajomość ich języka, który jest dość łatwy do nauczenia. Co do Chorwatów to też uważam, że w większości są jak nasi Górale, jak tylko mogą to cię wydutkują. Uważam, że w Chorwaci idą w ślepą uliczkę, bo duża część ich gości jeździła do nich ze względu na ceny, a jak te będą podobne jak we Włoszech, czy we Francji, to goście pojadą właśnie tam, choćby po to żeby zobaczyć coś innego, za podobne pieniądze. Pozdrawiam, były motocyklista (niestety kręgosłup nie jest wieczny). Ps. Wyjazd z synem super sprawa.
Cześć Marku! Niestety zgadzam się z tym co napisałeś też zauważyłem jak Chorwacja ewoluuje i to nie wiem czy w tą stronę która będzie dla niej najlepsza ;) We Włoszech jest już teraz taniej niż w CRO ;) Włochy polecam ja uwielbiam Toskanię i zachodnie wybrzeże ;) Pozdrawiam motocyklistę!
Odlecieli, jak my po 8 dniach w BIH wpadliśmy w ostatni dzieńma wybrzeże Chorwacji to się zgarbiłem. Spagetti za 18 euro czy piwo 0,33 za 5 euro nad plażą to zwykła chujnia
@@Kalina1975 znajomy byl w Alpach na nartach i tradycyjny schabowy w restauracji kosztował 12 € natomiast w restauracji nad samym morzem taki schabowy 18€ . To cena za odrobinie frytek schabowego liście zielonej sałaty i odrobinkę warzywek grilowanych.
Byłem w Chorwacji z rodzicami w latach 1997, 98, 99 a pozniej przyjechalem jak juz mialem swoje dzieci - nie moglem uwierzyc co stalo się z tymi fantastycznymi ludzmi jak pieniadze turystów zaświeciły im w oczy. Teraz nie miałbym już nawet pomysłu aby tam jechać.
@@moto_trekker w mojej ocenie Albania i Czarnogóra nie są jeszcze tak zepsute, Albańczycy to w ogóle mnie urzekli gościnnością. W tym roku natomiast wybrałem się na Sardynię i naprawdę jest tam bardzo pięknie tylko niestety też drogo jak cholera (drożej od takiej Holandii czy Belgii, a porównywalnie z Danią czy Anglią)
Tak jak wszędzie ,teraz jest gruby sezon. Dla mnie najlepszy czas na Chorwację to maj,czerwiec i wrzesień(najlepszy). Ogólnie ludzie są ok i w tych terminach możesz wybierać noclegi.
@@tomss6986 po tym co tam widziałem to nasi góralscy biznesmeni to przytulne owieczki 🤣 Może i wrzesień byłby lepszy kto wie, póki co jakoś mnie już tam nie ciągnie ✌️ Pozdro Tomek!
@@moto_trekkerwe wrześniu ceny się zmieniają - na lepsze 😂. Chorwaci słyną ze zmiany cen między wysokim a niskim sezonem. Ba! Potrafią mieć dwie karty w restauracji. Jedna na wysoki, druga na niski sezon.
@@moto_trekker kwestia jest jeszcze gdzie się jeździ. Poznałem kiedyś Polaka co mieszka na jednej z dużych wsyp (cały rok) i dla niego cena posiłków jest inna. Jest traktowany jak swój więc płaci "normalne ceny" w knajpie. Ba, dla wyspiarzy obcokrajowiec (choć przede wszystkim Słowianin) mieszkający cały rok na wyspie jest bardziej swój niż osoba pochodząca stamtąd, ale tam nie mieszkająca. Mieszkanie na wyspie, poza sezonem, to już wtapianie się w lokalna społeczność Jak ktoś jest psychologiem, w szczególności dziecięcym to ma na wyspach dobra pensję. Poza tym rezydenci wysp płacą za jadrolinja 50% ceny biletu.
Byłem początek lipca Tigerem w Polsce dwa tygodnie, noclegi pierwszy raz wszystkie w hotelach, ale zamawiałem pól roku wcześniej, choć nie wszędzie była możliwość z takim wyprzędzeniem. Minus jest taki, że jak coś się opóźni kasa przepada. Zaryzykowałem, ale plan wypalił. Chorwację mam w planach od wielu lat, ale zależy mi tylko by przejechać całą magistralę, chyba jednak potraktuję ten kraj tylko tranzytowo. Kupiłem nowe Moto ADV po wielu, wielu latach, ale w dalekie trasy mam też do wyboru LC200 V8 z 2013 roku. Czytając, oglądając, testując Tigera1200 (2023) gdzie już zrobiłem nim ponad 20 tys km, no nie jest tak kolorowo pokonywać kilka tysięcy na jednej wyprawie motocyklem. A to upał, a to ulewa, a to burza z gradem, huragan, a to opony szybko się zużywają... w aucie mam klime, na głowę deszcz nie pada, w każdej chwili mogę się przespać. Już dwa razy się przymierzałem by sprzedać Tigera, bo więcej mnie kosztuje niż Land Cruiser który pali 12 litrów.
@@TN.70 hej! Niestety ja też już zauważyłem że „motocyklowanie” do tanich nie należy. Czasami lepiej wybrać samochód, ale… Są w życiu rzeczy, które warto i są takie, które się opłaca… ;) Więc czasami WARTO 💪
Częściowo podzielam twoje zdanie . Z drugiej strony trzeba powiedzieć że już w tym roku jest zdecydowanie mniej turystów ze względu na ceny a jak pójdzie tak dalej to z roku na rok będzie coraz gorzej dla turystów ale też i dla Chorwatów. Albo stanie się to kraj dla bogatych albo nastąpi zapaść turystyczna. Za wszystko nie można też winić ludzi bo rozmawiając w tym roku z starszym Chorwatem ( emerytem) sam stwierdził że od wejścia euro wszystko zdrożało a państwo nakłada coraz to większe podatki czego wynikiem jest to że Chorwaci podnoszą ceny.
@@januszgg9257 ale można mieć wysokie ceny, a można stosować taktykę polowania na frajera jak opisałem w filmie 😉 dla mnie właśnie ich styl i podejście do klienta sprawiło że raczej mnie to odtrąciło niż zachęciło 😉
@@moto_trekker ta konkretna sytuacja ewidentnie pokazywała że chcieli wyrzeźbić turystę bo inaczej tego nie można wytłumaczyć. Ja mam nadzieję że to są jednostkowe przypadki bo ja zacznie być praktyka to jeszcze im się czkawka to odbije. A tak na koniec to powiem że Polacy wcale nie są lepsi w windowaniu cen bo to co się dzieje nad morzem bałtyckim to jest dopiero porażka.
To samo dotyczy cen motorków ;) przez niby "inflację" Znajomy kupił 3 lata temu super tenerę 1200 2016r 32tyś zł dziś taka kosztuje na olx w okolicach 40-50 :P
@@moto_trekker w tej kwestii to nie chce się uruchamiać za bardzo ale to wszystko to bandyterka w biały dzień. Inflacja niby 20% a w rzeczywistości towary produkty poszły o 100% . Nie chcę się tu rozpisywać i wymieniać bo myślę że każdy doskonale odczuwa to na własnej skórze. Dziwnym trafem żadna pensja nie poszła do góry o 100%
Zawsze się zastanawiam po co Chorwacja, po co Rumunia, po co Bułgaria jak w Polsce jest pięknie i też istnieją drogi do jazdy. Ja często jadę nad morze i kwatery na jeden dzień też nie dostanę. Minimum trzy dni, a jeżeli jadę sam to każą mi płacić za dwie osoby. Tak jest nad morzem w sezonie. Do górali to nie mam zamiaru się wybierać bo oni to pazernością przebijają Chorwatów i jakby mogli to by pobierali opłaty za chodzenie na chodniku.
@@PawelzBydgoszczy Polska piękna! Zgadza się! Ja lubię poznawać, odkrywać, nie tylko miejsca ale o zwyczaje i kulturę. Polska mentalność nie jest mi obca więc dlatego ciągnie mnie czasami dalej 😉
@@moto_trekker ale sam kombinujesz i szukasz za przeproszeniem kwadratowych jaj😊 zjesc ciastko i miec ciastko. masz booking, wynajmujesz nocleg taki na jaki Cie stac, ale nie, pojade moze cos utarguje bedzie taniej😊 ty chcesz zaplacic jak najmniej, oni chca zarobic jak najwiecej. I zeby nie bylo, nie bronie chorwacji bo ceny w sezonie nie ida w parze z jakoscia, ale jak widac wiekszosci Nas Polakow to nie przeszkadza, bo co roku tłumy tam walą 😃 notabene ten apartament w cenie 110euro, w szczycie sezonu, z aneksem, widokiem na adriatyk, nie uwazam zeby to byla jakas wygorowana cena.
@@fabianbaran Porównując w Włochami, Grecją to ceny są po prostu z dupy. Sam przecież piszesz, że nie adekwatne do tego co oferują ;) Chorwacją jest pełna, to korzystają ile wlezie. A ja marudzę, bo nie lubię być dymany ;)
Kuźwa jak to tak na booking klepiesz a tam potem nie ma miejsca? Klepiesz na booking, płacisz odrazu i ma być. Co tam chciałeś w sezonie mieć dobre ceny i dostępność? Jak ktoś bierze na 5 dni to mają 1 sprzątanie tak jak przy 1 nocce. Na moto to się jedzie na jakąś wioskę i tam jest tanio. Ja jadę tam pod koniec września to powinno być chłodniej i taniej.
No właśnie nie klepnął chyba na Booking tylko chciał się dogadać poza . Przynajmniej ja tak zrozumiałem. Bo jakby klepnął (ja tak miałem) i potem nie ma miejsca to zgłaszasz bookingowi i to oni mi już znaleźli nocleg i dopłacili do wyższej ceny.
Akurat wróciłem z Chorwacji 22.07-30.07 i wynajmowalem apartamenty na dzień lub dwa przez booking i w średniem wychodzilo do 70 euro za nocke za 2 osoby. Prościej było znaleźć na dzień - dwa do 70 euro niż na dłużej
@@grm6315 ale najzwyczajniej widziałeś oferte i klikałeś rezerwacje . Tam to tak działa nie ma dyskusji . W zeszłym roku końcem sierpnia siedząc na wyspie stwierdziliśmy ze zostajemy 3 dni dłużej z dzieciakami za 900zł na 3 dni wynajeliśmy nowy dom 120m2 z basenem ! Było poprostu okienko a że dom stał 1,5 km od naszej lokalizacji nawet sie nie zastanawiałem . Po wielu wyjazdach na Chorwacje zjechaliśmy ją od góry w dół do Dubrownika raz przytrafiło się coś przez Booking nie tak z rezerwacją gdzie po kontakcie z gospodarzem okazało sie ze nie ma go w tym terminie w domu . Wynajołem co innega a Boking dopłacił mi 400 euro różnicy do innego apartamentu ! Ale nie narzekałem zawsze w podróż zabieram dobry humor i wszystko wychodzi .
No pojechałeś do Chorwacji. W sezonie i na linii brzegowej. Nie łapię pretensji. Do płacenia są inne miejsca a do zwiedzania na Moto te drugie. No ale każdy z nas musi raz się sparzyć.
Dzięki za garść przydatnych informacji, a takie miejsca to trzeba piętnować portfelem, nie mają ochoty na turystów - nie jeździć, Wenecja, Rzym i wiele innych. jest tyle fajnych miejscówek, że nie ma się co pchlić o zdjęcie na fejsie /za 2 lata będą błagać o przyjazd/. Pozdro Piotr i Max
Byłem w tamtym roku w Vodice obok Szybeniku. Porównywałem w Lidl DE, PL i CRO cenę tego samego pontona dmuchanego (w CRO był na wyprzedaży bo koniec sezonu Sierpien/Wrzesień). Najtaniej było w DE, potem PL i najdrożej na wyprzedaży w CRO. Ta sama sieć, ten sam produkt.
Trochę racji w tym jest! Sezon wakacyjny to raczej nie jest dobry moment na "tanie" podróżowanie hmmm no chyba że właśnie poleci się jakimiś fajnymi destynacjami poza kurortami ;)
Byłem w Chorwacji w tez w tym sezonie. Polecam zamawiać noclegi przez booking. Nie ma z nimi najmniejszego problemu. Pozdrawiam. ps. Wiem, że korzystałeś z bookingu ale trzeba zamawiać przez stronę i wtedy nie mają wyjścia. Co do ceny jadać w sezonie trzeba się liczyc z tym, że jest ona większa.
@@moto_trekker Można np. na Istrii (Pula, Rijeka) w dobrych cenach na Bookingu znaleźć oferty. Stamtąd blisko do Włoch. Są też połączenia samolotowe bezpośrednio z polskich lotnisk, dogodne przy krótszym wyjeździe.
Hmmm dziwny temat🫤,byłem z żoną na moto ostatni tydzień czerwca,trzy noce apartament z tarasem 165euro,pizza 10euro,uważam że taniej niż nad bałtykiem🤔 jedno pewne.Pogoda super Adriatyk cieplejszy niż Bałtyk..
Byłem w Chorwacji 3lata temu jeszcze ceny były w miarę do przeżycia ale teraz to już na grubo przesadzają więc i My traktujemy ten kraj tylko tranzytowy do Montenegro gdzie ceny jeszcze są normalne.
Czołem! Dobry film , cenne uwagi , pisze po przeczytaniu art o czchach . Olali chorwacje w tym roku , bo ceny idiotyczne , jak w fajnych hotelach i kwestia upałów. Moze to trend ? Pozdrowienia
@@Patagonczyk Hej, na Chorwacji pełno ruskich, Polaków, Czechów i Ukraińców Niemców i Holendrów ✌️😎 tych nacji spotkałem najwięcej to samo w Czarnogórze 😉
Byłem w Chorwacji kilka lat pod rząd z rodziną . Nastąpiła duża zmiana właśnie w okolicy COVID. Ostatni raz tyłem dwa lata temu i robimy teraz przerwę bo się strzasznie rozpuścili. Drogo się zrobiło. W sezonie to i nad naszym morzem ciężko o kwaterę na jedną noc . Pamiętam kiedyś dzwoniłem żeby z rodziną pojechać w sobotę a wrócić w niedzielę to nic nie znalazłem . Także wszędzie podobnie . To raczej urok wysokiego sezonu w obleganych miejscach a nie konkretnie Chorwacji . Tak po prostu zaczęło być jak wszędzie indziej. I tak jak już gdzieś indziej napisałem . Jak kobieta dyskutuje to rezerwujesz na Booking, płacisz i wtedy to już jest problem jej i bookingu żeby znaleźć Ci nocleg . Przerabiałem to jak na tranzycie na Węgrzech mnie wystawili o 21 że nie ma dla nas noclegów. Ogarnęli nam c 20 km dalej super hotel w dużo wyższej cenie i nic nie dopłacałem. Ja rezerwowałem ten nocleg w zimie ponniskiej cenie a w szczycie sezonu praktycznie od ręki nic już nie było albo właśnie cena x2 . No ale to nie był już mój problem . Chociaż wiadomo trochę człowiek się stresuje . Kolega miał niedawno to samo z Londynem. Ogarnął sobie nocleg dla dużej rodziny 2+3 a tuż przed wyjazdem hotel odwołał rezerwację . Kolega zgłosił reklamację do Booking że specialnie rezerwował wiele miesięcy wcześniej żeby wybrać tańszą opcję a teraz są same drogie . Booking uznał reklamację i dostali budżet w ramach którego mieli coś znaleźć innego sobie z oferty Booking. Budżet może nie był mega wysoki ale już pozwalał coś znaleźć i nie musieli nic dopłacać ponad to co pierwotnie zapłacili . Także nie zawsze kombinowanie poza Booking się opłaca. Widać w szczycie sezonu może nie wyjść . Poza tym zazdroszczę wyprawy z synem. Pozostawiam
@@michagacek6813 nie no, wolę sobie dłonie wystawiać nad osłonę 😉 za dużo roboty, a ja raczej w koło komina jeżdżę coraz mniej. Pogoda się zmienia dynamicznie i raczej wypada to wówczas mieć ✌️ Pozdrawiam 👋
Jeśli mam się dzielić to się dzielę. Jak jadę do Włoch, Chorwacji, Hiszpanii, nigdy nie przeliczam e/pln, to jest bez sensu. Jeśli chcesz tanio, to jeszcze przez jakiś czas w Albanii. Co do Chorwacji, pożądamy egzotyki, krystalicznie czystej wody, blisko, więc jedziemy w full sezonie i mamy pole namiotowe za 45e, ale zawsze możemy pojechać na Mazury, 45 zetków? Chyba bliżej 100-120. Niepotrzebnie rzucasz chwytliwym tytułem. Zobacz całe Bałkany, Czarnogórę, Albanię, BiH, Serbię, ceny pozytywnie Cię zaskoczą, a na koniec stwierdzisz, że ok, Chorwacja droższa, ale w w/w miejscach za 5-10 lat będzie tak samo, oni z tego żyją. Zero hejtu, fajnie, że cieszysz się jazdą na moplu :)
Kamil jak zobaczysz inne filmy to zobaczysz że inne kraje Bałkanów zahaczyliśmy również. Ja rozumiem, że pewnie nawet w CRO trafić można taniej, lepiej, przyjaźniej. Niestety nie mogłem o tym opowiedzieć, bo my tego nie doświadczyliśmy, a film jest jakby nie było o naszych, a nie o cudzych doświadczeniach. Jeśli chodzi o tytuł :) jakby nie był chwytliwy to byś tu nie wszedł i nie zobaczył od tak to działa ;) A z tym że za 10 lat będzie wszędzie jak teraz w CRO to niestety, ale wszystko zmierza właśnie w tym kierunku. Dlatego trzeba korzystać. Pozdrawiam gorąco ;)
Chorwaci się po prostu rozpuścili. Ludzie w czasach Covida przestali latać na różne Egipty, Grecje i inne tam Majorki i nagle w Chorwacji zrobiły się tłumy turystów. A skoro nie trzeba się starać, to można windować ceny i olewać. Byłem tam parę razy, ale przed Covidem i było super. Też słyszałem że się tam trochę popsuło.
@@marekmarek5558 Tylko nie dziadowskie,pazerne Zakopane. To zaliczyłem w czasach PRL,wtedy było jeszcze normalnie. Teraz wolę Slowację. Jest tam taniej i bez chamstwa jak w Polsce.
@@MotoFamiliaPL nikt tu chyba nie wrzuca wszystkich do jednego worka 😉 A Zakopane rządzi się swoimi prawami 😁 nie od dziś wiadomo że to górska stolica biznesmenów 😉💪 Co nie zmienia faktów, że nawet tam mieszkają Ci serdeczni i przyjacielscy! Pozdrawiam ludzi gór! P.s Sam pochodzę z Bielska, ale tam to podobno nie górale 🤣🤣
Cóż... Dla mnie w wielu krajach jest za drogo, dlatego albo jadę tam na 3-4 dni, albo jeszcze zbieram kasę, żeby tam pojechać :) Ale to, że dla mnie jest za drogo, to nie znaczy, że dla innych też. Poza tym zależy, co jest dla mnie ważne: czy pojechanie gdzieś w szczycie sezonu i mieszkanie przy plaży w wypasionym apartamencie, czy jazda poza sezonem, kiedy ceny kształtują się zupełnie inaczej. To, że ktoś chce 40 euro za osobę za noc w apartamencie: no przecież wolno mu! Dla mnie to za dużo, więc szukałabym tańszej opcji :) I tyle. Porównywanie nadmorskiej części HR do BiH - to jak porównanie Monaco do rumuńskiej Bukowiny, gdzie pasą się owce... BiH to po prostu ciągle biedny kraj. Te żebrzące watahy psów, rozwalające się chatki i literki "Z" wymalowane w serbskiej części federacji (od kwietnia 2022 wiadomo, co oznacza)... Ten kraj znów stoi na krawędzi... Poza tym wiesz, że w BiH mieszkają 3 narody? ;)
zgadzam się, jednak pamiętaj to moje doświadczenia i moje porównanie :P 45e to chcieli, ale za noc w namiocie na polu namiotowym ;) W Bośni problemem nie są narody jakie ją zamieszkują, a religie jakie tam występują. Samo Sarajewo bardzo często jest porównywane do Jerozolimy jeśli wiesz o czym mówię. Następnym razem na pewno pojadę poza sezonem - to pewne ;)
Właśnie dlatego że są to Twoje przemyślenia, w komentarzu opisałam swoje. Kwotę 40 euro podałam jako przykład. Ale zastanawia mnie, dlaczego nie rezerwowałeś z poziomu Bookingu, tylko jechałeś bezpośrednio do pani dogadywać warunki. 3 lata temu na kempingu nad jeziorem Święcajny na Mazurach, we wrześniu za motocykl, namiot i jedną osobę płaciłam 90 zł za dobę. Nie było tam nawet baru, już nie mówiąc o tym że nikogo nie było na tym campingu... Także stwierdzam, że ceny to po prostu są kwoty umowne i albo mi one pasują, albo nie. Ale nie wyzywam nikogo, że mnie wkurwia Polaczek, bo chcę ze mnie zedrzeć ostatni grosz. Dla porównania rok temu w Niemczech, w miasteczku Cochem nad Mozelą za moto, namiot i siebie we wrześniu dałam 8 euro. I jeszcze piwo do tego 😀 No kto by pomyślał? Jadąc gdzieś, zawsze zerkam w internet na cenniki, żeby mniej więcej wiedzieć, czego się spodziewać. I na tej bazie decyduję się na wyjazd tam albo siam. Jak Chirwaci chcą 45 euro za parcelę na kempie to są źli, a jak Szwajcarzy tyle samo, to są ok? Takiej Twojej oceny się czepiam. I tylko tyle 🙂
Z poziomu bookingu nie rezerwowałem z dwóch przyczyn. Byłem już na miejscu to uznałem za pierwszą, za drugą że skoro już jestem to podjadę i spróbuje to załatwić poza bookingiem żeby przycebulić trochę na prowizji którą wynajmujący płacą bookingowi za serwis. Zamiast jednak taniej, kobieta wyczuła "jelenia" którego chciała wycisnąć jak cytrynę, To mnie wkurzyło, ale chyba wkurzyło by każdego. Wkurzyło mnie jej ściemnianie i kłamanie że nie ma wolnych pokoi mimo że 5 minut później miała wolne już 3 apartamenty. O to chodzi. Nie mam nic przeciwko zarabianiu, sam dążę do tego by zarabiać jak najwięcej. Tu jednak chodzi o styl w jakim się to robi ;) Stąd moja frustracja ;) Pozdrowionka ;)
Nigdy w Chorwacji nie miałem kłopotu że znalezieniem noclegu na bookingu, cena taka jak na booking. Głównie czerwiec lub wrzesień tam jeździłem i ceny były niższe niż mówisz w filmie, ale jesteś w środku sezonu i miałeś spanie tuz nad morzem to cena wyższa niż dalej od plaży. W Polsce tak samo jest, to samo się tyczy że niektórzy gospodarze wola mieć klienta na kilka dni niż jeden.
@@Bugi_adv niby nic złego, a jednak niesmak pozostaje. Lepiej posprzątać raz na pięć dni niż po każdej nocy. Ta sama kasa a mniej roboty, prania itd. Niestety to nie tylko moje odczucia 😉 Pewnie też jak piszesz, dalej w głąb lądu będzie taniej. Nie mniej camping w zatoce kotorskiej 23euro miejsce rewelacyjne, tu pole namiotowe camping jeden przy drugim to samo z namiotami i cena x2 dla mnie nie zrozumiałe. Niestety popyt napędza podaż a widać klientów nie brakuje 😉
@@moto_trekker Czarnogóra, Bośnia, Albania dużo tańsza niż Chorwacja, ale to za kilka lat niestety też się zmieni. W Chorwacji lubię magistrale adriatycka i Sv Jurę 👍🏻
W tym roku mam wrażenie ze jest więcej kwater a na pewno nie jest drożej Znaleźliśmy lepsza kwaterę taniej niz rok temu ale i stara lokalizacja nie poszła w górę Co do noclegów to sam nie wiem u mnie w mieście w Polsce koledze rezerwacje robiłem hotelu to placil 359 zl wiec to wszystko zalezy
Pewnie tak jest, że jak trafisz możesz mniej, ale możesz też więcej ;) U nas natomiast było jak w filmie ;) Należy przy tym pamiętać, że nie dotyczy to wszystkich miejsc, ludzi itd a tylko tych w których my byliśmy oraz że są to nasze doświadczenia ;)
Ja osobiście w tym roku robiłem trasę "Dookoła Adriatyku" zaczynając od Czech , Austrii, Włoch, Chorwacji, Słowenii - potwierdzam bo spałem w Chorwacji pierwszy raz i z cenami ich pogrzało , natomiast noclegi zawsze kupuję przez booking właśnie po to by uniknąć takich chamskich zagrywek. Człowiek myśli że będzie taniej jak zapyta bez bookingu , a to g...o prawda. Osobiście zjeżdziłem całe Bałkany wraz z Albanią i Grecją dla mnie Bośnia najfajniejsza , Czarnogóra również ni i piękna Albania dla motocyklisty. Chorwacja dla motocykla ? Ja nie wróce bo po co , a w Albani byłem już 3 raz tak jak w Czarnogórze. A z tym tłumaczeniem ze weszli w euro to pierniczenie sami podnoszą ceny bo ich rząd tego zakazał pozdro - Hubi
@@moto_trekker Słowenia piękna, droga ale zrobiłem ją tym razem tranzytem na powrocie do domu. W przyszłym roku wrócę w Dolomity właśnie przez Słowenię aby zobaczyć jej piękno
Hubert, ale to chodzi o robienie ludzi w pręta Booking 70e a na miejscu 110e. To że w PL też powariowali z cenami nad morzem i w górach to akurat wiem :P Nie mniej i tak jesteś w stanie bez problemu wyszukać coś fajnego tylko co z tego jak podczas wymarzonego urlopu okażę się że leje całe 2tyg :P
@@moto_trekker to prawda ostatnio znalazłem fajną miejscówkę blisko term chochołowskich za 100zl na jedną noc u górala który nadodatek jest motocyklistą ✌️😊
Byłem w Chorwacji 23 lata temu i miałem tam wrócić ale zdecydowanie bardziej wolę Czarnogóre . W Chorwacji zawsze było drogo a ostatnio po przyjęciu euro masakra,pozdrawiam
Od 10 lat lat omijam Chorwację szerokim łukiem. Poznałem się na nich dobrze, od oszustów siedzących w budce na autostradzie po prywatne osoby sprzedające nam nalewkę po "super" cenie. Dno i kilometr mułu!
Nie dziwi mnie ta cena przy zakupie na jedną noc. Z wysokiej półki wziąłeś ten spartament. Jeszcze w pierwszej linii brzegowej. Ja w swoich motocyklowych podróżach zadawalam się niższym poziomem. Poziom cen w CRO jest wynikiem sukcesu turystyczego, jaki odniosła przez ostatnie lata. Dlatego wolę wschodnie kierunki, gdzie cena noclegu ze śniadaniem często nie przekracza 30e.
@@prawdziwyadi213 ja szukałem najtańszego z założeniem że ma być blisko do plaży. Pierwsza, druga, trzecia linia żeby było można na nogach dojść. Mieliśmy tylko dzień i chcieliśmy go dobrze wykorzystać 😉
Ziomeczku. Jak Ty bierzesz 300 zł za godzinę jako specjalista IT , a 600 jako lekarz , to jest ok. Ale jak Tobie każą płacić sto euro za dobę to już przestępstwo . Pytanie zasadniczy czy ktoś nam każe brać te noclegi ? 😉 Chorwaci są nieudolni. Zamiast napisać że jedna noc to 5oo euro, a 5 nocy to też 5oo, napiszą że można tylko na 5 nocy , zamiast podać jednocześnie zaporowa cenę 5oo za dobę. Z fartem !
Jak piszesz nikt nam nie karze tam spać ;) Piszesz o IT i lekarzu, a ja nie mam nic przeciwko zarabianiu ;) Gdyby jednak ten specjalista IT zamiast wspomnianych przez Ciebie 300 chciał nagle 600, a ten lekarz co brał 600 chciał 1200 to było by ok? Czy już ździerstwo? Bo właśnie o tym jest ten film ;) O zmieniających się co roku cenach +30% i o sposobie i podejściu do klienta ;) Pozdrawiam ziomeczku ;)
Dwa tygodnie temu też byłem motocyklem w Chorwacji, zgadzam się z tobą, ceny z dupy... Na szczęście byłem przejazdem jadąc z Grecji do Włoch. Pozdrawiam
;) Kiedyś w PL też było tanio :) ale te czasy już raczej nie wrócą, dobrze że są inne kraje w których jeszcze można trochę "poszaleć" i nie stracić fortuny ;)
Gościu, jesteś taka mękoła, że nie da się tego słuchać. Jedziesz w głębokim sezonie na obiazdówkę w mocno oblegane rejony bez wcześniejszej rezerwacji i masz wąty, że nikt nie chce sprzątać noclegu (pościel, łazienka, kuchania) za kimś, kto był 1 noc, bo się to po prostu mu nie opłaca. Na dodatek masz wyobrażenie, że cię przyjmą z otwartymi rękami, za pół darmo i na jedna noc. Pamiętam jak sprzedawałem swojego DL650, byłem pierwszym właścicielem, moto dwuletnie, tuż po gwarancji, przebieg coś 12 tys km. Jak mi przyjeżdżał taki mękoła, to po paru minutach zaczynałem być arogancki dla niego, bo wiedziałem, że z tej mąki chleba nie będzie. Przyjechał konkretny klient, konkretnie obejrzał, potargował się i w 1h kupił moto. Po 2 tyg dwie mękoły wysłąły sms: dobra, niech stracę, kładę na stół XX tys zł (już nie pamiętam ile) i biorę od razu. To im po 3 dniach odpisałem, że panie, to moto już lata po bałkanach pod nowym właścicielem. Dusigrosze żyją w świecie, który nieistnieje.
Mękoła powiadasz? Dusigrosz? hehe dobre Nie da się słuchać? :) A jednak nie dość że wysłuchałeś to jeszcze popisałeś przez parę minut komentarz :P Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale nigdzie nie robiłem żadnych rezerwacji, nigdzie też nie miałem cen "z kosmosu" a nie przywykłem do tego by rzucać sianem na lewo i prawo tym bardziej że właśnie takie było założenie tego wyjazdu ;) Nijak się to też ma do Twojego motocykla, bo pamiętaj to jest jak z kobietami. Każda "potwora" znajdzie swego amatora. Tak jak każdy motocykl znajdzie nowego właściciela. Zgadzam się tylko z jednym tym co napisałeś odnośnie maruderów kupujących "płacę połowę i będę za godzinę", niestety ma to się nijak do tego co o mnie napisałeś wcześniej ;) Pozdro!
@@moto_trekker może zbyt atakująco Ci napisałem, jednak co do opinii podtrzymuję to, co napisałem. Odnoszę wrażenie, że marudzisz. Nic osobistego kolego, nawet się nie znamy. Po prostu takie odniosłem wrażenie, że chciałbyś w obleganym kurorcie znaleźć restaurację, w której zjesz dobrze, szybko i tanio. No sorry, ale takiego czegoś nie znajdziesz. Jeżeli nie mam racji, to cóż - nie mam i gadam bzdury. Co jednak, jeżeli mam rację? Należę do grona osób dosyć konkretnych, staram sie nie skupiać na pierdołach, jak jadę gdzieś i nie mam wcześniej ustawionego noclegu, to biorę na klatę te niedogodności i próbuję ogarnąć tak jak się da. Będąc na jednym festiwalu muzycznym, który trwał 5 dni, nie miałem noclego blisko, bo zapomniałem sobie zarezerwować. Warsztaty odbywały się 2x dziennie + wieczorne koncerty. Nocleg znalazłem 40km od festiwalu. Codziennie robiłem samochodem 240km przez 5 dni i na myśl mi nie przyszło narzekać. A jeszcze nocleg znalazłem bardzo drogi. Takie życie i tyle.
Nie zawsze to co się opłaca warto i nie zawsze warto to co się opłaca ;) Spoko nie obrażam się, ja nie tylko marudzę że drogo, ja opowiadam jak mnie ktoś próbuje wydoić w biały dzień. Brałem pod uwagę że będzie drożej, spoko i tak tam spałem. Nie mniej może być coś droższego, a może mieć ceny wyssane z kosmosu i tu nie tylko moje zdanie. Można wypić drogą kawę 5euro, 8 euro, ale np. 20euro za kawę w Dubrowniku to już chyba jakaś abstrakcja? Czy nie? Czy nie mam racji?
Hej. Sam w filmie tłumaczysz dlaczego mogą sobie pozwolić na kręcenie nosem” jest czysto, schludnie, przestrzennie i z widokiem…” i za to się płaci i wynajmujący mogą wybierać bo jak nie ten klient 10:44 to inny. W Chorwacji byliśmy już 4 razy, próbowaliśmy też BIH i Albanię ale te kraje mają jakieś min 10 lat rozwojowo do Chorwacji jeśli chodzi o turystykę niestety, dla 5 osobowej rodziny z dziećmi pozorna oszczędność na obiedzie czy na plaży nie ma się nijak do tego co te kraje oferują niestety. W tym roku wróciliśmy 5 raz na Chorwację i nie doświadczyliśmy tak złych odczuć jak przedstawiłeś na filmie, wręcz przeciwnie nadal jesteśmy zachwyceni i za rok dalej jedziemy na brać bo to nasze ulubione miejsce. Na jedną noc zazwyczaj zostajemy na przyjeździe żeby wykorzystać pierwszy dzień pobytu na całego i dotychczas nie było z tym problemu przy rezerwowaniu z wyprzedzeniem 🧐 zostawiam komentarz dla kontrastu żeby nie przerazić ludzi. W tym roku dalej śmigałem Suzuki adress 125 po wyspie ale za rok biorę mojego ktma 890❤ pozdrawiam.
Wszystko zależy czego się oczekuje, jeśli oczekujesz co 10m budy z lodami, milionów ludzi i drogich cen to faktycznie w Bośni tego nie znajdziesz. Jeśli szukasz ciszy i spokoju, przyjaznych ludzi, przepysznego jedzenia to znajdziesz ;) W Bośni jest taki klimat trochę jak u nas za PRL małe sklepiki, obskurne bary itd. co kto lubi - mnie to urzekło taki powrót do przeszłości. Chorwacja i jej wybrzeże to typowa turystyka, człowiek na człowieku, knajpa na knajpie, zakorkowane ulice i parkingi :) Jak pisałem wyżej, Co, Kto, Lubi ;) Pozdrawiam
Po pierwsze - nie "na Chorwacji", tylko "w Chorwacji". Następnym razem wybierz agroturystykę gdzieś w odmętach Podlasia. Tanio, przyjmą na jedną noc i za benzynę mniej.
@@jarosawklejnocki6633 ja raczej należę do tych którzy wyznają „cudze chwalicie, a swego nie znacie” Polska piękna od gór, aż po morze 😉 nic tylko eksplorować 💪
@@moto_trekker I super. To miło, że cytujesz Stanisława Jachowicza, raczej zapomnianego poetę i pisarza z XIX wieku - wersja pełna: "cudze chwalicie, swego nie znacie/sami nie wiecie, co posiadacie".
hehe no odpalam teraz Booking wpisuje Gdańsk 2 osoby nocleg na 1 noc, za dwa dni i widzę ceny od 120zł :P a to Gdańsk :P Jak Patrzyłem w CRO to nic nie było poniżej 270zł
@@moto_trekker hmm, luksus tego, że jestem bardziej niezależny od pogody (deszczu itp). Ostatnio 2 tyg jeździliśmy offrodowo po Bośni i Czarnogorze. Super przygoda, cisza, spokój itp. Spaliśmy nad jeziorami, tak jak byśmy spali no nad morski okiem. Ludzie przyjaźni zero problemów.
@@elzbietaelzbieta6101 tego akurat nie pochwalam, ale bardziej nie pochwalam ludzi którzy korzystają z tych usług. Nie było by chętnych nie było by bryczek, a tak sama widzisz ;)
Nienawidzę mentalności, którą przedstawiłeś w filmie, jeśli chodzi o Chorwatów. Właściciele nieruchomości na wynajem za parę groszy więcej są w stanie poświęcić godność, człowieczeństwo i nie wiadomo co jeszcze. Rada ode mnie. Kupuj bezpośrednio na bookingu i wtedy nie mają wyjścia. Muszą Ci klepnąć termin w tej cenie, którą oczywiście płacisz z góry. Na siłę nie ma co obcym ludziom chodzić na rękę.
I to jest najważniejsze, by każdy miał swoje przemyślenia i swoje odczucia! Ja pierwszy raz byłem tam 10lat temu i byłem zachwycony i oczarowany. Sama w sobie Chorwacja jako kraj jest piękny. Niestety zachwyt trochę podupadł :P Ale może po sezonie jak tam zawitam to powróci :P
Problem to właśnie ubogie kmiotki z roszczeniami.Nie po to ludzie inwestują i chcą zarabiać by biedaków słuchać.Od 9lat mamy parę holiday estate nad adriatykiem i nigdy nie wynajmuje na 1dzień,bo nie ma z tego zysku(sprzątanie,nowa pościel,energia,obsługa itd.) Właściwie to gdzie na świecie i kogo interesują jednodniowi turyści na fochu bo im drogo?To jest dla normalnych ludzi którzy chcą wypocząć na urlopie! dla dusigroszy są namioty i wielołóżkowe hostele,a nie wakacyjne apartamenty podczas trwania sezonu zarobkowego.Trzeba być bezczelny i mieć tupet,żeby taki film zrobić dodatkowo się ośmieszyć publicznie.Pewnie nawet się nie domyśli taki typ,że np. dla miejscowych to jedyne źródło utrzymania i tylko parę miesięcy w roku bo innego przemysłu tam poprostu nie ma.
A co mnie obchodzą Wasze apartamenty dla bogaczy? Każdy ma swoje oczekiwania i swój budżet. Nie jechałem na wczasy z rodziną czy dupeczką tylko byłem w podróży po Bałkanach. Gdybyś/cie obejrzeli filmy to byś/cie wiedzieli - prawda? To że nie wynajmujecie na 1 dzień to świadczy tylko o tym że chcecie przytulić jak największy zysk, a jak najmniej się narobić ;) i w sumie co mi do tego - szukacie swojego klienta i taki wam wpada. Nie rozumiem tylko jak osoba/ firma wynajmująca cud wspaniałe "holiday estate" bo po polsku się nie dało :P przejmuje się opinią motocyklisty :P który w żaden sposób nie wywołał ich do tablicy? I kto tu ma tupet i się ośmiesza? Gość który wcześniej płacił 20e za namiot a teraz chcieli z niego zedrzeć 2x tyle czy holiday estate owner który z braku klientów tracie czas na oglądanie YT? Tak czy siak pozdrawiam i życzy więcej tych kasiastych niż tych kmiotków z rozczeniami :P
JESTEM DWA RAZY DO ROKU I NIGDY W SEZONIE ,CZERWIEC,WRZESIEŃ,PAŻDZIERNIK I JEST OK. I TAK OD 1996.A TAK POPATRZ NA CENY W POLSCE ,NIE BRONIĄC NIKOGO,WSZĘDZIE ZROBIŁO SIĘ DROGO.
@@MotocykloweTripy nie miałem już czasu na latanie i szukanie i było z 38 stopni i jedyne co miałem wtedy w głowie to ściągnąć ciuchy moto i skoczyć do morza 😜
Wczoraj tj sobota 27 07 wróciliśmy z żoną z objazdówki Rumunia - Bułgaria. Start Kołobrzeg -5300 km w 20 dni. Noclegi kupowane na Booking dzień przed. Tylko nad Morzem Czarnym 2×po 3 dni a reszta pojedyncze noclegi. To co kupione to było. Żadnych niespodzianek, żadnych problemów. Jesteśmy mega zadowoleni. Wakacje życia. Pozdrawiam LWG🛵🛵🛵
@@witko1970 wow! Super objazdówka 😎
Lepsza Rumunia czy Bułgaria? Co na Was zrobiło większe wrażenie?
@@moto_trekker Rumunia dojazd plus plaża w Bułgarii.
Bulgaria
@@annamelon9424 Możecie polecić coś konkretnego w Bułgarii co na pewno trzeba wg. Was tam zobaczyć?
@@witko1970 265km dziennie średnio wspaniałe tempo turystyczne i jeszcze jest czas i siły na zwiedzanie ✌️✌️✌️😊pozdrawiam
Byłem w Chorwacji dwukrotnie na wakacjach z rodziną i wspominam oba wyjazdy baaaardzo miło, ale było to kilka lat temu i wiele mogło się od tego czasu zmienić. Dziękuję zatem za garść cennych uwag, tegoroczne plany wakacyjne mam już dopięte ale planując przyszłoroczne Chorwacji nie będę w ogóle brał pod uwagę.
@@olafmalanski8420 nie brałbym tego filmu za wyrocznię 😉
Sam byłem tam ostatnio raz 10 lat temu.
Sporo się zmieniło, z plusów to tylko super drogi i to nie tylko te wzdłuż wybrzeża 😉
Reszty plusów niestety ja nie widzę 🤣
Pozdro Olaf!
Chłopie w UE doją tak samo dokąd będziemy jeżdzić to będą nas traktować jak dojne krowy Pozdrawiam
@@arturkania1494 dlatego chłop nie jeździ na zachód, bo woli wschód 😉💪
No ruskich
Przestałem tam jezdzic 10 lat temu, Albania, Macedonia, Czarnogóra nawet Serbia ma tyle samo do zaoferowania(jak nie morze to jeziora, Serbia piękne góry) , a połowę taniej. Dla porównania właśnie jestem z rodzinką obok Ochrydu, schabowy, frytki , w lepszej restauracji 4,5 euro.Noclegi polowe ceny chorwackiej, a nadal mamy bałkany, wodę, życzliwość ludzi. Omijam Chorwację z daleka, może ceny dobre w maju , lub we wrzesniu. W wakacje to tam jak w polskich górach , albo nad morzem, zdzierają ile się da. Nie polecam.
@@MrAdamgsx ja właśnie ostatni raz byłem tam równo 10 lat temu i całkowicie inaczej zapamiętałem ten kraj. Może dlatego powrót po latach bolał tak bardzo.
Bałkany to jest to co pokochałem dzięki tej wycieczce 😉
Pięknie, tanio, gościnnie - rewelacja!
Polecam wszystkim 😉
Pozdrowienia dla Ciebie 👋
Czarnogóra tak Macedonia też Ok ale Albania??? Daj spokój i nie porównuj tych dzikusów do krajów które wymieniłem. Chyba że w innej Albani byliśmy.
Do MrAdamgsx schabowego z frytkami to możesz zjeść w Polsce nie musisz tak daleko jechać 😂
@@magdalipinska4126 w Albanii byłem 1 raz 14 lat temu na moto, potem 3x samochodem z rodziną. Dla mnie to piękny kraj i żadnych dzikusów tam nie spotkałem, a tylko serdecznych ludzi. Po latach jak wróciłem zdziwiła mnie infrastruktura drogowa na plus, drogi poprawiły się bardzo. Kiedyś ciężko było sie dogadać po angielsku, teraz to żaden problem. Dla mnie super kraj na zwiedzanie i odpoczynek, jednak każdy ma swoje zdanie.
@@elzbietaelzbieta6101 niestety jak się ma małe dzieci , to taki schabowy to czasem must have, ciężko je przekonać do miejscowych potraw. Cenę głownie podałem aby porównać z drożyzną w Chorwacji, czy cenami w PL
Hehe niepotrzebnie się zrażasz, no chyba że to ma być dla wyświetleń 😁 Byłem tam kilka razy, raz za czasów waluty Kuna. Rzeczywiście teraz jest drożej, ale głównie dlatego że pojechałeś tam w okresie wakacyjnym co jest generalnie błędem. W czerwcu dałem za nocleg 25€ na przykład w jednym miejscu. Do tego temperatury piekielne. Ja w wakacje jeżdżę po kraju a za granicę wiosna i jesień. Wiem że młody ma wakacje i pensjonariusze też wiedzą - dlatego dymają ile się da i to nie tylko w Cro. Pozdrawiam
Święte słowa, dlatego następny raz w CRO będzie poza wakacyjnym misz masz :)
Pozdrowienia dla Ciebie!
Byłem w Chorwacji 6 razy na wakacjach i zawsze byłem bardzo zadowolony!
Pozdrawiam serdecznie!:)
W jakim terminie jeździsz? Jaka miejscówka?
Cóż, pierwsze doświadczenia. Osobiście polecam miesiące jesienne. Jest chłodniej, taniej, no i jak dla nas, jest na tyle jeszcze ciepło, że można się spokojnie pokompać. Problemem może być szkoła synka, jeżeli chciałabyś go zabrać ze sobą. Tak, czy siak, dalej jest to fajna wspólna wyprawa z synkiem. Glowa do góry, powinno być już tylko lepiej. Pozdrawiam
@@tomeky3575 dzięki! Może Rumunia wpadnie jesienią 💪
Szkoła to niestety priorytet tym bardziej że 8 klasa teraz, choć zawsze może „zachorować” na tydzień na motocyklową chorobę 🤣😎
Pozdrowienia i następnym razem Bałkany w innym terminie 😉
Bardzo mi przykro, że spotkało Cię coś tak niemiłego. Wróciliśmy z Chorwacji dwa tygodnie temu i muszę się nie zgodzić z tym co tu przedstawiasz. Bardzo mili i uczynni ludzie. Ceny w sklepach różnorodne, pewne produkty drożej, inne zaskakująco tańsze niż w Polsce. Obcy ludzie gościnni i uprzejmi sami pytający czy nie pomóc, a jak dowiedzą się że z Polski to jeszcze jakieś gratisy zawsze się znajdą - pozdrawiam sprzedawcę magnesów z Zadaru ;P
Może następnym razem spotka Cię dobro tego kraju i zmienisz zdanie.
Pozdro!
W Cro. byłem kilkanaście razy. Pierwszy raz w 2001r. i za każdym razem drożej było. W zeszłym roku byłem dwa tyg. na przełomie lipca i sierpnia i już wtedy było 20% drożej, niż rok wcześniej. W tym roku jadę we wrześniu i tylko dlatego, że mam tam znajomą, która "względnie" tanio wynajmuje mi apartament. Mimo tego szacuję, że wydam na dwie osoby ok.12 tys. zł. Miejsca nie zdradzę, powiem jedynie, że to Dalmacja. Gdyby nie to, wybrałbym Czarnogórę lub Albanię. Powiem też, że przydaje się zdolność negocjowania cen i znajomość ich języka, który jest dość łatwy do nauczenia. Co do Chorwatów to też uważam, że w większości są jak nasi Górale, jak tylko mogą to cię wydutkują. Uważam, że w Chorwaci idą w ślepą uliczkę, bo duża część ich gości jeździła do nich ze względu na ceny, a jak te będą podobne jak we Włoszech, czy we Francji, to goście pojadą właśnie tam, choćby po to żeby zobaczyć coś innego, za podobne pieniądze.
Pozdrawiam, były motocyklista (niestety kręgosłup nie jest wieczny).
Ps. Wyjazd z synem super sprawa.
Cześć Marku!
Niestety zgadzam się z tym co napisałeś też zauważyłem jak Chorwacja ewoluuje i to nie wiem czy w tą stronę która będzie dla niej najlepsza ;)
We Włoszech jest już teraz taniej niż w CRO ;) Włochy polecam ja uwielbiam Toskanię i zachodnie wybrzeże ;)
Pozdrawiam motocyklistę!
Oni zawsze byli chciwi, a Niemców kochali od czasu hitlera 💥
@@adamesteta581 tylko Ci Niemcy powoli kochają ich jakby mniej 🤣
Niemców tam jest co roku 4 razy tyle co Polaków i wydają więcej pieniędzy. To biznes nie miłość .
Odlecieli, jak my po 8 dniach w BIH wpadliśmy w ostatni dzieńma wybrzeże Chorwacji to się zgarbiłem. Spagetti za 18 euro czy piwo 0,33 za 5 euro nad plażą to zwykła chujnia
@@Kalina1975 no to ja właśnie miałem podobne odczucia. Jakby ktoś Cię jawnie chciał zrobić w h…
Odlecieli i są już prawie na Marsie ✌️
@@Kalina1975 znajomy byl w Alpach na nartach i tradycyjny schabowy w restauracji kosztował 12 € natomiast w restauracji nad samym morzem taki schabowy 18€ . To cena za odrobinie frytek schabowego liście zielonej sałaty i odrobinkę warzywek grilowanych.
Byłem w Chorwacji z rodzicami w latach 1997, 98, 99 a pozniej przyjechalem jak juz mialem swoje dzieci - nie moglem uwierzyc co stalo się z tymi fantastycznymi ludzmi jak pieniadze turystów zaświeciły im w oczy. Teraz nie miałbym już nawet pomysłu aby tam jechać.
@@MrZbysiu34 a teraz co polecasz?
@@moto_trekker w mojej ocenie Albania i Czarnogóra nie są jeszcze tak zepsute, Albańczycy to w ogóle mnie urzekli gościnnością. W tym roku natomiast wybrałem się na Sardynię i naprawdę jest tam bardzo pięknie tylko niestety też drogo jak cholera (drożej od takiej Holandii czy Belgii, a porównywalnie z Danią czy Anglią)
ooo to dobrze wiedzieć bo żona coś planuje wczasy na Sardynii :P
Tak jak wszędzie ,teraz jest gruby sezon. Dla mnie najlepszy czas na Chorwację to maj,czerwiec i wrzesień(najlepszy).
Ogólnie ludzie są ok i w tych terminach możesz wybierać noclegi.
@@tomss6986 po tym co tam widziałem to nasi góralscy biznesmeni to przytulne owieczki 🤣
Może i wrzesień byłby lepszy kto wie, póki co jakoś mnie już tam nie ciągnie ✌️
Pozdro Tomek!
@@moto_trekkerwe wrześniu ceny się zmieniają - na lepsze 😂. Chorwaci słyną ze zmiany cen między wysokim a niskim sezonem. Ba! Potrafią mieć dwie karty w restauracji. Jedna na wysoki, druga na niski sezon.
@@Artekk83 aaa to z tymi knajpami i dwoma menu nie słyszałem 🤣
@@moto_trekker kwestia jest jeszcze gdzie się jeździ. Poznałem kiedyś Polaka co mieszka na jednej z dużych wsyp (cały rok) i dla niego cena posiłków jest inna. Jest traktowany jak swój więc płaci "normalne ceny" w knajpie. Ba, dla wyspiarzy obcokrajowiec (choć przede wszystkim Słowianin) mieszkający cały rok na wyspie jest bardziej swój niż osoba pochodząca stamtąd, ale tam nie mieszkająca.
Mieszkanie na wyspie, poza sezonem, to już wtapianie się w lokalna społeczność Jak ktoś jest psychologiem, w szczególności dziecięcym to ma na wyspach dobra pensję. Poza tym rezydenci wysp płacą za jadrolinja 50% ceny biletu.
@@Artekk83 cenne informacje! Sugerujesz przeprowadzkę? ✌️😎😎
Byłem początek lipca Tigerem w Polsce dwa tygodnie, noclegi pierwszy raz wszystkie w hotelach, ale zamawiałem pól roku wcześniej, choć nie wszędzie była możliwość z takim wyprzędzeniem. Minus jest taki, że jak coś się opóźni kasa przepada. Zaryzykowałem, ale plan wypalił. Chorwację mam w planach od wielu lat, ale zależy mi tylko by przejechać całą magistralę, chyba jednak potraktuję ten kraj tylko tranzytowo. Kupiłem nowe Moto ADV po wielu, wielu latach, ale w dalekie trasy mam też do wyboru LC200 V8 z 2013 roku. Czytając, oglądając, testując Tigera1200 (2023) gdzie już zrobiłem nim ponad 20 tys km, no nie jest tak kolorowo pokonywać kilka tysięcy na jednej wyprawie motocyklem. A to upał, a to ulewa, a to burza z gradem, huragan, a to opony szybko się zużywają... w aucie mam klime, na głowę deszcz nie pada, w każdej chwili mogę się przespać. Już dwa razy się przymierzałem by sprzedać Tigera, bo więcej mnie kosztuje niż Land Cruiser który pali 12 litrów.
@@TN.70 hej! Niestety ja też już zauważyłem że „motocyklowanie” do tanich nie należy.
Czasami lepiej wybrać samochód, ale…
Są w życiu rzeczy, które warto i są takie, które się opłaca… ;)
Więc czasami WARTO 💪
Częściowo podzielam twoje zdanie . Z drugiej strony trzeba powiedzieć że już w tym roku jest zdecydowanie mniej turystów ze względu na ceny a jak pójdzie tak dalej to z roku na rok będzie coraz gorzej dla turystów ale też i dla Chorwatów. Albo stanie się to kraj dla bogatych albo nastąpi zapaść turystyczna. Za wszystko nie można też winić ludzi bo rozmawiając w tym roku z starszym Chorwatem ( emerytem) sam stwierdził że od wejścia euro wszystko zdrożało a państwo nakłada coraz to większe podatki czego wynikiem jest to że Chorwaci podnoszą ceny.
@@januszgg9257 ale można mieć wysokie ceny, a można stosować taktykę polowania na frajera jak opisałem w filmie 😉 dla mnie właśnie ich styl i podejście do klienta sprawiło że raczej mnie to odtrąciło niż zachęciło 😉
@@moto_trekker ta konkretna sytuacja ewidentnie pokazywała że chcieli wyrzeźbić turystę bo inaczej tego nie można wytłumaczyć. Ja mam nadzieję że to są jednostkowe przypadki bo ja zacznie być praktyka to jeszcze im się czkawka to odbije.
A tak na koniec to powiem że Polacy wcale nie są lepsi w windowaniu cen bo to co się dzieje nad morzem bałtyckim to jest dopiero porażka.
To samo dotyczy cen motorków ;) przez niby "inflację"
Znajomy kupił 3 lata temu super tenerę 1200 2016r 32tyś zł dziś taka kosztuje na olx w okolicach 40-50 :P
@@moto_trekker w tej kwestii to nie chce się uruchamiać za bardzo ale to wszystko to bandyterka w biały dzień. Inflacja niby 20% a w rzeczywistości towary produkty poszły o 100% . Nie chcę się tu rozpisywać i wymieniać bo myślę że każdy doskonale odczuwa to na własnej skórze. Dziwnym trafem żadna pensja nie poszła do góry o 100%
@@januszgg9257 ehhh to nie ciekawie ;/ bo z jednej strony ja myślę - rozbój z drugiej strony są Ci ludzie którzy usiłują związać koniec z końcem.
Zawsze się zastanawiam po co Chorwacja, po co Rumunia, po co Bułgaria jak w Polsce jest pięknie i też istnieją drogi do jazdy. Ja często jadę nad morze i kwatery na jeden dzień też nie dostanę. Minimum trzy dni, a jeżeli jadę sam to każą mi płacić za dwie osoby. Tak jest nad morzem w sezonie. Do górali to nie mam zamiaru się wybierać bo oni to pazernością przebijają Chorwatów i jakby mogli to by pobierali opłaty za chodzenie na chodniku.
@@PawelzBydgoszczy Polska piękna! Zgadza się!
Ja lubię poznawać, odkrywać, nie tylko miejsca ale o zwyczaje i kulturę.
Polska mentalność nie jest mi obca więc dlatego ciągnie mnie czasami dalej 😉
@@PawelzBydgoszczy aby poznać inne kultury i miejsca, jedzenie 👍🏻
@@moto_trekker ale sam kombinujesz i szukasz za przeproszeniem kwadratowych jaj😊 zjesc ciastko i miec ciastko. masz booking, wynajmujesz nocleg taki na jaki Cie stac, ale nie, pojade moze cos utarguje bedzie taniej😊 ty chcesz zaplacic jak najmniej, oni chca zarobic jak najwiecej. I zeby nie bylo, nie bronie chorwacji bo ceny w sezonie nie ida w parze z jakoscia, ale jak widac wiekszosci Nas Polakow to nie przeszkadza, bo co roku tłumy tam walą 😃 notabene ten apartament w cenie 110euro, w szczycie sezonu, z aneksem, widokiem na adriatyk, nie uwazam zeby to byla jakas wygorowana cena.
@@PawelzBydgoszczy
Polska piękna " ale ludzie k...y" jak mawiał dziad Piłsudski.
Przy czym pogoda w Polsce do dupy i zimna woda w Bałtyku.
@@fabianbaran Porównując w Włochami, Grecją to ceny są po prostu z dupy. Sam przecież piszesz, że nie adekwatne do tego co oferują ;)
Chorwacją jest pełna, to korzystają ile wlezie. A ja marudzę, bo nie lubię być dymany ;)
Kuźwa jak to tak na booking klepiesz a tam potem nie ma miejsca? Klepiesz na booking, płacisz odrazu i ma być.
Co tam chciałeś w sezonie mieć dobre ceny i dostępność? Jak ktoś bierze na 5 dni to mają 1 sprzątanie tak jak przy 1 nocce. Na moto to się jedzie na jakąś wioskę i tam jest tanio. Ja jadę tam pod koniec września to powinno być chłodniej i taniej.
No właśnie nie klepnął chyba na Booking tylko chciał się dogadać poza . Przynajmniej ja tak zrozumiałem. Bo jakby klepnął (ja tak miałem) i potem nie ma miejsca to zgłaszasz bookingowi i to oni mi już znaleźli nocleg i dopłacili do wyższej ceny.
No wlasnie,booking nie jest wcale taki drogi,placilismy za 6 nocek niedaleko opatji za dom 120M2 445euro.Wlascicielka super m8ła i pomocna.
Na booking nie rezerwowałem, bo miałem nadzieję że poza nim uda się dostać lepszą cenę :P
Następnym razem rezerwuje przez apkę i tyle ;)
Akurat wróciłem z Chorwacji 22.07-30.07 i wynajmowalem apartamenty na dzień lub dwa przez booking i w średniem wychodzilo do 70 euro za nocke za 2 osoby. Prościej było znaleźć na dzień - dwa do 70 euro niż na dłużej
a w jakim regionie byłeś?
@@moto_trekker od wyspy krk do wprawie Zadaru
@@grm6315 ale najzwyczajniej widziałeś oferte i klikałeś rezerwacje . Tam to tak działa nie ma dyskusji . W zeszłym roku końcem sierpnia siedząc na wyspie stwierdziliśmy ze zostajemy 3 dni dłużej z dzieciakami za 900zł na 3 dni wynajeliśmy nowy dom 120m2 z basenem ! Było poprostu okienko a że dom stał 1,5 km od naszej lokalizacji nawet sie nie zastanawiałem . Po wielu wyjazdach na Chorwacje zjechaliśmy ją od góry w dół do Dubrownika raz przytrafiło się coś przez Booking nie tak z rezerwacją gdzie po kontakcie z gospodarzem okazało sie ze nie ma go w tym terminie w domu . Wynajołem co innega a Boking dopłacił mi 400 euro różnicy do innego apartamentu ! Ale nie narzekałem zawsze w podróż zabieram dobry humor i wszystko wychodzi .
No pojechałeś do Chorwacji. W sezonie i na linii brzegowej. Nie łapię pretensji. Do płacenia są inne miejsca a do zwiedzania na Moto te drugie. No ale każdy z nas musi raz się sparzyć.
@@Slaw1963 dokładnie, człowiek uczy się na błędach ✌️
Dzięki za garść przydatnych informacji, a takie miejsca to trzeba piętnować portfelem, nie mają ochoty na turystów - nie jeździć, Wenecja, Rzym i wiele innych. jest tyle fajnych miejscówek, że nie ma się co pchlić o zdjęcie na fejsie /za 2 lata będą błagać o przyjazd/. Pozdro Piotr i Max
@@szymaj2091 kiedyś faktycznie to się może zemścić na nich 😉
Pozdrawiam Szymon!
Byłem w tamtym roku w Vodice obok Szybeniku. Porównywałem w Lidl DE, PL i CRO cenę tego samego pontona dmuchanego (w CRO był na wyprzedaży bo koniec sezonu Sierpien/Wrzesień). Najtaniej było w DE, potem PL i najdrożej na wyprzedaży w CRO. Ta sama sieć, ten sam produkt.
I to jest bardzo trafne porównanie! - Dziękuję! ;)
@@moto_trekker nie ma sprawy
Dlatego biorę namiot ⛺ i nie mam problemu u w razie czego jak nie ma wyjścia to na dzikusa 😊
@@xxxxxx-qc3iw to na dzikusa biorę coraz bardziej pod uwagę
A na co ty liczyłeś w sezonie ? Myślisz , że wszyscy na ciebie czekali ? Wyluzuj. Latam po europie i w sezonie to norma.
Trochę racji w tym jest! Sezon wakacyjny to raczej nie jest dobry moment na "tanie" podróżowanie hmmm no chyba że właśnie poleci się jakimiś fajnymi destynacjami poza kurortami ;)
Byłem w Chorwacji w tez w tym sezonie. Polecam zamawiać noclegi przez booking. Nie ma z nimi najmniejszego problemu. Pozdrawiam. ps. Wiem, że korzystałeś z bookingu ale trzeba zamawiać przez stronę i wtedy nie mają wyjścia. Co do ceny jadać w sezonie trzeba się liczyc z tym, że jest ona większa.
@@AncientEpicTales czyli jest nadzieja spróbować poza sezonem 😎 tylko nie wiem czy jeszcze tego chce 😜
@@moto_trekker Można np. na Istrii (Pula, Rijeka) w dobrych cenach na Bookingu znaleźć oferty. Stamtąd blisko do Włoch. Są też połączenia samolotowe bezpośrednio z polskich lotnisk, dogodne przy krótszym wyjeździe.
@@Czumulunganabanana Dzięki za cenne informacje!
Hmmm dziwny temat🫤,byłem z żoną na moto ostatni tydzień czerwca,trzy noce apartament z tarasem 165euro,pizza 10euro,uważam że taniej niż nad bałtykiem🤔 jedno pewne.Pogoda super Adriatyk cieplejszy niż Bałtyk..
Czyżbyś jeszcze załapał się na ceny poza sezonem? :)
Byłem w Chorwacji 3lata temu jeszcze ceny były w miarę do przeżycia ale teraz to już na grubo przesadzają więc i My traktujemy ten kraj tylko tranzytowy do Montenegro gdzie ceny jeszcze są normalne.
@@marcinwaszelewski1083 I c Czarnogóra również piękna!
Pozdrowienia 👋 Marcin
JUŻ NIESTETY NIE
Czołem! Dobry film , cenne uwagi , pisze po przeczytaniu art o czchach . Olali chorwacje w tym roku , bo ceny idiotyczne , jak w fajnych hotelach i kwestia upałów. Moze to trend ? Pozdrowienia
@@Patagonczyk Hej, na Chorwacji pełno ruskich, Polaków, Czechów i Ukraińców Niemców i Holendrów ✌️😎 tych nacji spotkałem najwięcej to samo w Czarnogórze 😉
Nie polecam rezerwacji przez Boking. Jest sporo drożej niż bezpośrednio.
Np.zamiast 80€ przez Boking płacę 66 € .
@@marekziokowski8116 no zawsze też tak miałem! Ty booking 69e a na miejscu 110e 🤣🤣🤣 inny świat 🤣🤣🤣
Byłem w Chorwacji kilka lat pod rząd z rodziną . Nastąpiła duża zmiana właśnie w okolicy COVID. Ostatni raz tyłem dwa lata temu i robimy teraz przerwę bo się strzasznie rozpuścili. Drogo się zrobiło.
W sezonie to i nad naszym morzem ciężko o kwaterę na jedną noc . Pamiętam kiedyś dzwoniłem żeby z rodziną pojechać w sobotę a wrócić w niedzielę to nic nie znalazłem . Także wszędzie podobnie . To raczej urok wysokiego sezonu w obleganych miejscach a nie konkretnie Chorwacji . Tak po prostu zaczęło być jak wszędzie indziej.
I tak jak już gdzieś indziej napisałem . Jak kobieta dyskutuje to rezerwujesz na Booking, płacisz i wtedy to już jest problem jej i bookingu żeby znaleźć Ci nocleg . Przerabiałem to jak na tranzycie na Węgrzech mnie wystawili o 21 że nie ma dla nas noclegów. Ogarnęli nam c 20 km dalej super hotel w dużo wyższej cenie i nic nie dopłacałem. Ja rezerwowałem ten nocleg w zimie ponniskiej cenie a w szczycie sezonu praktycznie od ręki nic już nie było albo właśnie cena x2 . No ale to nie był już mój problem . Chociaż wiadomo trochę człowiek się stresuje . Kolega miał niedawno to samo z Londynem. Ogarnął sobie nocleg dla dużej rodziny 2+3 a tuż przed wyjazdem hotel odwołał rezerwację . Kolega zgłosił reklamację do Booking że specialnie rezerwował wiele miesięcy wcześniej żeby wybrać tańszą opcję a teraz są same drogie . Booking uznał reklamację i dostali budżet w ramach którego mieli coś znaleźć innego sobie z oferty Booking. Budżet może nie był mega wysoki ale już pozwalał coś znaleźć i nie musieli nic dopłacać ponad to co pierwotnie zapłacili . Także nie zawsze kombinowanie poza Booking się opłaca. Widać w szczycie sezonu może nie wyjść .
Poza tym zazdroszczę wyprawy z synem. Pozostawiam
@@stannnik Dzięki za cenne rady. Ja z tym planowaniem to tak trochę jestem na bakier. U mnie w dużej mierze to spontan.
Na upały odkrec szybę i osłony dłoni, Moto śmiesznie wygląda, się jest o niebo chłodniej ;)
@@michagacek6813 nie no, wolę sobie dłonie wystawiać nad osłonę 😉 za dużo roboty, a ja raczej w koło komina jeżdżę coraz mniej. Pogoda się zmienia dynamicznie i raczej wypada to wówczas mieć ✌️
Pozdrawiam 👋
Jeśli mam się dzielić to się dzielę. Jak jadę do Włoch, Chorwacji, Hiszpanii, nigdy nie przeliczam e/pln, to jest bez sensu. Jeśli chcesz tanio, to jeszcze przez jakiś czas w Albanii. Co do Chorwacji, pożądamy egzotyki, krystalicznie czystej wody, blisko, więc jedziemy w full sezonie i mamy pole namiotowe za 45e, ale zawsze możemy pojechać na Mazury, 45 zetków? Chyba bliżej 100-120. Niepotrzebnie rzucasz chwytliwym tytułem. Zobacz całe Bałkany, Czarnogórę, Albanię, BiH, Serbię, ceny pozytywnie Cię zaskoczą, a na koniec stwierdzisz, że ok, Chorwacja droższa, ale w w/w miejscach za 5-10 lat będzie tak samo, oni z tego żyją.
Zero hejtu, fajnie, że cieszysz się jazdą na moplu :)
Kamil jak zobaczysz inne filmy to zobaczysz że inne kraje Bałkanów zahaczyliśmy również. Ja rozumiem, że pewnie nawet w CRO trafić można taniej, lepiej, przyjaźniej.
Niestety nie mogłem o tym opowiedzieć, bo my tego nie doświadczyliśmy, a film jest jakby nie było o naszych, a nie o cudzych doświadczeniach.
Jeśli chodzi o tytuł :) jakby nie był chwytliwy to byś tu nie wszedł i nie zobaczył od tak to działa ;)
A z tym że za 10 lat będzie wszędzie jak teraz w CRO to niestety, ale wszystko zmierza właśnie w tym kierunku. Dlatego trzeba korzystać.
Pozdrawiam gorąco ;)
Chorwaci się po prostu rozpuścili. Ludzie w czasach Covida przestali latać na różne Egipty, Grecje i inne tam Majorki i nagle w Chorwacji zrobiły się tłumy turystów. A skoro nie trzeba się starać, to można windować ceny i olewać. Byłem tam parę razy, ale przed Covidem i było super. Też słyszałem że się tam trochę popsuło.
@@lostinspace013 Trochę? 🤣 Miałam wrażenie że to już jak inna planeta 😉
Witaj,to naprawdę nowa planeta szybko powstała w skutek EUROByli.Koledzy Chorwaci z dawnwnej pracy mocno narzekają na te windujące ceny
Coś w tym jest ciekawe kiedy nam euro wprowadzą wówczas może chorwacja stanie się tańsza :P
Tak samo jak w PL jeśli chodzi o noclegi i tak samo jeśli chodzi o pazerność. 😢😢
@@MrKotek36000 niestety nic nie poradzimy
Szukasz pazerności to jedz do nas w góry bo większej niż tam niema
@@marekmarek5558 właśnie wróciłem z Podhala i Zakopanego 🤣😎 aż tak źle nie było 😉
@@marekmarek5558
Tylko nie dziadowskie,pazerne Zakopane.
To zaliczyłem w czasach PRL,wtedy było jeszcze normalnie.
Teraz wolę Slowację.
Jest tam taniej i bez chamstwa jak w Polsce.
Proszę nie równać gór z turystycznymi miejscowościami!!! Jestem "z gór" i na pewno nie jestem pazerny!
@@MotoFamiliaPL nikt tu chyba nie wrzuca wszystkich do jednego worka 😉 A Zakopane rządzi się swoimi prawami 😁 nie od dziś wiadomo że to górska stolica biznesmenów 😉💪 Co nie zmienia faktów, że nawet tam mieszkają Ci serdeczni i przyjacielscy!
Pozdrawiam ludzi gór!
P.s
Sam pochodzę z Bielska, ale tam to podobno nie górale 🤣🤣
Cóż... Dla mnie w wielu krajach jest za drogo, dlatego albo jadę tam na 3-4 dni, albo jeszcze zbieram kasę, żeby tam pojechać :) Ale to, że dla mnie jest za drogo, to nie znaczy, że dla innych też. Poza tym zależy, co jest dla mnie ważne: czy pojechanie gdzieś w szczycie sezonu i mieszkanie przy plaży w wypasionym apartamencie, czy jazda poza sezonem, kiedy ceny kształtują się zupełnie inaczej. To, że ktoś chce 40 euro za osobę za noc w apartamencie: no przecież wolno mu! Dla mnie to za dużo, więc szukałabym tańszej opcji :) I tyle. Porównywanie nadmorskiej części HR do BiH - to jak porównanie Monaco do rumuńskiej Bukowiny, gdzie pasą się owce... BiH to po prostu ciągle biedny kraj. Te żebrzące watahy psów, rozwalające się chatki i literki "Z" wymalowane w serbskiej części federacji (od kwietnia 2022 wiadomo, co oznacza)... Ten kraj znów stoi na krawędzi... Poza tym wiesz, że w BiH mieszkają 3 narody? ;)
zgadzam się, jednak pamiętaj to moje doświadczenia i moje porównanie :P
45e to chcieli, ale za noc w namiocie na polu namiotowym ;)
W Bośni problemem nie są narody jakie ją zamieszkują, a religie jakie tam występują.
Samo Sarajewo bardzo często jest porównywane do Jerozolimy jeśli wiesz o czym mówię.
Następnym razem na pewno pojadę poza sezonem - to pewne ;)
Właśnie dlatego że są to Twoje przemyślenia, w komentarzu opisałam swoje. Kwotę 40 euro podałam jako przykład. Ale zastanawia mnie, dlaczego nie rezerwowałeś z poziomu Bookingu, tylko jechałeś bezpośrednio do pani dogadywać warunki. 3 lata temu na kempingu nad jeziorem Święcajny na Mazurach, we wrześniu za motocykl, namiot i jedną osobę płaciłam 90 zł za dobę. Nie było tam nawet baru, już nie mówiąc o tym że nikogo nie było na tym campingu... Także stwierdzam, że ceny to po prostu są kwoty umowne i albo mi one pasują, albo nie. Ale nie wyzywam nikogo, że mnie wkurwia Polaczek, bo chcę ze mnie zedrzeć ostatni grosz. Dla porównania rok temu w Niemczech, w miasteczku Cochem nad Mozelą za moto, namiot i siebie we wrześniu dałam 8 euro. I jeszcze piwo do tego 😀 No kto by pomyślał? Jadąc gdzieś, zawsze zerkam w internet na cenniki, żeby mniej więcej wiedzieć, czego się spodziewać. I na tej bazie decyduję się na wyjazd tam albo siam. Jak Chirwaci chcą 45 euro za parcelę na kempie to są źli, a jak Szwajcarzy tyle samo, to są ok? Takiej Twojej oceny się czepiam. I tylko tyle 🙂
Z poziomu bookingu nie rezerwowałem z dwóch przyczyn. Byłem już na miejscu to uznałem za pierwszą, za drugą że skoro już jestem to podjadę i spróbuje to załatwić poza bookingiem żeby przycebulić trochę na prowizji którą wynajmujący płacą bookingowi za serwis. Zamiast jednak taniej, kobieta wyczuła "jelenia" którego chciała wycisnąć jak cytrynę, To mnie wkurzyło, ale chyba wkurzyło by każdego. Wkurzyło mnie jej ściemnianie i kłamanie że nie ma wolnych pokoi mimo że 5 minut później miała wolne już 3 apartamenty. O to chodzi. Nie mam nic przeciwko zarabianiu, sam dążę do tego by zarabiać jak najwięcej. Tu jednak chodzi o styl w jakim się to robi ;) Stąd moja frustracja ;)
Pozdrowionka ;)
Byłem w 2008 roku w BIH inny świat i ceny. Chorwacja jest obecnie za droga. Są tańsze kierunki.
@@rafagrochal3934 Co proponujesz? Wiadomo każdy planuje sam, ale jakbyś miał coś podpowiedzieć Rafał
Dlatego nie jeżdżę do Chorwacji i... do Zakopanego!
hehe dobre ;) Zakopiec to się może uczyć od CRO bo jeszcze im trochę brakuje :P
Pozdrowienia!
Nigdy w Chorwacji nie miałem kłopotu że znalezieniem noclegu na bookingu, cena taka jak na booking. Głównie czerwiec lub wrzesień tam jeździłem i ceny były niższe niż mówisz w filmie, ale jesteś w środku sezonu i miałeś spanie tuz nad morzem to cena wyższa niż dalej od plaży. W Polsce tak samo jest, to samo się tyczy że niektórzy gospodarze wola mieć klienta na kilka dni niż jeden.
@@Bugi_adv niby nic złego, a jednak niesmak pozostaje.
Lepiej posprzątać raz na pięć dni niż po każdej nocy. Ta sama kasa a mniej roboty, prania itd.
Niestety to nie tylko moje odczucia 😉
Pewnie też jak piszesz, dalej w głąb lądu będzie taniej.
Nie mniej camping w zatoce kotorskiej 23euro miejsce rewelacyjne, tu pole namiotowe camping jeden przy drugim to samo z namiotami i cena x2 dla mnie nie zrozumiałe. Niestety popyt napędza podaż a widać klientów nie brakuje 😉
@@moto_trekker Czarnogóra, Bośnia, Albania dużo tańsza niż Chorwacja, ale to za kilka lat niestety też się zmieni. W Chorwacji lubię magistrale adriatycka i Sv Jurę 👍🏻
@@Bugi_adv dlatego cieszę się że jeszcze ta sielanka tam trwa i że udało mi się to zobaczyć/poczuć - chwilo trwaj!
👋
W tym roku mam wrażenie ze jest więcej kwater a na pewno nie jest drożej
Znaleźliśmy lepsza kwaterę taniej niz rok temu ale i stara lokalizacja nie poszła w górę
Co do noclegów to sam nie wiem u mnie w mieście w Polsce koledze rezerwacje robiłem hotelu to placil 359 zl wiec to wszystko zalezy
Pewnie tak jest, że jak trafisz możesz mniej, ale możesz też więcej ;) U nas natomiast było jak w filmie ;) Należy przy tym pamiętać, że nie dotyczy to wszystkich miejsc, ludzi itd a tylko tych w których my byliśmy oraz że są to nasze doświadczenia ;)
Ja osobiście w tym roku robiłem trasę "Dookoła Adriatyku" zaczynając od Czech , Austrii, Włoch, Chorwacji, Słowenii - potwierdzam bo spałem w Chorwacji pierwszy raz i z cenami ich pogrzało , natomiast noclegi zawsze kupuję przez booking właśnie po to by uniknąć takich chamskich zagrywek. Człowiek myśli że będzie taniej jak zapyta bez bookingu , a to g...o prawda. Osobiście zjeżdziłem całe Bałkany wraz z Albanią i Grecją dla mnie Bośnia najfajniejsza , Czarnogóra również ni i piękna Albania dla motocyklisty. Chorwacja dla motocykla ? Ja nie wróce bo po co , a w Albani byłem już 3 raz tak jak w Czarnogórze. A z tym tłumaczeniem ze weszli w euro to pierniczenie sami podnoszą ceny bo ich rząd tego zakazał
pozdro - Hubi
@@hubimotocyklem6925 a jakie wrażenia ze Słowenii?
@@moto_trekker Słowenia piękna, droga ale zrobiłem ją tym razem tranzytem na powrocie do domu. W przyszłym roku wrócę w Dolomity właśnie przez Słowenię aby zobaczyć jej piękno
Mnie Słowenia kusi bardzo! Bardzo, bardzo
U nas tak blisko morza z takim widokiem było by podobnie cenowo a nawet drożej 🤷♂️
Hubert, ale to chodzi o robienie ludzi w pręta Booking 70e a na miejscu 110e.
To że w PL też powariowali z cenami nad morzem i w górach to akurat wiem :P
Nie mniej i tak jesteś w stanie bez problemu wyszukać coś fajnego tylko co z tego jak podczas wymarzonego urlopu okażę się że leje całe 2tyg :P
@@moto_trekker to prawda ostatnio znalazłem fajną miejscówkę blisko term chochołowskich za 100zl na jedną noc u górala który nadodatek jest motocyklistą ✌️😊
@@moto_trekker taką różnicę cenową można opisać w opinii kwatery albo zgłosić to 👍na stronie bookingu
Szkoda czasu ;/ i nerwów ;)
Byłem w Chorwacji 23 lata temu i miałem tam wrócić ale zdecydowanie bardziej wolę Czarnogóre . W Chorwacji zawsze było drogo a ostatnio po przyjęciu euro masakra,pozdrawiam
Czarnogóra równie piękna i bardziej dziewicza :) Mnie urzekła!
@@moto_trekker Dokładnie a najbardziej zatoka kotorska,coś pięknego
Od 10 lat lat omijam Chorwację szerokim łukiem. Poznałem się na nich dobrze, od oszustów siedzących w budce na autostradzie po prywatne osoby sprzedające nam nalewkę po "super" cenie. Dno i kilometr mułu!
Zacierają ręce i czekają na ofiarę :P
Nie dziwi mnie ta cena przy zakupie na jedną noc. Z wysokiej półki wziąłeś ten spartament. Jeszcze w pierwszej linii brzegowej. Ja w swoich motocyklowych podróżach zadawalam się niższym poziomem. Poziom cen w CRO jest wynikiem sukcesu turystyczego, jaki odniosła przez ostatnie lata. Dlatego wolę wschodnie kierunki, gdzie cena noclegu ze śniadaniem często nie przekracza 30e.
@@prawdziwyadi213 ja szukałem najtańszego z założeniem że ma być blisko do plaży. Pierwsza, druga, trzecia linia żeby było można na nogach dojść.
Mieliśmy tylko dzień i chcieliśmy go dobrze wykorzystać 😉
wszyscy, których znam (sam tam byłem również) mówią, że jest masakrycznie drogo...
Czyli wyszło, że jednak nie ściemniam :P
@@moto_trekker moi znajomi z niemiec, którzy co roku tam jeżdżą mówią, że drogo
@@rado1537 naprawdę wielu spotkanych Niemców tak mówiło, że oni odpuszczają już Chorwację. No co zrobić wszystko ma swoje granice 😉
Chorwacji z każdym rokiem dokręcają śrubę cenowa i wszystko jest co raz droższe i droższe. Dochodzi do absurdu. Bośnia jest dużo przyjaźniejsza
👍🏻🏍️
@@Blackbart83 Witaj kolego!
Pozdrawiam 👋
Ziomeczku. Jak Ty bierzesz 300 zł za godzinę jako specjalista IT , a 600 jako lekarz , to jest ok. Ale jak Tobie każą płacić sto euro za dobę to już przestępstwo . Pytanie zasadniczy czy ktoś nam każe brać te noclegi ? 😉
Chorwaci są nieudolni. Zamiast napisać że jedna noc to 5oo euro, a 5 nocy to też 5oo, napiszą że można tylko na 5 nocy , zamiast podać jednocześnie zaporowa cenę 5oo za dobę.
Z fartem !
Jak piszesz nikt nam nie karze tam spać ;) Piszesz o IT i lekarzu, a ja nie mam nic przeciwko zarabianiu ;) Gdyby jednak ten specjalista IT zamiast wspomnianych przez Ciebie 300 chciał nagle 600, a ten lekarz co brał 600 chciał 1200 to było by ok?
Czy już ździerstwo?
Bo właśnie o tym jest ten film ;) O zmieniających się co roku cenach +30% i o sposobie i podejściu do klienta ;)
Pozdrawiam ziomeczku ;)
Tatuś jak zrobi synkowi kanapeczki to nie ma ch... we wsi. Pozdro dla Maksa.
@@kemot1971ful Master chef 🧑🍳 🤣🤣🤣
Pozdrawiam 👋
Byliśmy w 2015 roku płaciliśmy 50euro za nocleg i to juz bylo drogo . 110 lekka przesada.
@@mirekrxw2105 ok 50 to teraz namiot 🤣🤣
11:40 ładny widoczek 😁
@@rafjar5238 hehe nawet tego obrazu nie widziałem 🤣🤣
Dwa tygodnie temu też byłem motocyklem w Chorwacji, zgadzam się z tobą, ceny z dupy... Na szczęście byłem przejazdem jadąc z Grecji do Włoch. Pozdrawiam
Hej Piotr!
No raczej nie opowiadam historii z mchu i paproci utkanych hehe i cieszę się że to potwierdzasz ;)
Gdzie w Grecji byłeś?
Ja tez
Spoko!
Za czasów kuny to był bardzo tani kraj jak pamiętam... ale kiedyś to było...
;) Kiedyś w PL też było tanio :) ale te czasy już raczej nie wrócą, dobrze że są inne kraje w których jeszcze można trochę "poszaleć" i nie stracić fortuny ;)
@@moto_trekker polecam Mołdawię jako ciekawostkę. Byłem w czerwcu
@@jazdanakuliblogmotocyklowy136 trzeba będzie tam zajrzeć ;)
Pozdrawiam!
Polska jest piękna. No ale cóż powiedzieć po wakacjach, jednak okupacja PRL-u zrobiła swoje
Polska najładniejsza ;)
Gościu, jesteś taka mękoła, że nie da się tego słuchać. Jedziesz w głębokim sezonie na obiazdówkę w mocno oblegane rejony bez wcześniejszej rezerwacji i masz wąty, że nikt nie chce sprzątać noclegu (pościel, łazienka, kuchania) za kimś, kto był 1 noc, bo się to po prostu mu nie opłaca. Na dodatek masz wyobrażenie, że cię przyjmą z otwartymi rękami, za pół darmo i na jedna noc. Pamiętam jak sprzedawałem swojego DL650, byłem pierwszym właścicielem, moto dwuletnie, tuż po gwarancji, przebieg coś 12 tys km. Jak mi przyjeżdżał taki mękoła, to po paru minutach zaczynałem być arogancki dla niego, bo wiedziałem, że z tej mąki chleba nie będzie. Przyjechał konkretny klient, konkretnie obejrzał, potargował się i w 1h kupił moto. Po 2 tyg dwie mękoły wysłąły sms: dobra, niech stracę, kładę na stół XX tys zł (już nie pamiętam ile) i biorę od razu. To im po 3 dniach odpisałem, że panie, to moto już lata po bałkanach pod nowym właścicielem. Dusigrosze żyją w świecie, który nieistnieje.
Mękoła powiadasz? Dusigrosz? hehe dobre Nie da się słuchać? :)
A jednak nie dość że wysłuchałeś to jeszcze popisałeś przez parę minut komentarz :P
Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale nigdzie nie robiłem żadnych rezerwacji, nigdzie też nie miałem cen "z kosmosu" a nie przywykłem do tego by rzucać sianem na lewo i prawo tym bardziej że właśnie takie było założenie tego wyjazdu ;)
Nijak się to też ma do Twojego motocykla, bo pamiętaj to jest jak z kobietami. Każda "potwora" znajdzie swego amatora. Tak jak każdy motocykl znajdzie nowego właściciela.
Zgadzam się tylko z jednym tym co napisałeś odnośnie maruderów kupujących "płacę połowę i będę za godzinę", niestety ma to się nijak do tego co o mnie napisałeś wcześniej ;)
Pozdro!
@@moto_trekker może zbyt atakująco Ci napisałem, jednak co do opinii podtrzymuję to, co napisałem. Odnoszę wrażenie, że marudzisz. Nic osobistego kolego, nawet się nie znamy. Po prostu takie odniosłem wrażenie, że chciałbyś w obleganym kurorcie znaleźć restaurację, w której zjesz dobrze, szybko i tanio. No sorry, ale takiego czegoś nie znajdziesz. Jeżeli nie mam racji, to cóż - nie mam i gadam bzdury. Co jednak, jeżeli mam rację? Należę do grona osób dosyć konkretnych, staram sie nie skupiać na pierdołach, jak jadę gdzieś i nie mam wcześniej ustawionego noclegu, to biorę na klatę te niedogodności i próbuję ogarnąć tak jak się da. Będąc na jednym festiwalu muzycznym, który trwał 5 dni, nie miałem noclego blisko, bo zapomniałem sobie zarezerwować. Warsztaty odbywały się 2x dziennie + wieczorne koncerty. Nocleg znalazłem 40km od festiwalu. Codziennie robiłem samochodem 240km przez 5 dni i na myśl mi nie przyszło narzekać. A jeszcze nocleg znalazłem bardzo drogi. Takie życie i tyle.
Nie zawsze to co się opłaca warto i nie zawsze warto to co się opłaca ;)
Spoko nie obrażam się, ja nie tylko marudzę że drogo, ja opowiadam jak mnie ktoś próbuje wydoić w biały dzień.
Brałem pod uwagę że będzie drożej, spoko i tak tam spałem. Nie mniej może być coś droższego, a może mieć ceny wyssane z kosmosu i tu nie tylko moje zdanie.
Można wypić drogą kawę 5euro, 8 euro, ale np. 20euro za kawę w Dubrowniku to już chyba jakaś abstrakcja? Czy nie? Czy nie mam racji?
@@moto_trekker E no, nie.. 20 eur za kawę to przegięcie. To chyba nawet w wierzynku na rynku w krakowie tak drogiej się nie napijesz.
Hej. Sam w filmie tłumaczysz dlaczego mogą sobie pozwolić na kręcenie nosem” jest czysto, schludnie, przestrzennie i z widokiem…” i za to się płaci i wynajmujący mogą wybierać bo jak nie ten klient 10:44 to inny. W Chorwacji byliśmy już 4 razy, próbowaliśmy też BIH i Albanię ale te kraje mają jakieś min 10 lat rozwojowo do Chorwacji jeśli chodzi o turystykę niestety, dla 5 osobowej rodziny z dziećmi pozorna oszczędność na obiedzie czy na plaży nie ma się nijak do tego co te kraje oferują niestety. W tym roku wróciliśmy 5 raz na Chorwację i nie doświadczyliśmy tak złych odczuć jak przedstawiłeś na filmie, wręcz przeciwnie nadal jesteśmy zachwyceni i za rok dalej jedziemy na brać bo to nasze ulubione miejsce. Na jedną noc zazwyczaj zostajemy na przyjeździe żeby wykorzystać pierwszy dzień pobytu na całego i dotychczas nie było z tym problemu przy rezerwowaniu z wyprzedzeniem 🧐 zostawiam komentarz dla kontrastu żeby nie przerazić ludzi. W tym roku dalej śmigałem Suzuki adress 125 po wyspie ale za rok biorę mojego ktma 890❤ pozdrawiam.
Wszystko zależy czego się oczekuje, jeśli oczekujesz co 10m budy z lodami, milionów ludzi i drogich cen to faktycznie w Bośni tego nie znajdziesz.
Jeśli szukasz ciszy i spokoju, przyjaznych ludzi, przepysznego jedzenia to znajdziesz ;)
W Bośni jest taki klimat trochę jak u nas za PRL małe sklepiki, obskurne bary itd. co kto lubi - mnie to urzekło taki powrót do przeszłości.
Chorwacja i jej wybrzeże to typowa turystyka, człowiek na człowieku, knajpa na knajpie, zakorkowane ulice i parkingi :)
Jak pisałem wyżej, Co, Kto, Lubi ;)
Pozdrawiam
@@moto_trekkerzgadza się Piotr. Dlatego jedziemy na wyspę i jest w punkt 😊 pozdrawiam serdecznie i Oglądam dalej relacje z waszej pięknej podróży.
@@eMstar3003 ooo widzisz to wyspy też kiedyś muszę sprawdzić 💪
Pozdrowienia dla rodzinki! 👋
POLEXIT jak najszybciej !!!
Tu raczej polityki nie uświadczysz ;)
Po pierwsze - nie "na Chorwacji", tylko "w Chorwacji". Następnym razem wybierz agroturystykę gdzieś w odmętach Podlasia. Tanio, przyjmą na jedną noc i za benzynę mniej.
@@jarosawklejnocki6633 też jakiś pomysł 😉 Podlasie piękne ✌️
@@moto_trekker Prawda?
@@jarosawklejnocki6633 ja raczej należę do tych którzy wyznają „cudze chwalicie, a swego nie znacie” Polska piękna od gór, aż po morze 😉 nic tylko eksplorować 💪
@@moto_trekker I super. To miło, że cytujesz Stanisława Jachowicza, raczej zapomnianego poetę i pisarza z XIX wieku - wersja pełna: "cudze chwalicie, swego nie znacie/sami nie wiecie, co posiadacie".
Chorwacja jest super to Polacy jak przyjeżdżają ti zachowują się jak dzikusy i to jest przykre😢
To akurat nie tylko na Chorwacji ;)
No chyba się mówi w Chorwacji na to jest na wyspie półwyspie nie na lądzie
Racja, racja :P
@@elzbietaelzbieta6101 A Ŵęgry, Litwa czy Ukraina to wyspy?
Jedz nad polskie morze to zobaczysz objeżdżalem Pl do około w każdym turystycznym miejscu zapomnij o noclegu na jedna noc
Spoko ;)
Nad PL morzem już nie raz byłem więc jakoś mnie już tam mniej ciągnie ;) Oczywiście jest piękne - jak świeci słońce i jest ciepło :)
Nocleg nad Bałtykiem 1 noc dwie osoby 400 zł i ciężko znaleźć.
hehe no odpalam teraz Booking wpisuje Gdańsk 2 osoby nocleg na 1 noc, za dwa dni i widzę ceny od 120zł :P a to Gdańsk :P
Jak Patrzyłem w CRO to nic nie było poniżej 270zł
Hallo pytanie dobre tatuś zrobił ? z chorwackiego prszut i sira to musi być dobre nie inaczej 👍
Dobre to i jest w Polsce ;)
Ale powiedz obiektywnie nie takie dobre jak w Croati ser i prszut jest wyśmienity u nich
@@elzbietaelzbieta6101 ser akurat dla mnie był średni a kupiłem dwa rodzaje, wędlina ok. Jadłem już lepsze, ale ta w CRO było dobra ;)
Kup jak człowiek przez booking i nie narzekaj
Następnym razem tak będę robił ;) co w jednych miejscach pomaga to w innych przeszkadza ;)
W końcu podróże podobno kształcą ;)
Pozdro!
Czemu nie Albania i Czarnogóra?
Albania dopiero przed nami ;)
A w pozostałych odcinkach możesz zobaczyć, że Chorwacja to nie jedyny kraj jaki odwiedziliśmy ;)
@@moto_trekker spoko ja się przesiadłem do 4x4 i namiot na dach. Dzięki klimie da się wytrzymać upały
teraz to już masz luksus :)
@@moto_trekker hmm, luksus tego, że jestem bardziej niezależny od pogody (deszczu itp). Ostatnio 2 tyg jeździliśmy offrodowo po Bośni i Czarnogorze. Super przygoda, cisza, spokój itp. Spaliśmy nad jeziorami, tak jak byśmy spali no nad morski okiem. Ludzie przyjaźni zero problemów.
@@grohu no i miś nie zje w nocy :P hehe ja tego się boje najbardziej :P
Byłem w Chorwacji w zeszłym (2023) roku i powiem tak: drogo w chooooooj.
@@marcpro10 🤣😉
A w Polsce nad morzem jak doją?
@@grm6315 dawno nie byłem to się nie wypowiem 😉
Miałem przez 17 lat dwie - MZ- 251CM³-4, 5- milicyjnego przetargu.- lata- 1981 do 1996r.Córka z NAMI JEŻDZIŁA W SRODKU,5- MIESIĘCZNA.😂
I to musiały być piękne czasy ;)
Pozdrawiam
No a co powiesz o góralach w Zakopanem też wyzysk ale swoich 😂
Górale to się mogą od nich uczyć :P
@@moto_trekker Ale jest to samo
@@elzbietaelzbieta6101 no jest :P ale nie na taką skalę obłudy :P
No może według Ciebie P ale oni nawet wykorzystują do cna konie żeby tylko dudki mieć żenujące fuj🥶
@@elzbietaelzbieta6101 tego akurat nie pochwalam, ale bardziej nie pochwalam ludzi którzy korzystają z tych usług. Nie było by chętnych nie było by bryczek, a tak sama widzisz ;)
Nienawidzę mentalności, którą przedstawiłeś w filmie, jeśli chodzi o Chorwatów. Właściciele nieruchomości na wynajem za parę groszy więcej są w stanie poświęcić godność, człowieczeństwo i nie wiadomo co jeszcze. Rada ode mnie. Kupuj bezpośrednio na bookingu i wtedy nie mają wyjścia. Muszą Ci klepnąć termin w tej cenie, którą oczywiście płacisz z góry. Na siłę nie ma co obcym ludziom chodzić na rękę.
@@Ryskuuu Dzięki! Tak to racja, następnym razem albo będzie booking albo noclegi na dziko 😉
@@moto_trekker Warto sprawdzić taką stronkę Jetcamp. Polecam kampingi w miejscowości Tisno. Ewentualnie w Czarnogórze.
Byłem 11 razy i nigdy się nie zawiodłem.
I to jest najważniejsze, by każdy miał swoje przemyślenia i swoje odczucia!
Ja pierwszy raz byłem tam 10lat temu i byłem zachwycony i oczarowany. Sama w sobie Chorwacja jako kraj jest piękny. Niestety zachwyt trochę podupadł :P Ale może po sezonie jak tam zawitam to powróci :P
Problem to właśnie ubogie kmiotki z roszczeniami.Nie po to ludzie inwestują i chcą zarabiać by biedaków słuchać.Od 9lat mamy parę holiday estate nad adriatykiem i nigdy nie wynajmuje na 1dzień,bo nie ma z tego zysku(sprzątanie,nowa pościel,energia,obsługa itd.) Właściwie to gdzie na świecie i kogo interesują jednodniowi turyści na fochu bo im drogo?To jest dla normalnych ludzi którzy chcą wypocząć na urlopie! dla dusigroszy są namioty i wielołóżkowe hostele,a nie wakacyjne apartamenty podczas trwania sezonu zarobkowego.Trzeba być bezczelny i mieć tupet,żeby taki film zrobić dodatkowo się ośmieszyć publicznie.Pewnie nawet się nie domyśli taki typ,że np. dla miejscowych to jedyne źródło utrzymania i tylko parę miesięcy w roku bo innego przemysłu tam poprostu nie ma.
A co mnie obchodzą Wasze apartamenty dla bogaczy?
Każdy ma swoje oczekiwania i swój budżet.
Nie jechałem na wczasy z rodziną czy dupeczką tylko byłem w podróży po Bałkanach.
Gdybyś/cie obejrzeli filmy to byś/cie wiedzieli - prawda?
To że nie wynajmujecie na 1 dzień to świadczy tylko o tym że chcecie przytulić jak największy zysk, a jak najmniej się narobić ;) i w sumie co mi do tego - szukacie swojego klienta i taki wam wpada.
Nie rozumiem tylko jak osoba/ firma wynajmująca cud wspaniałe "holiday estate" bo po polsku się nie dało :P przejmuje się opinią motocyklisty :P który w żaden sposób nie wywołał ich do tablicy?
I kto tu ma tupet i się ośmiesza? Gość który wcześniej płacił 20e za namiot a teraz chcieli z niego zedrzeć 2x tyle czy holiday estate owner który z braku klientów tracie czas na oglądanie YT?
Tak czy siak pozdrawiam i życzy więcej tych kasiastych niż tych kmiotków z rozczeniami :P
Apartament na jeden dzień 😂
@@jozefbak1409 apartament, pokój, hostel - zwał jak zwał chodzi o nockę w łóżku pod dachem 😉
JESTEM DWA RAZY DO ROKU I NIGDY W SEZONIE ,CZERWIEC,WRZESIEŃ,PAŻDZIERNIK I JEST OK. I TAK OD 1996.A TAK POPATRZ NA CENY W POLSCE ,NIE BRONIĄC NIKOGO,WSZĘDZIE ZROBIŁO SIĘ DROGO.
@@Jannowak-px9wu z tym wszędzie drogo to się zgadza 😉
No nic następnym razem odwiedzę ją poza sezonem tak jak wiele osób radzi 😉
Pozdrowienia Janek!
Jedż na szlak - WINETOU!- TO MOJE MARZENIE ŻYCIOWE.😂
Ale to co ja mam spełniać Twoje marzenia? :P
Wsiadaj na motor i fruuu na ten szlak ;)
Byłam 4 razy, nigdy więcej. Jak widzą Niemców to się ślinią. Przestałam tam jeździć 14 kat temu. NIE POLECAM.
Teraz już nawet Niemcom drogo :P
I dobrze, chcą zarobić i tyle , nikt nie każe jechać.
@@przemyslaw790 racja! Dlatego już nie pojadę 😉
Chorwaci obrośli w piórka
No chyba coś w tym jest ;)
Ja bym u tej pani już nie został napewno
@@MotocykloweTripy nie miałem już czasu na latanie i szukanie i było z 38 stopni i jedyne co miałem wtedy w głowie to ściągnąć ciuchy moto i skoczyć do morza 😜
Chorwaci zmadrzli
?? :)