Tynki gipsowe. Szpachlować czy Malować ??? Przekonaj się sam.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ค. 2021
- Witam. Krótki film dla nieświadomych lub chytrych a trzeba pamiętać że chytry traci dwa razy😁 Moje zdanie na temat tynków gipsowych maszynowych. Podzielcie się doświadczeniami. Pozdro
Chodź ci pokażę swoje tynki po malowaniu
Tynki gipsowe np MP 75 w Belgii i np Holandii jak najbardziej nadaje się pod malowanie
Pomijając fakt,że tam ostatnią fazę wykończenia wykonuje się trochę inaczej niż u nas(krótka sztywna packa, a nie długie pióro gdzie w Polsce musimy działać kiedy tynk jest jeszcze zbyt świeży) to tamte tynki mają drobniejsze ziarno i w ogóle jest to jakościowa przepaść
Gładź nakładana jest tylko wtedy kiedy wychodzi brak umiejętności i doświadczenia podczas prac.
Być może i jest tak jak mówisz choć w Holandii nigdy nie byłem. Przypuszczam że trzeba poświęcić temu więcej czasu żeby dopracować tynk pod malowanie, więc i pewnie cena musi być adekwatna do wykonanej usługi. Pozdrawiam
Jak ktoś spierdoli tynkowanie to i gładź nie pomoże. Reklama i to słaba. Dobry tynkarz potem dotrzeć i nie trzeba gładzić! Strata pieniędzy i tak większości powierzchni ścian nie widac( meble ozdoby itp)
Tak tego nie widać, wystarczy pomalować kawałek i pięknie wychodzi struktura. Rysy kraterki paskudna ogólnie.
Na pierwszej warstwie gladxi też widać gdy wciągnie, jak pięknie zatarty to można się na jedną pokusić.
Dalej sprawa światła... przyjdzie kinkiet czy coś i katastrofa o długim ledzie nie mówię.
Qrde 140m^2 700k... było tanio jednak ...
W mieszkaniu od Budimexu nie szpachlowaleme nic . Takich wrzerow wogole nie bylo... teraz Yuniversal podlaski wszedlem skaranie boskie...
Zaduzsze weza w kieszeni i chyba zrobie te tynki... ale moze lepiej motocykl xD.
3 lata polozylem 1 warstwe gladzi na tynk gipsowy bez docierania i gruntowania dopiero po gladzi dotarlem zyrafa, zagruntowalem i pomalowalem i do dzisiaj nic sie z tym nie dzieje. Wiec sie zastanawiam czy Jest sens szlifowac to mleczo ktore samo nie odlazi jak przy wylewkach anhydrytowych?
Kwestia podejścia do tematu. Zawsze można zrobić coś lepiej🙂
Słabe tynki, przy dobrze położonych tynkach malowanie samo
Czy przed położeniem gładźi zeszlifowywałeś mleczko że ściany? I czy gruntowałeś
Cześć. Nie ma jakiś wytycznych ale napewno jeżeli otworzysz tynk ,odpylisz i zagruntujesz będzie to idealnie przygotowane podłoże. Pytanie tylko czy klient jest na to gotowy 🙂 Pozdrawiam 🖐️
Też mam słabe tynki gipsowe, to samo jak na filmiku podpowiedź jak przygotowujesz tynk przed gładzią ?
Żyrafa papier 80, szlifuje, zbieram pył, gruntuje gruntem Non Drip tzw. nie kapek. Pozdrawiam
A czy nie uważasz, że jest to też kwestia wykonawcy tynków? Można je zrobić dużo lepiej, nie sądzisz?
Cześć. Myślę że można , ale nie w cenie 35/40zl z materiałem za m2. Pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam sie w zupełności nie ma tynku pod malowanie acz kolwiek każdy można pomalować.Mam klienta któremu rodzina odradzała gładzie ale będąc na odbiorze mieszkania kierownik budowy sam stwierdził ze należy zrobić gładz co mnie zaskoczyło bo zazwyczaj słyszę tekst ze tylko malować.Tynki to jest trudny temat wiedza o tym Ci którzy wchodzą po tynkarzach.Tylko czasem inwestor jest zdziwiony ze musi szpachlował bo miało być tylko malować a tu w budżecie nie uwzględnił gładzi.Pozdrawiam tynkarzy i szpachlarzy👍💪
@@robbud Powiem z doświadczenia. Na początku jak wchodzisz na mieszkanie czy domek i patrzysz na te ściany to myślisz sobie nawet spoko. Natomiast kiedy zaczynasz przy nich pracować przy profesjonalnym oświetleniu to jest dramat. Pozdrawiam
Szkoda, że tak mało wyświetleń i wymiany zdań w komentarzach. Szukam doświadczeń osób które zdecydowały się robić bez gładzi. Niewiele takich historii znalazłem, a ze zdjęciami nie znalazłem żadnej.
Za miesiąc wchodzę na swoje mieszkanie. Tynki gipsowe zrobione bardzo ładnie. W świetle dziennym jest ok. Nie miałem okazji sprawdzić pod światło lampy. Planuję przeszlifować żyrafą z papierem 150", gruntować i malować. Najpierw jednak chyba zrobię test na ścianie kuchennej gdzie później będą meble i ocenię efekt.
Witaj. Jak najbardziej możesz spróbować tak zrobić ale moim zdaniem nie wiele to zmieni jeżeli interesuje Cię wysoki standard wykończenia. Proponuje zaciemnić wszystkie okna w pomieszczeniu i użyć lampy smugowej Luminex. Ja pracuję właśnie w ten sposób. Jeżeli tak zrobisz możesz tutaj wrócić i podzielić się spostrzeżeniami w komentarzu. Pozdrawiam serdecznie.
Ja też myślałem że mam idealny tynk. Straciłem tylko farbę czas i robotę bo musiałem wszystko szpachlować i malować jeszcze raz gdyż nie mogłem patrzeć na taką ścianę. A jak masz ledy to zapomnij o samym malowaniu.
@@LubiePiwoWButelce Koniec końców, zrobiłem jak należy za pierwszym razem. Zeszlifowałem mleczko, odpyliłem, zagruntowałem, dałem gładź z wiadra na 2 razy i potem szlif papierem 180. Znowu grunt i malowanie. Wyszło dobrze :) Jestem zadowolony :)
Dzisiaj patrząc na te ściany wiem, że gdybym malował od razu, bez gładzi, to bym żałował.
Tynk, a tynk, to jest różnica. Już trochę tych mieszkań przez 27 lat, zrobiłem. Było kilka, zwłaszcza tych z wyższej półki, że kładzenie gładzi mijało się z celem. Grunt i maliwanie. Ale za niektóre to bym strzelał 😂
Kolejną sprawą którą poruszyłeś, jest dobra farba. Bo co z tego że dam gładzie, nawet 4 warstwy, a klient wyskakuje mi z "dekoralem"? I jeszcze mówi że to "najczęściej kupowana farba na rynku"! Ale przez kogo? Wykonawców, czy deweloperów i nieświadomych klientów?
Ja nie zaprzeczam że tych Tynków nie idzie zrobić dobrze, natomiast wiesz jak jest 😅
No papracka robota. Takiego nie da się malować. Nie kupiłbym takiego mieszkania. Ja mam za 700 dom 180 mkw
Ja wychodzę z założenia, że jeżeli tynkarz bierze więcej za m2, i robi od razu pod malowanie, to niech to sam później maluje, i się po tym podpisze.
Dokładnie 👏
@@remontujzpasjamateuszwolni1344 żaden problem. Płacisz i jazda.
Za nie długo będą malować zaraz po murowaniu bez tynków i szpachli
No wielu ludzi żyje w niewiedzy i myśli że tynk gipsowy będzie idealny do malowania , tylko po co ktoś wymyślił masy szpachlowe 🤔😅 Pozdrawiam 🖐️
mózg masz startowy
Dziękuję 😅
Tynk może wyglądać idealnie (tak było u mnie, każdy wchodził i było wow ale ładne ściany), ale światło obnaża wszystko.
Te tynki to chyba amator robił
Być może, aczkolwiek nie spotkałem się jeszcze z tynkiem gipsowym który zrobili by pod malowanie. Pozdrawiam serdecznie
@@remontujzpasjamateuszwolni1344 oczywiscie że można. Ostatnia faza - mleczko to nic innego jak gładź. Warunek- dobre światło przy robocie i szlif przed malowaniem
@@remontujzpasjamateuszwolni1344 Mi np wisi czy mam ścianę idealnie prota a w zamian 800k kredytu wole nie mieć idealnej ściany i kredytu
film bez sensu
Dzięki za podzielenie się konstruktywną krytyką. Pozdrawiam
Bez sensu to jest, jak klient płaci za tynk żyletę pod malowanie, a później musi dopłacać malarzowi za szpachlowanie...
@@marcinw2459malarz nie jest od szpachlowania tylko od malowania. Od szpachlowania jest tynkarz ( tak jest na całym świecie tylko w polaczkowie jsk zwykle wszystko na głowie stoi).
@@rozgniatacz_mend i znowu czegoś nowego się dowiedziałem😁. Jak to się mówi, człowiek całe życie się uczy...
@@marcinw2459 ucz się, ucz, przyda ci się taka nauka być może kiedyś. Wszędzie na świecie malarze nie zajmują się całopowierzchniowym pokrywaniem ścian tzw. gładzią. Co najwyżej szpachlowaniem rysek, dziurek i niewielkich poprawek w ograniczonym zakresie. Gładzenie ścian czy to zaprawą gipsową czy jakąkolwiek inną to domena tynkarzy i jest to dosyć logiczne. Wszędzie tylko nie w krajach post sowieckich i Polsce, gdzie zaczęto od malarzy wymagać gładkości ścian nawet na starych niedbale zrobionych tynkach i oni wzięli się za to bo wyczuli "piniądz". W krajach gdzie jakości i gładkości wymagano zawsze od tynkarzy, tymi rzeczami zajmują się tynkarze. Wiem to z własnego doświadczenia w wielu krajach tzw. zachodu. W Holandii gdzie aktualnie pracuję są jakby dwa standardy gładkości jeśli chodzi o tynk gipsowy. Pierwszy to standard pod tapetę i pomimo, że wciąż ten tynk powinien być mimo wszystko ładnie wykończony to nie musi on być jakoś przesadnie wygłaskany do perfekcji. Natomiast tynk pod malowanie już jest nieco droższy i tam często choć nie zawsze idzie dodatkowa ale bardzo cieńka warstwa "finiszu" żeby powierzchnia była idealna. Jednak wykańczanie tynku na świeżo nie zawsze daje te 100 procent, które by się chciało. Lepiej jest jeszcze wrócić do ściany następnego dnia i dopieścić powierzchnię ( gips ma swoje wymagania). Malarz co najwyżej może sobie to delikatnie wszystko przeszlifować jeśli zechce ale tak aby nie zepsuć, położyć akryl tam gdzie trzeba i zrobić ewentualnie kilka zaprawek, które zawsze przecież gdzieś tam "wyjdą". W Hiszpani podobnie tykarz ( Yesista, Yesero) zajmuje się wygładzaniem ( i wyrównywaniem ) ścian, nawet tych starych wcześniej malowanych, a dopiero potem przychodzi malarz. Podobnie w Anglii, plasterer robi swoją robotę a painter swoją. To jest normalność ( w Polsce normalność jest osobliwością, nie tylko w tej ale chyba w każdej dziedzinie).
Nie ma takiego czegoś jak bez szpachlowania światło pokazuje wszystko szpachlowanie obowiązkowe
Dokładnie 👏
Ale tynkarze, z chęcią skasują więcej za tynki pod malowanie... Tylko jestem ciekaw, ilu by się podjęło tynkowania z malowaniem. A płatność oczywiście po skończonej pracy...