Wszystkie materiały wideo w tle pochodzą z kanału Zetor Polska, przy okazji łapcie link do strony producenta: www.zetor.pl/ W tym roku planuje nagrać jeszcze jeden nowy film dotyczący tej marki - Dotyczący Stricte samej serii 6, która jak na razie wydaje się być najlepszym ciągnikiem Zetora w historii!
Czyli według Ciebie mamy wspiąć upudrowanego trupa? Szanuje Twój zapał, jednak z ostatnią wypowiedzią trudno jest się zgodzić. W biznesie ale i w stosunkach pomiędzy krajami liczy się co ? ... metoda wzajemności. Więc zgodnie z jej doktryną zapytam co zrobili czecho-słowaccy rolnicy by uratować warszawskiego Ursusa? Ile tych pięknych niedźwiedzi kupili? A i sam Zetor jest wyznawcą tej doktryny - przez pewien czas groził odebraniem gwarancji na nowe ciągniki z zamontowanymi ładowaczami innymi niż zetorowskie. Ekspansja na rynek hinduski to też łabędzi śpiew, myślę że lokalne marki Mahindra,Escort nie pozwolą im na rozwinięcie skrzydeł. Reasumując wspieranie obcych firm czy państw ( pisząc państw mam tu na myśli krainU) to ślepa uliczka,to zagłada dla własnego przemysłu i własnej państwowości. Np. w latach dziewięćdziesiątych większość branżowych dziennikarzy wmawiała nam że nie potrafimy produkować samochodów - efekt widzimy na ulicach . Po co nam CPK skoro jest lotnisko w Berlinie? Po co nam własny kraj skoro jest Unia Europejska? Tak to działa. Pozdrawiam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
co do tego zetora 6 to juz byl na bednarach w 2023, dlugo cos go robia i wgl bedzie jak z maxetrrą tylko ze kurna maxterra byla gotowa i nie mieli kasy jej robic seryjnie
@@RZMofficial seria 6 to kopia deutz fahr seria 6 A to czy dobra będzie wiadomo po 20 czy 30 tysiącach przepracowanych motgodzin A nie jako prototypy Nie bądź Śmieszny Bo wychodzi na to że nie masz pojęcia o czym PISZESZ
Jak koleś odpala cokolwiek i pałuje na zimno silnik, to jakie mają być efekty? Ta Forterra była na dotarciu a ten gaz w podłogę i kita. Niedawno pokazał co potrafi plakiem i majstrowaniem przy pompie wtryskowej- wypaliło tłoki w ulepie.
@@danieles9301 tjaa? Znajdź sobie filmy z silnikami które były pałowane na zimno i jak im korby pogięło to pogadamy. Już kilka takich silników w ciężarówkach przerobiłem bo "siofer" rano przychodził i nie chciało mu się czekać aż nabije powietrza w układzie to buta na gaz. No ale Zetur zły bo dziadostwo sprzedał, Ursus zły bo prasa zła, ten od byków zły bo go wydymał na kontrakcie który miał dać 400 tysięcy zysku (mniejsza że byki nie trzymały masy kontraktowej i kilka padło po drodze a filmik z kalkulacjami o bykach do tej pory wisi), motury miały być remontowane i też niezbyt ten byznes wypalił... tylko obszarnik zawsze najlepszy.
@@kazikkapa3002 Pewnie fani marki zetor banda oglądać Sprzedawczyni i ZDRAJCY Kupują zagraniczny złom a zapomogi dotację i produkty chcą sprzedawać Polakom
Parczewianin to frajer coraz bardziej odklejony od rzeczywistości. Woda sodowa i kasa padła na łeb. Do tego jakieś kompleksy chyba, sądząc po tym co zrobił z ursusa,, pakistanskie disco,, 🤣
Sprzedawałem zetora w latach 2014- 2018 ponadto użytkuje zetora proxime 100 od 10 lat. I nie Gadzam się z twoja opinia. Zetor major dobrze się sprzedawał w momencie gdy miał silnik zetora od momenty pojawienia się silników deutz cena wzrosła dwukrotnie, skrzynia i podnosnik w tych modelach nie domagały. W proximach z rewersem mechanicznym jedyny problem z rewersem była zacierająca się linka oraz sworzeń przy kierownicy poprzez brak smarowania(u nas 10 lat bez problemy), silniki do momentu wprowadzenia dpf oraz adblue bez awaryjne. Ciagniki serii Hsx były świetne niestety ludzie nie potrafili przeprowadzać konfiguracji momentu przełączania pólbiegow I tu z czasem pojawiały się szarpania i awarie. Zetor nigdy nie grzeszył wybitnym komfortem do tego doszła polityka UE z normami wzrost ceny o ponad 100% i tu jest całe klu problemu.
"zetor nigdy nie grzeszył wybitnym komfortem" no co ty bredzisz, porównaj sobie zetory z lat 90 np serie 72, 77 itp, do konkurencji... zetor wtedy właśnie wyróżniał się komfortem. Kabiny tamtych ciągników były lepiej wykonane i przyjazne dla operatora niż obecny plastikowy gównolit w zetorach. Problemem zetora dziś jest cena. Zbyt wysoka jak za to co oferuje. Jeśli były by tańsze lub lepiej wyposażone i wykonane to sprzedawałby się podobnie do innych marek.
@@pawep6633tak jak piszesz... dla mnie kabina 72 i pochodnych to wzór! Tylko udoskonalać co 5 lat i byłoby ok... do dziś żaden jd, new holland i inne nie miałby takiego wzięcia.. ale zetor po wprowadzeniu proximy czy forterry zasnął... klepał przez 20 lat to samo niemal, drobne kosmetyki typu kabina, maska i design to co 2 lata powinny być, a co 5 modernizacja czy silnika, czy skrzyni i osprzętu. Dlaczego proxima nigdy nie miała amortyzowanej przedniej osi ? Klima to powinna być standard tak jak ogrzewanie, czy też dopłata za regulowana kierownice to porażka, a w dodatku brak wyboru skrzyni, mocniejszego podnośnika czy wydajnej hydrauliki Cóż zetor już straty nie odrobi bo gdy rolnicy chcieli większe modele oni wprowadzili mniejsze typu major... a jak już wszedł Crystal to było nie dość że za późno to niedopracowany - mała masa, słabe osie, fatalna hydraulika i podnosnik czyli nic nowego, kabina z forterry/proximy i mala ciasna... Zetor obecnie aby musiał wejść na rynek i namieszać to musiałby zrobić traktory minimum 30-40% tańsze niż konkurencja, oferować dużo więcej, np proxima masę własną min 5,5t, amortyzowana os. Klima i to w standardzie, pompy hydrauliczne do wyboru ale i taka ponad 100l, mocny podnosnik a to jest nierealne wiec zetor czyli się ku upadkowi
@@agro_pojezierze9324 Nic dodać, nic ująć. Tak jak pisałeś, zetor musiały by być tańsze i oferować to samo co konkurencja, zresztą tą drogę odbierały inne marki gdy wchodziły agresywnie w rynek, ot choćby kilka lat temu claas, a wcześniej np taka valtra. One też były swego czasu tańsze od konkurencji, a dziś się niemal zrównują cenami. Sądzę jednak że zetora już na taką politykę nie stać. Więc czego go los urusa, lub jeśli się mu poszczęści to kupi go np taki lovol i zrobi sobie z niego markę "permium" na EU.
Bardzo dobry i miarodajny odcinek . Sam jestem posiadaczem 7 ciągników z czego 5 to zetory i może omówie po krutce ich wady i zalety więc 1 jest zetor forterra cl 140 z 2019r ciągnik ma przepracowane 3000mth jedyne co było przy nim robione to wywalenie dpf-a oraz ade blue ponieważ dpf czasem się zapychał oraz przeniesienie dzwigni rewersu z miejsa przy kierownicy na wajche obok dzwigni biegów jednak było to działanie zaplanowane po doświadczeniech z proxima Kolejnym ciągnikiem jest proxima cl 90 z ładowaczem czołowym która ma chyba 5000mth problemy pojawiały się ze sprzęgłem które dosyć szybko się kończyło oraz z rewersem który chodził ciężko i łamał ramkę do kturej był przymocowany po wzmocnieniu ramki rwała się linka i dzwignia została przeniesiona w podłogę z bezpośrednim połączeniem jej ze skrzynią biegów co sprawiło że jej praca jest płynna i niema zastrzerzeń a po zastąpieniu ją przyz ładowarkę jcb nie wykonuje już tyle pracy co wcześniej i sprzęgło wytrzymuje większy okres czasu Kolejna jest forterra 9641 z 2006r która ma przepracowane 8500mth poza 1 wymianą sprzęgła i remątem kapitalnym silnika po 8000mth ciągnik bardzo dobry i bezawaryjny Kolejny zetor 7211 z 1987r który jest u nas od nowości i ma przepracowane 16000mth był wykonywany kapitalny remąt silnika oraz sprzęgła wymiana końcówek wtryskiwaczy i rozdzielacz chydrauliczny który znajduje się w plecaku oraz regeneracja przedniego zawieszenia ale remąty te były wykonywane przez to że ten ciągnik już swoje w życiu zrobił i jest godny polecenia i nieporównywalnie lepszy od c 360 Kolejny jest zetor 25 ale on pełni tylko funkcje takiej ala maskotki i nie pracuje on już w rolnictwie Ogólnie rzecz biorąc niektóre bolączki są to ciągniki które nie zawodzą i wszystkie są godne polecenia i są to po prostu dobre ciągniki .
Pudrowanie trupa i tyle a na sentymentach nie znajdziemy daleko . Widzę że sam autor dał się ponieść fali polskiego romantyzmu i zgodnie z powiedzeniem Dla ciebie to i koszulę z siebie!
A Czesi i ich rolnicy Wspierali Ursusa Podczas upadku ? Czy przeciwni ppw 1997 Rozpoczęto montaż Zetorow od 3320 do 5340 w Kaliszu aby dobić markę ursus konkurencja Czesi plują na Polska żywność od lat , i domagają się zamknięcia kopalni i elektrowni Turów Za to Chcesz ich wspierać???
Najgorsi sąsiedzy w powojennej Polsce, donosy do UE, robienie złej sławy naszemu mięsu, Czesi nigdy nas nie szanowali i ciężko im życzyć dobrze, Polacy obudźcie się, srał ich pies i ich zetorki też
Weź Ty chłopie odpal Google i znajdź cenniki ursusa z lat 90-tych i lat 2000. Zetor nigdy nie był tańszy od Ursusa tylko zwyczajnie oferował trochę więcej i lepiej.
@stasiekkolasa3185 jeszcze GORZEJ za patryjotyzmam do Ukraińców Za rzeź Wołyńynska, Za kaluna co stal się milionerem Żeleńskiego , za oligarchów, Mamy im podobno pomagać w nieskończoność
Mielismy nowego Majora z 2020 roku. Cena zblizona do Case lub New Holland a jakosc tego ciagnika byla fatalna , nie dalo sie tym jezdzic .... niestety ale marka nie przylozyla sie do produkcji , nie dziwie sie dlaczego wpadki w klopoty ...
Zetor mial wziecie jak ludzie szukali w miare wygodnych prostych i tanich mechanicznych traktorów . Później wymagania uzytkownikow troche wzrosly a zetor juz tez nie byl taki tani i prawie rownal sie cenami z zachodnimi markami . Mimo sentymentu do serii UR1 to po czasie stwierdzam ze seria 6 to moze byc ratunek dla sprzedaży
łukaszenko po dzień dzisiejszy produkuje mtz nie zmienione od 50 lat i gdy by nie normy ue to miał by jeszcze bardzo dużo nabywców w polsce a zetor zamiast produkować marke bez zmian i robić to tani by stać było na to małego rolnika to oni produkują traktor gdzie maska kośżtuje około 20000 zł a dach 60000zł i robi sie drogi traktor a bogaty rolnik ma i tak zetora gdzieś woli fenda i ty mają problem albo zrobią tanio dla mało zamożnych rolników albo przestaną istnieć
@@Artur-qo7xf nie musi z nikim wygrywać wystarczy że miał by swoich zwoleników których stać by było na niego a jak ktoś woli coś innego to jego wybór ja tam arbosa nie kupie choć by dla tego że nie mam zamiaru być dożywotnym klijentem jego serwisu
MTZ przegrywa od 2-3 lat na tradycyjnych rynkach z produktami choćby z chin. 50 letnia konstrukcja nie przekłada się na podaż i też jakośc. Jest sporo nagrań gdzie nowa białoruśka zmieliła skrzynię po 200-300 godzinach pracy albo pada osprzęt silnika (pompy paliwa, alternatory, etc.). Parę lat temu gość u mnie w okolicy kupił nowego MTZ-ta bo kierował się logiką że "stara sprawdzona konstrukcja". Jakim szmelcem to się okazało jak jeszcze na gwarancji praktycznie wymienili pół ciągnika na nowe? Z czego musiał być zrobiony bak paliwa że trzeba było go wymienić? Plastelina i ruski gównolit...
@@TheAgrotechnik no i co z tego że sie psują to fakt że nie są tak twarde jak te 40 lat temu , ale co fendy fergusony jd czy inne marki to sie nie psują wej i zobacz ilu rolników walczy z serwisami o naprawy i ile to kosztuje i co muślisz że rolnika 20 h stać na to pomuśl człowieku o jakim rynku zbytu mówisz bo jasne że jak masz 1000 h to mtz ci nie potrzebny bo stac cie na serwis
@@Mascinuss a gdzie ja napisałem że się nie psują? I owszem, widzę te filmiki. Ale też widzę ile się sprzedaje nowych ciągników. Jak kupisz nowego VW albo BMW to nie ma problemów? Też trafiają się różne fiołki i czarne owce produkcyjne. Ale nadal wolę pracować nowym MF albo JD niż użerać się z ruskim gównolitem który nie ma za grosz ergonomii bo wszystko jest losowo ustawione pod pijanego pastucha ze Syberii. Kiedyś na zakładzie były 3 MTZ-ty i jak tak podliczyłem je, ich awarie i problemy, to wyszło że te 3 MTZ-ty wygenerowały przez 15 lat większe koszty serwisowe niż podobne rocznikowo i przebiegiem JD które szef kupował po nich. I to nie były przebiegi 2-3 tysiące godzin, tylko 17, 20, 25 tysięcy godzin. Takie których przeciętny rolas nie wygeneruje przez cały okres użytkowania. Zresztą u nas były w swoim czasie dostępne nawet nowe MTZ-ty z euro 5, common rail boscha, spełniające wszystkie normy jakie musiały. I co? I gówno, sprzedawało ich się do 10 rocznie max. bo nikt nie chciał z tym mieć styczności a firmy komunalne czy leśne za gotówkę kupowały te "nowe używane" o które była taka afera. Bo one i tak w polu nie robiły (komunalka) a do lasu i tak nie było szkoda bo zaraz były przemielone na żyletki.
Mam 5341, ma gdzieś 17000mth z ladowaczem humpolec "trac lift 220" potuningowany mocno. Nie że lampki fanfarki 2 koguty, tylko przod jeździł kiedys na kołach z ciężarówki, tyl ma 480tki, hitch robiony, trochę inny tuz i zmieniona kinematyka tura aby poziomo szła zamknięta łyżka a nie dno. Tak się śmieje ze jak wejdzie ta 6 seria z bezstopniowka ZF to bym bral. Mnie osobiście przeraża ta os z 28 kalamitkami. Daje możliwości, większy wykrzyz itd ale czasochłonna w obsłudze. Co do SPRZĘGŁA to po pierwsze operator. Nasz 1700-3000mth na sprzęgle, kiedyś wychodziło 1zł za 1mth. W 90km claasie z rewersem el-hydr. Też tyle tylko ze po 6 tys h. Tylko ze lepiej raz przestój jak 2,5. Seria super gniotła ursusa 60 coś tam 14, rozważaliśmy to, jak dobrze ze tej k***y nie kupiliśmy. Po mojemu prawda jest ze zachodnim wygodniej, szybciej, ale czy taniej to nie wiem. Kupują ludzie nie wiedząc ze tłumiki drgań się wymienia itd. Ja 5341 lubię, to taki eksperyment u mnie, wal cały czas ma nominał, bardzo wysokich obrotów stosuje ale niskiego przełożenia. Baloty mam po 600-700kg. 1050 Też czasem wyjdzie, jednego dnia 70 ton przerzucił innego dnia w tym samym roku 120 ton qq w rękawy. Skręt ma zrobiony. Wjeżdża tam gdzie teleskop claas 7040 nie da rady. Lubię ale tempo życia wymusiło zachodnie, doją, ale wiem że nie będą tak przetyrane jak mały Zetorek. Ten z paszowozu extreme. Mam jeszcze 9540. W pierwszym roku u nas zrobił 1700mth 😆 teraz jakieś 800 rocznie
@@mcchmiel666 dobrze wiedzieć że mamy jeszcze takich użytkowników Zetorów, bo ja szczerze nie pamiętam czy u któregoś z rolników u których byłem kręciły więcej niż 500 godzin.
@@RZMofficial tzn są dobre, pozwalaja zarobić na "lepsze". Ale ktoś kiedyś napisał że kiedyś zrozumiem że są dobre do momentu i tak właśnie jest. Ale twarde to są jebańce
Dlaczego Zetor ma problem? Już mówię, przez dealerów którzy narzucają chore ceny aby tylko się nachapać to raz a dwa przez UE i jej chore wymogi. W 2017r jeszcze Zetor robił Proxime na swoim silniku ale już z dpf, ciągnik był prosty, ze zwykłą pompą i sporo tańszy od konkurencji a robotę robił jak trzeba dlatego zyskiwał zaufanie wśród rolników. Obecnie taka sama Proxima dostała nowy Deutz wyposażony w dpf i Adblue norma stage 5 i ciągnik nie już taki tani- po taka nowa Proxima CL to już koszt ponad 240tyś netto jak za 100konny ciągnik można już więc coś lepszego np Deutz Fahr'a stąd problemy marki.
Materiał ciekawy jak zawsze, super się ogląda. Moze zrobilbys jakiś materiał o ciagnikach radzieckich? Ltz, mtz, władimirec? Wiele osób, w tym ja, chętnie obejrzy. Też ciekawy temat, jakby nie patrzeć to u nas bardzo popularne ciągniki. Mam takie wrażenie że ostatnio się monotematycznie zrobiło, tylko ursus i zetor....? 🤔C330, c360, zetor i ursus seria ciężka, oglądałem, bardzo ciekawie i merytorycznie przedstawione, zdjęcia i filmiki archiwalne, super pomysł👍może coś innego dla odmiany? Ruscy też mieli wiele ciągników i patentów, myślę że warto byłoby zrobić o tym film, może kilka?
Cena zbyt wysoka i to jest przyczyna, za te pieniądze można kupić większość marek na rynku oferujących dużo więcej. Cena 100 tys. w dół i sprzedaż wróci do normy
Zetor jest bardzo oszczędnym traktorem. Mam dwa 5211 i forterre. 5211 pracuje od dzieciaka i zawsze twierdziłem że jest traktorem który bardzo mało pali. Natomiast forterre posiadam od niedawna , znajomy mi zawsze powtarzał forterra bardzo mało pali. I teraz po pół roku użytkowania twierdzę że naprawdę jest bardzo oszczędnym traktorem. Pracowałem dużo kubota m110gx(marka chwalona za niskie spalanie) I twierdzę że to ona paliła bardzo dużo. A forterra tej samej mocy wącha paliwo dosłownie...
To ciekawe stwierdzenie. Chociaż sam nigdy nie użytkowałem zetora, to niemal wszyscy posiadacze takowych, z którymi na ten temat rozmawiałem, uważają, że dzisiejsze zetory pobierają paliwo tradycyjnie, w ilościach "słusznych". W każdym razie swoje muszą pociągnąć...
@MrWindsor289 większość ciągników nowej generacji ma to samo co ciężarówki- ADB , DPF EGR, nawet SCR ( program, procedury wypaleń itd) wgrane mapy, dawki) więc nie ma już kontroli jak na pompach rotacyjnych ( czy rzędowych).
Zetor moim zdaniem bardzo się podniósł od 2002 roku. Oczywiście, jak to przy zmianach- do dziś jest kwik "Andrzejów" co za komuny się dorobili jakiegoś 7211 i świata poza nim nie widzą, że "Panie te nowe, to je chińskie gunwo". Nie wiem jak teraz, ale jeszcze w 2016 roku praktycznie wszystkie części do ciagników były podzielone na całą grupę Wyszehradu. Polska robiła mosty i kabiny do niektórych modeli, Czesi- Silniki, mosty, kabiny oraz główna fabryka, zaplecze i montaż. Węgry- instalacje, zegary, i niektóre elementy wyposażenia. Słowacja- Właściciel Zetor jeszcze niedawno miał swoje 5 minut. Pamiętam jak w latach 2009- 2012 był Boom na proximy. A potem w 2013 zaprezentowano majora, ktory też bił rekordy w rejestracjach. Forterra przechodziła modernizacje, hsx to całkiem przyjemny model. Też odegrał ważną rolę przystosowaniu gospodarstw do ery Milenium. Też należy wspomnieć, o luce ciagników, która dzis praktycznie nie istnieje. Byly to tanie, proste, ale nowe ciągniki do około 140tys zł, a zaczynające się od wersji podstawowych za 90. Były w tej luce takie marki, jak: Zetor, New holland (tak, on miał proste i budżetowe serie ciagników, np. Td, t4, szkoda że zrezygnowali z tego), Ursus, Farmtrac, Pronar, Farmer, MTZ. A dziś praktycznie nic się nie łapie w tą lukę. Zetor był monopolistą z tych marek w tym segmencie. Mam majora 80 z pierwszej serii na zetorowskim silniku, od nowości 2013 rok. Odciążył przy ciężkich pracach mojego c360 3P. Jest to prosty, mechaniczny ciągnik, konstrukcyjnie bliski farmtracowi, głównie przez tylny most. kabina Koja z Polski. Zrobione prawie 8tys mth Najpoważniejsza awaria to pęknięta linka od sprzęgła i uszczelniacz z łożyskiem w przednim moście. Zetor, tak jak ursus, zaczął z czasem zajmować się głupotami, ktore windowały cenę w górę, zamiast utrzymać się w tym co mu wychodziło i gdzie był najlepszy. Mam wrażenie, że przez łączenie z deutzem silników i części od kabin, Włochów za dizajn, próbują zrobić pseudo premium. Zaś Ursus sam nie wiedział co on własciwie chce prosukować, tu ciągniki, tu samochody dostawcze, autobusy. W jednym roku ładowanie perkinsów do ciągników, w jednym jakieś koreańskie silniki, w innym deutz.
Tak to prawda plowieja te lakiery okropnie nawet jesli sie dba zabezpiecza to i tak sa różówe ,wyglad tez ma znaczenie inne marki tak nie plowieja na pewno da sie to porawic to bardzo wplywa na ocene tych ciagnikow .
@@BoczekGamer A ja się z nim zgadzam. Jeżeli kupujesz maszynę za setki tysięcy to możesz wymagać żeby lakier był lepszej jakości i nie blakł w oczach. Nie wiem jak u ciebie ale u mnie estetyka maszyn odgrywa dużą rolę.
Ja uwaźam że po prostu stali odbiorcy zetora już kupili co chcieli i więcej nie będá bo na małe hektary nie potrzebują ,a po za tym koniunktura z lat 15-17 się skoñczyła i trzeba oszczędzać. Traktory to teraz tylko bambry biorą ,a tam to głównie JD (choć inne zachodnie też) się liczy. Wielkoobszarowiec Zetora nie lupi ,choćby za pół ceny mu dawlali wstyd by miał ,no bo jak ,,taką biedą ma się pokazać?" Obce podzespoły odstraszą kogoś takiego jak ja ,a nie przekonają ,wielkich ,chińczyki teź atakują ,cóż chyba klienta juź nie ma ,chyba że dotowana komunalka się przekona
To nie do końca tak, bo gdyby niektóre marki pojawiające się po 2020 roku znikły z naszego rynku to prawdopodobnie Zetor trzymał by zbyt na poziomie 700-800 sztuk. No cóż, na tyle lat obecności nowych podzespołów w Polsce, które były stosowane już w niektórych markach mogę powiedzieć że raczej nie ma czego się bać - a może być tylko lepiej. Jak dla mnie to nadzieja i szansa dla Zetora.
@@RZMofficial Mówisz o markach z Chin , one nie znikną , z czasem opanują rynek , jak to się stało w przypadku maszyn budowlanych .👏👏👍 W okolicy koparek i ładowarek made in China jest multum i śmiem twierdzić że pomady połowa nowych maszyn to Azja. Nawet najbardziej zatwardziali przeciwnicy wybierają dziś Chiny że względu na jakość i cenę. Kolega który od 30 lat prowadzi usługi koparką mówi mi tak : pierwsza maszynę tulejował po 6000 h , drugą po 3000 , trzecią po 1500 . 🤗🤗🤫 Kolejny chińczyk ma 3500 i spokojnie dociagnie do 4500 , więc jak mówi ,,jaki jest sens płacić dwa razy więcej za produkt dwa razy gorszy.,, . Podobnie będzie z ciągnikami , na razie hamulcem jest diler i jego wyłączność , jeśli rozbudują sieć dilerską to sytuacja ulegnie zmianie.
Jeśli będą tańsze będą chętnie ale szanujmy się Proxima 270 nh o tej samej mocy 290(może przy dobrym targowaniu jeszcze by coś zeszli) gość mi jeden pisał na yt że w czerwcu kupil kubote 112 I też dał ok 280brutto wiec z czym do ludzi zetor?
Akurat nie wiem czy te wspomniane ceny były jeszcze do targu, wydaje mi się że raczej były już sztywne. O cenach Kuboty nie wiem nic więc się nie wypowiem.
Największą wadą Zetora jest jego cena. 😁😁🤫 Kiedy przymierzalem się do zakupu , Zetor golec , kosztował tyle co maxxum na full wypasie. Po zatym pozostali przy produkcji małych ciągników , gdzie rynek się skończył , bo jeśli któryś chcę mały traktor to bierze o połowę tanszego chinczyka. To że zaprzestali produkcji własnych , tanich i dobrych podzespołów tylko dobiję firmę , zwłaszcza że zastąpili je np . silnikami df ktore są dziś najgorszymi na rynku. Osobiście po ponad 30 latach historii Zetora w moim gospodarstwie , nastąpiła zmiana marki , bo firma Zetor po prostu nie miela mi nic do zaoferowania.😰😰🥵
Kolega pisze o tym że Zetor produkował tanie podzespoły. Otóż nie, nie były one tanie bo ich wyprodukowanie, utrzymanie linii oraz zmontowanie też kosztuje co w efekcie przekłada się na finalną cenę ciągnika. Taki Major który był swojego czasu najpopularniejszym traktorem marki w Polsce, nie posiada przecież skrzyni biegów czy silnika Zetora. Dlatego też myślę że cena ciągników jeśli wzrośnie to nieznacznie, ale za to będziemy mieli o wiele lepszy produkt. Nowa seria 6 posiada np. skrzynie biegów która ma 6 półbiegów zmienianych bez sprzęgła, gdzie do tej pory Zetor oferował 3 stopniowy wzmacniacz.
@RZMofficial To sprawdź sobie ile kosztują części do ciągników produkowane przez Zetora , a ile do zf , carraro czy deutza. 😁😁🤫 🤑🤑Cena może wzrośnie nieznacznie , bo jest z kosmosu i nikt tego nie kupi.
@@RZMofficial Dlaczego? Dla mnie jako użytkownika ważne jest czy naprawa np. przedniego dyfra będzie kosztować 3 tys. , czy 15 w carraro , skrzyni 10 k czy 30 , lub silnika kilka czy kilkadziesiąt.🤫🤭🤭.Po zatym to co dziś produkuje np df to delikatnie mówiąc szajs jaki mało. Nie wiem również gdzie widzisz lepszy produkt bo np . komfort pracy wspomnianym Majorem , jest dla mnie gorszy niż np serią 40 czy 41. 🤔🤔🙄
@@jarmot6 Ale zetor produkowały tylko skrzynie biegów i silniki, więc nie wiem skąd przykład dyfra. Następcą serii 41 jest Proxima nie Major, chociaż mocowo może tak się wydawać. Po za tym o różnicy w cenach będziemy mówić jak już faktycznie będzie to na rynku.
u nas w szkole mają starą proximę i nie jeździłem większym gównem. biegi w tym wchodziły gorzej niż w c360 pedał sprzęgła i hamulca ustawiony wysoko że nogi wiszą w powietrzu i kierownica na wysokości jaj. no średnio. według mnie zetor byłby dobry gdyby był takim jakby belarusem na rynku gdzyby robił ciągniki w małych cenach średnio zaawansowane tak aby większość rolników mogła by takiego kupić zamiast zachodniego używanego sprzed paru lat
@@RZMofficialA Czesi i ich rolnicy Wspierali Ursusa Podczas upadku ? Czy przeciwni ppw 1997 Rozpoczęto montaż Zetorow od 3320 do 5340 w Kaliszu aby dobić markę ursus konkurencja Czesi plują na Polska żywność od lat , i domagają się zamknięcia kopalni i elektrowni Turów Za to Chcesz ich wspierać???
@@MatiMarcin Gdyby tak na to spojrzeć, to kogo mam wspierać? Niemca, Włocha, Amerykanina? każdy posiada jakieś przewinienia w historii, sam nie darze Czechów wielką sympatią ale uważam że lepiej aby rolnicy kupowali Zetory niż ciągniki niektórych marek który wyrosły po pandemii.
@@MatiMarcin Montaż Zetorów w Kaliszu trwał od 1995 do 1998 i ustał wraz z zakończeniem korzystnego kredytowania dla rolników na zakup maszyn. Wtedy też zakończył się zbyt na Ursusa, Zetora, MTZ - dosłownie wszystko. Różnica między Ursusem a Zetorem jest taka że ten drugi został sprzedany inwestorowi, a ten pierwszy został oddany pod opiekę Bumarowi który już dobrze wiedział co i gdzie robić z gruntami w Wawie.
@RZMofficial Oczywiście że montaż Zetorow w Kaliszu Pogorszyl sytuację Ursusa Poza tym po roku 2000 do dziś to zetor zakop miejsce Ursusa w rankingach sprzedaży,
Jeżdżąc po Czechach ciężko o zetora powyżej 2008 roku a najwiecej jest starych 6 turbo troche starych forterr a nowych najwiecej jest crystali choć i tak to rzadkość. Najwięcej nowych zetorów w Czechach jest w komunalce nie w rolnictwie. Tam średnia moc ciągników to 180-300km przez górzysty teren więc tam mniejsze ciągniki to ciągniki pomocnicze. A co do dobrych opinii polskich rolników to są dwa argumenty. Pierwszy to taki że nowe zetory to jak trafisz jeden jest super drugi to padaka a drugi argument to to że trzeba pamiętać że połowa polskich rolników mówi że to co ma to jest najlepsze i nie możliwe jest to że ktoś ma lepsze od nich wiec nie ważne jakby ich zetor sie j**ał to i tak powiedzą że jest najlepszy.
Odpowiedz jest prosta. Ludzie kupowali Zetora bo był dobry i był tani. Prostotę można było wybaczyć bo cena była najważniejsza. W 2008 r. Kupiłem Proximie 8441 za 100 tys zł. Teraz chciałem kupić ciągnik 6 cyl. Za crystala powiedzieli 500 brutto. To jest cena absurdalna. Kupiłem używanego axiona 850 w bdb. Stanie są 165 tys zł. Rolników nie stać na maszyny ze złota. Producenci upadną razem z nami
11:40 tu się nie zgodzę gdyż mamy proxime z 2018 jedyna jej wada to to że dalej zostwilismy dpf/scr i dodatkowe pieniądze trzeba pakować w adblue ciągnik ma 3tys h i jedyną awarią jaką miał to pęknięta membrana kompresora
Nie pytam czy się zgadzasz czy nie, mówiłem jak było wśród badanych ciągników. Wady silnika występowały głównie w ciągnikach z 2017. Przy skrzyni bywało różnie. Z zebranych opinii jestem też pewien że w nowych to przeszłość.
@@RZMofficial to że starsze miały awarie to tez nie dokońca prawda u mnie w rodzinie jest dużo proxim od takich co są z 2007 az do 2023 i właśnie jest jedna z 2017 roku 90 z turem z problemów silnikowych to był problem z zaworem egr i przez 4tys h w turze sprzęgło już się kończy jak i jej "starsza siostra" z 2013 po 8tyś h był tylko problem z przełącznikiem rewersu elehydraulicznego
Jeśli chcecie wierzytelną opinie o ciągnikach zetor to włączycie gra o plon. Parczewski obszarnik opowie o przygodach z tym ciągnikiem albo z prasą ursus. Oczywiście odcinek nie do obiadu
Ja bym nie opierał opinii na jednym niezbyt rozgarniętym gospodarzu Grzesiu jest fajny do oglądania jako komediant ale nie jest to człowiek którego opinie bralbym do siebie .
Parczewski rzeźnik w D był, G widział. Jak typ odpala cokolwiek na zimnym silniku i pałuje do odciny to wiele to już o nim mówi. Ale od gwiazdora nigdy nie usłyszysz że zajeździł coś z własnej winy przez niedopilnowanie i głupotę. Taki rzetelny jak jego słowa o tym że ładowarka jest smarowana co 2 dni, a widać było po sworzniu w szczęce łyżki, jak się wytegował, że smar to to ostatni raz widziało w fabryce... Mieliśmy prasę Z543 od Warfarmy, Ursusowska różni się tylko kolorem. To jedna z najlepszych pras jakie produkowali u nas i jej jedyną wadą jest podbieracz tylko, dosłownie 2 elementy w nim.
Zauważyliście ze w ogóle z tą beczka 21 ton POWIETRZA to się nawet im wałka dla ściemy nie chciało zapiąć?? Tak wiem, są hydrauliczne ale ta nie wygląda
Zetor "pomógł" w dobiciu Ursusa i dla tego polski rolnik nie powinien jakkolwiek wspierać Czechów. Zresztą porozmawiajcie sobie z Czechami w internecie a zobaczycie, jaki oni mają stosunek do nas.
Ogólne nic nie mam do Zetora wręcz przeciwnie mam sprowadzanego 6245 z 1985 r i dopiero się silnik skonczył. Ale dziś to inna bajka w sierpniu kupiłem G 135 za 320 tys i to się samo komentuje.
Tylko i wyłącznie cena, ja chcialem kupic proxime 100 z turem, dostałem oferte 300tys brutto, a deutz fahr 100km z turem 305tys brutto, nh 300tys bez tura, sami zobaczcie, zrezygnowalem z nowego bo 300tys dac za 100km to nie to, za 200tys bym kupil na pewno,
Problem Zetora jest taki sam wbrew pozorom jak i wielkich graczy takich jak John Deere, agco czy SDF. Nie są zwyczajnie konkurencyjni wobec azjatyckich tanich producentów budżetowych ciągników. Już nawet nie mowa o chińczykach, ale tacy gracze jak TYM, Kubota- oni też mogą produkować dużo i taniej niż tradycyjni gracze. Ba, dużym wręcz się nie opłaca nawet samemu produkować pewnych ciągników lub nawet produktów. Przykłady? Sadowniki dla JD i claasa produkuje włoski carraro, małe Valtry produkował Hattat... takich przykładów jest naprawdę sporo. Bardzo to jest adekwatne do rynku telefonów- kiedyś przecież SONY produkowało każdą półkę telefonów, od bardzo tanich po te droższe. I nie mówię o klasycznych modelach tylko o smartphonach. Od paru lat SONY stopniowo wycofywało się z rynku tańszego, praktycznie produkując dzisiaj smartphony klasy wyższej i droższej. Kilka lat temu każdy się śmiał z chińskich telefonów a dzisiaj? Dzisiaj Xiaomi ma nawet markę premium o nazwie OPPO które produkuje drogie wypasione telefony mające konkurować z topowymi modelami innych marek, w tym Apple uważane za premium absolutne. I adekwatny mechanizm dzieje się w kwestii rynku maszyn- tradycyjne marki będą produkować zaawansowane, drogie i skomplikowane maszyny. W tym kierunku też idzie Zetor, wraz z pogłoskami że chcą mieć w ofercie ciągnik o mocy 250 koni który będzie adresowany dla takich odbiorców jak firmy usługowe. A wraz z tym będzie się powoli zawijał z rynku małych ciągników albo będą to po prostu ciągniki innej marki tylko z naklejką Zetor, tak jak to jest w przypadku tych małych Hortusów i podobnych gdzie są to traktory marki TYM. A dlaczego tak się dzieje? Polityka proekologiczna narzucona przez UE powoduje że w Europie koszty produkcji stale rosną- podatki ekologiczne, wysokie ceny energii, opłaty środowiskowe... to się przekłada na firmy a firmy to przekładają na konsumentów. A z jakością... Zetor nigdy nie był marką premium tylko budżetową i jako taką należy go traktować. Więc i oczekiwania miałbym na poziomie MTZ-tów, tanich modeli innych marek jak JD serii 5E, 5G, 6M. Jakość jest dyskusyjna, każdy ma swoje zdanie.
Sprawa upadku Lubelskiego Ursusa jest trochę bardziej złożona niż może się wydawać. Osobiście też nad tym ubolewam, ale to nie był już upadek tego "oryginalnego" Ursusa z Warszawy. Rolnicy nazywali je chińskimi zabawkami, składakami oraz skrajnym badziewiem. Mam w rodzinie nowego C-380 który zrobił naprawdę duży przebieg jak na taki traktor i wiem że nie jest to ciągnik bez wad, ale w tamtym czasie w tamtych pieniądzach raczej lepszego nie było.
Przede wszystkim zetor się twardo trzymał tego co miał. W przypadku ursusa który odwalał manewry w stylu ''Dziś wstawimy Perkinsa, jutro Kohlera po jutrze może Dossana czy innego Yanmara. Składnice nareszcie same nie wiedziały jakie części mają zamawiać, przez co ich dostępność nie powalała. No i nie zniwelowane w porę choroby wieku dziecięcego takie jak pękające obudowy podnośnika, tylny most z plasteliny, czy pękające szyby same z siebie.
Pracując kilka lat na serwuje Zetora opinie zabierałem odwrotne co do tego co powiedziałeś w filmie. Major złom najgorszy, bo tak jest a tu przykłady: tragiczna jakość kabiny (bo polska) częste problemy z elektryką, sprzęgło na linkę które się zrywa, hamulce również na linki średnio skuteczne i awaryjne, problemy z rewersem, brak regulacji działania TUZ, drogie sprzęgło mimo że zwykłe, silnik ok (bo Deutz). Ogólnie jazda majorem to tragedia, nie polecam nikomu. Za to forterra i Proxima mają praktycznie te same konstrukcje silników - idiotoodporne, spalanie średnie, głośne jak cholera i nie zrobią 10k mth bez remontu, ale remont bardzo prosty i tani, naprawdę nie ma tam na co narzekać. Co do skrzyń Proximy fakt miały czasem problemy z jakimiś łożyskami zatartymi czy rozsypanymi synchro ale poza tym też w miarę, jak ciągnik nie jest męczony w turze to raczej nie ma problemów. Rewers mechaniczny - często ciężko chodzi przez to zrywają się linki, trzeba trochę posiedzieć wtedy, wyrywają się dźwignie od rewersu (na gwarancji kazali mi spawać, masakra) - nic z tym nie zrobili jakieś 10 lat, udają że nie ma problemu a 90% zetorow ma pospawane mocowania dźwigni. Proxima cl skrzynia okej, za to hs właśnie jest dość awaryjna, sprzęgło dość delikatne, rusza kiepsko nawet jak wszystko jest okej, biegi wchodzą po prostu źle, sprzęgło walka często szarpie - to samo tyczy się hsx, tak w skrócie 😅
Jak kurwa major najlepszy ? To taki szrot, od 2016 u mnie i to takie gówno że to szok, po gwarancji to tak zaczął się jebać, ciągnik pomocniczy i więcej u mechanika stoi niż na gospodarce
Co? Proxima nie jest dobra? Hahaha Co Ty chłopie opowiadasz? Wydajesz opinię na podstawie 10 ciągników? Wiesz, że w statystyce najważniejsze jest to, że próba badawcza musi być reprezentatywna w odniesieniu do całej zbiorowości? Mam Proxime 100 2012 rok, świetny ciągnik, prosty, OSZCZĘDNY 10 - 11.5 litra na hektar orki.... Skończ z tymi filmami bo są w większości tym co Ci się wydaje a faktów tam tyle co nic. Kurwa... Proxima problematyczna 🤣🤣🤣🤣
@@ObywatelJurek Nie na podstawie 10, lecz pewnie około 20, i tak wydaje mi się że problemy silnikowe to raczej jakiś nieudany wypust bo tyczy się to głównie ciągników z 2017. O takich starych proxach jak twoja się nie wypowiadałem, bo nie o nich opinie zbierałem. W przypadku nowych Zetorów jest już dużo lepiej w tym temacie niż w poprzedniej generacji.
@@ObywatelJurek Swoją drogą mam znajomego który też ma proxime 100 z tego samego roku i ma zupełnie inne zdanie o paliwie. Ale osobiście mu to nie przeszkadza.
Wszystkie materiały wideo w tle pochodzą z kanału Zetor Polska, przy okazji łapcie link do strony producenta: www.zetor.pl/
W tym roku planuje nagrać jeszcze jeden nowy film dotyczący tej marki - Dotyczący Stricte samej serii 6, która jak na razie wydaje się być najlepszym ciągnikiem Zetora w historii!
Czyli według Ciebie mamy wspiąć upudrowanego trupa? Szanuje Twój zapał, jednak z ostatnią wypowiedzią trudno jest się zgodzić. W biznesie ale i w stosunkach pomiędzy krajami liczy się co ? ... metoda wzajemności. Więc zgodnie z jej doktryną zapytam co zrobili czecho-słowaccy rolnicy by uratować warszawskiego Ursusa? Ile tych pięknych niedźwiedzi kupili? A i sam Zetor jest wyznawcą tej doktryny - przez pewien czas groził odebraniem gwarancji na nowe ciągniki z zamontowanymi ładowaczami innymi niż zetorowskie. Ekspansja na rynek hinduski to też łabędzi śpiew, myślę że lokalne marki Mahindra,Escort nie pozwolą im na rozwinięcie skrzydeł.
Reasumując wspieranie obcych firm czy państw ( pisząc państw mam tu na myśli krainU) to ślepa uliczka,to zagłada dla własnego przemysłu i własnej państwowości. Np. w latach dziewięćdziesiątych większość branżowych dziennikarzy wmawiała nam że nie potrafimy produkować samochodów - efekt widzimy na ulicach . Po co nam CPK skoro jest lotnisko w Berlinie? Po co nam własny kraj skoro jest Unia Europejska? Tak to działa. Pozdrawiam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
co do tego zetora 6 to juz byl na bednarach w 2023, dlugo cos go robia i wgl bedzie jak z maxetrrą
tylko ze kurna maxterra byla gotowa i nie mieli kasy jej robic seryjnie
@@RZMofficial Blendne informację w filmie podałeś W zetorze pracuje aktualnie 95 zostalo pracowników z 300 pracowników na początku roku 2024
@@RZMofficial seria 6 to kopia deutz fahr seria 6
A to czy dobra będzie wiadomo po 20 czy 30 tysiącach przepracowanych motgodzin A nie jako prototypy Nie bądź Śmieszny Bo wychodzi na to że nie masz pojęcia o czym PISZESZ
@@MatiMarcin Ale ja nic o tym nie mówiłem?
Mi się wydaje że cała klęska Zetora rozpoczęła się z powstaniem kanału " gra o plon" dziwna zbierzność nastąpiła 😂
Żarty, żartami, miało to pewnie jakiś swój wpływ, ale nie tak wielki jak myślisz.
Jak koleś odpala cokolwiek i pałuje na zimno silnik, to jakie mają być efekty? Ta Forterra była na dotarciu a ten gaz w podłogę i kita. Niedawno pokazał co potrafi plakiem i majstrowaniem przy pompie wtryskowej- wypaliło tłoki w ulepie.
@@TheAgrotechnik opinia widza eksperta xD
@@danieles9301 tjaa? Znajdź sobie filmy z silnikami które były pałowane na zimno i jak im korby pogięło to pogadamy. Już kilka takich silników w ciężarówkach przerobiłem bo "siofer" rano przychodził i nie chciało mu się czekać aż nabije powietrza w układzie to buta na gaz.
No ale Zetur zły bo dziadostwo sprzedał, Ursus zły bo prasa zła, ten od byków zły bo go wydymał na kontrakcie który miał dać 400 tysięcy zysku (mniejsza że byki nie trzymały masy kontraktowej i kilka padło po drodze a filmik z kalkulacjami o bykach do tej pory wisi), motury miały być remontowane i też niezbyt ten byznes wypalił... tylko obszarnik zawsze najlepszy.
Niektórzy mają nadal ten napis na tylniej szybie "Zetor Numer 1 w Polsce"
Posiadam, 2007r i 2013
Miałem tą naklejkę na Proximie z 06r a traktor bardzo sobie chwalę .
Ja mam u proximy z 2012 roku a u forterry z 2017 roku nie mam tego napisu
@@agroranzestv8995
Moja rok modelowy 12 ostatnie sztuki i miala
POTĘŻNY PARCZANIN pewnie będzie oglądał 😏
Kombinat rolny parczew przekona sie i wykupi forterre od komornika 😅
Miałem Forterra Z 2014 to złom niemiłosiernie
@@kazikkapa3002 Pewnie fani marki zetor banda oglądać Sprzedawczyni i ZDRAJCY Kupują zagraniczny złom a zapomogi dotację i produkty chcą sprzedawać Polakom
Parczewianin to frajer coraz bardziej odklejony od rzeczywistości. Woda sodowa i kasa padła na łeb. Do tego jakieś kompleksy chyba, sądząc po tym co zrobił z ursusa,, pakistanskie disco,, 🤣
Partaczanin
Sprzedawałem zetora w latach 2014- 2018 ponadto użytkuje zetora proxime 100 od 10 lat. I nie Gadzam się z twoja opinia. Zetor major dobrze się sprzedawał w momencie gdy miał silnik zetora od momenty pojawienia się silników deutz cena wzrosła dwukrotnie, skrzynia i podnosnik w tych modelach nie domagały. W proximach z rewersem mechanicznym jedyny problem z rewersem była zacierająca się linka oraz sworzeń przy kierownicy poprzez brak smarowania(u nas 10 lat bez problemy), silniki do momentu wprowadzenia dpf oraz adblue bez awaryjne. Ciagniki serii Hsx były świetne niestety ludzie nie potrafili przeprowadzać konfiguracji momentu przełączania pólbiegow I tu z czasem pojawiały się szarpania i awarie. Zetor nigdy nie grzeszył wybitnym komfortem do tego doszła polityka UE z normami wzrost ceny o ponad 100% i tu jest całe klu problemu.
"zetor nigdy nie grzeszył wybitnym komfortem" no co ty bredzisz, porównaj sobie zetory z lat 90 np serie 72, 77 itp, do konkurencji... zetor wtedy właśnie wyróżniał się komfortem. Kabiny tamtych ciągników były lepiej wykonane i przyjazne dla operatora niż obecny plastikowy gównolit w zetorach. Problemem zetora dziś jest cena. Zbyt wysoka jak za to co oferuje. Jeśli były by tańsze lub lepiej wyposażone i wykonane to sprzedawałby się podobnie do innych marek.
@@pawep6633tak jak piszesz... dla mnie kabina 72 i pochodnych to wzór! Tylko udoskonalać co 5 lat i byłoby ok... do dziś żaden jd, new holland i inne nie miałby takiego wzięcia.. ale zetor po wprowadzeniu proximy czy forterry zasnął... klepał przez 20 lat to samo niemal, drobne kosmetyki typu kabina, maska i design to co 2 lata powinny być, a co 5 modernizacja czy silnika, czy skrzyni i osprzętu. Dlaczego proxima nigdy nie miała amortyzowanej przedniej osi ? Klima to powinna być standard tak jak ogrzewanie, czy też dopłata za regulowana kierownice to porażka, a w dodatku brak wyboru skrzyni, mocniejszego podnośnika czy wydajnej hydrauliki
Cóż zetor już straty nie odrobi bo gdy rolnicy chcieli większe modele oni wprowadzili mniejsze typu major... a jak już wszedł Crystal to było nie dość że za późno to niedopracowany - mała masa, słabe osie, fatalna hydraulika i podnosnik czyli nic nowego, kabina z forterry/proximy i mala ciasna...
Zetor obecnie aby musiał wejść na rynek i namieszać to musiałby zrobić traktory minimum 30-40% tańsze niż konkurencja, oferować dużo więcej, np proxima masę własną min 5,5t, amortyzowana os. Klima i to w standardzie, pompy hydrauliczne do wyboru ale i taka ponad 100l, mocny podnosnik a to jest nierealne wiec zetor czyli się ku upadkowi
@@agro_pojezierze9324 Nic dodać, nic ująć. Tak jak pisałeś, zetor musiały by być tańsze i oferować to samo co konkurencja, zresztą tą drogę odbierały inne marki gdy wchodziły agresywnie w rynek, ot choćby kilka lat temu claas, a wcześniej np taka valtra. One też były swego czasu tańsze od konkurencji, a dziś się niemal zrównują cenami. Sądzę jednak że zetora już na taką politykę nie stać. Więc czego go los urusa, lub jeśli się mu poszczęści to kupi go np taki lovol i zrobi sobie z niego markę "permium" na EU.
własnie cena robi cuda. za drogi się zrobił to rolnik woli dopłacić do marki premium
Kubota, New Holland czy Deutz Fahr są tańsze od dobrze wyposażonego zetora
Otóż to, jak zetor kosztuje tyle co deutz a do case brakuje pare procent ceny to jak tu nie dopłacić
Bardzo dobry i miarodajny odcinek . Sam jestem posiadaczem 7 ciągników z czego 5 to zetory i może omówie po krutce ich wady i zalety więc 1 jest zetor forterra cl 140 z 2019r ciągnik ma przepracowane 3000mth jedyne co było przy nim robione to wywalenie dpf-a oraz ade blue ponieważ dpf czasem się zapychał oraz przeniesienie dzwigni rewersu z miejsa przy kierownicy na wajche obok dzwigni biegów jednak było to działanie zaplanowane po doświadczeniech z proxima
Kolejnym ciągnikiem jest proxima cl 90 z ładowaczem czołowym która ma chyba 5000mth problemy pojawiały się ze sprzęgłem które dosyć szybko się kończyło oraz z rewersem który chodził ciężko i łamał ramkę do kturej był przymocowany po wzmocnieniu ramki rwała się linka i dzwignia została przeniesiona w podłogę z bezpośrednim połączeniem jej ze skrzynią biegów co sprawiło że jej praca jest płynna i niema zastrzerzeń a po zastąpieniu ją przyz ładowarkę jcb nie wykonuje już tyle pracy co wcześniej i sprzęgło wytrzymuje większy okres czasu
Kolejna jest forterra 9641 z 2006r która ma przepracowane 8500mth poza 1 wymianą sprzęgła i remątem kapitalnym silnika po 8000mth ciągnik bardzo dobry i bezawaryjny
Kolejny zetor 7211 z 1987r który jest u nas od nowości i ma przepracowane 16000mth był wykonywany kapitalny remąt silnika oraz sprzęgła wymiana końcówek wtryskiwaczy i rozdzielacz chydrauliczny który znajduje się w plecaku oraz regeneracja przedniego zawieszenia ale remąty te były wykonywane przez to że ten ciągnik już swoje w życiu zrobił i jest godny polecenia i nieporównywalnie lepszy od c 360
Kolejny jest zetor 25 ale on pełni tylko funkcje takiej ala maskotki i nie pracuje on już w rolnictwie
Ogólnie rzecz biorąc niektóre bolączki są to ciągniki które nie zawodzą i wszystkie są godne polecenia i są to po prostu dobre ciągniki .
Wszystko fajnie pięknie ale pamiętaj. Pisze się "które" a nie przez u zwykłe!
Zetor się skończył z modelem 5211,7211,7711. To były najlepsze ciągniki.
Pudrowanie trupa i tyle a na sentymentach nie znajdziemy daleko .
Widzę że sam autor dał się ponieść fali polskiego romantyzmu i zgodnie z powiedzeniem Dla ciebie to i koszulę z siebie!
A Czesi i ich rolnicy Wspierali Ursusa Podczas upadku ?
Czy przeciwni ppw 1997 Rozpoczęto montaż Zetorow od 3320 do 5340 w Kaliszu aby dobić markę ursus konkurencja
Czesi plują na Polska żywność od lat , i domagają się zamknięcia kopalni i elektrowni Turów Za to Chcesz ich wspierać???
Najgorsi sąsiedzy w powojennej Polsce, donosy do UE, robienie złej sławy naszemu mięsu, Czesi nigdy nas nie szanowali i ciężko im życzyć dobrze, Polacy obudźcie się, srał ich pies i ich zetorki też
Brawo nareszcie głos rozsądku .W biznesie i stosunkach pomiędzy państwami liczy się metoda wzajemności. W Polsce nie wszyscy o niej pamiętają.
Weź Ty chłopie odpal Google i znajdź cenniki ursusa z lat 90-tych i lat 2000. Zetor nigdy nie był tańszy od Ursusa tylko zwyczajnie oferował trochę więcej i lepiej.
Dokładnie. Też nie rozumiem tego "potriotyzmu" do czeskich marek, podczas gdy w rewanżu wieje chłodem lub wręcz wrogością.
@stasiekkolasa3185 jeszcze GORZEJ za patryjotyzmam do Ukraińców Za rzeź Wołyńynska, Za kaluna co stal się milionerem Żeleńskiego , za oligarchów, Mamy im podobno pomagać w nieskończoność
Zetor sam sie wykonczy, bo cena jak Case Full Opcja a wyposażenie jak C330. Nie w tą stronę powinno to iść.
Zobaczymy co zostanie nam pokazane w nowej serii 6, chociaż już wiemy prawie o wszystkim i wygląda to dobrze. Pytanie jak będzie z ceną.
Mielismy nowego Majora z 2020 roku. Cena zblizona do Case lub New Holland a jakosc tego ciagnika byla fatalna , nie dalo sie tym jezdzic .... niestety ale marka nie przylozyla sie do produkcji , nie dziwie sie dlaczego wpadki w klopoty ...
Zetor mial wziecie jak ludzie szukali w miare wygodnych prostych i tanich mechanicznych traktorów . Później wymagania uzytkownikow troche wzrosly a zetor juz tez nie byl taki tani i prawie rownal sie cenami z zachodnimi markami . Mimo sentymentu do serii UR1 to po czasie stwierdzam ze seria 6 to moze byc ratunek dla sprzedaży
łukaszenko po dzień dzisiejszy produkuje mtz nie zmienione od 50 lat i gdy by nie normy ue to miał by jeszcze bardzo dużo nabywców w polsce a zetor zamiast produkować marke bez zmian i robić to tani by stać było na to małego rolnika to oni produkują traktor gdzie maska kośżtuje około 20000 zł a dach 60000zł i robi sie drogi traktor a bogaty rolnik ma i tak zetora gdzieś woli fenda i ty mają problem albo zrobią tanio dla mało zamożnych rolników albo przestaną istnieć
Z Arbosem nie wygra.
@@Artur-qo7xf nie musi z nikim wygrywać wystarczy że miał by swoich zwoleników których stać by było na niego a jak ktoś woli coś innego to jego wybór ja tam arbosa nie kupie choć by dla tego że nie mam zamiaru być dożywotnym klijentem jego serwisu
MTZ przegrywa od 2-3 lat na tradycyjnych rynkach z produktami choćby z chin. 50 letnia konstrukcja nie przekłada się na podaż i też jakośc. Jest sporo nagrań gdzie nowa białoruśka zmieliła skrzynię po 200-300 godzinach pracy albo pada osprzęt silnika (pompy paliwa, alternatory, etc.). Parę lat temu gość u mnie w okolicy kupił nowego MTZ-ta bo kierował się logiką że "stara sprawdzona konstrukcja". Jakim szmelcem to się okazało jak jeszcze na gwarancji praktycznie wymienili pół ciągnika na nowe? Z czego musiał być zrobiony bak paliwa że trzeba było go wymienić? Plastelina i ruski gównolit...
@@TheAgrotechnik no i co z tego że sie psują to fakt że nie są tak twarde jak te 40 lat temu , ale co fendy fergusony jd czy inne marki to sie nie psują wej i zobacz ilu rolników walczy z serwisami o naprawy i ile to kosztuje i co muślisz że rolnika 20 h stać na to pomuśl człowieku o jakim rynku zbytu mówisz bo jasne że jak masz 1000 h to mtz ci nie potrzebny bo stac cie na serwis
@@Mascinuss a gdzie ja napisałem że się nie psują? I owszem, widzę te filmiki. Ale też widzę ile się sprzedaje nowych ciągników. Jak kupisz nowego VW albo BMW to nie ma problemów? Też trafiają się różne fiołki i czarne owce produkcyjne. Ale nadal wolę pracować nowym MF albo JD niż użerać się z ruskim gównolitem który nie ma za grosz ergonomii bo wszystko jest losowo ustawione pod pijanego pastucha ze Syberii. Kiedyś na zakładzie były 3 MTZ-ty i jak tak podliczyłem je, ich awarie i problemy, to wyszło że te 3 MTZ-ty wygenerowały przez 15 lat większe koszty serwisowe niż podobne rocznikowo i przebiegiem JD które szef kupował po nich. I to nie były przebiegi 2-3 tysiące godzin, tylko 17, 20, 25 tysięcy godzin. Takie których przeciętny rolas nie wygeneruje przez cały okres użytkowania.
Zresztą u nas były w swoim czasie dostępne nawet nowe MTZ-ty z euro 5, common rail boscha, spełniające wszystkie normy jakie musiały. I co? I gówno, sprzedawało ich się do 10 rocznie max. bo nikt nie chciał z tym mieć styczności a firmy komunalne czy leśne za gotówkę kupowały te "nowe używane" o które była taka afera. Bo one i tak w polu nie robiły (komunalka) a do lasu i tak nie było szkoda bo zaraz były przemielone na żyletki.
hmm jakby tak pomyśleć co gdyby było gdy ursus i zetor stwożyli razem spółkę
Mam 5341, ma gdzieś 17000mth z ladowaczem humpolec "trac lift 220" potuningowany mocno. Nie że lampki fanfarki 2 koguty, tylko przod jeździł kiedys na kołach z ciężarówki, tyl ma 480tki, hitch robiony, trochę inny tuz i zmieniona kinematyka tura aby poziomo szła zamknięta łyżka a nie dno. Tak się śmieje ze jak wejdzie ta 6 seria z bezstopniowka ZF to bym bral. Mnie osobiście przeraża ta os z 28 kalamitkami. Daje możliwości, większy wykrzyz itd ale czasochłonna w obsłudze. Co do SPRZĘGŁA to po pierwsze operator. Nasz 1700-3000mth na sprzęgle, kiedyś wychodziło 1zł za 1mth. W 90km claasie z rewersem el-hydr. Też tyle tylko ze po 6 tys h. Tylko ze lepiej raz przestój jak 2,5. Seria super gniotła ursusa 60 coś tam 14, rozważaliśmy to, jak dobrze ze tej k***y nie kupiliśmy. Po mojemu prawda jest ze zachodnim wygodniej, szybciej, ale czy taniej to nie wiem. Kupują ludzie nie wiedząc ze tłumiki drgań się wymienia itd. Ja 5341 lubię, to taki eksperyment u mnie, wal cały czas ma nominał, bardzo wysokich obrotów stosuje ale niskiego przełożenia. Baloty mam po 600-700kg. 1050 Też czasem wyjdzie, jednego dnia 70 ton przerzucił innego dnia w tym samym roku 120 ton qq w rękawy. Skręt ma zrobiony. Wjeżdża tam gdzie teleskop claas 7040 nie da rady. Lubię ale tempo życia wymusiło zachodnie, doją, ale wiem że nie będą tak przetyrane jak mały Zetorek. Ten z paszowozu extreme. Mam jeszcze 9540. W pierwszym roku u nas zrobił 1700mth 😆 teraz jakieś 800 rocznie
@@mcchmiel666 dobrze wiedzieć że mamy jeszcze takich użytkowników Zetorów, bo ja szczerze nie pamiętam czy u któregoś z rolników u których byłem kręciły więcej niż 500 godzin.
@@RZMofficial tzn są dobre, pozwalaja zarobić na "lepsze". Ale ktoś kiedyś napisał że kiedyś zrozumiem że są dobre do momentu i tak właśnie jest. Ale twarde to są jebańce
@@RZMofficial na turdusku bozym jak SE przypomnę wymienić 😆
Dlaczego Zetor ma problem? Już mówię, przez dealerów którzy narzucają chore ceny aby tylko się nachapać to raz a dwa przez UE i jej chore wymogi.
W 2017r jeszcze Zetor robił Proxime na swoim silniku ale już z dpf, ciągnik był prosty, ze zwykłą pompą i sporo tańszy od konkurencji a robotę robił jak trzeba dlatego zyskiwał zaufanie wśród rolników. Obecnie taka sama Proxima dostała nowy Deutz wyposażony w dpf i Adblue norma stage 5 i ciągnik nie już taki tani- po taka nowa Proxima CL to już koszt ponad 240tyś netto jak za 100konny ciągnik można już więc coś lepszego np Deutz Fahr'a stąd problemy marki.
Porno idź stąd! 😂
Internet nie zapomina twojego patologicznego zachowania do innych twórców. Won! 😂
Materiał ciekawy jak zawsze, super się ogląda. Moze zrobilbys jakiś materiał o ciagnikach radzieckich? Ltz, mtz, władimirec? Wiele osób, w tym ja, chętnie obejrzy. Też ciekawy temat, jakby nie patrzeć to u nas bardzo popularne ciągniki. Mam takie wrażenie że ostatnio się monotematycznie zrobiło, tylko ursus i zetor....? 🤔C330, c360, zetor i ursus seria ciężka, oglądałem, bardzo ciekawie i merytorycznie przedstawione, zdjęcia i filmiki archiwalne, super pomysł👍może coś innego dla odmiany? Ruscy też mieli wiele ciągników i patentów, myślę że warto byłoby zrobić o tym film, może kilka?
Jest tak plan, ale to luty - marzec jak już.
Oj tak.. My Mamy.. T 25ab z 1975 roku...😮😮😊🎉❤
Daję im jeszcze 5-7 lat i będą do kupienia.
Za drogi stal się wg cnh np :)
Świetny odcinek
Efekt taki że deutz przejmie zetora i jak lamborghini i same logo zetor będzie w opcji za dopłatą.
Dobry odcinek 👍
Cena zbyt wysoka i to jest przyczyna, za te pieniądze można kupić większość marek na rynku oferujących dużo więcej. Cena 100 tys. w dół i sprzedaż wróci do normy
Do niedawna był Belarus, no ale już go nie ma i nawet ciągniki z dalekiego wschodu kosztują nieco mniej niż Zetor czy NH.
Zetor jest bardzo oszczędnym traktorem. Mam dwa 5211 i forterre. 5211 pracuje od dzieciaka i zawsze twierdziłem że jest traktorem który bardzo mało pali. Natomiast forterre posiadam od niedawna , znajomy mi zawsze powtarzał forterra bardzo mało pali. I teraz po pół roku użytkowania twierdzę że naprawdę jest bardzo oszczędnym traktorem. Pracowałem dużo kubota m110gx(marka chwalona za niskie spalanie) I twierdzę że to ona paliła bardzo dużo. A forterra tej samej mocy wącha paliwo dosłownie...
Kubota czy na pusto czy transport palą tyle samo ( dość dużo) brat Ć.ma 2 sztuki mała 2 ga 140 km.tak więc doskonale wiem
To ciekawe stwierdzenie. Chociaż sam nigdy nie użytkowałem zetora, to niemal wszyscy posiadacze takowych, z którymi na ten temat rozmawiałem, uważają, że dzisiejsze zetory pobierają paliwo tradycyjnie, w ilościach "słusznych". W każdym razie swoje muszą pociągnąć...
@MrWindsor289 większość ciągników nowej generacji ma to samo co ciężarówki- ADB , DPF EGR, nawet SCR ( program, procedury wypaleń itd) wgrane mapy, dawki) więc nie ma już kontroli jak na pompach rotacyjnych ( czy rzędowych).
Zetor moim zdaniem bardzo się podniósł od 2002 roku. Oczywiście, jak to przy zmianach- do dziś jest kwik "Andrzejów" co za komuny się dorobili jakiegoś 7211 i świata poza nim nie widzą, że "Panie te nowe, to je chińskie gunwo". Nie wiem jak teraz, ale jeszcze w 2016 roku praktycznie wszystkie części do ciagników były podzielone na całą grupę Wyszehradu. Polska robiła mosty i kabiny do niektórych modeli, Czesi- Silniki, mosty, kabiny oraz główna fabryka, zaplecze i montaż. Węgry- instalacje, zegary, i niektóre elementy wyposażenia. Słowacja- Właściciel
Zetor jeszcze niedawno miał swoje 5 minut. Pamiętam jak w latach 2009- 2012 był Boom na proximy. A potem w 2013 zaprezentowano majora, ktory też bił rekordy w rejestracjach. Forterra przechodziła modernizacje, hsx to całkiem przyjemny model.
Też odegrał ważną rolę przystosowaniu gospodarstw do ery Milenium.
Też należy wspomnieć, o luce ciagników, która dzis praktycznie nie istnieje. Byly to tanie, proste, ale nowe ciągniki do około 140tys zł, a zaczynające się od wersji podstawowych za 90. Były w tej luce takie marki, jak: Zetor, New holland (tak, on miał proste i budżetowe serie ciagników, np. Td, t4, szkoda że zrezygnowali z tego), Ursus, Farmtrac, Pronar, Farmer, MTZ. A dziś praktycznie nic się nie łapie w tą lukę. Zetor był monopolistą z tych marek w tym segmencie.
Mam majora 80 z pierwszej serii na zetorowskim silniku, od nowości 2013 rok. Odciążył przy ciężkich pracach mojego c360 3P. Jest to prosty, mechaniczny ciągnik, konstrukcyjnie bliski farmtracowi, głównie przez tylny most. kabina Koja z Polski. Zrobione prawie 8tys mth
Najpoważniejsza awaria to pęknięta linka od sprzęgła i uszczelniacz z łożyskiem w przednim moście.
Zetor, tak jak ursus, zaczął z czasem zajmować się głupotami, ktore windowały cenę w górę, zamiast utrzymać się w tym co mu wychodziło i gdzie był najlepszy. Mam wrażenie, że przez łączenie z deutzem silników i części od kabin, Włochów za dizajn, próbują zrobić pseudo premium. Zaś Ursus sam nie wiedział co on własciwie chce prosukować, tu ciągniki, tu samochody dostawcze, autobusy. W jednym roku ładowanie perkinsów do ciągników, w jednym jakieś koreańskie silniki, w innym deutz.
Dla mnie największą bolączką Zetorów jest ich różowy kolor po kilku latach.
Tak to prawda plowieja te lakiery okropnie nawet jesli sie dba zabezpiecza to i tak sa różówe ,wyglad tez ma znaczenie inne marki tak nie plowieja na pewno da sie to porawic to bardzo wplywa na ocene tych ciagnikow .
Mam wrażenie że nie masz gospodarstwa skoro rzeczą która u ciebie przekreśla pojazd jest zużycie się koloru
@@BoczekGamer A ja się z nim zgadzam. Jeżeli kupujesz maszynę za setki tysięcy to możesz wymagać żeby lakier był lepszej jakości i nie blakł w oczach. Nie wiem jak u ciebie ale u mnie estetyka maszyn odgrywa dużą rolę.
Ja uwaźam że po prostu stali odbiorcy zetora już kupili co chcieli i więcej nie będá bo na małe hektary nie potrzebują ,a po za tym koniunktura z lat 15-17 się skoñczyła i trzeba oszczędzać. Traktory to teraz tylko bambry biorą ,a tam to głównie JD (choć inne zachodnie też) się liczy. Wielkoobszarowiec Zetora nie lupi ,choćby za pół ceny mu dawlali wstyd by miał ,no bo jak ,,taką biedą ma się pokazać?" Obce podzespoły odstraszą kogoś takiego jak ja ,a nie przekonają ,wielkich ,chińczyki teź atakują ,cóż chyba klienta juź nie ma ,chyba że dotowana komunalka się przekona
To nie do końca tak, bo gdyby niektóre marki pojawiające się po 2020 roku znikły z naszego rynku to prawdopodobnie Zetor trzymał by zbyt na poziomie 700-800 sztuk. No cóż, na tyle lat obecności nowych podzespołów w Polsce, które były stosowane już w niektórych markach mogę powiedzieć że raczej nie ma czego się bać - a może być tylko lepiej. Jak dla mnie to nadzieja i szansa dla Zetora.
@@RZMofficial Mówisz o markach z Chin , one nie znikną , z czasem opanują rynek , jak to się stało w przypadku maszyn budowlanych .👏👏👍 W okolicy koparek i ładowarek made in China jest multum i śmiem twierdzić że pomady połowa nowych maszyn to Azja. Nawet najbardziej zatwardziali przeciwnicy wybierają dziś Chiny że względu na jakość i cenę. Kolega który od 30 lat prowadzi usługi koparką mówi mi tak : pierwsza maszynę tulejował po 6000 h , drugą po 3000 , trzecią po 1500 . 🤗🤗🤫 Kolejny chińczyk ma 3500 i spokojnie dociagnie do 4500 , więc jak mówi ,,jaki jest sens płacić dwa razy więcej za produkt dwa razy gorszy.,, . Podobnie będzie z ciągnikami , na razie hamulcem jest diler i jego wyłączność , jeśli rozbudują sieć dilerską to sytuacja ulegnie zmianie.
Najpierw zetor i Polacy pozbyli sie ursusa a teraz pozostali chcą pozbyć sie zetora
Jeśli będą tańsze będą chętnie ale szanujmy się Proxima 270 nh o tej samej mocy 290(może przy dobrym targowaniu jeszcze by coś zeszli) gość mi jeden pisał na yt że w czerwcu kupil kubote 112 I też dał ok 280brutto wiec z czym do ludzi zetor?
Akurat nie wiem czy te wspomniane ceny były jeszcze do targu, wydaje mi się że raczej były już sztywne. O cenach Kuboty nie wiem nic więc się nie wypowiem.
@RZMofficial Tak mi gosciu pisał z miesiąc,dwa temu
Mam zts z 94 roku może nie jest to z lat 2000 ale robi ponad 800 mth rocznie, daje rade tylko niektóre części sie kończą bo wiek ma 😅
Największą wadą Zetora jest jego cena. 😁😁🤫 Kiedy przymierzalem się do zakupu , Zetor golec , kosztował tyle co maxxum na full wypasie. Po zatym pozostali przy produkcji małych ciągników , gdzie rynek się skończył , bo jeśli któryś chcę mały traktor to bierze o połowę tanszego chinczyka. To że zaprzestali produkcji własnych , tanich i dobrych podzespołów tylko dobiję firmę , zwłaszcza że zastąpili je np . silnikami df ktore są dziś najgorszymi na rynku. Osobiście po ponad 30 latach historii Zetora w moim gospodarstwie , nastąpiła zmiana marki , bo firma Zetor po prostu nie miela mi nic do zaoferowania.😰😰🥵
Kolega pisze o tym że Zetor produkował tanie podzespoły. Otóż nie, nie były one tanie bo ich wyprodukowanie, utrzymanie linii oraz zmontowanie też kosztuje co w efekcie przekłada się na finalną cenę ciągnika. Taki Major który był swojego czasu najpopularniejszym traktorem marki w Polsce, nie posiada przecież skrzyni biegów czy silnika Zetora. Dlatego też myślę że cena ciągników jeśli wzrośnie to nieznacznie, ale za to będziemy mieli o wiele lepszy produkt. Nowa seria 6 posiada np. skrzynie biegów która ma 6 półbiegów zmienianych bez sprzęgła, gdzie do tej pory Zetor oferował 3 stopniowy wzmacniacz.
@RZMofficial To sprawdź sobie ile kosztują części do ciągników produkowane przez Zetora , a ile do zf , carraro czy deutza. 😁😁🤫 🤑🤑Cena może wzrośnie nieznacznie , bo jest z kosmosu i nikt tego nie kupi.
@@jarmot6 To złe porównanie.
@@RZMofficial Dlaczego? Dla mnie jako użytkownika ważne jest czy naprawa np. przedniego dyfra będzie kosztować 3 tys. , czy 15 w carraro , skrzyni 10 k czy 30 , lub silnika kilka czy kilkadziesiąt.🤫🤭🤭.Po zatym to co dziś produkuje np df to delikatnie mówiąc szajs jaki mało. Nie wiem również gdzie widzisz lepszy produkt bo np . komfort pracy wspomnianym Majorem , jest dla mnie gorszy niż np serią 40 czy 41. 🤔🤔🙄
@@jarmot6 Ale zetor produkowały tylko skrzynie biegów i silniki, więc nie wiem skąd przykład dyfra. Następcą serii 41 jest Proxima nie Major, chociaż mocowo może tak się wydawać. Po za tym o różnicy w cenach będziemy mówić jak już faktycznie będzie to na rynku.
Czekam na 2 część o ciągnikach renault
Planowo ma być za tydzień
👍👍
Kiedyś kupie sobie takiego crystala 170
Ale narazie to tylko dalekie plany
u nas w szkole mają starą proximę i nie jeździłem większym gównem. biegi w tym wchodziły gorzej niż w c360 pedał sprzęgła i hamulca ustawiony wysoko że nogi wiszą w powietrzu i kierownica na wysokości jaj. no średnio. według mnie zetor byłby dobry gdyby był takim jakby belarusem na rynku gdzyby robił ciągniki w małych cenach średnio zaawansowane tak aby większość rolników mogła by takiego kupić zamiast zachodniego używanego sprzed paru lat
Zetora kupuje ktoś pozbawiony ambicji.
A ktoś z ambicjami woli zadłużyć się na ciągnik 2 razy droższy, żeby przyszłe pokolenia go spłacały. Zwłaszcza na małych areałach.
@@RZMofficialA Czesi i ich rolnicy Wspierali Ursusa Podczas upadku ?
Czy przeciwni ppw 1997 Rozpoczęto montaż Zetorow od 3320 do 5340 w Kaliszu aby dobić markę ursus konkurencja
Czesi plują na Polska żywność od lat , i domagają się zamknięcia kopalni i elektrowni Turów Za to Chcesz ich wspierać???
@@MatiMarcin Gdyby tak na to spojrzeć, to kogo mam wspierać? Niemca, Włocha, Amerykanina? każdy posiada jakieś przewinienia w historii, sam nie darze Czechów wielką sympatią ale uważam że lepiej aby rolnicy kupowali Zetory niż ciągniki niektórych marek który wyrosły po pandemii.
@@MatiMarcin Montaż Zetorów w Kaliszu trwał od 1995 do 1998 i ustał wraz z zakończeniem korzystnego kredytowania dla rolników na zakup maszyn. Wtedy też zakończył się zbyt na Ursusa, Zetora, MTZ - dosłownie wszystko. Różnica między Ursusem a Zetorem jest taka że ten drugi został sprzedany inwestorowi, a ten pierwszy został oddany pod opiekę Bumarowi który już dobrze wiedział co i gdzie robić z gruntami w Wawie.
@RZMofficial Oczywiście że montaż Zetorow w Kaliszu Pogorszyl sytuację Ursusa Poza tym po roku 2000 do dziś to zetor zakop miejsce Ursusa w rankingach sprzedaży,
Jeżdżąc po Czechach ciężko o zetora powyżej 2008 roku a najwiecej jest starych 6 turbo troche starych forterr a nowych najwiecej jest crystali choć i tak to rzadkość. Najwięcej nowych zetorów w Czechach jest w komunalce nie w rolnictwie. Tam średnia moc ciągników to 180-300km przez górzysty teren więc tam mniejsze ciągniki to ciągniki pomocnicze. A co do dobrych opinii polskich rolników to są dwa argumenty. Pierwszy to taki że nowe zetory to jak trafisz jeden jest super drugi to padaka a drugi argument to to że trzeba pamiętać że połowa polskich rolników mówi że to co ma to jest najlepsze i nie możliwe jest to że ktoś ma lepsze od nich wiec nie ważne jakby ich zetor sie j**ał to i tak powiedzą że jest najlepszy.
Odpowiedz jest prosta. Ludzie kupowali Zetora bo był dobry i był tani. Prostotę można było wybaczyć bo cena była najważniejsza. W 2008 r. Kupiłem Proximie 8441 za 100 tys zł. Teraz chciałem kupić ciągnik 6 cyl. Za crystala powiedzieli 500 brutto. To jest cena absurdalna. Kupiłem używanego axiona 850 w bdb. Stanie są 165 tys zł. Rolników nie stać na maszyny ze złota. Producenci upadną razem z nami
11:40 tu się nie zgodzę gdyż mamy proxime z 2018 jedyna jej wada to to że dalej zostwilismy dpf/scr i dodatkowe pieniądze trzeba pakować w adblue ciągnik ma 3tys h i jedyną awarią jaką miał to pęknięta membrana kompresora
Nie pytam czy się zgadzasz czy nie, mówiłem jak było wśród badanych ciągników. Wady silnika występowały głównie w ciągnikach z 2017. Przy skrzyni bywało różnie. Z zebranych opinii jestem też pewien że w nowych to przeszłość.
@@pawlakoo Zapytam za to jak działał serwis, bo u nas odbywało się wszystko sprawnie.
@@RZMofficial to że starsze miały awarie to tez nie dokońca prawda u mnie w rodzinie jest dużo proxim od takich co są z 2007 az do 2023 i właśnie jest jedna z 2017 roku 90 z turem z problemów silnikowych to był problem z zaworem egr i przez 4tys h w turze sprzęgło już się kończy jak i jej "starsza siostra" z 2013 po 8tyś h był tylko problem z przełącznikiem rewersu elehydraulicznego
@@RZMofficial a co do serwisu to przykładowe naprawy tego zaworu i przełącznika robili z marszu
Jeśli chcecie wierzytelną opinie o ciągnikach zetor to włączycie gra o plon. Parczewski obszarnik opowie o przygodach z tym ciągnikiem albo z prasą ursus. Oczywiście odcinek nie do obiadu
@@jakubpaczek9201 o starszej generacji*
a inne marki też mają takie fajne historie:D
Ja bym nie opierał opinii na jednym niezbyt rozgarniętym gospodarzu Grzesiu jest fajny do oglądania jako komediant ale nie jest to człowiek którego opinie bralbym do siebie .
Parczewski rzeźnik w D był, G widział. Jak typ odpala cokolwiek na zimnym silniku i pałuje do odciny to wiele to już o nim mówi. Ale od gwiazdora nigdy nie usłyszysz że zajeździł coś z własnej winy przez niedopilnowanie i głupotę. Taki rzetelny jak jego słowa o tym że ładowarka jest smarowana co 2 dni, a widać było po sworzniu w szczęce łyżki, jak się wytegował, że smar to to ostatni raz widziało w fabryce...
Mieliśmy prasę Z543 od Warfarmy, Ursusowska różni się tylko kolorem. To jedna z najlepszych pras jakie produkowali u nas i jej jedyną wadą jest podbieracz tylko, dosłownie 2 elementy w nim.
Zauważyliście ze w ogóle z tą beczka 21 ton POWIETRZA to się nawet im wałka dla ściemy nie chciało zapiąć?? Tak wiem, są hydrauliczne ale ta nie wygląda
Czt mógłbyś zrobić kiedyś materiał na temat ursusa c336. Z góry dzięki i pozdrawiam😁
Było w filmie o C-330.
Zetor "pomógł" w dobiciu Ursusa i dla tego polski rolnik nie powinien jakkolwiek wspierać Czechów. Zresztą porozmawiajcie sobie z Czechami w internecie a zobaczycie, jaki oni mają stosunek do nas.
😂
Ogólne nic nie mam do Zetora wręcz przeciwnie mam sprowadzanego 6245 z 1985 r i dopiero się silnik skonczył.
Ale dziś to inna bajka w sierpniu kupiłem G 135 za 320 tys i to się samo komentuje.
zetor silnik 4.1 tylny podnosnik zabezpieczenie podnosnika połamane kadłuby mała masa przełamujące sie traktory
Tylko i wyłącznie cena, ja chcialem kupic proxime 100 z turem, dostałem oferte 300tys brutto, a deutz fahr 100km z turem 305tys brutto, nh 300tys bez tura, sami zobaczcie, zrezygnowalem z nowego bo 300tys dac za 100km to nie to, za 200tys bym kupil na pewno,
Jakby zabrali dotacje to i ceny by producenci nie zawyżali...
Teraz już praktycznie nie ma dotacji na ciągnik, jedynie młody rolnik ale to bierze się tylko raz.
Gra o plon zajebał Zetora :D
Problem Zetora jest taki sam wbrew pozorom jak i wielkich graczy takich jak John Deere, agco czy SDF. Nie są zwyczajnie konkurencyjni wobec azjatyckich tanich producentów budżetowych ciągników. Już nawet nie mowa o chińczykach, ale tacy gracze jak TYM, Kubota- oni też mogą produkować dużo i taniej niż tradycyjni gracze. Ba, dużym wręcz się nie opłaca nawet samemu produkować pewnych ciągników lub nawet produktów. Przykłady? Sadowniki dla JD i claasa produkuje włoski carraro, małe Valtry produkował Hattat... takich przykładów jest naprawdę sporo.
Bardzo to jest adekwatne do rynku telefonów- kiedyś przecież SONY produkowało każdą półkę telefonów, od bardzo tanich po te droższe. I nie mówię o klasycznych modelach tylko o smartphonach. Od paru lat SONY stopniowo wycofywało się z rynku tańszego, praktycznie produkując dzisiaj smartphony klasy wyższej i droższej. Kilka lat temu każdy się śmiał z chińskich telefonów a dzisiaj? Dzisiaj Xiaomi ma nawet markę premium o nazwie OPPO które produkuje drogie wypasione telefony mające konkurować z topowymi modelami innych marek, w tym Apple uważane za premium absolutne.
I adekwatny mechanizm dzieje się w kwestii rynku maszyn- tradycyjne marki będą produkować zaawansowane, drogie i skomplikowane maszyny. W tym kierunku też idzie Zetor, wraz z pogłoskami że chcą mieć w ofercie ciągnik o mocy 250 koni który będzie adresowany dla takich odbiorców jak firmy usługowe. A wraz z tym będzie się powoli zawijał z rynku małych ciągników albo będą to po prostu ciągniki innej marki tylko z naklejką Zetor, tak jak to jest w przypadku tych małych Hortusów i podobnych gdzie są to traktory marki TYM. A dlaczego tak się dzieje? Polityka proekologiczna narzucona przez UE powoduje że w Europie koszty produkcji stale rosną- podatki ekologiczne, wysokie ceny energii, opłaty środowiskowe... to się przekłada na firmy a firmy to przekładają na konsumentów.
A z jakością... Zetor nigdy nie był marką premium tylko budżetową i jako taką należy go traktować. Więc i oczekiwania miałbym na poziomie MTZ-tów, tanich modeli innych marek jak JD serii 5E, 5G, 6M. Jakość jest dyskusyjna, każdy ma swoje zdanie.
60% sprzedaży w Polsce a później ludzie się dziwią, że Ursus upadł.
Sprawa upadku Lubelskiego Ursusa jest trochę bardziej złożona niż może się wydawać. Osobiście też nad tym ubolewam, ale to nie był już upadek tego "oryginalnego" Ursusa z Warszawy. Rolnicy nazywali je chińskimi zabawkami, składakami oraz skrajnym badziewiem. Mam w rodzinie nowego C-380 który zrobił naprawdę duży przebieg jak na taki traktor i wiem że nie jest to ciągnik bez wad, ale w tamtym czasie w tamtych pieniądzach raczej lepszego nie było.
Przede wszystkim zetor się twardo trzymał tego co miał. W przypadku ursusa który odwalał manewry w stylu ''Dziś wstawimy Perkinsa, jutro Kohlera po jutrze może Dossana czy innego Yanmara. Składnice nareszcie same nie wiedziały jakie części mają zamawiać, przez co ich dostępność nie powalała. No i nie zniwelowane w porę choroby wieku dziecięcego takie jak pękające obudowy podnośnika, tylny most z plasteliny, czy pękające szyby same z siebie.
@@kacperstark247 Zapomniałeś o hattacie , do którego części po dwóch latach tylko w Turcji.🤫🤫🤗
@@RZMofficial Potwierdzam za 100 k można było przełknąć , tym bardziej za major nie był w niczym lepszy.😁
@@RZMofficial jakiś film na temat Lubelskiego Ursusa jest w planach?
Sąsiada proxima 80 zatarła się po 50h obróciło panewkę
Serwis zwalił winę na właściciela i musiał pokryć koszty nowego silnika coś koło ponad 25tys
Gdzie Polski Ursus?
Pracując kilka lat na serwuje Zetora opinie zabierałem odwrotne co do tego co powiedziałeś w filmie. Major złom najgorszy, bo tak jest a tu przykłady: tragiczna jakość kabiny (bo polska) częste problemy z elektryką, sprzęgło na linkę które się zrywa, hamulce również na linki średnio skuteczne i awaryjne, problemy z rewersem, brak regulacji działania TUZ, drogie sprzęgło mimo że zwykłe, silnik ok (bo Deutz). Ogólnie jazda majorem to tragedia, nie polecam nikomu. Za to forterra i Proxima mają praktycznie te same konstrukcje silników - idiotoodporne, spalanie średnie, głośne jak cholera i nie zrobią 10k mth bez remontu, ale remont bardzo prosty i tani, naprawdę nie ma tam na co narzekać. Co do skrzyń Proximy fakt miały czasem problemy z jakimiś łożyskami zatartymi czy rozsypanymi synchro ale poza tym też w miarę, jak ciągnik nie jest męczony w turze to raczej nie ma problemów. Rewers mechaniczny - często ciężko chodzi przez to zrywają się linki, trzeba trochę posiedzieć wtedy, wyrywają się dźwignie od rewersu (na gwarancji kazali mi spawać, masakra) - nic z tym nie zrobili jakieś 10 lat, udają że nie ma problemu a 90% zetorow ma pospawane mocowania dźwigni. Proxima cl skrzynia okej, za to hs właśnie jest dość awaryjna, sprzęgło dość delikatne, rusza kiepsko nawet jak wszystko jest okej, biegi wchodzą po prostu źle, sprzęgło walka często szarpie - to samo tyczy się hsx, tak w skrócie 😅
Jedyny problem zetora to unia europejska
@@czarek-uw2xk Eurokomuna jest jedynym problemem nas wszystkich.🤫🤫🤑
Padnie to padnie, co polskim rolnikom do tego? Ani to specjalnie dobre ani tanie, nikt w Polsce płakać po tym nie powinien.
Jak ktos chce Zetora nowego hsx w cenie 300 netto zapraszam wyprzedaż
Ale dziad kupi
Jak kurwa major najlepszy ? To taki szrot, od 2016 u mnie i to takie gówno że to szok, po gwarancji to tak zaczął się jebać, ciągnik pomocniczy i więcej u mechanika stoi niż na gospodarce
Dziwnie wymawiasz ą
Co? Proxima nie jest dobra? Hahaha
Co Ty chłopie opowiadasz?
Wydajesz opinię na podstawie 10 ciągników?
Wiesz, że w statystyce najważniejsze jest to, że próba badawcza musi być reprezentatywna w odniesieniu do całej zbiorowości?
Mam Proxime 100 2012 rok, świetny ciągnik, prosty, OSZCZĘDNY 10 - 11.5 litra na hektar orki....
Skończ z tymi filmami bo są w większości tym co Ci się wydaje a faktów tam tyle co nic.
Kurwa... Proxima problematyczna 🤣🤣🤣🤣
@@ObywatelJurek Nie na podstawie 10, lecz pewnie około 20, i tak wydaje mi się że problemy silnikowe to raczej jakiś nieudany wypust bo tyczy się to głównie ciągników z 2017. O takich starych proxach jak twoja się nie wypowiadałem, bo nie o nich opinie zbierałem. W przypadku nowych Zetorów jest już dużo lepiej w tym temacie niż w poprzedniej generacji.
@@ObywatelJurek Swoją drogą mam znajomego który też ma proxime 100 z tego samego roku i ma zupełnie inne zdanie o paliwie. Ale osobiście mu to nie przeszkadza.
@@RZMofficial
Co znaczy problemy silnikowe dokładnie?
Fakty, fakty a nie opinie i pogłoski.
@@ObywatelJurek daj jakiś kontakt do siebie to ci chętnie opowiem.
Obrzydliwy dizajn maski nigdy bym go nie kupił w tym wyglądzie