Kawaleria walczyła spieszona. Nazywała się kawalerią bo przemieszczała się konno. Ale wypadków w których polska kawaleria w 39 szarżowała na czołgi nie było. Poza jednym wyjątkiem kiedy nas po prostu niemieckie wozy opancerzone zaskoczyły,ale nawet wtedy celem szarży nie były niemieckie panzer a piechota która się okopała. Dodam że oczywiście kawaleria po zobaczeniu owych wozów się wycofała.
Trudno mówić o propagandówce - to film wewnętrzny wojska na potrzeby szkoleniowe w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu. Jaką propagandę miałby uprawiać? No i wobec kogo?
Z innej beczki. Ten filmik pokazał mi przepaść pomiędzy Polakami przedwojennymi a współczesnymi. Nawet reżyserzy nie są w stanie zrozumieć tamtej mentalności i na siłę "uwspółcześniają" żołnierzy II RP każąc im chlać i rzucać mięsem w każdym zdaniu. Ta przepaść obyczajowa to efekt powojennych rządów ludzi z nizin społecznych. Scena z 14:34 rozwala... Komu ze współczesnych przyszłoby to do głowy? W czasie wolnym ma się przecież chlać i zabawiać z panienkami...
racja, ale w 14:34 nie chodziło tylko o wspólne tańczenie walczyka. To jest gimastyka - po godzinach w siodle albo na koźle, rozruszanie jak najbardzej wskazane. Towarzystwo gimnastyczene Sokół to nie była fikcja. Wychowanie fizyczne było wtedy stawiane, i to w szerokim zakresie, nie tylko wyczynowocelebryckim. I masz rację to inna mentalność i przepaść obyczajowa - niestety.
Co to znaczy z takim poziomem technologicznym ? Niemcy w 39 byli w 100 % zmotoryzowani ?! Oni też mieli dokładnie takie same tabory, tak jak podobnie na tych kronikach wyglądał Wermacht przez cały okres II wojny Światowej.
W filmie Lotna jest pokazany moment jak ulan wsina konia i szabla uderza lufe czolgu. To moment ktory pozostal w mojej pamieci, to byl gest rozpaczy i bezsilnosc. Ni
Dąbrowski a nawet wyjątkowy sluzbista Sucharski wiedzieli o tym i tolerowali to jak najbardziej. Nie widzieli w tym specjalnie nagannego co mialoby hanbic honor polskiego zolnierza. Z tymi aferami to chodzi o to ze zarowno ludnosc Gdanska jak i policja gdanska nie mogla scierpiec obecnosci polskich zolnierzy i prowokowala afery (pomimo ze zakazane bylo chodzic po Gdansku w mundurze).
"silni, zwarci i gotowi"- pilsudczycy zawsze byli dumni z WP. Kazda armia (szczegolnie w panstwach totalitarnych i autorytarnych) w mniejszym badz wiekszym stopniu ksztaltuje "kregoslup ideologiczny" zolnierza. Dlatego kazdy zolnierz WP mial obejrzec "Katyn", a w ACz i LWP byli "politrucy". W sumie nie musi to byc czyms zlym, ale budowanie obrazu szeregowego WP i ougolnianie na jego temat wnioskow na podstawie materialu szkoleniowego wydaje mnie sie dziecinne :)
Ten film świetnie się nadaje jako film szkoleniowy dla współczesnych jednostek rekonstrukcyjnych
nie wiedziałem, że mamy takie filmy. Fajnie się oglądało.
Kawaleria walczyła spieszona. Nazywała się kawalerią bo przemieszczała się konno. Ale wypadków w których polska kawaleria w 39 szarżowała na czołgi nie było. Poza jednym wyjątkiem kiedy nas po prostu niemieckie wozy opancerzone zaskoczyły,ale nawet wtedy celem szarży nie były niemieckie panzer a piechota która się okopała. Dodam że oczywiście kawaleria po zobaczeniu owych wozów się wycofała.
Masz rację ale w tym filmie to jest artyleria
Trudno mówić o propagandówce - to film wewnętrzny wojska na potrzeby szkoleniowe w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu. Jaką propagandę miałby uprawiać? No i wobec kogo?
Z innej beczki. Ten filmik pokazał mi przepaść pomiędzy Polakami przedwojennymi a współczesnymi. Nawet reżyserzy nie są w stanie zrozumieć tamtej mentalności i na siłę "uwspółcześniają" żołnierzy II RP każąc im chlać i rzucać mięsem w każdym zdaniu. Ta przepaść obyczajowa to efekt powojennych rządów ludzi z nizin społecznych.
Scena z 14:34 rozwala... Komu ze współczesnych przyszłoby to do głowy? W czasie wolnym ma się przecież chlać i zabawiać z panienkami...
racja, ale w 14:34 nie chodziło tylko o wspólne tańczenie walczyka. To jest gimastyka - po godzinach w siodle albo na koźle, rozruszanie jak najbardzej wskazane. Towarzystwo gimnastyczene Sokół to nie była fikcja. Wychowanie fizyczne było wtedy stawiane, i to w szerokim zakresie, nie tylko wyczynowocelebryckim. I masz rację to inna mentalność i przepaść obyczajowa - niestety.
Ludzie poczytajcie trochę proszę o Wojsku Polskim, o faktycznej skali motoryzacji od 1935 r. Im więcej widzów, tym niższy poziom...
Co to znaczy z takim poziomem technologicznym ? Niemcy w 39 byli w 100 % zmotoryzowani ?! Oni też mieli dokładnie takie same tabory, tak jak podobnie na tych kronikach wyglądał Wermacht przez cały okres II wojny Światowej.
Niemcy w 39 w 100% zmotoryzowani? Chyba za dużo bajek discovery się naoglądałeś.
W filmie Lotna jest pokazany moment jak ulan wsina konia i szabla uderza lufe czolgu. To moment ktory pozostal w mojej pamieci, to byl gest rozpaczy i bezsilnosc. Ni
To życzymy sukcesu w ich zdobywaniu :)
Dąbrowski a nawet wyjątkowy sluzbista Sucharski wiedzieli o tym i tolerowali to jak najbardziej. Nie widzieli w tym specjalnie nagannego co mialoby hanbic honor polskiego zolnierza.
Z tymi aferami to chodzi o to ze zarowno ludnosc Gdanska jak i policja gdanska nie mogla scierpiec obecnosci polskich zolnierzy i prowokowala afery (pomimo ze zakazane bylo chodzic po Gdansku w mundurze).
Niestety. Widziałem jeszcze 3, wiem, że są, ale na razie kopii nie posiadam.
Ciekawe, że mają stopnie na rękawach jak US,👍,
Co przez to rozumiesz ? szable nie, ale działa artylerii konnej wystawialiśmy co w większości kończyło się źle na niemieckich czołgów
Czyżby? Widziałem wiele reklam wojska współczesnego. Bez Szekspira w oryginale.
Sory ziomuś, 3 dni bez snu, kiepsko z ogarem :P
26:14 pewnie kowid...
Taka czcionka została użyta, a w było takie samo jak i dziś.
A skąd taki pomysł?
Film konkret. Szkoda tylko ze nasi szli na II wojne przygotowani jak ma I wś.
"silni, zwarci i gotowi"- pilsudczycy zawsze byli dumni z WP. Kazda armia (szczegolnie w panstwach totalitarnych i autorytarnych) w mniejszym badz wiekszym stopniu ksztaltuje "kregoslup ideologiczny" zolnierza. Dlatego kazdy zolnierz WP mial obejrzec "Katyn", a w ACz i LWP byli "politrucy". W sumie nie musi to byc czyms zlym, ale budowanie obrazu szeregowego WP i ougolnianie na jego temat wnioskow na podstawie materialu szkoleniowego wydaje mnie sie dziecinne :)
Jednak nie normalna ludzka rzecz, skoro była afera z tego powodu. Logiczne.
Po co się tak uzewnętrzniasz. Co mnie obchodzi co masz do powiedzenia? Nic a nic.
Tak ci do przedwojennego żołnierza RP jak kozie do lwa.
I tyle.
jakos dziwnie "w" pisali
Przeczytaj raz jeszcze mój post ze zrozumieniem.
kto pytal ? a tak swoja droga
ryś kurciak
łyziećka
nozik
siuruwka
siałatkA
sok na bazie kwiatu z bialego bzu
a glowny smak to pomarańciko
jak sobie chcesz ale Twoje idelliiczne wyobrazenie szeregowego zolnierza II RP jest dziecinne :)
Czyli jednak wystawiliśmy kawalerię przeciw Niemieckim czołgom ?
niemcy tez posiadali kawalerie do konca wojny, jak kazdy jak kazdy kraj w tym czsie,