W nowej nadziei padło od Vadera w stronę Kenobiego: "Opuszczałem cię jako uczeń, a teraz sam jestem mistrzem" Chodziło o to, że przeszedł na ciemną stronę, że w ten sposób go opuścił, więc co z tego że widzieli się jeszcze w Obi-Wanie, Mówiąc te słowa w Nowej nadziei po prostu odwoływał się do swojej zdrady. Było jeszcze coś w stylu "Wyczuwam obecność kogoś kogo nie czułem od dawna", ludzie to też podają za sprzeczność z kanonem, a przecież między Obi-Wanem a ich kolejnym spotkaniem w Nowej nadziei mija 9 lat co też jest długą przerwą.
Moim zdaniem wszystko pięknie się pokrywa. Nawet lepiej, Obi-Wan wyjaśnił inną sprzeczność, w oryginalnej trylogii Leia wspomina że pamięta rysy twarzy matki, co jest sprzeczne z zemstą sithów bo tam po urodzeniu się, więcej jej nie widziała, pomijając fakt, że taki noworodek nie da rady zapamiętać niczego. A w serialu, Obi-Wan mniej więcej opisuje młodej Lei jak wyglądała jej matka, co też z biegiem lat, jej wyobraźnia mogła w pamięci ukształtować pewne wspomnienie, którego nie było.
Ale ładne łóżko ma Shepierd!
Jak coś to nie ma komentarzy o przeklinaniu Sheparda, wszyscy to kochają!
29:48 ahh tak, mistrz high groundu
bardzo fajny odcinek Shepard wydzieraj się dalej Pozdrawiam
W nowej nadziei padło od Vadera w stronę Kenobiego: "Opuszczałem cię jako uczeń, a teraz sam jestem mistrzem" Chodziło o to, że przeszedł na ciemną stronę, że w ten sposób go opuścił, więc co z tego że widzieli się jeszcze w Obi-Wanie, Mówiąc te słowa w Nowej nadziei po prostu odwoływał się do swojej zdrady. Było jeszcze coś w stylu "Wyczuwam obecność kogoś kogo nie czułem od dawna", ludzie to też podają za sprzeczność z kanonem, a przecież między Obi-Wanem a ich kolejnym spotkaniem w Nowej nadziei mija 9 lat co też jest długą przerwą.
Moim zdaniem wszystko pięknie się pokrywa.
Nawet lepiej, Obi-Wan wyjaśnił inną sprzeczność, w oryginalnej trylogii Leia wspomina że pamięta rysy twarzy matki, co jest sprzeczne z zemstą sithów bo tam po urodzeniu się, więcej jej nie widziała, pomijając fakt, że taki noworodek nie da rady zapamiętać niczego. A w serialu, Obi-Wan mniej więcej opisuje młodej Lei jak wyglądała jej matka, co też z biegiem lat, jej wyobraźnia mogła w pamięci ukształtować pewne wspomnienie, którego nie było.