Rakiem jest wpierdalanie przekonań w grę zamiast faktycznej Gry.
3 หลายเดือนก่อน +161
Cholera, ubiegł! Dobry materiał 💪 Temat aż się prosi o parafrazę; "Nie obchodzi mnie czego uczą w szkołach, moja babcia mówiła, że samuraje byli czarni!"
Ubiegł czy nie, też rób materiał. Bo głosów bagatelizujących ten problem, że "hyhyhy to tylko giereczka, hyhyhy, przecież to fikcja" jest dużo. A teraz wyobraźmy sobie, że taki moloch jak Ubi zawiera w swoje grze "Polskie obozy..." Dalej tylko giereczka? Trzeba tępić takie ingerencje w historie wszelkimi metodami. Rób materiał Drwalu, nie miej litości. W imię zasad.
@@DiDi_Wi Niestety drwal głównie na DEI sie skupia. Znaczy niestety, to tez wazny temat tylko materiał nie jest wtedy kompletny. Przykładowo o katastrofie finansowej suicide squad lepszy film zrobił okiem deva.
@@kapixniecapix3869Masz 100% racji, oglądałam oba materiały i faktycznie tu pełna zgoda. Drwal udowodnił jednak, że robi porządne rozeznanie przed nagraniem, więc pokładam w nim większe nadzieje. Fakt faktem, DEI to jeden z problemów tej gry. Faktem jest, że wszyscy wiemy czemu wybrali takiego, a nie innego bohatera oraz nadali mu taką, a nie inną orientację i warto o tym głośno mówić, bo to poważna sprawa. Ale naprawdę, DEI to najmniejszy problem tej gry i nie powinno się całej reszty tematu spłycać. Wszyscy, którzy biorą udział w dyskusji (mam tu na myśli Japońską społeczność) mają w nosie DEI, bo to wręcz nieistotny detal, choć od tego problem się rozpoczął i zwrócił uwagę ogółu. Większym problemem jest to, że to japońska wersja: "Kleopatra była czarna", doszło do kradzieży praw autorskich, kolekcjonerskie wydania, które kosztują chore pieniądze, mają tonę błędów itd. DEI to tylko wierzchołek góry lodowej. Ludzie tacy jak ja, są nazywani rasistami, bo wspomina się tylko o DEI, a nikt nie zgłębia tematu bardziej co jest po prostu smutne.
Jak będę następnym razem w Włoszech to pójdę zwiedzić te podziemne ruiny starożytnych zaawansowanych cywilizacji bo przecież seria AC zawsze była kroniką historyczną
Wystarczyłoby, że ten Jasuke , byłby po prostu poboczną postacią, a głównymi bohaterami byli by japońce i byłby każdy zadowlony. Jak słyszę to Sweet baby inc to na rzyganie mnie bierze.
Zgadzam się z tobą. Bo tak naprawdę nikt (no może ewentualnie prawie nikt) nie ma nic osobistego do Yasuke. Lecz czemu ludzie mają nie przypuszczać, że zrobiono go protagonistą z przyczyn ideologicznych, skoro sami przyznają, że są zwolennikami parytetów i deizmów oraz chwycą się wszystkiego, byleby obronić się?
Ja mam wypierdolone w Assassiny od czasów Unity i niech sobie w Shadows robia co chcą tylko jak Ubi i te "polskie niezależne media growe" zaczną płakać niska sprzedaż u Ubi ma kłopoty finansowe to mnie chyba coś trafi xD
Ten fragment o Stellarze to takie piękne podsumowanie tego Twitterowego giereczkowa, że hit, ale Ci internetowi wojownicy o równość, miłość i reprezentacje każdego kurwa żywego organizmu, wypierdalają się o własne sznurówki jak tylko ktoś wyciągnie im ich własne wypowiedzi. Arkadikuss jak zwykle materiał top
Bo ci ludzie zapamiętują tylko swoje wyuczone formułki które wszędzie powtarzają. Ci ludzie nie mają swojego zdania. Jak zapytasz takich ludzi w dyskusji żeby rozwinęli swoje poglądy to jest koniec rozmowy. Dlatego jest tyle dziur w tej woke logice. Ona jest oparta na tym co ci ludzie sobie wymyślają, to jest ich wyobraźnia a wyobraźnię ciężko poprzeć jakimiś argumentami. Mi się wydaje, że tutaj nawet nie chodzi o bronienie swojego zdania, tacy ludzie po prostu lubią mieć cały świat za wroga.
Dodam ciekawostkę która też kłuje w oczy Japonczyków. Mianowicie grywalna bohaterka. Jest ona córką prawdziwie istniejącej w historii postaci tylko ze ta postać(nie pamiętam imienia) tak naprawdę miał tylko 2 synów z czego jeden był naprawdę shinobi, a shinobi mogli być tylko mężczyźni. W grze mamy kobietę, ciekawe czy to przypadek 😅
Z Yasuke mogli zrobić antagonistę. Ukryty templariusz na dworze cesarza, który przybył żeby rozszerzać swoje wpływały po Japonii. Z początku przyjaciel, później intryga wychodzi na jaw. A nie wróć, osoba innego koloru nie może być zła 😅
@@piotrpachla6445 Byq... Spiderman z Miles Moralesem? Uncharted 4 i Nadine Ross? Pomijam to, że w każdym GTA masz co najmniej jednego czarnego antagonistę.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 w Spiderman była jego koleżanka która się poświęciła i zreflektowała. W Uncharted 4 był biały bogacz . Seria GTA jest o gangach więc są tam czarni, ale w piątce głównym antagonistą jest biały. Oprócz pająka tamte gry są stare. Jedyna gra jaką mi przychodzi na myśl to Far Cry 6 z 2021r.
To tylko gry, to tylko filmy, to tylko książki. Tak, a później tutaj przerobimy, tam przerobimy, będziemy wciąż powtarzać "TO TYLKO", az nasza racja bedzie tą jedyną słuszną 🤡 Kleopatra byla juz czarna, zaraz Denzel zagra Hannibala, bo przecież "TO TYLKO.........." Podziwiam jeszcze tych, którzy nadal nie widzą pewnych prób ustanawiania nowej jedynej prawdy. Pewnie oczywiście będę uznawany za szura, mam to gdzieś, po prostu pewne kropki się łączą xD Ale cóż, kazdego jego wola
Bo to jest właśnie najważniejszy punkt. We Włoszech biegał Włoch. We Francji Francuz. W Egipcie Egipcjanin. W Anglii Anglik. No to, K%#&A, chyba jasnym i oczywistym jest, że w Shadows, które rozgrywa się w JAPONII, protagonem powinien być Japończyk, a nie ktoś, kto się tam nawet nie urodził!
Juz to widze. Czarni honoseksualni aryjczycy czystej krwi z 3 rzeszy walcza z nazistami z Polski ktorzy chca ich zniewolic i wsadzic do piekarnika na 4 zdrowaski
Grałem w Origins -> bardzo mi się podobało, bo mogłem pobiegać po starożytnym egipcie. Nawet piramidy w Gizie były :P Jestem wielkim fanem starożytności w grach w ogóle. Grałem w Oddysey -> piękne widoczki, można było pobiegać po antycznej Grecji. Ach te zapierające dech w piersi widoki. Shadows nie kupie mimo iż jestem wielkim fanem japońskiej kultury i historii. Nie wyobrażam sobie grać murzynem w jakiejśj epoce w Japonii (nie mam pojęcia, w której erze toczy się akcja gry). To zabija totalnie immersje. Tą japonką może i bym pograł, ale dla zasady gry nie kupię. SBI = nie kupować !!!
Niby czemu? Pod względem "inkluzywności", te gry raczej nie będą znacznie odbiegały od Shadows. Będzie ona tak samo nudną i ogromną produkcją z wieloma postępowymi elementami jak Origins, Odyseja czy Valhalla.
😂 w origins wspomniałeś o otoczeniu , o piramidach itd , w oddysey wspomniałeś o widoczkach ahh piękne widoczki , nic o bohaterze , ale teraz huj tam widoczki, huj tam otoczenie , jakieś odklejusy cisną na grę bo czarny bohater , to trzeba jak ta owca przyłączyć się do tłumu i podążać razem , na co mieć swoje zdanie , nie zagrasz to tylko Twoja strata, nie kupuj, nawet lepiej bo jakby się spodobało to trzeba by napisać coś złego no nie ??😅
@@michaw5923 Odklejusem to jesteś ty skoro według ciebie czarnoskóry bohater w grze osadzonej w Japonii to spoko pomysł i nie ma sie o co spierać. Ja pierdole skąd sie biorą tacy ludzie...
Nawet nie chodzi czy był czy nie był samurajem, ale sama logikę gry. Wcielamy się w assasyna i w tej postaci umieszczamy jedyna czarnoskóra osobę na wyspie. Po pierwszym zabójstwie każdy strażnik powinien go gonić jak tylko w zasięg wzroku wejdzie, bo ciężko wytłumaczyć że może zostawać incognito i nikt go nie poznaje 😂
Aktualnie najlepszą formą marketingu jaka na mnie działa to , gdy media opisują grę jako rasistowską, transfobiczną itp. tak właśnie kupiłem hogwarts legacy choć na początku nawet nie byłem zainteresowany zakupem xD
ja tam się nie zgadzam. Fakt robia głupoty ale uwazam za wylewa sie na nich hejt bo konstruktywną krytyką tego bym nie nazwał. Po prostu gracze dostali cos innego co chcieli i sie zesrali jakw TLU2 gdzie gra była bardzo dobra ale zabili kogos kogo chcieli gracze mieć i tyle.
Tori przed wioską, zmieszanie pór roku w jedną, złe odwzorowanie budynków, logo Ody do óry nogami, kradzież loga na która ktos inny ma dokumenty, kłanianie się obcemu I Yasuke jako czubek tej góry lodowej. Ubisoft w przeciwieństwie do świetnie odebranego mimo wieku fikcji Ghost of Tshushima miał gdzieś kulturę japońską, nie obchodziło ich to, ważne ze jest czarny gej jako protagonista. Jeszcze jako doradce historycznego wzięli socjologa. No i powtarzanie w wywiadach "Historical accuracy" , a potem nagle piszą, ze to zawsze była fikcja. Nic dziwnego ze Japończycy się wkurzyli.
@@HakuQ99 spieltimes yahoo i gamerant aczkolwiek powołują sie na topki amazona. Sprawdziłem to i w topce japonskiego (ani brytyjskiego) amazona tej gry nie ma wiec wycofuje sie z tej informacji. Fake albo przestarzałe.
@@HakuQ99 Sory mogłem sprawdzic od razu własnorecznie. 3 portale branzowe lecą w chuja. Na liscie amazona ta gra nie jest w zadnej topce ani w japoni ani w angli. Dalej juz nie drążę.
@@anonimk1316 Naucz się myśleć i nie czytaj politycznie poprawnej propagandy, ponieważ jak widać - ta propaganda - działa na Twój konformistycznie wyprany mózg.
Ubisoft sam sobie stworzył problem z którym próbuje walczyć. Szczerze to miałbym gdzieś jakiej rasy jest bohater jeśli reszta rozgrywki plus fabuła będą na poziomie. Ostatnio serial Shogun pokazał że ciekawie można przeplatać postrzeganie różnych wydarzeń zależnie z czyjej perspektywy są prezentowane i tutaj też mogło by to dobrze zagrać. Dla mnie tutaj zapowiada się że gra będzie miała większy problem. Mianowicie dostajemy lokalizację w Japonii - kraj z którego pochodzą najbardziej znani na świece cisi zabójcy zanim Ubisoft spopularyzował asasynów. Wydaje się więc że to idealny setting dla serii Assassin's Creed. Tymczasem kogo dostajemy na głównego bohatera? Typowego tanka który jednym machnięciem miecza zmiata przeciwników. Silnego ale powolnego i słabego we wspinaczkach (czyli odpada jeden z kluczowych elementów serii). Gdzie tu jest gra o asasynach ja się pytam? Tak wiem, że dostaniemy też bohaterkę która będzie właśnie nastawiona na akcje po cichu i niby będzie można przejść całą grę sterując tylko nią. Tylko obawiam się czy nie będzie to postać potraktowana po macoszemu skoro to Yasuke jest przedstawiany na pierwszym planie. Czy nie będzie tak że fabuła Yasuke będzie długa i rozbudowana a grając Naoe dostaniemy mniej ciekawych zadań, gorzej napisane dialogi i sceny. Dziwną drogą idzie Ubi. Myślę że koniec końców będzie to poprawna gra z przyzwoitą walką i całkiem przyjemną eksploracją ale najgorszy Asasyn. I pomyśleć że kiedyś to Black Flag dostawał bęcki że za mało w nim asasyna bo bohater nie należał do zakonu i częściej niż kicać po dachach siedział na statku.
12:41 Gram w Genshina. Teraz w Sierpniu/Wrześniu wchodzi Natlan, kraina inspirowana Ameryką Środkową (Aztekowie/Inkowie itp ) Ilość czystego hejtu/bóldupienia że postacie nie sa "diversity" i/lub że "nie mają melaniny" jest wręcz ogromna. I to od ludzi którzy już, albo co lepsze, w Genshina nie grali.
Dzisiaj kiedy rozmawiałem na jednej z platform społecznościowych o dei i o tym jak psuje nie tylko gry, a i biznes bo to tak naprawdę rasizmem i seksizmem jest zatrudnianie nie ze względu na doświadczenie i umiejętności, a ze względu na kolor skóry i płeć, to jakiś lewak ćwierćmózg wleciał i zwyzywał mnie od nazistów... Łał. Oni na serio nie chcą dyskutować, tylko klepać się po pleckach.
A jak inaczej nazwać barana, który jest oburzony, że w grze, gdzie papież prowadzi walki MMA z MC, Templariusze próbują zdobyć władzę nad światem i mamy kosmitów, paru rasistom nie spodobało się, że głównym bohaterem jest czarny?
Gry to tylko gry ale fakty historyczne to fakty historyczne. Wybiorcze myslenie. Bardzo ciekawe kto placi i tak lobbuje takie pomysly jak czarnoskore psotacie w takich miejscach jak sredniowieczna Japonia.
Szczerze, gdyby spróbowali odwalić taką akcję w Europie to by backlash nie byłby aż tak wielki, bo już udało się ideologicznie sprowadzić "białych" do jednego worka. Ale że spróbowali narzucić czarną-homogeniczną-ideologię na kraju Azjatyckim (a według ich definicji Azjaci to są "diverse") to mamy erupcję tego szamba
W sumie, najbardziej poszkodowani w tej historii są Japończycy którzy są fanami gier z serii Assassin i chcieli zobaczyć swojego reprezentanta w tym świecie, później reszta osób z innych krajów. Ponieważ ubi wyciera sobie mordę w dużej części fałszywą historią, o szczątkowych informacjach, w imię dopasowania się pod klucz DEI. Widać że odstawili starych fanów już trochę czasu temu, ale obecnie to przechodzą już tak skrajny stan rozchwiania emocjonalnego, że niedługo pewnie zaczną ludzi banować za wytykanie im krytyki i nazywać ich hejterami, o ile już tego nie robią. Wielkim fanem serii nie byłem od czasu gdy wyszedł AC Origins, nie podobała Mi się walka, lokacja i pseudo RPG'owość tej gry, taka tania podróba Wiedźmina 3 z FarCry'em. Później bywało już tylko gorzej z Mojej perspektywy, więc nie spodziewałem się że Ubi przy tej grze zrobi coś tak jak należy względem starszych fanów, ale że aż tak odpłynie na swojej dawno przeminionej ,,zayebistości" to się nie spodziewałem. Mam tylko nadzieję że krytyka faktycznych graczy poprawi stan branży gier, bo powoli nie ma co grać ze znanych marek a szkoda bo potencjał jest naprawdę spory.
@@Night-Walker EA zaliczało pierwszą poważną wpadkę przy Battlefield 5. Ubi to od czasu zakończenia AC Syndicate spada, Rockstar zapewnie nie przebije sukcesu GTA 5 i RDR2, CD-Project Red też zaliczył wpadkę przy Cyberpunku77. Chyba nie ma obecnie firmy która by niezaliżyła sporej wpadki a kiedyś robiła świetne gry
@@CristianoWhite Niby fakt, jednak: -EA obecnie wali kaszanę od wypuszczenia Unbounda -Ubi mi podpadło Odyss(i)eyem -CD Pro wyciągnęło lekcję ze swojego poślizgu
Jest tak wiele sposobów tworzenia dobrej, choć prostej jak budowa cepa fabuły. Wystarczyło przyjąć stary jak świat motyw "od zera do bohatera", dać w środek tego Yasuke i stworzyć fikcyjną opowieść o przyjaźni ponad podziałami. Gracz sterując Yasuke powoli poznawałby historię i kulturę Japonii, uczyłby się jak postępować, co odpowiadać, jak się zachowywać. W to można by było wpleść tyle fantastycznych kulturowo inspirowanych mechanik. System reputacji, jakaś karma czy inne takie cudaki, rozbudowany system dialogów, uproszczony, ale immersyjny system uczenia się języka Japońskiego w formie chociażby ładowania statystyk w miarę rozwoju postaci. I wpływ rzecz jasna tego wszystkiego na możliwości rozmowy z NPCami, przyjmowania misji, a nawet z czasem awansowania na dwór lokalnego daimyo, a może nawet zostanie przybocznym samego Nobunagi. Ale nie, zamiast tego Ubisoft postawił na typowy zabieg - dajmy graczom od razu wszystko, zróbmy z głównego bohatera kogoś niezwykłego. Ludzie są istotami ambitnymi. Lubią doświadczać zwycięstw w kontraście do trudów z jakimi dotychczas się zmagali. Pewnie dlatego gry From Software są tak ukochane przez wielu - bo się z graczami nie chrzanią tylko rzucają ich od razu na głęboką wodę; i albo się dostosujesz do wymagań świata albo trudno - nie przejdziesz gry.
Elegancki materiał, dobry przekaz leci, chłop dobrze prawi, to samo sobie pomyślałem po tym śmiesznym oświadczeniu i komentarzach, że tak był stellarek równany z błotem przez tych pseudo dziennikarzy growych. Ja tam na minimum 2 lata daje sobie spokój ze wszystkimi grami ubisoftu, blizzarda czy całym tym syfem z DEI. Na szczęście wiele starych gierek czeka na ogranie więc będzie co robić ;)
Wiesz... najgorsze jest to, że Twoje argumenty trafią tylko do tych, którzy już myślą trzeźwo... do tej reszty marudzących nie trafią, bo oni już nauczyli się dawno unikać argumentów... a jak już muszą się z nimi zmierzyć, to mają "rasizm", "seksizm" itd... Koniec końców walka z nimi jest potrzebna, ale próbowanie im wytłumaczyć cokolwiek... chyba już nie... Trzeba tępić, nie naprawiać!
Jeśli chodzi zaś o grę - tak, to tylko gra, a moje pieniądze to tylko pieniądze. Mam prawo wybrać na co je wydam i mam nadzieję, że Ubisoft się zesra, a nie zarobi na tej części. Niech X się wtedy pali do czerwoności i niech ten tytuł kupują woke-postępowi ludzie jeśli chcą nam strać i zmieniać to w co my gramy, a nie oni. Mogą wyzywać od rasistów, nazistów i innych istów i będą to robić, bo nigdy nie zrozumieją, że gracze chcą mieć spójny świat i dobrą rozrywkę.
Oglądam cię od jakiegoś czasu i szanuję nie tylko za formę, ale i za treść. Pozdrawiam, rocznik 1975, pamiętający ZX Spectrum i inne starożytne urządzenia. ;)
Ja mam z tym taki problem że wcześniej assassini byli grupą która zmienia historie ale sami unikają rozgłosu. A teraz mamy postać która należy do assassynów i do tego zapisała się jakoś w historii. Mi to nie pasuje do całej gry. A jeśli on nie jest assassynem to dlaczego nim gramy? To jak by dać Leonardo da Vinci. Ciekawe ale wielu by raczej to nie pasowało w grze.
Te czerwone kartki przypomniały mi uczenie się logiki na matmie w szkole. Wynik 0 czyli fałsz. Gry AA i AAA to biznes więc powinny kierować się zasadami biznesu, a nie po to by pchać tam coś czego fabuła i setting danej gry akurat nie potrzebuje. Pewne jest jednak, że gdy sami wiecie jaka firma konsultacyjna zbliży się do jakieś gry to ta gra jest już spalono
Kiedy sięgnąłeś dna i myślisz że nie można upaść niżej, Ubisoft zaczyna robić odwiert. A co do Stellar Blade i wyglądu Eve, najlepsze jest to że jej perfekcyjny wygląd jest uzasadniony. Mianowicie Eve jest zbudowana na micie biblijnej Ewy, czyli kobiety która jest idealna pod każdym względem. Stellar Blade jest pełne religijnych nawiązań, właściwie cała fabuła gry na tym bazuje.
Jeżeli miał to by być podobny okres historyczny to po za kilkoma miastami (to było w Origin) główny bohater musiałby skakać po lepiankach z wielbłądziego gówna :). Kiepskie miejsce.
Ta Japonka historycznie była mężczyzną, przepraszam że zapomnialem imion, ale jej ojciec historycznie byl odpowiedzialny za szkolenie ninji i miał SYNA. Idealny motyw rodem z AC Unity we francji z Arno i jego ojcem? Syn został assassynem przez swojego ojca. Ale tu pyk robimy corke i dodamy negatywa jako mc i oczywiscie lubuje sie w mezczyznach. Pamietam temat yasuke bo sledzilem go jako rasista. Na samym początku na wikipedii bylo napisane ze byl w Japonii na chwile i domysl ze był slugą i wrocil do siebie z misjonarzami. Al3 dziwnie ze po ruchach blm dostal calą książkę. DODAM JESZCZE, że poczatkowo przed zamieszkami blm było info o tym, że juz jest caly zamysl na gre i koncept arty (biali japonczycy). Myślę ze gdyby ktos poszukał to dokopie sie do artykułów ktore zostaly zakopane.... np o tym, ze pracownicy ubisoft edytowali profil yasuke na wikipedii. Fajnie by było gdyby Arkadikuss to zobaczył co wypociłem. Jeszcze dodam fakt, że to nie przypadek, bo byla akcja, ze wymuszali na JP i KR wciskanie równości i lg BT ale nie zgodzili sie i jakoś pare dni po tym bylo info o tym, ze bedzie negatyw w Japonii jako MC. Ciekawe, nie? Bo dziwnie tez od tego czasu ruszyla fala ataku na Japonie i Koreę
Za brak polskich znaków przepraszam, ale starałem się jak najszybciej napisać by wrzucić to gdy nie ma jeszcze tyłu komentarzy. A teraz nie wypada edytować bo wyjdę na...
+ ciekawe, skoro atakują kraje takie jak JP i KR, nawet Czechy z ich Kingdomcome Deliverence to kiedy okaże się, że Mieszko byl gejem a Kazimierz Wielki rozebrał Polskę bo lubował się w mur zynce. Bo to kwestia czasu aż za nas zabiorą się. Nawet nei zdziwię się, jeśli ubisoft następnego AC zrobi w średniowiecznej Europie a konkretniej u nas
No wreszcie ten temat, długo na to czekałam. Ale jestem rozczarowana, bardzo spłyciłeś temat. DEI w ACS to najmniejszy problem, dużo większy problem to zmiany historii, kradzież materiałów objętych prawami autorskimi, obraza kultury japońskiej i wiele innych.
Od kilku tygodni walczę z tym podejściem "Hyhyhy, to tylko gierka xd to tylko fikcja xd" pod różnymi postami popularnych portali growych na FB... Dzięki za ten głos, Arkadikuss. Przynajmniej będzie można odesłać niektórych do Ciebie, zamiast znowu pisać rozprawkę o inżynierii społecznej i problemie nadpisywania historii. PS. bawią teraz te głosy sprzed miesiąca, które mówiły, że gry nie lubią tylko biali oraz biali udający Japończyków. 😅 A było takich głosów masa i przecież nawet Japończycy byli oskarżani o podszywanie się pod samych siebie.
Ubisoft piecze dwie pieczenie. Odhacza DEI quota, a jednocześnie odwraca uwagę od clue - potencjalnych problemów z grą. Naomi może pokazali z 5 minut gameplayu, natomiast Yasuke był clue całego pokazu - chyba wręcz z założeniem, że "wstawaj samuraju, afera będzie". Cóż. Mam nadzieje, że gra nie będzie gównem i chociaż ten rzemieślniczy poziom AC zachowany będzie, a z samego Yasuke nie zrobią tokenu.
Ktoś (chyba na reddicie) dobrze zwrócił uwagę. Do tej pory protagoniści AC byli fikcyjnymi postaciami spotykającymi faktyczne postacie historyczne. Yasuke będzie pierwszą postacią historyczną "awansowaną" do protagonisty. Ciekawe czemu tym razem przełamali schemat?
Wspaniały materiał Arek jak zwykle. Dobrze że nie tworzę contentu na TH-cam, bo jeśli bym to robił i był bym szybszy to musiał bym cię raz w tygodniu pozywac za kradzież intelektualną. :) Na szczęście nie muszę, bo czytasz w myślach.
Kurde tak stwierdzam że tyle się ciągle dzieje że materiałów na filmiki ci długo nie zabraknie, co z jednej strony jest niepokojące jednak, pozdrawiam i świetny materiał
Nie znałem tego kanalu wczesniej, pojawil sie na glownej pierwszy raz i powiem, ze w pierwszej jak zobaczylem dzentelmena o aparycji sebixa z klatki schodowej (bez obrazy, tak sie kojarzy) to chcialem wylaczyc. Jednak chwile pozniej okazalo sie ze warto bylo zostac i posluchac. Zostalem i zostane na dluzej,. juz widze proponowany filmik dot. nowej ligi poe ktory zamierzam obejerzec. Takze pozdo600 :)
Ciekawe jest też to że Yasuke był sługą Ody Nobunagi. Drugs postsć w tym Assassynie to Shinobi. Głównym wrogiem Shinobi był właśnie Nobunaga! A ta kobieta w tej grze jest chyba jego córką, której pomijając nie miał ale noo to teraz bedzie mieć córke Shinobi z którą nagle współpracuje? To troche tak jakby w Assassin Creed 3 Anglicy wspierali Usa w walce o niepodległość, bo to przecież fikcja i tylko gra…
Ubisoft: nasz produkt nie ma odzwierciedlać wątków historycznych, nie staramy się uczyć nikogo historii Również Ubisoft: jako jednego z protagonistów dajmy postać historyczną, czarnoskórego (reprezentacja współczesnego świata musi być przecież zachowana) Yasuke quasi-samuraja - obcokrajowca, niewolnika, który przypłynął wraz z Jezuitami na pierwszych statkach do Japonii. Zatrudnimy panią ekspert do spraw feudalnej Japonii, którą de facto bardziej interesuje gender oraz miłość homoseksualna młodych chłopców. Dodajmy do trailera muzykę hip-hop, bo nikt o folklorze nie ma pojęcia. Pożyczmy wzór katany z mangi One Piece bo przecież nikt się nie zorientuje. Gracze to debile. Stwórzmy fałszywą narrację, że to nie ma nic wspólnego z historią, mimo iż w kraju kwitnącej wiśni jest petycja nawołująca do anulowania gry zaś historyk Kenji Jamamoto został przez nas zbanowany. Hipokryzja pełną gębą. A wystarczyło zamiast Yasuke stworzyć postać, która etnicznie byłaby osadzona stricte w realiach danej epoki tak jak to miało miejsce w poprzednich odsłonach serii. Ale nie, bo trzeba poddymić. "Zapewniamy poprawę w oparciu o konstruktywną krytykę". Wsadźcie sobie te swoje korporacyjne bzdury vel 'przeprosiny' pisane na kolanie poprzez ChatGPT głęboko w dupę aż wam w gardle zgagą się odbiją.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Zdejmij klapki z oczu lub wymień je sobie na nowe jeśli nie dostrzegasz oczywistych działań korporacji nacechowanych kulturą DEI i ich wysoce agresywnego kursu obranego na osiąganie jak najwyższego profitu i wciskanie wszystkim wszechobecnej poprawności politycznej. Włącz myślenie, czasem warto.
@@Thordrel "kulturą DEI" Co to jest ta kultura DEI? Proszę, nie używaj słów niezgodnie z ich przeznaczeniem tylko dlatego, że brzmią mądrze. Poza tym: można krytykować tokenizm w grach, a jednocześnie nie pluć się o każdego czarnego w mediach.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Poczytaj to będziesz wiedział czym charakteryzuje się kultura DEI chociażby w środowisku pracy, w gamingu jak i poza nim. Co ma 'tokenizm' do czarnoskórego samuraja? Zestawiasz ze sobą pojęcia, które nic nie wnoszą. Jeśli myślisz, że głównym problemem w AC Shadows jest obecność czarnoskórego quasi-samuraja to wygląda na to, iż nic nie zrozumiałeś z sytuacji tej gry oraz krytyki jaka płynie w stronę Ubisoftu zarówno z Japonii jak i ogólnie pojętego zachodu.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Poczytaj to będziesz wiedział czym jest kultura DEI chociażby w środowisku pracy, w gamingu jak i poza nim. Co ma 'tokenizm' do czarnoskórego samuraja? Zestawiasz ze sobą elementy, które nie mają nic wspólnego. Jeśli natomiast uważasz, że czarnoskóry quasi-samuraj Yasuke to główny problem AC Shadows to nie rozumiesz krytyki jaka płynie w stronę Ubisoftu zarówno z Japonii jak i ogólnie pojętego zachodu.
Shadows kupię, przyznaję. Ale: -dopiero, jak dorwę Switcha -jedynie grę i ewentualnie dodatki, jeśli jakieś będą -TYLKO po to, by zagrać shinobi, bo samu nigdy nie lubiłem -mimo wszystko i tak wolę Shao Yun
Yasuke jako samurai nie jest dla mnie problemem, problemem jest to ze on jest JEDYNYM czarnym 2 metrowym olbrzymem w tamtym okresie w japoni, i granie nim/jego obecnosc w cutscenkach rozpiepszy imersyjnosc swiata. Imagine zabijasz shoguna jak wielki czarny samurai, idziesz wioske obok i jakby nigdy nic, wtopiles sie w tlum japonczykow i nikt cie nie rozpoznaje xD Jak juz koniecznie chcieli go dac to mogli z niego zrobic postac poboczna czy cos a nie angazowac w glowne wydarzenia. Znacznie predzej bym lyknal to gdyby to on byl ninja, bo wtedy zabiija z cienia i nie ma wiekszego problemu a z Naoe zrobic onna-mushe i tyle.
Fabularnie jest wytłumaczone, że bohater nie pochodzi z Japonii a był niewolnikiem przez co jego historia zostania samurajem jest ciekawsza ale oczywiście każdy musial siw zesrać bo jak to samuraj nie jest biały xDD
"Troszkę krytyki" im się chyba słupki pomyliły przy robieniu tego oświadczenia xD Było mnóstwo krytyki, a zadowoleni byli tylko aktywiści z twittera/X, którzy i tak nie zagrają bo mają w dupie grę. Chcą tylko by była poprawność polityczna.
O, to, to, płaczą a nie kupują. To samo jest z filmami, ostatnio stado że ich tak nazwę robi filmy i później płacz że nikt tego nie ogląda, straty w miliony.. ludzie normalni głosują portfelami.
Tej grze przydałby się prawdziwy i porządny review bombing oraz zagłosowanie portfelem. Oczywiście większość graczy oleje temat i zagra, no bo to ich "ulubiona seria", ale Avatara dało się skutecznie sprowadzić na ziemię... tak samo skull & bones :)
jeśli dużo ludzi zgłaszają do urzędu praw konsumentów problem w grze komputerowej wtedy państwowa kontrola jakości musi sprawdzić problem i wdrożyć odpowiednie procedury żeby sprawiedliwie rozwiązać problem dla dwóch stron dla użytkowników prywatnych i producentów kapitalistycznych
Uważam, że zrobienie gry assasin w Japonii to genialny ruch. Czy jest bardziej kultowy zabójca niż ninja? Shinobi i Kunoichi do wyboru, żeby można było sobie immersyjnie zagrać jedną z dwóch płci. Ale jak zwykle trzeba to zarypać ideologią jak zwykle. Mam nadzieję, że zaraz skończą się pieniążki firmom próbującym wciskać nam to na siłę.
Czy wolny rynek nie działa tak ze możesz sobie zrobić produkt jaki chcesz i ktoś sobie go kupi albo nie xD ja pierdole jak coś komus nie pasuje to niech nie kupuje i idzie dalej przez zycie sranie się o grę i dorabianie całej ideologi świadczy o tym ze ktoś ma smutne zycie
Największy rak dzisiejszych czasów, to poprawności polityczna...
To najmądrzejsze zdanie jakie dzisiaj słyszałem a nie włączałem TVP.
Dokładnie 👍🏻
nie
bo mi się podoba i lobotomia umysłowa
@@MiLy_PL xDD
Rakiem jest wpierdalanie przekonań w grę zamiast faktycznej Gry.
Cholera, ubiegł! Dobry materiał 💪
Temat aż się prosi o parafrazę; "Nie obchodzi mnie czego uczą w szkołach, moja babcia mówiła, że samuraje byli czarni!"
Czyli ty też szykujesz materiał? Mam nadzieję, że nie będzie spłycony tylko do najmniejszego problemu tej gry, czyli raka jakim jest DEI :)
Ubiegł czy nie, też rób materiał. Bo głosów bagatelizujących ten problem, że "hyhyhy to tylko giereczka, hyhyhy, przecież to fikcja" jest dużo.
A teraz wyobraźmy sobie, że taki moloch jak Ubi zawiera w swoje grze "Polskie obozy..." Dalej tylko giereczka? Trzeba tępić takie ingerencje w historie wszelkimi metodami.
Rób materiał Drwalu, nie miej litości. W imię zasad.
@@DiDi_Wi Niestety drwal głównie na DEI sie skupia. Znaczy niestety, to tez wazny temat tylko materiał nie jest wtedy kompletny. Przykładowo o katastrofie finansowej suicide squad lepszy film zrobił okiem deva.
@@kapixniecapix3869Masz 100% racji, oglądałam oba materiały i faktycznie tu pełna zgoda. Drwal udowodnił jednak, że robi porządne rozeznanie przed nagraniem, więc pokładam w nim większe nadzieje. Fakt faktem, DEI to jeden z problemów tej gry. Faktem jest, że wszyscy wiemy czemu wybrali takiego, a nie innego bohatera oraz nadali mu taką, a nie inną orientację i warto o tym głośno mówić, bo to poważna sprawa. Ale naprawdę, DEI to najmniejszy problem tej gry i nie powinno się całej reszty tematu spłycać. Wszyscy, którzy biorą udział w dyskusji (mam tu na myśli Japońską społeczność) mają w nosie DEI, bo to wręcz nieistotny detal, choć od tego problem się rozpoczął i zwrócił uwagę ogółu. Większym problemem jest to, że to japońska wersja: "Kleopatra była czarna", doszło do kradzieży praw autorskich, kolekcjonerskie wydania, które kosztują chore pieniądze, mają tonę błędów itd. DEI to tylko wierzchołek góry lodowej. Ludzie tacy jak ja, są nazywani rasistami, bo wspomina się tylko o DEI, a nikt nie zgłębia tematu bardziej co jest po prostu smutne.
Jak będę następnym razem w Włoszech to pójdę zwiedzić te podziemne ruiny starożytnych zaawansowanych cywilizacji bo przecież seria AC zawsze była kroniką historyczną
Wystarczyłoby, że ten Jasuke , byłby po prostu poboczną postacią, a głównymi bohaterami byli by japońce i byłby każdy zadowlony. Jak słyszę to Sweet baby inc to na rzyganie mnie bierze.
Zgadzam się z tobą.
Bo tak naprawdę nikt (no może ewentualnie prawie nikt) nie ma nic osobistego do Yasuke.
Lecz czemu ludzie mają nie przypuszczać, że zrobiono go protagonistą z przyczyn ideologicznych, skoro sami przyznają, że są zwolennikami parytetów i deizmów oraz chwycą się wszystkiego, byleby obronić się?
Dokładnie !
Ja mam wypierdolone w Assassiny od czasów Unity i niech sobie w Shadows robia co chcą tylko jak Ubi i te "polskie niezależne media growe" zaczną płakać niska sprzedaż u Ubi ma kłopoty finansowe to mnie chyba coś trafi xD
Najwidoczniej jest mało znanych historycznych samurajów pochodzenia japońskiego Totalnie kretyńskie tłumaczenie z ich strony.
Zrobili by z nim osobne DLC jak z Adewale w AC4 i wszyscy byliby zadowoleni.
Ten fragment o Stellarze to takie piękne podsumowanie tego Twitterowego giereczkowa, że hit, ale Ci internetowi wojownicy o równość, miłość i reprezentacje każdego kurwa żywego organizmu, wypierdalają się o własne sznurówki jak tylko ktoś wyciągnie im ich własne wypowiedzi. Arkadikuss jak zwykle materiał top
Bo ci ludzie zapamiętują tylko swoje wyuczone formułki które wszędzie powtarzają. Ci ludzie nie mają swojego zdania. Jak zapytasz takich ludzi w dyskusji żeby rozwinęli swoje poglądy to jest koniec rozmowy. Dlatego jest tyle dziur w tej woke logice. Ona jest oparta na tym co ci ludzie sobie wymyślają, to jest ich wyobraźnia a wyobraźnię ciężko poprzeć jakimiś argumentami. Mi się wydaje, że tutaj nawet nie chodzi o bronienie swojego zdania, tacy ludzie po prostu lubią mieć cały świat za wroga.
Dodam ciekawostkę która też kłuje w oczy Japonczyków. Mianowicie grywalna bohaterka. Jest ona córką prawdziwie istniejącej w historii postaci tylko ze ta postać(nie pamiętam imienia) tak naprawdę miał tylko 2 synów z czego jeden był naprawdę shinobi, a shinobi mogli być tylko mężczyźni. W grze mamy kobietę, ciekawe czy to przypadek 😅
Z Yasuke mogli zrobić antagonistę. Ukryty templariusz na dworze cesarza, który przybył żeby rozszerzać swoje wpływały po Japonii. Z początku przyjaciel, później intryga wychodzi na jaw. A nie wróć, osoba innego koloru nie może być zła 😅
Przecież masz mnóstwo gier, gdzie antagonistami są osoby o ciemniejszym kolorze skóry.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 ooooczywiscie - kiedyś...
@@piotrpachla6445 Byq... Spiderman z Miles Moralesem? Uncharted 4 i Nadine Ross? Pomijam to, że w każdym GTA masz co najmniej jednego czarnego antagonistę.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 trudno zeby nie bylo jak gta jest w usa osadzone xDD
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 w Spiderman była jego koleżanka która się poświęciła i zreflektowała. W Uncharted 4 był biały bogacz . Seria GTA jest o gangach więc są tam czarni, ale w piątce głównym antagonistą jest biały. Oprócz pająka tamte gry są stare. Jedyna gra jaką mi przychodzi na myśl to Far Cry 6 z 2021r.
Jeśli chodzi o II wojnę światową to przecież wywołał ją Franek Dolas 🤪
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz xd
chrząszczyżewoszyce powiat łękołody
@@Cichaj WAS !!?
To tylko gry, to tylko filmy, to tylko książki. Tak, a później tutaj przerobimy, tam przerobimy, będziemy wciąż powtarzać "TO TYLKO", az nasza racja bedzie tą jedyną słuszną 🤡
Kleopatra byla juz czarna, zaraz Denzel zagra Hannibala, bo przecież "TO TYLKO.........."
Podziwiam jeszcze tych, którzy nadal nie widzą pewnych prób ustanawiania nowej jedynej prawdy. Pewnie oczywiście będę uznawany za szura, mam to gdzieś, po prostu pewne kropki się łączą xD Ale cóż, kazdego jego wola
Gotowanie kaczki. Dzisiaj nikt już nie pamięta lat 90. To normalne dzisiaj że każda grupa świata byle nie biali, musi mieć swoją reprezentację
@@Adriano70911 no to pokaż mi film, albo grę bez białych. XD
Jeśli po dachach we Włoszech biegał Włoch, we Francji - Francuz, w Egipcie - Egipcjanin, to w Japonii chcę biegać Japończykiem, do jasnej cholery 😡
Mam to samo.
Bo to jest właśnie najważniejszy punkt. We Włoszech biegał Włoch. We Francji Francuz. W Egipcie Egipcjanin. W Anglii Anglik. No to, K%#&A, chyba jasnym i oczywistym jest, że w Shadows, które rozgrywa się w JAPONII, protagonem powinien być Japończyk, a nie ktoś, kto się tam nawet nie urodził!
Kiedyś chciałem żeby ubi zrobił ac w Polsce potop Szwedzki albo 2 wojna światowa, ale to co oni dowalają to lepiej żeby do tego nigdy niedoszło
Juz to widze. Czarni honoseksualni aryjczycy czystej krwi z 3 rzeszy walcza z nazistami z Polski ktorzy chca ich zniewolic i wsadzic do piekarnika na 4 zdrowaski
Grałem w Origins -> bardzo mi się podobało, bo mogłem pobiegać po starożytnym egipcie. Nawet piramidy w Gizie były :P Jestem wielkim fanem starożytności w grach w ogóle.
Grałem w Oddysey -> piękne widoczki, można było pobiegać po antycznej Grecji. Ach te zapierające dech w piersi widoki.
Shadows nie kupie mimo iż jestem wielkim fanem japońskiej kultury i historii. Nie wyobrażam sobie grać murzynem w jakiejśj epoce w Japonii (nie mam pojęcia, w której erze toczy się akcja gry). To zabija totalnie immersje. Tą japonką może i bym pograł, ale dla zasady gry nie kupię. SBI = nie kupować !!!
Niby czemu? Pod względem "inkluzywności", te gry raczej nie będą znacznie odbiegały od Shadows. Będzie ona tak samo nudną i ogromną produkcją z wieloma postępowymi elementami jak Origins, Odyseja czy Valhalla.
@@_Sheev_ ?
😂 w origins wspomniałeś o otoczeniu , o piramidach itd , w oddysey wspomniałeś o widoczkach ahh piękne widoczki , nic o bohaterze , ale teraz huj tam widoczki, huj tam otoczenie , jakieś odklejusy cisną na grę bo czarny bohater , to trzeba jak ta owca przyłączyć się do tłumu i podążać razem , na co mieć swoje zdanie , nie zagrasz to tylko Twoja strata, nie kupuj, nawet lepiej bo jakby się spodobało to trzeba by napisać coś złego no nie ??😅
@@michaw5923 Odklejusem to jesteś ty skoro według ciebie czarnoskóry bohater w grze osadzonej w Japonii to spoko pomysł i nie ma sie o co spierać. Ja pierdole skąd sie biorą tacy ludzie...
@@michaw5923 jest coś takiego jak imersja
jako osoba, która była w Japonii ( Wielokrotni ) mogę potwierdzić, bo sprawdziłem osobiście Jaskier nie jest z Japonii, tylko z Redani
Nawet nie chodzi czy był czy nie był samurajem, ale sama logikę gry. Wcielamy się w assasyna i w tej postaci umieszczamy jedyna czarnoskóra osobę na wyspie. Po pierwszym zabójstwie każdy strażnik powinien go gonić jak tylko w zasięg wzroku wejdzie, bo ciężko wytłumaczyć że może zostawać incognito i nikt go nie poznaje 😂
W dzisiejszych, dziwnych czasach bardzo potrzeba takich kanałów. Nie dajmy sobie wciskać tej propagandy od BlackRock. To zabija gry...
Aktualnie najlepszą formą marketingu jaka na mnie działa to , gdy media opisują grę jako rasistowską, transfobiczną itp. tak właśnie kupiłem hogwarts legacy choć na początku nawet nie byłem zainteresowany zakupem xD
Ubishit klasycznie pogrąża się każdego tygodnia.
Powiedział typ z reklamą ubisoftu na profilowym
@@SirJa13 Ten avatar mam od 15 lat. Pozdro.
ja tam się nie zgadzam. Fakt robia głupoty ale uwazam za wylewa sie na nich hejt bo konstruktywną krytyką tego bym nie nazwał. Po prostu gracze dostali cos innego co chcieli i sie zesrali jakw TLU2 gdzie gra była bardzo dobra ale zabili kogos kogo chcieli gracze mieć i tyle.
@@mystic865 a to git, z fartem bracie
@@kostrzu321w którym miejscu tlu2 jest bardzo dobre? W którym miejscu gra z gameplayem 2010 w jakim uniwersum?
Mądrego aż miło posłuchać. Dzięki tobie uświadomiłem sobie jak sam byłem małym hipojrytom ale na szczęście schodze już z tej drogi
Tori przed wioską, zmieszanie pór roku w jedną, złe odwzorowanie budynków, logo Ody do óry nogami, kradzież loga na która ktos inny ma dokumenty, kłanianie się obcemu I Yasuke jako czubek tej góry lodowej. Ubisoft w przeciwieństwie do świetnie odebranego mimo wieku fikcji Ghost of Tshushima miał gdzieś kulturę japońską, nie obchodziło ich to, ważne ze jest czarny gej jako protagonista. Jeszcze jako doradce historycznego wzięli socjologa. No i powtarzanie w wywiadach "Historical accuracy" , a potem nagle piszą, ze to zawsze była fikcja. Nic dziwnego ze Japończycy się wkurzyli.
@@kapixniecapix3869 źródło? Bo póki co Microsoft zamkną wydzial dei
@@HakuQ99 spieltimes yahoo i gamerant aczkolwiek powołują sie na topki amazona.
Sprawdziłem to i w topce japonskiego (ani brytyjskiego) amazona tej gry nie ma wiec wycofuje sie z tej informacji. Fake albo przestarzałe.
@@HakuQ99 Sory mogłem sprawdzic od razu własnorecznie. 3 portale branzowe lecą w chuja. Na liscie amazona ta gra nie jest w zadnej topce ani w japoni ani w angli. Dalej juz nie drążę.
2:56..
Mvrzyn to "mobilna pochwa na miecze". IKS DE
xDDDD
biorąc pod uwagę że zrobili z niego geja określenie "mobilna pochwa" nabiera nowego znaczenia ;)
*Murzyn to mobilna pochwa na miecze. Naucz się pisać i nie czytaj pokemoniastego pisma, ponieważ robi wodogłowie z ortografią.
Czarny plus wątek gejowskiej poligamii (w końcu pochwa na wiele mieczy). Ubii powinno się chwalić za takie combo.
@@anonimk1316
Naucz się myśleć i nie czytaj politycznie poprawnej propagandy, ponieważ jak widać - ta propaganda - działa na Twój konformistycznie wyprany mózg.
Osobiście uważam że nowa odsłona serii powinna się dziać w Afryce w XIX wieku i posiadać białego protagoniste, najlepiej Brytyjczyka 😂
Ubisoft sam sobie stworzył problem z którym próbuje walczyć. Szczerze to miałbym gdzieś jakiej rasy jest bohater jeśli reszta rozgrywki plus fabuła będą na poziomie. Ostatnio serial Shogun pokazał że ciekawie można przeplatać postrzeganie różnych wydarzeń zależnie z czyjej perspektywy są prezentowane i tutaj też mogło by to dobrze zagrać. Dla mnie tutaj zapowiada się że gra będzie miała większy problem. Mianowicie dostajemy lokalizację w Japonii - kraj z którego pochodzą najbardziej znani na świece cisi zabójcy zanim Ubisoft spopularyzował asasynów. Wydaje się więc że to idealny setting dla serii Assassin's Creed. Tymczasem kogo dostajemy na głównego bohatera? Typowego tanka który jednym machnięciem miecza zmiata przeciwników. Silnego ale powolnego i słabego we wspinaczkach (czyli odpada jeden z kluczowych elementów serii). Gdzie tu jest gra o asasynach ja się pytam? Tak wiem, że dostaniemy też bohaterkę która będzie właśnie nastawiona na akcje po cichu i niby będzie można przejść całą grę sterując tylko nią. Tylko obawiam się czy nie będzie to postać potraktowana po macoszemu skoro to Yasuke jest przedstawiany na pierwszym planie. Czy nie będzie tak że fabuła Yasuke będzie długa i rozbudowana a grając Naoe dostaniemy mniej ciekawych zadań, gorzej napisane dialogi i sceny. Dziwną drogą idzie Ubi. Myślę że koniec końców będzie to poprawna gra z przyzwoitą walką i całkiem przyjemną eksploracją ale najgorszy Asasyn. I pomyśleć że kiedyś to Black Flag dostawał bęcki że za mało w nim asasyna bo bohater nie należał do zakonu i częściej niż kicać po dachach siedział na statku.
Czekam na grę gdzie np: biały rozbitek ze statku trafi do afrykańskiego plemienia i po wielu przygodach zostanie ich przywódcą.
12:41 Gram w Genshina. Teraz w Sierpniu/Wrześniu wchodzi Natlan, kraina inspirowana Ameryką Środkową (Aztekowie/Inkowie itp ) Ilość czystego hejtu/bóldupienia że postacie nie sa "diversity" i/lub że "nie mają melaniny" jest wręcz ogromna. I to od ludzi którzy już, albo co lepsze, w Genshina nie grali.
Dzisiaj kiedy rozmawiałem na jednej z platform społecznościowych o dei i o tym jak psuje nie tylko gry, a i biznes bo to tak naprawdę rasizmem i seksizmem jest zatrudnianie nie ze względu na doświadczenie i umiejętności, a ze względu na kolor skóry i płeć, to jakiś lewak ćwierćmózg wleciał i zwyzywał mnie od nazistów... Łał. Oni na serio nie chcą dyskutować, tylko klepać się po pleckach.
To spróbuj podejść do konfiarzy i powiedzieć że geje, kobiety i czarni to też ludzie
Tak, lewicowcy to jest żałosne kółko wzajemnej adoracji... Ci ludzie są na prawdę pomyleni, I niestety promowani 😑
A jak inaczej nazwać barana, który jest oburzony, że w grze, gdzie papież prowadzi walki MMA z MC, Templariusze próbują zdobyć władzę nad światem i mamy kosmitów, paru rasistom nie spodobało się, że głównym bohaterem jest czarny?
straszne, aż musiałeś o tym napisać tutaj XD
@@gwyr7559 a wiesz, że w konfie jest sporo gejów, którzy wstydzą się swojej orientacji? ;)
Ja tylko czekam jakiego logicznego fikołka zrobi nasze giereczkowr beztalencie Karol L.😂
to łysy z tvgry?
kto?
No Karol Laska.
AC SHAdows ma więcej kontrowersji przed premierą niż pre orderów XD
Nah to jest topka preorderów nawet w japonii.
@@kapixniecapix3869Nigdy się debile nie nauczą :/
Gry to tylko gry ale fakty historyczne to fakty historyczne. Wybiorcze myslenie. Bardzo ciekawe kto placi i tak lobbuje takie pomysly jak czarnoskore psotacie w takich miejscach jak sredniowieczna Japonia.
Szczerze, gdyby spróbowali odwalić taką akcję w Europie to by backlash nie byłby aż tak wielki, bo już udało się ideologicznie sprowadzić "białych" do jednego worka. Ale że spróbowali narzucić czarną-homogeniczną-ideologię na kraju Azjatyckim (a według ich definicji Azjaci to są "diverse") to mamy erupcję tego szamba
Blackrock ;)
W sumie, najbardziej poszkodowani w tej historii są Japończycy którzy są fanami gier z serii Assassin i chcieli zobaczyć swojego reprezentanta w tym świecie, później reszta osób z innych krajów.
Ponieważ ubi wyciera sobie mordę w dużej części fałszywą historią, o szczątkowych informacjach, w imię dopasowania się pod klucz DEI.
Widać że odstawili starych fanów już trochę czasu temu, ale obecnie to przechodzą już tak skrajny stan rozchwiania emocjonalnego, że niedługo pewnie zaczną ludzi banować za wytykanie im krytyki i nazywać ich hejterami, o ile już tego nie robią.
Wielkim fanem serii nie byłem od czasu gdy wyszedł AC Origins, nie podobała Mi się walka, lokacja i pseudo RPG'owość tej gry, taka tania podróba Wiedźmina 3 z FarCry'em. Później bywało już tylko gorzej z Mojej perspektywy, więc nie spodziewałem się że Ubi przy tej grze zrobi coś tak jak należy względem starszych fanów, ale że aż tak odpłynie na swojej dawno przeminionej ,,zayebistości" to się nie spodziewałem.
Mam tylko nadzieję że krytyka faktycznych graczy poprawi stan branży gier, bo powoli nie ma co grać ze znanych marek a szkoda bo potencjał jest naprawdę spory.
Rzuć kamieniem pierwszy, kto się nie zgadza, ale od dłuższego czasu w moim "Spisie producentów sięgających dna" widnieje EA i...No właśnie, Ubisoft.
@@Night-Walker EA zaliczało pierwszą poważną wpadkę przy Battlefield 5.
Ubi to od czasu zakończenia AC Syndicate spada, Rockstar zapewnie nie przebije sukcesu GTA 5 i RDR2, CD-Project Red też zaliczył wpadkę przy Cyberpunku77. Chyba nie ma obecnie firmy która by niezaliżyła sporej wpadki a kiedyś robiła świetne gry
@@CristianoWhite Niby fakt, jednak:
-EA obecnie wali kaszanę od wypuszczenia Unbounda
-Ubi mi podpadło Odyss(i)eyem
-CD Pro wyciągnęło lekcję ze swojego poślizgu
Szacunek jak zawsze za głos rozsądku w lwackim domu wariatów
Rzetelne podsumowanie sprawy, dzięki za materiał :)
Jest tak wiele sposobów tworzenia dobrej, choć prostej jak budowa cepa fabuły.
Wystarczyło przyjąć stary jak świat motyw "od zera do bohatera", dać w środek tego Yasuke i stworzyć fikcyjną opowieść o przyjaźni ponad podziałami. Gracz sterując Yasuke powoli poznawałby historię i kulturę Japonii, uczyłby się jak postępować, co odpowiadać, jak się zachowywać. W to można by było wpleść tyle fantastycznych kulturowo inspirowanych mechanik. System reputacji, jakaś karma czy inne takie cudaki, rozbudowany system dialogów, uproszczony, ale immersyjny system uczenia się języka Japońskiego w formie chociażby ładowania statystyk w miarę rozwoju postaci. I wpływ rzecz jasna tego wszystkiego na możliwości rozmowy z NPCami, przyjmowania misji, a nawet z czasem awansowania na dwór lokalnego daimyo, a może nawet zostanie przybocznym samego Nobunagi.
Ale nie, zamiast tego Ubisoft postawił na typowy zabieg - dajmy graczom od razu wszystko, zróbmy z głównego bohatera kogoś niezwykłego. Ludzie są istotami ambitnymi. Lubią doświadczać zwycięstw w kontraście do trudów z jakimi dotychczas się zmagali. Pewnie dlatego gry From Software są tak ukochane przez wielu - bo się z graczami nie chrzanią tylko rzucają ich od razu na głęboką wodę; i albo się dostosujesz do wymagań świata albo trudno - nie przejdziesz gry.
Boże ale Arkadiusz reluje aż mi lepiej na serduszku
Co robi? 🙂
ArkaBIGDIKUSS jak ja ciebie kurwa szanuję
Elegancki materiał, dobry przekaz leci, chłop dobrze prawi, to samo sobie pomyślałem po tym śmiesznym oświadczeniu i komentarzach, że tak był stellarek równany z błotem przez tych pseudo dziennikarzy growych. Ja tam na minimum 2 lata daje sobie spokój ze wszystkimi grami ubisoftu, blizzarda czy całym tym syfem z DEI. Na szczęście wiele starych gierek czeka na ogranie więc będzie co robić ;)
To jest w przenośni, bajka, zabawa, gra
"Za sto lat wyjdzie, że to Polska wywołała 2WŚ"
Hah! Optymista, widzę.
Ja im daję nie więcej niż dziesięć.
Wiesz... najgorsze jest to, że Twoje argumenty trafią tylko do tych, którzy już myślą trzeźwo... do tej reszty marudzących nie trafią, bo oni już nauczyli się dawno unikać argumentów... a jak już muszą się z nimi zmierzyć, to mają "rasizm", "seksizm" itd... Koniec końców walka z nimi jest potrzebna, ale próbowanie im wytłumaczyć cokolwiek... chyba już nie... Trzeba tępić, nie naprawiać!
Czyli pora wytrzeć przysłowiowy kurz z ostrzy(w tym przypadku ukrytych)?
@@Night-Walker Myślałem bardziej o zwalczaniu przyczyn, a nie objawów... ale... daj kamienia! :D:D
@@viperator188 No właśnie, przyczyn. Czyli kosa, gnat etc. XD
Jeśli chodzi zaś o grę - tak, to tylko gra, a moje pieniądze to tylko pieniądze. Mam prawo wybrać na co je wydam i mam nadzieję, że Ubisoft się zesra, a nie zarobi na tej części. Niech X się wtedy pali do czerwoności i niech ten tytuł kupują woke-postępowi ludzie jeśli chcą nam strać i zmieniać to w co my gramy, a nie oni. Mogą wyzywać od rasistów, nazistów i innych istów i będą to robić, bo nigdy nie zrozumieją, że gracze chcą mieć spójny świat i dobrą rozrywkę.
"Czrna maułpa" w świecie fełdalnej japonii. To niezbyt dobre co napisałem na poczatku, ale ja mam juz DOSC.
Oglądam cię od jakiegoś czasu i szanuję nie tylko za formę, ale i za treść. Pozdrawiam, rocznik 1975, pamiętający ZX Spectrum i inne starożytne urządzenia. ;)
Oddajcie mi The Crew złodzieje!
!!!DLA ZASIĘGU!!!
Bardzo fajny materiał i bardzo celne argumenty, pozdrawiam 😀
Pięknie to wszystko wyjaśniłeś.!
Pięknie powiedziane. Ludologiczna essa!
Wszystko dobrze powiedziane. Łapka w górę.
Bardzo dobre podsumowanie tematu.
Pozdrawiam, super materiał
A dziękuję! Również pozdrawiam - wraz ze wszystkimi widzami! =)
Ja mam z tym taki problem że wcześniej assassini byli grupą która zmienia historie ale sami unikają rozgłosu. A teraz mamy postać która należy do assassynów i do tego zapisała się jakoś w historii. Mi to nie pasuje do całej gry. A jeśli on nie jest assassynem to dlaczego nim gramy? To jak by dać Leonardo da Vinci. Ciekawe ale wielu by raczej to nie pasowało w grze.
Wiesz to tylko pokazuje jak Ubi napluło na to co kiedyś tworzyli.
Te czerwone kartki przypomniały mi uczenie się logiki na matmie w szkole. Wynik 0 czyli fałsz.
Gry AA i AAA to biznes więc powinny kierować się zasadami biznesu, a nie po to by pchać tam coś czego fabuła i setting danej gry akurat nie potrzebuje.
Pewne jest jednak, że gdy sami wiecie jaka firma konsultacyjna zbliży się do jakieś gry to ta gra jest już spalono
"Krótka Historia Gameingu" to jeden z moich ulubionych filmów na tym kanale ;)
Świetny materiał jak zawsze :) Sytuacja z Assassinem to jest taka metafora naszych pojebanych czasów.
Kiedy sięgnąłeś dna i myślisz że nie można upaść niżej, Ubisoft zaczyna robić odwiert.
A co do Stellar Blade i wyglądu Eve, najlepsze jest to że jej perfekcyjny wygląd jest uzasadniony. Mianowicie Eve jest zbudowana na micie biblijnej Ewy, czyli kobiety która jest idealna pod każdym względem. Stellar Blade jest pełne religijnych nawiązań, właściwie cała fabuła gry na tym bazuje.
Brawo byku, mówisz jak jest. Pozdrawiam.
jeśli chcieli czarnego to po chuj robili to w Azji nie lepiej wybrać Afrykę?
Jeżeli miał to by być podobny okres historyczny to po za kilkoma miastami (to było w Origin) główny bohater musiałby skakać po lepiankach z wielbłądziego gówna :). Kiepskie miejsce.
Far cry 2 (2008r) naszymi przeciwnikami byli tylko biali najemnicy w Afryce....😂
@@RD-kn8cm 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
dałem łapkę zabrałem po czym znowu dałem w górę, zajebisty materiał
Ha, prawdziwy content u Arkadzikusa zaczyna się dopiero po "kurwa mać" ;) Propsuję. Pozdro
Ta Japonka historycznie była mężczyzną, przepraszam że zapomnialem imion, ale jej ojciec historycznie byl odpowiedzialny za szkolenie ninji i miał SYNA. Idealny motyw rodem z AC Unity we francji z Arno i jego ojcem? Syn został assassynem przez swojego ojca. Ale tu pyk robimy corke i dodamy negatywa jako mc i oczywiscie lubuje sie w mezczyznach. Pamietam temat yasuke bo sledzilem go jako rasista. Na samym początku na wikipedii bylo napisane ze byl w Japonii na chwile i domysl ze był slugą i wrocil do siebie z misjonarzami. Al3 dziwnie ze po ruchach blm dostal calą książkę.
DODAM JESZCZE, że poczatkowo przed zamieszkami blm było info o tym, że juz jest caly zamysl na gre i koncept arty (biali japonczycy). Myślę ze gdyby ktos poszukał to dokopie sie do artykułów ktore zostaly zakopane.... np o tym, ze pracownicy ubisoft edytowali profil yasuke na wikipedii. Fajnie by było gdyby Arkadikuss to zobaczył co wypociłem. Jeszcze dodam fakt, że to nie przypadek, bo byla akcja, ze wymuszali na JP i KR wciskanie równości i lg BT ale nie zgodzili sie i jakoś pare dni po tym bylo info o tym, ze bedzie negatyw w Japonii jako MC. Ciekawe, nie? Bo dziwnie tez od tego czasu ruszyla fala ataku na Japonie i Koreę
A twórca Stellar Blade ma żonę taką, że pozazdrościć:D ale oczywiście były ataki ze jest incelem XD
Za brak polskich znaków przepraszam, ale starałem się jak najszybciej napisać by wrzucić to gdy nie ma jeszcze tyłu komentarzy. A teraz nie wypada edytować bo wyjdę na...
+ ciekawe, skoro atakują kraje takie jak JP i KR, nawet Czechy z ich Kingdomcome Deliverence to kiedy okaże się, że Mieszko byl gejem a Kazimierz Wielki rozebrał Polskę bo lubował się w mur zynce. Bo to kwestia czasu aż za nas zabiorą się. Nawet nei zdziwię się, jeśli ubisoft następnego AC zrobi w średniowiecznej Europie a konkretniej u nas
Od Twojego materiału z historią gamingu, zacząłem Cię oglądać.
Pozdrox!
Cholera jasna Arkadikuss, jak ja Cię kurła szanuję!
Nie wiem co napisać, bo w video wszystko dobrze powiedziane, ale dla zasięgów się przyda 😊
"To tylko gra, a Mein Kampf jest tylko książką..." xD mistrzowsko skwitowane xD
No wreszcie ten temat, długo na to czekałam. Ale jestem rozczarowana, bardzo spłyciłeś temat. DEI w ACS to najmniejszy problem, dużo większy problem to zmiany historii, kradzież materiałów objętych prawami autorskimi, obraza kultury japońskiej i wiele innych.
Cholernie mocny materiał. Szanuję!
Ja powiem tylko tyle że Świetny materiał i głos ArkaBIGDICUSA świetnie sie słucha 🐙😁
To teraz proszę o 4 stronicowe oświadczenie że Yasuke nie był biseksem. 😂😂😂
Od kilku tygodni walczę z tym podejściem "Hyhyhy, to tylko gierka xd to tylko fikcja xd" pod różnymi postami popularnych portali growych na FB...
Dzięki za ten głos, Arkadikuss. Przynajmniej będzie można odesłać niektórych do Ciebie, zamiast znowu pisać rozprawkę o inżynierii społecznej i problemie nadpisywania historii.
PS. bawią teraz te głosy sprzed miesiąca, które mówiły, że gry nie lubią tylko biali oraz biali udający Japończyków. 😅 A było takich głosów masa i przecież nawet Japończycy byli oskarżani o podszywanie się pod samych siebie.
"It's okay when we do it!"
Czarny newolnik samurajem 😂
Samurajowie to japońska szlachta, a nie byle mambo 😂
Dobrze posłuchać kogoś kto ma takie samo zdanie jak ja
Ubisoft piecze dwie pieczenie.
Odhacza DEI quota, a jednocześnie odwraca uwagę od clue - potencjalnych problemów z grą.
Naomi może pokazali z 5 minut gameplayu, natomiast Yasuke był clue całego pokazu - chyba wręcz z założeniem, że "wstawaj samuraju, afera będzie".
Cóż. Mam nadzieje, że gra nie będzie gównem i chociaż ten rzemieślniczy poziom AC zachowany będzie, a z samego Yasuke nie zrobią tokenu.
A co Stellar blade nie mogę się doczekać, aż będzie na PC
No jak firma która robi tylko i wyłącznie gry i z tego się utrzymuje mówi ci że "to tylko gry" to wiedz że ta firma jest do wyjebania
Ktoś (chyba na reddicie) dobrze zwrócił uwagę.
Do tej pory protagoniści AC byli fikcyjnymi postaciami spotykającymi faktyczne postacie historyczne.
Yasuke będzie pierwszą postacią historyczną "awansowaną" do protagonisty.
Ciekawe czemu tym razem przełamali schemat?
Wspaniały materiał Arek jak zwykle. Dobrze że nie tworzę contentu na TH-cam, bo jeśli bym to robił i był bym szybszy to musiał bym cię raz w tygodniu pozywac za kradzież intelektualną. :) Na szczęście nie muszę, bo czytasz w myślach.
Kurde tak stwierdzam że tyle się ciągle dzieje że materiałów na filmiki ci długo nie zabraknie, co z jednej strony jest niepokojące jednak, pozdrawiam i świetny materiał
Dobrze że Japoński rząd już się tym zajmuję. Mam nadzieję że zbanuja ten paszkwil
Nic dodać, nic ująć🤘
Nie znałem tego kanalu wczesniej, pojawil sie na glownej pierwszy raz i powiem, ze w pierwszej jak zobaczylem dzentelmena o aparycji sebixa z klatki schodowej (bez obrazy, tak sie kojarzy) to chcialem wylaczyc. Jednak chwile pozniej okazalo sie ze warto bylo zostac i posluchac. Zostalem i zostane na dluzej,. juz widze proponowany filmik dot. nowej ligi poe ktory zamierzam obejerzec. Takze pozdo600 :)
Ciekawe jest też to że Yasuke był sługą Ody Nobunagi. Drugs postsć w tym Assassynie to Shinobi. Głównym wrogiem Shinobi był właśnie Nobunaga! A ta kobieta w tej grze jest chyba jego córką, której pomijając nie miał ale noo to teraz bedzie mieć córke Shinobi z którą nagle współpracuje? To troche tak jakby w Assassin Creed 3 Anglicy wspierali Usa w walce o niepodległość, bo to przecież fikcja i tylko gra…
Ubisoft: nasz produkt nie ma odzwierciedlać wątków historycznych, nie staramy się uczyć nikogo historii
Również Ubisoft: jako jednego z protagonistów dajmy postać historyczną, czarnoskórego (reprezentacja współczesnego świata musi być przecież zachowana) Yasuke quasi-samuraja - obcokrajowca, niewolnika, który przypłynął wraz z Jezuitami na pierwszych statkach do Japonii. Zatrudnimy panią ekspert do spraw feudalnej Japonii, którą de facto bardziej interesuje gender oraz miłość homoseksualna młodych chłopców. Dodajmy do trailera muzykę hip-hop, bo nikt o folklorze nie ma pojęcia. Pożyczmy wzór katany z mangi One Piece bo przecież nikt się nie zorientuje. Gracze to debile. Stwórzmy fałszywą narrację, że to nie ma nic wspólnego z historią, mimo iż w kraju kwitnącej wiśni jest petycja nawołująca do anulowania gry zaś historyk Kenji Jamamoto został przez nas zbanowany.
Hipokryzja pełną gębą.
A wystarczyło zamiast Yasuke stworzyć postać, która etnicznie byłaby osadzona stricte w realiach danej epoki tak jak to miało miejsce w poprzednich odsłonach serii. Ale nie, bo trzeba poddymić.
"Zapewniamy poprawę w oparciu o konstruktywną krytykę". Wsadźcie sobie te swoje korporacyjne bzdury vel 'przeprosiny' pisane na kolanie poprzez ChatGPT głęboko w dupę aż wam w gardle zgagą się odbiją.
No i gdzie problem? Pomijam muzykę, bo to rzeczywiście słabe.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Zdejmij klapki z oczu lub wymień je sobie na nowe jeśli nie dostrzegasz oczywistych działań korporacji nacechowanych kulturą DEI i ich wysoce agresywnego kursu obranego na osiąganie jak najwyższego profitu i wciskanie wszystkim wszechobecnej poprawności politycznej.
Włącz myślenie, czasem warto.
@@Thordrel "kulturą DEI"
Co to jest ta kultura DEI? Proszę, nie używaj słów niezgodnie z ich przeznaczeniem tylko dlatego, że brzmią mądrze.
Poza tym: można krytykować tokenizm w grach, a jednocześnie nie pluć się o każdego czarnego w mediach.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Poczytaj to będziesz wiedział czym charakteryzuje się kultura DEI chociażby w środowisku pracy, w gamingu jak i poza nim.
Co ma 'tokenizm' do czarnoskórego samuraja? Zestawiasz ze sobą pojęcia, które nic nie wnoszą. Jeśli myślisz, że głównym problemem w AC Shadows jest obecność czarnoskórego quasi-samuraja to wygląda na to, iż nic nie zrozumiałeś z sytuacji tej gry oraz krytyki jaka płynie w stronę Ubisoftu zarówno z Japonii jak i ogólnie pojętego zachodu.
@@isiahmaliklevantezimmerman6570 Poczytaj to będziesz wiedział czym jest kultura DEI chociażby w środowisku pracy, w gamingu jak i poza nim.
Co ma 'tokenizm' do czarnoskórego samuraja? Zestawiasz ze sobą elementy, które nie mają nic wspólnego. Jeśli natomiast uważasz, że czarnoskóry quasi-samuraj Yasuke to główny problem AC Shadows to nie rozumiesz krytyki jaka płynie w stronę Ubisoftu zarówno z Japonii jak i ogólnie pojętego zachodu.
mądrego to i dobrze posłuchać!
Eskapizmowi, a nie "escejpizmowi" 😂 a tak po za tym świetny materiał jak zawsze ✌️
Shadows kupię, przyznaję. Ale:
-dopiero, jak dorwę Switcha
-jedynie grę i ewentualnie dodatki, jeśli jakieś będą
-TYLKO po to, by zagrać shinobi, bo samu nigdy nie lubiłem
-mimo wszystko i tak wolę Shao Yun
Yasuke jako samurai nie jest dla mnie problemem, problemem jest to ze on jest JEDYNYM czarnym 2 metrowym olbrzymem w tamtym okresie w japoni, i granie nim/jego obecnosc w cutscenkach rozpiepszy imersyjnosc swiata. Imagine zabijasz shoguna jak wielki czarny samurai, idziesz wioske obok i jakby nigdy nic, wtopiles sie w tlum japonczykow i nikt cie nie rozpoznaje xD Jak juz koniecznie chcieli go dac to mogli z niego zrobic postac poboczna czy cos a nie angazowac w glowne wydarzenia.
Znacznie predzej bym lyknal to gdyby to on byl ninja, bo wtedy zabiija z cienia i nie ma wiekszego problemu a z Naoe zrobic onna-mushe i tyle.
A ja czekam na Ninja simulator i Samurai simulator, liczę, że to będą dobre gry o Japonii w końcu 😊
Fabularnie jest wytłumaczone, że bohater nie pochodzi z Japonii a był niewolnikiem przez co jego historia zostania samurajem jest ciekawsza ale oczywiście każdy musial siw zesrać bo jak to samuraj nie jest biały xDD
Wszyscy wiemy że Szopen była kobietą, ale historia zapamięta to inaczej 😅
Arkadikuss na pełnej ESSIE przejechał się pługiem po siedzibie Ubisoftu. Orka tym razem w środku sezonu ogórkowego.
"Troszkę krytyki" im się chyba słupki pomyliły przy robieniu tego oświadczenia xD Było mnóstwo krytyki, a zadowoleni byli tylko aktywiści z twittera/X, którzy i tak nie zagrają bo mają w dupie grę. Chcą tylko by była poprawność polityczna.
O, to, to, płaczą a nie kupują. To samo jest z filmami, ostatnio stado że ich tak nazwę robi filmy i później płacz że nikt tego nie ogląda, straty w miliony.. ludzie normalni głosują portfelami.
Tej grze przydałby się prawdziwy i porządny review bombing oraz zagłosowanie portfelem. Oczywiście większość graczy oleje temat i zagra, no bo to ich "ulubiona seria", ale Avatara dało się skutecznie sprowadzić na ziemię... tak samo skull & bones :)
jeśli dużo ludzi zgłaszają do urzędu praw konsumentów problem w grze komputerowej wtedy państwowa kontrola jakości musi sprawdzić problem i wdrożyć odpowiednie procedury żeby sprawiedliwie rozwiązać problem dla dwóch stron dla użytkowników prywatnych i producentów kapitalistycznych
co ty bredzisz typie? xd
Brawo panie! Zaorane i posprzątane.
Może dlatego dali "czarnoskórego samuraja", bo myśleli, że wtedy więcej ludzi wybierze kobietę XD
Arkabigdikus pluje tutaj proste fakty. LUDOS
Oho i legendarny Karol Laska XD
Uważam, że zrobienie gry assasin w Japonii to genialny ruch. Czy jest bardziej kultowy zabójca niż ninja? Shinobi i Kunoichi do wyboru, żeby można było sobie immersyjnie zagrać jedną z dwóch płci. Ale jak zwykle trzeba to zarypać ideologią jak zwykle. Mam nadzieję, że zaraz skończą się pieniążki firmom próbującym wciskać nam to na siłę.
Czy wolny rynek nie działa tak ze możesz sobie zrobić produkt jaki chcesz i ktoś sobie go kupi albo nie xD ja pierdole jak coś komus nie pasuje to niech nie kupuje i idzie dalej przez zycie sranie się o grę i dorabianie całej ideologi świadczy o tym ze ktoś ma smutne zycie
Takie typy właśnie je mają np idiota Drwal Idiotajło xD
Ale jak w wiedzminie za mało mniejszości jak w novigradzie połowa mieszkańców to krasnoluidy xd