Idąc z rodzicami i rodzeństwem kilkanaście lat temu lał wielki deszcz a my szliśmy przemoczeni zachodzimy na nocleg a tam wszystkie bagaże przemoczone w nocy przyjechał wujek z Wisznic zabrał wszystko poprali posuszyli i na drugi dzień wszystko dowieźli na not
❤❤DUŻO SŁOŃCA.POZDRAWIAM CAŁĄ PIELGRZYMSKĘ.Z BOGIEM❤❤❤❤
Fajnie jesteście super dużo pogody ducha
Szczęść Boże ❤🙏❤️
Pozdrawjam KS Sebastiana. Szczęść Boże .
Pozdrawia❤was
Idąc z rodzicami i rodzeństwem kilkanaście lat temu lał wielki deszcz a my szliśmy przemoczeni zachodzimy na nocleg a tam wszystkie bagaże przemoczone w nocy przyjechał wujek z Wisznic zabrał wszystko poprali posuszyli i na drugi dzień wszystko dowieźli na not
😂😂😂👍👍👍