Spływ Bugiem Narwią i do Wisły cz3
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- Spływ Bugiem Narwią i do Wisły, części 1, 2, 3, 4, to zapis filmowo-zdjęciowo-muzyczny, wędrówki wodnej po w/w rzekach, zmontowany amatorsko więc za spadki jakości przepraszam. Film ten ma charakter relaksacyjny oraz ogólnie poglądowy co do tego jak wygląda piękno nie uregulowanych rzek. Na około 340 km długości spływu. Jest też w nim zawarta garść amatorskich porad i spostrzeżeń z pływania wiosłowego pontonem. Zapraszam, miłego oglądania.
Panie Piotrze oglądanie pana wypraw czysta przyjemność i odprężenie po calym tygodniu.
Pełen szacun.
poezja ...:)
akcja z polonezem to na 100 sprawka Aniola Stroza ....albo i wyzej...:)
piekna percepcja swiata Panie Piotrze !!
do nastepnego
zdrowia
Al
No to z nurtem i ahoj przygodo 😊
przez 4 tygodnie piątkowy wieczór odliczają Pana filmy. Pięknie. Dziękujemy!
Cenię Piotrka za jego autentyczność, że nie udaje kogoś innego. Potrafi cieszyć się z tego na co inni nawet nie spojrzą. Pozdrowienia
chętnie bym zobaczył następny spływ Polska rzeką - mam wrażenie że więcej wtedy opowiadasz w porównaniu do pieszych wycieczek. .
git
Ja tu nowy kibic.
Coś pięknego, trzymaj się pan.
Miło spędziłem wieczór oglądając kolejną część Pana podróży. Pozdrawiam
Polecam spływ Pisą i Narwią z mazur lux przygoda piszę się na rejs gumiakiem .Pozdrawiam serdecznie
Super ogromnie się cieszę z Pana powrotu zabieram się za oglądanie😊dziękuję za nowe filmy bardzo je lubię😊pozdrawiam serdecznie
Zapraszam na spotkanie Leśnych Ludzi u Tomka Forysia
Panie Piotrze byle do brzegu i portu końcowego dużo zdrówka pozdro jaro
Oglądam, daję lajka, ale to nic wobec tego ile daje ten co się wysilił żeby zaplanować, pojechać, płynąć, nagrać, zmontować, "wrzucić" swój wysiłek. Ej, dzięki, Osiłek, Piotr, Dziadbor. Zawsze lubiłem underground, i Ty takim nurtem wciąż płyniesz, prądem inspirującym, dalekim od parcia na mielizny bla bla.
Mam nadzieję, że ten spływ wyleczył Cię całkowicie z bólu przerwanej wycieczki grzbietem Karpat. Na tym jednak polega wiara i sens, że próbuje się nadal, mimo że czasem coś nie smakuje, nie wyjdzie. "Jeden papieros na tysiąc sprawia mi przyjemność. Mimo to nadal palę. Przyjemność bardziej kryje się w chwili, a nie w konkretnej rzeczy. Palę więc, żeby odnaleźć tę chwilę".
Życzę inspiracji, cierpliwości, determinacji i odlotu gdy nadejdzie ta chwila.
Warto było by jeszcze spłynąć Pisą do Narwi i w dół do zalewu. Jeszcze w latach '90 wielu warszawskich żeglarzy co roku przeprowadzało tym szlakiem swoje łodzie z Zalewu Zegrzyńskiego na Mazury a jesienią z powrotem na zalew. Dziś już chyba nikt tego nie robi.
I dalej oglądam płynąc z p.Piotrem. :)
Bardzo fajny film :) mam pytanie do Pana
Jaka kamera pan nagrywa ?
Pozdrawiam
No to oglądam
👍
No coś pieknego 👌😀
Jadąc na spływ, gdzie woda jest dokoła wziąłeś trzy paki chusteczek nawilżanych, by się nimi myć i tylko jeden, w dodatku już napoczęty kartusz gazu. Dziwię się Twym priorytetom.
Tak bywa. Ja płynąc kajakiem Odrą z Wrocławia do Szczecina zabrałem z kolegą 10 kartuszy bo myśleliśmy, że będziemy tak dużo gotować a zużyliśmy 2 niecałe. Ale chusteczek trochę poszło :) poza tym jak Pan popłynie na swoją wyprawę to może Pan zabierać co chce. Takie prawo i konsekwencje uczestnika przygody ;) PS. Dzięki Dziadbor za super sylwester 2024! 3 odcinki z obejrzane do północy! Jeden z lepszych "Sylwestrów" ;) Pozdrawiam ze Szczecina. Popłyń kiedyś Odrą, też wbrew pozorom piękna rzeka.
Witam Piotrze, bardzo miło wspominam czas spędzony w Twoim towarzystwie, lecz czekam cierpliwie na kolejny film. Leszek z niebieskiego kajaka.
Łapa do góry (na pewno będzie za co) i oglądamy.
Fajny odcinek, pozdrawiam
Świetny odcinek. I faktycznie, Wisła wygląda na bardziej dziką:P Ciekawe...