Pierwszy element, który sprawia, że nam intuicja włącza stan alarmowy to odkrycie, że za słowami nie idą czyny, że czyny nie pasują do słów. Jeśli to czujesz, jest ok. Poradzisz sobie z narcyzem.Pozdrawiam -bardzo interesujaca prelekcja.
Chyba najważniejsza informacja w tym filmiku to że narcyza się nie zmieni i trzeba od niego uciekać. Jeszcze kilka miesięcy do tyłu kiedy leczyłem się po relacjach z narcyzami ta jedna krótka informacja tak naprawdę łatała mi duszę bo byłem w okropnym stanie, jakbym był rozerwany na dwie części: jedna część mówiła żeby zostać i pomóc tym ludziom, uświadomić im ten problem ale druga od razu krzyczała że przecież całe życie świadomie lub nieświadomie próbowałem tych ludzi naprawić na wszelkie możliwe sposoby i NIC nie pomagało więc trzeba zakończyć te relacje i uciekać. Teraz mogę powiedzieć że decyzja o zerwaniu kontaktu z toksycznymi ludźmi była najcięższą decyzją w moim życiu ale za to najlepszą także tym którzy teraz zmagają się z tym problemem radzę tak samo postąpić i zobaczycie za kilka miesięcy/lat że było warto. Pomyślcie że przecież zawsze możecie wrócić do takiej osoby w przyszłości po odpoczęciu i przemyśleniu swojego życia, ale zapewniam was że jak już zrobicie ten krok to nie będziecie chcieli tego robić :P
Odczuwałam to samo - kołtowało się w mojej głowie i tak, i nie. Być z nim, nie być i tak przez 10 miesięcy... Aż dzięki Bogu!!! sam oświadczył, że chce rozpocząć na złość mi i partnerowi byłej żony związek właśnie z... byłą żoną. Że dzwoni do niej itd., przy okazji mnie wyzwał i tu przekroczył moje granice, które i tak przesuwałam razem z nim do granic absurdu.
Narcyz może także wymyślić bajkę, że kiedyś został zdradzony, dlatego teraz boi się, że to się powtórzy, dlatego jest taki nieufny/kontroluje...... Notabene sam zdradza. Ma fikcyjne profile na portalach społecznościowych, podaje się za inne osoby, podrywa inne kobiety. Są osoby, które naprawdę w to wierzą i tkwią w takich relacjach. Jak bardzo one muszą siebie nie kochać, jak bardzo muszą mieć nieprzepracowane sprawy z przeszłości.
Mój narcyz się zwinął po 10 miesiącach, gdy postawiłam granice. Stwierdził, że mam zbyt silny charakter i się nigdy nie zmienię. Chyba mogę siebie postrzegać jako szczęściarę, chociaż nawet w tak krótkim czasie nieźle namieszał mi w głowie.
Naprawdę świetnie Pani tłumaczy, wiedza jest poparta osobistym doswiadczeniem, a co za tym idzie empatią, bardzo Pani pomaga innym osobom ,życzę wielu sukcesów i oby to dobro ,którym się Pani dzieli ,wróciło do Pani ,serdecznie pozdrawiam
Pan HG Tudor swietnie mowi o nich, on sam jest narcyzem i bada to zjawisko . On dzieli narcyzow na 3 szkoly i empatow na 3 szkoly . To ze oni nie maja wspolczucia wiedzialam ale naprawde otworzyl mi oczy kiedy wymienil ile brakow naprawde maja i ze Ci pierwsi 2 nie wiedza czym sa,pierwszy najprymitywniejszy krzyczy,atakuje fizycznie,nie chamuje negatywnych emocji,natomiast ostatni elitarny narcyz /socjopata dobrze wie czym jest,swietnie manipuluje,nie uzywa koniecznie przemocy, wszcyscy nie odczuwaja szczescia,radosci,milosci,zalosci moga jedynie nasladowac a te wszystkie rzezcy jak karanie cisza,salatka slowna,tworzenie zametu wyrzadza krzyde by dostac "paliwo" jest to niczym innym jak potrzeba dominowania nad drugim czlowiekiem-niestety nie ma cudownego lekarstwa,syndrom gumki recepturki-dlugo,dluzej moga trwac z toba w "zlotym okresie" ale w koncu pusci. Na terapie nie wolno chodzic z nimi bo tylko sie naucza lepiej sie kryc. Moj uznal, dostrzeg krzywde uczeszczal nawet na anger managment,takie kursy na agresje ,kiedy zakonczyl je pozytywnie i sprawe z urzedem do ochrony spraw dziecka zakonczyli znowu powrocil stary "charakter" .Jedyna rada to uciekac,nie ratowac biednego pokrzywdzonego z dziecinstwa a siebie!!!
Fajnie, ze podajesz takze swoje sugestie odnosnie przeczytanych ksiazek. Ja przeczytalam inne, tez interesujace, np. Niny Brown: Kocham narcyza, Keith Campell: Gdy kochasz mezczyzne, ktory kocha siebie albo Petera Röhr: Narcyzm zaklete ja.
Niestety mój były partner ma prawie 100 procent wyżej wymienionych cech. Mam tylko pytanie: Czy narcyzi potrafią kochać? Bo to że od niego usłyszałam, że mnie kocha to jedno, ale ostatnio słyszałam zdanie od kogoś kto zna mojego byłego partnera, że on mnie kocha ale rani specjalnie. Serio czy oni w ogóle potrafią kochać?
Totalnie opis mojego ojca. Gdzie kontroluje mnie jak może , od forsy , rozmowy mojej przez telefon , z kim rozmawiam , gdzie idę , po co itp. Zero empatii , litości , współczucia dla mnie i innych , jak okazuje " zainteresowanie " , " współczucie " to jest to wymuszone , nie szczere , najczęściej jak czegoś chce. Chce żądzić klatką ( sąsiadami ) , osiedlem. Obwinia mnie za WSZYSYTKO obiecując , że jak zrobię na jego korzyść to będzie miły. On jest ideałem to ja żyć mu nie daje , znęcam się nad nim.
Bardzo ładnie to ujeła Daria, polecam Kocham narcyza Nina w. Brown oraz inne o tym jak sobie radzić z taką osobą i skąd się to bierze ale o tym na pw. Trudno jest takiej osobie zrozumieć swój problem, mi to zajeło rok związku i około dwa po,. Kolejną rzeczą jest czas terapi, jeśli wogóle znajdziemy kogoś kto jest w stanie to ogarnąć. Myślę, że dobrym podejściem jest powiedzieć "odejdę/odeszłam bo jesteś narcyzem" lub coś podobnego z użyciem wyrażnie tego określenia w sposób który ta osoba to zapamięta, być może wtedy taka osoba będzie mogła się bardziej otworzyć na przyjęcie tego do siebie.
Nicole Czekańska.Myślę, że nie akceptuje w większości samego siebie.Dlatego u niego tak silna idealizacja.Mowią znawcy, że zastępuje on swoje prawdziwe"ja"nierzeczywistym i wymyślonym.A w zasadzie wyobrażonym.Mysle, że im bardziej narcyz jest zaburzony, tym bardziej bliżej jakby choroby psychicznej.Bynajmniej takie wrażenie odniosłem w relacji z jedną kobietą.
Od wielu miesięcy zgłębiam wiedzę na temat osobowości narcystycznych z powodu męża narcyza. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.........dlaczego narcyz w stosunku do żony i córki potrafi być potworem, potrafi ranić słowem, poniżać, lekceważyć w dniu urodzin, w święta, natomiast w stosunku do swojej matki jest cudowny, miły, zawsze pomocny, zawsze ma dla niej drogie prezenty, pamięta o jej urodzinach i pomaga jej w każdej chwili, nawet jak ona zadzwoni w nocy.
Hey..😁Bardzo bym sie cieszyla na odpowiedz Czy narcyz nie potrafi kochać? Mam wrazenie ze Jak( w intymnych momentach albo gdy- sie przytuli ) mowi Ze bardzo kocha i Ze NAS rozdzieli tylko grobowa deska - to jest to szczere. Czyżby to byla gar albo iluzja? Bo przeciez w tym samym dniu potrafi zgnoić albo sie nie interesowac. Jesli Tak mowi Ze kocha to dlaczego to mowi? Pozdrawiam
nie potrafi. jedynie siebie- kocha i nienawidzi jednocześnie. innych jedynie mami i udaje milosc, podczas gdy ma zysk, kiedy nie ma zysku odchodzi . ludzie to nie istoty, a obiekty do manipulacji, wykorzystywania. tylko jemu ma byc dobrze. pozdrawiam
Magdalena Fra często zdarza się, że jeden z rodziców przejawia te cechy. Zawsze możesz postawić granice, nie informować mamy o swoich radościach i porażkach, nawet jeśli wiązałoby się to z rzadszym kontaktem, Tobie akurat wyjdzie to na zdrowie. Pozdrawiam serdecznie!
Agata Kalinowska kazdy narcyz jest inny, niektorzy (może sie zdarzyc) wezma odpowiedzialność za to i będą chcieli cos zrobić. Niektorzy znowu powiedzą, ze to Ty jestes narcyzem, zwyczajnie zaprzeczą:)
Agata Kalinowska Mnie mój ex narcyz wysłał link do filmiku o narcystycznych kobietach ;) Aaa,i wszystkie jego byle partnerki też były narcystyczne i szalone. Nie sądzę żeby narcyz przyznał się do tego, że nim jest.
Daria, mam pytanie. Czy następny związek narcyza może być udany? Mój były (narcyz), ożenił się z moją koleżanką i kiedy ich widuję, to wygląda na to, że są szczęśliwi. Wszyscy chłodzimy do klubu tańczyć salsę i tam ich widuję. Starają się tańczyć przede mną i pokazują, jak bardzo są szczęśliwi. Także może ona go zmieniła na lepsze?? Pozdrawiam serdecznie 😊
Wiola, z doświadczenia które mam, jest to niemożliwe. W ogóle nie ma głębszej zmiany bez pracy ze sobą (terapia), po prostu to niemożliwe. pozdrawiam Cię serdecznie
Ja miałam taką sytuację że tanczylam z moim narcyzem. I on mi szeptal do ucha uśmiechnij się bardziej niech mój kolega zobaczy jaką jesteśmy niesamowitą parą.
Nie wiem bo ja nie narcyz bo kiedyś myślałem że będe naj we wszystkim a tak się nie da nie tylko narcyzi byli megalomanami miałem z takimi do czynienia byli to:seksoholicy,niedojrzali psychicznie,sadyści,psychopaci i socjopaci bez narcyzmu lubili się chwalić.
wartosciowy temat, ale gdyby udalo się wyeliminować z wypowiedzi to częste "tak ?", uzywane jak przecinek w zdaniu lub spójnik. Słówko częste i irytujące w wypowiedziach psychologów, socjoligow itp. A użyte w taki sposób wywołuje wrażenie, że mówiący szuka potwierdzenia trafności swej wypowiedzi u słuchacza. Bez sensu.
Pierwszy element, który sprawia, że nam intuicja włącza stan alarmowy to odkrycie, że za słowami nie idą czyny, że czyny nie pasują do słów. Jeśli to czujesz, jest ok. Poradzisz sobie z narcyzem.Pozdrawiam -bardzo interesujaca prelekcja.
Chyba najważniejsza informacja w tym filmiku to że narcyza się nie zmieni i trzeba od niego uciekać. Jeszcze kilka miesięcy do tyłu kiedy leczyłem się po relacjach z narcyzami ta jedna krótka informacja tak naprawdę łatała mi duszę bo byłem w okropnym stanie, jakbym był rozerwany na dwie części: jedna część mówiła żeby zostać i pomóc tym ludziom, uświadomić im ten problem ale druga od razu krzyczała że przecież całe życie świadomie lub nieświadomie próbowałem tych ludzi naprawić na wszelkie możliwe sposoby i NIC nie pomagało więc trzeba zakończyć te relacje i uciekać. Teraz mogę powiedzieć że decyzja o zerwaniu kontaktu z toksycznymi ludźmi była najcięższą decyzją w moim życiu ale za to najlepszą także tym którzy teraz zmagają się z tym problemem radzę tak samo postąpić i zobaczycie za kilka miesięcy/lat że było warto. Pomyślcie że przecież zawsze możecie wrócić do takiej osoby w przyszłości po odpoczęciu i przemyśleniu swojego życia, ale zapewniam was że jak już zrobicie ten krok to nie będziecie chcieli tego robić :P
Odczuwałam to samo - kołtowało się w mojej głowie i tak, i nie. Być z nim, nie być i tak przez 10 miesięcy... Aż dzięki Bogu!!! sam oświadczył, że chce rozpocząć na złość mi i partnerowi byłej żony związek właśnie z... byłą żoną. Że dzwoni do niej itd., przy okazji mnie wyzwał i tu przekroczył moje granice, które i tak przesuwałam razem z nim do granic absurdu.
Narcyz może także wymyślić bajkę, że kiedyś został zdradzony, dlatego teraz boi się, że to się powtórzy, dlatego jest taki nieufny/kontroluje...... Notabene sam zdradza. Ma fikcyjne profile na portalach społecznościowych, podaje się za inne osoby, podrywa inne kobiety. Są osoby, które naprawdę w to wierzą i tkwią w takich relacjach. Jak bardzo one muszą siebie nie kochać, jak bardzo muszą mieć nieprzepracowane sprawy z przeszłości.
trudno na początku dziada rozpoznać ale gnębienie na dłuższą metę przy słabej samoocenie siebie jest normą ....
Mój narcyz się zwinął po 10 miesiącach, gdy postawiłam granice. Stwierdził, że mam zbyt silny charakter i się nigdy nie zmienię. Chyba mogę siebie postrzegać jako szczęściarę, chociaż nawet w tak krótkim czasie nieźle namieszał mi w głowie.
Gratulacje, nic piękniejszego w związku z tym osobnikiem nie mogło Ci się przytrafić! :)
Obojętnie ile miejsca zrobiła byś mu w swoim życiu, zawsze było by za mało....
Moj tez jak jak tylko lekko podnosilam glos jak mnie ponizal to juz nie nadawalam siw do zwiazku.Co jest z tymi chlopami?
Naprawdę świetnie Pani tłumaczy, wiedza jest poparta osobistym doswiadczeniem, a co za tym idzie empatią, bardzo Pani pomaga innym osobom ,życzę wielu sukcesów i oby to dobro ,którym się Pani dzieli ,wróciło do Pani ,serdecznie pozdrawiam
Bardzo dziękuję Lidia 💖
Pan HG Tudor swietnie mowi o nich, on sam jest narcyzem i bada to zjawisko . On dzieli narcyzow na 3 szkoly i empatow na 3 szkoly . To ze oni nie maja wspolczucia wiedzialam ale naprawde otworzyl mi oczy kiedy wymienil ile brakow naprawde maja i ze Ci pierwsi 2 nie wiedza czym sa,pierwszy najprymitywniejszy krzyczy,atakuje fizycznie,nie chamuje negatywnych emocji,natomiast ostatni elitarny narcyz /socjopata dobrze wie czym jest,swietnie manipuluje,nie uzywa koniecznie przemocy, wszcyscy nie odczuwaja szczescia,radosci,milosci,zalosci moga jedynie nasladowac a te wszystkie rzezcy jak karanie cisza,salatka slowna,tworzenie zametu wyrzadza krzyde by dostac "paliwo" jest to niczym innym jak potrzeba dominowania nad drugim czlowiekiem-niestety nie ma cudownego lekarstwa,syndrom gumki recepturki-dlugo,dluzej moga trwac z toba w "zlotym okresie" ale w koncu pusci. Na terapie nie wolno chodzic z nimi bo tylko sie naucza lepiej sie kryc. Moj uznal, dostrzeg krzywde uczeszczal nawet na anger managment,takie kursy na agresje ,kiedy zakonczyl je pozytywnie i sprawe z urzedem do ochrony spraw dziecka zakonczyli znowu powrocil stary "charakter" .Jedyna rada to uciekac,nie ratowac biednego pokrzywdzonego z dziecinstwa a siebie!!!
Lwen tak, także Erich Fromm fantastycznie opisał narcyzm!
Fajnie, ze podajesz takze swoje sugestie odnosnie przeczytanych ksiazek. Ja przeczytalam inne, tez interesujace, np. Niny Brown: Kocham narcyza, Keith Campell: Gdy kochasz mezczyzne, ktory kocha siebie albo Petera Röhr: Narcyzm zaklete ja.
Bardzo dziękuję za podzielenie się, to mega miłe!😊❤
Najgorzej jak się człowiek zakocha w narcyzie...
Tak, zgadza się. Narcyz, to niszcząca słabość
Niestety mój były partner ma prawie 100 procent wyżej wymienionych cech. Mam tylko pytanie: Czy narcyzi potrafią kochać? Bo to że od niego usłyszałam, że mnie kocha to jedno, ale ostatnio słyszałam zdanie od kogoś kto zna mojego byłego partnera, że on mnie kocha ale rani specjalnie. Serio czy oni w ogóle potrafią kochać?
Totalnie opis mojego ojca. Gdzie kontroluje mnie jak może , od forsy , rozmowy mojej przez telefon , z kim rozmawiam , gdzie idę , po co itp. Zero empatii , litości , współczucia dla mnie i innych , jak okazuje " zainteresowanie " , " współczucie " to jest to wymuszone , nie szczere , najczęściej jak czegoś chce. Chce żądzić klatką ( sąsiadami ) , osiedlem. Obwinia mnie za WSZYSYTKO obiecując , że jak zrobię na jego korzyść to będzie miły. On jest ideałem to ja żyć mu nie daje , znęcam się nad nim.
Coś o tym wiem Pani Dario uświadomiłam sobie że jestem w związku z narcyzm czuję się bardzo samotna
Pani Aniu wiem jak Pani się czuję, bo czułam się tak samo, kiedy zakończył się mój związek z narcyzem. Życzę dużo siły!!
Bardzo ładnie to ujeła Daria, polecam Kocham narcyza Nina w. Brown oraz inne o tym jak sobie radzić z taką osobą i skąd się to bierze ale o tym na pw. Trudno jest takiej osobie zrozumieć swój problem, mi to zajeło rok związku i około dwa po,. Kolejną rzeczą jest czas terapi, jeśli wogóle znajdziemy kogoś kto jest w stanie to ogarnąć. Myślę, że dobrym podejściem jest powiedzieć "odejdę/odeszłam bo jesteś narcyzem" lub coś podobnego z użyciem wyrażnie tego określenia w sposób który ta osoba to zapamięta, być może wtedy taka osoba będzie mogła się bardziej otworzyć na przyjęcie tego do siebie.
Nicole Czekańska.Myślę, że nie akceptuje w większości samego siebie.Dlatego u niego tak silna idealizacja.Mowią znawcy, że zastępuje on swoje prawdziwe"ja"nierzeczywistym i wymyślonym.A w zasadzie wyobrażonym.Mysle, że im bardziej narcyz jest zaburzony, tym bardziej bliżej jakby choroby psychicznej.Bynajmniej takie wrażenie odniosłem w relacji z jedną kobietą.
Opinie ludzie o których wiem że też są narcystyczne, też nie jest fajne, co innego ludzi zdrowych. A po czym to poczujesz? Mniej boli.
Od wielu miesięcy zgłębiam wiedzę na temat osobowości narcystycznych z powodu męża narcyza. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.........dlaczego narcyz w stosunku do żony i córki potrafi być potworem, potrafi ranić słowem, poniżać, lekceważyć w dniu urodzin, w święta, natomiast w stosunku do swojej matki jest cudowny, miły, zawsze pomocny, zawsze ma dla niej drogie prezenty, pamięta o jej urodzinach i pomaga jej w każdej chwili, nawet jak ona zadzwoni w nocy.
Moniu, zauwazylam, ze narcyz ma osoby, ktorym boi sie postawic i takie, na ktorych rozladowuje swoje negatywne emocje.
Ja tak zauważyłam że narcyz szanuje silnych i tym bardziej zależy mu na ich pozytywnej opinii o nim.
bo matka dała życie jego "cudownej" istocie, gdyby nie ona nie byłoby jego.
Podpisuje sie pod tym, co powiedzialas, obiema rekami
Czy utrata narcyzmu powoduje wyjście z fazy pobudzenia układu współczulnego ?
Hey..😁Bardzo bym sie cieszyla na odpowiedz Czy narcyz nie potrafi kochać? Mam wrazenie ze Jak( w intymnych momentach albo gdy- sie przytuli ) mowi Ze bardzo kocha i Ze NAS rozdzieli tylko grobowa deska - to jest to szczere. Czyżby to byla gar albo iluzja? Bo przeciez w tym samym dniu potrafi zgnoić albo sie nie interesowac. Jesli Tak mowi Ze kocha to dlaczego to mowi? Pozdrawiam
nie potrafi. jedynie siebie- kocha i nienawidzi jednocześnie. innych jedynie mami i udaje milosc, podczas gdy ma zysk, kiedy nie ma zysku odchodzi . ludzie to nie istoty, a obiekty do manipulacji, wykorzystywania. tylko jemu ma byc dobrze. pozdrawiam
"Narcyz w ogóle siebie nie akceptuje"?
100%, ŚWIETNIE OPISAŁAŚ NARCYZA.
A co zrobic jak taka osobowosc tkwi w matce? Z chłopakiem zawsze można zerwac,a matka meęczy cale życie nawet jak mieszka się od niej daleko.
Magdalena Fra często zdarza się, że jeden z rodziców przejawia te cechy. Zawsze możesz postawić granice, nie informować mamy o swoich radościach i porażkach, nawet jeśli wiązałoby się to z rzadszym kontaktem, Tobie akurat wyjdzie to na zdrowie. Pozdrawiam serdecznie!
Masz Przepiękne rysy twarzy 😀😍
Bardzo dziękuję, pozdrawiam serdecznie
Przypominasz Małgorzatę Braunek
Czy jest mozliwosc uswiadomienia narcyscie, ze nim jest? A co gdybym wlaczyla mu filmik mowiacy o tym? Pozdrawiam :-)
Agata Kalinowska kazdy narcyz jest inny, niektorzy (może sie zdarzyc) wezma odpowiedzialność za to i będą chcieli cos zrobić. Niektorzy znowu powiedzą, ze to Ty jestes narcyzem, zwyczajnie zaprzeczą:)
Agata Kalinowska Mnie mój ex narcyz wysłał link do filmiku o narcystycznych kobietach ;) Aaa,i wszystkie jego byle partnerki też były narcystyczne i szalone. Nie sądzę żeby narcyz przyznał się do tego, że nim jest.
Opowieść o moim przyjacielu.
20 lat pod chałupa w takim klimacie.
Ciezko sie uzdrawia :v
Fajnie mowisz tylko miej lepszy mikrofon...
Daria, mam pytanie. Czy następny związek narcyza może być udany? Mój były (narcyz), ożenił się z moją koleżanką i kiedy ich widuję, to wygląda na to, że są szczęśliwi. Wszyscy chłodzimy do klubu tańczyć salsę i tam ich widuję. Starają się tańczyć przede mną i pokazują, jak bardzo są szczęśliwi. Także może ona go zmieniła na lepsze?? Pozdrawiam serdecznie 😊
Wiola, z doświadczenia które mam, jest to niemożliwe. W ogóle nie ma głębszej zmiany bez pracy ze sobą (terapia), po prostu to niemożliwe. pozdrawiam Cię serdecznie
Dziękuję za odpowiedź 🌸😊
Ja miałam taką sytuację że tanczylam z moim narcyzem. I on mi szeptal do ucha uśmiechnij się bardziej niech mój kolega zobaczy jaką jesteśmy niesamowitą parą.
A czym narcyz od megalomana nie narcyza się różni ?
+Damian1994 DSM V klasyfikuje megalomana jako narcystczne zaburzenie
Nie wiem bo ja nie narcyz bo kiedyś myślałem że będe naj we wszystkim a tak się nie da nie tylko narcyzi byli megalomanami miałem z takimi do czynienia byli to:seksoholicy,niedojrzali psychicznie,sadyści,psychopaci i socjopaci bez narcyzmu lubili się chwalić.
🖐️
Pani Dario czy Narcyza można zmusić do wglądu w siebie, w ten ból..? Domyślam się, że Pani odpisze, że on sam musi chcieć tego..
Intuicja nie kłamie:) każda osoba musi sama chcieć zmiany
Nic nie słychać
Sylwia czasami słuchawki trochę poprawiają sytuację. Teraz nagrywam z dodatkowym mikrofonem, chyba jest lepiej 🤗
wartosciowy temat, ale gdyby udalo się wyeliminować z wypowiedzi to częste "tak ?", uzywane jak przecinek w zdaniu lub spójnik. Słówko częste i irytujące w wypowiedziach psychologów, socjoligow itp. A użyte w taki sposób wywołuje wrażenie, że mówiący szuka potwierdzenia trafności swej wypowiedzi u słuchacza. Bez sensu.