Po pierwsze - precyzję chwytu szczypiec można przetestować na kartce papieru, a jeszcze lepiej - na kawałku blistra: przy słabym spasowaniu materiał będzie się wyślizgiwał. Po drugie - testowanie nożyczek na papierze ? Spróbuj przeciąć np. sznurek, paracord czy kawałek szmaty, a wtedy okaże się, czy nożyczki się zakleszczają/wyginają. Po trzecie - piły nie oceniamy "na oko" tylko piłujemy testowo ten sam kawałek badyla i sprawdzamy mniej więcej czas piłowania. Po czwarte - pęseta z Vicka bez problemu wyrwie włos, a tutaj testujesz dokładność chwytu na papierze. Po piąte - po co zbijak do szyb ma być "długi" ? Chciałbyś szybę zbijać śrubokrętem ? To tak nie działa, chodzi tylko i wyłącznie o umiejscowienie całej energii na bardzo małej powierzchni i to już robi robotę. Po szóste - do Vicka istnieją klipsy, np. montowane do tej wypustki gdzie domyślnie siedzi kółko. Po siódme - pominąłeś cechą wyróżniającą Vicka, czyli baaaardzo dobre spasowanie, brak luzów bocznych.
Szczegółowa recenzja, tak trzymać! Mam Handymana , ma więcej funkcji, właściwie praktycznie ma wszystko co możliwe i waży 155g zamiast jak ten 228g. Nosze go codziennie w kieszeni, dosłownie wszędzie. Tego się nie da, musi być przy pasku. Gdyby ten Ruike miał jeszcze pilnik i drobniejsze śrubokręty, chociaż ten krzyżak to duży plus z kolei. Reklamują Ruike że ma 23 funkcje ale to ściema. Handyman ma więcej a ma 24 „tylko”. To wyciąganie szydla po wyjęciu kombinerek to żaden problem. Acha i ten liner lock jakoś tak daleko wchodzil, powinien płycej żeby było miejsce jeszcze na jego stopniowe zużywanie się. Generalnie Ruike też to są dobre scyzoryki ale trochę za pancerne.
Victorinox to marka z tradycjami i widać u nich doświadczenie w robieniu scyzoryków. Inni producenci próbują coś stworzyć lepszego, ale ciężko wymyślić coś nowego. Przy sobie mam zawsze Victorinox Deluxe Tinker ale planuję go zmienić na coś większego np. Hercules czy Work Champ
@@SharpDay Jedyne co bym poprawił w Vickach to sprytny śrubokręt krzyżakowy, w miarę precyzyjny bez konieczności brania Swiss Champa czy właśnie Work Champa/Herculesa. No ale sytuację mocno poprawia mały śrubokręt w korkociągu. Poza tym nie ma na świecie jeszcze scyzoryka z precyzyjnymi obcinaczkami bocznymi , wiadomo, do elektroniki. Wtedy byłbym spełniony :)
Cześć i czołem. Mam ten scyzoryk 4 lata. Jest duży, mocny, pancerny, ciężki. Dla części osób może być za duży. Najlepsze ma ostrze. Dobrze trzyma ostrość i nieźle się ostrzy. Do korkociągu pasuje srubokręcik z Victorinox, a noża do cięcia pasów używałem tylko jako śrubokręta.
Dzięki za opinię :) Prawda jest taka, że Victorinox ma dość stabilną pozycję na rynku, ciężko zrobić coś lepszego, bo mają wieloletnią tradycję i wiedzą jak... Dobrze, że RUIKE próbuje, bo cenowo dają więcej za mniejsze pieniądze. Bardzo mi przypadł do gustu klips, brakuje mi tego rozwiązania w scyzorykach innych producentów.
O kurde, ale kombajn. Ogniwo łączące folder, scyzor i multitool. Przy montażu klipsa na okładzinie w kieszeni będzie bardzo odczuwalna jego grubość, Leatherman rozwiązał to inaczej, ale tu się tak nie da. Tak czy inaczej, wolałbym LM Surge'a, ewentualnie jakiegoś Vicka 111 mm czy Ranger Gripa 130 mm. Rozbudowana i rzetelna recenzja, dobra robota.
Dziękuję. RUIKE próbowało zrobić coś innego, wyszło słabo, ale może będą uczyli się na błędach. Ogólnie pomysł dobry, ale konkurencja ma bardziej sprawdzone rozwiązania.
Kupując RUIKE ciężko pominąć KOLBA, bo są oficjalnym dystrybutorem na Polskę. Myślę, że to bardziej problem firmy RUIKE, że ich kontrola jakości zawiodła. Miałem dobre zdanie o RUIKE, ale niestety zmieniłem je...
@@AleksanderJanus. Jest w porządku jeśli towar dostaniesz w porządku. W razie jakichś problemów, oni robią problemy. Niekompetentna obsługa. Na doradztwo też bym nie liczył bo nie wiedzą co sprzedają i samemu trzeba wiedzieć OCB. Zwłaszcza pożal się Boże specjalista do spraw sprzedaży pani Agnieszka 🤦♂ Szczęścia trzeba i tyle
Niezła cegła, w kieszeni bym nie nosił, szybciej w jakimś pouchu przy pasie. Dla mnie poważnym minusem jest utrudniony dostęp do części narzędzi, w ogóle dziwnie to rozwiązali. Poza tym bez rewolucji, ale to nie zarzut, bo cóż nowego można w scyzoryku czy multitoolu wymyślić? Dzięki za obszerną i kompletną recenzję, w zasadzie nie mam pytań.
Moim zdaniem wygląda bardzo fajnie i byłby bardzo praktyczny. :DD Piła jest bardziej podobna do tej z Vicka Outridera, małe dziwne ostrze wygląda trochę jak noże do końskich kopyt (ale nie dam sobie ręki uciąć, ponieważ w ogóle się na tym nie znam). Pęseta też jest moim zdaniem fajna, ponieważ ta w Vickach czasami wydaje mi się zbyt delikatna. :D Fajna faktura rękojeści. :) Zdróweczki! :DD Ps: W Vicku Outriderze też jest to źle rozwiązane (czego się nie spodziewałem po Vicku) mianowicie żeby otworzyć śrubokręt krzyżak trzeba otworzyć nożyczki. ://
Po pierwsze - precyzję chwytu szczypiec można przetestować na kartce papieru, a jeszcze lepiej - na kawałku blistra: przy słabym spasowaniu materiał będzie się wyślizgiwał. Po drugie - testowanie nożyczek na papierze ? Spróbuj przeciąć np. sznurek, paracord czy kawałek szmaty, a wtedy okaże się, czy nożyczki się zakleszczają/wyginają. Po trzecie - piły nie oceniamy "na oko" tylko piłujemy testowo ten sam kawałek badyla i sprawdzamy mniej więcej czas piłowania. Po czwarte - pęseta z Vicka bez problemu wyrwie włos, a tutaj testujesz dokładność chwytu na papierze. Po piąte - po co zbijak do szyb ma być "długi" ? Chciałbyś szybę zbijać śrubokrętem ? To tak nie działa, chodzi tylko i wyłącznie o umiejscowienie całej energii na bardzo małej powierzchni i to już robi robotę. Po szóste - do Vicka istnieją klipsy, np. montowane do tej wypustki gdzie domyślnie siedzi kółko. Po siódme - pominąłeś cechą wyróżniającą Vicka, czyli baaaardzo dobre spasowanie, brak luzów bocznych.
No bo to nie jest nożyk autora. Pewnie wrócił do sklepu z zachowaniem 14 dni. Stąd ta metka. I dlatego takie coś to lipa. Dla mnie porażka.
Szczegółowa recenzja, tak trzymać! Mam Handymana , ma więcej funkcji, właściwie praktycznie ma wszystko co możliwe i waży 155g zamiast jak ten 228g. Nosze go codziennie w kieszeni, dosłownie wszędzie. Tego się nie da, musi być przy pasku. Gdyby ten Ruike miał jeszcze pilnik i drobniejsze śrubokręty, chociaż ten krzyżak to duży plus z kolei. Reklamują Ruike że ma 23 funkcje ale to ściema. Handyman ma więcej a ma 24 „tylko”. To wyciąganie szydla po wyjęciu kombinerek to żaden problem. Acha i ten liner lock jakoś tak daleko wchodzil, powinien płycej żeby było miejsce jeszcze na jego stopniowe zużywanie się. Generalnie Ruike też to są dobre scyzoryki ale trochę za pancerne.
Victorinox to marka z tradycjami i widać u nich doświadczenie w robieniu scyzoryków. Inni producenci próbują coś stworzyć lepszego, ale ciężko wymyślić coś nowego. Przy sobie mam zawsze Victorinox Deluxe Tinker ale planuję go zmienić na coś większego np. Hercules czy Work Champ
@@SharpDay Jedyne co bym poprawił w Vickach to sprytny śrubokręt krzyżakowy, w miarę precyzyjny bez konieczności brania Swiss Champa czy właśnie Work Champa/Herculesa. No ale sytuację mocno poprawia mały śrubokręt w korkociągu. Poza tym nie ma na świecie jeszcze scyzoryka z precyzyjnymi obcinaczkami bocznymi , wiadomo, do elektroniki. Wtedy byłbym spełniony :)
Cześć i czołem. Mam ten scyzoryk 4 lata. Jest duży, mocny, pancerny, ciężki. Dla części osób może być za duży. Najlepsze ma ostrze. Dobrze trzyma ostrość i nieźle się ostrzy. Do korkociągu pasuje srubokręcik z Victorinox, a noża do cięcia pasów używałem tylko jako śrubokręta.
Dzięki za opinię :) Prawda jest taka, że Victorinox ma dość stabilną pozycję na rynku, ciężko zrobić coś lepszego, bo mają wieloletnią tradycję i wiedzą jak... Dobrze, że RUIKE próbuje, bo cenowo dają więcej za mniejsze pieniądze. Bardzo mi przypadł do gustu klips, brakuje mi tego rozwiązania w scyzorykach innych producentów.
O kurde, ale kombajn. Ogniwo łączące folder, scyzor i multitool. Przy montażu klipsa na okładzinie w kieszeni będzie bardzo odczuwalna jego grubość, Leatherman rozwiązał to inaczej, ale tu się tak nie da. Tak czy inaczej, wolałbym LM Surge'a, ewentualnie jakiegoś Vicka 111 mm czy Ranger Gripa 130 mm. Rozbudowana i rzetelna recenzja, dobra robota.
Dziękuję. RUIKE próbowało zrobić coś innego, wyszło słabo, ale może będą uczyli się na błędach. Ogólnie pomysł dobry, ale konkurencja ma bardziej sprawdzone rozwiązania.
Dostałeś uszkodzony nóż, całą Kolba i ich kontrola jakości. Już niejeden youtuber się wypowiadał o jakości obsługi, ja też się naciąłem.
Więc ostrzegasz? Nie kupowałem jeszcze nic w Kolbie, ale się przymierzam powoli, ponieważ mają fajny wybór noży Benchmade i innych. :q Zdrówka! :D
Kupując RUIKE ciężko pominąć KOLBA, bo są oficjalnym dystrybutorem na Polskę. Myślę, że to bardziej problem firmy RUIKE, że ich kontrola jakości zawiodła. Miałem dobre zdanie o RUIKE, ale niestety zmieniłem je...
@@AleksanderJanus. Jest w porządku jeśli towar dostaniesz w porządku. W razie jakichś problemów, oni robią problemy. Niekompetentna obsługa. Na doradztwo też bym nie liczył bo nie wiedzą co sprzedają i samemu trzeba wiedzieć OCB. Zwłaszcza pożal się Boże specjalista do spraw sprzedaży pani Agnieszka 🤦♂ Szczęścia trzeba i tyle
@@tytus01 Yhy. 🤔
I jak to się ma z tym scyzoryki em warto go kupić czy to raczej gadżet i lepiej kupić victorinox????
Niezła cegła, w kieszeni bym nie nosił, szybciej w jakimś pouchu przy pasie. Dla mnie poważnym minusem jest utrudniony dostęp do części narzędzi, w ogóle dziwnie to rozwiązali. Poza tym bez rewolucji, ale to nie zarzut, bo cóż nowego można w scyzoryku czy multitoolu wymyślić? Dzięki za obszerną i kompletną recenzję, w zasadzie nie mam pytań.
Dziękuję za komentarz :) Ostatecznie nie zdecydowałem się zamówić kolejnego, za to kupiłem coś innego :D
Fajny tylko kurna gruby kloc.
Mi też się podoba ;) szkoda, że przyszedł uszkodzony :(
Moim zdaniem wygląda bardzo fajnie i byłby bardzo praktyczny. :DD Piła jest bardziej podobna do tej z Vicka Outridera, małe dziwne ostrze wygląda trochę jak noże do końskich kopyt (ale nie dam sobie ręki uciąć, ponieważ w ogóle się na tym nie znam). Pęseta też jest moim zdaniem fajna, ponieważ ta w Vickach czasami wydaje mi się zbyt delikatna. :D Fajna faktura rękojeści. :) Zdróweczki! :DD
Ps: W Vicku Outriderze też jest to źle rozwiązane (czego się nie spodziewałem po Vicku) mianowicie żeby otworzyć śrubokręt krzyżak trzeba otworzyć nożyczki. ://
Dziękuję za komentarz :)