Wypał węgla drzewnego | Motocyklem w Bieszczady VLOG
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ต.ค. 2024
- W Bieszczadach, pośród intensywnej zieleni drzew znajdują się okrągłe piece retortowe, służące do wypału węgla. Dopiero w latach 70. XX wieku zaczęto produkować węgiel w ten sposób. Wcześniej wykorzystywano do tego celu specjalnie skonstruowane mielerze. Od kilku lat coraz rzadziej można dostrzec biały dym unoszący się z kominów retort i prawdopodobnie niedługo będzie to niemożliwe. Z czego to wynika, a także na czym polega wypał węgla w mielerzach i piecach retortowych - o tym w dzisiejszym filmie. W jego tworzeniu pomógł Zygmunt Furdygiel. Zapraszam do oglądania.
0:01 Kilka słów wstępu
01:29 Czynny wypał węgla drzewnego, Szczerbanówka
02:00 Plenerowe muzeum wypału węgla drzewnego, Muczne
04:19 Trasa w kierunku wypału węgla w Stężnicy
04:50 Wypał węgla u Zygmunta w Stężnicy
10:00 Powrót, podsumowanie i dodatkowe ciekawostki
🛒 Crashpady, gmole i inne akcesoria chroniące motocykl kupisz tutaj ► moto-tour.com....
Dołącz do przygody Motocyklem w Bieszczady 👉 • Motocyklem w Bieszczady
🔔 Subskrybuj ► bit.ly/37mX1IF
⭐️INSTAGRAM ► bit.ly/35GV6A6
👌 FACEBOOK ► bit.ly/3iWeVLQ
🧸 TIKTOK ► bit.ly/3zLHYaV️
👉 Kontakt z nami ► marketing@moto-tour.com.pl
Podoba Ci się to co robimy? To nie zapomnij dać łapki w górę i suba :)
#tylkojazda
🔸 Prowadzisz bloga, vloga albo masz ciekawe konto na FB czy IG o tematyce motocyklowej?
➡️ Startujesz w zawodach albo rajdach motocyklowych?
➡️ Podróżujesz na motocyklu?
➡️ Odnawiasz motocykle?
➡️ Jesteś organizatorem imprezy motocyklowej?
➡️ A może prowadzisz szkolenia?
➡️ Masz pomysł na współpracę z nami?
➡️ Pokaż nam swoją motocyklową pasję!
✅ Skontaktuj się z nami!
Bieszczady są Piękne. Piękno przyrody, spokój, świeże powietrze, cisza. Uwielbiam.!
Podpisuję się pod tymi słowami :) Bieszczady mają niesamowity klimat.
Bardzo fajny film, miło jest słuchać i patrzeć. Pozdrowienia
Bardzo mi miło :) w Bieszczadach jest wiele ciekawych miejsc i osób - z chęcią przybliżam niektóre z nich... :)
Bardzo ciekawy odcinek, zresztą jak cała seria.
Super
Dzięki - cieszę się, że seria się spodobała. Przygotowałam coś jeszcze w ramach tej serii, więc zachęcam do pozostania na kanale... :)
Fajnie się słucha i ogląda. Pozdrawiam.
Mialem zaszczyt zobaczenia tego na zywo, podczas wakacji nad solina, zawsze mnie Panowie pracujacy tam przerazali :D
O, a skąd takie wrażenia? 😉
Odwiedź Krzywego Edka w Zatwarnicy to dopiero będziesz przerażony 😂
Dzisiaj obejrzałem pierwszy raz dwa Twoje filmy. Są super. Odpowiadając na pierwszy, w tym roku w październiku po raz pierwszy widziałem wypał węgla przy drodze do cerkwi w Łopience. Pan prowadzący ten wypał powiedział , że to chyba ostatni rok. A powód to....skargi turystów na dym. Bez komentarza...A ogólnie to widziałem drugi raz te retorty, tylko nieczynne były w 2019 roku na początku kwietnia. Wtedy byłem pierwszy raz w Bieszczadach. I teraz powiem coś na temat drugiego Twojego filmu. Byłem na punkcie widokowym Pichurów, i widziałem tą chatę i imitację schronu. W życiu bym sie nie domyślił dlaczego tam się znajdują. Dopiero w tym roku zacząłem oglądać Watahę :) No i znalazłem w tym roku drugi ślad kręcenia filmu. W małej karczmie blisko zapory w Myczkowcach. A jak Bieszczady to i KSU....Pozdrawiam :)
W Bieszczadach jest wiele takich perełek :) miałeś jakieś pomysły, co to za budynki na punkcie widokowym i jakie jest ich przeznaczenie? Zobaczenie ich w serialu musiało być zaskoczeniem. Z tego, co widzę udaje się w coraz większym stopniu poznawać ten rejon... tam nie można się nudzić, jest bardzo dużo miejsc do odkrycia. Mi również muzyka KSU towarzyszy podczas wyjazdów tam - potęguje klimat Bieszczad. "Patrząc z góry wokoło, świat wydaje się lepszy..."
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)
@@TYLKOjazda Patrząc z daleka, myślałem , że to jest prawdziwy schron z czasów wojny , dopiero po podejściu blisko , okazało się ,że to jest imitacja z płyt łudząco podobnych do betonu. Pomyślałem wtedy, że to jest dzieło jakiejś grupy rekonstrukcyjnej. Po blisko trzech latach dowiedziałem się prawdy...i miło zaskoczyłem :) Wracając do KSU specjalnie pojechałem do Ustrzyk Dolnych w 2019 na ich koncert z okazji dnia miasta. Co roku odbywa się w sierpniu , w Parku Pod Dębami. A mam dosyć daleko, bo z Centrum :) Ale warto było, a z grupą Matragona brzmi wspaniale. Przy okazji rano wszedłem na Tarnicę. Byłem pierwszy na parkingu w Wołosatym. Miło wspominam spotkanie na początku szlaku z ciekawskimi koniami huculskimi ...oj napisałem cały referat....Pozdrawiam :)
@@kazimierzwojcik1538 ja poznałam ten schron w odwrotnej kolejności - najpierw w serialu, później na żywo... ale patrząc na zdjęcia i kadry w filmie nie domyśliłabym się, że to nie jest "prawdziwe" :)
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Miło czyta się takie wspomnienia z Bieszczadami. I podziwiam energię - po rannym spacerze na Tarnicę wybrać się na koncert KSU? To musiał być dzień wykorzystany najlepiej jak się dało. Oby więcej takich chwil. Pozdrawiam :)
Teraz tylko posłuchać Wojtka Belona i czekać na pogodę :)
Przed nami coraz ładniejsze dni... 😀
Również odwiedziłem p. Zygmunta na wypale w sierpniu 21'. Obowiązkowo kilka worków węgla drzewnego zostało zakupione.
Miła wizyta. Na wypale u Zygmunta udało się podziwiać dym unoszący się znad pieców? 🙂
@@TYLKOjazda niestety akurat było po wypale. Za to były tłumy turystów do p. Zygmunta.
Fajny człowiek.
@@aromajster to prawda - można rozmawiać z nim godzinami :) i nacieszyć się spokojem tego miejsca, w samym środku lasu...
dla Pana Zygmunta szacunek ale dla pani pogarda - do parku spalinowych głośnym pojazdem to jest szczyt egocentryzmu i mamtowdupizmu
Podczas przejeżdżania tras nie wjeżdżamy nigdzie, gdzie byłoby to zabronione. Niemniej jednak rozumiem, że nie każde miejsce może wyglądać na odpowiednie do wjazdu.
Byłem u Pana Zygmunta w zeszły piątek tj. 02.09.2022, bardzo miły człowiek, ale widać że jest zmęczony ciągłym opowiadaniem i tłumaczeniem na czym polega wypał itd. nie wypala od stycznia ponieważ nie ma już zbytu... Szkoda.
Aż trudno sobie wyobrazić, że może nie być zbytu na ten węgiel. Pan Zygmunt jednak zawsze na posterunku i pilnuje tego miejsca. Może podczas następnej wizyty uda się załapać na czynny wypał. Pozdrawiam.
Niestety nie posłuchamy już opowieści pana Zygmunta, zmarł w sierpniu 23 roku :(