W owym czasie w onym kraju - (05.01.2024) Felieton Tomasza Olbratowskiego

A nadszedł ów czas w owym czasie w onym kraju, że owi mężowie ochoczo spijali one niedopite resztki pozostałe ze świętowania świąt i Sylvestrusa. A że pogoda wtedy w onej prowincji Imperium Europejskiego pochmurną była, to pospieszne dopijanie resztek, mąciło w głowach owych mężów dopijających one resztki, nazywane napitkiem wyskokowym, gdyż mącił w głowach i do wyskoków odwagi dodawał. A żył w onym czasie w stolicy Prowincji pewien mąż, który cieszył się powszechnym szacunkiem jako spijający niedopite, zamieniając ono niedopite w wypite. Zaprosił ów drugiego męża do wspólnego spożywania owych napojów. Rzekł mu: bracie, mam niedopite, przybądź i ucztuj ze mną w domostwie mym. A ten mu odrzekł: bracie, słusznie prawisz. Uweselimy się razem...