Zawsze mnie zastanawiały te podkładki. Do siodła, które jest dopasowane nigdy bym nie użyła. Dodatkowe trzy centymetry jak nie więcej grubości mogą zmienić ułożenie siodła tym bardziej skoro jak jeździec wsiada to się ono trochę zapada. Być może zapadnięty grzbiet to nie efekt "skaczacych" dzieci a raczej brak zaangażowania pleców, gdy maluchy jeżdżą albo po prostu wiek konia. Jak dla mnie kompletny pic na wodę by można było zarabiać na ludziach, którzy kupią bo tak albo bo ładnie wygląda. Zbędny gadżet no chyba, że mówimy o podkładce korekcyjnej ale to by wypadało kupić pasujące siodło a nie maskować problem jak to wiele osób ma w zwyczaju 😕
Dziękuję za opinię, faktycznie dopasowanie siodła do konia jest najważniejsze i wiele osób nie dopasowuje siodła, a próbuje wyregulować podkładką , jeżeli mamy siodło idealnie dobrane pod konia i nie przewidzianą podkładkę to zabierzemy przestrzeń która powinna być wolna co wiąże się oczywiście z większą szkodą niż pożytkiem, u mnie siodła dobieramy w miarę możliwości tak żeby przewidywały podkładkę.Zgadzam się również ,że sama podkładka nic nie rozwiązuje, ale działa synergicznie z ćwiczeniami korekcyjnymi na wzmocnienie mięśni.
Mimo że to prezentacja opinii o danej macie to pojawiło się oprócz tego wiele ważnych i ogólnych informacji, ekstra!
Zawsze mnie zastanawiały te podkładki. Do siodła, które jest dopasowane nigdy bym nie użyła. Dodatkowe trzy centymetry jak nie więcej grubości mogą zmienić ułożenie siodła tym bardziej skoro jak jeździec wsiada to się ono trochę zapada. Być może zapadnięty grzbiet to nie efekt "skaczacych" dzieci a raczej brak zaangażowania pleców, gdy maluchy jeżdżą albo po prostu wiek konia. Jak dla mnie kompletny pic na wodę by można było zarabiać na ludziach, którzy kupią bo tak albo bo ładnie wygląda. Zbędny gadżet no chyba, że mówimy o podkładce korekcyjnej ale to by wypadało kupić pasujące siodło a nie maskować problem jak to wiele osób ma w zwyczaju 😕
Dziękuję za opinię, faktycznie dopasowanie siodła do konia jest najważniejsze i wiele osób nie dopasowuje siodła, a próbuje wyregulować podkładką , jeżeli mamy siodło idealnie dobrane pod konia i nie przewidzianą podkładkę to zabierzemy przestrzeń która powinna być wolna co wiąże się oczywiście z większą szkodą niż pożytkiem, u mnie siodła dobieramy w miarę możliwości tak żeby przewidywały podkładkę.Zgadzam się również ,że sama podkładka nic nie rozwiązuje, ale działa synergicznie z ćwiczeniami korekcyjnymi na wzmocnienie mięśni.