Na trójstyku trzech cesarzy powinien stanąć okazały pomnik - mauzoleum, upamiętniający poległych Polaków w armiach zaborców. To byłby akt docenienia ich ofiary na nieswojej wojnie.
Zawsze mi przykro, że Wielka Wojna tak słabo funkcjonuje Polsce. Jest to konflikt który zmienił rzeczywistość nas otaczającą w ogromnym stopniu. Upadek monarchii, samostanowienie narodów, pierwsza "nowoczesna" wojna i Polacy w armiach trzech zaborców.
To nie jest takie proste. Świadomość narodowa w zaborze rosyjskim i austriackim wśród szerokich mas społecznych, z wyjątkiem wąskiej elity, była w powijakach. I tak np. żołnierze CK armii pochodzący z Galicji w 1914 roku na Lubelszczyźnie byli uważani za wrogów a carska armia za swoją. Po prostu zdecydowana większość ludzi uważali się za poddanych Mikołaja I lub Franciszka Józefa a nie za Polakow. Język też ich tak naprawdę nie łączył bo ludzie wtedy mówili dialektami i gwarami nie zawsze się rozumiejąc, nawet jeśli to były dialekty i gwary tego samego języka. Inaczej sytuacja wyglądała w zaborze pruskim, ale tu kłaniały się różnice kulturowe i cywilizacyjne pomiędzy Polakami z tego zaboru a tymi z pozostałych i często te różnice były nie do przeskoczenia.
Po bitwie pod Bolimowem (okrutny atak gazowy) z 1915 r można znaleźć wiele relacji w których Polacy w służbie kajzera słyszeli błagania żołnierzy Imperium Rosyjskiego w języku polskim - "nie kłuj bracie, jestem Polakiem". W 1939 r bitwa nad Bzurą toczyła się na terenach bitwy pod Bolimowem. Ziemia strasznie przelana polską krwią żołnierską.
Liczby dotyczące Polaków poległych w II wojnie światowej nie obejmują, jak sądzę, wcielonych przymusowo do Wehrmachtu Ślązaków i Pomorzan. Co do I wojny - warto zastanowić się, czy przypadkiem angażowanie się po stronie zaborców nie było błędem? Czesi nie wyrywali sobie rękawów za Franza, ale gdy przyszedł właściwy moment, siłą wybili sobie drogę z niewoli na Syberii do domu. Szkoda polskiej krwi.
@natk51 I tak, i nie. Nie bez powodu przytoczyłem przykład Czechów. W tym samym czasie, gdy Polacy tworzyli z własnej inicjatywy oddziały ochotnicze, które miały walczyć u boku Austrii, Czesi robili wszystko, żeby uniknąć przymusowego poboru. Po dotarciu na front - polscy ochotnicy - najdzielniejsi z dzielnych. Czesi przy pierwszej okazji oddawali się w niewolę. Kto lepiej na tym wyszedł?
@@Borubar_de_San_Escobar Owszem, Czesi nie chcieli walczyć za Habsburgów, ale Czesi nie byli rozdarci pomiędzy trzech zaborców. Czesi masowo przechodzili na stronę Cesarstwa Rosyjskiego, skuszeni ideą panslawizmu, więc trochę nie jest tak, że Czesi przyjęli postawę unikową, bo walczyli po stronie Ententy, a nie Państw Centralnych. Nie wiem, czy polscy ochotnicy byli najdzielniejszymi z dzielnych. Raczej niczym się nie wyróżniali spomiędzy innych. Polacy komu się mieli oddać w niewolę, skoro walczyli zarówno po stronie Ententny, jak i państw centralnych? Jak na tym wyszli Czesi? Kiepsko. Polska dostała gwarancję Francji i Anglii, bo stanowi ważny bufor. Tymczasem Czesi z Masarykiem może i zostali uznani przez Ententę jako reprezentacja Czechów i Słowaków, ale nikt nie kiwnął palcem, gdy 20 lat później malarz austriacki sięgnął po Sudetenland
Ciekawy film który pozwala nieco z innej strony trony spojrzeć na wielką wojnę i przytacza mało znane fakty. 👋(ale jeden istotny błąd wyszedł od narratora, otóż pieśń Boże coś Polskę...., to nie rota jak mówi narracja do tekstu Konopnickiej, jeden z kandydatów do roli hymnu drugiej RP, tylko pieśń religijno kościelna mająca też patriotyczne korzenie i też kandydująca do roli hymnu po Wielkiej Wojnie w II RP. Pozdrawiam
Nie ma się co dziwić, że tak mało się mówi. Lekcje historii robią speedrun XX wieku, w ostatniej klasie. A agenturalność Piłsudskiego, należy cały czas przypominać i przestać go romantyzować.
Pierwsza wojna była po to żeby obalić cara rosji druga wojna była po to żeby powstało państwo żydowskie a trzecia wojna będzie to żeby wprowadzić nowy porządek świata!!
I WŚ była bo imperium zjednoczonych Niemiec miało ambicje na kawał światowego tortu, który już był raczej rozdzielony i pod kontrolą Imperium brytyjskiego...
Dziękuję za nową wiedzę i sposób jej przekazu. Przede wszystkim za pamięć o naszej trudnej historii.
Na trójstyku trzech cesarzy powinien stanąć okazały pomnik - mauzoleum, upamiętniający poległych Polaków w armiach zaborców. To byłby akt docenienia ich ofiary na nieswojej wojnie.
Naprawdę ciekawy i DOBRY pomysł.
A gdzie znajduje się ten punkt trójstyku?
No nie wiem czy takiej nieswojej. Byli przecież obywatelami tych państw, na ogół lojalnymi.
@@grot7x603w Sosnowcu
@@grot7x603 mapę wygoogluj
Świetny film!
Bardzo ciekawe. Świetnie, że przypominacie ten zapomniany temat
Klasa! :)
jak zawsze
Polecam zapoznać się z książką - Król, cesarz, car. Trzej kuzyni, którzy doprowadzili do wybuchu I wojny światowej.
To jest aż nieprawdopodobne, że jedna rodzina się tak mocno pożarła, że wciągnęła w wojnę cały świat
Dziękuję za ciekawą audycje.
Zawsze mi przykro, że Wielka Wojna tak słabo funkcjonuje Polsce. Jest to konflikt który zmienił rzeczywistość nas otaczającą w ogromnym stopniu. Upadek monarchii, samostanowienie narodów, pierwsza "nowoczesna" wojna i Polacy w armiach trzech zaborców.
Najlepszy prowadzący ❤
wiadomix
To nie jest takie proste. Świadomość narodowa w zaborze rosyjskim i austriackim wśród szerokich mas społecznych, z wyjątkiem wąskiej elity, była w powijakach. I tak np. żołnierze CK armii pochodzący z Galicji w 1914 roku na Lubelszczyźnie byli uważani za wrogów a carska armia za swoją. Po prostu zdecydowana większość ludzi uważali się za poddanych Mikołaja I lub Franciszka Józefa a nie za Polakow. Język też ich tak naprawdę nie łączył bo ludzie wtedy mówili dialektami i gwarami nie zawsze się rozumiejąc, nawet jeśli to były dialekty i gwary tego samego języka. Inaczej sytuacja wyglądała w zaborze pruskim, ale tu kłaniały się różnice kulturowe i cywilizacyjne pomiędzy Polakami z tego zaboru a tymi z pozostałych i często te różnice były nie do przeskoczenia.
Po bitwie pod Bolimowem (okrutny atak gazowy) z 1915 r można znaleźć wiele relacji w których Polacy w służbie kajzera słyszeli błagania żołnierzy Imperium Rosyjskiego w języku polskim - "nie kłuj bracie, jestem Polakiem".
W 1939 r bitwa nad Bzurą toczyła się na terenach bitwy pod Bolimowem. Ziemia strasznie przelana polską krwią żołnierską.
Liczby dotyczące Polaków poległych w II wojnie światowej nie obejmują, jak sądzę, wcielonych przymusowo do Wehrmachtu Ślązaków i Pomorzan.
Co do I wojny - warto zastanowić się, czy przypadkiem angażowanie się po stronie zaborców nie było błędem?
Czesi nie wyrywali sobie rękawów za Franza, ale gdy przyszedł właściwy moment, siłą wybili sobie drogę z niewoli na Syberii do domu.
Szkoda polskiej krwi.
W zasadzie Polacy walczyli za monarchę, któremu byli poddani. Nie mieli wyboru, bo nikt poddanych nie pyta o zdanie.
@natk51
I tak, i nie.
Nie bez powodu przytoczyłem przykład Czechów. W tym samym czasie, gdy Polacy tworzyli z własnej inicjatywy oddziały ochotnicze, które miały walczyć u boku Austrii, Czesi robili wszystko, żeby uniknąć przymusowego poboru.
Po dotarciu na front - polscy ochotnicy - najdzielniejsi z dzielnych.
Czesi przy pierwszej okazji oddawali się w niewolę.
Kto lepiej na tym wyszedł?
@@Borubar_de_San_Escobar Owszem, Czesi nie chcieli walczyć za Habsburgów, ale Czesi nie byli rozdarci pomiędzy trzech zaborców. Czesi masowo przechodzili na stronę Cesarstwa Rosyjskiego, skuszeni ideą panslawizmu, więc trochę nie jest tak, że Czesi przyjęli postawę unikową, bo walczyli po stronie Ententy, a nie Państw Centralnych. Nie wiem, czy polscy ochotnicy byli najdzielniejszymi z dzielnych. Raczej niczym się nie wyróżniali spomiędzy innych. Polacy komu się mieli oddać w niewolę, skoro walczyli zarówno po stronie Ententny, jak i państw centralnych?
Jak na tym wyszli Czesi? Kiepsko. Polska dostała gwarancję Francji i Anglii, bo stanowi ważny bufor. Tymczasem Czesi z Masarykiem może i zostali uznani przez Ententę jako reprezentacja Czechów i Słowaków, ale nikt nie kiwnął palcem, gdy 20 lat później malarz austriacki sięgnął po Sudetenland
Ciekawy film który pozwala nieco z innej strony trony spojrzeć na wielką wojnę i przytacza mało znane fakty. 👋(ale jeden istotny błąd wyszedł od narratora, otóż pieśń Boże coś Polskę...., to nie rota jak mówi narracja do tekstu Konopnickiej, jeden z kandydatów do roli hymnu drugiej RP, tylko pieśń religijno kościelna mająca też patriotyczne korzenie i też kandydująca do roli hymnu po Wielkiej Wojnie w II RP. Pozdrawiam
Dziękujemy za ten głos!
"Tak mi dopomóż Bóg", nie "Boże coś Polskę"
Nie ma się co dziwić, że tak mało się mówi. Lekcje historii robią speedrun XX wieku, w ostatniej klasie. A agenturalność Piłsudskiego, należy cały czas przypominać i przestać go romantyzować.
Jest jakaś ironia w tym, że akurat w Bayonne formowała się polska jednostka Legii Cudzoziemskiej, biorąc pod uwagę sumy bajońskie.
Ciekawa sprawa to fakt.
Pierwsza wojna była po to żeby obalić cara rosji druga wojna była po to żeby powstało państwo żydowskie a trzecia wojna będzie to żeby wprowadzić nowy porządek świata!!
I WŚ była bo imperium zjednoczonych Niemiec miało ambicje na kawał światowego tortu, który już był raczej rozdzielony i pod kontrolą Imperium brytyjskiego...
WPDALAJ spiskowy durniu
śmiechłem pseudoburmistrzu 🤣🤣
A czwarta po to aby umieścić cie w Choroszczy
@user333u3 to są słowa Alberta Paika, gościa który stworzył plan 3 wojen światowych wy tępe skurwiałe!!