Witam serdecznie! Bardzo wstrząsająca historia morderstwa żołnierza. Szkoda, że nie znaleziono sprawcy. Żal rodziny, która zmaga się z traumą. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 💕
Tez tak pomyslalam. Ciekawa jestem czy Jarek wczesniej sie z nim umawial czy moze dopiero w ten wieczor przedzwonil z zapytaniem czy go przywiezie i kuzynowi sie nie chcialo. Mial bardzo kiepskie polaczenie do domu, 24 km autem, 10 jakimis skrotami i do tego w nocy?? Masakra! Ech, moj rocznik byl..
Szkoda chłopaka,młody jechał na przepustkę...Historia jest mi bliska bo urodziłem się w Ciechanowie.Serdecznie pozdrawiam wszystkich słuchaczy podcastu oraz oczywiście Autorkę 🙋💙
No właśnie nie każdy miał telefon... Pamiętam jak w szkole wywoływano nauczycielkę z lekcji - Pani Małgosiu telefon do pani w sekretariacie...To były czasy...
Jedna wazna rzecz Jarek mial na sobie kurtke kolegi pozyczyl ja by pokazac Mamie moze tu jest informacja moze morderca mial zaatakowac kogo innego a przez to zginal Jarek bo mial jego kurtke 🤔 Pozdrawiam 🤗
Hej kochana jak ja uwielbiam cię słuchać .Masz współczucie dla rodziny i poszkodowanego w głosie ,jesteś stronnicza ,naprawdę super sie słucha tych twoich podcastów. Tą sprawę pamietam z MK 997 .Moim zdaniem pijak nie dał by rady temu żołnierzowi ,obstawiała bym to towarzystwo co było na miejscu . Ten pan z policji mówił ,ze na miejscu byłó pełno samochodów.Policja powinna wziąć ich pod lupę.W tamtym czasie szalała mafia ,jestem pewna ,że ci co żyją napewno cos wiedzą .
Pochodzę z Braniewa 😊.ciekawa jestem czy policja sprawdziła kuzynostwo chłopaka . Napewno dogadał się wcześniej z kuzynem , ze ten go odbierze . Coś tu śmierdzi .
Moim zdaniem, po prostu nie wiemy jak bardzo pijany był Damazy. Podczas libacji alkoholowych, zwyrodnialcy potrafią być pod wpływem alkoholu, a wciąż funkcjonować na tyle dobrze, aby w pijanym amoku, w szale zamordować kompanów tejże libacji. Wiele zależałoby od wyjaśnień kierowcy autobusu, jednak - nie wiemy nic o przeszłości kryminalnej tego gościa. Możliwe, że miał jakieś zatargi z policją, być może on lub ktoś w jego otoczeniu odbywał karę pozbawienia wolności i mogło go to nastawić antagonistycznie wobec składania zeznań przed organami sprawiedliwości. W takim przypadku mógłby po prostu uznać, że np. sprawa zatargu pomiędzy Damazym, a ofiarą jest ich „osobistą sprawą”. W takim przypadku mógłby nie chcieć się mieszać. Ciekawą kwestią pozostają również te samochody, które zatrzymały się na poboczu. Czy mogły w nich znajdować się osoby, które były współuczestnikami? Również kwestia awanturnika z baru pozostaje niewyjaśniona.
Tajemnicza sprawa. Może faktycznie , któryś z tych pijanych mężczyzn stoi za morderstwem Jarosława. A może był to ktoś inny kto nawet nie był w kręgu podejrzanych. Szkoda , że sprawy nie udało się rozwiązać. Współczuję rodzinie chłopaka
Może to byli litwini ,niestety bardzo są do nas negatywnie nastawieni zobaczyli polskiego żołnierza więc go zabili wątpię czy pijany człowiek mógłby zabić młodego zdrowego chłopaka..
Dziwna i naprawdę przykra sprawa. Kuzyna z pewnością do dziś męczą wyrzutu na zasadzie - co by było gdybym go odebrał itp ?... Dość Specyficzna sprawa do tego jeszcze te imię - Damazy- samo w sobie brzmi świetnie jednak mam wrażenie że ma ono w sobie * coś * co przyciąga kłopoty ... Każdy Damazy o jakim słyszałam był złym człowiekiem - mordercą był ksiądz dokładnie Ojciec Damazy ! I zauważyłam też że podobnie jest z imieniem Dorian... Dość oryginalne i piękne - co ma się nijak do zachowania osób noszących to imię.
Oczywiste że zabili go ci z tych aut bo uciekli. Może gdyby TIR jechał minute szybciej to by trgo nie było. Ale czemu przypadkowo jadący ludzie by go zabili? Przecież skąd ktoś mógł wiedzieć że on będzie z przepustki wracać ost autobusem? Musiała być jakaś sprzeczka. Bez powodu by go nie zabil raczej nikt. Może jechali ci Litwini zaczepili go, chłopak się im odwinal słownie a psychole go zadzgali. Zwłaszcza, były 2 noze. Teraz już sprawa nie do rozwiązania, zresztą wtedy też bo kierowca nie miał numerów rejestracyjnych. Szkoda chłopaka zginąć w tak bezsensowny sposób.
Kierowca siedzi cicho tak jak i żona Damazego i kłamią, bo zrobili to najpewniej kumple Damazego którzy po niego przyjechali i dla tego wszyscy obawiają się zemsty i nie chcą się wtrącać (dokładnie było to towarzystwo, które odejchało zanim policja przyjechała). Zawsze na wioskach jest taka zmowa milczenia każdy wie, ale siedzi cicho bo się boi. Dziwne tylko, że sam Damazy nie brał w tym udziału chyba, że dał inne ciuchy policji do sprawdzenia.
Bardzo Cie podziwiam, za to, że zadeklarowalas 30 dniowy maraton... naprawdę. Jak Ty dajesz rade .!?
Pewnie wcześniej juz nagrywała
Amfetamina
Kierowcy w tamtych czasach, często brali pieniądze i nie wydawali biletów. Zwyczajnie mógł się bać, że straci pracę, gdy to się wyda.
Witam serdecznie! Bardzo wstrząsająca historia morderstwa żołnierza. Szkoda, że nie znaleziono sprawcy. Żal rodziny, która zmaga się z traumą. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 💕
Policja ewidentnie nie przyłożyła się do tej sprawy.
Ciekawe co mysli teraz kuzyn ktoremu sie raczej jechac nie chcialo bo szkoda paliwa
Tez tak pomyslalam. Ciekawa jestem czy Jarek wczesniej sie z nim umawial czy moze dopiero w ten wieczor przedzwonil z zapytaniem czy go przywiezie i kuzynowi sie nie chcialo. Mial bardzo kiepskie polaczenie do domu, 24 km autem, 10 jakimis skrotami i do tego w nocy?? Masakra! Ech, moj rocznik byl..
Dziękuję i pozdrawiam
Codziennie czekam na nowy odcinek.
Bardzo lubie ten styl opowiadania historii. Ciesze sie, ze ten podcast sie tak wybija na YT. 👍
Szkoda chłopaka,młody jechał na przepustkę...Historia jest mi bliska bo urodziłem się w Ciechanowie.Serdecznie pozdrawiam wszystkich słuchaczy podcastu oraz oczywiście Autorkę 🙋💙
Pierwsza! Codziennie czekam na kolejny odcinek . Dziękuję bardzo, Pani Aniu za pracę. Pozdrawiam serdecznie 😘
Ja byłem pierwszy, tylko nic nie pisałem.
A może chłopak próbował złapać stopa i trafił na jakichś psycholi pod wpływem alkoholu czy narkotyków, którzy postanowili wyładować na nim agresję 😞
Rozpoczynam oglądanie tego odcinka. Komentarz dla zasięgów
Dzieki za podcast! Myślę, że coś mogło zajsc w autobusie i kierowca może wiedziec więcej.
Dziękuję za kolejny odcinek :)
No właśnie nie każdy miał telefon... Pamiętam jak w szkole wywoływano nauczycielkę z lekcji - Pani Małgosiu telefon do pani w sekretariacie...To były czasy...
Szkoda chłopaka współczucia dla rodziny pomimo minionych lat
Jedna wazna rzecz Jarek mial na sobie kurtke kolegi pozyczyl ja by pokazac Mamie moze tu jest informacja moze morderca mial zaatakowac kogo innego a przez to zginal Jarek bo mial jego kurtke 🤔
Pozdrawiam 🤗
:) super
😢
Dobry wieczór ❤
Hej kochana jak ja uwielbiam cię słuchać .Masz współczucie dla rodziny i poszkodowanego w głosie ,jesteś stronnicza ,naprawdę super sie słucha tych twoich podcastów. Tą sprawę pamietam z MK 997 .Moim zdaniem pijak nie dał by rady temu żołnierzowi ,obstawiała bym to towarzystwo co było na miejscu . Ten pan z policji mówił ,ze na miejscu byłó pełno samochodów.Policja powinna wziąć ich pod lupę.W tamtym czasie szalała mafia ,jestem pewna ,że ci co żyją napewno cos wiedzą .
Dać wieśniakom dostęp do internetu
Nooo dramat, dla mnie to niepojęte ze taki wsiok jak ty ma net .Świat oszalał :)
@@mamaautysty2173 tez tak mysle, jak pijany to nie mogl byc w stanie sie na nogach utrzymac, a co dopiero powalic zdrowego roslego chlopaka.
Wieśniak nie wieśniak, ale pisać nauczyć się trzeba, bo oczy aż bolą!
🖤💚💙
Nie znałam tej historii, a to moje okolice :(
TO DAMAZEMU SIE UDAŁO ZE NIE SKONCZYŁ JAK TOMEK KOMENDA
💜💜💜💜
Kurcze, moje okolice a nic o tym nie słyszałam
Śmierć czycha na nas wszędzie
Tragedia dla matki
Pochodzę z Braniewa 😊.ciekawa jestem czy policja sprawdziła kuzynostwo chłopaka . Napewno dogadał się wcześniej z kuzynem , ze ten go odbierze . Coś tu śmierdzi .
Ciekawe co sie stało z gospodarstwem bo to mógłby być motyw
🙏🏻👍👏👌💐
Moim zdaniem, po prostu nie wiemy jak bardzo pijany był Damazy. Podczas libacji alkoholowych, zwyrodnialcy potrafią być pod wpływem alkoholu, a wciąż funkcjonować na tyle dobrze, aby w pijanym amoku, w szale zamordować kompanów tejże libacji. Wiele zależałoby od wyjaśnień kierowcy autobusu, jednak - nie wiemy nic o przeszłości kryminalnej tego gościa. Możliwe, że miał jakieś zatargi z policją, być może on lub ktoś w jego otoczeniu odbywał karę pozbawienia wolności i mogło go to nastawić antagonistycznie wobec składania zeznań przed organami sprawiedliwości.
W takim przypadku mógłby po prostu uznać, że np. sprawa zatargu pomiędzy Damazym, a ofiarą jest ich „osobistą sprawą”. W takim przypadku mógłby nie chcieć się mieszać.
Ciekawą kwestią pozostają również te samochody, które zatrzymały się na poboczu. Czy mogły w nich znajdować się osoby, które były współuczestnikami?
Również kwestia awanturnika z baru pozostaje niewyjaśniona.
Dla statystyk
Tajemnicza sprawa. Może faktycznie , któryś z tych pijanych mężczyzn stoi za morderstwem Jarosława. A może był to ktoś inny kto nawet nie był w kręgu podejrzanych. Szkoda , że sprawy nie udało się rozwiązać. Współczuję rodzinie chłopaka
🙂🙋♀️
Może to byli litwini ,niestety bardzo są do nas negatywnie nastawieni zobaczyli polskiego żołnierza więc go zabili wątpię czy pijany człowiek mógłby zabić młodego zdrowego chłopaka..
Czy na yt znajdę odcinek MK 997 o tej sprawie?
Szkoda chłopaka. Może ten pijany miał coś do niego, albo sobie uroił w pijackim widzie ...
Dziwna i naprawdę przykra sprawa. Kuzyna z pewnością do dziś męczą wyrzutu na zasadzie - co by było gdybym go odebrał itp ?... Dość Specyficzna sprawa do tego jeszcze te imię - Damazy- samo w sobie brzmi świetnie jednak mam wrażenie że ma ono w sobie * coś * co przyciąga kłopoty ... Każdy Damazy o jakim słyszałam był złym człowiekiem - mordercą był ksiądz dokładnie Ojciec Damazy ! I zauważyłam też że podobnie jest z imieniem Dorian... Dość oryginalne i piękne - co ma się nijak do zachowania osób noszących to imię.
Mój syn ma na imię Dorian i ma gołębie serce 😇
@@Chicago-rc1pd wszystkie matki morderców też tak mówiły...
Oczywiste że zabili go ci z tych aut bo uciekli. Może gdyby TIR jechał minute szybciej to by trgo nie było. Ale czemu przypadkowo jadący ludzie by go zabili? Przecież skąd ktoś mógł wiedzieć że on będzie z przepustki wracać ost autobusem? Musiała być jakaś sprzeczka. Bez powodu by go nie zabil raczej nikt. Może jechali ci Litwini zaczepili go, chłopak się im odwinal słownie a psychole go zadzgali. Zwłaszcza, były 2 noze. Teraz już sprawa nie do rozwiązania, zresztą wtedy też bo kierowca nie miał numerów rejestracyjnych. Szkoda chłopaka zginąć w tak bezsensowny sposób.
Czy ktos wie jak wylaczyc te napisy? Bede wdzieczna 👍
Kliknij myszką na film i u góry po prawej stronie będziesz miała ikonkę CC. Kliknij na nią i napisy się wyłączą.
Wydaje mi się że to nie ten Damazy jak był tak pijany i żołnierz nie dał by mu rady? Nie co tu nie gra krwi nie było... Hmm
sprawa z moich stron, ale nie pamiętam jej
Szkoda ze plansza jest przyslonieta napisami nie widac zdjec
Napisy można samemu wyłączyć w ustawieniach filmu.
Damazy 🙀
Kierowca autobusu.
Ja uważam że to damaze
Lub kierowca.Nikt inny by tego nie zrobił
Kierowca siedzi cicho tak jak i żona Damazego i kłamią, bo zrobili to najpewniej kumple Damazego którzy po niego przyjechali i dla tego wszyscy obawiają się zemsty i nie chcą się wtrącać (dokładnie było to towarzystwo, które odejchało zanim policja przyjechała). Zawsze na wioskach jest taka zmowa milczenia każdy wie, ale siedzi cicho bo się boi. Dziwne tylko, że sam Damazy nie brał w tym udziału chyba, że dał inne ciuchy policji do sprawdzenia.
OMG, moze ktos pomylilJaroslawow K?!
6
Nie da się tego słychać!