Wow Bartek, dzięki ci za podzielenie się z nami tym lękiem dotyczącym opętań i demonów, ja mam GAD i OCD i to jest główny temat moich lękow i bardzo mi było ciężko przez pewniej czas, ale jest coraz lepiej.
58:30 - Można mieć od pleśni koszmary nawet ataki paniki, lękowe, zwiększone ryzyko napadów ptsd/cptsd, rozdrażnienie i również wiele rzeczy fizycznie sypie się bo: chorowanie, ale też problemy z apetytem, mgła mózgowa no i wiele innych. Dodatkowo (to moja obserwacja, nwm czy jest to potwierdzone gdzieś badaniami) można zobaczyć, że w pokoju coś się dzieję gdy zwierzaki stają się agresywne - w moim przypadku, kotka zmieniła swoje zachowania. Przestała przychodzić na łóżko (tam to było), była agresywna gdy siedziałem. Wchodziła do pokoju, drapała mi po całym pokoju i myślałem, że chce się bawić lub chce jeść. A z czasem mnie zastanawia czy mnie nie ostrzegała XD Minęło wraz z wyrzuceniem starego materaca. Znów zaczęła przychodzić do pokoju i stała się łagodniejsza. Psycha, spanko, ogólne samopoczucie też się trochę polepszyło (jest fest wiele rzeczy które wsm się dzieją w organizmie przy życiu przy pleśni.) Sprawdzajcie swoje materace na podłodze co jakiś czas i nie zapomnijcie dobrze wysuczyć podłogi po jej myciu............ *patrzy w lustro*
To prawda, u mnie był grzyb w ścianach w pokoju - od razu więcej chorowałam, gorzej mi szła nauka, miałam bardzo brutalne koszmary i moja depresja przybrała na mocy. Mój pies często podnosił się i patrzył na nic. Dopiero po przeprowadzcce było lepiej
Zdarzyło mi się kiedyś mieć deja vu w deja vu: siedząc na lekcji wydarzyła się ta sama sytuacja i zwróciłam się do kolegi mówiąc mu, że mam deja vu, ale oboje wtedy stwierdziliśmy, że już taka sytuacja miała miejsce, ale rok temu, w innej sali lekcyjnej i przy innym temacie lekcji. Schemat był ten sam: nauczyciel wziął tego samego ucznia do tablicy, gadał do niego w ten sam sposób, a ja do tej samej osoby powiedziałam, że mam deja vu.
Jeśli chodzi o OCD, to sama mam to stwierdzone od ok. pół roku (gdzie nęka mnie to od jakichś 4 lat) i niestety świadomość i diagnoza to jest minimum żeby z tym walczyć ;c Najważniejszy jest stały kontakt z specjalistą i mierzenie się z tym
Przy kleptomanii chyba zdarza sie, ze osoba nie pamieta ze cos ukradla i robi to automatycznie. Tak samo jak jestesmy rozkojarzenii czy mamy duzo na glowie to nawet bez zaburzen mozemy cos zrobic i zwyczajnie nie zarejestrowac danego dzialania
nauczyłam się interpretować dejavu jako lag mózgu po prostu xd jakieś tam milisekundowe opóźnienie przesyłu informacji między półkulami, które powoduje to wrażenie. So we just have literally brain lag
ja raz w liceum na matematyce odwracam sie do przyjaciolki i jej mowe ze odczuwam potezne deja vu a ona do mnie ze powiedzialam to samo tydzien wcześniej XDD wiec moje deja vu bylo prawdziwe
E TAM ja od paru lat mam bardzo wyrażne chalucynacje słuchowe polegajoce na tym że szłysze syrene karetki w losowych momentach potrafioce trwać od paru sekund do paru godzin lub gdy jest jakiś bardzo cichy dzwiek z tom samom czestotliwościom odbieram to jako dzwiek karetki wielokrotnie gdy to szłysze jestem przekonana że to prawda i np muwie kierowcy by zjechał bo hyba karetka jedzie wytłumaczenie jest proste od lat mieszkam przed szpitalem i ten dzwiek wrył mi sie w umysł chociasz lubie fantaziować i dopisywac do tego creeepy historyjki
@pajacerkastraszna1397 choć funny enough miałem epizod gdzie nie mogłem spać przez 2h na wpół martwy musiałem mieć pewność że materac jest ustawiony idealnie prostopadle do ściany
Wow Bartek, dzięki ci za podzielenie się z nami tym lękiem dotyczącym opętań i demonów, ja mam GAD i OCD i to jest główny temat moich lękow i bardzo mi było ciężko przez pewniej czas, ale jest coraz lepiej.
Kocham paranornalne streamy bo przypomina mi sie jak bardzo sie tym jako dziecko interesowałom
Witam sąsiada! Ja tyż sōm z Śląska!
Łom?
Już liczyłem że to nowe polowanie na duchi w phasmophobii, oglądane by było np. z Przemo, Kasakiem i Kasią
58:30 -
Można mieć od pleśni koszmary nawet ataki paniki, lękowe, zwiększone ryzyko napadów ptsd/cptsd, rozdrażnienie i również wiele rzeczy fizycznie sypie się bo: chorowanie, ale też problemy z apetytem, mgła mózgowa no i wiele innych.
Dodatkowo (to moja obserwacja, nwm czy jest to potwierdzone gdzieś badaniami) można zobaczyć, że w pokoju coś się dzieję gdy zwierzaki stają się agresywne - w moim przypadku, kotka zmieniła swoje zachowania. Przestała przychodzić na łóżko (tam to było), była agresywna gdy siedziałem. Wchodziła do pokoju, drapała mi po całym pokoju i myślałem, że chce się bawić lub chce jeść. A z czasem mnie zastanawia czy mnie nie ostrzegała XD
Minęło wraz z wyrzuceniem starego materaca. Znów zaczęła przychodzić do pokoju i stała się łagodniejsza.
Psycha, spanko, ogólne samopoczucie też się trochę polepszyło (jest fest wiele rzeczy które wsm się dzieją w organizmie przy życiu przy pleśni.)
Sprawdzajcie swoje materace na podłodze co jakiś czas i nie zapomnijcie dobrze wysuczyć podłogi po jej myciu............ *patrzy w lustro*
To prawda, u mnie był grzyb w ścianach w pokoju - od razu więcej chorowałam, gorzej mi szła nauka, miałam bardzo brutalne koszmary i moja depresja przybrała na mocy. Mój pies często podnosił się i patrzył na nic.
Dopiero po przeprowadzcce było lepiej
Zdarzyło mi się kiedyś mieć deja vu w deja vu: siedząc na lekcji wydarzyła się ta sama sytuacja i zwróciłam się do kolegi mówiąc mu, że mam deja vu, ale oboje wtedy stwierdziliśmy, że już taka sytuacja miała miejsce, ale rok temu, w innej sali lekcyjnej i przy innym temacie lekcji. Schemat był ten sam: nauczyciel wziął tego samego ucznia do tablicy, gadał do niego w ten sam sposób, a ja do tej samej osoby powiedziałam, że mam deja vu.
Jeśli chodzi o OCD, to sama mam to stwierdzone od ok. pół roku (gdzie nęka mnie to od jakichś 4 lat) i niestety świadomość i diagnoza to jest minimum żeby z tym walczyć ;c Najważniejszy jest stały kontakt z specjalistą i mierzenie się z tym
Przy kleptomanii chyba zdarza sie, ze osoba nie pamieta ze cos ukradla i robi to automatycznie. Tak samo jak jestesmy rozkojarzenii czy mamy duzo na glowie to nawet bez zaburzen mozemy cos zrobic i zwyczajnie nie zarejestrowac danego dzialania
1:20:00 - rozpoczyna się saga meeuuu~
nauczyłam się interpretować dejavu jako lag mózgu po prostu xd jakieś tam milisekundowe opóźnienie przesyłu informacji między półkulami, które powoduje to wrażenie. So we just have literally brain lag
ja raz w liceum na matematyce odwracam sie do przyjaciolki i jej mowe ze odczuwam potezne deja vu a ona do mnie ze powiedzialam to samo tydzien wcześniej XDD wiec moje deja vu bylo prawdziwe
E TAM ja od paru lat mam bardzo wyrażne chalucynacje słuchowe polegajoce na tym że szłysze syrene karetki w losowych momentach
potrafioce trwać od paru sekund do paru godzin
lub gdy jest jakiś bardzo cichy dzwiek z tom samom czestotliwościom odbieram to jako dzwiek karetki
wielokrotnie gdy to szłysze jestem przekonana że to prawda i np muwie kierowcy by zjechał bo hyba karetka jedzie
wytłumaczenie jest proste od lat mieszkam przed szpitalem i ten dzwiek wrył mi sie w umysł
chociasz lubie fantaziować i dopisywac do tego creeepy historyjki
2137 najmocniejsza anielska liczba mówię wam
Omg Gerard Way knows polish memes
bartullo co za fresh cut!!
ale wąs nadal ten sam (nie podoba mi sie)
A takie piekne loczki mial....
Ło panie a gdzie ich nie można spotkać
5:50 adhd moment
w nawiedzonym domu można znaleść
Przy dzisiejszej ekonomii?
NAJBARDZIEJ DEMONICZNE MIEJSCE JAKIE BYŁO
w nawiedzonej mikrokawalerce
Az mi sie siostra Skylar ta zona Hanka kleptomanka. Ona nie pamietala lub przynajmniej wypierala sie do oporu. ps: nie wiem nic o kleptomanii
ocd jest raczej overdiagnosed ale to moje wrazenie
nah ja mam wrazenie ze over self diagnosed bo ludzie nie wiedza co to i mysla ze chodzi o układanie rzeczy jak w tetrisie
@pajacerkastraszna1397 to na pewno
@pajacerkastraszna1397 choć funny enough miałem epizod gdzie nie mogłem spać przez 2h na wpół martwy musiałem mieć pewność że materac jest ustawiony idealnie prostopadle do ściany