Wszystko jest w głowie. Kto nie zmieni swojego życia ten mówi, że nie da się schudnąć i nie schudnie. Sprawa bardzo podobna jak przy walce z każdym nałogiem. Ja dokonałem takiej zmiany dwa lata temu. Wróciłem do roweru po kilkunastu latach przerwy, rzuciłem słodycze, słodkie napoje, przekąski. W ciągu 7 miesięcy zrzuciłem prawie 30 kg nadwagi. Przy wzroście 2 m spadłem ze 112 do 84 kg. Czuję się świetnie i w wieku 55 lat mam kondycję jaką miałem będąc nastolatkiem.
Nigdy nie jest za późno! :) Wolałem jednak tego nie sprawdzać i wziąłem się za to w ostatniej (dla mnie chwili). Bo potem nie wiem, jak by mi organizm zareagował ;)
Yarpenn witaj! Film jak zwykle świetny. Twoja opowieść od 11-tej minuty filmu - to jakbym słuchał o sobie. Także kocham jeść i był problem z wagą. W styczniu 2016 startowałem z pułapu ok. 102-103 kg i do czerwca 2016 (pół roku) zrzuciłem wagę do ok. 89-90 kg. Mój sposób to oczywiście dieta i zimą basen, a gdy zrobiło się ciepło to oczywiście rower i outdoorowa siłka. W dłuższej perspektywie waga oscyluje w granicach 92-94 kg. Obecnie 93 kg. Na szczęście od poniedziałku 20.04.2020 jazda na rowerze jest już dozwolona. Pozdro i 3maj się mocno swoich postanowień. PS. Gratuluję oczywiście nowych kół.
Dzięki! Ja gdzieś w 2012 miałem bodaj 106 i zjechałem do końca 2013 do 80kg, nawet wyglądałem odrobinę lepiej na klacie choć w nogach mniej. Potem organizm zapomniał, zrobiło mu się dobrze i część wróciła. Teraz do zrzucenia było mniej i chyba będzie łatwiej utrzymać bo ja już tym podjazdom i górkom nie mam zamiaru odpuścić :D
Super widoki, fajna muzyczka, bardzo przyjemnie się to ogląda. Super masz też te przejście między ujęciami :) gratuluje zbicia wagi! Ja mam problem odwrotny, ciężko mi przybrać nieważne ile bym w siebie ładował. Pozdrawiam!
Siemanero dawno tu nie zagladalem, myslalem ze nie nagrywasz a tu prosze kilka filmow do nadrobienia. Gratki tych -12 kg :) Kiedy mowiles o tempie chudniecia to sobie tak pomyslalem ze to absolutnie bez znaczenia bo czas i tak uplynie. Pozdrowienia dla Yarpennowej :D
Witamy ponownie i zapraszam w me skromne progi ;) Dzięki :) A tempo jest ważne bo lepiej nie robić krzywdy swojemu organizmowi i robić to z głową. Są pewne mechanizmy w ciele człowieka, o których trzeba pamiętać, więc chudnięcie nie jest proste.
Rewelacja, kółka bajka. Waga masz 80 kg, a jaki wzrost. Ja przez 2 latka zjechałem z 120 na 94 kg przy wzroście 190 cm i dalej kontynuacja , a jest tak jak mówisz i dieta do końca swoich dni i treningi i siłka to wszystko musi być....pozdrawiam ...
WIELKIE GRATULACJE! Dajesz nam nadzieję, że można dokonać wiele mimo, iż jak większości z nas czasem tak po ludzku się po prostu nie chce.. harować mięśniami.. ale żołądkiem to aż za... Choć może Tobie łatwiej boś Ty wszak Krasnolud ];-{>... Pozdrower! ;D
Dzięki! :) Było bardzo trudno. Dużo momentów zwątpienia, niechcemisię, poconacomito i tak dalej. Ale dla takich rzeczy, jakie robię teraz było mega warto. Tylko pytam siebie: DLACZEGO DOPIERO TERAZ?
można się porównywać z innymi, dlaczego nie? W ten sposób również będziesz pokonywał samego siebie. Jadąc jakieś kryterium na Zwicie wolę z kimś rywalizować niż nudzić się jazdą samemu. O wiele szybszy progres wtedy jest.
fajna trasa,gratuluje wytrwałości i nowych kół,wiadomo ciężko coś tsakiego wytrwać,jeść mało słodyczy,lub zdrowo sie odżywiać,nie wielu tak poprawić,jeszcze w szwajcarii gdzie zajada sie milke lu alpen gold,ale można też chleb zamiast biały to polecam wase sport+.u nas od 20 kwietnia już można na rower,na spacer do lasu do parku
Wielu zmienia dętki na odchudzane i wentyle na ultra light bez kapturków, żeby zbić o kilka gramów wagę roweru, a tu proszę, efekt mamy lepszy, niż gdyby pozbyć się całego roweru :D Gratulacje :)
Mój komentarz chyba coś wcieło 😉 Waga + lepsze koła, przepracowana zima powinna spowodować, że te 7-10% to zwykła przejażdżka. Chyba boisz się wyjść znacząco z strefy komfortu. Problemy przy tym to raczej kwestia psychiki, nie trudności. Film super, widoki, które uwielbiam, kurczę aż mi się chcę jechać w góry 😥
Świetny materiał, grafiki parametrów jazdy wyglądają obłędnie - niby detal, ale cieszy oko. Zastanawiam się tylko nad dźwiękiem dochodzącym najprawdopodobniej z piast podczas jazdy. Czy to jedynie ten model piast tak ma czy przypadłość tego typu piast? Pozdrawiam
Ja też się pochwalę , również zredukowałem wagę , motywacją były właśnie nowe kółka , podobnie zdecydowałem się na DT swiss , model Pr 1400 32 oxic. Różnica niebo a ziemia w porównaniu do starych kowadeł .
Gratulacje zrzucenia wagi. Tak jak kiedyś pisałem, progres jest wielki, , brak zadyszki, górki na jednym wdechu:), trening czyni mistrza. Koła super, a dlaczego nie karbonowe? Pozdrawiam z Łodzi:) Film jak zwykle , git:)
Mi trenażer zrobił niezłą formę przez zimę. To ile trenażer daje zależy tylko od tego jak trenujesz. Próbuj trenować podjazdy na stojąco mi to sporo daje ale jest trudne ;)
Kraina Yarpenna mam/miałem brooksa i niby wygodne ale problemy z męska częścią. Zmieniłem na shimano Pro. Twarde jak cholera ale problem zniknął. I dobrze się na nim jeździ w niskim chwycie. Siodełko to bardzo indywidualna sprawa wiec żadnego nie krytykuje Co to za rower bo podczas filmu cały czas napis sie chował na kierownica?
@@KrainaYarpenna Masz Ratchet System i to słychać na ostatnich ujęciach. Jak jest PAWL to wtedy tak hałasuje. Graty za wagę. Koła pasują do roweru i na pewno lżej się jeździ.
Ważę ok 85 kg. jestem umięśniony :-), tzn. klata, mocno ale nie przsadnie ramiona, w bicepsie ok. 38 a więc jestem taki "siłacz" z siłki :-) a na rowerze śmigam, jak wariat :-), podejrzewam, że nie jeden wychudzony, zapalony kolarz nie dał by mi rady :-) a więc ? No więc, nie tylko rower, chociaż bardzo polecam :-) i jeszcze jeden przykładzik :-). Był swego czasu taki hokeista J. Zamoyski - chłop, jak dąb z 95 kg. wagi albo i lepiej - świetny obrońca, no ale kariera się skończyła, to musiał zacząć coś innego robić i ze słyszenia znam anegdotę :-). No więc Jacek, wsiadł na rower (podejrzewam, że zrzucił nieco masy ?), ale zaczął jeździc z amatorami z Podhala i prawdpodoobnie niektórzy amatorzy z klubu kolarskiego, nie dawali z nim rady, po prostu taką miał wydolność :-). Jest jeszcze jedna sprawa, ale wielu kolarzy to słabeusze, bo po prostu "wożą się w peletonie" i wiem, jak to wygląda :-), bez wysiłku kręcą na tętnie 95 :-), czyli robią wysiłek spacerowicza :-). Co innego indywidualne kolarstwo a co innego wyczyn i peleton :-). Ok wniosek jest prosty trza się rozwijać ogólnie a nie tylko w kierunku kolarstwo, bo to jest zafiksowanie :-) i to jest problem ;-).
Dlatego wlecialo mi troche ogolnorozwojowki bo ja klate to w sumie olalem, a core miesnie tez wypada wzmocnic :) idea zbicia wagi to po prostu wtedy trzeba mniej komorek odzywiac, lepsze wykorzystanie tlenu no i lepsze w/kg. Naturalnie sa konie z mocna noga ale na etapach gorskich widac to bardzo wyraznie, ze nie jest to ich mocna strona ;)
@@KrainaYarpenna Ale tak naprawdę siłka jest nudna :-) i denerwująca :-), lecz nie całkiem bym ją deprecjonował a rower jest świetny, chociaż czasem niebezpieczny :-) (można przelecieć przez kierownicę :-) ). Co do wydolności tlenowej, to jak najbardziej polecam :-) i polecam regenerację i tak robię, po mocnym 65 km. przy wietrze, zimnie i opadach, "leżę plackiem" :-) a gdy już dojdę do siebie, to wtedy potrafię więcej i mocniej przejechać :-), pozdrawiam.
Teraz przy ok 1,9-2,2 wciąż mam tryb "coffee ride" i jazda regeneracyjna. Przy wyścigach było i 2,6-2,7 i powoli przerzuca mnie do grupy wyżej (od 2,64 W/kg jest awans do lepszej grupy). FTP na koniec okresu przygotowawczego miałem 223W. Gdzieś podobnie lub kilka mniej mogło zostać :)
Wolę właśnie podjazd który się zaczyna ostro, bo jak później odpuści nawet o te 3% to mam wrażenie że jedzie się lekko :) Gratki zrzucenia wagi, widać że w połączeniu z treningiem jest efekt. Teraz wszystkie podjazdy są Twoje, a my będziemy je sobie mogli pooglądać ;) Koła świetnie się prezentują, a waga poniżej 1500 to bardzo dobry wynik. Te tarcze prezentują się mega. Pytanie gdzie kółka składałeś? Jak sprzedam szosę będę chciał coś do gravelka pod szosowe opony złożyć i nie wiem czy znowu Daveo, czy spróbować u kogoś innego. Dzięki za film, pozdro :)
Owszem, podjazdów i zjazdów będzie teraz na filmach zdecydowanie więcej :) Obręcze przyszły już gotowe od producenta, pozostało tylko założyć dętki, opony, zamontować tarcze, wyregulować wszystko... i zrobiłem to w lokalnym serwisie, żeby mieć spokój :) A... szosę sprzedajesz? Tylko gravel zostanie?
Gratulacje. Zrzucenie takiej wagi dużo daje. Ja straciłem kiedyś 8 kg i była różnica. Teraz przybrałem 3-4 i trzeba coś zrobić. Jak zawsze tereny pokazałeś super. Koła zacne. Ja mam tylko fulcrumy z niższej półki ale bębenka prawie nie słyszę . Fajnie, że rower ciraz ciekawszy sibie robisz. To cieszy
@@KrainaYarpenna Tak sama woda można też trochę chleba zjeść Ja stosuję wersję o samej wodzie Na początku może być trudno tzn bóle głowy rozdrażnienie ale już na drugi tydzień zobaczy pan efekty również świetna sprawa zmierzenia się z własnym ja oraz co najważniejsze w połączeniu z modlitwą można wyprosić wiele łask a smukła sylwetka i wigor to tylko efekt uboczny💪😁
A ile cheat day'ów było to głowa mała :D Chyba mi się spodobało i jeszcze przycisnę... tylko dobre ćwiczenia na brzuchy w domu muszę znaleźć... w sensie zajrzeć w tego Twojego linka! :D
@@KrainaYarpenna A ja pamiętam jak mi kiedyś mówiłeś, że na odchudzanie ćwiczeni siłowe to ble i fuj :P To dawno temu było, więc nie oceniam... Marta Henning (codziennie fit) ma fajne programy na brzuch, ale nie wiem czy babeczka będzie na Twój styl. To takie dziewczę 20-coś lat, ale ma za sobą karierę lekkoatletki, mgr z AWF i wie co robi. Też zrzucam i próbuję na spokojnie, mam deficyt rzędu 500 kcal dziennie i zeszło mi od początku roku 4kg, więc jeszcze wolniej niż Tobie. A winko też czasem wpadło. Na spokojnie się doszuram do celu ;-)
@@headinjar Zmądrzałem i (niestety) bez siłowni dalej będzie bardzo ciężko. Rower po prostu klepie głównie nogi, a ja mam jeszcze nieco tłuszczyku gdzie indziej ;)
Dla takich widoków warto się pomęczyć, no i potem ten zjazd bajka. No powiem Ci że zacnie się zmotywowałeś do walki z kilogramami. Muszę poczynić to samo bo przez ta cholerę ,,19tkę,, w dupę weszło trochę kilogramów. Maratony biegowe i mniejsze dystanse nie co zaniedbane. No ale trzeba też coś z tym zrobić tym bardziej że wjechał nowy rowerek i wypadało by zrzucić zbędny balast. Oczywiście łapka górę. Pozdrawiam. PS ... U mnie górek pod dostatkiem więc jest gdzie trenować.
Witam.Też mieszkam w Szwajcarii.Trochę jeżdżę na rowerze .Mam pytanie czy śmigasz tylko sam czy jest możliwośc przejechać się z Tobą na jakąś przejażdżkę.Pozdrawiam Krzysztof
@@KrainaYarpenna aaa kurna pomyliłem kraj. Co do podjazdów to jeśli masz problem wjechać na te powyżej 8%. Zacznij sobie robić podjazdy na stojąco. Nie od razu na całej górze tylko np od jakiegoś mostku do drzewa na danym odcinku to wzmocni nogi i będzie lżej po paru takich akcjach. Mi to pomagało bo z czasem znałem punkty i np myślałem o nich aby pokonać to lepiej szybciej... Takie tam hehe
"na południowy wschód od Berna, miasto Belp" od razu przypomniał mi się porzucony i niegdyś dobry vlog "Magda w Szwajcarii", Magda mieszka w Belp :) Filmu nie obejrzę teraz, zostawię sobie na trening na trenażerze :)
Wypijesz, chwila radochy, a potem dupa rośnie :) Tak jak w filmie :) Sam teraz przez święta nie odmówiłem sobie czekolady no bo jak to ale jeżeli będę dalej kontynuował to zaprzepaszczę całą pracę. Niedługo wlatuje więcej siłowni na świeżym powietrzu :)
@@KrainaYarpenna tzn ja nie narzekam na wagę ale bardziej mi przeszkadza że po piwku trochę lenia wjeżdża trochę zagazowany człowiek. No może jak z 5kg jeszcze by poszło w dół spoko by było. Tak poza tym muszę pochwalić ze bardzo fajne malownicze filmiki. Dużo zdrówka i pięknych kilometrów życzę
@@parekvrohliku1894 Dzięki :) Przyznam szczerze, że z Helgą wybuchliśmy śmiechem jak pojawiła mi się informacja, że zasubskrybował mnie Parek w Rohliku ;) Używamy często tego określenia jak szukamy hot-dogów na trasie ;) A co do piwa to po bardzo długim dniu na rowerze pozwalam sobie na jedno, smakuje wtedy rewelacyjnie :)
Wszystko jest w głowie. Kto nie zmieni swojego życia ten mówi, że nie da się schudnąć i nie schudnie. Sprawa bardzo podobna jak przy walce z każdym nałogiem. Ja dokonałem takiej zmiany dwa lata temu. Wróciłem do roweru po kilkunastu latach przerwy, rzuciłem słodycze, słodkie napoje, przekąski. W ciągu 7 miesięcy zrzuciłem prawie 30 kg nadwagi. Przy wzroście 2 m spadłem ze 112 do 84 kg. Czuję się świetnie i w wieku 55 lat mam kondycję jaką miałem będąc nastolatkiem.
Nigdy nie jest za późno! :) Wolałem jednak tego nie sprawdzać i wziąłem się za to w ostatniej (dla mnie chwili). Bo potem nie wiem, jak by mi organizm zareagował ;)
21:10 "bardziej aero będe chyba jak ciaśniejszą koszulkę założę" - To szanuję ! :)
Yarpenn witaj! Film jak zwykle świetny. Twoja opowieść od 11-tej minuty filmu - to jakbym słuchał o sobie. Także kocham jeść i był problem z wagą. W styczniu 2016 startowałem z pułapu ok. 102-103 kg i do czerwca 2016 (pół roku) zrzuciłem wagę do ok. 89-90 kg. Mój sposób to oczywiście dieta i zimą basen, a gdy zrobiło się ciepło to oczywiście rower i outdoorowa siłka. W dłuższej perspektywie waga oscyluje w granicach 92-94 kg. Obecnie 93 kg. Na szczęście od poniedziałku 20.04.2020 jazda na rowerze jest już dozwolona. Pozdro i 3maj się mocno swoich postanowień. PS. Gratuluję oczywiście nowych kół.
Dzięki! Ja gdzieś w 2012 miałem bodaj 106 i zjechałem do końca 2013 do 80kg, nawet wyglądałem odrobinę lepiej na klacie choć w nogach mniej. Potem organizm zapomniał, zrobiło mu się dobrze i część wróciła. Teraz do zrzucenia było mniej i chyba będzie łatwiej utrzymać bo ja już tym podjazdom i górkom nie mam zamiaru odpuścić :D
Żyć nie umierać, ja mieszkając na nizinach z zazdrością patrzę na każdy filmik. Koła ekstra! Pozdrawiam.
Ciesze się, że filmy się podobają! :)
Yarpenn jak zawsze - supermotywator! Gratulacje! Ale tereny do jazdy to tam macie - marzenie!
Dzięki! :) Nie sądziłem, że ktoś mnie motywatorem nazwie :) Mega mi miło!
Gratuluje zrzucenia wagi. Rower pięknie się prezentuje a filmik jak zawsze ciekawy. Zdrówka życzę
Dzięki Maćku! :)
Super widoki, fajna muzyczka, bardzo przyjemnie się to ogląda. Super masz też te przejście między ujęciami :) gratuluje zbicia wagi! Ja mam problem odwrotny, ciężko mi przybrać nieważne ile bym w siebie ładował. Pozdrawiam!
Dzięki! Bardzo mi miło :) to może siłownia i rozrost mięśni zamiast jedzenia na potęgę? Na pewno waga wzrośnie :)
@@KrainaYarpenna Być może, bo mój tzw. core praktycznie nie istnieje :) aktualnie nad tym pracuję, może coś się ruszy.
Trzymam kciuki!
Gratulacje. Życzę wytrwałości w postanowieniach :)
Dzięki! :)
Siemanero dawno tu nie zagladalem, myslalem ze nie nagrywasz a tu prosze kilka filmow do nadrobienia. Gratki tych -12 kg :) Kiedy mowiles o tempie chudniecia to sobie tak pomyslalem ze to absolutnie bez znaczenia bo czas i tak uplynie. Pozdrowienia dla Yarpennowej :D
Witamy ponownie i zapraszam w me skromne progi ;) Dzięki :) A tempo jest ważne bo lepiej nie robić krzywdy swojemu organizmowi i robić to z głową. Są pewne mechanizmy w ciele człowieka, o których trzeba pamiętać, więc chudnięcie nie jest proste.
Bardzo motywujący film! Gratuluję Ci efektów.
Rewelacja, kółka bajka. Waga masz 80 kg, a jaki wzrost. Ja przez 2 latka zjechałem z 120 na 94 kg przy wzroście 190 cm i dalej kontynuacja , a jest tak jak mówisz i dieta do końca swoich dni i treningi i siłka to wszystko musi być....pozdrawiam ...
180 cm
180cm ;) Chcę zrzucić jeszcze trochę... Zobaczymy, ile się da.
Gratuluję wytrwałości i nowych kół :)
Dzięki! :)
WIELKIE GRATULACJE! Dajesz nam nadzieję, że można dokonać wiele mimo, iż jak większości z nas czasem tak po ludzku się po prostu nie chce.. harować mięśniami.. ale żołądkiem to aż za... Choć może Tobie łatwiej boś Ty wszak Krasnolud ];-{>... Pozdrower! ;D
Dzięki! :) Było bardzo trudno. Dużo momentów zwątpienia, niechcemisię, poconacomito i tak dalej. Ale dla takich rzeczy, jakie robię teraz było mega warto. Tylko pytam siebie: DLACZEGO DOPIERO TERAZ?
Jesteś Gość. Najważniejsze, to nie porównywać się z innymi,tylko pokonywać samego siebie. Pozdrawiam.
można się porównywać z innymi, dlaczego nie? W ten sposób również będziesz pokonywał samego siebie. Jadąc jakieś kryterium na Zwicie wolę z kimś rywalizować niż nudzić się jazdą samemu. O wiele szybszy progres wtedy jest.
fajna trasa,gratuluje wytrwałości i nowych kół,wiadomo ciężko coś tsakiego wytrwać,jeść mało słodyczy,lub zdrowo sie odżywiać,nie wielu tak poprawić,jeszcze w szwajcarii gdzie zajada sie milke lu alpen gold,ale można też chleb zamiast biały to polecam wase sport+.u nas od 20 kwietnia już można na rower,na spacer do lasu do parku
Super, gratuluje!
Wielu zmienia dętki na odchudzane i wentyle na ultra light bez kapturków, żeby zbić o kilka gramów wagę roweru, a tu proszę, efekt mamy lepszy, niż gdyby pozbyć się całego roweru :D Gratulacje :)
Tadam! :D :)
Gratulacje i never give up jak by Gustav powiedział 👍😃
Never give up!
Mój komentarz chyba coś wcieło 😉
Waga + lepsze koła, przepracowana zima powinna spowodować, że te 7-10% to zwykła przejażdżka. Chyba boisz się wyjść znacząco z strefy komfortu. Problemy przy tym to raczej kwestia psychiki, nie trudności. Film super, widoki, które uwielbiam, kurczę aż mi się chcę jechać w góry 😥
Problemu juz nie ma, ze strefy komfortu wyszedlem :D
@@KrainaYarpenna czyli strach ma wielkie oczy 😉
Świetny materiał, grafiki parametrów jazdy wyglądają obłędnie - niby detal, ale cieszy oko.
Zastanawiam się tylko nad dźwiękiem dochodzącym najprawdopodobniej z piast podczas jazdy. Czy to jedynie ten model piast tak ma czy przypadłość tego typu piast? Pozdrawiam
Dt Swissy sa dosc glosne z natury, ten model o dziwo jest sporo cichszy niz ten, ktory jest u żony (1800).
Ja też się pochwalę , również zredukowałem wagę , motywacją były właśnie nowe kółka , podobnie zdecydowałem się na DT swiss , model Pr 1400 32 oxic. Różnica niebo a ziemia w porównaniu do starych kowadeł .
Gratuluje!!!! A kolka mocno zblizone do moich :)
Wow, chlopaki gratuluję wam. Sprawdziłem cenę i wow, może jakbym schudł 50 kg, to żona by mi po waliła tyle wydać.
Gratuluję zrzucenia wagi. A film jak zwykle kozak nad kozaki :)
Dzięki Paweł! :)
Dzięki Tobie te utowry jeszcze żyją, dzięki!
I nie umrą! :)
Maszyna 🚲 po tych zmianach wygląda mega dobrze, gratulacje za 12 kg mniej i tak trzymaj 👍
Dzieki!
Gratulacje zrzucenia wagi. Tak jak kiedyś pisałem, progres jest wielki, , brak zadyszki, górki na jednym wdechu:), trening czyni mistrza. Koła super, a dlaczego nie karbonowe? Pozdrawiam z Łodzi:) Film jak zwykle , git:)
A na cóż mi ten karbon :)
Mi trenażer zrobił niezłą formę przez zimę. To ile trenażer daje zależy tylko od tego jak trenujesz. Próbuj trenować podjazdy na stojąco mi to sporo daje ale jest trudne ;)
To byl jeden z glownych elementow trenowanych w zimie. Dlatego teraz mi duzo latwiej :)
Witam,na jakim siodełku jeździsz ? Lub jakie możesz polecić na długie wycieczki ? Pozdrawiam.
Jezdze na Specialized Avatar Comp Gel ale nie jest to idealne siodelko. Ciagle szukam swojego idealnego.
Siodelko na dlugie wyjazdy? Tylko Brooks. Z czasem dopasoje sie do tylka I bedzie OK. Pozdrawiam z Montreal u.
Mysle o nim coraz wiecej ale jest ciezkie... nie po to lekkie kola kupowalem ;)
Kraina Yarpenna mam/miałem brooksa i niby wygodne ale problemy z męska częścią. Zmieniłem na shimano Pro. Twarde jak cholera ale problem zniknął. I dobrze się na nim jeździ w niskim chwycie. Siodełko to bardzo indywidualna sprawa wiec żadnego nie krytykuje
Co to za rower bo podczas filmu cały czas napis sie chował na kierownica?
A u mnie wręcz przeciwnie. Bębenek w DT Swiss E1800 Spline Dicut 23 słychać o wiele głośniej niż w Aksiumach.
A bo widzisz, to są 1400. 1800 ma Helga i też się śmiejemy, że nie muszę się oglądać, czy ona jedzie za mną ;)
@@KrainaYarpenna Masz Ratchet System i to słychać na ostatnich ujęciach. Jak jest PAWL to wtedy tak hałasuje. Graty za wagę. Koła pasują do roweru i na pewno lżej się jeździ.
@@bogdandymek2394 Dzięki za sprostowanie! :)
Ważę ok 85 kg. jestem umięśniony :-), tzn. klata, mocno ale nie przsadnie ramiona, w bicepsie ok. 38 a więc jestem taki "siłacz" z siłki :-) a na rowerze śmigam, jak wariat :-), podejrzewam, że nie jeden wychudzony, zapalony kolarz nie dał by mi rady :-) a więc ? No więc, nie tylko rower, chociaż bardzo polecam :-) i jeszcze jeden przykładzik :-). Był swego czasu taki hokeista J. Zamoyski - chłop, jak dąb z 95 kg. wagi albo i lepiej - świetny obrońca, no ale kariera się skończyła, to musiał zacząć coś innego robić i ze słyszenia znam anegdotę :-). No więc Jacek, wsiadł na rower (podejrzewam, że zrzucił nieco masy ?), ale zaczął jeździc z amatorami z Podhala i prawdpodoobnie niektórzy amatorzy z klubu kolarskiego, nie dawali z nim rady, po prostu taką miał wydolność :-). Jest jeszcze jedna sprawa, ale wielu kolarzy to słabeusze, bo po prostu "wożą się w peletonie" i wiem, jak to wygląda :-), bez wysiłku kręcą na tętnie 95 :-), czyli robią wysiłek spacerowicza :-). Co innego indywidualne kolarstwo a co innego wyczyn i peleton :-). Ok wniosek jest prosty trza się rozwijać ogólnie a nie tylko w kierunku kolarstwo, bo to jest zafiksowanie :-) i to jest problem ;-).
Dlatego wlecialo mi troche ogolnorozwojowki bo ja klate to w sumie olalem, a core miesnie tez wypada wzmocnic :) idea zbicia wagi to po prostu wtedy trzeba mniej komorek odzywiac, lepsze wykorzystanie tlenu no i lepsze w/kg. Naturalnie sa konie z mocna noga ale na etapach gorskich widac to bardzo wyraznie, ze nie jest to ich mocna strona ;)
@@KrainaYarpenna Ale tak naprawdę siłka jest nudna :-) i denerwująca :-), lecz nie całkiem bym ją deprecjonował a rower jest świetny, chociaż czasem niebezpieczny :-) (można przelecieć przez kierownicę :-) ). Co do wydolności tlenowej, to jak najbardziej polecam :-) i polecam regenerację i tak robię, po mocnym 65 km. przy wietrze, zimnie i opadach, "leżę plackiem" :-) a gdy już dojdę do siebie, to wtedy potrafię więcej i mocniej przejechać :-), pozdrawiam.
No ja za siłką nie przepadam :D
Bardzo klimatyczna muzyka w tle...Filmy zrobione b.profesjonalnie, jaki program używasz do obróbki.Pzdr
Używam Garmin Virb Edit i Adobe Premiere Pro :)
Fajny filmik, fajna narracja. Jest nowy subskrybent:)
Dzięki, witaj na pokładzie! :)
Cześć. Jaki masz licznik na kokpicie?
Cześć, aktualnie Garmin 1030.
Hej super że Ci się udało gratuluję! a jak teraz wygląda stosunek watów na kilogram ile podskoczyło z 2.2 ? Jakie ftp masz teraz sprawdzałeś może?
Teraz przy ok 1,9-2,2 wciąż mam tryb "coffee ride" i jazda regeneracyjna. Przy wyścigach było i 2,6-2,7 i powoli przerzuca mnie do grupy wyżej (od 2,64 W/kg jest awans do lepszej grupy). FTP na koniec okresu przygotowawczego miałem 223W. Gdzieś podobnie lub kilka mniej mogło zostać :)
@@KrainaYarpenna Super aby do przodu:)
Wolę właśnie podjazd który się zaczyna ostro, bo jak później odpuści nawet o te 3% to mam wrażenie że jedzie się lekko :)
Gratki zrzucenia wagi, widać że w połączeniu z treningiem jest efekt. Teraz wszystkie podjazdy są Twoje, a my będziemy je sobie mogli pooglądać ;)
Koła świetnie się prezentują, a waga poniżej 1500 to bardzo dobry wynik. Te tarcze prezentują się mega. Pytanie gdzie kółka składałeś? Jak sprzedam szosę będę chciał coś do gravelka pod szosowe opony złożyć i nie wiem czy znowu Daveo, czy spróbować u kogoś innego. Dzięki za film, pozdro :)
Owszem, podjazdów i zjazdów będzie teraz na filmach zdecydowanie więcej :) Obręcze przyszły już gotowe od producenta, pozostało tylko założyć dętki, opony, zamontować tarcze, wyregulować wszystko... i zrobiłem to w lokalnym serwisie, żeby mieć spokój :) A... szosę sprzedajesz? Tylko gravel zostanie?
@@KrainaYarpenna prawdopodobnie zostanie tylko gravel, muszę go tylko przeorać po górach i wtedy zapadnie ostateczną decyzja 🙂
U mnie na Bawarii już nie raz 70km/h leciałem przez wieś 🤣
Jaki masz rower? Może jakiś odcinek o sprzęcie?
Canyon Endurace CF SL 9.0 Disc. Jest filn na temat tego roweru - pierwsza jazda Canyon :)
@@KrainaYarpenna ok. Dzięki. Dopiero od dzisiaj Cię subskrybuje więc jeszcze nie dotarłem do tego filmu. Pozdrawiam
Nie ma sprawy :) dzięki za oglądanie :) pisz, jak będziesz miał pytania.
Może jakiś turnus z widzami po twoich trasach ?
Jeżeli ktoś się odważy przyjechać to po trasach jeździmy :) Gustav się odważył, zobaczymy, kto dalej :D
Szacun 👍
Część
Usuń trochę smaru z ratchet i będziesz miał głośniejszą piastę.
Dzieki :)
Gratulacje. Zrzucenie takiej wagi dużo daje. Ja straciłem kiedyś 8 kg i była różnica. Teraz przybrałem 3-4 i trzeba coś zrobić. Jak zawsze tereny pokazałeś super. Koła zacne. Ja mam tylko fulcrumy z niższej półki ale bębenka prawie nie słyszę . Fajnie, że rower ciraz ciekawszy sibie robisz. To cieszy
Polecam post o wodzie w każdą środę i piątek
Mega rezultaty na duszy i ciele
Pięknie tam i piękny sprzęt
W sensie pic tylko wode przez caly dzien?
@@KrainaYarpenna Tak sama woda można też trochę chleba zjeść
Ja stosuję wersję o samej wodzie
Na początku może być trudno tzn bóle głowy rozdrażnienie ale już na drugi tydzień zobaczy pan efekty również świetna sprawa zmierzenia się z własnym ja oraz co najważniejsze w połączeniu z modlitwą można wyprosić wiele łask a smukła sylwetka i wigor to tylko efekt uboczny💪😁
@@ojciecchrzestny4659 dziekuje, ale jednak z naukowego punktu widzenia takie glodowki nie maja sensu :) no i nie jadam chleba, szkodzi ;)
@@KrainaYarpenna szanuję ale nauka przy poście się chowa
Pozdrawiam i życzę niekończącego się łańcucha
zajebisty rower panie dzieju i gratuluje zrzucenia bębna :D
Dzięki dzięki :)
Ooo gratulacje. Te szwajcarskie tereny dały popalić
Bardziej w nogi wszedł trenażer :) teraz dopiero jeżdżę tam, gdzie wcześniej nogi nie pozwoliły :)
Pół kg/tydzień to bardzo przywoite tempo ;-) Konsekwencja > zacietrzwienie! Gratulacje :-)
A ile cheat day'ów było to głowa mała :D Chyba mi się spodobało i jeszcze przycisnę... tylko dobre ćwiczenia na brzuchy w domu muszę znaleźć... w sensie zajrzeć w tego Twojego linka! :D
@@KrainaYarpenna A ja pamiętam jak mi kiedyś mówiłeś, że na odchudzanie ćwiczeni siłowe to ble i fuj :P To dawno temu było, więc nie oceniam... Marta Henning (codziennie fit) ma fajne programy na brzuch, ale nie wiem czy babeczka będzie na Twój styl. To takie dziewczę 20-coś lat, ale ma za sobą karierę lekkoatletki, mgr z AWF i wie co robi.
Też zrzucam i próbuję na spokojnie, mam deficyt rzędu 500 kcal dziennie i zeszło mi od początku roku 4kg, więc jeszcze wolniej niż Tobie. A winko też czasem wpadło. Na spokojnie się doszuram do celu ;-)
@@headinjar Zmądrzałem i (niestety) bez siłowni dalej będzie bardzo ciężko. Rower po prostu klepie głównie nogi, a ja mam jeszcze nieco tłuszczyku gdzie indziej ;)
Dla takich widoków warto się pomęczyć, no i potem ten zjazd bajka. No powiem Ci że zacnie się zmotywowałeś do walki z kilogramami.
Muszę poczynić to samo bo przez ta cholerę ,,19tkę,, w dupę weszło trochę kilogramów. Maratony biegowe i mniejsze dystanse nie co zaniedbane.
No ale trzeba też coś z tym zrobić tym bardziej że wjechał nowy rowerek i wypadało by zrzucić zbędny balast. Oczywiście łapka górę. Pozdrawiam.
PS ... U mnie górek pod dostatkiem więc jest gdzie trenować.
To trzymam kciuki, żeby się udało! Ponoć moje filmy motywują do zadbania o siebie :)
Stoję przed identycznym planem , ile masz wzrostu ?
180 :)
Co to za rower? Nigdzie w opisie nie mogę się doszukać
A dzięki za wskazanie, nawet o tym nie pomyślałem :) Canyon Endurace CF SL 8.0 Disc 2017 :)
@@KrainaYarpenna dzięki, fajna maszyna :-)
Witam.Też mieszkam w Szwajcarii.Trochę jeżdżę na rowerze .Mam pytanie czy śmigasz tylko sam czy jest możliwośc przejechać się z Tobą na jakąś przejażdżkę.Pozdrawiam Krzysztof
Jest mozliwosc przejechac sie jak najbardziej :)
Cześć. Podaję swój email w sprawie kontaktu .Pozdrawiam . krzysztof4569@onet.pl
Na jakich oponach jeździłeś wcześniej ?
Wcześniej były Continentale Grand Prixy 4000s II
To jest ta korona czy nie? Extra kółka i extra waga Bro!
Jaka korona? ;)
@@KrainaYarpenna no to to to to co to korony rozdaje w sensie ten virus?
U nas tylko franki, koron nie ma ;)
@@KrainaYarpenna aaa kurna pomyliłem kraj. Co do podjazdów to jeśli masz problem wjechać na te powyżej 8%. Zacznij sobie robić podjazdy na stojąco. Nie od razu na całej górze tylko np od jakiegoś mostku do drzewa na danym odcinku to wzmocni nogi i będzie lżej po paru takich akcjach. Mi to pomagało bo z czasem znałem punkty i np myślałem o nich aby pokonać to lepiej szybciej... Takie tam hehe
Witam,jaki to typ roweru? szosa czy gravel?
Cześć, to szosa typu endurance
@@KrainaYarpenna Dzięki :)
Nie ma sprawy, pytaj jak coś :)
@@KrainaYarpenna ok,szukam lekkiego ,szybkiego i z dobrym osprzentem roweu na asfalt? jakieś typy?
Kwota to do Kwota 10 000 zł ;)
Ale trasa. Pięknie. Gdzie tak?
Szwajcaria, obszar od miasta Belp aż do Miasta Thun i okolice :)
Nie wiedzialem ze rowerem mozna tak szybko jechac:0 szacun.
Ja też nie ;)
super, warto wynagradzać sobie sukcesy, tak jak to zrobiłeś kołami
Dzięki :) na pewno pomogło :)
Mieszkajac w Szkocji jak i nie tylko w Szkocji to takich drog to tylko pozazdroscic oczywiscie mowa o jakosci bo i w Szkocji sa tez widoki. Pozdro
Owszem, mogę zjechać nieco mocniej w dół nieznanej drogi i wiem, że droga mnie nie zawiedzie... Ale są też gorsze, tylko trzeba dobrze poszukać ;)
Nie zastawiałeś się nad tarczami Dura ace?
To już niewiele by zmieniło, oprócz nagłego wzrostu kosztów :) Dla amatora level ultegry jest raczej ostatnim rozsądnym ;)
@@KrainaYarpenna Chodzi mi o efekt wizualny tylko.
@@marcinmrozik76 A to nawet nie wiem, jak wyglądają :)
@@KrainaYarpenna Kształt taki sam jak ultegra, tylko czarne radiatory
@@marcinmrozik76 Wtedy dopiero byłby to Mroczny Ninja :D
"na południowy wschód od Berna, miasto Belp" od razu przypomniał mi się porzucony i niegdyś dobry vlog "Magda w Szwajcarii", Magda mieszka w Belp :) Filmu nie obejrzę teraz, zostawię sobie na trening na trenażerze :)
Tak jest, Magda mieszka w Belp, mamy ze sobą kontakt, jak trzeba :)
Ogólnie rower prezentuje się mega
Trochę taki niepozorny ale o to chodziło :)
@@KrainaYarpenna nie bądź taki skromny
@@krzysztofkucharski5153 Ale to nie ja, to rower! :P
Jaki to model dt swiss?
Dt swiss pr1400 dicut 21db
cudo,teraz tylko tubeless
Dziękuję, kompletnie mi to nie jest potrzebne :) Przy jednym kapciu na 30 lat gra niewarta świeczki :)
Jeździłbym :D
:)
Super! Bombowa infrastruktura do jazdy na rowerze w Szwajcarii :)
Mega mega :)
270m w pionie to śmiech nie podjazd xd.
To zrob kilka razy jak Ci malo ;)
Ja w Sądeckim mieszkam i na 50km 1km w pionie to taki starnard :D
@@debumcykcyk Ja Ci znajde i 2000m up na 25km tylko nie zawsze o to chodzi ;)
Takie są najlepsze :D
Mi tez dzięki jeździe rowerem udało sie zrzucic ok 10kg i waga stop chyba przez to że w weekend nie umiem sobie odmówić 4paczka :/
Wypijesz, chwila radochy, a potem dupa rośnie :) Tak jak w filmie :) Sam teraz przez święta nie odmówiłem sobie czekolady no bo jak to ale jeżeli będę dalej kontynuował to zaprzepaszczę całą pracę. Niedługo wlatuje więcej siłowni na świeżym powietrzu :)
@@KrainaYarpenna tzn ja nie narzekam na wagę ale bardziej mi przeszkadza że po piwku trochę lenia wjeżdża trochę zagazowany człowiek. No może jak z 5kg jeszcze by poszło w dół spoko by było. Tak poza tym muszę pochwalić ze bardzo fajne malownicze filmiki. Dużo zdrówka i pięknych kilometrów życzę
@@parekvrohliku1894 Dzięki :) Przyznam szczerze, że z Helgą wybuchliśmy śmiechem jak pojawiła mi się informacja, że zasubskrybował mnie Parek w Rohliku ;) Używamy często tego określenia jak szukamy hot-dogów na trasie ;) A co do piwa to po bardzo długim dniu na rowerze pozwalam sobie na jedno, smakuje wtedy rewelacyjnie :)
Nie ma to jak rano przed lekcjami, przy kawie doładować się pozytywnymi emocjami u Wielkoluda :-) Bo później to już ciężka orka...;-)
Uczysz dzieciaki w domu?
@@KrainaYarpenna Edukacja teraz tak wygląda. Przez COVID-19 mamy zamknięte szkoły, a nauka odbywa się online za pośrednictwem platformy edukacyjnej.
@@beatakoban6804 A to u nas dokladnie tak samo jest:)