Czy powinno się ocieplać ule ze względu na duży mróz ?

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 29 ธ.ค. 2024

ความคิดเห็น • 41

  • @WiesławHulbój
    @WiesławHulbój 11 หลายเดือนก่อน +1

    Dzięki za filmik bardzo mi to pomogło w postępowanu z pszczołami.

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน

      Jakby pojawiły się jakieś pytania to proszę pytać :)

  • @paweljah
    @paweljah 11 หลายเดือนก่อน +4

    Chciałbym rozpocząć dyskusję która by pomogła wypracować gospodarkę dobra dla pszczół i dla pszczelarza, co do dennicy otwartej spotkałem się z opracowaniem że technologia wyszła z Skandynawii i gdy tam dennicą jest otwarta a ul zasypany metrowa czapa śniegu to pszczoły mają jak w iglo ciepło i sucho, ostatnio smakulski przytoczył badania że tak chłodzony ul to walka pszczół o przeżycie. Oglądałem wykłady Czesława Junga który wręcz do zimówki stosuje dodatkowa wkładkę do dennicy , mamy wtedy jakby dwa wylotku pionowy i z tyłu dennicy poziomy. Jeżeli przy największych mrozach -30 stopni w środku kłębu jest temperatura + 18-20 stopni, więc te pszczoły tak bardzo to tego zimna nie lubią, kiedyś się spotkałem że jak pszczelarzowi na 100 rodzin padło 2-3 to był dziad , dziś 10-20 to norma a zdarza się i więcej , dziadki mega ocieplali ule zimy -20 były standardem, problemem jest wilgoć i czerwienie, ja jeszcze nie testowałem ale może warto by spróbować coś takiego że mega ocieplić ul jak termos styrodur 40mm z góry boków i dennicą , dennicą w technologi pana Junga , i izolowana matka w izolatorze chmary. Ps ma może ktoś doświadczenie w zimówki w stebniku , a nawet widziałem piwnice gdzie była stała temperatura 4 stopnie plus, i kilkaset rodzin zimowalo pozdrawiam😊

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +3

      Założenie ciekawe no i może faktycznie można byłoby zrobić jakiś test z ocieplaniem ula na zimę czemu nie. Ja komuś pada przez zimę 10 - 20 % pasieki to jest to problem to zdecydowanie za dużo. Jeśli chodzi o te zimy to minus 30 to u mnie w terenie bardzo mało prawdopodobne nie mówiąc już o utrzymującym się takim stanie przez całą zimę. Jeśli chodzi o izolowanie matki na zimę to nie mam dobrych doświadczeń zarówno swoich jak i znajomych. Izolowanie na jednej ramce ma mało sensu bo nawet jedna ramka czerwiu to problem a izolowanie w małej klateczce nie ma sensu bo matka często takie zabiegu nie przeżywa. Jeśli chodzi o stebnik to niestety ale nie mam doświadczenia. Wracając do dennic, jak byłem mały to chyba jedynymi ulami w okolicy były warszawkie gdzie dennice były z grubej dechy a cały ul ocieplany słomą a pszczoły dawały sobie radę. Ta wilgoć to też bardziej problem w ulach styropianowych niż w drewnianych. Tak na podsumowanie ja zimuje głównie na otwartych i jestem z zimowli zadowolony ale nie upieram się przy tym, że to jedyne i najlepsze rozwiązanie. Pozdrawiam :)

    • @Purple_Haze_
      @Purple_Haze_ 11 หลายเดือนก่อน +3

      Zimuję rodzinki na dennicy z szufladką styropianową / ule Burnata /, ocieplona również powałka, w powałce zamontowana ocieplona rurka i wyprowadzona na zewnątrz / służy jako wentylacja i jednocześnie można posłuchać jaki wydają szum/. Po szumie można poznać czy zimowla przebiega prawidłowo. U mnie na razie jest wszystko OK. Natomiast izolowanie matek / moim zdaniem/ jest złym pomysłem, nie jest to zgodne z naturą. Osiągnąć to samo można metodami nie tak drastycznymi dla rodzin pszczelich. Otwarte dennice powodują większą wilgotność w ulu /mokre podłoże pod ulem /. Pozdrawiam.

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +2

      Ciekawy pomysł z tą rurką. Przyznam szczerze, że nie znałem tej metody. Zgadzam się z tym izolowaniem, nie widzę sensu i raczej bardziej zaszkodzi niż pomoże. Rozumiem, że mimo ocieplenia nie mam Pan problemu z wilgocią dzięki tej rurce ?

    • @jerzykrakow100
      @jerzykrakow100 11 หลายเดือนก่อน +2

      A. Łapka w górę za rozpoczęcie dyskusji.
      Co do treści dyskusji .
      Nie należy docieplać uli ( pełna zgoda) ale należy zapewnić pokarm i dostęp do właściwego pokarmu ( ogrzanego?).
      Tutaj jest sedno.Nie ogrzewamy ponieważ najlepsza zimowla jest w ulach jednościennych z otwartą dennicą. Dlaczego? Ponieważ eliminujemy (częściowo ale jednak) przedwczesne czerwienie a w efekcie osypywanie się rodzin.Zatem po raz kolejny zgoda. Ale jest różnica pomiędzy ociepleniem uli ( taki był tytuł) a stosowaniem poduszek ocieplających. Dlaczego? Popatrzmy na układ gniazda w warunkach naturalnych. Zawsze na górze jest plaster z pokarmem ( na ramce wianuszek nad czerwiem). Pszczoły korzystały z praw fizyki ( ciepłe powietrze zawsze wędruje do góry) na długo przed tym gdy homo sapiens sformułował słowo fizyka. Zatem pokarm powinien być zawsze ( w odpowiedniej ilości i jakości) na górze. Więcej. W ulach jednościennych z otwartą dennicą stosujemy poduszki ocieplające na powałce.Herezja? Nie. Zapewniamy warstwę ciepłego powietrza nad kłębem czyli ciepłego pokarmu. Eliminujemy wiosenne biegunki. Patrz : choroba majowa.
      Reasumując zgadzam się z tezą , że nie ogrzewamy czy może nie ocieplamy ale diabeł tkwi w słownictwie. Moja teza :poduszka na powałce swój sens posiada
      ( każdy ma prawo do indywidualnych poglądów).
      B. Grzebanie w ulu. Nie powinno mieć miejsca ale kontrola juz tak.
      Używam powałek plastikowych czyli przezroczystych.
      Delikatne uniesienie daszka nie powoduje żadnych reakcji ze strony pszczół. Żadnych. Tu wykrzyknik.W styczniu kontroluję stan rodziny bo poprzez plexę widzę wszystko. Czy są jeszcze? Jak wysoko? Czy należy już podać ciasto?.
      Nowa technologia umożliwia zupełnie inne zachowania.
      Zatem generalnie nie grzebiemy ale jeżeli możemy to należy.
      Rozsądniej jest chwilowo rodzinę ochłodzić niż brakiem reakcji pozwolić na osypanie się ( np. z głodu)
      C. Banan absolutnie nie o tej porze roku.Zbyt silnie pobudza matki do czerwienia.
      (Metoda nowatorska ale bardzo skuteczna).Młodzież niech poczyta "Zasada Taranowa". Opis w necie powszechnie dostępny.
      Reasumując. Z czystej ciekawości dołączam do subskrybentów.🐝
      Moc tkwi w umiejętności ( kulturalnej ) dyskusji.
      Darz Miód.

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +2

      Dziękuję za merytoryczny komentarz :)
      Zgadzam się z Panem. Moje ule mają ocieplane daszki niemniej między daszki a powałki lub folie nie dodaje o tej porze roku żadnych dodatkowych filców lub innych ociepleń. Przyjdzie czas na zaglądanie ale teraz gdy na dworze grubo na minusie to nie zaglądam. Banany mają dość dużo przeciwników mówiących, że pszczoły robią się po nich agresywne. Całkowicie się z tym nie zgadzam i na wiosnę będę stosował.
      Pozdrawiam :)

  • @gerardkrawiec7994
    @gerardkrawiec7994 11 หลายเดือนก่อน +2

    Witam .Oglądam dużo informacji o pszczołach ( jestem nowicjuszem )i każdy co do zimy to każdy ma inne zdanie .Mieszkam wysoko w górach i jak pan mówi tu mamy klimat zimniejszy .Pszczoły ( odkłady ) na zime miały zapełnione wszystkie ramki .Wentylacje mają tylko przez pajączki , szufladki mam zamknięte .Żyją mają sie dobrze , powałki mam przezroczyste i po tych mrozach troszeczke jest skroplonej wody , ale to znikome w jednym rogu , mam 4-ry ule i w każdym identycznie w lewym rogu od wlotka .A mam pytanie dotyczące kłębu , skoro pszczoły sie nie przemieszczają z kłębem to po co wszystkie ramki są z pokarmem .Takie to dziwne dla mnie że siedzą tylko w jednym miejscu .Pozdrawiam i udanego dnia .hej .

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +2

      Kłąb pszczeli jest wstanie się przemieścić i jak najbardziej to robi. Sprawa się komplikuje gdy matka zacznie czerwić a później nadejdą duże mrozy. Pszczoły nie zostawią czerwiu i nie przeniosą się na drugi koniec ula. Teraz jak mamy styczeń i raczej tego czerwiu tam nie ma to pszczoły zużywają koło 1 kg jedzenie na miesiąc dlatego też może się wydawać że kłąb się nie przemieszcza ( jeśli ktoś to sprawdza co jakiś czas). Mam nadzieję, że rozumie Pan co napisałem. Proszę śmiało pytać w razie czego :)

    • @gerardkrawiec7994
      @gerardkrawiec7994 11 หลายเดือนก่อน +2

      @@beesheaven4316 Fakt , zapomniałem o czerwieniu .Ale raczej u mnie w górach to raczej nie realne z czerwieniem .No i z tym kg pokarmu na miesiąc , to widze po szufladkach że faktycznie jedzą mało .Ktoś mi też doradził żebym pszczoły na okres zimowy przeniósł na niziny , cieplejszy klimat to szybciej sie rozwiną tzn rozmnożą .Z drugiej strony jak bym miał z nimi jezdzić to po cholere mi pszczoły .Ale dziękuje za odpowiedz .hej .

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +3

      Zamiast je wozić na siłę to lepiej je ocieplić na wiosnę, efekt będzie podobny :)

    • @gerardkrawiec7994
      @gerardkrawiec7994 11 หลายเดือนก่อน +2

      @@beesheaven4316 Ule mam drewniane , orginalne ocieplane .Chyba nie darmo wywaliłem 4-ry stówy za ul .Z drugiej strony nie nastawiam sie na setki litrów miodu i rozwijania pasieki .Tu daje wolną ręke naturze .Narazie jest to dla mnie nauka i pasja , czas pokarze .hej .

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +2

      Mam podobne podejście. Miód to tylko dodatek. 15 uli zimuje i nie planuje powiększać pasieki. Długo Pan zajmuje się pszczołami ?

  • @arkadiusz-zn5ob
    @arkadiusz-zn5ob 11 หลายเดือนก่อน +3

    Tak A skąd wiesz że pszczoly lubią mróz?

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +1

      Może i niekoniecznie lubią, niemniej nie przeszkadza im

    • @arkadiusz-zn5ob
      @arkadiusz-zn5ob 11 หลายเดือนก่อน

      @@beesheaven4316 Nie? Zbijają się w kłąb Jak by im to nie przeszkadzało to nie robiły by tego

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  11 หลายเดือนก่อน +2

      Radzą sobie dobrze z tym mrozem zdecydowanie dłużej niż ludzie :p

    • @arkadiusz-zn5ob
      @arkadiusz-zn5ob 11 หลายเดือนก่อน +2

      Tak? Kiedyś żyły w pniach starych drzew A teraz trzymacie pszczoly w skrzynkach z cienkiej deski Pszczoly w barci ķłąb nie zawiązały ķłębu Co najwyżej w najostrzejsze mrozy A teraz jest to standard

  • @cezarydomanski9736
    @cezarydomanski9736 23 วันที่ผ่านมา

    Pszczoły denerwujemy zaglądając do uli tak? Zgadzam się. Ale pszczoły denerwujemy stwarzając im nieodpowiednie warunki. Pszczoła cierpi w zimnie, dla niej jest to walka o życie otwarta dennica jest to furtka do wilgoci podczas parowania ziemi, opadów, mgły itp. Przy otwartej dennicy zużywają do 40% więcej zapasów, szybciej przepełnia im się jelito co prowadzi do stresu, nosemozy, biegunki.Pszczoły cierpią z zimna a wilgoć psuje im zapasy oraz jest dobrym przewodnikiem temperatury.

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  23 วันที่ผ่านมา

      @@cezarydomanski9736 no i właśnie otwarta dennica pomaga tą wilgoć usunąć :) proszę o jakieś źródło tych zwiększonych pobór pokarmu o 40 % bo to jeśli to prawda co pan mówi to taki pszczelarz mający 100 uli mógłby zaoszczędzić pół tony inwertu na zimowli.

    • @cezarydomanski9736
      @cezarydomanski9736 23 วันที่ผ่านมา +1

      @@beesheaven4316 Zimowanie pszczół. Zdrowe silne aż do wiosny. Autor Marc Kohfnic rok wydania 2016.Proszę wpisać w wyszukiwarkę "zużycie pokarmu przy otwartych dennicach". Aby ogrzać zimniejszy ul jest konieczne większe zużycie pokarmu, mam nadzieję, że jest jasne to co piszę. Każdy otwór w ulu podczas opadu, mgły, parowaniu ziemi czyli zamiany cieczy w GAZ i pewnego punktu rosy jest furtką dla wilgoci która dostaje się do pomieszczenia w tym przypadku ula. Pszczoły ciepią zimą ze stresu. Mało tego, pszczoły zostawione w ulach na wietrznej przestrzeni też zużyją więcej pokarmu. Mało tego, pszczoły zaizolowane termicznie od chłodu i przeciągu zużyją mniej pokarmu.

    • @cezarydomanski9736
      @cezarydomanski9736 23 วันที่ผ่านมา +1

      @@beesheaven4316 Do 40%." Zimowanie pszczół. Zdrowe i silne aż do wiosny" - Marc Kohfink 2015 PWRiL. ŚREDNIE zużycie pokarmu w dennicach osiatkowanych waha się w okolicach 25% więcej w stosunku co do dennic zamkniętych. Dlatego zwiększa się zapotrzebowanie na suchy pokarm zimujących rodzin i to, że kiedyś wystarczyło 10kg cukru w dzisiejszych czasach jest 15 kg i więcej. Proszę wpisać w wyszukiwarkę internetową informację o zużyciu pokarmu przy osiatkowanych dennicach. Problem otwartych dennic to nie tylko kwestia pokarmu, ale wilgoci która dostaje się do ula np. podczas parowania ziemi czy zwiększeniu wilgotności powietrza spowodowanym przez mgłę, opady itp. Przy otwartej dennicy szybciej zapełnia się jelito pszczół co może powodować biegunkę, nosemozę. To, że pszczoły cierpią z zimna pokazały ostatnie badania. zielona.interia.pl/przyroda/news-pszczoly-cierpia-zima-w-ulach-zupelnie-ich-nie-rozumiemy,nId,7190852

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  23 วันที่ผ่านมา

      Dziękuję za wartościowy komentarz. Ma to sens co Pan mówi niemniej pszczoły bardziej od zimna boją wilgoci. I te „dziury” w ulu pozwalają się tej wilgoci pozbyć. Powiem tak, mam ule z dennica otwartą oraz z zamkniętą. Zarówno jedne i drugie zimują dobrze. Zdarzyło mi się też że jakaś rodzina zimy nie przeżyła i niezależnie od dennicy. Pozdrawiam

    • @beesheaven4316
      @beesheaven4316  23 วันที่ผ่านมา

      Warto też dodać że pszczoły zimą nie grzeją całego ula