Ostatnio odwiedziłem kolegę w Bremie po 15 latach. Byłem w szoku jak mi powiedział że od kilku lat nie utrzymuje żadnych kontaktów z Polakami w Niemczech a wręcz jak słyszy język polski robi zwrot w tył i się zmywa. Tak przez 20 lat doświadczył naszej polskiej "solidarności" z rodakami, którzy wielokrotnie zrobili go w konia na dużą kase. Mówi że za granicą Polak Polakowi wilkiem. Inne nacje potrafią się integrować za granicą i jak trzeba się wspieraja ale niestety nie dotyczy Polaków.
@ondre A no widzisz jak to bywa. Wiadomo że też nie w każdym przypadku tak się zdarza. No ale się zdarza. W emigracji fajne też jest to że będąc np. w Niemczech możesz mieć znajomych z innych pochodzeń - bo przecież nie tylko my emigrujemy. Pozdrawiam.
Ja tam trafiam na spoko polaków ale poznaje ich mało, czasami na parkingu gdzieś spotkam jakiś i po twarzy widać czy warto zagadać czy nie, bo wiadomo jak ktoś idzie z kolegą i gada o melanzach i ma przepitą mordę to nie warto się odzywać
Co do tych tipów, dodałbym, żeby jednak osiedlać się w dużych ośrodkach miejskich, gdzie nie ma problemu ze zmianą pracy. Ja się tak zapędziłem w kozi róg, bo gdy po prawie pięciu latach (podobnie jak Ty, zasiedziałem się w firmie), zdecydowałem się na zmianę pracy, to okazało się, że rynek pracy w obecnie zamieszkiwanym rejonie nie oferuje żadnych alternatyw poza produkcją i turystyką. Co do podwyżek - pełna zgoda. Trzeba o swoje walczyć i się regularnie dopominać o lepsze wynagrodzenie, szczególnie jeżeli wiesz, że konkurencja płaci lepiej. Z mojego doświadczenia wiem, że się to opłaca, bo jeżeli w zespole jest rozstrzał wynagrodzeń, to można tak szybciej wskoczyć na pensje pracownika z wieloletnim doświadczeniem, zamiast tyrać za stawkę dla nowych. Z resztą z tym też bywają niezłe patologie, bo jak masz na firmie ludzi z agencji pracy, to często okazuje się, że ludzie, których musisz przyuczać, zarabiają lepiej, niż Twój brygadzista :) Koniec końców, to i tak jeżeli chcesz lepiej zarabiać, to tak naprawdę tylko regularna zmiana pracy Ci to może zapewnić - niedawno gdzieś słuchałem o badaniach na ten temat i wyszło, że firmy chętniej zatrudnią nowego pracownika, niż dadzą podwyżkę człowiekowi ze stażem, by go zatrzymać u siebie.
Masz sto procent racji w tym wszystkim co mówisz. Ale tak jest wszędzie, w Polsce, w Niemczech i innych krajach. Nikiedy trafisz na pracodawcę co Cie pochwali i da dodatkowe pieniądze. Ale w większości przypadków jak widać tak to nie działa. Nasz swój zakres obowiązków i rób co masz robić :) Nie dajcie się wykorzystywać nasz czas jest najważniejszy. Nikt nam go nie zwróci. A jak już ciężko pracować i długo to na swoją firmę, a nie na marzenia kogoś kto i tak Cie na koniec nie doceni :) Ja już też się nauczyłam, nie jestem już taka dobra i traktuje ludzi z wzajemnością, a jacy zdziwieni nagle byli, że gdzie ta dobra dziewczyna, co daje się wykorzystywać?! Ale było gadanie. Finalnie odeszłam z tej pracy i to była najlepsza decyzja choć jak na polskie warunki zarabiałam ok. Miej wyjebane, a bedzie Ci dane :)
To że trzeba się upominać o swoje to standard. Ja na początku miałem problem z godzinami, pracując razem z Niemcami oni musieli wypełnić Arbeitschein dla całej grupy i nie każdy mnie wpisywał. Delegacja to jest uregulowane prawnie, jak jesteś powyżej 24h poza miejscem zamieszkania to powinni wypłacać dietę dzienną. Dowiedziałem się o tym przez przypadek podsłuchując rozmowę Niemców którzy byli w delegacji, jak zrobiłem aferę to byli zdziwieni skąd ja to wiem i 300€ wpłynęło na konto. To samo się tyczy użycia prywatnego auta w celach służbowych, tak jak w Polsce należy ci się zwrot pieniędzy tzw. kilometrówka. Również jakbyś musiał dojeżdżać do pracy to możesz sobie to odliczyć od podatku jeżeli się rozliczasz w Niemczech, odliczasz wtedy dojazd do pracy.
W Anglii tak samo bylo. Jak przyszedl Polaczek przodownik pracy z ambicjami to mu dawali dwa razy wiecej pracy ale kase ta sama. A tego Angola co sie najbardziej opierdzielal i lenil robili potem jego szefem.
W Anglii to nigdy bym nie pracowała, oni mają kolonialne podejście do ludzi a tym bardziej Anglicy myślą że są nadludźmi.Anglik może nic nie umieć ale jest szefem!!! bo oni mają Polaków jako gorszych ludzi!!! I głupio naiwnych ludzi,a że są pracowici, ambitni, to oni to uważają za wadę.!!!!!Mają inną mentalność, uważają Polaków za niewolników.
Wysłuchałem całość i wniosek jest taki. Wszystkie te złe rzeczy, których doświadczyleś spotkały cię na własną prośbę. Niemiec wyczuł że łatwo dajesz sie wykorzystać i z tego nomen omen korzystał . Po pierwszym takim przypadku trzeba było robic swoje i się nie wychylać. No ale niestety, polska natura się odezwała Nie krytykuje stary, bo chciałeś pracować i być za to odpowiedino wynagradzany, świat jednak nie jest sprawiedliwy, Zycie tak naprawdę polega na tym kto kogo wyrucha, takie mam wnioski po przeżyciu 50 lat i pracy w kilkunastu miejscach Ogólnie spoko gośc jesteś, dasz sobie w życiu rade
Dobrze podsumowane. Jak się Człowiek da dymać to na 120% dymany będzie i tak jest wszędzie. Czasem niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć ale masz rację że palenia to powinno się oduczyć 👍
warto dodac ze pierwsze co warto zrobic to ubezpiezyc sie na smierc, szkody w domu i jak ktos ma pieniadze takze na okazje niemozliwosci pracy, by jak lezysz w szpitalu dostawac, oprocz krankengeld, takye dodatkowe pieniadze
Ja zawsze robie tak ze robie to co musze na moim stanowisku , a dodatkowo robie jak sie maszyny zepsuja od strony mechanicznej czy elektrycznej z mysla ze moze mi sie to przydac w przyszlosci i wtedy moze mnie ktos doceni. Robot ktore mi nie pasuja i nie nalezy do moich obowiazkow staram sie unikac jak ognia 😝😝
@magorzataadogorska1546 a może Holandia ? Dalej to Europa i dalej to bliżej do Polski. A tam z językiem angielskim szybciej niż w Niemczech. A no i dalej to samochód wygodny do jazdy, podczas podróży(z kierownicą po lewej stronie) Pozdrawiam. 👋
Dziękuję bardzo za tą radę,bo właśnie dla syna największy problem to jest język niemiecki ., choć pewnie w Holandii też by musiał nauczyć się po holendersku. Za cztery dni kończy 18 lat i będzie podejmował decyzje. Dziękuję i życzę ci wszystkiego co najpiękniejsze i realizacji planów w ty nowym roku. A najważniejsze to życzę ci zdrowia i samych dobrych i szczerych ludzi wokół! Pozdrawiam serdecznie 🎉
Do was przychodzili, bo jesteście emigranci i myślą, że musicie więcej pracować. Tak to jest. Też jestem emigrantką i to samo doświadczałam. Dobrze Pana rozumiem
Witaj jeszcze w życiu możesz mieć submariner na ręce i jeździć amg. ...ale pamiętaj nie daj sie skusić diabłu.... pozdrawiam wszystkiego najlepszego...!!!
W PL jest to samo z kasą, malo tego nowy pracownik w firmie w ktorej robie jak wyrobi norme w pol roku dostanie w trzech transzach 5 tysi od tak za to ze pracuje...
paaanie no to mowisz że zrobisz to w ramach extra godzin za extra pieniążki bo np w tym czasie obiecałeś dziewczynie wyjscie bo ma urodziny. Bo rozumiem że dodatkowe prace jak wyjazd po drewno był po godzinach ;)
Fakt, w Niemczech nie pokazujecie co umiecie bo to nigdy nie będzie docenione a jedynie perfidnie wykorzystane. Wyssają z was ostatnie soki. Liczą na to że słowem się nie odezwiecie, že nie znacie swoich praw.
@@Mr13Lukasz pracowałam np. W piekarni. Wiecznie było im mało i mało, za wolno, itd. Pracowałam równo z wykwalifikowanymi piekarzami tyle samo i tak samo jak oni choć nie jestem piekarzem i jestem kobietą. A o kasę trzeba bylo się upominać. Jak powiedziałam dość i złożyłam wymówienie to okazalo się że jednak nie pracowałam tak źle jak marudzili. Jedna osoba która mi najbardziej dokuczała to nawet płakała jak odchodziłam, ale pewnie dlatego że teraz to ona musi robić za dwoje. W innych posadach podobnie. No i tak jest prawie w każdej pracy. Nie tylko ja mam takie doświadczenia.
Fajny odcinek. Dużo potrzebnych informacji. Miałem okazję spędzić tydzień w Niemczech u znajomych. Podoba mi się dużo rzeczy. Przywitania z obcymi ludźmi na ulicy chyba najbardziej mnie zaskoczyło. Więcej spokoju i nie ma tego pędu co w Polsce. Zaskoczył mnie bardzo drogi transport komunikacji miejskiej oraz ceny mieszkań w przypadku gdybym miał emigrować z rodziną. Zastanawia mnie jaki jest system podatkowy. Jak się rozliczyć w rozliczeniu rocznym. Może uda Ci się nagrać jakiś odcinek w tym kierunku.
System podatkowy bardzo złożony, masę możliwości odliczenia różnych rzeczy ale samemu ciężko to ogarnąć. Dlatego najlepiej rozliczać się poprzez doradcę podatkowego "steuerberater" zwłaszcza jak jesteś z rodziną.
Ja mieszkam w niemczech 35 lat pracować trzeba wszędzie mam dwoje dzieci które urodziły się też tu. Starsza córka skończyła szkole ma super pracę. Pracuje jako Beamte w Finanzamt. Młodsza się uczy i nienarzekamy pracuje ja i mąż. dorobiliśmy się domu dobrych samochodów i dalej pracujemy kiedyś myśleliśmy o powrocie do Polski na dzień dzisiejszy już nie.
troszke zamotanie, ale 1.1/4 z 4 prawda ;) brawo ty, ja mieszkam akurat 19lat w NL i ceny mieszkan to okolo 3/4 dochodu haha takze... ale ogolnie dobrze mowisz pozdro... lapka leci ( dodam tylko ze powiedzenie "wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma" ) - a poza tym po 19 latach tesknie za polska zielenia/parkami a jestem z gŚ... takze nawet kato lepiej wyglada dla mnie niz den haag ;) ale w sumie po tylu latch hmm ciezko wrocic.... koledzy rowniez wyjechali a generacja d hmm to raczej nie moja bajka... kredyty ?? a po co ?
Dobrze wywnioskowałem z tego filmu ? Że gdybyś się nie wychylił w tym poprzednik tartaku co wstawiałeś filmy że umiesz dodatkową robotę i gdybyś robił tą jedną to byś dalej tam został ? Ale że Niemiec zobaczył w tobie "złotą rybkę" do pracy za praktycznie darmo to się wkurzyłeś i podziękowałeś? Oczywiście bez obrazy. Po za tym spoko materiał, szukam pracy w Niemczech na terenie Nadrenia-Westfalia ale co dzwonie, aplikuje to dostaje odpowiedź że nie ma na ten moment pracy, a byłem teraz w Holandii jakiś czas i średnio mi się tam podoba. Powód? Pełno ćpunów, alkoholików prace typowo jak w obozie, słabe traktowanie pracowników "jakieś wymyślone normy" gdzie jeden na drugiego szczuty przez to są zgrzyty. Mam nadzieje że coś się ruszy i uda mi się znaleźć pracę w Niemczech bo już tam byłem i nawet mi się podobało. :) Powodzonka, dobrze wyglądasz chyba masa wjechała :D
@Ash Siemano. Nie nie. Tak czy siak chciałem zmienić coś w życiu. Ile można ? Wieczna zmiana od 17, 18 do 02, 03 w nocy. Poza tym widziałeś ile tam kurzu, pyłu. Wiesz to nie jest tak że jak ja wymieniałem piły to inni czekali. Oni też musieli sprzątać no więc kurzyli, to wszystko lata obok ciebie, oddychasz tym. Dzięki za komentarz, powodzenia w działaniu mam nadzieję że się coś ruszy. Zdrówka. 💪
To w tym tartaku powinieneś mieć jeszcze płacone ,za pracę w szczególnie złych warunkach dla zdrowia i za noce dodatek wg.przepusow,"""kodeksu pracy """
Podstawowa kwestia to język, język i jeszcze raz język.
90% problemów wynika z braku znajomości języka.
Braki językowe hamują człowieka na każdym kroku, niestety.
Ostatnio odwiedziłem kolegę w Bremie po 15 latach. Byłem w szoku jak mi powiedział że od kilku lat nie utrzymuje żadnych kontaktów z Polakami w Niemczech a wręcz jak słyszy język polski robi zwrot w tył i się zmywa. Tak przez 20 lat doświadczył naszej polskiej "solidarności" z rodakami, którzy wielokrotnie zrobili go w konia na dużą kase. Mówi że za granicą Polak Polakowi wilkiem. Inne nacje potrafią się integrować za granicą i jak trzeba się wspieraja ale niestety nie dotyczy Polaków.
@ondre A no widzisz jak to bywa. Wiadomo że też nie w każdym przypadku tak się zdarza. No ale się zdarza. W emigracji fajne też jest to że będąc np. w Niemczech możesz mieć znajomych z innych pochodzeń - bo przecież nie tylko my emigrujemy. Pozdrawiam.
Haha a co frajer myśli że lepszy jest?
Podaj namiary na niego to mu znajdę kolegów z Polski
Ja tam trafiam na spoko polaków ale poznaje ich mało, czasami na parkingu gdzieś spotkam jakiś i po twarzy widać czy warto zagadać czy nie, bo wiadomo jak ktoś idzie z kolegą i gada o melanzach i ma przepitą mordę to nie warto się odzywać
Po trzydziestu paru latach w Niemczech möge tylko przytaknac ! Niestety
Co do tych tipów, dodałbym, żeby jednak osiedlać się w dużych ośrodkach miejskich, gdzie nie ma problemu ze zmianą pracy. Ja się tak zapędziłem w kozi róg, bo gdy po prawie pięciu latach (podobnie jak Ty, zasiedziałem się w firmie), zdecydowałem się na zmianę pracy, to okazało się, że rynek pracy w obecnie zamieszkiwanym rejonie nie oferuje żadnych alternatyw poza produkcją i turystyką.
Co do podwyżek - pełna zgoda. Trzeba o swoje walczyć i się regularnie dopominać o lepsze wynagrodzenie, szczególnie jeżeli wiesz, że konkurencja płaci lepiej. Z mojego doświadczenia wiem, że się to opłaca, bo jeżeli w zespole jest rozstrzał wynagrodzeń, to można tak szybciej wskoczyć na pensje pracownika z wieloletnim doświadczeniem, zamiast tyrać za stawkę dla nowych. Z resztą z tym też bywają niezłe patologie, bo jak masz na firmie ludzi z agencji pracy, to często okazuje się, że ludzie, których musisz przyuczać, zarabiają lepiej, niż Twój brygadzista :) Koniec końców, to i tak jeżeli chcesz lepiej zarabiać, to tak naprawdę tylko regularna zmiana pracy Ci to może zapewnić - niedawno gdzieś słuchałem o badaniach na ten temat i wyszło, że firmy chętniej zatrudnią nowego pracownika, niż dadzą podwyżkę człowiekowi ze stażem, by go zatrzymać u siebie.
@MaxKurzgesagt Dzięki za taki komentarz. Pozdrawiam i zdrówka życzę 💪
Masz sto procent racji w tym wszystkim co mówisz.
Ale tak jest wszędzie, w Polsce, w Niemczech i innych krajach.
Nikiedy trafisz na pracodawcę co Cie pochwali i da dodatkowe pieniądze. Ale w większości przypadków jak widać tak to nie działa.
Nasz swój zakres obowiązków i rób co masz robić :)
Nie dajcie się wykorzystywać nasz czas jest najważniejszy. Nikt nam go nie zwróci. A jak już ciężko pracować i długo to na swoją firmę, a nie na marzenia kogoś kto i tak Cie na koniec nie doceni :)
Ja już też się nauczyłam, nie jestem już taka dobra i traktuje ludzi z wzajemnością, a jacy zdziwieni nagle byli, że gdzie ta dobra dziewczyna, co daje się wykorzystywać?! Ale było gadanie. Finalnie odeszłam z tej pracy i to była najlepsza decyzja choć jak na polskie warunki zarabiałam ok.
Miej wyjebane, a bedzie Ci dane :)
To że trzeba się upominać o swoje to standard. Ja na początku miałem problem z godzinami, pracując razem z Niemcami oni musieli wypełnić Arbeitschein dla całej grupy i nie każdy mnie wpisywał. Delegacja to jest uregulowane prawnie, jak jesteś powyżej 24h poza miejscem zamieszkania to powinni wypłacać dietę dzienną. Dowiedziałem się o tym przez przypadek podsłuchując rozmowę Niemców którzy byli w delegacji, jak zrobiłem aferę to byli zdziwieni skąd ja to wiem i 300€ wpłynęło na konto. To samo się tyczy użycia prywatnego auta w celach służbowych, tak jak w Polsce należy ci się zwrot pieniędzy tzw. kilometrówka. Również jakbyś musiał dojeżdżać do pracy to możesz sobie to odliczyć od podatku jeżeli się rozliczasz w Niemczech, odliczasz wtedy dojazd do pracy.
Bardzo przydatne informacje, wielkie dzięki 😀
W Anglii tak samo bylo. Jak przyszedl Polaczek przodownik pracy z ambicjami to mu dawali dwa razy wiecej pracy ale kase ta sama. A tego Angola co sie najbardziej opierdzielal i lenil robili potem jego szefem.
W Anglii to nigdy bym nie pracowała, oni mają kolonialne podejście do ludzi a tym bardziej Anglicy myślą że są nadludźmi.Anglik może nic nie umieć ale jest szefem!!! bo oni mają Polaków jako gorszych ludzi!!! I głupio naiwnych ludzi,a że są pracowici, ambitni, to oni to uważają za wadę.!!!!!Mają inną mentalność, uważają Polaków za niewolników.
Ciekawy materiał. Będę tu zaglądał. Trzymajcie się mordeczki.
Wysłuchałem całość i wniosek jest taki.
Wszystkie te złe rzeczy, których doświadczyleś spotkały cię na własną prośbę. Niemiec wyczuł że łatwo dajesz sie wykorzystać i z tego nomen omen korzystał .
Po pierwszym takim przypadku trzeba było robic swoje i się nie wychylać. No ale niestety, polska natura się odezwała
Nie krytykuje stary, bo chciałeś pracować i być za to odpowiedino wynagradzany, świat jednak nie jest sprawiedliwy, Zycie tak naprawdę polega na tym kto kogo wyrucha, takie mam wnioski po przeżyciu 50 lat i pracy w kilkunastu miejscach
Ogólnie spoko gośc jesteś, dasz sobie w życiu rade
Super filmik, pouczajacy i bardzo przydatny .Pozdrawiam
Dobrze podsumowane. Jak się Człowiek da dymać to na 120% dymany będzie i tak jest wszędzie.
Czasem niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć ale masz rację że palenia to powinno się oduczyć 👍
Fajny i przydatny odcinek. Mam podobne spostrzeżenia
warto dodac ze pierwsze co warto zrobic to ubezpiezyc sie na smierc, szkody w domu i jak ktos ma pieniadze takze na okazje niemozliwosci pracy, by jak lezysz w szpitalu dostawac, oprocz krankengeld, takye dodatkowe pieniadze
Ja zawsze robie tak ze robie to co musze na moim stanowisku , a dodatkowo robie jak sie maszyny zepsuja od strony mechanicznej czy elektrycznej z mysla ze moze mi sie to przydac w przyszlosci i wtedy moze mnie ktos doceni. Robot ktore mi nie pasuja i nie nalezy do moich obowiazkow staram sie unikac jak ognia 😝😝
super film,jestes gosc!!!! pozdrawiam.
Jeden z lepszych Twoich filmów / tak trzymaj 👍
Ciekawy material👋z życia wzięty, łapka w górę👍zycze powodzenia, dawaj więcej takich filmów,pozdrawiam z Austrii☕
Super odcinek czekamy na nastepny 😝😝
Bardzo przydatne informacje , dziękuję za ten film. Prześlę synowi który zastanawia się czy zostać w Niemczech czy wyruszyć do Anglii 😊
@magorzataadogorska1546 a może Holandia ? Dalej to Europa i dalej to bliżej do Polski. A tam z językiem angielskim szybciej niż w Niemczech.
A no i dalej to samochód wygodny do jazdy, podczas podróży(z kierownicą po lewej stronie) Pozdrawiam. 👋
Dziękuję bardzo za tą radę,bo właśnie dla syna największy problem to jest język niemiecki ., choć pewnie w Holandii też by musiał nauczyć się po holendersku. Za cztery dni kończy 18 lat i będzie podejmował decyzje. Dziękuję i życzę ci wszystkiego co najpiękniejsze i realizacji planów w ty nowym roku. A najważniejsze to życzę ci zdrowia i samych dobrych i szczerych ludzi wokół! Pozdrawiam serdecznie 🎉
Super wartościowe tipy ☺️
Dzięki, widać że w porządku kolo z Ciebie
Do was przychodzili, bo jesteście emigranci i myślą, że musicie więcej pracować. Tak to jest. Też jestem emigrantką i to samo doświadczałam. Dobrze Pana rozumiem
Język, Zawód, Samochód, pieniądze na start. Niekoniecznie ta kolejność.
Fajny filmik
fajny materiał, może dać do myślenia :)
Ostatnia rada - doskonała.
Witaj jeszcze w życiu możesz mieć submariner na ręce i jeździć amg. ...ale pamiętaj nie daj sie skusić diabłu.... pozdrawiam wszystkiego najlepszego...!!!
Przesłuchałem od deski do deski, bezcenne doświadczenia. Może kiedyś uda się spotkać, pozdrawiam, jeszcze z Polski.
W PL jest to samo z kasą, malo tego nowy pracownik w firmie w ktorej robie jak wyrobi norme w pol roku dostanie w trzech transzach 5 tysi od tak za to ze pracuje...
SUPER ! , SUPER ! , SUPER !
Bardzo mądry z Pana człowiek !
Polaczek
paaanie no to mowisz że zrobisz to w ramach extra godzin za extra pieniążki bo np w tym czasie obiecałeś dziewczynie wyjscie bo ma urodziny. Bo rozumiem że dodatkowe prace jak wyjazd po drewno był po godzinach ;)
Fakt, w Niemczech nie pokazujecie co umiecie bo to nigdy nie będzie docenione a jedynie perfidnie wykorzystane. Wyssają z was ostatnie soki. Liczą na to że słowem się nie odezwiecie, že nie znacie swoich praw.
Proszę o przykłady jeśli można.
@@Mr13Lukasz pracowałam np. W piekarni. Wiecznie było im mało i mało, za wolno, itd. Pracowałam równo z wykwalifikowanymi piekarzami tyle samo i tak samo jak oni choć nie jestem piekarzem i jestem kobietą. A o kasę trzeba bylo się upominać. Jak powiedziałam dość i złożyłam wymówienie to okazalo się że jednak nie pracowałam tak źle jak marudzili. Jedna osoba która mi najbardziej dokuczała to nawet płakała jak odchodziłam, ale pewnie dlatego że teraz to ona musi robić za dwoje. W innych posadach podobnie. No i tak jest prawie w każdej pracy. Nie tylko ja mam takie doświadczenia.
raczej języka :-)
w Niemchech nie ma kantorow, w bankach sie wymienia
Inteligentní jestes ❤
Dałem suba i łapkę w górę 🫡👍🇵🇱🇩🇪
Fajny odcinek. Dużo potrzebnych informacji. Miałem okazję spędzić tydzień w Niemczech u znajomych. Podoba mi się dużo rzeczy. Przywitania z obcymi ludźmi na ulicy chyba najbardziej mnie zaskoczyło. Więcej spokoju i nie ma tego pędu co w Polsce. Zaskoczył mnie bardzo drogi transport komunikacji miejskiej oraz ceny mieszkań w przypadku gdybym miał emigrować z rodziną. Zastanawia mnie jaki jest system podatkowy. Jak się rozliczyć w rozliczeniu rocznym. Może uda Ci się nagrać jakiś odcinek w tym kierunku.
System podatkowy bardzo złożony, masę możliwości odliczenia różnych rzeczy ale samemu ciężko to ogarnąć. Dlatego najlepiej rozliczać się poprzez doradcę podatkowego "steuerberater" zwłaszcza jak jesteś z rodziną.
Super podejście do emigracji, gratuluję!
Hej. Dzięki za odcinek. W tle masz pieska. Nagraj coś o przeszkodach wynajmu z psem. Co trzeba spełnić. Bo w UK to koszmar... Pozdrawiam
👍👍😊
Cześć. Wiem że w Anglii też żyłeś? Gdzie jest ci lepiej? Pozdro
Witaj. Zajrzyj do mnie na inne filmy. Zrobiłem już takie porównanie, być może ten materiał Ci pomoże. Pozdrawiam.👍
@@PISAKEMIGRANT jasne. Dzięki
Kolejny pan Sgencyjny 😊😊 jak se nie radzisz to twoja spraw
leci sub
Spoko odcinek. Pochwalisz sie gdzie kupiłeś t shirt?
@Kostkozator X300 Siema. Normalnie w NewYorker. Pozdrawiam.
Dasz paluszek to chcą całą reke
Ja mieszkam w niemczech 35 lat pracować trzeba wszędzie mam dwoje dzieci które urodziły się też tu. Starsza córka skończyła szkole ma super pracę. Pracuje jako Beamte w Finanzamt. Młodsza się uczy i nienarzekamy pracuje ja i mąż. dorobiliśmy się domu dobrych samochodów i dalej pracujemy kiedyś myśleliśmy o powrocie do Polski na dzień dzisiejszy już nie.
Pozdrawiam ok
Cz Ty masz problem z głową czy z teściową bo jedno i drugie kończy się tak samo
Czy 9/10€ na godzinę to dużo w Niemczech?
Netto. Teraz masz ponad 12 euro brutto i pewnie tyle wyjdzie. Raczej ponizej 13 brutto nie warto.
Od października 2022 r. płaca minimalna w Niemczech wynosi co do zasady 12 euro brutto za godzinę pracy.
Bardzo dużo Niemcy to Rumunia...sam się wpieprzyłem... Niemcy było nie warto
Nie rozumiem tu czegoś jak polak przyjeżdża zarobić a drugi mu nóź w plecy wbija to nie jest normalne .
No to kolego, podobnie jest u Ukraińców jest, chyba to zawsze był problem narodów wschodnich )
Jesli siedzisz , prosze , trzymaj kolana razem . Takie wystawianie srodka komus pod nos przy rozwartych nogach jest po prostu nieapetyczne
Takiego komentarza się nie spodziewałem :D Oczekiwać od mężczyzny aby trzymał kolana razem? Serio? :D
Wise transfer angielskie lajno
troszke zamotanie, ale 1.1/4 z 4 prawda ;) brawo ty, ja mieszkam akurat 19lat w NL i ceny mieszkan to okolo 3/4 dochodu haha takze... ale ogolnie dobrze mowisz pozdro... lapka leci ( dodam tylko ze powiedzenie "wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma" ) - a poza tym po 19 latach tesknie za polska zielenia/parkami a jestem z gŚ... takze nawet kato lepiej wyglada dla mnie niz den haag ;) ale w sumie po tylu latch hmm ciezko wrocic.... koledzy rowniez wyjechali a generacja d hmm to raczej nie moja bajka... kredyty ?? a po co ?
nawet fajne prace po czasie sie nudzi jak i mieszkania itd.... ale fakt pozniej przeprowadzki to jest hmm lipa...
za motyw z ambicja dostajesz dwa lajki :) dobrze godosz... tez sie nauczylem nie warto....
👍🤔👍😊👏
Jestem juz w niemczech 7 lat potsdam a wczesniej w berlinie wannsee
Dobrze wywnioskowałem z tego filmu ? Że gdybyś się nie wychylił w tym poprzednik tartaku co wstawiałeś filmy że umiesz dodatkową robotę i gdybyś robił tą jedną to byś dalej tam został ? Ale że Niemiec zobaczył w tobie "złotą rybkę" do pracy za praktycznie darmo to się wkurzyłeś i podziękowałeś? Oczywiście bez obrazy. Po za tym spoko materiał, szukam pracy w Niemczech na terenie Nadrenia-Westfalia ale co dzwonie, aplikuje to dostaje odpowiedź że nie ma na ten moment pracy, a byłem teraz w Holandii jakiś czas i średnio mi się tam podoba. Powód? Pełno ćpunów, alkoholików prace typowo jak w obozie, słabe traktowanie pracowników "jakieś wymyślone normy" gdzie jeden na drugiego szczuty przez to są zgrzyty. Mam nadzieje że coś się ruszy i uda mi się znaleźć pracę w Niemczech bo już tam byłem i nawet mi się podobało. :) Powodzonka, dobrze wyglądasz chyba masa wjechała :D
@Ash Siemano.
Nie nie. Tak czy siak chciałem zmienić coś w życiu. Ile można ? Wieczna zmiana od 17, 18 do 02, 03 w nocy. Poza tym widziałeś ile tam kurzu, pyłu. Wiesz to nie jest tak że jak ja wymieniałem piły to inni czekali. Oni też musieli sprzątać no więc kurzyli, to wszystko lata obok ciebie, oddychasz tym. Dzięki za komentarz, powodzenia w działaniu mam nadzieję że się coś ruszy. Zdrówka. 💪
To w tym tartaku powinieneś mieć jeszcze płacone ,za pracę w szczególnie złych warunkach dla zdrowia i za noce dodatek wg.przepusow,"""kodeksu pracy """
Überall ist das gleiche 😮 Anfang ist schwerer aber dann irgendwie ist besser 🎉
Kds pozdrowienia dla emigrantów na emigracji
nie jesteś po jakimś arabie lub czeczeńcu?
@andr27 Co ty. Sam się stworzyłem i urodziłem. xD pozdrawiam.
Polak i w Polsce też Cię oszuka.
Eidac czlowieku ze masz jakieś problemy , lub rodzina cie nie kocha 😅😅😅
Masz dziwna wymowe ! Nie wyobrazam sobie Jak ty mowisz Po niemiecku . Moze kilka godzin u logopedy ? Na pewno by Ci pomoglo .
Bredzisz nie pij.
Profesor Miodek się odezwał.
Jak dla mnie facet mówi bardzo wyraźnie.
Wracajcie... pracy u nas pełno ...nadludzie niech się sami meblują...
Tak teraz w Polsce jest pracy do groma, a dla młodych chłopaków to full jest w czym wybierać.