Stare motocykle co do zasady psuły się nawet bardziej, tylko łatwiej je było naprawić i tu jest różnica zasadnicza. Jak by nowe miały usterki jak motocykle 20-30letnie, bo by po prostu już były szrotowane po 4-5latach. W praktyce już większość motocykli 10letnich psuje sie już na potege i generuje wysokie koszty remontów w porównaniu do motocykli 20-30letnich zadbanych niewielkim nakładem pracy i wiedzy pod przysłowiowym blokiem. I tak - jak masz w moto kopak, to go odpalisz bez pradu a w aku, jak nie masz pompy paliwa to sie nie popsuje, jak nie masz chłodnicy to nie zardzewieje i nie pęknie, po prostu z zasady jak czegoś w motocyklu nie masz to tego nie popsujesz . Free Miles MC, chłopak ktory XJ-ta za 500 EUR pojechał na Islandię i do Maroka i wrócił nagrał o tym ostatnio dobrą wypowiedź na swoim YT. Problem leży w mindsecie uzytkownika. Jesli przykładowo kupie Bandita B6-stke, bardzo łądnego za ok 8tys zł i wsadze w niego w części 4tys zł i sam wymienie rozrząd, uszczelniacze i panewki w lagach, luz zaworowe ustawie, wymienie torbe uszczelek i rurek, wszystkie filtry, świece, przewody z fajkami, wymyje gaźniki, ustawie przepustnice, załoze nowy naped, opony, klocki, nawet na tarcze i oplot styknie budżetu - to typowy uzytkownik nie widzi tego co zostało zrobione. On widzi dalej starego Bandita, w którego władował 50% jego wartości. Jednoczesnie jak ktoś kupi nowy motocykl, wyjedzie z salonu i po 500km wroci "na przegląd posprzedazowy" zrobią mu kawę i wydrukuja fakture na 1500zł, a po roku pojedzie na przeglad gwarancyjny za 2500zł gdzie zrobią mu kolejną kawę i napisza date na airboxie białym flamanstrem i wydrukują FV, to on nie widzi tych 4tys wyjebanych do śmietnika w ASO - on widzi nowy motocykl. To jest kwestia czystego mindsetu i podejścia do nowych i starych motocykli.
Już kiedyś to mówiłem i powtórzę, akcje serwisowe to kolejny zarobek dla producentów. Taki fz1 i padające koło magnesowe . Koszt zakupu w serwisie 1/2 ceny czyli 1000 zeta. U chińczyka podobny kosztuje 5 stówek. Zakładam że serwis za wymianę.wezmie.kilka.stoqek. są do przodu? A przecież to wymiana z powodu takiego że sprzedali zjebany patent na odklejace się magnesy co rozpierdala silnik. Warto pamiętać o tym że to klient zawsze płaci za te akcje ... prędzej czy później 😊
I ja mam takie samo zdanie , gdy kupowałem swoje Moto , to też każdy polecał starsze modele , poszedłem w nowy motocykl i cieszę się nim jak dziecko z LEGO 😎🤙
Kiedyś to motocykle były piękne, a dzisiaj? Dzisiaj to wyglądają co najwyżej jak przez okno. Żarcik, wiadomo, ale mnie ciągnie do klasyki, jeżeli chodzi o wygląd
Motocykle tfuu.. mnie to brakuje konia. Kiedyś to było. Człowiek se pogłaskać mógł, a że czasem się zesrał to trudno. No i jak na QŃ wsiadłeś napity to cię do domu zawiózł... Te wasze popierdółki na kółkach tego nie zrobio...
Motocykl też możesz pogłaskać, i motocykl też może się zesrać. Tylko koniak się zesra to dalej jedzie, a motocykl jak się zesra to ty go na plecy bierzesz.
Ja lubię wszystkie motocykle. Lubię wszystko co ma dwa kółka i silnik. Druga sprawa że nie wszystko mi się podoba, nie jest przykładowo w moimi stylu. Dlatego bym nie kupił paru motocykli. Natomiast jak by mi ktoś dał pojeździć to bym się cieszył jak dziecko.
Dokladnie tak. Ja od poczatku kariery jezdze starociami i sobie chwale. Czasami umowie sie na jazde testowa czyms nowym, sprobuje i tez chwale. Nie powiem, jak bede mial troche wiecej pieniedzy na motocykl to kupie sobie cos nowszego ale narazie robi mnie to co mam
Fajnie opowiadacie o zmianach, które muszą być. Jednak mając 60tkę na karku i dwie maszyny (Honda Revere i Honda Deauville, żona ma Suzuki Savage) robiąc rocznie w Europie 5-7 tyś km żyję przeświadczeniem, że te konie wytrzymają na drogach tyle co ja. Gdybym dzisiaj chciał zmienić moto to szansa na znalezienie "turystyka", w obecnej ofercie z sylwetką motocykla jest mała. Może źle szukam i jestem już za stary na zmiany ale odczucie pustki jest.
Świetny odcinek! Jestem początkującym motocyklistą mam już parę tyś km za sobą jeżdżę honda nx650 94 rok uwielbiam ten motocykl za to jak jest uniwersalny lecz szczerze bardzo mi brakuje niektórych elektronicznych systemów także można mówić wiele ale niestety jeśli chodzi o bezpieczeństwo nowszych pojazdów to bez porównania nawet w awaryjnych sytuacjach zastanawiasz się czy nie naciśniesz za mocno klamki hamulca i tracisz w ten sposób wiele cennego czasu. Pozdrawiam i szerokości
Sama mam zx6r z 2008 Pierwszy serwis zrobiłam po 36k przelotu :) wcześniej były wymieniane tylko opony i olej z filtrem. Jechałam nią w Alpy,zjechałam z prawie 4000m n.p.m na starym płynie hamulcowym.... Motocykl nie do zajechania. Generalnie cudowna maszyna :) bez wad produkcyjnych. Nie tak jak GSX-R czy CBRy 😁
Ja Wam to wyjaśnię ostatecznie 😊 BIRD - czyli ptak po ang czyta się "beerd" BEARD - czyli broda po ang czyta się..."bird" (czyli tak jak sie PISZE ptak po ang) Ale już BEAR, czyli niedźwiedź po ang czyta się "beer" 😊 (czyli...tak jak się pisze piwo po ang 😅) Więc blackbird to o dziwo czyta się "blakbeerd" a nie "blakbird" 😊
Mam hondę cbr 125r i jedyna elektronike jaka mam to telefon w uchwycie. Mala pojemnosc i motorek jak dla dziecka, a wrazen masa. Zblokowanie kola przy hamowaniu, szlif na piachu przez brak abs i analogowe zegary. Cudo
Jeśli chodzi o mnie, to "nowości" w moto jakie mi się podobają to wtrysk zamiast gaźnika, rozrusznik zamiast kopniaka, czterosuw zamiast dwusuwa, w nowszych moto fajnie można programować kompy, quckshifter, ABS też fajna sprawa i to chyba tyle. Za to na minus... Większość nowych motocykli mi się nie podoba i teraz np spory 1000cm³ są mniejsze niż mój były GSX-R SRAD 600. Tak samo CBR 900 sc33. Wielki zadupek, wielki bak, jest duży. Kolejna sprawa te powtarzalne do porzygu R2. Wyjątkiem od tego jest Yamaha MT07, która ma trochę inną konstrukcję przez co brzmi dużo lepiej niż inne, nudne R2. Pewnie są jeszcze jakieś, ale z tych co na okrągło widzi się na ulicach, w kółko tych samych moto tylko ona brzmi, mimo że jak nią jeździłem na prawku to mi się w ogóle nie podobało, bo miałem wrażenie, że jest strasznie plastikowa i jak zabawka dla dzieci. Wolałem wsiąść na Suzuki Gladiusa mojego instruktora, bo czuć było ze to jest motocykl. Melatowy, nie plastikowy i coś ważył. Instruktor podzielał moje zdanie 😆 Co jeszcze? Strasznie, ale to strasznie nie podobają mi się te udające sporty motocykle jak Kawasaki zx650. Wygląda to jak sport z jednym chromosomem za dużo. Jakby mama była naked, a tata sport i urodziło się coś takiego. Aha. No i te cyfrowe zegary... Jak weszły w modę cyfrowe zamiast analogowych to jest tragedia. Tylko obrotomierz analogowy i do tego wyświetlacz pomarańczowy jak w jakimś tanim zegarku Casio z lat 80. Teraz jest trochę lepiej, bo robię kolorowe, ale to nie to. Lubie jak wskazówki się ruszają - to jest prawdziwe po prostu. Jak chcę czuć się jak w grze, to mam od tego kompa i konsolę. Dodam dla haterów chcących mi doje..ć, że tak gadam, bo mnie nie stać. Tak, nie stać mnie na nowe. Ale nawet jak jestem w sferze marzeń i wyobrażam sobie, że mogę kupić każde moto, to praktycznie nie ma w tych marzeniach nowych motocykli. Ten argument od zawsze wkur... niesamowicie, tak jak wciskanie mi aut elektrycznych, że nie lubię ich bo "nie stać". Nie lubię ich, bo sam wiem najlepiej dlaczego ich nie lubię. To tyle ode mnie. Czekam na komentarz "ale się zesrałeś" 🤣
Pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie pękająca rama w k6. Ja mam problem tylko z nowymi motocyklami sportowymi. Nie podobają mi się i już. Kiedyś to było 954, r1 2004, gixer k6, k7 kurde aż łza się w oku kręci.
Jeszcze nie skomentowaliście jakości wykonania, mym skromnym zdaniem starze modele były wykonane z duszą nawet sporty które z racji przeznaczenia są plastikowe, lecz jakość tamtejszych plastików oraz spasowania i estetyki modelu wyprzedzają teraźniejsze motocykle, porównajmy Yamahę xj6n a Yamahę mt07, mt07 dramat, plastik wygląda dramatyczne, plus wczesne oznaki rdzy, a yamaha xj6 brak rdzy i jakość spasowania jak i plastików na +. Pozdrawiam
Eee tam, panie. Jak mnie gliniarze gonili emzetami to ja junakiem w orane szedłem. Nie mieli szans. Musieli potem pod domem warować aż wrócę. Teraz to nie ma czym jeździć ;-) A serwis to ze szwagrem się robiło...
Każdy ma trochę racji. Ważne że mamy spory wybór motocykli. I tych lepszych starszych i tych nowszych przekombinowanych. Dobrze że się różnimy bo bynajmniej nie ma nudy, jest różnorodność i co za tym idzie pole do przekomarzania się i wymiany doświadczeń. Pozdrawiam i 0 hejtu
Nie uszczelka a przekaźnik z rozrusznika w gs 1300 , Jazda jazda awarie awariami wszystko się psuło jedno częściej drugie rzadziej dopiero przy naprawie okazuję się że stare motocykle są dużo przyjemniejsze do napraw jest prosta budowa wszystkich elementów z uśmiechem na twarzy to się robi a nowe motocykle i ich rozważania to jest porażka przykładowo w BMW xr1000s żeby wymienić pompę wody trzeba pół motocykla rozebrać i miskę olejową ściągania bo pompa wody jest wraz na napędzie pompy oleju i tu jest zasadnicza różnica
@@deadalive7311 jak widać to jest całkiem normalny przebieg i za chwilę drugie tyle pyknie. Jestem przekonany że kwota będzie zacna. Alw zakres jest fajny. Dodam, że ogrom pracy na domowego naprawiacza. Na serwis to normalne zajęcie. Choć jak wiem.najlepiwk siw na klockach, olejach itp ogarnia. Szybka praca 😉
Zgadzam się z tym że chodzi o kasę i motocykle muszą być łatwiejsze aby każda mameja mogła nimi jeździć,wtedy jest sprzedaż.Gdyby produkowali tylko motocykle trudne do ogarnięcia nie zarabiali by pieniędzy.
@@lostinspace013 Ja nie jestem żaden elitarny tylko piszę jak jest.Jeśli chce się zarabiać na produkcie musi on być do ogarnięcia dla jak największej rzeszy ludzi.
moto kupuje się duszą i sercem. Jak w turystyku i criuserze stoi ten sam silnik i napęd (nawet ze zmienionymi mapami), to motocykle te stają się są bardzo podobne do siebie. Nnie mówiąc o tym, że cruiser nie ma tyle mocy, ale zawsze miał fajny dźwięk z V2 lub V4 w połączeniu z wałem kardanu naprzykład, a z rzędówką przestaje normalnie brzmiać.. A po drugie - producent, pchając ten sam silnik do różnych modeli faktycznie obcina swoje koszty. Ale coś na cenie samego motocyklu tego zupełnie nie widać.. Odwrotnie, stają się coraz droższe.. Można byłoby jeszcze przeżyć, jeżeli taki cruiser z rzędowym silniekiem i łańcuchem kosztował o X tysięcy mniej, ale zamiast tego dodają wyświetlacz i carPlay i proszą o 5k więcej... Rozpisałem się trochę, ale to mój ból przez to, że nie lubie Harley'ów, a nie za dużo wyboru zostało dla miłośnika V2... Nie mówiąc o power cruiserach na V4...
Osobiście mi brakuje cruiserów teraz można w Polsce kupić tylko HD lub Indiana .Plus starych maszyn to taki że były robione że stali a nie z plastiku ale fakt jest taki że jednak elektroniki brakuje
Elekronika w moto wg mnie super ale doczepię się do wyglądu nowych nejkedów, a raczej inspiracji projektantów. Łeb mrówki, morda predatora, transformersy i jeszcze umiejscowienie lampy. Zaraz ja będą montować na przednim błotniku. Przykład dobrego projektu na miarę obecnych czasów to ioniq 5, nie można w tym kierunku?
A naklejki Motobandy macie, myślicie może o tym? 😉Fajny materiał i oby w sobotę nie padało 👍🏻Prawa rynku są takie, a nie inne. Co jakiś czas stare odchodzi na rzecz nowego. Taka pętla...
No ja słyszałem kiedyś takie twierdzenie że „prawdziwi motocykliści odpalają swe maszyny na kopa” 😂 ale faktem jest, że ten kopniak często dupę ratuje gdy akumulator zrobi kaput.
Dlatego lubię swojego vstroma mimo że rok produkcji 2022 to dalej stary motocykl 😅 zero awaryjności ale też zero specjalnych wrażeń z jazdy, po prostu poprawny motocykl
Ja 6 raz w serwisie nowym BMW S1000R z 2022 mam go od nowości a w serwisie nie wiedzą co robić. Wyświetlacz szaleje i nie mam ABS ani Kontroli trakcji. O ile w słoneczny dzień można to uznać za "cechę". To w pochmurne dni i deszcz można zginąć.. Ponieważ to się dzieje niespodziewanie jedziesz autostradą po deszczu i nagle czujesz jak tył żyje własnym życiem ekran zaczyna migać i hamulce są w trybie włącz wyłącz kompletnie bez ABS. BMW to jest gówno i tyle akcja z nowymi R1300GS nie pozostawia miejsca na pytania. Jeżdżę 25-30k km w sezonie i motocykle "premium" są dla szpanujących pozerów jeżdżących turystycznie na przyczepach.
Tu jest jeszcze czynnik grupy wiekowej. Czy ktos zaczynal przygode na WSK, czy właśnie skonczyl 18 lat i szuka czegos podobnego na czym sie uczyl jezdzic. Wiadomo, ze ten co ma 30 lat w siodle ma wyrobione zdanie i bedzie chcial czegos nowego ale podobnego do poprzenich. Swierzak bedzie szukal frajdy ale tez gadżetów, dla niego 30 letni motocykl będzie obiektem w muzeum. Jesli chodzi o sporty.... No tak, prawko bym mial 3dni 😅 Osobiscie, obecnie xj600, nastepny to tylko wtrysk i ABS i wiecej komfortu 😊 Pozdro
Jest jedna ważna kwestia ,np takim KTM duke 1290, który ma większy moment od sportów , - bez elektroniki nie dałoby się jeździć. Moim zdaniem to jest motocykl z duszą , moment od samego dołu , szatan ! 4 cylindrowe sporty się chowają , i te kultowe też
Petit ,bo pytałem już przy innych okazjach ale jak na razie cisza i jako fan i subskrybent czuje się ignorowany. Czy możesz mi powiedzieć czy Seca Hooligan w końcu ma jakość chociaż akceptowalną,bo pamiętam jak przyszła w zeszłe wakacje ( chorowałem na nią) i po 5 minutach oględzin spakowałem i odesłałem z bólem serca - wykonanie było dramat !!! Pociapane niebieskim kolorem ochraniacze slajdery barków itd itp byłem w szoku. A wciąż mi się podoba. Zmieniło się coś na lepsze???
Nowe motocykle są ładne może nie wszystkie ale stare też nie wszystkie były śliczne. Wkurzające jest natomiast mnogość plastiku co grosza kiepskiej jakości tak samo jak w dzisiejszych autach tanie czeszczace plastiki.
19:40 a co jest nie tak z CBR600 RR ? Chyba wam się pomyliło z CBR650R 95KM która faktycznie nie była sportem ale 600RR która ma 120KM to jak najbardziej sportowa sześćsetka taka jak kiedyś.
@sca8837Nie. Właśnie sprzedaje CBR650R i wiem co to za motocykl. W tym roku wyszła CBR600RR i to prawdziwa maszyna torowa. Zupełnie co innego niż 650tka. Wcześniej była jeszcze CBR650F ale to już dawne czasy i jeszcze spokojniejsza maszyna.
Poczekajcie parę lat naprawdę będziecie mogli powiedzieć kiedyś to było, a teraz to ni ma. Bo nie będzie niczego. Nie wierzycie? To zastanówcie się, ile rzeczy jest dziś normą, które kilka lat temu były nie do pomyślenia.
To jest takie pierd o lo lo nowej generacji grzybiarzy, poprzednia generacja wspominała jawę, mz, shl i tak dalej, że jedyne i cudowne nie to co te japonskie strucle. A tak naprawdę wspominają swoje dobre czasy za małolata. Jak ktoś ma mentalność starego grzyba to bedzie tak pierdolił. Tacy zawsze beda.
Fakt jest prosty nikt sportów nie kupuje bo się nie nadają na dłuższe jazdy. Dodatkowo fakt że taki adv zjada litra do 200km/h W kuferku mieści jakieś ciuchy zestawy naprawcze cokolwiek co na ścigu nie ma miejsca.
Co? 🤣 Że jakie moto zjada sporta do 200? 😆 Widzę, że trafiłem na osobę pokoju mojego kolegi z pracy, co Honda Shadow 600 "rowno ze sportami ze świateł idzie" 🤣 Edit: Nawet nie sporta 600 o którym pomyślałem, a LITRA 🤣
@@deadalive7311 No jak się widziało tylko jakieś adv typu trampek to się nie dziwię ze nie wiesz. Przejedź się multi 1260 czy ktm 1290 to zobaczysz 😂😂
Ja posiadam : Ktm superduke 1290 2023 Ktm smc 690 Vroda 2006 screaming eagle Softaila 2001 2 junaki Jawa 250 perak Jawa 250 353 I tak podsumuje i nowe i srare są fajne
Może i tak ale bez przesady, często są to zaniedbania użytkowników. Miałem „palące się BMW” f31 z n47. Aktualnie mam motocykl BMW i tutaj nie uważam że jest to temat do narzekania. Jak dbasz tak masz, jeśli doglądasz to nic się nie dzieje ale masa osób totalnie olewa temat serwisów.
Nowe są lepsze bardziej dopracowane i mniej awaryjne mechanicznie bo co do elektroniki to różnie to bywa. Od 20 lat jeżdżę na harleyach od dyna do turing. Każdy z nich miał plusy i minusy moim zdaniem jak dbasz i robisz services to każdy motocykl bez różnicy jakiej jest marki to będzie służył. W 2022 sprzedałem swoje leciwe turingi i kupiłem road glide limited po dwóch sezonach i po przejechaniu prawie 34 tys kilometrów nie żałuję swojej decyzji. Do starszych motocykli to wydaję mi sie że to bardziej sentyment przecież takie sprzęty nie były tak łatwo dostępne jak dziś.
Uroki gaźnika to najgłupszy argument jaki w życiu słyszałem, a na początku bycia motocyklistą w pełni tego słowa znaczeniu (pomijając Simsony i inne WSK-ki) - czyli będzie jakieś 10 lat temu to nasłuchałem się o tych "urokach" tyle, że aż mnie mdliło mając doświadczenia z wcześniejszymi motocyklami / motorowerami. NIGDY W ŻYCIU MOTOCYKLA BEZ WTRYSKU TYM BARDZIEJ NA POCZĄTEK !!! Osobiście też już nie kupię na drogę np. motocykla bez ABS gdyż jest to system, który na prawdę może uratować skórę.
Cóż ja Ci mogę powiedzieć. Złej baletnicy... Ja nie miałem nigdy motocykla z abs-em, moi kumple też jeżdżą litrami które nie mają abs-u, wielu z nich ma gaźniki nie każdemu pali zawsze jez problemu i coś śmieszne moja była 600 na gaźniku paliła mniej niż nowsze sprzęty na wtrysku.
@@deadalive7311 sam nie raz spotkałem się z gaźnikowymi sprzętami które chodziły jak zegarki lecz były to sztuki których właściciele byli wręcz pedantycznie nastawieni do serwisu a taka prawda że większość ludzi motocykl kupuje po to żeby gdy zaświeci pierwsze słońce po prostu wejść do garażu, nacisnąć rozruch i odjechać a nie toczyć batalię z rozruchem albo co gorsza szukać serwisu który w ogóle uruchomi furę bo sami właściciele nie mają pojęcia o mechanice (bo mieć nie muszą) 😉 Tym bardziej nie rozumiem co bardziej "motocyklowego" jest w tym że motocykl jest / był (bo powoli coraz ciężej już takie znaleźć) zasilany gaźnikiem.
dlatego życzę im (firmom robiącym motocykle dla zarobku) "powodzenia" - ja takiego czegoś jak np. nowy Hornet w życiu nie kupię, nie ma mowy! inne jak Benelli, czy Norton? ..no to niech robią to chińczycy...powodzenia w sprzedaży im życzę, skoro tak chcą zarabiać.
W starych sprzętach podoba mi się to, że są takie wymagające i nie zautomatyzowane. W nowoczesnych dominuje tzw niski próg wejścia i komfort użytkowania poza samą jazdą. Każda era ma swoje plusy o minusy. Życzę nam wszystkim aby nas było stać na czerpanie radości z każdej epoki motoryzacji.
mówicie że rozrusznik wchodzil do motocyli 20-30 lat temu ? Kolejna sprawa - porównajcie sobie wymiane wymiane głupiego akumulatora w nowym moto i w moto z ubiegłego wieku. I tak jest ze wszystkim
BMW 🫡😂...to samo od lat i motocykle i samochody...ale szacun bo jak oni to robią,że ich fani jak tylko ktoś ośmieli się powiedzieć cokolwiek negatywnego natychmiast wyciągają noże,maczety, kwatery ,broń krótką, długą...?
@@piotrwiszniewski4179 ciężko dostać dobre AC do motocykla za 100k za 4% wartości. Firmy ubezpieczeniowe także kalkulują - dlatego bliżej 8-10k papieru będzie kosztowało takie AC, gdzie nie trzeba będzie iść do sądu po odszkodowanie
Stare motocykle co do zasady psuły się nawet bardziej, tylko łatwiej je było naprawić i tu jest różnica zasadnicza. Jak by nowe miały usterki jak motocykle 20-30letnie, bo by po prostu już były szrotowane po 4-5latach. W praktyce już większość motocykli 10letnich psuje sie już na potege i generuje wysokie koszty remontów w porównaniu do motocykli 20-30letnich zadbanych niewielkim nakładem pracy i wiedzy pod przysłowiowym blokiem. I tak - jak masz w moto kopak, to go odpalisz bez pradu a w aku, jak nie masz pompy paliwa to sie nie popsuje, jak nie masz chłodnicy to nie zardzewieje i nie pęknie, po prostu z zasady jak czegoś w motocyklu nie masz to tego nie popsujesz . Free Miles MC, chłopak ktory XJ-ta za 500 EUR pojechał na Islandię i do Maroka i wrócił nagrał o tym ostatnio dobrą wypowiedź na swoim YT. Problem leży w mindsecie uzytkownika. Jesli przykładowo kupie Bandita B6-stke, bardzo łądnego za ok 8tys zł i wsadze w niego w części 4tys zł i sam wymienie rozrząd, uszczelniacze i panewki w lagach, luz zaworowe ustawie, wymienie torbe uszczelek i rurek, wszystkie filtry, świece, przewody z fajkami, wymyje gaźniki, ustawie przepustnice, załoze nowy naped, opony, klocki, nawet na tarcze i oplot styknie budżetu - to typowy uzytkownik nie widzi tego co zostało zrobione. On widzi dalej starego Bandita, w którego władował 50% jego wartości. Jednoczesnie jak ktoś kupi nowy motocykl, wyjedzie z salonu i po 500km wroci "na przegląd posprzedazowy" zrobią mu kawę i wydrukuja fakture na 1500zł, a po roku pojedzie na przeglad gwarancyjny za 2500zł gdzie zrobią mu kolejną kawę i napisza date na airboxie białym flamanstrem i wydrukują FV, to on nie widzi tych 4tys wyjebanych do śmietnika w ASO - on widzi nowy motocykl. To jest kwestia czystego mindsetu i podejścia do nowych i starych motocykli.
ale srasz
@@tomemekyt3314no widzę miszcz merytoryki i ciętej riposty z kinderbalu… witamy i bez żalu żegnamy.
Już kiedyś to mówiłem i powtórzę, akcje serwisowe to kolejny zarobek dla producentów. Taki fz1 i padające koło magnesowe . Koszt zakupu w serwisie 1/2 ceny czyli 1000 zeta. U chińczyka podobny kosztuje 5 stówek. Zakładam że serwis za wymianę.wezmie.kilka.stoqek. są do przodu? A przecież to wymiana z powodu takiego że sprzedali zjebany patent na odklejace się magnesy co rozpierdala silnik. Warto pamiętać o tym że to klient zawsze płaci za te akcje ... prędzej czy później 😊
kiedy powiedzieliscie ze motocykle z 2004 roku maja 20 lat, dotarlo do mnie ze to juz chyba czas na badanie prostaty
WYGRAŁEŚ INTERNETY! :D urzytkownik "najnowszej" VFR800 (2014) z tej strony ale to też już 10 lat. tak że gdzie na to badanie?
Zrób sobie USG jamy brzusznej 🤣 mi prostata wyszła ok, ale wątroba stluszczona 😂🤣polecam 👍👌
I ja mam takie samo zdanie , gdy kupowałem swoje Moto , to też każdy polecał starsze modele , poszedłem w nowy motocykl i cieszę się nim jak dziecko z LEGO 😎🤙
Poprawka: Jak każdy z LEGO ;)
@@krzysztofkacpura9352 prawda
Kiedyś to motocykle były piękne, a dzisiaj? Dzisiaj to wyglądają co najwyżej jak przez okno.
Żarcik, wiadomo, ale mnie ciągnie do klasyki, jeżeli chodzi o wygląd
14:20 Narzekają przeważnie ci co i tak nic nie kupią. Takie to nasze marudzenie narodowe.
Motocykle tfuu.. mnie to brakuje konia. Kiedyś to było. Człowiek se pogłaskać mógł, a że czasem się zesrał to trudno.
No i jak na QŃ wsiadłeś napity to cię do domu zawiózł... Te wasze popierdółki na kółkach tego nie zrobio...
Jak koń nawali to idzie dali a moto jak nawali ..hmmm , to jest kupa
@@rafii7458 ....je kupa i trza pchać trupa 🤣
Motocykl też możesz pogłaskać, i motocykl też może się zesrać. Tylko koniak się zesra to dalej jedzie, a motocykl jak się zesra to ty go na plecy bierzesz.
Ja lubię wszystkie motocykle. Lubię wszystko co ma dwa kółka i silnik. Druga sprawa że nie wszystko mi się podoba, nie jest przykładowo w moimi stylu. Dlatego bym nie kupił paru motocykli. Natomiast jak by mi ktoś dał pojeździć to bym się cieszył jak dziecko.
Dokladnie tak. Ja od poczatku kariery jezdze starociami i sobie chwale. Czasami umowie sie na jazde testowa czyms nowym, sprobuje i tez chwale. Nie powiem, jak bede mial troche wiecej pieniedzy na motocykl to kupie sobie cos nowszego ale narazie robi mnie to co mam
Dla mnie jedyny warty uwagi system w motocyklu to ABS. Resza może, ale nie musi być.
Mam dokładnie tak samo
Fajnie opowiadacie o zmianach, które muszą być. Jednak mając 60tkę na karku i dwie maszyny (Honda Revere i Honda Deauville, żona ma Suzuki Savage) robiąc rocznie
w Europie 5-7 tyś km żyję przeświadczeniem, że te konie wytrzymają na drogach tyle co ja. Gdybym dzisiaj chciał zmienić moto to szansa na znalezienie "turystyka",
w obecnej ofercie z sylwetką motocykla jest mała. Może źle szukam i jestem już za stary na zmiany ale odczucie pustki jest.
Fajny odcinek 😮, ja wlasnie jestem na etapie poszukiwania 1 moto , cbf600s , albo dl 650😮
Świetny odcinek! Jestem początkującym motocyklistą mam już parę tyś km za sobą jeżdżę honda nx650 94 rok uwielbiam ten motocykl za to jak jest uniwersalny lecz szczerze bardzo mi brakuje niektórych elektronicznych systemów także można mówić wiele ale niestety jeśli chodzi o bezpieczeństwo nowszych pojazdów to bez porównania nawet w awaryjnych sytuacjach zastanawiasz się czy nie naciśniesz za mocno klamki hamulca i tracisz w ten sposób wiele cennego czasu. Pozdrawiam i szerokości
Motorki były fajne 20 lat temu. Teraz też są fajne. I za 20 lat też będą.
Sama mam zx6r z 2008
Pierwszy serwis zrobiłam po 36k przelotu :) wcześniej były wymieniane tylko opony i olej z filtrem.
Jechałam nią w Alpy,zjechałam z prawie 4000m n.p.m na starym płynie hamulcowym.... Motocykl nie do zajechania. Generalnie cudowna maszyna :) bez wad produkcyjnych. Nie tak jak GSX-R czy CBRy 😁
Plecy bolą mnie od jazdy autem, wtedy robię kilkudniowy trip na swoim super sporcie 😘
Ja Wam to wyjaśnię ostatecznie 😊
BIRD - czyli ptak po ang czyta się "beerd"
BEARD - czyli broda po ang czyta się..."bird" (czyli tak jak sie PISZE ptak po ang)
Ale już BEAR, czyli niedźwiedź po ang czyta się "beer" 😊 (czyli...tak jak się pisze piwo po ang 😅)
Więc blackbird to o dziwo czyta się "blakbeerd" a nie "blakbird" 😊
Nie "o dziwo", tylko tak wygląda język angielski. Jeszcze zapomniałeś o piwie
@@toucantukan4501 co zapomniałem o piwie?
@@Damian_Materowski Beer, analogicznie do "bear"
@tukan4501 przecież jest napisane "Ale już BEAR, czyli niedźwiedź po ang czyta się "beer" 😊 (czyli...tak jak się pisze piwo po ang 😅)"
@@Damian_Materowski Ło kuźwa, faktycznie hahah
Ja może pójdę już spać
Mam hondę cbr 125r i jedyna elektronike jaka mam to telefon w uchwycie. Mala pojemnosc i motorek jak dla dziecka, a wrazen masa. Zblokowanie kola przy hamowaniu, szlif na piachu przez brak abs i analogowe zegary. Cudo
ile ta honda poleci?90 maks?
@@dsacaasca8837Trochę przesadziłeś. Realnie ze 110 powinna pojechać
Zawsze lubiłem inne motocykle. Był BUELL XB12R,KTM 990 SUPER DUKE a dziś KTM 890 DUKE R który od 3 lat daje mi banana na gębie po każdym locie!!!
Jeśli chodzi o mnie, to "nowości" w moto jakie mi się podobają to wtrysk zamiast gaźnika, rozrusznik zamiast kopniaka, czterosuw zamiast dwusuwa, w nowszych moto fajnie można programować kompy, quckshifter, ABS też fajna sprawa i to chyba tyle. Za to na minus... Większość nowych motocykli mi się nie podoba i teraz np spory 1000cm³ są mniejsze niż mój były GSX-R SRAD 600. Tak samo CBR 900 sc33. Wielki zadupek, wielki bak, jest duży. Kolejna sprawa te powtarzalne do porzygu R2. Wyjątkiem od tego jest Yamaha MT07, która ma trochę inną konstrukcję przez co brzmi dużo lepiej niż inne, nudne R2. Pewnie są jeszcze jakieś, ale z tych co na okrągło widzi się na ulicach, w kółko tych samych moto tylko ona brzmi, mimo że jak nią jeździłem na prawku to mi się w ogóle nie podobało, bo miałem wrażenie, że jest strasznie plastikowa i jak zabawka dla dzieci. Wolałem wsiąść na Suzuki Gladiusa mojego instruktora, bo czuć było ze to jest motocykl. Melatowy, nie plastikowy i coś ważył. Instruktor podzielał moje zdanie 😆
Co jeszcze? Strasznie, ale to strasznie nie podobają mi się te udające sporty motocykle jak Kawasaki zx650. Wygląda to jak sport z jednym chromosomem za dużo. Jakby mama była naked, a tata sport i urodziło się coś takiego. Aha. No i te cyfrowe zegary... Jak weszły w modę cyfrowe zamiast analogowych to jest tragedia. Tylko obrotomierz analogowy i do tego wyświetlacz pomarańczowy jak w jakimś tanim zegarku Casio z lat 80. Teraz jest trochę lepiej, bo robię kolorowe, ale to nie to. Lubie jak wskazówki się ruszają - to jest prawdziwe po prostu. Jak chcę czuć się jak w grze, to mam od tego kompa i konsolę.
Dodam dla haterów chcących mi doje..ć, że tak gadam, bo mnie nie stać. Tak, nie stać mnie na nowe. Ale nawet jak jestem w sferze marzeń i wyobrażam sobie, że mogę kupić każde moto, to praktycznie nie ma w tych marzeniach nowych motocykli.
Ten argument od zawsze wkur... niesamowicie, tak jak wciskanie mi aut elektrycznych, że nie lubię ich bo "nie stać". Nie lubię ich, bo sam wiem najlepiej dlaczego ich nie lubię.
To tyle ode mnie.
Czekam na komentarz "ale się zesrałeś" 🤣
Pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie pękająca rama w k6. Ja mam problem tylko z nowymi motocyklami sportowymi. Nie podobają mi się i już. Kiedyś to było 954, r1 2004, gixer k6, k7 kurde aż łza się w oku kręci.
Jeszcze nie skomentowaliście jakości wykonania, mym skromnym zdaniem starze modele były wykonane z duszą nawet sporty które z racji przeznaczenia są plastikowe, lecz jakość tamtejszych plastików oraz spasowania i estetyki modelu wyprzedzają teraźniejsze motocykle, porównajmy Yamahę xj6n a Yamahę mt07, mt07 dramat, plastik wygląda dramatyczne, plus wczesne oznaki rdzy, a yamaha xj6 brak rdzy i jakość spasowania jak i plastików na +. Pozdrawiam
Eee tam, panie. Jak mnie gliniarze gonili emzetami to ja junakiem w orane szedłem. Nie mieli szans. Musieli potem pod domem warować aż wrócę. Teraz to nie ma czym jeździć ;-) A serwis to ze szwagrem się robiło...
"...swojom sławnom pękającom ramom."... Aaaaa! Skoro robicie takie fajne, profesjonalne materiały, to proszę, nie kaleczcie naszego języka!
Szanuj lokalną gwarę poznańskom......
Górali też pouczasz?🤭
@@tuptus1981 eeeee EEE ee e chcesz mieć zdjęcie z misiem? Zapłać 20 złote i po problemie!!!
Gdybyście chcieli zrobić porównanie to mam pierwszego Fazera - FZX 750. Możecie sobie porównać z najnowszym Fazerem
A ty już masz swoje zdanie ?
Hej to akurat że Honda zrobiła Horneta jak Streetfighter to akurat dobrze bo jedyne co mi się w nim nie podobało to brak rzędowej 4ki ;-P
Każdy ma trochę racji. Ważne że mamy spory wybór motocykli. I tych lepszych starszych i tych nowszych przekombinowanych. Dobrze że się różnimy bo bynajmniej nie ma nudy, jest różnorodność i co za tym idzie pole do przekomarzania się i wymiany doświadczeń. Pozdrawiam i 0 hejtu
Nie uszczelka a przekaźnik z rozrusznika w gs 1300 ,
Jazda jazda awarie awariami wszystko się psuło jedno częściej drugie rzadziej dopiero przy naprawie okazuję się że stare motocykle są dużo przyjemniejsze do napraw jest prosta budowa wszystkich elementów z uśmiechem na twarzy to się robi a nowe motocykle i ich rozważania to jest porażka przykładowo w BMW xr1000s żeby wymienić pompę wody trzeba pół motocykla rozebrać i miskę olejową ściągania bo pompa wody jest wraz na napędzie pompy oleju i tu jest zasadnicza różnica
Widziałem właśnie przegląd po 150 tysiącach w którymś z bmw . Rozebrany w pył. Aż się boję zapytać ile to kosztuje 😂
@@krzall1Po 150 000 km to w sumie jaki by nie był to nic strasznego, bo to już konkretny przebieg 😆
@@deadalive7311 jak widać to jest całkiem normalny przebieg i za chwilę drugie tyle pyknie. Jestem przekonany że kwota będzie zacna. Alw zakres jest fajny. Dodam, że ogrom pracy na domowego naprawiacza. Na serwis to normalne zajęcie. Choć jak wiem.najlepiwk siw na klockach, olejach itp ogarnia. Szybka praca 😉
Zgadzam się z tym że chodzi o kasę i motocykle muszą być łatwiejsze aby każda mameja mogła nimi jeździć,wtedy jest sprzedaż.Gdyby produkowali tylko motocykle trudne do ogarnięcia nie zarabiali by pieniędzy.
Oho ... "elitarny" się odezwał. Jesteś dokładnie takim typkiem przez których unikam już wszelkich "stowarzyszeń" i innych tego typu grup.
@@lostinspace013 Ja nie jestem żaden elitarny tylko piszę jak jest.Jeśli chce się zarabiać na produkcie musi on być do ogarnięcia dla jak największej rzeszy ludzi.
Siema ekipa motobandziorów ! :)
moto kupuje się duszą i sercem. Jak w turystyku i criuserze stoi ten sam silnik i napęd (nawet ze zmienionymi mapami), to motocykle te stają się są bardzo podobne do siebie. Nnie mówiąc o tym, że cruiser nie ma tyle mocy, ale zawsze miał fajny dźwięk z V2 lub V4 w połączeniu z wałem kardanu naprzykład, a z rzędówką przestaje normalnie brzmiać.. A po drugie - producent, pchając ten sam silnik do różnych modeli faktycznie obcina swoje koszty. Ale coś na cenie samego motocyklu tego zupełnie nie widać.. Odwrotnie, stają się coraz droższe.. Można byłoby jeszcze przeżyć, jeżeli taki cruiser z rzędowym silniekiem i łańcuchem kosztował o X tysięcy mniej, ale zamiast tego dodają wyświetlacz i carPlay i proszą o 5k więcej... Rozpisałem się trochę, ale to mój ból przez to, że nie lubie Harley'ów, a nie za dużo wyboru zostało dla miłośnika V2... Nie mówiąc o power cruiserach na V4...
Osobiście mi brakuje cruiserów teraz można w Polsce kupić tylko HD lub Indiana .Plus starych maszyn to taki że były robione że stali a nie z plastiku ale fakt jest taki że jednak elektroniki brakuje
Elekronika w moto wg mnie super ale doczepię się do wyglądu nowych nejkedów, a raczej inspiracji projektantów. Łeb mrówki, morda predatora, transformersy i jeszcze umiejscowienie lampy. Zaraz ja będą montować na przednim błotniku.
Przykład dobrego projektu na miarę obecnych czasów to ioniq 5, nie można w tym kierunku?
Mi w moim starej szlifierce brakuje abs. Jednak na deszczu by się przydało
A naklejki Motobandy macie, myślicie może o tym? 😉Fajny materiał i oby w sobotę nie padało 👍🏻Prawa rynku są takie, a nie inne. Co jakiś czas stare odchodzi na rzecz nowego. Taka pętla...
Do wzięcia w sklepie stacjonarnym lub dokładane do zamówienia internetowego.
No ja słyszałem kiedyś takie twierdzenie że „prawdziwi motocykliści odpalają swe maszyny na kopa” 😂 ale faktem jest, że ten kopniak często dupę ratuje gdy akumulator zrobi kaput.
Jeszcze w kwestii Marek produkujących „motocykle” z pasji które rzekomo umarły….
Cóż Royal Enfield z tego co mi wiadomo trzyma się dobrze
Tak czy siak co ja bym chciał w motocyklu to przede wszystkim okrągłą lampę albo dwie.
Dlatego lubię swojego vstroma mimo że rok produkcji 2022 to dalej stary motocykl 😅 zero awaryjności ale też zero specjalnych wrażeń z jazdy, po prostu poprawny motocykl
Siema🙂
Gdzie jest Cinek?
Też się zastanawiam
Ja 6 raz w serwisie nowym BMW S1000R z 2022 mam go od nowości a w serwisie nie wiedzą co robić. Wyświetlacz szaleje i nie mam ABS ani Kontroli trakcji. O ile w słoneczny dzień można to uznać za "cechę". To w pochmurne dni i deszcz można zginąć.. Ponieważ to się dzieje niespodziewanie jedziesz autostradą po deszczu i nagle czujesz jak tył żyje własnym życiem ekran zaczyna migać i hamulce są w trybie włącz wyłącz kompletnie bez ABS. BMW to jest gówno i tyle akcja z nowymi R1300GS nie pozostawia miejsca na pytania. Jeżdżę 25-30k km w sezonie i motocykle "premium" są dla szpanujących pozerów jeżdżących turystycznie na przyczepach.
Tu jest jeszcze czynnik grupy wiekowej. Czy ktos zaczynal przygode na WSK, czy właśnie skonczyl 18 lat i szuka czegos podobnego na czym sie uczyl jezdzic.
Wiadomo, ze ten co ma 30 lat w siodle ma wyrobione zdanie i bedzie chcial czegos nowego ale podobnego do poprzenich. Swierzak bedzie szukal frajdy ale tez gadżetów, dla niego 30 letni motocykl będzie obiektem w muzeum. Jesli chodzi o sporty.... No tak, prawko bym mial 3dni 😅
Osobiscie, obecnie xj600, nastepny to tylko wtrysk i ABS i wiecej komfortu 😊
Pozdro
Jest jedna ważna kwestia ,np takim KTM duke 1290, który ma większy moment od sportów , - bez elektroniki nie dałoby się jeździć.
Moim zdaniem to jest motocykl z duszą , moment od samego dołu , szatan ! 4 cylindrowe sporty się chowają , i te kultowe też
czemu by się nie dało?
Narzekanie na horneta że wygląda jak street fighter to jakby narzekać że fiat wygląda jak ferrari.
A po co Fiat miałby udawać Ferrari i wyglądać jak Ferrari?
@@deadalive7311 A co twoim zdaniem przeciętny Kowalski prędzej kupi ferrari czy fiata który wygląda jak ferrari?
Nowy KTM 1390 wygląda fajnie, futurystycznie, agresywnie.
Nowe motocykle są spoko, Jedynym problemem jest ich cena. 40 tyś za nowe budżetowe moto to jednak trochę dużo.
Sekret tkwi w tym ze najlepiej miec kilka motocykli, roznych typow jesli ktos moze sobie na to pozwolić c finansowo oczywiscie .
Petit ,bo pytałem już przy innych okazjach ale jak na razie cisza i jako fan i subskrybent czuje się ignorowany. Czy możesz mi powiedzieć czy Seca Hooligan w końcu ma jakość chociaż akceptowalną,bo pamiętam jak przyszła w zeszłe wakacje ( chorowałem na nią) i po 5 minutach oględzin spakowałem i odesłałem z bólem serca - wykonanie było dramat !!! Pociapane niebieskim kolorem ochraniacze slajdery barków itd itp byłem w szoku. A wciąż mi się podoba. Zmieniło się coś na lepsze???
Nowe motocykle są ładne może nie wszystkie ale stare też nie wszystkie były śliczne. Wkurzające jest natomiast mnogość plastiku co grosza kiepskiej jakości tak samo jak w dzisiejszych autach tanie czeszczace plastiki.
19:40 a co jest nie tak z CBR600 RR ? Chyba wam się pomyliło z CBR650R 95KM która faktycznie nie była sportem ale 600RR która ma 120KM to jak najbardziej sportowa sześćsetka taka jak kiedyś.
tobie się pomyliło z cb650r a nie cbr650r
@sca8837Nie. Właśnie sprzedaje CBR650R i wiem co to za motocykl. W tym roku wyszła CBR600RR i to prawdziwa maszyna torowa. Zupełnie co innego niż 650tka. Wcześniej była jeszcze CBR650F ale to już dawne czasy i jeszcze spokojniejsza maszyna.
Poczekajcie parę lat naprawdę będziecie mogli powiedzieć kiedyś to było, a teraz to ni ma. Bo nie będzie niczego. Nie wierzycie? To zastanówcie się, ile rzeczy jest dziś normą, które kilka lat temu były nie do pomyślenia.
To jest takie pierd o lo lo nowej generacji grzybiarzy, poprzednia generacja wspominała jawę, mz, shl i tak dalej, że jedyne i cudowne nie to co te japonskie strucle. A tak naprawdę wspominają swoje dobre czasy za małolata. Jak ktoś ma mentalność starego grzyba to bedzie tak pierdolił. Tacy zawsze beda.
wolność, od stacji do stacji 😅
Fakt jest prosty nikt sportów nie kupuje bo się nie nadają na dłuższe jazdy. Dodatkowo fakt że taki adv zjada litra do 200km/h W kuferku mieści jakieś ciuchy zestawy naprawcze cokolwiek co na ścigu nie ma miejsca.
Co? 🤣 Że jakie moto zjada sporta do 200? 😆
Widzę, że trafiłem na osobę pokoju mojego kolegi z pracy, co Honda Shadow 600 "rowno ze sportami ze świateł idzie" 🤣
Edit: Nawet nie sporta 600 o którym pomyślałem, a LITRA 🤣
@@deadalive7311 No jak się widziało tylko jakieś adv typu trampek to się nie dziwię ze nie wiesz. Przejedź się multi 1260 czy ktm 1290 to zobaczysz 😂😂
Zobaczcie sobie bezawaryjność nowych Mercedesów, i starych.
Ja posiadam :
Ktm superduke 1290 2023
Ktm smc 690
Vroda 2006 screaming eagle
Softaila 2001
2 junaki
Jawa 250 perak
Jawa 250 353
I tak podsumuje i nowe i srare są fajne
Bmw lubi się przypalić
Jak w ich autach egr
Może i tak ale bez przesady, często są to zaniedbania użytkowników. Miałem „palące się BMW” f31 z n47. Aktualnie mam motocykl BMW i tutaj nie uważam że jest to temat do narzekania. Jak dbasz tak masz, jeśli doglądasz to nic się nie dzieje ale masa osób totalnie olewa temat serwisów.
Nowe są lepsze bardziej dopracowane i mniej awaryjne mechanicznie bo co do elektroniki to różnie to bywa. Od 20 lat jeżdżę na harleyach od dyna do turing. Każdy z nich miał plusy i minusy moim zdaniem jak dbasz i robisz services to każdy motocykl bez różnicy jakiej jest marki to będzie służył. W 2022 sprzedałem swoje leciwe turingi i kupiłem road glide limited po dwóch sezonach i po przejechaniu prawie 34 tys kilometrów nie żałuję swojej decyzji.
Do starszych motocykli to wydaję mi sie że to bardziej sentyment przecież takie sprzęty nie były tak łatwo dostępne jak dziś.
Jak cię stać na starego passata, to nie powiesz, że nowy lepszy ;)
Przetestujcie TRK 702
💪👌😅
Uroki gaźnika to najgłupszy argument jaki w życiu słyszałem, a na początku bycia motocyklistą w pełni tego słowa znaczeniu (pomijając Simsony i inne WSK-ki) - czyli będzie jakieś 10 lat temu to nasłuchałem się o tych "urokach" tyle, że aż mnie mdliło mając doświadczenia z wcześniejszymi motocyklami / motorowerami. NIGDY W ŻYCIU MOTOCYKLA BEZ WTRYSKU TYM BARDZIEJ NA POCZĄTEK !!! Osobiście też już nie kupię na drogę np. motocykla bez ABS gdyż jest to system, który na prawdę może uratować skórę.
Cóż ja Ci mogę powiedzieć. Złej baletnicy...
Ja nie miałem nigdy motocykla z abs-em, moi kumple też jeżdżą litrami które nie mają abs-u, wielu z nich ma gaźniki nie każdemu pali zawsze jez problemu i coś śmieszne moja była 600 na gaźniku paliła mniej niż nowsze sprzęty na wtrysku.
Żeby nie było, też wolę wtrysk.
@@deadalive7311 sam nie raz spotkałem się z gaźnikowymi sprzętami które chodziły jak zegarki lecz były to sztuki których właściciele byli wręcz pedantycznie nastawieni do serwisu a taka prawda że większość ludzi motocykl kupuje po to żeby gdy zaświeci pierwsze słońce po prostu wejść do garażu, nacisnąć rozruch i odjechać a nie toczyć batalię z rozruchem albo co gorsza szukać serwisu który w ogóle uruchomi furę bo sami właściciele nie mają pojęcia o mechanice (bo mieć nie muszą) 😉 Tym bardziej nie rozumiem co bardziej "motocyklowego" jest w tym że motocykl jest / był (bo powoli coraz ciężej już takie znaleźć) zasilany gaźnikiem.
.... no ale żeby SMARTEM jeździć .... no są jakieś granice ....
dlatego życzę im (firmom robiącym motocykle dla zarobku) "powodzenia" - ja takiego czegoś jak np. nowy Hornet w życiu nie kupię, nie ma mowy! inne jak Benelli, czy Norton? ..no to niech robią to chińczycy...powodzenia w sprzedaży im życzę, skoro tak chcą zarabiać.
Ja bym chciał BKinga z ABS.
Szukałem ładnego przez 1.5 roku i nie znalazłem. Kupiłem z1000 I jest git. Mało tych bkingów, a jak coś było to daleko i bez abs😅 pozdro
W starych sprzętach podoba mi się to, że są takie wymagające i nie zautomatyzowane. W nowoczesnych dominuje tzw niski próg wejścia i komfort użytkowania poza samą jazdą. Każda era ma swoje plusy o minusy. Życzę nam wszystkim aby nas było stać na czerpanie radości z każdej epoki motoryzacji.
Od jakiegoś czasu nie ma u was rudego, zdradził ?😅
lepy w ryj .. ile ludzi tyle wersji ,nie dogodzisz
mówicie że rozrusznik wchodzil do motocyli 20-30 lat temu ? Kolejna sprawa - porównajcie sobie wymiane wymiane głupiego akumulatora w nowym moto i w moto z ubiegłego wieku. I tak jest ze wszystkim
Mam BMW F850 nowe zdejmuje kanapę kluczykiem stacyjki są dwie śrubki od plusa i minusa wykręcam i gotowe 😅
W mojej jednej hondzie z 1998 roku wymiana akumulatora to 5 min, ale w drugiej hondzie już z 2023 roku wymiana akumulatora zajmuje też 5 minut.
Ja przesiadłem się z moto z ubiegłego wieku na nowe kilka lat temu. W nowych akumulatora sie nie wymienia ;-) bo i poco ?
BMW 🫡😂...to samo od lat i motocykle i samochody...ale szacun bo jak oni to robią,że ich fani jak tylko ktoś ośmieli się powiedzieć cokolwiek negatywnego natychmiast wyciągają noże,maczety, kwatery ,broń krótką, długą...?
motocykl którego sylwetka nigdy się nie zestarzeje to honda hornet PC41
Jeden ślizg na takim nowym naszpikowanym elektroniką .. Jak nie masz AC , to nie wyjeżdżaj takim z garażu
Dlatego masz ac. Jak stać kogoś na motocykl za ponad 100000 PLN to chyba 4000 PLN na ac to żaden problem.
@@piotrwiszniewski4179 Gorzej jak ktoś sprzedał domek po babci , kupił motocykl za 100000 a potem zdziwiony że ma game over
Ale jeśli ktoś wydał wszystkie swoje pieniądze na motocykl to właśnie znaczy, że go nie stać :)@@rafii7458
@@piotrwiszniewski4179 ciężko dostać dobre AC do motocykla za 100k za 4% wartości. Firmy ubezpieczeniowe także kalkulują - dlatego bliżej 8-10k papieru będzie kosztowało takie AC, gdzie nie trzeba będzie iść do sądu po odszkodowanie