Ja w plecaku noszę papier toaletowy, kiedyś na uczelni na zajęciach z angielskiego dostaliśmy zadanie żeby wyciągnąć coś z własnego plecaka i opisać to. Każdy wyciągał długopisy, ołówki , zeszyty , a ja papier toaletowy. Mina wykładowcy jak i sali niezapomniana.
W koncu znalazlam kogos kto tez wyznaje noszenie papieru toaletowego, ja papier toaletowy nosze zamiast chusteczek, bo 3 paczki zajmuja +- tyle samo co rolka papieru, a chusteczek jest mniej niz papieru w takiej rolce, wiec dodatkowo oszczedzam miejsce
Moja historia jest taka: Ja, lat już jakoś ponad 20, jadę sobie windą z sąsiadem i sięgam po słuchawki do plecaka, ale gdy je wyciągałam pociągnęły coś za sobą i mój sąsiad chcąc mi to podać nachyla się i mówi -coś pani wypadło... widelec.. dwa widelce... On był mocno zdziwiony, a ja wiedziała, że w drugiej kieszonce miałam jeszcze jednego i dwie łyżeczki. Kilka lat nosiłam gwoździe i druty, bo zostały mi po projekcie z chemii, później już tylko scyzoryk. Teraz, z dziwniejszych rzeczy, mam śrubkę, kilka kamieni, skarpetki, w lato dodatkową parę spodni, sztućce, latarkę i różnego rodzaju kremy, już nie wspominając o podstawach jak woda, chusteczki, okulary, bez których nawet nie próbuję wychodzić z domu.
@@bonniex5041 tak jak kiedyś dinozaury połykały kamienie żeby łatwiej trawić (teraz też jakieś stwory tak robią) to ona ma kamienie żeby jej torebce było łatwiej trawić te wszystkie pierdoły które tam wrzuca i nigdy nie wyjmuje
Ja noszę w plecaku, w kosmetyczce zestaw ratunkowy - zawsze mam ze sobą: długopis, chusteczki, chusteczkę do dezynfekcji, gumy, Hallsy, cukierka Kopico, wodę utlenioną, plaster, tabsy przeciwbólowe, nospę, składaną łyżeczkę, cukier (tak, dosłownie saszetkę cukru), metalową słomkę, klucze, perfumy, pomadkę, pęsetę, gumkę do włosów i wsuwkę. A w jeszcze mniejszej, kolejnej kosmetyczce mam wkładki i kubeczek menstruacyjny, to akurat z przymusu, a nie z chęci 🤷🏻 Ostatnio moją kosmetyczkę zasiliły skittlesy i ciasteczko, które dostałam do kawy. Ale uważam, że i tak nie noszę dziwnych rzeczy w stylu majtki lub skarpetki xd
6:42 Mateusz: wyciąga kinderka Klaudia: "nie wiem jak to się tam znalazło" Nikt: Zupełnie nikt : Ja :ciekawe ile ma ten kinderek? I ciekawe jak smakuje przeterminowany kinderek? Ps. Kochaaaam was i nie mogę się doczekać kolejnego filmu! 7:23 padłam ze śmiechu😂
Pisałam wam to chyba 1000 razy ale jesteście świetni. Dobrze ze wróciliście!! Moge wam powiedzieć ze jesteście jednym z 2 kanałów który oglądam i śmieje sie na głos. Ostatnio moja siostra was znalazła, podesłała mi wasz filmik (takze liga cały czas sie powiększa) a potem musiałam ponownie (tym razem z nią) nadrabiać wasze filmiki i właczać jej te najśmieszniejsze haha. Jeśli chodzi o torebki to mam wrazenie ze mężczyźni narzekają ze wszystko w nich jest, a jak jej ze sobą nie mam to problem, bo on nie ma gdzie włożyć swoich rzeczy. Mateusz ty nowoczesny mężczyzno gratuluje posiadania własnej torebki bo dla wielu osobników płci męskiej to ujma.
Też zawsze uważałam, że torebka Hermiony jest najlepszym odbiciem kobiecej torebki, cudo Ona też w niej miała rzeczy chłopaków. Najlepsze było jak Harry się zdziwił skąd ma wziąć namiot xD Dodatkowo to był taki mały stereotypik o kobietach ze strony autorki, nasze torebki są magiczne
Może to nie o torebce, ale o moich spodniach. W trakcie Zlotu Westerplatte obstawialiśmy z pochodniami pomnik Westerplatte podczas obchodów 1 września. Przed wejściem byliśmy przeszukiwani przez BOR i trzeba było opróżnić kieszenie. Wyciągnęłam z nich: zapasowe majtki, podpaski, chusteczki, płyn do dezynfekcji, długopis, taśmę klejącą, pilniczek, gumki do włosów, telefon, stos plastrów, niezbędnik, iglę i nici, batoniki oraz małą butelkę wody. Oprócz wody zapomniałam, że wszystkie te rzeczy tam są, bo pakowałam je na wcześniejsze gry terenowe. Najbardziej cieszyłam się, że nie wzięła żadnego noża czy finki 😅
Ja ostatnio znalazłam w torebce słuchawki zgubione ponad rok temu. I zdziwił mnie fakt braku kosmetyczki w plecaku i żadnych awaryjnych tamponów. Poważnie ja mam wszędzie awaryjne tampony luzem oraz oczywiście w kosmetyce. W każdej torebce, kosmetyczce małej podręcznej oraz wyjazdowej dużej. I odnośnie wsuwek, one są wszędzie. Kupiłam ostatnio 20 sztuk i zostało mi 6. 😂
Ja mam dwie osobowości Ta minimalistyczna: telefon, a w nim dokumenty i pieniądze co kończy się "kochanieee... Ty masz kieszenie bo ja mam wybrakowane spodnie" Oraz ta z torebką hermiony, jest mała ale wchodzi tam: notes, słuchawki, piórnik, multum chusteczek, spinki i gumki do włosów, paragony, ulotki, telefon, kluczyki, cążki do skórek, pilniczek, pomadka, saszetka z podpaskami i wkładkami higienicznymi, plastry i piórnik - a w nim: długopisy, ołówki, gumka do ścierania, cienkopisy, żelopisy, mini scyzoryk wielofunkcyjny (mikro nożyk, pilniczek, nożyczki, wykałaczka, penseta, otwieracz do butelek) śrubokręt na 9 bitów w obudowie jak długopis, patyczek do lodów (czysty) korektor, nożyczki, temperówka, strugaczka i linijka. Przezorny zawsze ubezpieczony (torebka jest wielkości zeszytu A5)
Filmik cudny, poprawiający humor jak zawsze, nic dodać nic ująć.❤️ Mam nadzieję, że Klaudia wypoczęłaś❤️ I dobrze, że wspomniałaś o tańcu Mateusza❤️😂 my też pamiętamy...😂
Ja mam nóż, czasami kamienie i piasek, jakieś kawałki drutu oraz czasami mam pismo święte (takie około 2 kilogramy) i to chyba wszystko z tych dziwniejszych rzeczy. Jeszcze parę razy kombinerki nosiłam ze sobą, swoją drogą są bardzo przydatne jak gdzieś wychodzisz.
Zagwozdka oznacza problem, trudność, komplikację lub przeszkodę, którą należy rozwiązać. Zapis zagwozdki z użyciem z wynika z etymologii słowa, bowiem wyraz pochodzi od rosyjskiego zagwożdżenie (pol. zatkać, zabić lub zaklinować lufę armatnią), potocznie oznaczającego zagmatwaną sprawę. Koniec cytatu
Ja się w 100% utożsamiam z Mateuszem, też mam w luj paragonów, w spodniach, w kurtce, w portfelu, w plecaku, no dosłownie wszędzie gdzie mogę je szybko wepchnąć haha A jeżeli chodzi o najdziwniejszą rzecz jaką miałam w plecaku to chyba zapałki, co najmniej tak mi się wydaje, zawsze jak w szkole robiliśmy dynie (w mojej starej szkole była to taka tradycja na angielskim) i zawsze przynosiłam zapałki żeby podpalić świeczki i wyciągałam je dopiero na koniec wakacji haha
Gdy jadę gdzieś z moją dziewczyną ona ma torbę, ja mam plecak. Zawsze przy pakowaniu wydaje mi się że mam wszystko co potrzebne, dopóki okazuje się że NIE, JEDNAK NIE MAM. Wtedy wchodzi ona, ze swoją torbą, o połowę mniejszą od mojego plecaka, gdzie ma picie, chusteczki, maseczki, żele antybakteryjne, jedzenie (słodkie i słone), ładowarki (kilka oczywiście) i wiele innych. Kiedyś nawet śrubokręt u niej znalazłam w torebce 🙈 a w moim plecaku zawsze czegoś brakuje 💁♀️ U mnie nie ma nic zaskakującego. Czasem znajdą się worki na kupy dla mojego psiaka, albo skarpetki które kiedyś wzięłam "na zmianę" i zapomniałam że tam są 🤦♀️
Ja do pracy poszedłem kiedyś z myszką od komputera, raz jakimś cudem z torby wyciągnąłem elektryczną szczoteczkę do zębów, ale kumpela i tak mnie przebiła. Raz szukała czegoś na dnie swojej bezdennej torebki i wygrzebała z niej pilota do telewizora😳 do tej pory zastanawiamy się, skąd się tam wziął.
W kobiecej torebce zaczyna być więcej rzeczy gdy dzieci pojawiają się na świecie. I w taki sposób w mojej są kombinerki (skąd nie pytajcie ostatnio znalazłam), zabawki z Maca, trzymadło od nici z maszyny do szycia(nie znam nazwy), czy nawet chusteczki. O te ostatnie jednak ciągle proszę męża, bo nie chce mi się szukać 😂😂
10 pudełek z jedzeniem i 10 termosów. Trening trzeba odbębnić idąc do pracy, a więc dźwigamy, a po treningu zjeść, uzupełnić płyny i nakarmić głodnych oraz spragnionych.
Świeczki, zapałki, nitka, szydełko, awaryjna biżuteria, karty do biblioteki, mały pluszak składana korona papierowa, składana silikonowa miska, słomka... I tyle tak na szybko 😅 Ja ewidentnie jestem przykładem co ma WSZYSTKO w torebce. A zapomnialabym o dodatkowych maseczka i mini zestawie pierwszej pomocy (plastry, nurofen itp)
No bo ktoś wymyślił, że będzie robił torebki a żeby ktoś je kupował to w damskich ubraniach przestali robić kieszenie. A że męskie kieszenie nie pomieszczą tyle rzeczy to dawali je do damskiej torebki. I tak właśnie było nie zmyślam
Ja w mojej torbie mam:gumka do włosów, klucze, ,tabletki na ból,plaster , telefon, ładowarke, słuchawki, krem do rąk, chusteczju higieniczne, żel antybakteryjny, mini lusterko, podpaska albo tampon, zapasowe majtki, woda często czegoś zapomne ale najczęściej to wszystko mam wiem że dużo ale wszystko sie przydaje
W moim plecaku: Igły i nici Karty (2 paczki) Zapalniczki Piórnik (jest w nim tylko 13 ołówków i gumka) i zeszyt (do rysowania) Portfel Słuchawki Chusteczki I to wszystko z niezmiennego zestawu, reszta rzeczy jest zależna od okazji lub miejsca czy powodu wyjścia.
ja w sumie w mojej torebce nigdy nie noszę niczego zaskakującego 🙈 ale często biorę sobie książki o których i tak zapominam i ich nawet nie otwieram 🤪❤️
Ja nie noszę nic dziwnego w plecaku ale moja siostra po przeprowadzce przez długi czas nosiła nóż w torbie (nie mam zielonego pojęcia czemu spakowała nóż do torebki podczas przeprowadzce )
Może po akcji rozcinania rzeczy torebka była najbliżej, więc został tam wrzucony 😁 ja bym tak zrobiła, żeby tego noża nie zapomnieć 😂 bo przecież torebkę wezmę ze sobą na pewno
W torbie poza standardem jak klucze, podpaski, maseczka, chusteczki itd itp to noszę kombinerki oraz śrubokręt z wymienianą końcówką (noszę całe opakowanie końcówek), chyba to dziwi ludzi, ale nie raz ratowało ich życie
U mnie są chusteczki nawilżone, tabletki przeciwbólowe, podpaski, plastry, zwykłe chusteczki, jakieś wizytówki, skarpetki rajtuzowe gdybym chciała przymierzyć buty na gołą stopę, jakieś papiery dotyczące pracy, spinki, gumki, klucze, portfel, jakieś słodycze, komórka, słuchawki, kosmetyki, krem do rąk i to wszystko mieści się w dwa razy mniejszej torebce.
ja też mam multum paragonów w portfelu i torbie haha ale u mnie aż tylu rzeczy się w niej nie znajdzie. najdziwniejsze co w niej czasem noszę to sznurówka, którą zawiązuję na brzuchu i wkładam końcówkę koszulki, żeby był top XD
Jestem matką. W torebce mam wszystko czego moje 3 letnie dziecko ode mnie zażąda lub się przyda. To samo tyczy się męża. Mistrzostwem jest spakowanie tego w jedną małą torebeczkę 🤣
A więc u mnie w plecaku must have: Siatka na zakupy Latarka Długopis Śrubokręt Multi toul, w nim nożyczki, pilnik, nóż, otwieracz, korkociąg Czasem latarka uv Chusteczki Mokre chusteczki Płyn do dezynfekcji Picie Klucze To chyba tyle 😂
Ja zazwyczaj mialam w torebce śrubokręt krzyżakowy(żeby coś zrobić z pecetem, który nie działał) i kilka złotówek w kieszeni, żeby bezpiecznie prześć przez dworzec w Katowicach
ja jak kiedyś zbierałam kapsle i nakrętki te od tymbarka szklanego to moja połowa torby to kapsle i jak chciałam coś wyjąć to się nimi cięłam, oprócz tego dawno dawno temu gdy byłam na jakiejś wycieczce i byliśmy w parku narodowym to gdy spadł koleżance mój plecak na głowe i spytała się "co ty kamienie tam trzymasz?!" to ja przy niej otworzylam mój plecak z 34 kamieniami które ukradłam z parku narodowego (nie pozywajcie mnie xd)
oprócz bardzo babskich rzeczy, w torebce u mnie znajdziecie również nożyk introligatorski, śrubokręt krzyżak, dalmierz, miarę i skalówkę ;* podejrzewam, że po tych rzeczach łatwo zgadnąć czym się zajmuję zawodowo ;D
Ja jestem team plecak i mój plecak jest magiczny bo jest w nim wszystko 🙈 od zapasowych skarpetek, przez gumki do włosów, kilka kremów do rąk, chusteczki, chusteczki wilgotne, klucze, apteczkę, zabawki mojego psa, smakołyki dla niego, coś słodkiego dla mnie, po rzeczy które kiedyś tam włożyłam i zapomniałam wyjąć czyli np. czepek czy zatyczki do uszu na basen 🤣🤣🤣
Też cierpię na rzadką przypadłość zbieractwa paragonów 😂 Jestem kobietą, ale prócz tego nie mam nic dziwnego w torebce 🤔 Może prócz kremu na oparzenia, ale to do pracy bo tam łatwo o takie wypadki
pamiętam jak w drugiej klasie mama odbierała mnie i moją koleżankę ze szkoły, podniosła jej plecak i spytała "co ty masz w tym plecaku że taki ciężki, kamienie??" koleżanka potwierdziła
Kilka lat temu jak jechałam busem do Puław znalazłam w torebce nożyk do obierania ziemniaków. Szukałam go kilka dni i myślałam, że wyrzuciłam go z obierkami do kosza. 😅🤭
U mnie najdziwniejszy jest chyba zestaw sztućców który noszę w razie jakby zapomniała wziąć sztućców do lunchu, tak dokładnie noszę komplet zapasowy w razie jak bym zapomniała tego właściwego 🙈🙈😂
Ja ma zawsze w torebce gaz pieprzowy i ibumprom z ketonalem xD nigdy nie wiem kiedy te rzeczy będą mi potrzebne więc zawsze mam je przy sobie :D kiedyś nosiłam scyzoryk ale tępy był, a gaz jest skuteczniejszy. A że często spotykam na swojej drodze świrów to się serio przydaje ;)
Ja w plecaku noszę papier toaletowy, kiedyś na uczelni na zajęciach z angielskiego dostaliśmy zadanie żeby wyciągnąć coś z własnego plecaka i opisać to. Każdy wyciągał długopisy, ołówki , zeszyty , a ja papier toaletowy. Mina wykładowcy jak i sali niezapomniana.
W koncu znalazlam kogos kto tez wyznaje noszenie papieru toaletowego, ja papier toaletowy nosze zamiast chusteczek, bo 3 paczki zajmuja +- tyle samo co rolka papieru, a chusteczek jest mniej niz papieru w takiej rolce, wiec dodatkowo oszczedzam miejsce
Też czasem nosiłam jak miałam katar, a chusteczki się w domu skończyły. Chociaż wtedy to tych paczuszek trzeba było nosić zgrzewkę, żeby starczyło
Też nosiłem
Ludzie to najdziwniejsze z torbaczy.
Tu też jesteś. Niesamowite
xD
Uwielbiam 😂
O wow tu tez jestes
,,ZGREDEK DOSTAŁ SKARPETĘ,, haha teksty Mateusza zawsze poprawiają humor
Chciałam napisać to samo!😂
@@willow5555 czary zgredka xd
@@ironmaidenson2534 taaaaak
Moja historia jest taka:
Ja, lat już jakoś ponad 20, jadę sobie windą z sąsiadem i sięgam po słuchawki do plecaka, ale gdy je wyciągałam pociągnęły coś za sobą i mój sąsiad chcąc mi to podać nachyla się i mówi
-coś pani wypadło... widelec.. dwa widelce...
On był mocno zdziwiony, a ja wiedziała, że w drugiej kieszonce miałam jeszcze jednego i dwie łyżeczki.
Kilka lat nosiłam gwoździe i druty, bo zostały mi po projekcie z chemii, później już tylko scyzoryk.
Teraz, z dziwniejszych rzeczy, mam śrubkę, kilka kamieni, skarpetki, w lato dodatkową parę spodni, sztućce, latarkę i różnego rodzaju kremy, już nie wspominając o podstawach jak woda, chusteczki, okulary, bez których nawet nie próbuję wychodzić z domu.
Ja mam tylko jedno pytanie. Po co ci kamienie w torbie??
@@bonniex5041 tak jak kiedyś dinozaury połykały kamienie żeby łatwiej trawić (teraz też jakieś stwory tak robią) to ona ma kamienie żeby jej torebce było łatwiej trawić te wszystkie pierdoły które tam wrzuca i nigdy nie wyjmuje
Po prostu lubię kamienie i trochę się na nich znam, więc zbieram ciekawsze i ładniejsze i nigdy nie wyjmuję.
@@karorcia moja teoria i tak lepsza
O ja tez nosiłam scyzoryk ale to nie tylko w torbie bonjak nie mialam jej akurat ze sobą to nosiłam w kieszeni...
Klaudia, nakarm w końcu Mateusza, znowu chciał jeść kosmetyki XD
Niech się sam nakarmi! Równouprawnienie! ✌🏼😘
9:40 "czekaj bo tam są od moich kochanek" i brak reakcji XDDD
Ja noszę w plecaku, w kosmetyczce zestaw ratunkowy - zawsze mam ze sobą: długopis, chusteczki, chusteczkę do dezynfekcji, gumy, Hallsy, cukierka Kopico, wodę utlenioną, plaster, tabsy przeciwbólowe, nospę, składaną łyżeczkę, cukier (tak, dosłownie saszetkę cukru), metalową słomkę, klucze, perfumy, pomadkę, pęsetę, gumkę do włosów i wsuwkę. A w jeszcze mniejszej, kolejnej kosmetyczce mam wkładki i kubeczek menstruacyjny, to akurat z przymusu, a nie z chęci 🤷🏻 Ostatnio moją kosmetyczkę zasiliły skittlesy i ciasteczko, które dostałam do kawy. Ale uważam, że i tak nie noszę dziwnych rzeczy w stylu majtki lub skarpetki xd
Update: skittlesy już zjadłam. Dobre były, tropikalne, polecam xd
Zawsze się zastanawiałam, dlaczego kobieta ma torebkę, natomiast mężczyzna torbę 🤔 A nierzadko przecież takie torby pań są dużych rozmiarów
Bo mężczyźni mają kompleks zdrobnień i nie mogą mieć torebki tylko nerkę lub torbę.
@@aleksandra3311 to powinni mieć nerę
U mnie zazwyczaj jest hasło: miałam, ale nie w tej torebce 😁
Wychodzimy z domu i pytanie mojego męża-"zapakowalas do torebki moje okulary?" Zgadzam się w 100%,że wszystko jest ładowane do nas !
Damska torebka czyli wszystko i nic 😅 ja w mojej zawsze znajdę coś innego a to nóż a to krzyż albo jakąś rzecz której szukam z 2 tygodnie
6:42
Mateusz: wyciąga kinderka
Klaudia: "nie wiem jak to się tam znalazło"
Nikt:
Zupełnie nikt :
Ja :ciekawe ile ma ten kinderek? I ciekawe jak smakuje przeterminowany kinderek?
Ps. Kochaaaam was i nie mogę się doczekać kolejnego filmu!
7:23 padłam ze śmiechu😂
Pisałam wam to chyba 1000 razy ale jesteście świetni. Dobrze ze wróciliście!! Moge wam powiedzieć ze jesteście jednym z 2 kanałów który oglądam i śmieje sie na głos. Ostatnio moja siostra was znalazła, podesłała mi wasz filmik (takze liga cały czas sie powiększa) a potem musiałam ponownie (tym razem z nią) nadrabiać wasze filmiki i właczać jej te najśmieszniejsze haha. Jeśli chodzi o torebki to mam wrazenie ze mężczyźni narzekają ze wszystko w nich jest, a jak jej ze sobą nie mam to problem, bo on nie ma gdzie włożyć swoich rzeczy. Mateusz ty nowoczesny mężczyzno gratuluje posiadania własnej torebki bo dla wielu osobników płci męskiej to ujma.
Też zawsze uważałam, że torebka Hermiony jest najlepszym odbiciem kobiecej torebki, cudo
Ona też w niej miała rzeczy chłopaków. Najlepsze było jak Harry się zdziwił skąd ma wziąć namiot xD
Dodatkowo to był taki mały stereotypik o kobietach ze strony autorki, nasze torebki są magiczne
Może to nie o torebce, ale o moich spodniach. W trakcie Zlotu Westerplatte obstawialiśmy z pochodniami pomnik Westerplatte podczas obchodów 1 września. Przed wejściem byliśmy przeszukiwani przez BOR i trzeba było opróżnić kieszenie. Wyciągnęłam z nich: zapasowe majtki, podpaski, chusteczki, płyn do dezynfekcji, długopis, taśmę klejącą, pilniczek, gumki do włosów, telefon, stos plastrów, niezbędnik, iglę i nici, batoniki oraz małą butelkę wody. Oprócz wody zapomniałam, że wszystkie te rzeczy tam są, bo pakowałam je na wcześniejsze gry terenowe. Najbardziej cieszyłam się, że nie wzięła żadnego noża czy finki 😅
co to były za spodnie wtf XD?
Ludzie co noszą w torebce/ plecaku:
Chusteczki, błyszczyk, maseczka, telefon, klucze, inne rzeczy codziennego użytku.
Ja:
Biblioteka
Zabieram się za oglądanie ❤️
9:20 i w tym momencie wyskakuje reklama: "powiedz czemu ze mną jest coś nie tak"🤣🤣🤣
Tak mój internet w końcu wrócił i mogę to obejrzeć. ❤️❤️❤️
Edit: cudny odcinek. Takiej dawki śmiechu już dawno nie miałam
Ja ostatnio znalazłam w torebce słuchawki zgubione ponad rok temu. I zdziwił mnie fakt braku kosmetyczki w plecaku i żadnych awaryjnych tamponów. Poważnie ja mam wszędzie awaryjne tampony luzem oraz oczywiście w kosmetyce. W każdej torebce, kosmetyczce małej podręcznej oraz wyjazdowej dużej. I odnośnie wsuwek, one są wszędzie. Kupiłam ostatnio 20 sztuk i zostało mi 6. 😂
6:07 "Zgredek dostał skarpetkę, Zgredek jest wolnym skrzatem" kocham❤😂
A myślałam, że jestem jedyną kobietą z plecakiem zamiast torby, dzięki Klaudia, jest nas dwie 😅 odcinek jak zawsze mega poprawiający humor, pozdro 😜
Jeszcze ja, jeszcze ja! 😁
Ja mam dwie osobowości
Ta minimalistyczna: telefon, a w nim dokumenty i pieniądze co kończy się "kochanieee... Ty masz kieszenie bo ja mam wybrakowane spodnie"
Oraz ta z torebką hermiony, jest mała ale wchodzi tam: notes, słuchawki, piórnik, multum chusteczek, spinki i gumki do włosów, paragony, ulotki, telefon, kluczyki, cążki do skórek, pilniczek, pomadka, saszetka z podpaskami i wkładkami higienicznymi, plastry i piórnik - a w nim: długopisy, ołówki, gumka do ścierania, cienkopisy, żelopisy, mini scyzoryk wielofunkcyjny (mikro nożyk, pilniczek, nożyczki, wykałaczka, penseta, otwieracz do butelek) śrubokręt na 9 bitów w obudowie jak długopis, patyczek do lodów (czysty) korektor, nożyczki, temperówka, strugaczka i linijka. Przezorny zawsze ubezpieczony (torebka jest wielkości zeszytu A5)
Świetny filmik. Ubawiłam się do łez. Dzięki za poprawę humoru 😆🤣
Filmik cudny, poprawiający humor jak zawsze, nic dodać nic ująć.❤️
Mam nadzieję, że Klaudia wypoczęłaś❤️
I dobrze, że wspomniałaś o tańcu Mateusza❤️😂 my też pamiętamy...😂
9:16 Moje serce STANĘŁO
Jak zwykle super odcinek 😁 czekam też na nowe okiem ♥️
Ja już od lat noszę mini plecak bo torebki są niewygodne. Tak, jestem kobietą, która nie lubi tego jest typowo kobiece
Ja kocham plecaki mam 5
Plecaki są najlepsze, wygodne i praktyczne 😊
Plecaki mniej obciężają kręgosłup
@@shinkQ_q tak 😄 człowiek później nie chodzi skrzywiony na jedną stronę
Fajnie nie mieć skoliozy z wyboru
Też wolę plecaki
Zgredek🧙🏻♂️dostał 💁🏽♀️skarpete🧦Zgredek🧚🏻♂️jest🙋🏽♀️wolny🤑
Ja mam nóż, czasami kamienie i piasek, jakieś kawałki drutu oraz czasami mam pismo święte (takie około 2 kilogramy) i to chyba wszystko z tych dziwniejszych rzeczy. Jeszcze parę razy kombinerki nosiłam ze sobą, swoją drogą są bardzo przydatne jak gdzieś wychodzisz.
Super odcinek, uśmiałam się 💗
6:25 tutaj brakuje zwyczajowego juz "mati chowaj ryj" 😂😂😂😂❤
Zagwozdka oznacza problem, trudność, komplikację lub przeszkodę, którą należy rozwiązać. Zapis zagwozdki z użyciem z wynika z etymologii słowa, bowiem wyraz pochodzi od rosyjskiego zagwożdżenie (pol. zatkać, zabić lub zaklinować lufę armatnią), potocznie oznaczającego zagmatwaną sprawę.
Koniec cytatu
Ja noszę kombinerki w torebce 🤷♀️ no nigdy nie wiesz, kiedy się przydadzą! 😂
Uwielbiam was oglądać, kolejny super filmik, a wy jak zawsze świetni 💙
Ale się stęskniłam! 💖😢 Świetny film jak zawsze ♡
Ja się w 100% utożsamiam z Mateuszem, też mam w luj paragonów, w spodniach, w kurtce, w portfelu, w plecaku, no dosłownie wszędzie gdzie mogę je szybko wepchnąć haha A jeżeli chodzi o najdziwniejszą rzecz jaką miałam w plecaku to chyba zapałki, co najmniej tak mi się wydaje, zawsze jak w szkole robiliśmy dynie (w mojej starej szkole była to taka tradycja na angielskim) i zawsze przynosiłam zapałki żeby podpalić świeczki i wyciągałam je dopiero na koniec wakacji haha
Jeśli coś wam zginie, szukajcie w torbie Klaudii
Gdy jadę gdzieś z moją dziewczyną ona ma torbę, ja mam plecak. Zawsze przy pakowaniu wydaje mi się że mam wszystko co potrzebne, dopóki okazuje się że NIE, JEDNAK NIE MAM. Wtedy wchodzi ona, ze swoją torbą, o połowę mniejszą od mojego plecaka, gdzie ma picie, chusteczki, maseczki, żele antybakteryjne, jedzenie (słodkie i słone), ładowarki (kilka oczywiście) i wiele innych. Kiedyś nawet śrubokręt u niej znalazłam w torebce 🙈 a w moim plecaku zawsze czegoś brakuje 💁♀️
U mnie nie ma nic zaskakującego. Czasem znajdą się worki na kupy dla mojego psiaka, albo skarpetki które kiedyś wzięłam "na zmianę" i zapomniałam że tam są 🤦♀️
Najlepszy odcinek 🥺🥺
Torebka Hermiony jest moim niespełnionym marzeniem od zawsze.
W końcu miałabym przy sobie wszystko, czego mi potrzeba
Klaudia, wyglądasz w tym filmie przepięknie 🥰
Ja mam zawsze taśmę klejącą w plecaku i ludzie się dziwią ale jakby coś nagle się rozwaliło to taśma zawsze spoko xDDD
"Tysiąc Wspaniałych Słońc" moja ulubiona książka, żadna mnie tak nie pozamiatała.
Ja do pracy poszedłem kiedyś z myszką od komputera, raz jakimś cudem z torby wyciągnąłem elektryczną szczoteczkę do zębów, ale kumpela i tak mnie przebiła. Raz szukała czegoś na dnie swojej bezdennej torebki i wygrzebała z niej pilota do telewizora😳 do tej pory zastanawiamy się, skąd się tam wziął.
Jak zwykle zajebisty filmik
9:09 Mateusz, miej nadzieję że niesłyszał tego twój szef 😁
Mateusz ze skarpetami na uszach. I dzień staje się lepszy🤣🤣 ja myślałam, że Mateusz wyciągnął test ciążowy😅
3:41 proszę powiedzcie jaka to była muzyczka w tle
I ten jezzik od 8:15 cudowny ♥️♥️♥️
A tak wgl to czy noszenie scyzoryka jest dziwne? (dla usprawiedliwienia mieszkam na Warszawskiej Pradze)
Kocham wasssss hahaha ✨💞
W kobiecej torebce zaczyna być więcej rzeczy gdy dzieci pojawiają się na świecie. I w taki sposób w mojej są kombinerki (skąd nie pytajcie ostatnio znalazłam), zabawki z Maca, trzymadło od nici z maszyny do szycia(nie znam nazwy), czy nawet chusteczki. O te ostatnie jednak ciągle proszę męża, bo nie chce mi się szukać 😂😂
Legenda głosi, że od czasu wyciągnięcia twardych skarpetek z torby Klaudii nadal się śmieję.
Spoczko odcinek
10 pudełek z jedzeniem i 10 termosów. Trening trzeba odbębnić idąc do pracy, a więc dźwigamy, a po treningu zjeść, uzupełnić płyny i nakarmić głodnych oraz spragnionych.
Świeczki, zapałki, nitka, szydełko, awaryjna biżuteria, karty do biblioteki, mały pluszak składana korona papierowa, składana silikonowa miska, słomka... I tyle tak na szybko 😅 Ja ewidentnie jestem przykładem co ma WSZYSTKO w torebce.
A zapomnialabym o dodatkowych maseczka i mini zestawie pierwszej pomocy (plastry, nurofen itp)
No bo ktoś wymyślił, że będzie robił torebki a żeby ktoś je kupował to w damskich ubraniach przestali robić kieszenie. A że męskie kieszenie nie pomieszczą tyle rzeczy to dawali je do damskiej torebki. I tak właśnie było nie zmyślam
pusty portfel (ale nie standardowy tylko taki bez przegrudek - czyt. na drobniaki) i skarpetki długie na rolki :D
Ja w mojej torbie mam:gumka do włosów, klucze, ,tabletki na ból,plaster , telefon, ładowarke, słuchawki, krem do rąk, chusteczju higieniczne, żel antybakteryjny, mini lusterko, podpaska albo tampon, zapasowe majtki, woda często czegoś zapomne ale najczęściej to wszystko mam wiem że dużo ale wszystko sie przydaje
3:08 już się dobrze zapowiada 😂😂
„To jest do pojazdu, który Cię wozi bo nie masz prawa jazdy” XD
W moim plecaku:
Igły i nici
Karty (2 paczki)
Zapalniczki
Piórnik (jest w nim tylko 13 ołówków i gumka) i zeszyt (do rysowania)
Portfel
Słuchawki
Chusteczki
I to wszystko z niezmiennego zestawu, reszta rzeczy jest zależna od okazji lub miejsca czy powodu wyjścia.
Jestem ciekawa, jak wygląda sprzątanie po odcinku. Patrząc na to, że Mateusz wszystkim rzuca 😅
ja w sumie w mojej torebce nigdy nie noszę niczego zaskakującego 🙈 ale często biorę sobie książki o których i tak zapominam i ich nawet nie otwieram 🤪❤️
Ja nie noszę nic dziwnego w plecaku ale moja siostra po przeprowadzce przez długi czas nosiła nóż w torbie (nie mam zielonego pojęcia czemu spakowała nóż do torebki podczas przeprowadzce )
Może po akcji rozcinania rzeczy torebka była najbliżej, więc został tam wrzucony 😁 ja bym tak zrobiła, żeby tego noża nie zapomnieć 😂 bo przecież torebkę wezmę ze sobą na pewno
Mam wrażenie, że jestem jedną z niewielu osób, która nosi apteczkę, a czasami się przydaje
Pozdrawiam wszystkich 💖
W torbie poza standardem jak klucze, podpaski, maseczka, chusteczki itd itp to noszę kombinerki oraz śrubokręt z wymienianą końcówką (noszę całe opakowanie końcówek), chyba to dziwi ludzi, ale nie raz ratowało ich życie
Aż mi się przypomniało jak byłam z rodziną na cmentarzu i trzeba było coś przyciąć a moja babcia do nas
Chcecie nóż?
I wyciąga nóż z torebki
U mnie są chusteczki nawilżone, tabletki przeciwbólowe, podpaski, plastry, zwykłe chusteczki, jakieś wizytówki, skarpetki rajtuzowe gdybym chciała przymierzyć buty na gołą stopę, jakieś papiery dotyczące pracy, spinki, gumki, klucze, portfel, jakieś słodycze, komórka, słuchawki, kosmetyki, krem do rąk i to wszystko mieści się w dwa razy mniejszej torebce.
ja też mam multum paragonów w portfelu i torbie haha
ale u mnie aż tylu rzeczy się w niej nie znajdzie. najdziwniejsze co w niej czasem noszę to sznurówka, którą zawiązuję na brzuchu i wkładam końcówkę koszulki, żeby był top XD
Jestem matką. W torebce mam wszystko czego moje 3 letnie dziecko ode mnie zażąda lub się przyda. To samo tyczy się męża. Mistrzostwem jest spakowanie tego w jedną małą torebeczkę 🤣
Wolny skrzat!!! Jestem przeszczęśliwa, że w końcu Mateusz jest wolny ❤️😍 Cudowny odcinek, pozdrawiam 🥰
W mojej torbie są: kamienie, 3 ładowarki, cukierki, chusteczki, słuchawki, naklejki, mazaki, 3 maseczki, picie, batony, figórki, pieniądze, klucze, podpaski.
eeej, coś jest nie tak z rakami, bo ja też chodzę obładowana paragonami; a mina mateusza jak upadł mu sprzęcik LMAOOO 😂😂😂
Mam to samo i tez jestem rakiem XD
Moja siostra jest rakiem i składuje po wszystkich torbach i kieszeniach chusteczki 😒 Coś w tym naprawdę może być xd
Ja tez zawsze mam wszędzie pełno paragonów 😂
A więc u mnie w plecaku must have:
Siatka na zakupy
Latarka
Długopis
Śrubokręt
Multi toul, w nim nożyczki, pilnik, nóż, otwieracz, korkociąg
Czasem latarka uv
Chusteczki
Mokre chusteczki
Płyn do dezynfekcji
Picie
Klucze
To chyba tyle 😂
Kocham wasze filmy
Pewnie niektórych to zaskoczy, ale zawsze mam przy sobie chusteczki i podpaski. Najczęściej i tak to nie ja z nich korzystam, a wszyscy wokół 🤷♀️
Ja zazwyczaj mialam w torebce śrubokręt krzyżakowy(żeby coś zrobić z pecetem, który nie działał) i kilka złotówek w kieszeni, żeby bezpiecznie prześć przez dworzec w Katowicach
ja jak kiedyś zbierałam kapsle i nakrętki te od tymbarka szklanego to moja połowa torby to kapsle i jak chciałam coś wyjąć to się nimi cięłam, oprócz tego dawno dawno temu gdy byłam na jakiejś wycieczce i byliśmy w parku narodowym to gdy spadł koleżance mój plecak na głowe i spytała się "co ty kamienie tam trzymasz?!" to ja przy niej otworzylam mój plecak z 34 kamieniami które ukradłam z parku narodowego (nie pozywajcie mnie xd)
oprócz bardzo babskich rzeczy, w torebce u mnie znajdziecie również nożyk introligatorski, śrubokręt krzyżak, dalmierz, miarę i skalówkę ;* podejrzewam, że po tych rzeczach łatwo zgadnąć czym się zajmuję zawodowo ;D
Klaudia masz przecudowny kolor włosów. Możesz napisać czym je farbujesz?
Mi aktualnie od poparzeń schodzi skóra z rąk więc wiem co czujesz Klaudia 😅
Ja jestem team plecak i mój plecak jest magiczny bo jest w nim wszystko 🙈 od zapasowych skarpetek, przez gumki do włosów, kilka kremów do rąk, chusteczki, chusteczki wilgotne, klucze, apteczkę, zabawki mojego psa, smakołyki dla niego, coś słodkiego dla mnie, po rzeczy które kiedyś tam włożyłam i zapomniałam wyjąć czyli np. czepek czy zatyczki do uszu na basen 🤣🤣🤣
U mnie w plecaku moża zadałeść tone papierków
Też cierpię na rzadką przypadłość zbieractwa paragonów 😂 Jestem kobietą, ale prócz tego nie mam nic dziwnego w torebce 🤔 Może prócz kremu na oparzenia, ale to do pracy bo tam łatwo o takie wypadki
pamiętam jak w drugiej klasie mama odbierała mnie i moją koleżankę ze szkoły, podniosła jej plecak i spytała "co ty masz w tym plecaku że taki ciężki, kamienie??" koleżanka potwierdziła
W swojej torbie mam sierść psa♥️cuuudny film♥️
Kilka lat temu jak jechałam busem do Puław znalazłam w torebce nożyk do obierania ziemniaków. Szukałam go kilka dni i myślałam, że wyrzuciłam go z obierkami do kosza. 😅🤭
z paragonami mam dokładnie tak samo
super odc :DD
Morał z tego taki jak nie znajdziesz jakiejś rzeczy szukaj w kobiecej torebce
Z bardziej nietypowych rzeczy, w torebce noszę pompkę do roweru, nawet jak już jest po sezonie i rowerem nie jeżdżę🙂
U mnie najdziwniejszy jest chyba zestaw sztućców który noszę w razie jakby zapomniała wziąć sztućców do lunchu, tak dokładnie noszę komplet zapasowy w razie jak bym zapomniała tego właściwego 🙈🙈😂
Mogę być z wami z związku ?!
Normalnie was uwielbiam :DD
Lofciam was, i się zastanawiam dlaczego macie tak mało subów?
Ja często mam zakrętki od butelek albo kapsle
Kiedyś nosiłam taki zestawik ze śrubokrętami 😅
W kosmetyczce w torebce mam np. igłę i nitkę, pilnik do paznokci i beżowa kredkę do oczu nie wiem po co.
Ja ma zawsze w torebce gaz pieprzowy i ibumprom z ketonalem xD nigdy nie wiem kiedy te rzeczy będą mi potrzebne więc zawsze mam je przy sobie :D kiedyś nosiłam scyzoryk ale tępy był, a gaz jest skuteczniejszy. A że często spotykam na swojej drodze świrów to się serio przydaje ;)