@@pjan8098 Nie chodzi o nazwę. Każdy statek powietrzny będący na wyposażeniu naszej armii się psuje, nawet Mi-2 czy F-16. Po prostu słyszałem opinie (pilotów i techników) o tym śmigłowcu. Nie bardzo nadaje się do naszej armii. Jeden silnik i małym udźwigu szału nie robi. Stara poczciwa dwójeczka (Mi-2) którą Puszczyk niby miał zastąpić więcej potrafi udźwignąć i ma dwa silniki, a z tego co wiem cieszy się lepszą opinią. Sam zresztą obsługuję taki jeden. Nie mówię, że to kiepski śmigłowiec, moim zdaniem po prostu raczej nie do szkolenia pilotów wojskowych.
@@pajpa1982 Wszyscy mówią, że " ja słyszałem , znajomy/kolega mi opowiadał, z tego co wiem " . Sam służyłem w lotnictwie i też z pilotami rozmawiałem długie godziny nie tylko o lotnictwie.
@@pjan8098 Słyszałem te opinie od ludzi, którzy Puszczyka obsługują;) Ja sam nie miałem okazji go obsługiwać, co najwyżej w nim być. Śmigłowiec jest ładny, tylko moim zdaniem jeden silnik to mało.
Można pozostałe kupić w wersji uzbrojonej można je liczyć jako dodatkowa broń z punktami do podwieszania można zlecać prace rozpoznawcze sprzętem podwieszanym patrole rozpoznawcze plus pociski mające rozpoznanie elektroniczne podwieszone, zastępcze pociski treningowe napełnione np.wodą .Można je wykorzystać w przypadku konfliktu jako dodatkowy sprzęt.
gdyby nie traktaty to powiedział bym że mastery to zdrada narodowa Bomba A to dziś tylko 5 mln USD wiec drobne przy całym kontrakcie a ruski bardziej boi się odparowania swoich 400000 tys niż odkurzacza z HUD ...
Panie generale co pan pieprz... ?!. Samolot M346 Master nie lata bo jest zbyt wilgotno???. Producent Leonardo pozwie Pana i Defence24 do Sądu za rozsiewanie oszczerstw. Zastanów się Pan nad tym co pan publicznie głosisz. A czasy Leszka Millera (SLD) i specgrup od dojenia budżetu minęły bezpowrotnie.
Co on pieprzy mastery to nic innego jak rosyjski yakovlew na licencji we wloszech wiec w rosji lataja w duzo gorszych warunkach niz u nas. Nie rozumiem czemu wlosi moga kupic licencje na calkiem nkezly platowiec bojowy a my musimy placic miliardy I wlochom I ruskom za kilka pojedynczych sztuk a gdzie logistyka do nich tez trzeba kupic az skoda gadac
Bo po chuj tyle ubeckich generalow w wojsku polskim szkolonych a KGB. 40 generalow na 80 Tys. zolnierzy a pulkownikow a oficerow I innych gdzie w stanach jest 20 generalow na 1500 000 zolnierzy.w naszym wojsku wystarczy 5 gorani 10 generalow i zenaidzie sie kasa na modernizacje armii
Samoloty do szkolenia podstawowego są potrzebne, ale myślę że zakup nowszej generacji samolotów na przykład F 22 to by było dobrym rozwiązaniem dwieście sztuk powinno być w sam raz...
Po pierwsze, F-22 nie były, nie są i pewnie nigdy nie będą na sprzedaż. Po drugie nawet USA nie ma 200 szt. F-22. Po trzecie taki zakup pochłonąłby dziesiątki mld USD na co nie mamy kasy. Po czwarte, to żeby latać na samolocie bojowym, musisz najpierw na samolocie szkolnym wyszkolić ludzi. Sam samolot, bez pilota, który potrafi go obsłużyć to tylko kupa stali ze skrzydłami.
Myślenia to my mamy aż za dużo,nam potrzeba decyzji i to szybko a nie rozłożony na lata
Odnośnie Jarosław Garbus wydaje Mi się że niektórzy płacą a niektórzy nie lub nie tyle. Chyba są Środowiska płatne i firmowe. Styl Życia. POZDRAWIAM.
A co jest nie tak z SW-4 Puszczyk?
Ponoć sam producent nie wie co jest nie tak. Usterkowe jak cholera. Po za tym bardzo słaby silnik.
@@pajpa1982 Jak by się inaczej nazywały ( np.Leonardo lub Bell ) , to by nie było problemu ! Myślisz, że F16 się nie psuje ?
@@pjan8098 Nie chodzi o nazwę. Każdy statek powietrzny będący na wyposażeniu naszej armii się psuje, nawet Mi-2 czy F-16. Po prostu słyszałem opinie (pilotów i techników) o tym śmigłowcu. Nie bardzo nadaje się do naszej armii. Jeden silnik i małym udźwigu szału nie robi. Stara poczciwa dwójeczka (Mi-2) którą Puszczyk niby miał zastąpić więcej potrafi udźwignąć i ma dwa silniki, a z tego co wiem cieszy się lepszą opinią. Sam zresztą obsługuję taki jeden. Nie mówię, że to kiepski śmigłowiec, moim zdaniem po prostu raczej nie do szkolenia pilotów wojskowych.
@@pajpa1982 Wszyscy mówią, że " ja słyszałem , znajomy/kolega mi opowiadał, z tego co wiem " .
Sam służyłem w lotnictwie i też z pilotami rozmawiałem długie godziny nie tylko o lotnictwie.
@@pjan8098 Słyszałem te opinie od ludzi, którzy Puszczyka obsługują;) Ja sam nie miałem okazji go obsługiwać, co najwyżej w nim być. Śmigłowiec jest ładny, tylko moim zdaniem jeden silnik to mało.
Juliusz Sobaka. Skąd bierzecie takie indywidua?
Można pozostałe kupić w wersji uzbrojonej można je liczyć jako dodatkowa broń z punktami do podwieszania można zlecać prace rozpoznawcze sprzętem podwieszanym patrole rozpoznawcze plus pociski mające rozpoznanie elektroniczne podwieszone, zastępcze pociski treningowe napełnione np.wodą .Można je wykorzystać w przypadku konfliktu jako dodatkowy sprzęt.
gdyby nie traktaty to powiedział bym że mastery to zdrada narodowa Bomba A to dziś tylko 5 mln USD wiec drobne przy całym kontrakcie a ruski bardziej boi się odparowania swoich 400000 tys niż odkurzacza z HUD ...
Panie generale co pan pieprz... ?!. Samolot M346 Master nie lata bo jest zbyt wilgotno???. Producent Leonardo pozwie Pana i Defence24 do Sądu za rozsiewanie oszczerstw. Zastanów się Pan nad tym co pan publicznie głosisz. A czasy Leszka Millera (SLD) i specgrup od dojenia budżetu minęły bezpowrotnie.
Boże chroń Polskę bo oni jej nie obronią .
Co on pieprzy mastery to nic innego jak rosyjski yakovlew na licencji we wloszech wiec w rosji lataja w duzo gorszych warunkach niz u nas. Nie rozumiem czemu wlosi moga kupic licencje na calkiem nkezly platowiec bojowy a my musimy placic miliardy I wlochom I ruskom za kilka pojedynczych sztuk a gdzie logistyka do nich tez trzeba kupic az skoda gadac
Bo po chuj tyle ubeckich generalow w wojsku polskim szkolonych a KGB. 40 generalow na 80 Tys. zolnierzy a pulkownikow a oficerow I innych gdzie w stanach jest 20 generalow na 1500 000 zolnierzy.w naszym wojsku wystarczy 5 gorani 10 generalow i zenaidzie sie kasa na modernizacje armii
Samoloty do szkolenia podstawowego są potrzebne, ale myślę że zakup nowszej generacji samolotów na przykład F 22 to by było dobrym rozwiązaniem dwieście sztuk powinno być w sam raz...
Po pierwsze, F-22 nie były, nie są i pewnie nigdy nie będą na sprzedaż. Po drugie nawet USA nie ma 200 szt. F-22. Po trzecie taki zakup pochłonąłby dziesiątki mld USD na co nie mamy kasy. Po czwarte, to żeby latać na samolocie bojowym, musisz najpierw na samolocie szkolnym wyszkolić ludzi. Sam samolot, bez pilota, który potrafi go obsłużyć to tylko kupa stali ze skrzydłami.