Trzeba bylo nam wstrząsu, dystansu z redukcji milczenia, z dojrzewania w czasie mysli zaistnienia, by w czarnym tancu rozsiewania prawdy zabawą ekstraktowac mnożności sumienia.
Libera to jest skarb. Prostota, nie silenie się na wyjątkowość, tak nudne i spowszedniałe wśród współczesnych twórców. I w tej prostocie głębokie zrozumienie procesów które się dzieją i kultury która się z nimi zmaga i je opisuje. Rzadki rarytas.
Bardzo dobrze ze nie dal sobie przylozyc pieczec patrioty.Byl eksterytorialny, jako artysta mial PRAWO BYC WOLNYM od zaszufladkowania czy politycznego czy artystycznego.Byl ta 3 wymiarowa latajaca kulturalna zagadka w ziemskim kosmosie :)
Mrożek po udarze: "Był wszechmocny. Bóg jak ojciec, ojciec jak Bóg. Wtedy wszyscy ojcowie byli wszechmocni, każdy, kto był ojcem był wszechmocny na terytorium rodziny, którą władał niepodzielnie, wszechmocny wobec dzieci, matki, czyli swej żony. Kiedy miałem 9 lat ojciec poszedł na wojnę i znikł. Po raz pierwszy dom został bez ojca. Dwa miesiące później przyszedł do domu mężczyzna, który miał w oczach coś, czego nie miał przed zniknięciem. Dopiero po latach, kiedy już sam stałem się dorosły, po tylu własnych doświadczeniach, zacząłem się domyslać, co to było: klęska, bezsilność, strach. Mój ojciec został pobity i pokonany. Cały naród został pokonany i przymuszony do niewoli, cała społeczność, całe społeczeństwa, ale dla dziecka społeczeństwo jest abstrakcją (...) Bał się tak samo jak ja. Stracił charyzmę. Po latach niemieckiej okupacji, wyzwolenie przywitał z największym entuzjazmem. Chciał pracować dla wreszcie wolnej Polski, patriotyzm i sumiennosć w pracy były były jego ideologią (...) Umarł w 1987. Przez 48 lat był niewolnikiem. Najpierw decydowała o jego losie III Rzesza Niemiecka, potem III Rzym, komunistyczne imperium ze stolicą w Moskwie (...) "Ojcze nasz, któryś jest w niebie..." Czy dzisiaj dzieci się modlą? Zapewne tak, choć pewnie nie wszystkie. Tym, które się modlą, czy wszechmocność Boga Ojca kojarzy się z wszechmocą ich ojców własnych, jak mnie kojarzyła się aż do 9 roku życia? Minęły totalitaryzmy, które pozbawiały ojców wszechmocy. "Ojcze nasz, któryś jest w niebie... przyjdź królestwo Twoje"... należałoby zreformować? Już nie "Ojcze", ale jak nie: Ojcze", to kto? Jakie coś? Nic? I dlaczego "królestwo", a nie republika? 2007 Fragment z książki - Uwagi osobiste, Sławomir Mrożek.
Dla refleksji zapis 1728 z Dzienniczka św.Siostry Faustyny Kowalskiej: "Napisz: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenia i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną."
"W Starym Zakonie wysyłałem proroków do ludu swego z gromami. Dziś wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolełej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając ją do swego miłosiernego serca. Kar używam kiedy mnie sami zmuszają do do tego; ręka moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości; przed dniem sprawiedliwością posyłam dzień miłosierdzia. " (1588)
"Dusze giną mimo mojej gorzkiej męki. Daję im ostatnią deskę ratunku, to jest święto Miłosierdzia mojego. Jeżeli nie uwielbią miłosierdzia mojego, zginą na wieki. Sekretarko mojego miłosierdzia, pisz, mów duszom o tym wielkim miłosierdziu moim, bo blisko jest dzień straszliwy, dzień mojej sprawiedliwości." (965)
Pisarz jest wielki tylko jeśli trafi do serca czytelników. Intelekt nie jest taki istotny! Wtedy pamięć o Nim nie zaginie. Co się stanie z pamięcią o Mrożku, to się dopiero okaże...
Pan Szpotanski - analityczność w punkcie, jednolitość skały. Slawomir Mrożek - genialność wykladu rowni pochyłej pseudo kultury, jej tragicznych skutków, co obecnie naoczne w rozpadzie wartości.Porazajaca prawda w detalach bezbłędnej intuicji autora,wyniesiona jedynie w genialnych interpretacjach teatralnych. A "ta"zabawa to polisensorycznosc samozaparcia w terapii.Znam. Wysmienite interpretacje -pointy Pana Libery.Ilezby o tym mówić! Iota w jotę! To teatr Przepowiedni przyczynowo-skutkowosci. Jeśli się unaocznia-jest nadzieja. Mrożek -poraza.Przestrzega totalnym szafotem. Pełne rozumienie szanowny Panie.
Wspaniały program - dwie godziny intelektualnej uczta. Ukłony dla Wielkiego Antoniego Libery!
Przyjemnie posłuchać mądrych intelegentnych ludzi. Dziękuję.
Antoniego Libery można sluchać bez końca. Dzięki panowie za program.
Antoni Libera tak opowiada o literaturze, że nie można przestać słychać. Niesamowite!
Dziękuję bardzo za ten cenny przekaz 😮🎉😮❤❤😮🎉😮
Wspaniałe a zakończenie genialne
Dziekuje bardzo.
Trzeba bylo nam wstrząsu,
dystansu z redukcji milczenia,
z dojrzewania w czasie
mysli zaistnienia,
by w czarnym tancu
rozsiewania prawdy
zabawą ekstraktowac
mnożności sumienia.
Mrożek - Słodkiego miłego życia...
Libera to jest skarb. Prostota, nie silenie się na wyjątkowość, tak nudne i spowszedniałe wśród współczesnych twórców. I w tej prostocie głębokie zrozumienie procesów które się dzieją i kultury która się z nimi zmaga i je opisuje. Rzadki rarytas.
Bardzo dobrze ze nie dal sobie przylozyc pieczec patrioty.Byl eksterytorialny, jako artysta mial PRAWO BYC WOLNYM od zaszufladkowania czy politycznego czy artystycznego.Byl ta 3 wymiarowa latajaca kulturalna zagadka w ziemskim kosmosie :)
Niech to piorun trzaśnie, nic tak szybko nie traci terminu ważności jak produkty kultury właśnie.
Szekspir też?
@@hermanmelville3368 zwłaszcza, bo teatr Szekspira był ważny dla ówczesnego ludu
@@maciejaleksandernowakowski7342 I dlatego w XXI wieku założono w Gdańsku Teatr Szekspirowski?
@@hermanmelville3368 dla elity nie dla ludu, tylko na jego koszt
Mrożek po udarze:
"Był wszechmocny. Bóg jak ojciec, ojciec jak Bóg. Wtedy wszyscy ojcowie byli wszechmocni, każdy, kto był ojcem był wszechmocny na terytorium rodziny, którą władał niepodzielnie, wszechmocny wobec dzieci, matki, czyli swej żony. Kiedy miałem 9 lat ojciec poszedł na wojnę i znikł. Po raz pierwszy dom został bez ojca. Dwa miesiące później przyszedł do domu mężczyzna, który miał w oczach coś, czego nie miał przed zniknięciem. Dopiero po latach, kiedy już sam stałem się dorosły, po tylu własnych doświadczeniach, zacząłem się domyslać, co to było: klęska, bezsilność, strach. Mój ojciec został pobity i pokonany.
Cały naród został pokonany i przymuszony do niewoli, cała społeczność, całe społeczeństwa, ale dla dziecka społeczeństwo jest abstrakcją (...) Bał się tak samo jak ja. Stracił charyzmę. Po latach niemieckiej okupacji, wyzwolenie przywitał z największym entuzjazmem. Chciał pracować dla wreszcie wolnej Polski, patriotyzm i sumiennosć w pracy były były jego ideologią (...) Umarł w 1987. Przez 48 lat był niewolnikiem. Najpierw decydowała o jego losie III Rzesza Niemiecka, potem III Rzym, komunistyczne imperium ze stolicą w Moskwie (...)
"Ojcze nasz, któryś jest w niebie..." Czy dzisiaj dzieci się modlą? Zapewne tak, choć pewnie nie wszystkie. Tym, które się modlą, czy wszechmocność Boga Ojca kojarzy się z wszechmocą ich ojców własnych, jak mnie kojarzyła się aż do 9 roku życia? Minęły totalitaryzmy, które pozbawiały ojców wszechmocy. "Ojcze nasz, któryś jest w niebie... przyjdź królestwo Twoje"... należałoby zreformować? Już nie "Ojcze", ale jak nie: Ojcze", to kto? Jakie coś? Nic? I dlaczego "królestwo", a nie republika?
2007
Fragment z książki - Uwagi osobiste, Sławomir Mrożek.
Dla refleksji zapis 1728 z Dzienniczka św.Siostry Faustyny Kowalskiej:
"Napisz: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się z ich powrotu.
Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje.
Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie.
Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenia i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną."
"Napisz: Wszystko co istnieje, jest zawarte we wnętrznościach mojego miłosierdzia głębiej niż niemowlę w łonie matki." (fragment zapisu 1076)
"W Starym Zakonie wysyłałem proroków do ludu swego z gromami. Dziś wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolełej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając ją do swego miłosiernego serca. Kar używam kiedy mnie sami zmuszają do do tego; ręka moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości; przed dniem sprawiedliwością posyłam dzień miłosierdzia. " (1588)
"Dusze giną mimo mojej gorzkiej męki. Daję im ostatnią deskę ratunku, to jest święto Miłosierdzia mojego. Jeżeli nie uwielbią miłosierdzia mojego, zginą na wieki. Sekretarko mojego miłosierdzia, pisz, mów duszom o tym wielkim miłosierdziu moim, bo blisko jest dzień straszliwy, dzień mojej sprawiedliwości." (965)
th-cam.com/video/eTGOG6XNxB4/w-d-xo.html
Wizjoner.
Jesli tlum nie zaorze
a glupi nie zlupi
nasz krążący orzeł
głupotę wyłupi.
Pisarz jest wielki tylko jeśli trafi do serca czytelników. Intelekt nie jest taki istotny! Wtedy pamięć o Nim nie zaginie. Co się stanie z pamięcią o Mrożku, to się dopiero okaże...
Pan Szpotanski - analityczność
w punkcie, jednolitość skały.
Slawomir Mrożek - genialność wykladu
rowni pochyłej pseudo kultury,
jej tragicznych skutków,
co obecnie naoczne w rozpadzie
wartości.Porazajaca prawda
w detalach bezbłędnej intuicji
autora,wyniesiona jedynie
w genialnych interpretacjach
teatralnych.
A "ta"zabawa to polisensorycznosc samozaparcia w terapii.Znam.
Wysmienite interpretacje -pointy
Pana Libery.Ilezby o tym mówić!
Iota w jotę!
To teatr Przepowiedni przyczynowo-skutkowosci.
Jeśli się unaocznia-jest nadzieja.
Mrożek -poraza.Przestrzega
totalnym szafotem.
Pełne rozumienie szanowny Panie.
Szukanie w życiu sensu jest bez sensu, ale warto żyć by z tego kpić