Lepiej jeździsz jak ojciec, podczas uprawy pola musi być odpowiednia prędkość, żeby to dobrze szło, a ojciec jeździ za wolno, 4 i opór gaz, a nie takie pierniczenie powolne, z bronami to już w ogóle trzeba szybko jeździć, bo chodzi o to, żeby porozbijać bryły, nie ma co żałować gazu, te 1800 obr to mu trzeba dawać przy takich pracach minimum. Dobrze ci idzie. Pozdrawiam
Chwilę czasu już jeżdżę tym ciągnikiem więc coś tam już rozumiem. W ogrodzie to niestety nie ma gdzie się rozpędzić. Przy bronowaniu pola pod ziemniaki to ciągnik dostał ponad 2000 obrotów i faktycznie lepiej się bryły rozbijają.
@@trzydziechateam5062 No widzisz, tak samo jest przy orce, kultywatorowaniu, musi być odpowiednia prędkość, a ciągnik też się mniej męczy jak ma wysokie obroty w cięższej pracy.
Lepiej jeździsz jak ojciec, podczas uprawy pola musi być odpowiednia prędkość, żeby to dobrze szło, a ojciec jeździ za wolno, 4 i opór gaz, a nie takie pierniczenie powolne, z bronami to już w ogóle trzeba szybko jeździć, bo chodzi o to, żeby porozbijać bryły, nie ma co żałować gazu, te 1800 obr to mu trzeba dawać przy takich pracach minimum. Dobrze ci idzie.
Pozdrawiam
Chwilę czasu już jeżdżę tym ciągnikiem więc coś tam już rozumiem. W ogrodzie to niestety nie ma gdzie się rozpędzić. Przy bronowaniu pola pod ziemniaki to ciągnik dostał ponad 2000 obrotów i faktycznie lepiej się bryły rozbijają.
@@trzydziechateam5062 No widzisz, tak samo jest przy orce, kultywatorowaniu, musi być odpowiednia prędkość, a ciągnik też się mniej męczy jak ma wysokie obroty w cięższej pracy.
Baran
🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐑🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏🐏