Fajny film, kiedyś udało mi się osiągnąć świadomy sen poprzez WILD'a, z 3 razy pod rząd w jeden ranek (już nigdy więcej nie udało mi się)powiem tak: uczucie niesamowite, nigdy tego nie zapomnę świadomego wchodzenia w sen. Coś cudownego
W moim przypadku bardzo często występował wstęp WILD'a ale byłem tak przestraszony piszczeniem w uszach i uczuciem spadania że myślałem że umieram czy coś
Dodam że za dzieciaka miałem takie paraliże ciała, wszystko słyszałem do okoła ale za Chiny nie mogłem się ruszyć. Nie wchodziłem wtedy w sen bo byłem z byt przestraszony, mailem przyśpieszony oddech a jedyny sposób na wyjście z tej sytuacji to znalezienie mięśnia (np. W udzie ) którym mogłem robić skurcze co powodowało wybudzenie po czasie.
Testy rzeczywistości, dziennik snów, medytacja, leżenie bez najmniejszego ruchu przez 30 minut przy zasypianiu. Powtarzanie w myślach "będę miał świadomy sen". Pobudka po 4-5 godzinach. Melatonina z Wit B6 15-20 minut czekamy i wracały do łóżka i znowu leżymy bez ruchu przez 30 minut i zasypiamy.
Miałem taki świadomy sen ostatnio przed egzaminem na prawo jazdy. Cudowne uczucie. Czułem się dosłownie tak jakby mnie przeniosło do auta w ciągu sekundy i jechałem po drodze... Przeraziłem się co się dzieje
@giemajl net emmm jeśli chodzi ci jak doszedłem do tego że to był sen to zauważyłem sytuacje która by się by niestała w rzeczywistości lub były na nią małe szanse i wtedy dostałem kontrole nad snem normalnie mogłem zmieniać swoją lokalizacje "respawnować" znajomych i inne rzeczy nawet mogłem na życzenie się obudzić wiem to bo mi się znudziła zabawa w śnie więc sobie pomyślałem że chce się obudzić już
Ja pamiętam że ktoś chciał mnie okraść z telefonu i pomyślałam że to nie możliwe, bo mój telefon jest pod poduszka. A ja teraz śnie. I próbowałam latać, ale jedynie skakałam 🤣🤣 i się obudziłam
Technika CAT brzmi wprost idealnie dla mnie! Ja mam tylko problemy z zasypianiem, budzę się za wcześnie, pracuje na 3 zmianach co tydzień na innej... Idealnie skrojona dla mnie 🤣
To nie trudne. Wystarczy pomysleć o co chcesz zmienić ale nie możesz mieć tego w polu widzenia więc możesz wyobrazić sobie że coś jest za tobą albo jesli chcesz całkiem nowy Świat to wyobrażasz sobie drzwi i myslisz o tym że tam jest miejsce do którego chcesz pójść
takk właśnie dla tego tutaj jestem XD bo chce spróbować zmienić rzeczywistość poprzez świadome śnienie więc najpierw muszę świadomie śnić więc po to tu jestem XF
WILD jest najłatwiejszy po przedwczesnej krótkiej pobudce blisko końca dobrze przespanej nocy, według mnie najważniejszy jest brak ruchu po reakcjach mioklonicznych.
Mam dokładnie tak samo. Próbuje się wtedy teleportować by od kogoś uciec. Nie do końca że jestem świadoma snu, ale świadoma bycia wyżej, że mam kontrolę, albo wywołuje wybudzenie (np. Się "wylogowywując")
Tez mam podobnie przy koszmarach tylko w momencie jak sobie uświadomię ze to koszmar to nie umiem z niego wyjść, dopiero mój krzyk mnie budzi. Spodziewam się ze to paraliż. Czy ktoś może tez tak ma?
Powtórzę się, napisałem już to pod innym komentarzem. Masz racje i jest to jedyna prawidłowa forma. Logicznym jednak było by też stwierdzenie „ po najkrótszej lini oporu „. Jeśli mamy linie o rożnym oporze, to możemy wybrać tą najkrótszą i wtedy będzie ona stawiała najmniejszy opór. Będzie to więc dla nas linia oporu, a wiec wybieramy tą najkrótszą, a więc najkrótszą linię oporu.
Codziennie przed snem próbuje techniki wild, jest ona dla mnie wykonywalna bo nie jest losowa i albo zasne świadomie albo nie zasne wgl. Zawsze 100% skuteczności
Ja po kilku latach prób przypadkiem zyskalem świadomość w trakcie snu, bo coś mi nie pasowało, i skumałem że to dzięki temu, że wstałem 2h szybciej trochę się rozbudzilem i poszedłem spać znowu, i w taki sposób już 3-4 razy zyskiwałem świadomość w trakcie snu, polecam spróbować
Pracuje nad snem swiadomym od wielu lat i w tym czasie przezylem 3 (a moze 4 ) swiadome sny. Moim problemem jest wycofywanie sie z cwiczen nad swiadomym snieniem i slaba jakosc snu. Teraz wracam do kolejnego podejscia i tym razem postaram sie wytrwac i dojsc do pelnego opanowania swiadomego snienia. Dzieki za ten material i podoba mi sie technika ,,CAT,, i mam zamiar jej teraz sprobowac.
Technika WILD to coś niesamowitego sam się jej uczę od jakiegoś czasu, ten moment zasypiania jest niesamowity, wszystkie dźwięki odczucia, osobiście uważam że moment zasypiania jest lepszy niż sam świadomy sen. 😁
@@dopefifi_ ja na początku przygody ze świadomym śnieniem będąc bardzo zmęczonym próbowałem już leżąc na łóżku jak najdłużej nie zasypiać i pozostać świadomym, często się nie udawało jednak miałem kilka nocy w których udawało mi się uzyskać świadomy sen, poznawałem go przez różne dziwne dźwięki i głosy w głowie, który oczywiście trzeba ignorować, po chwili od zaprzestania dźwięków w głowie zaczynałem świadomie śnić.
Tylko z 2-3 razy udało mi się przeskoczyć poprzez wild. Najlepiej wychodzi, gdy ciało jest fizycznie zmęczone i sen sam się załącza, a jaźń skupi się na hipnagogach. Niestety większość prób kończy się albo na zwykłym zaśnięciu, albo na braku możliwości zaśnięcia
@@Mikograv to tak jak kolega w filmie powiedział, mózg sprawdza Cię czy śpisz 😎 motyw z liczeniem schodów jest dobry żeby to przetrwac, ale szybko moze się okazać że nie doliczysz nawet do 100 😂
Mi się jeszcze na życzenie ani razu nie udało osiągnąć tego stanu na zasadzie leżę, ciało zasypia umysł czuwa a ja mam oobe/ld. A rozpracowalem swoje ciało w tym temacie już do perfekcji. Według mnie tu istnieje pewna pułapka. Teoretycznie jak już twoje ciało w 99% zasnelo... Zaczyna Ciebie odlaczac ale! Wystarczy zwrócić na to uwagę i po temacie. Na tym etapie już prawdopodobnie nie stracisz świadomości dostaniesz oobe, ld ale jednak człowiek za każdym razem zauważa ten moment. Raz nawet byłem świadkiem po takim intensywnym "trasie" jak to funkcjonuje to nasze dziwne, niepozorne zasypianie. Chyba półtorej godziny leżałem bez jakiegokolwiek ruchu na łóżku moje ciało spało ale nie miałem paraliżu sennego. Czasami tak bywa. I mówię sobie dobra starczy nie mam już siły idę spać... Poprawiłem się, zasypiam normalnie już nie myślę na temat oobe. Chcę spać. I yeeeb. Jakbym dostał czymś w potylice. Tylko hehe... No nie zasnąłem :) Autentycznie tak właśnie wygląda mechanizm zadypiania. Leżysz i myślisz, niemyślisz rozkładasz się na tym łóżku. I wystarczy intencja "spać" plus moment minuta nieuwagi i nagle Ciebie po prostu wyłącza. Dlatego niepamietamy zasypiania.
Pomóżcie bo jestem w martwym punkcie. Stosuję technikę wild, i problem polega na tym że gdy dojdę do paraliżu sennego to koniec, wywala mnie i tak za każdym razem, inni mówią że to najtrudniejsza technika, ja mam to szczęście że dla mnie jest ona banalnie prosta, problem się pojawia w paraliżu sennym, powie mi ktoś co sie dzieję potem? Jak przejść z paraliżu w świadomy sen?
Najlepsze w świadomym śnie jest latanie... nie da się tego opisać, mega uczucie. Ps. Dla mnie najlepszy test rzeczywistości: spoglądam na swoją dłoń, w śnie mam zawsze jeden palec więcej 😅 Wy też tak pewnie będziecie mieć!
Ja zapisuję swoje sny codziennie od września 2018 r podobnie jak to robiłem latami codziennie za dziecka I miewam ld I oob I polecam zapisywać swoje sny :)
Położyłem się i słuchałem co ty mówisz nagle czuję drgania w nogach poczym zimno jakieś obrazy czarne na oczach serce zaczęło mi walić jak dzwon kurwa panika
Masz racje i jest to jedyna prawidłowa forma. Logicznym jednak było by też stwierdzenie „ po najkrótszej/najcieńszej lini oporu „. Jeśli mamy linie o rożnym oporze, to możemy wybrać tą najkrótszą bądź najcieńszą i wtedy będzie ona stawiała najmniejszy opór. Będzie to więc dla nas linia oporu, a wiec wybieramy tą najcieńszą, a więc najcieńszą linię oporu. Myślę jeszcze, że skoro linia jest obiektem dwuwymiarowym, to można nie tylko określić jej długość oraz grubość. Jeśli jedna linia jest dłuższa i grubsza, to można pokusić się o stwierdzenie, że jest ona ogólnie większa, gdyż każdy z jej dwóch wymiarów ma większą wartość. Zatem jeśli ująć to w ten sposób, mogę wybrać z pośród rożnych linii oporu, tą najmniejszą. W związku z tym wybrałem „ najmniejszą linię oporu „ z pośród dostępnych.
@@franekfranciszek1413 niezupelnie, ponieważ po pierwsze jest to stały związek frazeologiczny i oznacza on, że zrobiono coś nie wysilając się, wybierając taka metodę, która nie wymaga wysiłku ale jest nieskuteczna. I niezależnie od tego w jakie meandry filozoficzne się zagłębimy to poprawna (ale też i logiczna w tym wypadku) forma jest taka jak napisałam) Nie wszystkie zwiazki są logiczne chociaż są poprawne. A ten jest akurat jest logiczny, bo nie chodzi o to czy ktoś wybrał krótką czy długą linię a o jej własciwość. I nie ma co dzielić włosa na czworo .🤪
Boje się świadomie zasnąć ponieważ boje się tego co mnie w takim śnie może spotkać co mój mózg może wymyśleć. Jak miałem 6 lat to często miałem świadome sny ale nie wiedziałem że to normalne i bałem się o tym mówić a owe sny przytrafiały mi się co 2 noc
Ja miałam świadome sny takie że nie mogłam się obudzić. Niby się budziłam w swoim pokoju, zapalałam światło albo się szczypalam i okazywało się że to sen. Zmuszałam się do obudzenia ale znowu się budziłam we śnie i tak 7 razy. Z ostatnim razem skoczyłam przez okno i wtedy się obudziłam. Chłopak mój raz zauważył że się trzęsłam podczas snu jakbym miała padaczkę a ja byłam wtedy również w świadomym śnie i próbowałam się wybudzić. Nie wiem czy to zdrowe, ja się w to nie bawię, niestety samo przychodzi.
Przed snem to kocham sie z zona, we snie regeneruje sily aby kochac sie rano. Gdybym "swiadomie" snil ze jestem smokiem albo bzykam ,,celebrytke,, moglym rano nie dac rady. Kiedys mialem swiadome sny i oobe. Jednak lepsza jazde mialem po extrakcie szalwi x40. Zabawa dla samotnych malolatow. Lepiej ulozyc sobie swoje zycie jak ze snu i czasami zajarac blanta na zresetowanie. Gdybym wstawal 1.5 godz wczesniej i probowal wlozyc reke w reke chodzac po pokoju, zona zadzwonila by po psychiatre i sie rozwiodla ze mna. Sam w jednym filmie stwierdziles ze juz prawie tego nie robisz, wg mnie dlatego ze w koncu zaczelo ci sie ukladac w zyciu. Znalazles ciekawy sposob na zarabianie, nigdy bym na to nie wpadl. Szacun. Jednak uwazaj, bo sen jest na regeneracje/reset swiadomosci i podswiadomosci i gdy ktos przesadzi z ta zabawa moze sie do konca nie wysypiac a przez to zmienic swoje zycie na gorsze. Ty zarobisz a ktos poplynie.
w moim przypadku wystarczy to że zasnę na plecach, wydaje się dla wielu to prostą sprawą lecz dla mnie jest to mocna udręka by zasnąć w taki sposób. U mnie to działa lecz już długi czas tego nie robiłem bo zwyczajnie jest bardzo niezręcznie mi w tej pozycji zasypiać
Troszkę alkoholu, po odczuciu rozluźnienia po spożyciu wypić dosyć mocną kawę (w miarę szybko) i przyjeeeeeebać dobrego bucha i się położyć. Najlepiej jak to będzie indyga. Jezeli masz satke to zamiast kofeiny lepiej meliskę walnąć do buszka. To moja receptura na podróżowanie po wyobraźni w miarę kontrolowanej.
w 2002 mialem przyjemnosc goscic w areszcie.idealne miejsce do wild,ja to robilem budzac sie i regularnie intencja z treningiem autogennym plus wszystkie zmysly wytrenowalem,dotyk smak sluch bez wechu bo o nim zapomnialem co i tak sie wlaczal jak jadlem wyrafinowane potrawy...a inne zjeby salceson....hahaha lza sie w oku kreci na samowspomnienie...to se ne wruci ostatni sen mialem na islandi gdzie nuzalem sie w zorzy...oddychalem nia ale to nie taka jakosc jak w wild szczerze to zrujnowalem sobie troche zycie tymi snami bo realny fizyczny swiat czesto jest nie do zniesienia...ale to powszechne uczucie i wiem ze nie jestem sam. dzis mija poltora roku jak mam tylko plyciutkie sny bo architektura i higiena zaburzona,troche pomagaja dzwieji bineuralne i taka autochipnoza ale co ja pieprze...zle sie prowadze i tyle.heja oneironauci
Kilka razy mialem sen w ktorym chodzilem po domu. Wszedlem na gore I widzialem siebie spiacego. Pozniej sie obudzilem . Nie umiem dokladnie opisac tego ale jakis taki zal mnie ogarnal ze sie Sen skonczyl. Chodzac po domu podczas snu mialem takie uczucie ze moge wszystko. Kilka razy mialem taki sen . Pozniej przeczytalem artykul lucid dreaming I OBE . Dziwne uczucie ale nie chcialem zeby sie ten sen skonczyl.
Używałem techniki Wild zanim wgl wiedziałem że istnieje? Kilka razy kiedyś kładłem się spać szybciej, żeby spróbować osiągnąć świadomy sen. Nie pamiętam żeby coś mnie swędziało, ale z czasem czułem narastające uczucie paraliżu. Za pierwszym razem (wtedy zrobiłem to zupełnie nieświadomie, nie wiedziałem nawet że istnieje coś takiego jak świadomy sen) przestraszyłem się tego uczucia paraliżu. Kilka razy osiągnąłem w ten sposób świadomy sen, żeby śnić świadomie o tym że leżę w ten sam sposób w łóżku i wcale nie zasnąłem, więc próbowałem zasnąć w śnie i w ten sposób się budziłem 😂
Zacząłem się interesować tematem, kiedy miałem jakieś 19-20 lat. Dziś mam 33. Nie widziałem, że technika którą stosuję nazywa się Wild. Spauzowałem film na 4 minucie. Ciekaw jestem dalszej części ale mogę powiedzieć, że ja wchodzę w sen używając wibracji jako bramki. Kiedy ciało zaczyna zasypiać uwagę skupiam na drżeniu, wibracjach ciała. Czuję je w ciele i to jak przechodzą od stóp do głowy, co raz szybciej i mocniej. Po chwili czuję coś jak oderwanie. Wyszarpnięcie z ciała. Mało rozmawiam o tych sprawach z ludźmi bo zazwyczaj jest to opowiadanie o jakimś czary mary widzę duchy. Chętnie podzieliłbym się spostrzeżeniami i doświadczeniem. Myślę, że na początku pomagał mi amulet bo od tego zacząłem. Później zacząłem skupiać się na wibracjach ale przez długi czas bałem się tego uczucia. Dopiero po latach zacząłem bez strachu poddawać się temu. Dreszcz, uczucie mrowienia, jakby przeszywający prąd w cały ciele luźno leżącym w łóżku i wtedy odczuwanie wibracji, które przechodzą przez całe ciało. Obecnie świadomy sen jest dla mnie nawykiem. Zdarza mi się regularnie. Klarowność z biegiem lat zwiększyła się. Wpływ na to co po tamtej stronie też ale podświadomość jest silna i dużo sama narzuca.
Raz udało mi się przejść w świadomy sen poprzez paraliż, na koniec słyszałam strasznie głośne dźwięki jakies walenie w drzwi i inne i po chwili cisza, i otwieram oczy mówię że przeminęła moja szansa chyba przespałam te przejście do snu świadomego albo nawet nie zasnelam (bo się tak czulam jakbym odrazu po tych dźwiękach otworzyłaś oczy) czuje jak pies mi się wierci w nogach no to wstalam chodze po pokoju patrze nie zasłoniłam rolet a tam za oknem LAS i ja takie wait a minute LAS? I z tej podniety się wybudziłam i d00pa 😂 ale naprawdę słyszałam czułam widzialam tak jak w realu , a co najlepsze jak się obudziłam moj pies nawet nie był w pokoju a myslalam ze moze spi mi w nogach skoro w świadomym snie tak realistycznie czułam go w nogach a tu zdziwko
Yoo wczoraj z dupy myślałam cały czas o świadomym śnie gdy zasypiałam i weszłam w niego świadomie wgl wtf bo od dawna nie zapisuje snow itp sama byłam w szoku , co prawda kontrolowałam go na ok 50/60% ale mega postęp
Raz potrafiłem przez świadomy sen doprowadzić prawie do obłędu odczuć,są 3 etapy świadomego śnienia,w 3 świecie to obłęd,paranoja,choćbym był poza ciałem i tworzyłem swój świat tak szybko że nie nadążyłem pomyśleć.Toralny ultra instynkt,wyszedłem po 10 sek około z 3 świata do 2,następnie odłączyłem świadomie rozum,gdyż emocje były ogromne,obawiałem się że zaznam zawału.Po wyjściu do 1 świadomego snu od razu obudziłem się z dreszczami rozumu xd jeżeli ktoś jest jeszcze kto mnie rozumie pisać
Ja miałem tak że kiedy byłem świadomy że śnie to po chwili ta świadomość znikła jakimś cudem... i potem sen wyglądał normalnie czyli nie byłem świadomy że śnie i robiłem w tym śnie to co zazwyczaj nic takiego niepokojącego nie widziałem i potem się obudziłem zaskoczony że straciłem świadomość
1 raz straciłem świadomość pod czas snu bo chciałem zrobić coś fajnego aż nagle straciłem świadomość i wróciłem do normalnego snu tak jakbym nie wiedział że śnie
Szkoda że tak późno trafiłem na ten film. Kiedyś próbowałem świadomego śnienia i mi pomagało osiągnąć cel zapisywanie wszystkiego co pamiętam ze snu w notesie który miałem przy łóżku zawsze nawet najmniejsze szczegóły polecam spróbować.
Hiponagog nie odnotowałem odkąd śpię. Przed zaśnięciem jest fajnie potem mam przeskok do momentu obudzenia i już nie jest miło proces trwa od 6 do 8 godzin sny to rzadkość ale zawsze są ciekawe.
Ja mam z WILD taki problem, że robię wszystko co się powinno Ale nie mogę zasnąć tylko ciągle jestem świadomy i mogę się ruszać. A leżę tak dosyć długo.
Bo źle wykonujesz wilda ... Skupiasz się na oddychaniu lub liczenie przez co nie możesz zasnąć lub zajmuje to co najmniej godzinę Edit ; powinnieneś ”zauważać” swój oddech
Ja tak raz miałem że wsadziłem se palec w rękę bo nie byłem pewny czy to sen bo wszystko było normalne i nie zadziałało i wtedy byłem pewny że to nie sen i właśnie wtedy nagle coś usłyszałem tak jakby krzyk kobiety który był przerażający jak w horrorach normalnie i się obudziłem zalany potem... więc lepiej spojrzeć na zegar lub przeczytać tekst w książce to jest bardziej skuteczne :) bo to zawsze działa zawsze kiedy spojrze na zegar w śnie i spojrze na niego 2 raz żeby sprawdzić czy śnie i zawsze działa :D tylko niestety pod wpływem emocji szybko się budzę ale wierzę w to że w końcu mi się uda coś zrobić w tym świadomym śnie bo na razie nic mi się nie udało :/
Miałam świadome sny, wychodzenie z ciała od 19 r życia Były to krótkie podróże i głównie w gorączce (medytowałam w anginie ) Od czasu śmierci klinicznej 7 lat temu potrafię kreować sny innych ludzi, oglądać w ich Podświadomości to co jest przed nimi ukryte I powiem tak : nie ma drogi na skróty! Powodzenia w kontakcie z Podświadomościa
Po linii najmniejszego oporu się mówi. „Najmniejszej lini oporu” jest niepoprawnie powiedziane. 😜 Ale to nic. Każdy zrozumiał. Tak tylko mówię na przyszłość. ✌️
wtf ja zawsze od dziecka miałem świadome sny jak byłem młody i miałem jakiś koszmar to po prostu zamieniałem go na coś przyjemniejszego minusem jest to że mam jeden sen na kilka miesięcy
Próbowałem wild kilkanaście razy za młodego Nigdy nie wychodziło Tylko raz I to z otwartymi oczami gdy patrzyłem w okno Po jakimś czasie postanowiłem wyjść przez okno i poczułem jak odpływam od łóżka i niewiem czy to bliżej on czy ld
Zależy. Dla kogoś o wiele większym jest powtarzanie kilku drobnych nawyków w ciągu dnia. Tutaj masz taką "jednorazową" akcję. Ale zgodzę się, że dla wielu może być to problem.
jooo ta pierwsza metoda za pierwszym razem mi wyszła a pozniej lipa a z intencją lepiej szło a później to już bajka najbardziej męczą mnie w śnie lustra w których chcę odwzorowac wszystkie postacie ehh fajnocha
Ja mam tak, że np jak coś mnie obudzi i przerywa np sen albo nawet i nie ale dalej jestem śpiący i wiem że jak nie otworze oczu i się nie rozbudzę to zasnę za minutune. Wtedy sobie wyobrażam jakiś obraz w głowie jaka czynność, która z myśli zamienia się w sen i mam świadomy sen
Wszystko brzmi pięknie i ładnie tylko słabo jak wejdziemy w taki świadomy sen i zaczniemy sie bawić "nie tylko legalnie i nie tylko bezpiecznie" a potem się okaże ze to jednak byl real 😂
Czy po tej 1h i 30min wykonywania intensywnych testów rzeczywistości można iść dalej spać ? Jeśli nie to czy można nadrabiać zaległe godziny snu popołudniami ? Pozdrawiam.
Dzięki oglądam o 2 zamiast spać i jestem tego w pełni świadomy
😳
Reel tyle że 3
jest dokładnie 2:00
2:34
2:18 xD
Łukasz: to jest bardzo prosta technika
Ja: O, kozak!
Też Łukasz: ważna jest regularność snu
Też ja: No fucking way...
xDDD Too
Tak samo
Tak samo XDD
Fajny film, kiedyś udało mi się osiągnąć świadomy sen poprzez WILD'a, z 3 razy pod rząd w jeden ranek (już nigdy więcej nie udało mi się)powiem tak: uczucie niesamowite, nigdy tego nie zapomnę świadomego wchodzenia w sen. Coś cudownego
W moim przypadku bardzo często występował wstęp WILD'a ale byłem tak przestraszony piszczeniem w uszach i uczuciem spadania że myślałem że umieram czy coś
Dodam że za dzieciaka miałem takie paraliże ciała, wszystko słyszałem do okoła ale za Chiny nie mogłem się ruszyć. Nie wchodziłem wtedy w sen bo byłem z byt przestraszony, mailem przyśpieszony oddech a jedyny sposób na wyjście z tej sytuacji to znalezienie mięśnia (np. W udzie ) którym mogłem robić skurcze co powodowało wybudzenie po czasie.
@@krzysiek6514 ej, bo ja właśnie mam takie paraliże, czyli jak nie będę się próbował ruszyć do wejdę w świadomy sen?
@@krzysiek6514 i mam się czego bać ? 😅
Testy rzeczywistości, dziennik snów, medytacja, leżenie bez najmniejszego ruchu przez 30 minut przy zasypianiu. Powtarzanie w myślach "będę miał świadomy sen".
Pobudka po 4-5 godzinach. Melatonina z Wit B6 15-20 minut czekamy i wracały do łóżka i znowu leżymy bez ruchu przez 30 minut i zasypiamy.
Dzięki tym poradnikom właśnie przed chwilą udało mi się osiągnąć świadomy sen!
:)
Brawo!
Miałem taki świadomy sen ostatnio przed egzaminem na prawo jazdy. Cudowne uczucie. Czułem się dosłownie tak jakby mnie przeniosło do auta w ciągu sekundy i jechałem po drodze... Przeraziłem się co się dzieje
To pewnie przez stres związany z egzaminem. Stres sprawia, że jesteśmy bardziej uważni. :)
Jestem pełen zachwytu, wspaniały materiał, pięknie wyjaśnione, mądre i doskonałe.
Pięknie dziękuję. :)
Oglądasz to przed snem
Ja raz tak miałam, że wiedziałam ze to sen, ale nie umiałam go kontrolować
Też
Ja się w śnie skapnalem ze to sen i chwile potem miałem pełna kontrole nad snem
@giemajl net emmm jeśli chodzi ci jak doszedłem do tego że to był sen to zauważyłem sytuacje która by się by niestała w rzeczywistości lub były na nią małe szanse i wtedy dostałem kontrole nad snem normalnie mogłem zmieniać swoją lokalizacje "respawnować" znajomych i inne rzeczy nawet mogłem na życzenie się obudzić wiem to bo mi się znudziła zabawa w śnie więc sobie pomyślałem że chce się obudzić już
@giemajl net byłem w szkole wtedy
Ja pamiętam że ktoś chciał mnie okraść z telefonu i pomyślałam że to nie możliwe, bo mój telefon jest pod poduszka. A ja teraz śnie. I próbowałam latać, ale jedynie skakałam 🤣🤣 i się obudziłam
Bardzo dziekuje. ja nigdy nie mogłem wejsc w swiat swiadomego snu , a teraz moze nareszcie mi sie uda. DZiekuje
Powodzenia! Zapraszam też na webinar - tam będzie sporo dodatkowej wiedzy :) antonilacki.com/swiadomy-sen-live/
I co udało się ?
@@klouek8272 do dzisiaj sie nie obudził wpierdolił sie w incepcje xddd
@@montuerhog-historyorgames8789 XDDDD
Udało się?
Technika CAT brzmi wprost idealnie dla mnie! Ja mam tylko problemy z zasypianiem, budzę się za wcześnie, pracuje na 3 zmianach co tydzień na innej... Idealnie skrojona dla mnie 🤣
mi się nie podoba, wolę męczyć się z WILDEM.
Obejrzałem ten film podczas świadomego snu
byłabym naprawdę wdzięczna gdyby nagrał pan coś o zmienianiu rzeczywistości w świadomym śnie
taaak, bo ja ogólnie interesuje się shiftingem itp
@@3414m to shiftuj
@@nahona7504 a tak się składa że shiftuje
To nie trudne. Wystarczy pomysleć o co chcesz zmienić ale nie możesz mieć tego w polu widzenia więc możesz wyobrazić sobie że coś jest za tobą albo jesli chcesz całkiem nowy Świat to wyobrażasz sobie drzwi i myslisz o tym że tam jest miejsce do którego chcesz pójść
takk właśnie dla tego tutaj jestem XD bo chce spróbować zmienić rzeczywistość poprzez świadome śnienie więc najpierw muszę świadomie śnić więc po to tu jestem XF
Masz naprawdę super głos do słuchania!
Ale nad dykcją warto by popracować .
Dzisiaj miałem pierwszy raz w życiu świadomy se kurwa ,latałem robiłem co chciałem ,sztos uczucie
papieża szkalowałeś, przyznaj sie
Zazdro ;/
WILD jest najłatwiejszy po przedwczesnej krótkiej pobudce blisko końca dobrze przespanej nocy, według mnie najważniejszy jest brak ruchu po reakcjach mioklonicznych.
Ja zawsze mam tak, że gdy śni mi się koszmar to wtedy mam takie: Ej, przecież to jest tylko sen!
Wtedy udaje mi się że tak powiem wyjść z opresji.
Oo mam tak samo
bez kitu kurwa
"Niezgodna"
Mam dokładnie tak samo. Próbuje się wtedy teleportować by od kogoś uciec. Nie do końca że jestem świadoma snu, ale świadoma bycia wyżej, że mam kontrolę, albo wywołuje wybudzenie (np. Się "wylogowywując")
Tez mam podobnie przy koszmarach tylko w momencie jak sobie uświadomię ze to koszmar to nie umiem z niego wyjść, dopiero mój krzyk mnie budzi. Spodziewam się ze to paraliż. Czy ktoś może tez tak ma?
Perfekcyjny głos, idealna dykcja! Cudownie się Ciebie słucha :) (i nie jestem gejem).
Dziękuję! :)
0:10 powinno mówić się po Lini najmniejszego oporu, ale to taki szcegół.
Super materiał 🙂
oj jacek
Powtórzę się, napisałem już to pod innym komentarzem. Masz racje i jest to jedyna prawidłowa forma. Logicznym jednak było by też stwierdzenie „ po najkrótszej lini oporu „. Jeśli mamy linie o rożnym oporze, to możemy wybrać tą najkrótszą i wtedy będzie ona stawiała najmniejszy opór. Będzie to więc dla nas linia oporu, a wiec wybieramy tą najkrótszą, a więc najkrótszą linię oporu.
Gdy znalazłeś poradnik dla leniwych, ale jesteś tak leniwy że nie chce Ci się go oglądać...
To ja metodę WILD często stosuję jak gdzieś jadę daleko (jako pasażer)
mi przypomina sie ze musze przelknac sline i sie budze
Coś czego potrzebowałem o 2:20 w polecanych
polecam przed snem sb pomyśleć o czym chce sie śnić np apartament w górach z pieknym wschodem słońca, albo jakis tor wyścigowy
Mogę potwierdzić iż ta (trudniejsza) technika jest skuteczna ale mi przyszła ona bardzo łatwo 2-3 próby i juz mi się udało
Okej mam pytanie czułeś jakoś bardzo ten paraliż czy nie
@@lostuu1626 nic nie czujesz po prostu
Codziennie przed snem próbuje techniki wild, jest ona dla mnie wykonywalna bo nie jest losowa i albo zasne świadomie albo nie zasne wgl. Zawsze 100% skuteczności
Ziom oglądałem cię w świadomym śnie i teraz pisze to w realu
XDD CO
Ja po kilku latach prób przypadkiem zyskalem świadomość w trakcie snu, bo coś mi nie pasowało, i skumałem że to dzięki temu, że wstałem 2h szybciej trochę się rozbudzilem i poszedłem spać znowu, i w taki sposób już 3-4 razy zyskiwałem świadomość w trakcie snu, polecam spróbować
Taka metoda nazywa się WBTB, jest bardzo skuteczna :)
Pracuje nad snem swiadomym od wielu lat i w tym czasie przezylem 3 (a moze 4 ) swiadome sny. Moim problemem jest wycofywanie sie z cwiczen nad swiadomym snieniem i slaba jakosc snu. Teraz wracam do kolejnego podejscia i tym razem postaram sie wytrwac i dojsc do pelnego opanowania swiadomego snienia.
Dzieki za ten material i podoba mi sie technika ,,CAT,, i mam zamiar jej teraz sprobowac.
Technika WILD to coś niesamowitego sam się jej uczę od jakiegoś czasu, ten moment zasypiania jest niesamowity, wszystkie dźwięki odczucia, osobiście uważam że moment zasypiania jest lepszy niż sam świadomy sen. 😁
Jest jakiś łatwy sposób na świadomy sposób żeby nie zajmował długiego czasu ale żeby był efektywny?
@@dopefifi_ ja na początku przygody ze świadomym śnieniem będąc bardzo zmęczonym próbowałem już leżąc na łóżku jak najdłużej nie zasypiać i pozostać świadomym, często się nie udawało jednak miałem kilka nocy w których udawało mi się uzyskać świadomy sen, poznawałem go przez różne dziwne dźwięki i głosy w głowie, który oczywiście trzeba ignorować, po chwili od zaprzestania dźwięków w głowie zaczynałem świadomie śnić.
Wild jest genialny, ale ogromnie trudny. Najciężej to nie dać się nabrać na impulsy i przede wszystkim ogarnąć przełykanie śliny..
Tylko z 2-3 razy udało mi się przeskoczyć poprzez wild. Najlepiej wychodzi, gdy ciało jest fizycznie zmęczone i sen sam się załącza, a jaźń skupi się na hipnagogach. Niestety większość prób kończy się albo na zwykłym zaśnięciu, albo na braku możliwości zaśnięcia
Najgorzej jak zaczyna Cie wszystko swędzieć :d
@@Mikograv to tak jak kolega w filmie powiedział, mózg sprawdza Cię czy śpisz 😎 motyw z liczeniem schodów jest dobry żeby to przetrwac, ale szybko moze się okazać że nie doliczysz nawet do 100 😂
Mi się jeszcze na życzenie ani razu nie udało osiągnąć tego stanu na zasadzie leżę, ciało zasypia umysł czuwa a ja mam oobe/ld. A rozpracowalem swoje ciało w tym temacie już do perfekcji. Według mnie tu istnieje pewna pułapka. Teoretycznie jak już twoje ciało w 99% zasnelo... Zaczyna Ciebie odlaczac ale! Wystarczy zwrócić na to uwagę i po temacie. Na tym etapie już prawdopodobnie nie stracisz świadomości dostaniesz oobe, ld ale jednak człowiek za każdym razem zauważa ten moment. Raz nawet byłem świadkiem po takim intensywnym "trasie" jak to funkcjonuje to nasze dziwne, niepozorne zasypianie. Chyba półtorej godziny leżałem bez jakiegokolwiek ruchu na łóżku moje ciało spało ale nie miałem paraliżu sennego. Czasami tak bywa. I mówię sobie dobra starczy nie mam już siły idę spać... Poprawiłem się, zasypiam normalnie już nie myślę na temat oobe. Chcę spać. I yeeeb. Jakbym dostał czymś w potylice. Tylko hehe... No nie zasnąłem :)
Autentycznie tak właśnie wygląda mechanizm zadypiania. Leżysz i myślisz, niemyślisz rozkładasz się na tym łóżku. I wystarczy intencja "spać" plus moment minuta nieuwagi i nagle Ciebie po prostu wyłącza. Dlatego niepamietamy zasypiania.
Pomóżcie bo jestem w martwym punkcie.
Stosuję technikę wild, i problem polega na tym że gdy dojdę do paraliżu sennego to koniec, wywala mnie i tak za każdym razem, inni mówią że to najtrudniejsza technika, ja mam to szczęście że dla mnie jest ona banalnie prosta, problem się pojawia w paraliżu sennym, powie mi ktoś co sie dzieję potem? Jak przejść z paraliżu w świadomy sen?
Kiedyś byłem bardzo blisko tego świadomego trudnego snu, jednak niewiedziałem, że nie mogę aż tak reagować na sygnały.
Niesamowity materiał!
Najlepsze w świadomym śnie jest latanie... nie da się tego opisać, mega uczucie.
Ps. Dla mnie najlepszy test rzeczywistości: spoglądam na swoją dłoń, w śnie mam zawsze jeden palec więcej 😅 Wy też tak pewnie będziecie mieć!
Jaka technikę stosujesz?
jaką technike plz
Mialem 1 świadomy sen w prawdziwym życiu ze pływałem pod woda
Ja zapisuję swoje sny codziennie od września 2018 r podobnie jak to robiłem latami codziennie za dziecka I miewam ld I oob I polecam zapisywać swoje sny :)
Ja miałem tak ze jakby świadomy sen mi się zaczął i odrazu spojrzałem się na ręce i na jednej miałem 4 palce a na drugiej chyba 7 wiec no śmiesznie
XDD
XD
Miałem kilka razy tak, że we śnie robiłem testy rzeczywistości, raz nawet powiedziałem "o, to świadomy sen" i... I sen toczył się dalej swoją drogą :P
To samo
Tez
Kilka razy doświadczyłem świadomego snu naprawdę fajne przeżycie
jak to wyglądało?
Dziękuję bardzo.
Bardzo proszę :)
Położyłem się i słuchałem co ty mówisz nagle czuję drgania w nogach poczym zimno jakieś obrazy czarne na oczach serce zaczęło mi walić jak dzwon kurwa panika
Powinno być: "po lini najmniejszego oporu" Bo to opór ma być najmniejszy a nie linia.😁
Masz racje i jest to jedyna prawidłowa forma. Logicznym jednak było by też stwierdzenie „ po najkrótszej/najcieńszej lini oporu „. Jeśli mamy linie o rożnym oporze, to możemy wybrać tą najkrótszą bądź najcieńszą i wtedy będzie ona stawiała najmniejszy opór. Będzie to więc dla nas linia oporu, a wiec wybieramy tą najcieńszą, a więc najcieńszą linię oporu.
Myślę jeszcze, że skoro linia jest obiektem dwuwymiarowym, to można nie tylko określić jej długość oraz grubość. Jeśli jedna linia jest dłuższa i grubsza, to można pokusić się o stwierdzenie, że jest ona ogólnie większa, gdyż każdy z jej dwóch wymiarów ma większą wartość. Zatem jeśli ująć to w ten sposób, mogę wybrać z pośród rożnych linii oporu, tą najmniejszą. W związku z tym wybrałem „ najmniejszą linię oporu „ z pośród dostępnych.
@@franekfranciszek1413 niezupelnie, ponieważ po pierwsze jest to stały związek frazeologiczny i oznacza on, że zrobiono coś nie wysilając się, wybierając taka metodę, która nie wymaga wysiłku ale jest nieskuteczna. I niezależnie od tego w jakie meandry filozoficzne się zagłębimy to poprawna (ale też i logiczna w tym wypadku) forma jest taka jak napisałam) Nie wszystkie zwiazki są logiczne chociaż są poprawne. A ten jest akurat jest logiczny, bo nie chodzi o to czy ktoś wybrał krótką czy długą linię a o jej własciwość. I nie ma co dzielić włosa na czworo .🤪
@@laurafarense1711 Dlatego właśnie jedyna prawidłową formą jest ta o której mówisz. Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam 😁
Boje się świadomie zasnąć ponieważ boje się tego co mnie w takim śnie może spotkać co mój mózg może wymyśleć.
Jak miałem 6 lat to często miałem świadome sny ale nie wiedziałem że to normalne i bałem się o tym mówić a owe sny przytrafiały mi się co 2 noc
Ja raz miałem z kilku powodów w takim śnie zawał serca i to było okropne
Ja miałam świadome sny takie że nie mogłam się obudzić. Niby się budziłam w swoim pokoju, zapalałam światło albo się szczypalam i okazywało się że to sen. Zmuszałam się do obudzenia ale znowu się budziłam we śnie i tak 7 razy. Z ostatnim razem skoczyłam przez okno i wtedy się obudziłam.
Chłopak mój raz zauważył że się trzęsłam podczas snu jakbym miała padaczkę a ja byłam wtedy również w świadomym śnie i próbowałam się wybudzić. Nie wiem czy to zdrowe, ja się w to nie bawię, niestety samo przychodzi.
Jak mi się przestanie podobać moj sen to wtedy zacznę kombinowac tak to zawczasu se jeszcze coś w nim popsuje.pozdrawiam wszystkich
Poprawnie jest "Po linii najmniejszego oporu" 👍
Jeśli sobie wmówisz, że coś jest trudne to faktycznie tak będzie. Dziękuje dobranoc.
Święte słowa:)
Przed snem to kocham sie z zona, we snie regeneruje sily aby kochac sie rano. Gdybym "swiadomie" snil ze jestem smokiem albo bzykam ,,celebrytke,, moglym rano nie dac rady. Kiedys mialem swiadome sny i oobe. Jednak lepsza jazde mialem po extrakcie szalwi x40. Zabawa dla samotnych malolatow. Lepiej ulozyc sobie swoje zycie jak ze snu i czasami zajarac blanta na zresetowanie. Gdybym wstawal 1.5 godz wczesniej i probowal wlozyc reke w reke chodzac po pokoju, zona zadzwonila by po psychiatre i sie rozwiodla ze mna. Sam w jednym filmie stwierdziles ze juz prawie tego nie robisz, wg mnie dlatego ze w koncu zaczelo ci sie ukladac w zyciu. Znalazles ciekawy sposob na zarabianie, nigdy bym na to nie wpadl. Szacun. Jednak uwazaj, bo sen jest na regeneracje/reset swiadomosci i podswiadomosci i gdy ktos przesadzi z ta zabawa moze sie do konca nie wysypiac a przez to zmienic swoje zycie na gorsze. Ty zarobisz a ktos poplynie.
w moim przypadku wystarczy to że zasnę na plecach, wydaje się dla wielu to prostą sprawą lecz dla mnie jest to mocna udręka by zasnąć w taki sposób. U mnie to działa lecz już długi czas tego nie robiłem bo zwyczajnie jest bardzo niezręcznie mi w tej pozycji zasypiać
raz na trzy dni potrafię zdać sobie sprawę że jakaś sytuacja jest nierealna i wpadam w teń świadomy sen
Troszkę alkoholu, po odczuciu rozluźnienia po spożyciu wypić dosyć mocną kawę (w miarę szybko) i przyjeeeeeebać dobrego bucha i się położyć. Najlepiej jak to będzie indyga. Jezeli masz satke to zamiast kofeiny lepiej meliskę walnąć do buszka. To moja receptura na podróżowanie po wyobraźni w miarę kontrolowanej.
Buszka czego
w 2002 mialem przyjemnosc goscic w areszcie.idealne miejsce do wild,ja to robilem budzac sie i regularnie intencja z treningiem autogennym plus wszystkie zmysly wytrenowalem,dotyk smak sluch bez wechu bo o nim zapomnialem co i tak sie wlaczal jak jadlem wyrafinowane potrawy...a inne zjeby salceson....hahaha
lza sie w oku kreci na samowspomnienie...to se ne wruci
ostatni sen mialem na islandi gdzie nuzalem sie w zorzy...oddychalem nia ale to nie taka jakosc jak w wild
szczerze to zrujnowalem sobie troche zycie tymi snami bo realny fizyczny swiat czesto jest nie do zniesienia...ale to powszechne uczucie i wiem ze nie jestem sam.
dzis mija poltora roku jak mam tylko plyciutkie sny bo architektura i higiena zaburzona,troche pomagaja dzwieji bineuralne i taka autochipnoza ale co ja pieprze...zle sie prowadze i tyle.heja oneironauci
Kiedyś użyłam autosugestii nawet o tym nie wiedząc (byłam młodsza i natknęłam się na kilka filmików o świadpmym śnie, a potem bum)
Testowałem wiele metod, żadna nie przyniosła mi tak szybkich rezultatów jak technika MILD :)
Masz na myśli WILD?
@@xtrippin jest MILD oraz WILD, ja mam ja myśli MILD ^^
Też bardzo ją lubię. :)
Ja preferuję MILF 😁
@@AB-bp9fi😂😂😂
Taki sen jest ekstra w skrócie
Próbuje już techniki WILD 4 miesiące codziennie :)) dalej się nie udało :o
Kilka razy mialem sen w ktorym chodzilem po domu. Wszedlem na gore I widzialem siebie spiacego. Pozniej sie obudzilem . Nie umiem dokladnie opisac tego ale jakis taki zal mnie ogarnal ze sie Sen skonczyl. Chodzac po domu podczas snu mialem takie uczucie ze moge wszystko. Kilka razy mialem taki sen . Pozniej przeczytalem artykul lucid dreaming I OBE . Dziwne uczucie ale nie chcialem zeby sie ten sen skonczyl.
Używałem techniki Wild zanim wgl wiedziałem że istnieje?
Kilka razy kiedyś kładłem się spać szybciej, żeby spróbować osiągnąć świadomy sen. Nie pamiętam żeby coś mnie swędziało, ale z czasem czułem narastające uczucie paraliżu. Za pierwszym razem (wtedy zrobiłem to zupełnie nieświadomie, nie wiedziałem nawet że istnieje coś takiego jak świadomy sen) przestraszyłem się tego uczucia paraliżu.
Kilka razy osiągnąłem w ten sposób świadomy sen, żeby śnić świadomie o tym że leżę w ten sam sposób w łóżku i wcale nie zasnąłem, więc próbowałem zasnąć w śnie i w ten sposób się budziłem 😂
Zacząłem się interesować tematem, kiedy miałem jakieś 19-20 lat. Dziś mam 33. Nie widziałem, że technika którą stosuję nazywa się Wild. Spauzowałem film na 4 minucie. Ciekaw jestem dalszej części ale mogę powiedzieć, że ja wchodzę w sen używając wibracji jako bramki. Kiedy ciało zaczyna zasypiać uwagę skupiam na drżeniu, wibracjach ciała. Czuję je w ciele i to jak przechodzą od stóp do głowy, co raz szybciej i mocniej. Po chwili czuję coś jak oderwanie. Wyszarpnięcie z ciała. Mało rozmawiam o tych sprawach z ludźmi bo zazwyczaj jest to opowiadanie o jakimś czary mary widzę duchy.
Chętnie podzieliłbym się spostrzeżeniami i doświadczeniem. Myślę, że na początku pomagał mi amulet bo od tego zacząłem. Później zacząłem skupiać się na wibracjach ale przez długi czas bałem się tego uczucia. Dopiero po latach zacząłem bez strachu poddawać się temu. Dreszcz, uczucie mrowienia, jakby przeszywający prąd w cały ciele luźno leżącym w łóżku i wtedy odczuwanie wibracji, które przechodzą przez całe ciało. Obecnie świadomy sen jest dla mnie nawykiem. Zdarza mi się regularnie. Klarowność z biegiem lat zwiększyła się. Wpływ na to co po tamtej stronie też ale podświadomość jest silna i dużo sama narzuca.
Raz udało mi się przejść w świadomy sen poprzez paraliż, na koniec słyszałam strasznie głośne dźwięki jakies walenie w drzwi i inne i po chwili cisza, i otwieram oczy mówię że przeminęła moja szansa chyba przespałam te przejście do snu świadomego albo nawet nie zasnelam (bo się tak czulam jakbym odrazu po tych dźwiękach otworzyłaś oczy) czuje jak pies mi się wierci w nogach no to wstalam chodze po pokoju patrze nie zasłoniłam rolet a tam za oknem LAS i ja takie wait a minute LAS? I z tej podniety się wybudziłam i d00pa 😂 ale naprawdę słyszałam czułam widzialam tak jak w realu , a co najlepsze jak się obudziłam moj pies nawet nie był w pokoju a myslalam ze moze spi mi w nogach skoro w świadomym snie tak realistycznie czułam go w nogach a tu zdziwko
raz udalo mi sie przejsc swiadomie w sen ale wystraszylem sie swojego oddychania a potem poszedlem normalnie spac
Yoo wczoraj z dupy myślałam cały czas o świadomym śnie gdy zasypiałam i weszłam w niego świadomie wgl wtf bo od dawna nie zapisuje snow itp sama byłam w szoku , co prawda kontrolowałam go na ok 50/60% ale mega postęp
Tez macie tak ze sie wybudzacie z tych snow+
Raz potrafiłem przez świadomy sen doprowadzić prawie do obłędu odczuć,są 3 etapy świadomego śnienia,w 3 świecie to obłęd,paranoja,choćbym był poza ciałem i tworzyłem swój świat tak szybko że nie nadążyłem pomyśleć.Toralny ultra instynkt,wyszedłem po 10 sek około z 3 świata do 2,następnie odłączyłem świadomie rozum,gdyż emocje były ogromne,obawiałem się że zaznam zawału.Po wyjściu do 1 świadomego snu od razu obudziłem się z dreszczami rozumu xd jeżeli ktoś jest jeszcze kto mnie rozumie pisać
Ja miałem tak że kiedy byłem świadomy że śnie to po chwili ta świadomość znikła jakimś cudem... i potem sen wyglądał normalnie czyli nie byłem świadomy że śnie i robiłem w tym śnie to co zazwyczaj nic takiego niepokojącego nie widziałem i potem się obudziłem zaskoczony że straciłem świadomość
1 raz straciłem świadomość pod czas snu bo chciałem zrobić coś fajnego aż nagle straciłem świadomość i wróciłem do normalnego snu tak jakbym nie wiedział że śnie
Po linii najmniejszego oporu!
Nie ma czegoś takiego jak najmniejsza linia oporu! ;)
Szkoda że tak późno trafiłem na ten film. Kiedyś próbowałem świadomego śnienia i mi pomagało osiągnąć cel zapisywanie wszystkiego co pamiętam ze snu w notesie który miałem przy łóżku zawsze nawet najmniejsze szczegóły polecam spróbować.
Zapisywanie snów to podstawa. :)
@@antonilacki Ten materiał natchnął mnie aby znów spróbować osiągnąć świadomy sen. A nóż może się uda :D
@@antonilacki tylko ze to trudne jak pamieta sie ttlko wycinki i glowny cel dlaczego cos sie dzieje jest nie do odczytania
Przeczytałem tytuł i uznałem ze pewnie jakaś sekta lepiej się zajmę swoim życiem xd
Ja raz osiągnąłem na 3 sekundy dosłownie bo mama mnie obudziła i kompletnie się przez te trzy sekundy nie zorientowałem
nie możliwe
@@julkamamale6162 uwierz mi że tak
Czy jest szansa że w pewnym momencie pojawi się dłuższy materiał na temat WILDa?
U mnie nie ma swędzenia czy czegos innego, u mnie jest uczucie spadania, ktorego nie mogę zignorować żeby mózg stwierdził, że zaśnie
Hiponagog nie odnotowałem odkąd śpię. Przed zaśnięciem jest fajnie potem mam przeskok do momentu obudzenia i już nie jest miło proces trwa od 6 do 8 godzin sny to rzadkość ale zawsze są ciekawe.
Zabawne, że wyświetla mi się ten film w chwili gdy mam odwrotny problem, nie chce mieć świadomych snów, gdyż mam je za często.
Mi by się przydał poradnik jak osiągnąć zwykły sen częściej niż raz na 3 dni xD
Czytaj dużo przygodówek
Mniej ćpaj xD
@@randomowyrandom3243 no ciężko może być
Notuj swoje sny i zasypiaj z intencją zapamiętywania snów
@@wb3204 kolega sni prawi co noc a ty mu radzisz robic notatki
Ja wystarczy, że zasypiam i jak się trafi jakikolwiek sen zawsze jest świadomy.
Też tak chce😭
@@martyna...5622 Da się to wyrobić. Nawet na internecie są jakieś poradniki czy coś w tym stylu. Ja miałem to naturalnie okresowo.
Osobiście polecam i-doser "lucid dreams". Tylko zasnąć podczas słuchania nie można xD
S
raz mi sie tak udalo przejsc do snu
Cześć, dobry materiał,
Może jakieś kolabo? 😎
Siemanko, napisałem maila dograjmy to! 🤙🏻
Ja mam z WILD taki problem, że robię wszystko co się powinno Ale nie mogę zasnąć tylko ciągle jestem świadomy i mogę się ruszać. A leżę tak dosyć długo.
Dosyć długo to ile? Czas się dłuży w bezruchu. :)
@@antonilacki najdłużej około 40 minut A średnio to pół godziny
@@antonilacki Ja mam tak samo, ale najdłużej ile leżałam to 3 godziny
Bo źle wykonujesz wilda ... Skupiasz się na oddychaniu lub liczenie przez co nie możesz zasnąć lub zajmuje to co najmniej godzinę
Edit ; powinnieneś ”zauważać” swój oddech
Gdy już jestem w śnie próbuje ,,wsadzić palec w rękę” i nie wychodzi czyli to jakby znak ze w nim nie jestem. A ja wiem że śnie.
Ja tak raz miałem że wsadziłem se palec w rękę bo nie byłem pewny czy to sen bo wszystko było normalne i nie zadziałało i wtedy byłem pewny że to nie sen i właśnie wtedy nagle coś usłyszałem tak jakby krzyk kobiety który był przerażający jak w horrorach normalnie i się obudziłem zalany potem... więc lepiej spojrzeć na zegar lub przeczytać tekst w książce to jest bardziej skuteczne :) bo to zawsze działa zawsze kiedy spojrze na zegar w śnie i spojrze na niego 2 raz żeby sprawdzić czy śnie i zawsze działa :D tylko niestety pod wpływem emocji szybko się budzę ale wierzę w to że w końcu mi się uda coś zrobić w tym świadomym śnie bo na razie nic mi się nie udało :/
skąd towar bierzesz?
@@julkamamale6162 c o
Czy korzystanie ze wszystkich sposobów na świadomy sen to dobry pomysł?
Przetestuj je i sprawdź, które działają na Ciebie najlepiej.
krok pierwszy
zapierdol kwasa
Miałam świadome sny, wychodzenie z ciała od 19 r życia
Były to krótkie podróże i głównie w gorączce (medytowałam w anginie )
Od czasu śmierci klinicznej 7 lat temu potrafię kreować sny innych ludzi, oglądać w ich Podświadomości to co jest przed nimi ukryte
I powiem tak : nie ma drogi na skróty!
Powodzenia w kontakcie z Podświadomościa
Po linii najmniejszego oporu się mówi. „Najmniejszej lini oporu” jest niepoprawnie powiedziane. 😜 Ale to nic. Każdy zrozumiał. Tak tylko mówię na przyszłość. ✌️
ważna jest odpowiedznua długość snu i regularność Ja o 3:20😑mhm tak tak
Haha czas zmienić nawyki :)
Dzięki 😎👍🏻
3:25 miałem raz. Poczułem paraliż ciała i bardziej to było coś jak LD ale i może OOBE.
Bardzo trudne🙄
Czy udało się Panu zrobić WILDa?
O to samo miałem się zapytać
Mi zawsze na kacu udaje się technika WILD
Super film
Dzięki:)
wtf ja zawsze od dziecka miałem świadome sny jak byłem młody i miałem jakiś koszmar to po prostu zamieniałem go na coś przyjemniejszego minusem jest to że mam jeden sen na kilka miesięcy
No to lipa bo pracuje na 3 zmiany i spać chodzę raz w rano w dzień i w nocy
ja nie korzystam z żadnych technik i mam świadomy sen przynajmniej dwa razy w tygodniu. Czasami już nie wiem co jest snem, a co rzeczywistością😅😅
O której godzinie chodzić spać?
o ktorej masz zegar biologiczny
@@vvvvvvvvvv599 a jak ktoś nie ma ?
Chcesz zacząć przygodę ze świadomymi snami?
Zacznij bezpłatnie tutaj: akademiasnow.pl/start
Próbowałem wild kilkanaście razy za młodego
Nigdy nie wychodziło
Tylko raz
I to z otwartymi oczami gdy patrzyłem w okno
Po jakimś czasie postanowiłem wyjść przez okno i poczułem jak odpływam od łóżka i niewiem czy to bliżej on czy ld
1,5 godziny mniej spania codziennie i patrzenie przez ten czas w sufit jest "małym wysiłkiem"? Mega trud.
Zależy. Dla kogoś o wiele większym jest powtarzanie kilku drobnych nawyków w ciągu dnia. Tutaj masz taką "jednorazową" akcję. Ale zgodzę się, że dla wielu może być to problem.
jooo ta pierwsza metoda za pierwszym razem mi wyszła a pozniej lipa a z intencją lepiej szło a później to już bajka najbardziej męczą mnie w śnie lustra w których chcę odwzorowac wszystkie postacie ehh fajnocha
No to pozamiatane... Pracuje na 3 zmiany :/
Ja mam tak, że np jak coś mnie obudzi i przerywa np sen albo nawet i nie ale dalej jestem śpiący i wiem że jak nie otworze oczu i się nie rozbudzę to zasnę za minutune. Wtedy sobie wyobrażam jakiś obraz w głowie jaka czynność, która z myśli zamienia się w sen i mam świadomy sen
Wszystko brzmi pięknie i ładnie tylko słabo jak wejdziemy w taki świadomy sen i zaczniemy sie bawić "nie tylko legalnie i nie tylko bezpiecznie" a potem się okaże ze to jednak byl real 😂
A jak przejść do Matrixa?
Po linii NAJMNIEJSZEGO oporu
A nie
Po najmniejszej LINII oporu
🙂
Czy po tej 1h i 30min wykonywania intensywnych testów rzeczywistości można iść dalej spać ? Jeśli nie to czy można nadrabiać zaległe godziny snu popołudniami ? Pozdrawiam.
nie wiem