Jak na miastowego to nie źle Ci idzie rozpalasz dziwnie bo od góry, ale widocznie też to działa jestem że wsi i dość długo już palę w piecu, co prawda w piecu od centralnego ogrzewania, ale to chyba żadna różnica, no ale udaje to się nam obu. Miastowy czy nie ale dajesz radę tak trzymać. Pozdrawiam 😃
Siekiera rozłupująca super ale musi być cięższa od siekiery uniwersalnej. Rąbanie super sport. Rozpalanie od góry - dla cierpliwych ale dłużej się pali czyli rozpalanie efektywniejsze - zgodzę się. Chociaż wolę rozpalać małymi ilościami wióry i szczapki i dokładać po kolei. Też lubię palić w piecu, czy kominku. Pozdrawiam Ignac
Muszę się przyznać że nigdy tak nie próbowałam rozpalić w piecu. Ciekawe 😀👍 Teraz już za późno mamy gazowe ogrzewanie. Dziękuję było miło posłuchać i się zaskoczyć 🤗. Pozdrawiam.
Brawo za podjęcie tematu.👏 Od 16 lat palimy w piecu CO metodą rozpalania OD GÓRY. 👍👍👍 Przede wszystkim ilość dymu z komina nieporównywalnie mniejsza, niż przy paleniu tradycyjnym 😀🍀
No właśnie... główna różnica to ilość gazu jaki wydobywa się z komina. Polecam zagłębić się w temat. Trochę grosza zostanie w kieszeni no i sąsiedzi bardziej zadowoleni bo mniej dymu.
Zapraszam was na moje social media
Fanpage: facebook.com/przygodynawsi/
Instagram: instagram.com/przygody_na_wsi/?hl=pl
Jak na miastowego to nie źle Ci idzie rozpalasz dziwnie bo od góry, ale widocznie też to działa jestem że wsi i dość długo już palę w piecu, co prawda w piecu od centralnego ogrzewania, ale to chyba żadna różnica, no ale udaje to się nam obu. Miastowy czy nie ale dajesz radę tak trzymać. Pozdrawiam 😃
Od dziecka palilam w kuchni czy piecu ,ale odwrotnie plus smolak do rozpalki.pozdrwiam serdecznie
Siekiera rozłupująca super ale musi być cięższa od siekiery uniwersalnej. Rąbanie super sport. Rozpalanie od góry - dla cierpliwych ale dłużej się pali czyli rozpalanie efektywniejsze - zgodzę się. Chociaż wolę rozpalać małymi ilościami wióry i szczapki i dokładać po kolei. Też lubię palić w piecu, czy kominku. Pozdrawiam Ignac
Super lekcja poglądowa 👏
Jak "przytrafi" mi się kiedyś taki domek, o czym marzę,to na bank skorzystam z tej metody.👍🏻 Dzięki
Pozdrawiam 🖐️😃
Czego życzę z całego serca aby się marzenie spełniło.
Też z tej firmy mam jest the best👍👍👍
No nareszcie ktoś daje porządne instrukcje palenia od góry. Dla wielu ludzi to wciąż tajemnica 😉
Wiele lat paliłam w piecach...ale odwrotnie;) rusztowanko drbnym drzewem pod spód papier na wierzch grube...widać sposoby obydwa działaja🤣
Każdym sposobem rozpalimy w piecu, tu bardziej chodzi o efektywność spalania oraz ilość dymu
Pozdrawiam Ciekawy Filmik 👍👍
Ta siekierka to pewnie FISKARS? Zgadłem? Pozdrawiam i życzę udanego sezonu na wsi.🤗
Tak, pozdrawiam
Ścina się drzewo a pali się drewnem :) To nie hejt też przez całe życie mieszałem te subtelne pojęcia.
Muszę się przyznać
że nigdy tak nie próbowałam rozpalić w piecu. Ciekawe 😀👍
Teraz już za późno mamy gazowe
ogrzewanie. Dziękuję było miło posłuchać i się zaskoczyć 🤗.
Pozdrawiam.
Brawo za podjęcie tematu.👏
Od 16 lat palimy w piecu CO metodą rozpalania OD GÓRY. 👍👍👍
Przede wszystkim ilość dymu z komina nieporównywalnie mniejsza, niż przy paleniu tradycyjnym 😀🍀
Ja mam siekiery stare stalowe z drewnianym trzonkiem! Prawdziwa hartowana siekiera powinna gwóźdź przeciąć!
Z początku nie umiałam tym rąbać ale ta siekiera dobrze złapana dziabie sama :D I nie w każdym piecu rozpala się od góry ;) to zależy od typu pieca.
Jestem zewsi pierwszy raz słyszę rospalać ogień od gury
No właśnie... główna różnica to ilość gazu jaki wydobywa się z komina. Polecam zagłębić się w temat. Trochę grosza zostanie w kieszeni no i sąsiedzi bardziej zadowoleni bo mniej dymu.
Ale super piec i to ciepło od pieca,,urok wsi,dziekuje za odcinek ,,pozdrawiam
Sąsiedzki szacunek to podstawa.
Precyzując, siekiera to Fiskars model X25?
Świetnie opowiadasz. Pozdrawiam
Zgadłeś. Dzięki za miłe słowo
Zawsze rozpalania od dołu ale zięć pali od góry
Palę w piecu zawsze od góry
❤💗
Ja też mam taką siekiere :D
Te wytłoczki to lepiej na kompost😂😉