Nie będzie miał Pan milionowych wyświetleń, tysiąca lajków itp. To jest nieważne. Ma Pan nas, tych kilkuset miłośników przyrody, wolności,przygody. Jak niewiele trzeba by być szczęśliwym. Polecam, choć na pewno już Pan śledzi kanał Andrzeja Tomaszewskiego ✌️ Dobrze że jesteście 🙌
Cudowna wyprawa ! Rewelacyjna relacja ze tego spływu . Sam posiadam kanu , ale nigdy nie odważyłem się popłynąć gdzieś dalej ! Dziękuję za pokazanie tych cudownych miejsc !
ปีที่แล้ว
Jesteś odważniejszy ode mnie, ja nie odważyłem się na canoe, dlatego ponton😁😁😁 HEJ HEJ
Wspaniale się ogląda zimową porą. Już oglądam 2gi raz. Dziękuję. Dużo pomysłów i zdrowia na dalsze wyprawy.Więcej filmów z biwaków poproszę,gotowanie i, rozstawianie legowiska.
Z przyjemnością się ogląda i słucha. Czuć pozytywne nastawienie do życia. Bez narzekania, że nie ma portów, że za dużo komarów, za płytko, że co 5 kilometrów nie ma stacji "obajtków" z paliwem i grilem itp.itd... Potwierdzam- wodę z Wisły da się pić i żyć (ale Sawyer to minimum). Pływam od Sandomierza do Góry Kalwarii co roku. Z prądem i pod prąd. Od maja do września. Burze wiślane i klimat obozowania na łachach- nie do podrobienia. Dzięki za wspomnienia...
3 ปีที่แล้ว +1
Witaj Miro, Dzięki za wspaniały komentarz😊👍 Oby jak najmniej portów, "obajtków" i betonowych bulwarów. Poczucie pozacywilizacyjego klimatu MEGA! Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Jak miło jest usłyszeć, że wędrowałeś po wzdłuż Wisły do Kazimierza. Znam dobrze te miejsca które zamieściłeś na fotografiach. W ostatnim filmie też jest to zdjęcie z 1h4m54s. Wtedy pomyślałem, że to nie możliwe i może zdjęcie zrobione gdzieś indziej. A tu niespodzianka - piękna droga Podgórz - Mięćmierz. Pomyśl Piotrze czy by nie chciał robić tego trochę zarobkowo. Zebrać 5 osób na 3-4 dni i być przewodnikiem. Myślę., że chętni pochodzenia w twoim towarzystwie by się znaleźli. Co do powyższego filmu - MAGIA! Aż zazdrość bierze. Świetny pomysł, piękna podróż, fantastyczny komentarz i montaż. Pozdrawiam serdecznie.
Zaskoczył mnie Pan spokojem oraz innym podróżowaniem po gsb ( nie bieg a sens życia), ale teraz cos dla mnie nie pojętego , Wisła dmuchancem, jak patrzę to aż się boję, spływ na który nigdy się nie odważę 😁, dlatego tym bardziej dziękuję za materiał i wciągam na kolację razem z rodziną. Dużo zdrowia i uśmiechu życzę.
4 ปีที่แล้ว +2
Bramoo wielkie dzięki za za dobre słowo😊 Bardzo dobrze to wychwyciłeś - nie pośpiech tylko spokój, refleksja. Na tym właśnie mi zależy. Bardzo mnie dziwi jak niektórzy YT-uberzy na swoich filmach przepraszają, że film za długi. Przecież jak materiał jest dobrze zrobiony i dobrze się ogląda bo ciekawy, to dobrze jak długi. Właśnie to jest przewaga YT nad TV gdzie czas antenowy kosztuje i filmy musza mieć ograniczony czas żeby dopasować się do "bloków reklamowych" Natomiast co do wyboru dmuchańca, to właśnie dlatego, że bezpieczniejszy od kajaka, szczególnie jak ma się tak marne doświadczenie w pływaniu jak ja😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Panie Piotrze jest pan niesamowity.Pokazuje pan to co najważniejsze ,czyli Bóg i drugi człowiek.Bez ekologizmu i animalnego ubóstwienia(obecnej religii współczesnych ludzi).
Właśnie miałem ruszyć na 2-dniowy wyjazd rowerem z noclegiem w lesie i zajrzałem na kanał. Trudno się oderwać, ciężko będzie ruszyć o czasie :). Miło pana znowu widzieć. Klimaty wyprawy zupełnie inne niż dreptania (próbowałem kiedyś w mniejszej skali). Jedyne mankamenty to nieruchome nogi małe wredne kłujące latające.
4 ปีที่แล้ว
Witaj, dzięki za fajny komentarz. Tak te 'nieruchome' nogi to spory problem, przez pierwsze trzy dni myślałem, że nie zniosę tego siedzenia ale było tyle innych plusów, że w pełni to rekompensowały. Klimatu wędrowania pieszo nic nie pobije ale czasami warto spróbować jakiejś odmiany, może czas na rower 😊 Pozdrawiam Serdecznie, HEJ
@ Rower mogę polecić z przekonaniem popartym doświadczeniem. W tym roku przez Bory Tucholskie, Hel i Olsztyn dojechaliśmy do Białegostoku. Jedyny problem to krótki urlop, muszę go dzielić między rower i góry (najchętniej Bieszczady lub Izery). Pozdrowienia i wytrwałości.
Witam ach wspomnienia z kajaków ale to były czasy 1986- 2004r gdzieś kajakowałem , ach te komary i twoje wspomnienia , masz pomysły Piotrze tak trzymać 👍🤴
3 ปีที่แล้ว
Witaj Lucjan, z wodą to był mój pierwszy raz😊 fajnie że wywołał wspomnienia. Korci mnie żeby na jesieni popływać Biebrzą, Narwią, może się uda. Pozdrawiam HEJ
Jesteś dla mnie Piotrze Wielkim Człowiekiem. Inspirujesz mnie wieloma ciekawymi pomysłami.
4 ปีที่แล้ว
Witaj Krzyśku. Wielkie dzięki za dobre słowo, powiem Ci w sekrecie😊😊😊 że chęć zainspirowania innych to taka moja ukryta intencja - nie tylko siebie wyciągnąć z domu ale kogoś jeszcze. Mnie natomiast strasznie inspirują chłopaki z Universal Survival i to co kiedyś robił Les Stroud. Polecam jeśli nie znasz. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Super film z wyprawy :) Planuję zbudować tratwę i wyruszyć z Warszawy a docelową lokalizacją jest Gdańsk. Mam nadzieję , że się powiedzie. Dziękuję za ten filmik, coś pięknego, sam na sam z naturą. Jest pan niesamowity.
3 ปีที่แล้ว +1
Witaj. No to bardzo mocno trzymam kciuki😊👍👍👍 pomysły tego typu niosą wiatr przygody. Powinno się powieść dlaczego nie, wiem że takie spływy tratwą się zdążają i jest ok. Daj znać jaką masz koncepcję na tratwę i jak poszło. Pozdrawiam i życzę powodzenia😊👍 HEJ HEJ
Nie dalej jak dwa dni temu myślałem kiedy Piotr wrzuci jakiś film... A tu taka petarda! Serdecznie dziękuję za cudowne kadry i świetny klimat! Uwielbiam Twoje filmy! Pozdrawiam serdecznie!
4 ปีที่แล้ว
Witaj, bardzo cieszy taki komentarz😊bo właśnie na tych dwóch rzeczach najbardziej mi zależy, ładne-autentyczne kadry i klimat wędrówki, w tym przypadku spływu. Zawsze zastanawiam się czy filmy nie za długie ale przywożę tyle materiału, że szkoda z niego rezygnować. Dzięki. Pozdrawiam, do zobaczenia. HEJ
No gratuluję i zazdroszczę Panu tej wyprawy...Ja jak do tej pory to zaliczyłem kajakiem jedynie pewne odcinki Wisły. W końcu września przechodzę na emeryturę i wreszcie chyba będę miał trochę czasu (jakieś 3 tygodnie na to potrzebuję) aby samotnie przepłynąć Wisłę z Oświęcimia do Gdańska. (moja Żona nijak nie pasuje do kajaka i od lat latem odbywam swoistą "pańszczyznę" wyjeżdżając z Nią gdzieś na południe - z tego powodu nie mogę 2 tygodnie poświęcić na kajakowe włóczęgi)...
3 ปีที่แล้ว +1
Witaj Krzysztof, w pewnym sensie to zazdroszczę takiej emerytury, to właśnie czas żeby ruszyć z kopyta z wszystkimi odłożonymi planami, trzymam kciuki👍👍👍😊 Zapraszam do oglądnięcia innych filmów na moim kanale, głównie piesze wędrówki😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Trzeci raz oglądam:) Ja też tak chcę:) Obejrzałem już wszystkie produkcje Dziadbora.. niektóre kilka razy:) Niesamowitą energie mi dają. Zastanawia mnie skąd się wzięła ksywka DZIADBOR?
Pieknie 👍 To bylo moje marzenie zawsze splyw po Wisle 👍Jak wroce do kraju po emigracji zaraz to bede chcial zrealiziwac 👍 Pozdrowienia z Sarasota Florida 👍
4 ปีที่แล้ว +1
Witaj, bardzo cieszy że się podobało, stara kochana Wisełka😊 ale na Florydzie to też masz gdzie pływać😊 Pozdrawiam z Piastowa z pod Warszawy HEJ
Piotrze myślę że wielu z nas nie oglada twoich filmów dla porównywania jakości , a raczej aby przeżyć z Toba te przygody. Ogladajac Twoje produkcje czasami mam wrazenie jakbym razem z Toba byl na tej wyprawie. Emanujesz sympatia i zawsze bedziemy ogladac :) pozdrawiam serdecznie, i chetnie obejrze twoje przejscie sudeckiego ;) pozdrawiam :)
4 ปีที่แล้ว +2
Witaj Darek, dzięki za wspaniały komentarz, miód na moje uszy 😊 po długim okresie nie obecności aż dziw, że subskrybcje mi nie pospadały. Co do przejścia Szlaku Sudeckiego to nie wiem czy się uda bo od jakiegoś czasu mam pewien problem chodzenia drogami, które ktoś 'wymyślił'. Według mnie mają one niejako naganiać ruch turystyczny w odpowiednie miejsca - np. placówki rekreacyjno-handlowe (Kudowa Zdrój, Karpacz, Szklarska Poręba) Jakoś tak przestają mnie interesować tak zwane 'atrakcyje turystyczne' nawet jeżeli są wspaniałe widokowo. Po prostu turystyka niszczy klimat takich miejsc, no przynajmniej w moim odczuciu. Ale Sudety to nic straconego, od jakiegoś czasu mam koncepcję wędrówki własnymi drogami - tam gdzie oczy poniosą 😊 coś w rodzaju alternatywnego GSŚ lub okolic. Jest możliwe że wytyczę sobie trasę 'urbexową' bo na Śląsku jest dużo takich miejsc i mają one swój specyficzny klimat, który mnie przyciąga 😊 Tak więc Darku do zobaczenia, Pozdrawiam, rozwijaj paralotniarstwo bo to wspaniałe zajęcie, Twój komentarz, z ostatniego filmiku, jak szedłeś tą krawędzią klifu, że dziwne że masz poczucie lęku wysokości mimo latania paralotnią 👍serdecznie mnie rozbawił. Trzymka HEJ
Płynąłem z kolegą w czerwcu zeszłego roku,i powiem Ci że czuję się jak bym tam był znowu.Jak zdrowie pozwoli za 4 lata powtórka !
3 ปีที่แล้ว
Witaj Marcin. Jeśli sprawiłem, że znowu się przeniosłeś na Wisłę to Wielkie dzięki, bo to komplement dla mojej 'sztuki' filmowej😊👍Ja też tam na pewno wrócę. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Dzięki Jurku ale jak by co to wiedz, że myłem się cały a nawet ją piłem😁😁😁 Do Warszawy było ok. później się skiepściła bo puścili ścieki😒 Tak naprawdę Wisła ma antyreklamę z lat 70, 80-tych wtedy to był ściek, teraz to jedna z czystszych rzek europejskich😊👍 Pozdrawiam serdecznie HEJ
@ Piotr, no właśnie... Kiedyś biwakowałem na wielkiej łasze na Wiśle, dokładnie na wysokości Leoncina. Samo dostanie się z brzegu to był spacer w wodzie po pas. Jedyne co papiętam to nieznośne swędzenie do momentu dokładnego umycia całych nóg wodą z butelki. Dlatego Twoje mycie twarzy wydało mi się przerażające. Leoncin to już poza Warszawą i mocno w dole rzeki. Tam już jest totalny ściek, jak sam twierdzisz. Co do czystości Wisły to ciekawe, nie sprawdzałęm danych - możesz podesłać? Ja pamiętam dane z 2002 roku, kiedy to Wisła ledwo weszła do rejestru czystości pierwszy raz od 40 lat...
Ale narobiłeś ochoty na wodne przygody. Dobrze nagrane.
4 ปีที่แล้ว +2
Cześć Tomasz. Tak po cichu 😊 to taki jest zamysł powstawania moich filmików, wyciągać innych i siebie z domu. Wisła albo jej wybrzeże to świetne miejsce do 'buszkraftowania' starałem się to pokazać (tj. dzikość linii brzegowej) Dzięki za komentarz. Pozdrawiam, HEJ
Witam i gratuluję! Mam pytanie jaki to model pontonu? Pozdrawiam
2 ปีที่แล้ว
Witaj, ponton to model KOLIBRI K280 i kupowałem go w sklepie tokarex, jednak dokładnie jaka to odmiana - bo jest kilka (można też konfigurować) to już nie pamiętam. Stary pontoniarz doradzał mi wtedy żeby zawsze brać trochę większy niż potrzeba i ze sztywną podłogą, tak też zrobiłem i nie żałuję. Pozdrawiam
Mega sprawa sam się przygotowuje do wyprawy nad morze. 1000km Wisłą
3 ปีที่แล้ว
Witaj Piotrze, czyżbym miał swoje 5groszy w inspiracji do twojej wyprawy😊😊😊 Napisz czym płyniesz i mocno trzymam kciuki, to fantastyczna przygoda😊👍 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
@ od dziecka rodzice brali mnie nad rzekę sołę to w większej części górska rzeka na południu Polski. Kiedyś było w niej więcej ryb niż kamieni. Tak zaczęła się przygoda wedkarska. z czasem zwiedzalem coraz więcej różnych miejsc i powoli zdobywalem informacje o zwierzętach które obserwowałem. Ale dopiero w zeszłym roku kupiłem ponton 3,3m wydaje się wystarczający i zamierzam pożyć trochę dłużej w "dziczy". Oglądałem wiele relacji z takich wypraw i również twoje które bardzo dobrze oddawaly rzeczywistość i różne sytuacje na wodzie i przy niej :) aby uniknąć niespodzianek będę szył namiot na ponton. Maszyna do szycia jest :) zastanawiam się nad prądem chyba będą to jakieś lekkie panele fotowoltaiczne i niewielki akumulator. No i wędki oczywiscie. Dziękuję za wrzucenie tego filmu. Do zobaczenia na wodzie.
3 ปีที่แล้ว +1
Piotrze widzę że podchodzisz do tematu z pasją i rozmachem. Mocno trzymam kciuki bo kroi się niezła przygoda😊👍👍👍 Mile widziane w przyszłości jakieś fotki albo i filmiki z takiego "stylu życia"👌👍 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
komarów nie ma nad wodą gdyż nad wodami nie latają , po prostu na wodzie nie ma żywicieli , więc niepotrzebna strata energi , na jeziorach jak się wypłynie też ich nie ma
4 ปีที่แล้ว +1
Dzięki za info, dobrze wiedzieć bo w dalszych planach mam, kiedyś, jakiś rajd po mazurskich jeziorach. Pozdrawiam Hej
Najpierw GSB, a teraz Dziadbor podrzuca film z realizacji czegoś o czym sam ostatnio intensywnie rozmyślam. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na szlaku! Cześć!
4 ปีที่แล้ว
Hej Hej Witam, jako że filmy nie zbyt często rzucam na YT to polecam zajrzeć na mój kanał bo już trochę tego tam jest, nie tylko GSB i Wisła😊 Serdecznie Pozdrawiam HEJ
Witam. Jakim aparatem pan fotografuje i jak wyglada sprawa z kontrolą straży wodnej czy rybackiej?
ปีที่แล้ว +1
Gadam do sportowej kamerki Sony fdr3000 a filmuję i zdjęcia Sony rx100, mają jeden typ baterii. Straż wodną spotkałem tylko raz, za Nowym Dworem Mazowieckim, mam wrażenie że całkiem przypadkowo, byłem na wyspie i dla tego podpłynęli. Myślę że jak bym był na wodzie to by się mną nie zainteresowali, chyba myśleli że jestem kłusownikiem. Bardzo sympatyczni. Pozdrawiam🖐HEJ
@ a zatem proponuje na przyszły rok rzekę Bug od granicy z Białorusią w miejscowości Gnojno aż do Zegrzyńskiego .Daj znać co o tym myślisz. Z chęcią dołączył bym swoim pływadłem. Zdrawiam serdecznie, szerokości na szlaku i powodzenia
Bardzo praktyczny kapelusz.Można wiedzieć gdzie taki można nabyć?
4 ปีที่แล้ว
Kapelusik kupiony kilka lat temu w Decathlonie, teraz już są trochę inne modele chyba równie dobre, planuje sobie kupić. Dużym plusem tego kapelutka jest spore rondo, w końcu ma osłaniać przed słońcem. Musiałem go po zakupie trochę zmodyfikować, w krawędzi ronda miał on kiedyś żyłkę, która bardzo irytowała, na jej miejsce wsunąłem giętki drut. Teraz kapelusz można formować pod różne kształty, z żyłką nie szło tego zrobić. Patent podpatrzyłem u chłopaków z Universal Survival. Z nowym też tak zrobię. Pozdro. HEJ
jak sobie pan radzi z ładowaniem tel ? widać że dietka wchodzi :) pozdrawiam super się ogląda
4 ปีที่แล้ว +1
Witaj Sławek. Specjalnie na ten spływ zakupiłem ładowarkę solarną i w słoneczną pogodę całkiem dobrze dawała sobie radę (w pochmurną już nie) Dzięki temu byłem całkiem niezależny od źródeł prądu i było to bardzo fajne👍 Natomiast dietka w moim przypadku zawsze pożądana😊 ale najlepiej było na GSB w 26 dni spaliłem 11,5 kg😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Wiosłujemy do siebie, wtedy jest dużo lżej ..minus taki że nie podziwiamy widoków z "przodu"
3 ปีที่แล้ว
Witaj, jakbym płynął drewnianą pychówką to tak bym zrobił. Na takim lekkim pontonie prawie to nie ma znaczenia. Natomiast ze względu na dużą ilość pływających konarów, karp i możliwość nadziania się na nie, to na pontonie jest to niedopuszczalne😊👍 Pozdrawiam HEJ
Cześć Jędrula. Dzięki za komentarz😊👍 Pałatka czyli tarp 'chiński' zakupiony w HobbyHause ale nieco przeze mnie poprzerabiany, mianowicie z dwóch egzemplarzy 2x3m zrobiłem jeden 3x3,5m, dodałem i wzmocniłem oczka, oraz popryskałem spreyami o ciepłym odcieniu co by był bardziej kamuflażowy😊(nie lubię być za bardzo widoczny) Ładowarka słoneczna do baterii to firma GoalZero nomad7plus, chyba najlepszy na rynku, tu się wykosztowałem ale było warto bo będzie mi długo służył, w słoneczne dni zapewnia sporą niezależność od prądu. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
dzień dobry panie Piotrze , jak pan na rzece myje gary ? czy w tej brudnej rzece ? dlaczego ponton a nie kajak pompowany np ittiwit z decac=thlona ??
4 ปีที่แล้ว +2
Witaj Witku, obejżałem sobie ten kajak ittiwit, bardzo fajny, przed zakupem swojego pontońca mocno zastanawiałem się nad zakupem kajaków firmy 'gumotex'. Te wymienione kajaki mają ładowność 150-200 kg a moja waga plus sprzęt i żywność to ok. 160 kg. ładowność pontonu, tej mojej wersji to ok. 300 kg. więc miałem jeszcze spory zapas. Gdybym zapakował tak kajak to bałbym się, że będzie bardzo wywrotny a przecież kajaki są w ogóle wywrotne (szczególnie wtedy gdy brak doświadczenia😊) gdzie ta opcja w pontonie prawie w ogóle nie występuje. To właśnie są przyczyny dla których wybrałem ponton. Brak doświadczenia zaciążył nad moim wyborem, po prostu ponton wydał mi się bezpieczniejszy. A z tym myciem to jest tak, Wisła to wcale nie jest taka brudna rzeka, przynajmniej w porównaniu do innych podobnych rzek na świecie. Katastrofa z czystością to były lata 70-te i 80-te ubiegłego wieku, natomiast teraz to działa zwykłe polskie 'narzekactwo' - wszystko co nasze to gorsze - z czym się nie zgadzam. Kwestia czystości jest świetnie poruszona w takiej trzy odcinkowej serii o Wiśle, na YT jest tylko cz 3, th-cam.com/video/cYsKY4ewlNk/w-d-xo.html a pierwsze dwa odcinki są na CDA, szczerze polecam, czyta Pani Czubówna. Gdyby nie te filmy to pewnie nie odważyłbym się pić 'wiślanki'. Wisła jest całkiem, całkiem dopóki 'czajka' ścieków do niej nie wpuszcza, ale to dopiero od Warszawy. Tak więc te moje gary czyli jeden kubek 0,8 ml po porannej kawie czy wieczornej zupie popłukiwałem czystą wodą wycierałem szmatką i było👍 Ale Generalnie jak się jest na takim wyjeździe to 'próg czystości' trzeba mieć trochę obniżony😊 Serdecznie Pozdrawiam. HEJ
No właśnie. Zdecydowanie za długą przerwę nam zafundowałeś jak na tak dobry content ;-) Ciekawy jestem czy zobaczymy Cię w przyszłym roku na jakimś dłuższym górskim szlaku
4 ปีที่แล้ว +1
Witaj Michał. U mnie jest tak - jak mam gdzieś wyjechać to świetnie, jak mam filmować to świetnie, natomiast jak mam zmontować ten cały materiał to się strasznie ociągam. W planach mam nie tyle góry co zwykłe pola, lasy, wioseczki. Już w tym roku miałem wielkie parcie na wyjazd na Ukrainę, chciałem się wrzucić gdzieś w interior ukraiński, np pod Odessę i stamtąd, na piechotę wrócić do Polski. Ten cyrk z zamykaniem granic bo zaraza, pokrzyżował moje plany, jak podjąłem decyzję o płynięciu Wisłą to nawet do lasu nie można było wejść. Ale spływu nie żałuję było wspaniale. Natomiast wyjazd na Ukrainę może się uda w przyszłym roku, takie są moje wstępne plany. Serdecznie pozdrawiam Hej
Naprawdę bez żadnych umiejętności wsiadłeś na ponton i zacząłeś spływać? Kurde ja myślałem, że to trzeba mieć jakieś zezwolenia, patenty i dużo doswiadczenia. Podziwiam za odwagę.
2 ปีที่แล้ว +1
😁😁😁Eeee tam jaką odwagę, trochę trzeba przezwyciężyć małego stracha i już. Generalnie dlatego wybrałem ponton, jest niezatapialny, nawet jak przebijesz burtę (a naprawdę ciężko jest przebić trzy warstwy gumy, no i ma dwie komory) to zanim powietrze zejdzie masz czas na dopłynięcie do brzegu. Najbardziej to się obawiałem wywrotki co jest możliwe w kajaku a w pontonie chyba tylko na rwących rzekach górskich. O zezwoleniach i patentach zapomnij - to jest piękne - patent to chyba na żaglówkę powyżej jakiegoś metrażu, ale nie jestem pewien. Chyba obowiązek rejestrowania pontonu czy innego sprzętu jest jak łowisz ryby, ja nie łowiłem😊 Jakieś doświadczenie owszem jest potrzebne ale zdobywasz je intuicyjnie w miarę powiększania się rzeki i to też jest piękne, uczysz się czytać rzekę😁😁😁 Pozdrawiam Serdecznie👍HEJ
@ Super, dzięki za odpowiedź. A jeszcze nie wiem czy pisałes lub nagrywałeś coś o tym jaki sprzęt jest niezbędny, czy czegoś ci brakowało i co byś wziął lub co okazało się niepotrzebne na pontonie a co było niezbędna lub bardzo przydatne?
Przefiltrowanie wody gdy pozniej sie ja gotuje, jest troche bez sensu. Ten filrt zatrzymuje tylko biologie, a skoro gotujesz te wode, to i tak calej tej biologi sie pozbywasz ;)
4 ปีที่แล้ว
😊👍 Dokładnie tak, zgadzam się, później już jej nie gotowałem. Zastanawiałem się dlaczego tak zrobiłem na początku i doszedłem do wniosku, że to było pod wpływem ogólnego 'narzekadztwa' na czystość polskich rzek, a przecież w stosunku do wielu innych krajów (mam na myśli kraje zachodnie) mamy całkiem czyste rzeki. W ogóle całe to zafiksowanie naszej kultury na punkcie 'bezpieczeństwa' to spore przegięcie i nie podoba mi się, a jednak mu się poddałem 😊 Serdecznie Pozdrawiam Hej
Widok Wisły jest opłakany , poziom wody jest na poziomie strumyka.
2 ปีที่แล้ว
Pani Basiu nie jest aż tak źle, przecież piłem wodę z Wisły i wiem, że robi to większość tak zwanych robiących spływy😊 Z Wisłą najgorzej to było w latach '70 i '80 teraz to jedna z najczystszych rzek europejskich, z tych dużych ma się rozumieć. Poziom wody to też bardzo zmienna sprawa, kiedyś ok. 400-500 lat temu było specjalne osadnictwo nad rzeką (menonici) wykorzystujące ten fakt. Budowali specjalne domy na terenach zalewowych, bo jak rzeka wylała a później opadła to mieli bardzo żyzną ziemię na której umieli gospodarować. Mimo wszystko mam nadzieję, że film się podobał😊👍Serdecznie Pozdrawiam HEJ
@ Panie Piotrze rozminęliśmy się , ja zobaczyłam bardzo niski poziom Wisły, więc porównałam do strumyka. Pan zna zapewne Wisłę od poszewki. Pozdrawiam i życzę ciekawych wycieczek😊
Nie będzie miał Pan milionowych wyświetleń, tysiąca lajków itp. To jest nieważne. Ma Pan nas, tych kilkuset miłośników przyrody, wolności,przygody. Jak niewiele trzeba by być szczęśliwym. Polecam, choć na pewno już Pan śledzi kanał Andrzeja Tomaszewskiego ✌️
Dobrze że jesteście 🙌
Cudowna wyprawa ! Rewelacyjna relacja ze tego spływu . Sam posiadam kanu , ale nigdy nie odważyłem się popłynąć gdzieś dalej ! Dziękuję za pokazanie tych cudownych miejsc !
Jesteś odważniejszy ode mnie, ja nie odważyłem się na canoe, dlatego ponton😁😁😁 HEJ HEJ
Wspaniale się ogląda zimową porą. Już oglądam 2gi raz. Dziękuję. Dużo pomysłów i zdrowia na dalsze wyprawy.Więcej filmów z biwaków poproszę,gotowanie i, rozstawianie legowiska.
Z przyjemnością się ogląda i słucha. Czuć pozytywne nastawienie do życia. Bez narzekania, że nie ma portów, że za dużo komarów, za płytko, że co 5 kilometrów nie ma stacji "obajtków" z paliwem i grilem itp.itd... Potwierdzam- wodę z Wisły da się pić i żyć (ale Sawyer to minimum). Pływam od Sandomierza do Góry Kalwarii co roku. Z prądem i pod prąd. Od maja do września. Burze wiślane i klimat obozowania na łachach- nie do podrobienia. Dzięki za wspomnienia...
Witaj Miro, Dzięki za wspaniały komentarz😊👍 Oby jak najmniej portów, "obajtków" i betonowych bulwarów. Poczucie pozacywilizacyjego klimatu MEGA! Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Klimacik Mega👍⛺️👊🍺😁
Jak miło jest usłyszeć, że wędrowałeś po wzdłuż Wisły do Kazimierza. Znam dobrze te miejsca które zamieściłeś na fotografiach. W ostatnim filmie też jest to zdjęcie z 1h4m54s. Wtedy pomyślałem, że to nie możliwe i może zdjęcie zrobione gdzieś indziej. A tu niespodzianka - piękna droga Podgórz - Mięćmierz. Pomyśl Piotrze czy by nie chciał robić tego trochę zarobkowo. Zebrać 5 osób na 3-4 dni i być przewodnikiem. Myślę., że chętni pochodzenia w twoim towarzystwie by się znaleźli.
Co do powyższego filmu - MAGIA! Aż zazdrość bierze. Świetny pomysł, piękna podróż, fantastyczny komentarz i montaż.
Pozdrawiam serdecznie.
Zaskoczył mnie Pan spokojem oraz innym podróżowaniem po gsb ( nie bieg a sens życia), ale teraz cos dla mnie nie pojętego , Wisła dmuchancem, jak patrzę to aż się boję, spływ na który nigdy się nie odważę 😁, dlatego tym bardziej dziękuję za materiał i wciągam na kolację razem z rodziną.
Dużo zdrowia i uśmiechu życzę.
Bramoo wielkie dzięki za za dobre słowo😊 Bardzo dobrze to wychwyciłeś - nie pośpiech tylko spokój, refleksja. Na tym właśnie mi zależy. Bardzo mnie dziwi jak niektórzy YT-uberzy na swoich filmach przepraszają, że film za długi. Przecież jak materiał jest dobrze zrobiony i dobrze się ogląda bo ciekawy, to dobrze jak długi. Właśnie to jest przewaga YT nad TV gdzie czas antenowy kosztuje i filmy musza mieć ograniczony czas żeby dopasować się do "bloków reklamowych"
Natomiast co do wyboru dmuchańca, to właśnie dlatego, że bezpieczniejszy od kajaka, szczególnie jak ma się tak marne doświadczenie w pływaniu jak ja😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Normalnie drugi raz oglądam cała serię ze spływu Wisłą. Szkoda że nie można dwa razy dawać łapki w górę. Pozdrawiam
😁👍 Pozdrawiam serdecznie HEJ
Dziękuję Panu za przygodę, inne są widoki z wody inne odczucia,Ale jest cudownie,,Dziękuję za trud i wytrwałość, Pozdrawiam serdecznie
😊👍
Panie Piotrze jest pan niesamowity.Pokazuje pan to co najważniejsze ,czyli Bóg i drugi człowiek.Bez ekologizmu i animalnego ubóstwienia(obecnej religii współczesnych ludzi).
Właśnie miałem ruszyć na 2-dniowy wyjazd rowerem z noclegiem w lesie i zajrzałem na kanał.
Trudno się oderwać, ciężko będzie ruszyć o czasie :). Miło pana znowu widzieć.
Klimaty wyprawy zupełnie inne niż dreptania (próbowałem kiedyś w mniejszej skali).
Jedyne mankamenty to nieruchome nogi małe wredne kłujące latające.
Witaj, dzięki za fajny komentarz. Tak te 'nieruchome' nogi to spory problem, przez pierwsze trzy dni myślałem, że nie zniosę tego siedzenia ale było tyle innych plusów, że w pełni to rekompensowały. Klimatu wędrowania pieszo nic nie pobije ale czasami warto spróbować jakiejś odmiany, może czas na rower 😊 Pozdrawiam Serdecznie, HEJ
@ Rower mogę polecić z przekonaniem popartym doświadczeniem. W tym roku przez Bory Tucholskie, Hel i Olsztyn dojechaliśmy do Białegostoku. Jedyny problem to krótki urlop, muszę go dzielić między rower i góry (najchętniej Bieszczady lub Izery). Pozdrowienia i wytrwałości.
Panie Piotrze, dziękuję. Świetny pomysł i wykonanie. Ale Polska jest piękna! Pozdrawiam!
Witam, witam, dzięki i zgadzam się Polska jest piękna. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Spełnia Pan marzenia wielu w tym moje, których nie odwarzyłbym się spełnić.
Ma Pan wielki dar odkrywania piękna w prostocie i tzw. zwyczajności.
Witam ach wspomnienia z kajaków ale to były czasy 1986- 2004r gdzieś kajakowałem , ach te komary i twoje wspomnienia , masz pomysły Piotrze tak trzymać 👍🤴
Witaj Lucjan, z wodą to był mój pierwszy raz😊 fajnie że wywołał wspomnienia. Korci mnie żeby na jesieni popływać Biebrzą, Narwią, może się uda. Pozdrawiam HEJ
Jesteś dla mnie Piotrze Wielkim Człowiekiem. Inspirujesz mnie wieloma ciekawymi pomysłami.
Witaj Krzyśku. Wielkie dzięki za dobre słowo, powiem Ci w sekrecie😊😊😊 że chęć zainspirowania innych to taka moja ukryta intencja - nie tylko siebie wyciągnąć z domu ale kogoś jeszcze. Mnie natomiast strasznie inspirują chłopaki z Universal Survival i to co kiedyś robił Les Stroud. Polecam jeśli nie znasz. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Cóż za różnorodność w podróżowaniu 😁 świat tym razem widziany z poziomu wody...rewelacja👍👍
Kolejna wspaniała przygoda.Brawo Piotrek,świetny film!!
Witaj Krzyśku. Zgadzam się, wspaniała przygoda, sam się czuje zaskoczony 😊 Następne odcinki w piątki. Pozdrawiam HEJ
Fajny chillout, ogląda sie to zajebiście do spania. Plusk wody itd
Super film z wyprawy :)
Planuję zbudować tratwę i wyruszyć z Warszawy a docelową lokalizacją jest Gdańsk. Mam nadzieję , że się powiedzie.
Dziękuję za ten filmik, coś pięknego, sam na sam z naturą.
Jest pan niesamowity.
Witaj. No to bardzo mocno trzymam kciuki😊👍👍👍 pomysły tego typu niosą wiatr przygody. Powinno się powieść dlaczego nie, wiem że takie spływy tratwą się zdążają i jest ok. Daj znać jaką masz koncepcję na tratwę i jak poszło. Pozdrawiam i życzę powodzenia😊👍 HEJ HEJ
Wspaniała podróż. Proszę Pana, niby Pan płynie z prądem, ale tak naprawdę pod prąd współczesnych trendów.
Pozdrawiam znad Warty.
Witaj Rob. Dzięki😊👍 Ktoś, kiedyś powiedział, że płynąc pod prąd, można dopłynąć do źródła😁 Może o to w tym wszystkim chodzi, Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Nie dalej jak dwa dni temu myślałem kiedy Piotr wrzuci jakiś film... A tu taka petarda! Serdecznie dziękuję za cudowne kadry i świetny klimat! Uwielbiam Twoje filmy! Pozdrawiam serdecznie!
Witaj, bardzo cieszy taki komentarz😊bo właśnie na tych dwóch rzeczach najbardziej mi zależy, ładne-autentyczne kadry i klimat wędrówki, w tym przypadku spływu. Zawsze zastanawiam się czy filmy nie za długie ale przywożę tyle materiału, że szkoda z niego rezygnować. Dzięki. Pozdrawiam, do zobaczenia. HEJ
No gratuluję i zazdroszczę Panu tej wyprawy...Ja jak do tej pory to zaliczyłem kajakiem jedynie pewne odcinki Wisły. W końcu września przechodzę na emeryturę i wreszcie chyba będę miał trochę czasu (jakieś 3 tygodnie na to potrzebuję) aby samotnie przepłynąć Wisłę z Oświęcimia do Gdańska. (moja Żona nijak nie pasuje do kajaka i od lat latem odbywam swoistą "pańszczyznę" wyjeżdżając z Nią gdzieś na południe - z tego powodu nie mogę 2 tygodnie poświęcić na kajakowe włóczęgi)...
Witaj Krzysztof, w pewnym sensie to zazdroszczę takiej emerytury, to właśnie czas żeby ruszyć z kopyta z wszystkimi odłożonymi planami, trzymam kciuki👍👍👍😊 Zapraszam do oglądnięcia innych filmów na moim kanale, głównie piesze wędrówki😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Super Piotrze oglądam wszystkie Twoje filmy...pozdrawiam
Witaj Andrzej, miód na moje uszy😊😊😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Bardzo fajnie oddany klimat Wisły. Oglądałem z przyjemnością. Dzięki :)
Witaj. Właśnie na tym mi zależało 👍😊 dzięki pozdrawiam, HEJ
💪
👍🙂🖐
Trzeci raz oglądam:) Ja też tak chcę:) Obejrzałem już wszystkie produkcje Dziadbora.. niektóre kilka razy:) Niesamowitą energie mi dają. Zastanawia mnie skąd się wzięła ksywka DZIADBOR?
Panie Piotrze co u Pana,? Jak zdrówko.? Czy planuje Pan jakąś przygodę.? Pozdrawiam serdecznie.💪👍
Hej Piotrze czekam na kolejny odcinek. Tylko się nie ociągaj, pozdrawiam.
Dzięki 😊 już jest na YT, ale będzie opublikowany w piątek po południu 😊 Pozdro Hej
Pomysł z Tarpem też braliśmy pod uwagę, ale na dwie osoby miejsca za mało ... Pozdrawiamy serdecznie ! :-)
Pieknie 👍 To bylo moje marzenie zawsze splyw po Wisle 👍Jak wroce do kraju po emigracji zaraz to bede chcial zrealiziwac 👍
Pozdrowienia z Sarasota Florida 👍
Witaj, bardzo cieszy że się podobało, stara kochana Wisełka😊 ale na Florydzie to też masz gdzie pływać😊 Pozdrawiam z Piastowa z pod Warszawy HEJ
@ hey nie posiadasz Instagram?
😊 No niestety nie posiadam, staram się ograniczać tylko do jednego medium społecznościowego😊 czyli do YT
@ Spoko spoko tak pytam z ciekawosci tylko 😎
Siemka ale super przygoda Wisła jest piękna. Pozdrowionka fajnie że w końcu jesteś!
Witaj, zgadza się przygoda ekstra👍generalnie polecam. Niesamowite jest to, że taką 'dziką' rzekę mamy pod nosem😊Pozdrawiam HEJ
Szacun za pływanie dmuchańcem po Wiśle. 🙌🏻
😊👍
podziwiam i pozdrawiam
😁👍 Polecam, świetna przygoda
Piotrze...trzymam kciuki za następne i wyprawy i filmy :)
Dzięki Pablo, będę pamiętał😁 Pozdrawiam HEJ👍
Fajny Vlog Pozdrawiam
😊👍
Piotrze myślę że wielu z nas nie oglada twoich filmów dla porównywania jakości , a raczej aby przeżyć z Toba te przygody. Ogladajac Twoje produkcje czasami mam wrazenie jakbym razem z Toba byl na tej wyprawie. Emanujesz sympatia i zawsze bedziemy ogladac :) pozdrawiam serdecznie, i chetnie obejrze twoje przejscie sudeckiego ;) pozdrawiam :)
Witaj Darek, dzięki za wspaniały komentarz, miód na moje uszy 😊 po długim okresie nie obecności aż dziw, że subskrybcje mi nie pospadały. Co do przejścia Szlaku Sudeckiego to nie wiem czy się uda bo od jakiegoś czasu mam pewien problem chodzenia drogami, które ktoś 'wymyślił'. Według mnie mają one niejako naganiać ruch turystyczny w odpowiednie miejsca - np. placówki rekreacyjno-handlowe (Kudowa Zdrój, Karpacz, Szklarska Poręba) Jakoś tak przestają mnie interesować tak zwane 'atrakcyje turystyczne' nawet jeżeli są wspaniałe widokowo. Po prostu turystyka niszczy klimat takich miejsc, no przynajmniej w moim odczuciu. Ale Sudety to nic straconego, od jakiegoś czasu mam koncepcję wędrówki własnymi drogami - tam gdzie oczy poniosą 😊 coś w rodzaju alternatywnego GSŚ lub okolic. Jest możliwe że wytyczę sobie trasę 'urbexową' bo na Śląsku jest dużo takich miejsc i mają one swój specyficzny klimat, który mnie przyciąga 😊 Tak więc Darku do zobaczenia, Pozdrawiam, rozwijaj paralotniarstwo bo to wspaniałe zajęcie, Twój komentarz, z ostatniego filmiku, jak szedłeś tą krawędzią klifu, że dziwne że masz poczucie lęku wysokości mimo latania paralotnią 👍serdecznie mnie rozbawił. Trzymka HEJ
Płynąłem z kolegą w czerwcu zeszłego roku,i powiem Ci że czuję się jak bym tam był znowu.Jak zdrowie pozwoli za 4 lata powtórka !
Witaj Marcin. Jeśli sprawiłem, że znowu się przeniosłeś na Wisłę to Wielkie dzięki, bo to komplement dla mojej 'sztuki' filmowej😊👍Ja też tam na pewno wrócę. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Kapok dalej się tak mówi 🙂👍
To bardzo dobrze bo to fajne marynarskie słowo😊👍 Pozdrawiam HEJ
Szacun za umycie twarzy w Wiśle ;)
Dzięki Jurku ale jak by co to wiedz, że myłem się cały a nawet ją piłem😁😁😁 Do Warszawy było ok. później się skiepściła bo puścili ścieki😒 Tak naprawdę Wisła ma antyreklamę z lat 70, 80-tych wtedy to był ściek, teraz to jedna z czystszych rzek europejskich😊👍 Pozdrawiam serdecznie HEJ
@ Piotr, no właśnie... Kiedyś biwakowałem na wielkiej łasze na Wiśle, dokładnie na wysokości Leoncina. Samo dostanie się z brzegu to był spacer w wodzie po pas. Jedyne co papiętam to nieznośne swędzenie do momentu dokładnego umycia całych nóg wodą z butelki. Dlatego Twoje mycie twarzy wydało mi się przerażające. Leoncin to już poza Warszawą i mocno w dole rzeki. Tam już jest totalny ściek, jak sam twierdzisz. Co do czystości Wisły to ciekawe, nie sprawdzałęm danych - możesz podesłać? Ja pamiętam dane z 2002 roku, kiedy to Wisła ledwo weszła do rejestru czystości pierwszy raz od 40 lat...
ruszaj bracie .... czekamy ❤❤👍👍
No i ruszyłem😁th-cam.com/video/__XVPD4M5V8/w-d-xo.html Pozdrawiam👍HEJ
fajny film Mozna czegos sie nauczyc w stosunku do innych fimow pokazywanych na kajakach
Trzeba tylko pamiętać, że są to porady amatora😊👍 Pozdrawiam serdecznie HEJ
Ale narobiłeś ochoty na wodne przygody. Dobrze nagrane.
Cześć Tomasz. Tak po cichu 😊 to taki jest zamysł powstawania moich filmików, wyciągać innych i siebie z domu. Wisła albo jej wybrzeże to świetne miejsce do 'buszkraftowania' starałem się to pokazać (tj. dzikość linii brzegowej) Dzięki za komentarz. Pozdrawiam, HEJ
No to do roboty. Ja już ponton mam teraz silnik elektryczny panele fotowoltaiczne akumulator reszta klamotow i wio
super kanał i super koleś, cieszę się że cię znalazłem.
Twój pierwszy H.
Witaj Papu bardzo mi miło😊👍 Pozdrawiam Hej, hej
sorki ,serdecznie Pana pozdrawiam . Witek z Łodzi
👍😊
super filmik pozdrawiam
😊👍
Witam i gratuluję! Mam pytanie jaki to model pontonu? Pozdrawiam
Witaj, ponton to model KOLIBRI K280 i kupowałem go w sklepie tokarex, jednak dokładnie jaka to odmiana - bo jest kilka (można też konfigurować) to już nie pamiętam. Stary pontoniarz doradzał mi wtedy żeby zawsze brać trochę większy niż potrzeba i ze sztywną podłogą, tak też zrobiłem i nie żałuję. Pozdrawiam
Mega sprawa sam się przygotowuje do wyprawy nad morze. 1000km Wisłą
Witaj Piotrze, czyżbym miał swoje 5groszy w inspiracji do twojej wyprawy😊😊😊 Napisz czym płyniesz i mocno trzymam kciuki, to fantastyczna przygoda😊👍 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
@ od dziecka rodzice brali mnie nad rzekę sołę to w większej części górska rzeka na południu Polski. Kiedyś było w niej więcej ryb niż kamieni. Tak zaczęła się przygoda wedkarska. z czasem zwiedzalem coraz więcej różnych miejsc i powoli zdobywalem informacje o zwierzętach które obserwowałem. Ale dopiero w zeszłym roku kupiłem ponton 3,3m wydaje się wystarczający i zamierzam pożyć trochę dłużej w "dziczy". Oglądałem wiele relacji z takich wypraw i również twoje które bardzo dobrze oddawaly rzeczywistość i różne sytuacje na wodzie i przy niej :) aby uniknąć niespodzianek będę szył namiot na ponton. Maszyna do szycia jest :) zastanawiam się nad prądem chyba będą to jakieś lekkie panele fotowoltaiczne i niewielki akumulator. No i wędki oczywiscie. Dziękuję za wrzucenie tego filmu. Do zobaczenia na wodzie.
Piotrze widzę że podchodzisz do tematu z pasją i rozmachem. Mocno trzymam kciuki bo kroi się niezła przygoda😊👍👍👍 Mile widziane w przyszłości jakieś fotki albo i filmiki z takiego "stylu życia"👌👍 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Wreszcie film, dzięki 😀
Witaj. Wiem trochę przegiąłem ale zaraza była, jest 👍😊 Pozdrawiam serdecznie HEJ
Zamiast komentarza 👍👍👐
😊👍 Dzięki
komarów nie ma nad wodą gdyż nad wodami nie latają , po prostu na wodzie nie ma żywicieli , więc niepotrzebna strata energi , na jeziorach jak się wypłynie też ich nie ma
Dzięki za info, dobrze wiedzieć bo w dalszych planach mam, kiedyś, jakiś rajd po mazurskich jeziorach. Pozdrawiam Hej
Najpierw GSB, a teraz Dziadbor podrzuca film z realizacji czegoś o czym sam ostatnio intensywnie rozmyślam. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na szlaku! Cześć!
Hej Hej Witam, jako że filmy nie zbyt często rzucam na YT to polecam zajrzeć na mój kanał bo już trochę tego tam jest, nie tylko GSB i Wisła😊 Serdecznie Pozdrawiam HEJ
Witam. Jakim aparatem pan fotografuje i jak wyglada sprawa z kontrolą straży wodnej czy rybackiej?
Gadam do sportowej kamerki Sony fdr3000 a filmuję i zdjęcia Sony rx100, mają jeden typ baterii. Straż wodną spotkałem tylko raz, za Nowym Dworem Mazowieckim, mam wrażenie że całkiem przypadkowo, byłem na wyspie i dla tego podpłynęli. Myślę że jak bym był na wodzie to by się mną nie zainteresowali, chyba myśleli że jestem kłusownikiem. Bardzo sympatyczni. Pozdrawiam🖐HEJ
Witaj Piotrek
Czy będziesz robił spływ w tym roku?
Witaj Misza, w tym roku się nie uda, przygotowuję się do dużego marszu na lato i jesień, więc może popłynę w przyszłym roku😊 Pozdrawiam HEJ
@ a zatem proponuje na przyszły rok rzekę Bug od granicy z Białorusią w miejscowości Gnojno aż do Zegrzyńskiego .Daj znać co o tym myślisz. Z chęcią dołączył bym swoim pływadłem.
Zdrawiam serdecznie, szerokości na szlaku i powodzenia
Bardzo praktyczny kapelusz.Można wiedzieć gdzie taki można nabyć?
Kapelusik kupiony kilka lat temu w Decathlonie, teraz już są trochę inne modele chyba równie dobre, planuje sobie kupić. Dużym plusem tego kapelutka jest spore rondo, w końcu ma osłaniać przed słońcem. Musiałem go po zakupie trochę zmodyfikować, w krawędzi ronda miał on kiedyś żyłkę, która bardzo irytowała, na jej miejsce wsunąłem giętki drut. Teraz kapelusz można formować pod różne kształty, z żyłką nie szło tego zrobić. Patent podpatrzyłem u chłopaków z Universal Survival. Z nowym też tak zrobię. Pozdro. HEJ
jak sobie pan radzi z ładowaniem tel ? widać że dietka wchodzi :) pozdrawiam super się ogląda
Witaj Sławek. Specjalnie na ten spływ zakupiłem ładowarkę solarną i w słoneczną pogodę całkiem dobrze dawała sobie radę (w pochmurną już nie) Dzięki temu byłem całkiem niezależny od źródeł prądu i było to bardzo fajne👍 Natomiast dietka w moim przypadku zawsze pożądana😊 ale najlepiej było na GSB w 26 dni spaliłem 11,5 kg😊 Pozdrawiam Serdecznie HEJ
Piękny filmik w następnym roku proszę mnie zaprosić popłyniemy razem
Piotrze Szanowny! Może zainteresuje Cię coś takiego jak packrafting ;)
Musi to Pan powtórzyć, może inna rzeka Narew, Bug,San?
W połowie maja ruszam Bug-Narew-Wisła. Proszę trzymać kciuki. Pozdrawiam serdecznie🖐🙂👍 HEJ HEJ
Super ,trzymam kciuki, juz sie nie moge doczekac relacji. Pozdrawiam
Super film 💪Z jakiego miasta Pan pochodzi ?
Sorki z późną odpowiedź ale komentarz mi umknął😊 Jestem z Piastowa i Serdecznie Pozdrawiam HEJ
Wiosłujemy do siebie, wtedy jest dużo lżej ..minus taki że nie podziwiamy widoków z "przodu"
Witaj, jakbym płynął drewnianą pychówką to tak bym zrobił. Na takim lekkim pontonie prawie to nie ma znaczenia. Natomiast ze względu na dużą ilość pływających konarów, karp i możliwość nadziania się na nie, to na pontonie jest to niedopuszczalne😊👍 Pozdrawiam HEJ
@ niestety na pontonie trzeba bardzo uważać
Cześć Piotrek opisz proszę sprzęt jaki miałeś, pałatkę itp. wyprawa superowa !!!
No ta pałatka - namiot jest superowa, co to jest?
baterie słoneczne-ładowarka?
Cześć Jędrula. Dzięki za komentarz😊👍 Pałatka czyli tarp 'chiński' zakupiony w HobbyHause ale nieco przeze mnie poprzerabiany, mianowicie z dwóch egzemplarzy 2x3m zrobiłem jeden 3x3,5m, dodałem i wzmocniłem oczka, oraz popryskałem spreyami o ciepłym odcieniu co by był bardziej kamuflażowy😊(nie lubię być za bardzo widoczny) Ładowarka słoneczna do baterii to firma GoalZero nomad7plus, chyba najlepszy na rynku, tu się wykosztowałem ale było warto bo będzie mi długo służył, w słoneczne dni zapewnia sporą niezależność od prądu. Pozdrawiam Serdecznie HEJ
@ dzięki serdeczne i powodzenia w dalszych wyprawach
dzień dobry panie Piotrze , jak pan na rzece myje gary ? czy w tej brudnej rzece ? dlaczego ponton a nie kajak pompowany np ittiwit z decac=thlona ??
Witaj Witku, obejżałem sobie ten kajak ittiwit, bardzo fajny, przed zakupem swojego pontońca mocno zastanawiałem się nad zakupem kajaków firmy 'gumotex'. Te wymienione kajaki mają ładowność 150-200 kg a moja waga plus sprzęt i żywność to ok. 160 kg. ładowność pontonu, tej mojej wersji to ok. 300 kg. więc miałem jeszcze spory zapas. Gdybym zapakował tak kajak to bałbym się, że będzie bardzo wywrotny a przecież kajaki są w ogóle wywrotne (szczególnie wtedy gdy brak doświadczenia😊) gdzie ta opcja w pontonie prawie w ogóle nie występuje. To właśnie są przyczyny dla których wybrałem ponton. Brak doświadczenia zaciążył nad moim wyborem, po prostu ponton wydał mi się bezpieczniejszy. A z tym myciem to jest tak, Wisła to wcale nie jest taka brudna rzeka, przynajmniej w porównaniu do innych podobnych rzek na świecie. Katastrofa z czystością to były lata 70-te i 80-te ubiegłego wieku, natomiast teraz to działa zwykłe polskie 'narzekactwo' - wszystko co nasze to gorsze - z czym się nie zgadzam. Kwestia czystości jest świetnie poruszona w takiej trzy odcinkowej serii o Wiśle, na YT jest tylko cz 3, th-cam.com/video/cYsKY4ewlNk/w-d-xo.html a pierwsze dwa odcinki są na CDA, szczerze polecam, czyta Pani Czubówna. Gdyby nie te filmy to pewnie nie odważyłbym się pić 'wiślanki'. Wisła jest całkiem, całkiem dopóki 'czajka' ścieków do niej nie wpuszcza, ale to dopiero od Warszawy. Tak więc te moje gary czyli jeden kubek 0,8 ml po porannej kawie czy wieczornej zupie popłukiwałem czystą wodą wycierałem szmatką i było👍 Ale Generalnie jak się jest na takim wyjeździe to 'próg czystości' trzeba mieć trochę obniżony😊 Serdecznie Pozdrawiam. HEJ
@ bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedż,też serdecznie pozdrawiam
proste pytanie ile wisła ma dorzwczy
Witaj Hanek, co to są dorzwczy?
Piotrek bój się boga w końcu jesteś
👍😊 sorki, trochę za długo mnie nie było, wiem
No właśnie. Zdecydowanie za długą przerwę nam zafundowałeś jak na tak dobry content ;-) Ciekawy jestem czy zobaczymy Cię w przyszłym roku na jakimś dłuższym górskim szlaku
Witaj Michał. U mnie jest tak - jak mam gdzieś wyjechać to świetnie, jak mam filmować to świetnie, natomiast jak mam zmontować ten cały materiał to się strasznie ociągam.
W planach mam nie tyle góry co zwykłe pola, lasy, wioseczki. Już w tym roku miałem wielkie parcie na wyjazd na Ukrainę, chciałem się wrzucić gdzieś w interior ukraiński, np pod Odessę i stamtąd, na piechotę wrócić do Polski. Ten cyrk z zamykaniem granic bo zaraza, pokrzyżował moje plany, jak podjąłem decyzję o płynięciu Wisłą to nawet do lasu nie można było wejść. Ale spływu nie żałuję było wspaniale. Natomiast wyjazd na Ukrainę może się uda w przyszłym roku, takie są moje wstępne plany. Serdecznie pozdrawiam Hej
Naprawdę bez żadnych umiejętności wsiadłeś na ponton i zacząłeś spływać? Kurde ja myślałem, że to trzeba mieć jakieś zezwolenia, patenty i dużo doswiadczenia. Podziwiam za odwagę.
😁😁😁Eeee tam jaką odwagę, trochę trzeba przezwyciężyć małego stracha i już. Generalnie dlatego wybrałem ponton, jest niezatapialny, nawet jak przebijesz burtę (a naprawdę ciężko jest przebić trzy warstwy gumy, no i ma dwie komory) to zanim powietrze zejdzie masz czas na dopłynięcie do brzegu. Najbardziej to się obawiałem wywrotki co jest możliwe w kajaku a w pontonie chyba tylko na rwących rzekach górskich. O zezwoleniach i patentach zapomnij - to jest piękne - patent to chyba na żaglówkę powyżej jakiegoś metrażu, ale nie jestem pewien. Chyba obowiązek rejestrowania pontonu czy innego sprzętu jest jak łowisz ryby, ja nie łowiłem😊 Jakieś doświadczenie owszem jest potrzebne ale zdobywasz je intuicyjnie w miarę powiększania się rzeki i to też jest piękne, uczysz się czytać rzekę😁😁😁 Pozdrawiam Serdecznie👍HEJ
@ Super, dzięki za odpowiedź. A jeszcze nie wiem czy pisałes lub nagrywałeś coś o tym jaki sprzęt jest niezbędny, czy czegoś ci brakowało i co byś wziął lub co okazało się niepotrzebne na pontonie a co było niezbędna lub bardzo przydatne?
masz fajna czapke
Gawędziarz
Przefiltrowanie wody gdy pozniej sie ja gotuje, jest troche bez sensu. Ten filrt zatrzymuje tylko biologie, a skoro gotujesz te wode, to i tak calej tej biologi sie pozbywasz ;)
😊👍 Dokładnie tak, zgadzam się, później już jej nie gotowałem. Zastanawiałem się dlaczego tak zrobiłem na początku i doszedłem do wniosku, że to było pod wpływem ogólnego 'narzekadztwa' na czystość polskich rzek, a przecież w stosunku do wielu innych krajów (mam na myśli kraje zachodnie) mamy całkiem czyste rzeki. W ogóle całe to zafiksowanie naszej kultury na punkcie 'bezpieczeństwa' to spore przegięcie i nie podoba mi się, a jednak mu się poddałem 😊 Serdecznie Pozdrawiam Hej
Widok Wisły jest opłakany , poziom wody jest na poziomie strumyka.
Pani Basiu nie jest aż tak źle, przecież piłem wodę z Wisły i wiem, że robi to większość tak zwanych robiących spływy😊 Z Wisłą najgorzej to było w latach '70 i '80 teraz to jedna z najczystszych rzek europejskich, z tych dużych ma się rozumieć. Poziom wody to też bardzo zmienna sprawa, kiedyś ok. 400-500 lat temu było specjalne osadnictwo nad rzeką (menonici) wykorzystujące ten fakt. Budowali specjalne domy na terenach zalewowych, bo jak rzeka wylała a później opadła to mieli bardzo żyzną ziemię na której umieli gospodarować. Mimo wszystko mam nadzieję, że film się podobał😊👍Serdecznie Pozdrawiam HEJ
@ Panie Piotrze rozminęliśmy się , ja zobaczyłam bardzo niski poziom Wisły, więc porównałam do strumyka. Pan zna zapewne Wisłę od poszewki. Pozdrawiam i życzę ciekawych wycieczek😊
@@barbaralaskowska6404 😊👍
w widać że zupa smakuje - Jak Trzaskowski nic nie dolewa to i woda z Wisły smakuje , ale za Warszawą to uważaj