Tak. U samej podstawy nauki leżą pewne założenia, którym musimy uwierzyć. Jeśli jednak im nie uwierzymy, bardzo ciężko byłoby prowadzić dyskusję. Dla przykładu, gdybym uznał, że wszystko wokół mnie jest symulacją, a prawdziwy świat jest inny, wtedy żaden empiryczny dowód nie mógłby mnie przekonać. Ja też nie mógłbym przedstawić żadnego dowodu, że ja mam rację.
A więc na koniec i tak pozostajemy tylko z wiarą.
Tak. U samej podstawy nauki leżą pewne założenia, którym musimy uwierzyć. Jeśli jednak im nie uwierzymy, bardzo ciężko byłoby prowadzić dyskusję. Dla przykładu, gdybym uznał, że wszystko wokół mnie jest symulacją, a prawdziwy świat jest inny, wtedy żaden empiryczny dowód nie mógłby mnie przekonać. Ja też nie mógłbym przedstawić żadnego dowodu, że ja mam rację.
Po takim filmie trudnuej komentarz napisać.