"1986 rok, jeden z ostatnich", a 125p produkowane były do maja 1991... okrągłe wskaźniki weszły w 1988 roku... Silnik 1.6 i 54 KM ? a z tyłu 1.3 ME - zbieranina nowych części zapakowana w nowy lakier. TVN Turbo - jak już coś robicie, to róbcie to dobrze, a nie na odwal się.
FURA MA SILNIK 1.5 I MOC ALBO 75 ALBO 82 KONIE I NIE POCHODZI Z ROKU 86 TYLKO Z 89-91!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TO JEST WOGÓLE JAKIŚ ULEP. POD MASKĄ 1.5 (BO CZERWONA FARBA NA POKRYWIE ZAWORÓW) Z TYŁU NA PASIE NAPIS 1.3 ME. OBROTOMIERZ DOKŁADANY Z POLONEZA I POKROWCE XD dawno tak się nie wkurzyłem. mikiciuk pewnie nie może dowierzyć
Zgadza się! Zegary, tapicerka, klamki wewnętrzne, korbki mechanizmów szyb to Polonez, a pasowania elementów karoserii pozostawiają wiele do życzenia. Jeśli chodzi o wartość wkładu finansowego w remont to rzeczywiście nie podlega dyskusji. Dbanie o szczegóły to elementarna zasada przy odbudowie wiernej kopii (np. cybanty użyte do montażu w fabryce) .
Mój tata miał takiego identycznego i z tego samego roku a ja mam dwa Caro Plusy dla mnie ten film to extra niespodzianka bo nie spodziewał bym się tego po was że pokażecie FSO 125p
ty chyba jesteś niepoważny człowieku, wiesz jak mało ludzi w polsce chce podejmować się takiego wyzwania? mam z 73 roku egzemplarz, rok poszukiwań specjalisty który się podejmie odrestaurowania :)
Ładny egzemplarz ale to FSO 1500 (a nie Fiat125p). Przy takich nakładach szkoda ze baza nie był licencyjny Fiat bo baza przecież nie jest taka droga...a swoją droga- silnik Polonez 5biegowy, obrotomierz z Pooonez „wciśnięty” na sile w oprawie późnego FSO1500..troche to słabe (wiem ze zrobiono to bo łatwiej podłączyć do silnika z Poloneza) i ktoś odpłynął z nakładami na właśnie ten egzemplarz (choć wiem ze sama blacharka j lakier potrafią drożej wyjść niz 30k zł)
30tys za remont? To mało jak za rozebranie do ostatniej śrubki jak to powiedział. Ja teraz robię E30 własnymi siłami i już przebiłem 25tys. A jestem dopiero po blacharce, lakierze i podwoziu. A co dopiero jak zajrzę do silnika
Też na to zwróciłem uwagę, 1,6 z poldka w tamtych latach miał 87 lub 90KM (nowsze na wtrysku miały mniej) a 1,5 że 125p miał 75KM, 1,5 z poldka miał 82KM
Blacharka ;) to nie są tanie rzeczy przy odbudowie, roboczogodziny też kosztują to chyba logiczne że tanio nie będzie myślę że spokojnie mogło by wynieść więcej to jest odbudowa "klasyka"
Zwykle remont klasyka się nie zwraca, jeśli się tyle kasy wpakowało to lepiej zostawić dla siebie. Także jeśli się bawić w remont za tyle kasy dla zarobku to często szkoda się męczyć.
@@realreal3901 Żeby te nowe części było w ogóle dobrze spasowane, często błotnik jest centymetr albo nawet więcej za krótki od oryginalnego. A co do tapicerki to fakt nie widać żeby coś było zrobione. Tym bardziej żeby ten Fiat (FSO) był wogóle doprowadzony do oryginału, a w nim licznik się nie zgadza, silnik, felgi i parę innych rzeczy by się znalazło
Przede wszystkim widać że to jest składak bo wersja eksportowa bo ma brązowe boczki drzwi i silnik z Poloneza ale 1.3 które szły na zachód a w tym jest podobno silnik 1.6 którego seryjnie w nim nie było nie może mieć 54 KM tylko aż 87 KM , dodatkowo okrągłe wskaźniki były montowane od 1988 roku a w miejscu gdzie ma upchany obrotomierz Poloneza w sedanach jest zaślepka bo tylko kombi ma obrotomierz który jest okrągły . I kołpaki z lat 70 . Więcej szczegółów nie dostrzegłem .
W wakacje minionego roku gosc mi oferowal takiego fiata za 8k. Byl malowany bo stal w szofie i kury, kaczki po nim chodzoly, lakier zrysowany do cna. Ten sam rocznik, 1.3 z silnikiem z poldka, jedyne co to listwy na drzwiach nie byly zamontowane bo byly w żadnym stanie. Wnetrze i kolor bardzo sie zgadza, szkoda ze tablice zamazane. Auto z łodzkiego było...
Matko i córko 30 tyś za skundlonego fso ... graty do fiata walały się w magazynach po kątach i dalej te graty można znaleźć. Niestety handlarze części zgłupieli. W 2002 roku miałem pomysł na zrobienie dwulitrówki. Każdy pukał się w czoło. Te rupiecie kupowało się za grosze. Lampy po 45 zł, zderzaki po 250 zł, to taka cena z Polmozbytu. Sprzedawcy się cieszyli, że przyszedł głupi i czyści im półki sklepowe. Części naprawdę jest jeszcze sporo ... ale jak widzę przednie kierunkowskazy w chromie z tzw MR na aukcji po 400 zł to naprawdę przegięcie. Tym bardziej, że wykonanie jest tych części paskudne. Za starego fiata 125p cena może być wysoka, ale jakość była inna. Inne wykonanie i materiały. FSO 87 rok z okularami (licznik) to lekkie przegięcie. Rozumiem, gość włożył 30 tysięcy, ale chyba nic przy nim sam nie robił, to i cena z kosmosu.
To się nie sprzeda. Ktoś wrzucił 30 k i poskladal całość nie patrząc w ogóle co tam trzeba wsadzić w oryginale. Kupilbys ulepionego fiata, czy tam fso wiedząc, że to taki kundel mieszaniec?
@@Emka87 jeżeli mam być szczery to dałbym 60 tyś, za wyremontowane kombi, kombi karetke, straż, 4x4, jamnika, ale nie za zwykłego, ani nawet nie za pick upa. Za wyremontowanego pivk upa dałbym ze 40tysi, a za fiata zwyklego w zaleznosci od wieku 20-35tys. Oczywiscie stan ideał jakby ze salonu wyjechal.
Mój tato samodzielnie przełożył większość elementów z rozbitego polskiego fiata 125 do karoserii zakupionej z FSO 125 w latach 80tych. Zajęło to dobre pare lat i niezliczona ilość wieczorów. Samochód nam służył długo i sprzedał go w bardzo dobrym stanie za... 500zł co nawet 15 lat temu było kupą śmiechu.
@@ajmultitrade2699 Brednie . Nawet tak jest w prospektach reklamowych , FSO 1500 to raczej występowało wyłącznie w różnych badaniach drogowych , ogłoszeniach giełdowych i na rynkach zagranicznych .
Po pierwsze te zegary są z około 1991 roku, po drugie nie są nawet oryginalne bo w miejsce obrotomierza ktoś na siłę wpakował obrotomierz z Poloneza :(
Fiat jest bardzo ładnie odrestaurowany, ale niestety do oryginału troszkę mu daleko. Począwszy od tylnego emblematu ( 1,3 ME ????), a skończywszy na silniku. Po pierwsze rzekomy silnik 1.6 nie ma 54 KM, po drugie z tego co pamiętam jednostki 1.6 były tylko montowane w Polonezach (mam tu na myśli Fiat-ty, które były sprzedawane przeciętnemu Kowalskiemu pomijając te samochody które były przerobione do rajdów bądz sprzedawane na Export, tam były montowane silniki 1.3, 1.5, 1.6, 1.8 i 2.0), Fiat krajowy natomiast miał montowane jednostki 1.3 i 1.5 ale zdarzyło się również że otrzymał także diesla z tym że te ostatnie pochodziły z Citroena i te samochody były także exportowane. W przypadku tego samochodu jest tutaj dużo rozbieżności, a mianowicie: Fiat z roku 1986 tzw. MR posiadał fabrycznie silnik 1.5 (tylny emblemat powinien być 1.5), skrzynie biegów wówczas wchodziły do tych aut łamane tzn. powinien mieć skrzynię 4-biegową z Poloneza, Prędkościomierz tzw. termometr (w tym samochodzie natomiast obrotomierz został perfidnie (przepraszam za to słowo) zapożyczony od Poloneza) i krótsze uchwyty bądz podłokietniki drzwiowe( jak kto woli).
"Znafcy" przez "f" widzę, że się w komentarzach wypowiadają. 500zł bo to złom. Chyba macie 5 lat skoro tak twierdzicie, bo wyremontowanie takiego 125p to 20-30K zł i to takiego zwykłego, nie wspominając o prawdziwym początkowym 1300, pickupach, kombiakach i innych.
No to biznes życia zrobili skoro sprzedali sporo poniżej 30k. Końcówka produkcji to już nie klasy a tym bardziej taki egzemplarz ulepiony z przypadkowo dobranych części
@@daniello5810 no niestety jest to ulep ... przykro nam wszystkim ... i ten autokit wyciśnięty pod uszczelkę przedniej szyby ... znaczki z tyłka 1,3 , jakaś naklejka fiat na maskownicy głośnika. To oczywiście można doprowadzić do porządku niewielkim kosztem. Natomiast silnik 1,6 to chyba w FSO nigdy nie siedział ? No i te zegary okulary z obrotomierz z poldka. Jasne przyjdzie głupi i kupi. Powiem tak jak, ktoś krzyczy za fso 30 tysięcy to naprawdę powinien być perfekcyjny. Bez baboli. I jak takie drobiazgi są schrzanione to reszta budzi wątpliwości. Ok , gość włożył 30 tysięcy, ale to nie jest klasyk. Niedługo astra f będzie klasykiem. Litości.
@@daniello5810 niestety wydać 30 tysięcy na remont " czyimiś "rękami to ryzykowna sprawa. Fiata można zrobić ładnie, ale trzeba choć trochę znać się na temacie. Choć z perspektywy czas patrzę na to jako stratę czasu. Pieniądze nie do odzyskania samochód generalnie słaby. Chore ceny części.
Aha. Czyli gość, który odbudował ten samochód w ogóle się na nich nie zna i w sumie to nie wie czy ten silnik był tu, czy tam? Leżało na placu to włożył i dopasował? A kupujący ignoruje ciągle informacje, że to auto jest po gruntownym odnowieniu i w kółko powtarza, że to chyba fabrycznie zachowany egzemplarz :D
@@jankowalski3912 mi dokładnie chodziło o sam obrotomierz. Ewidentnie jest on od poloneza - cyferblat delikatnie chowa się pod obramówką. Termometr a okrągłe zegary to tylko facelifting modelu
Dokładnie, obrotomierz od poloneza na siłę wsadzony, a liczniki na pewno nie z 86 roku tylko z 90-91. Tabliczka 1.3 silnik 1.6. wartość jako klasyk marna.
To nie Fiat 125p , tylko FSO 1500 ! Taka nazwa obowiązywała od 1984 r gdy Włosi oficjalnie zakazali używania nazwy Fiat po tym jak zobaczyli jaka bardacha wychodzi z fabryki z ich logo i absolutnie nie chcieli tego firmować . A tak po za tym autko ładne , lecz niestety lepiszcze...
Silnik 1.6 i 54 KM? Czy wy wogóle macie pojęcie o tym co pokazujecie??? Ten brak elementarnej wiedzy obraża wszystkich miłośników motoryzacji czasów PRL-u. I jeszcze pokazujecie 1986 rok z okrągłymi zegarami, które wyszły dopiero pod koniec 1989. Kolejna ustawka na szybko byle tylko ciachnąć odcinek. Odechciewa się tego oglądać.
"1986 rok, jeden z ostatnich", a 125p produkowane były do maja 1991... okrągłe wskaźniki weszły w 1988 roku... Silnik 1.6 i 54 KM ? a z tyłu 1.3 ME - zbieranina nowych części zapakowana w nowy lakier. TVN Turbo - jak już coś robicie, to róbcie to dobrze, a nie na odwal się.
Też mi się wydawało że zegary były od 88 okrągłe, trochę ulep wyszedl
Nawet nie wiem czy nie 90 rok zegary. Miałem 89 i była linijka
NegraCars zgadzam się z tobą i jeszcze skrzynia piątka haha ,w 86 były skrzynie ukośne ale 4. Prawdziwy rarytas z tego fiata niema co?
FURA MA SILNIK 1.5 I MOC ALBO 75 ALBO 82 KONIE I NIE POCHODZI Z ROKU 86 TYLKO Z 89-91!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TO JEST WOGÓLE JAKIŚ ULEP. POD MASKĄ 1.5 (BO CZERWONA FARBA NA POKRYWIE ZAWORÓW) Z TYŁU NA PASIE NAPIS 1.3 ME. OBROTOMIERZ DOKŁADANY Z POLONEZA I POKROWCE XD
dawno tak się nie wkurzyłem. mikiciuk pewnie nie może dowierzyć
1:54 obrotomierz z Poldka..
Podoba mi się ten Bocian z tyłu na półce z popitką obok. Fajne”biuro” 😉
no rzeczywiście fakt , do biura panowie to koniaczek
To sztuka dla sztuki pieniądze nie do odzyskania.
Jakie 1600 1987r i nowe zegary ulep wyglada na 1991
Zgadza się! Zegary, tapicerka, klamki wewnętrzne, korbki mechanizmów szyb to Polonez, a pasowania elementów karoserii pozostawiają wiele do życzenia. Jeśli chodzi o wartość wkładu finansowego w remont to rzeczywiście nie podlega dyskusji.
Dbanie o szczegóły to elementarna zasada przy odbudowie wiernej kopii (np. cybanty użyte do montażu w fabryce) .
Może być 1986 ale sama buda , widać że to jest składak .
Mój tata miał takiego identycznego i z tego samego roku a ja mam dwa Caro Plusy dla mnie ten film to extra niespodzianka bo nie spodziewał bym się tego po was że pokażecie FSO 125p
Młody jesteś nie znasz się, lykasz wszystko. Toż to kit
Za 30 k to blacharz i mechanik pewno zrobiliby oryginał.
ty chyba jesteś niepoważny człowieku, wiesz jak mało ludzi w polsce chce podejmować się takiego wyzwania? mam z 73 roku egzemplarz, rok poszukiwań specjalisty który się podejmie odrestaurowania :)
Ładny egzemplarz ale to FSO 1500 (a nie Fiat125p). Przy takich nakładach szkoda ze baza nie był licencyjny Fiat bo baza przecież nie jest taka droga...a swoją droga- silnik Polonez 5biegowy, obrotomierz z Pooonez „wciśnięty” na sile w oprawie późnego FSO1500..troche to słabe (wiem ze zrobiono to bo łatwiej podłączyć do silnika z Poloneza) i ktoś odpłynął z nakładami na właśnie ten egzemplarz (choć wiem ze sama blacharka j lakier potrafią drożej wyjść niz 30k zł)
Nie macie żadnej wiedzy. Koniec produkcji to 91rok. Nie te zegary. 30 tys? Za co chyba z tym mustAngiem
Polski polski fiat XD
30 tysiaków :P ło panie złoty biznes :D
A to nie ten fiat co dostał stalowy na prezent?
Nie
Witam miałem taki model z 1991 r też 1,5 ME 5 bieg i wstecny okrągłe zegary z obrotmierzem
Śliczne auto 😍😍😍
No betony mówią co wiedzą a zupelnie nie wiedzą o czym mówią
30tys za remont? To mało jak za rozebranie do ostatniej śrubki jak to powiedział. Ja teraz robię E30 własnymi siłami i już przebiłem 25tys. A jestem dopiero po blacharce, lakierze i podwoziu. A co dopiero jak zajrzę do silnika
Trzeba było polskie auto robić a nie hitlerowskie
@@jakubkasztelan1218 Jakie ty masz polskie auta????
Cacuśny 💪🙂
Jakie 54 KM?? Jeśli rzeczywiście siedzi tam CB to ma ok 87 KM...
Też na to zwróciłem uwagę, 1,6 z poldka w tamtych latach miał 87 lub 90KM (nowsze na wtrysku miały mniej) a 1,5 że 125p miał 75KM, 1,5 z poldka miał 82KM
@@Piotr_F Dokładnie tak...
Z tyłu ma oznaczenie 1,3 i ten silnik miał 55 koni. Była wersja odprężona na paliwo 78 oktanowe.
30 k zł? XD
30 000 Ciekawe co
Blacharka ;) to nie są tanie rzeczy przy odbudowie, roboczogodziny też kosztują to chyba logiczne że tanio nie będzie myślę że spokojnie mogło by wynieść więcej to jest odbudowa "klasyka"
Zwykle remont klasyka się nie zwraca, jeśli się tyle kasy wpakowało to lepiej zostawić dla siebie. Także jeśli się bawić w remont za tyle kasy dla zarobku to często szkoda się męczyć.
Klasyka tak ale nie Fiata chociaż do tego są normalnie Dostępne nowe części typu błotnik próg i tym podobnie Przecież tam nic nietknięte ani tapicerka
@@realreal3901 Żeby te nowe części było w ogóle dobrze spasowane, często błotnik jest centymetr albo nawet więcej za krótki od oryginalnego. A co do tapicerki to fakt nie widać żeby coś było zrobione. Tym bardziej żeby ten Fiat (FSO) był wogóle doprowadzony do oryginału, a w nim licznik się nie zgadza, silnik, felgi i parę innych rzeczy by się znalazło
Moje marzenie
Piękny Fiat
Nie Fiat a FSO 125p
Nie znają się.
Przepiękny 👍🙂
Przede wszystkim widać że to jest składak bo wersja eksportowa bo ma brązowe boczki drzwi i silnik z Poloneza ale 1.3 które szły na zachód a w tym jest podobno silnik 1.6 którego seryjnie w nim nie było nie może mieć 54 KM tylko aż 87 KM , dodatkowo okrągłe wskaźniki były montowane od 1988 roku a w miejscu gdzie ma upchany obrotomierz Poloneza w sedanach jest zaślepka bo tylko kombi ma obrotomierz który jest okrągły . I kołpaki z lat 70 . Więcej szczegółów nie dostrzegłem .
Dokładnie tak jak mówisz. :)
1.3 na klapie a silnik 1.6 🙈
1.6 benzyba miał coś około 98km ale to była wersja Monte Carlo zaś w dieslu miał 1.6 i 54 km ;) ale to i tak silnik benzynowy więc 1.3 prędzej
Bo to jest sleeper na klapie 1.3 a pod maską szatan🤣
@@PokemonAkaBoras ale Monte Carlo to był inny 1,6 - dohc, ale jest 1,6 tylko jeden wałek ukradli 😃
Ulep i knieć w tym roczniku nie było okrągłych zegarów
Termometr xd
1.6?? 1986r i nowe zegary?? Oj coś tu mało wspólnego z oryginałem.
W Radomiu by kupił za 12 tyś i nie musiał by remontowav
kupie za 1,5zł za kilogram
Ale składak
W wakacje minionego roku gosc mi oferowal takiego fiata za 8k. Byl malowany bo stal w szofie i kury, kaczki po nim chodzoly, lakier zrysowany do cna. Ten sam rocznik, 1.3 z silnikiem z poldka, jedyne co to listwy na drzwiach nie byly zamontowane bo byly w żadnym stanie. Wnetrze i kolor bardzo sie zgadza, szkoda ze tablice zamazane. Auto z łodzkiego było...
Hmmm ... Kto bogatemu zabroni...😂
Still for sale?
Matko i córko 30 tyś za skundlonego fso ... graty do fiata walały się w magazynach po kątach i dalej te graty można znaleźć. Niestety handlarze części zgłupieli. W 2002 roku miałem pomysł na zrobienie dwulitrówki. Każdy pukał się w czoło. Te rupiecie kupowało się za grosze. Lampy po 45 zł, zderzaki po 250 zł, to taka cena z Polmozbytu. Sprzedawcy się cieszyli, że przyszedł głupi i czyści im półki sklepowe. Części naprawdę jest jeszcze sporo ... ale jak widzę przednie kierunkowskazy w chromie z tzw MR na aukcji po 400 zł to naprawdę przegięcie. Tym bardziej, że wykonanie jest tych części paskudne. Za starego fiata 125p cena może być wysoka, ale jakość była inna. Inne wykonanie i materiały. FSO 87 rok z okularami (licznik) to lekkie przegięcie. Rozumiem, gość włożył 30 tysięcy, ale chyba nic przy nim sam nie robił, to i cena z kosmosu.
coś pięknego
Ja bym tego maluszka kupił nawet za 100 000tyś zł taki piękny
Super klasyk zawsze mi się te fiaty podobały
No +1
No tutaj to gosciu wyremontowal nie wiem co ale nie napewno 125p, to jest jakis nowy model Fiat Polonez.
1:57 a co to za bocian tam stoi?
No tak 1.3 z tyłu pod maską 1.6 54km (prawdopodobnie jest to jednostka 1.5 gaźnikowe z poloneza BOREWICZA)
A ile za niego?
To co trzeba szykować 50-60 koła za kfiata?
No raczej nikt nie chce dokładać do interesu, a remont kosztuje ze 20k zł
To się nie sprzeda. Ktoś wrzucił 30 k i poskladal całość nie patrząc w ogóle co tam trzeba wsadzić w oryginale. Kupilbys ulepionego fiata, czy tam fso wiedząc, że to taki kundel mieszaniec?
@@Emka87 jeżeli mam być szczery to dałbym 60 tyś, za wyremontowane kombi, kombi karetke, straż, 4x4, jamnika, ale nie za zwykłego, ani nawet nie za pick upa. Za wyremontowanego pivk upa dałbym ze 40tysi, a za fiata zwyklego w zaleznosci od wieku 20-35tys. Oczywiscie stan ideał jakby ze salonu wyjechal.
Mój tato samodzielnie przełożył większość elementów z rozbitego polskiego fiata 125 do karoserii zakupionej z FSO 125 w latach 80tych. Zajęło to dobre pare lat i niezliczona ilość wieczorów. Samochód nam służył długo i sprzedał go w bardzo dobrym stanie za... 500zł co nawet 15 lat temu było kupą śmiechu.
potężny klasyg :DDDDD
No bo to jest klasyk
@@daniello5810 no wsm tak
Pięknie wyszedłeś na profilowym Michaś
@@mercedes4955 przystojniak c'nie?
@@mercedes4955 dobre dobre niech ktoś zatrzyma karuzele smiechu
Samochód 125p ładny ale po odnowie czyli naprawy blacharskie też były.
Poproszę namiary na tego gościa
1,5 75KM panie lektorze
To Fiat 125p czy FSO 125p?
FSO 125p tylko u nas tak się potocznie mówi.
@@motoryzacjawaldka9597 Duży Fiat się mówi.
To FSO 1500. Nie było czegoś takiego jak FSO125p
@@ajmultitrade2699 Brednie . Nawet tak jest w prospektach reklamowych , FSO 1500 to raczej występowało wyłącznie w różnych badaniach drogowych , ogłoszeniach giełdowych i na rynkach zagranicznych .
Po pierwsze te zegary są z około 1991 roku, po drugie nie są nawet oryginalne bo w miejsce obrotomierza ktoś na siłę wpakował obrotomierz z Poloneza :(
Fiat jest bardzo ładnie odrestaurowany, ale niestety do oryginału troszkę mu daleko. Począwszy od tylnego emblematu ( 1,3 ME ????), a skończywszy na silniku. Po pierwsze rzekomy silnik 1.6 nie ma 54 KM, po drugie z tego co pamiętam jednostki 1.6 były tylko montowane w Polonezach (mam tu na myśli Fiat-ty, które były sprzedawane przeciętnemu Kowalskiemu pomijając te samochody które były przerobione do rajdów bądz sprzedawane na Export, tam były montowane silniki 1.3, 1.5, 1.6, 1.8 i 2.0), Fiat krajowy natomiast miał montowane jednostki 1.3 i 1.5 ale zdarzyło się również że otrzymał także diesla z tym że te ostatnie pochodziły z Citroena i te samochody były także exportowane.
W przypadku tego samochodu jest tutaj dużo rozbieżności, a mianowicie:
Fiat z roku 1986 tzw. MR posiadał fabrycznie silnik 1.5 (tylny emblemat powinien być 1.5), skrzynie biegów wówczas wchodziły do tych aut łamane tzn. powinien mieć skrzynię 4-biegową z Poloneza, Prędkościomierz tzw. termometr (w tym samochodzie natomiast obrotomierz został perfidnie (przepraszam za to słowo) zapożyczony od Poloneza) i krótsze uchwyty bądz podłokietniki drzwiowe( jak kto woli).
To wygląda na 90rok. Albo jakąś składanka
Z tylu na tabliczce jest 1.3 M. E.
Nie Fiat tylko FSO 125P.
"Znafcy" przez "f" widzę, że się w komentarzach wypowiadają. 500zł bo to złom. Chyba macie 5 lat skoro tak twierdzicie, bo wyremontowanie takiego 125p to 20-30K zł i to takiego zwykłego, nie wspominając o prawdziwym początkowym 1300, pickupach, kombiakach i innych.
No to biznes życia zrobili skoro sprzedali sporo poniżej 30k. Końcówka produkcji to już nie klasy a tym bardziej taki egzemplarz ulepiony z przypadkowo dobranych części
@@piotreeek0095 no jest to składak i z końcówki, ale jednak remont ich trochę wyniósl
@@daniello5810 no niestety jest to ulep ... przykro nam wszystkim ... i ten autokit wyciśnięty pod uszczelkę przedniej szyby ... znaczki z tyłka 1,3 , jakaś naklejka fiat na maskownicy głośnika. To oczywiście można doprowadzić do porządku niewielkim kosztem. Natomiast silnik 1,6 to chyba w FSO nigdy nie siedział ? No i te zegary okulary z obrotomierz z poldka. Jasne przyjdzie głupi i kupi.
Powiem tak jak, ktoś krzyczy za fso 30 tysięcy to naprawdę powinien być perfekcyjny. Bez baboli. I jak takie drobiazgi są schrzanione to reszta budzi wątpliwości. Ok , gość włożył 30 tysięcy, ale to nie jest klasyk. Niedługo astra f będzie klasykiem. Litości.
@@tomarerama klasyk to jest, a że ulep to widzę, ale no...
@@daniello5810 niestety wydać 30 tysięcy na remont " czyimiś "rękami to ryzykowna sprawa. Fiata można zrobić ładnie, ale trzeba choć trochę znać się na temacie. Choć z perspektywy czas patrzę na to jako stratę czasu. Pieniądze nie do odzyskania samochód generalnie słaby. Chore ceny części.
54 kuce?ludzie ludzie.
Aha. Czyli gość, który odbudował ten samochód w ogóle się na nich nie zna i w sumie to nie wie czy ten silnik był tu, czy tam? Leżało na placu to włożył i dopasował?
A kupujący ignoruje ciągle informacje, że to auto jest po gruntownym odnowieniu i w kółko powtarza, że to chyba fabrycznie zachowany egzemplarz :D
Nice
Obrotomierz jest wsadzony od poloneza
Wiem że 88-90 miały już takie obrotomierze szkoda bo termometry byly fajnr
@@jankowalski3912 mi dokładnie chodziło o sam obrotomierz. Ewidentnie jest on od poloneza - cyferblat delikatnie chowa się pod obramówką. Termometr a okrągłe zegary to tylko facelifting modelu
@@lotnikowski możliwe nie jestem pewny
Dokładnie, obrotomierz od poloneza na siłę wsadzony, a liczniki na pewno nie z 86 roku tylko z 90-91. Tabliczka 1.3 silnik 1.6. wartość jako klasyk marna.
kanapa jak u mnie i wygląda jak mój tyle że mój 89r i napewno nie 1,6 ;) chyba że ktoś z poloneza wrzucił
To nie Fiat 125p , tylko FSO 1500 ! Taka nazwa obowiązywała od 1984 r gdy Włosi oficjalnie zakazali używania nazwy Fiat po tym jak zobaczyli jaka bardacha wychodzi z fabryki z ich logo i absolutnie nie chcieli tego firmować . A tak po za tym autko ładne , lecz niestety lepiszcze...
Takie zegary to od 1990 roku były. Nie jest oryginalny. W 86 roku do Fiata wkładano 1.3 i 1.5 a tu 1.6 od poloneza. Taki składak...
Jak to nie fiat 125p tylko Fso 125p
Napewno nie 1.6, nawet na pokrywie zaworów widać 1500, i przede wszystkim emblemat z tyłu 1.3 napewno nie jest od tego fiata
Silnik 1.6 i 54 KM? Czy wy wogóle macie pojęcie o tym co pokazujecie???
Ten brak elementarnej wiedzy obraża wszystkich miłośników motoryzacji czasów PRL-u.
I jeszcze pokazujecie 1986 rok z okrągłymi zegarami, które wyszły dopiero pod koniec 1989.
Kolejna ustawka na szybko byle tylko ciachnąć odcinek.
Odechciewa się tego oglądać.
One mialy silniki 1.5, a nie 1.6 te 1.6 były w caro dopiero. Mam kilka klasyków od 10lat. Błąd, a szkoda bo właściciel nawet nie wie jaki ma silnik.
Nie wszystkie auta nadają sie na klasyki , marka słaba i model , to nie mercedes Ponton czy bmw Alpina , szkoda czasu i roboty na takie ZŁOMY
1.3 miał 65 kunia co oni gadaja
Kurde jakie 54km ?? Tvn Turbo spadacie na psy !!!
Siemka
Max 500 zl na zlom za to
Na złom to swój łeb wywal bo nie pracuje
@@daniello5810 XXXXXXXXD
Na złom z tym
Zmień dilera
@@testspl7968 no dzięki
@@raval94 takie głupoty piszesz 😑
@@testspl7968 wszystkie fiaty w kolorze kości słoniowej do pieca!
@@raval94 czemu?
Na klapie 1.3 oznaczenie a kolo mówi 1 .6 cm ale ściema