To jest dokładnie ten typ człowieka, który zabiera mi energię. Nie dotrwałem do końca (co mi się raczej nie zdarza), ale widać, że ta Pani ma wiele spraw, które wymagają przepracowania. Ona jest cały czas w jakiejś roli i nie jest sobą, tak ją odebrałem. Życzę jej dużo dobrego :)
Cała Pana "opinia*, wypowiedź dla mnie jest taka sama o przemiłej pani Małgosi. Ona jeszcze szuka swojego Ja i kiedyś może znajdzie. Jednak ma siłę by dużo dać ludziom od siebie dobrego. ❤
Chyba padło tu najmniej pytań w historii Żurnalisty...! ?Gość nie dał na to absolutnie przestrzeni. Tyle komplementów sobie sama opowiedziała i wychwaliła , że zamęczyła mnie na amen . W psychologii nazywa sie to chyba toksyczny optymizm . Nie dooglądałam do końca .
My Polacy mamy problem z tym że ktoś o sobie mówi dobrze ...czy mamy wszyscy mieć w sobie wbudowaną fałszywą skromność. Tak nas wychowano dlatego mamy problem jak ktoś się "sprzedaje poprzez pozytywne mówienie o sobie ".
Rodzice jej nie wspierali gdy chciała iść na aktorstwo i sama powtórzyła ten program dla swojego syna. Powiedziała że wybiła dla syna z głowy gdy chciał iść na aktorstwo i to pokazuje jak bardzo jest jej dusza zagubiona. Myślę że też źle rozumie jako psycholog terminologię "narcystyczna" to jest zaburzenie osobowości i nie każdy w social media ma te zaburzenie... Myślę że fakt że powtarza programy rodziców i jest uzależniona od aprobtaty pokazuje że zazwyczaj psychologowie idą na psychologię bo sami mają problem ze sobą. OSOBY które mają dużo lęku w sobie kontrolują do przesady bo kontrola bierze się z lęku... Niestety zazwyczaj są to osoby toksyczne.... Bo kontrola do przesady jest toksyczna... Osoba która jest uzależniona od aprobtaty innych nie kocha siebie a jeżeli ktoś nie kocha siebie to nie jest w stanie zbudować pięknej zdrowej relacji i rodziny...
40:33 Piękne słowa Gosiu! Na przekór komentarzy słucham, bo super się Ciebie słucha z gośćmi w Kafce i póki co brawo za odwagę wypowiadania się o sobie!
Odnoszę wrażenie że ta kobieta odgrywa usilnie rolę szczęśliwej a tak naprawdę ma wymalowany na tearzy i w oczach wielki smutek a w zachowaniu nieprzepracowane emocje i deficyty.
Niestety to pierwszy wywiad, którego nie wysłuchałam do końca. Lubię dociekliwość Żurnalisty w zadawaniu pytań, tu jednak monolog zabił ciekawą rozmowę.
Wysłuchałam... niczego nie zapamiętałam. Żadne zdanie mnie nie zainspirowało, nie poruszyło. Nic nie zostało, chociaż byłam bardzo pozytywnie nastawiona. Nie wiem jakimi wartościami kieruje się Gosia😳
Nie, coś mi tu nie pasuje, czuje się zmęczona po wysłuchaniu tej rozmowie,a to chyba niedobrze. Dziwne wartości ma ta pani, szczerze to nie skorzystałaby z usług tej pani jako psychologa. Jest tu coś nie szczerego i dużo samouwielbienia. Ale to tylko moje odczucie. Psychologia to teraz nowa religia, zaczyna mnie to drażnić.
Zgadza się . Jak kobietę przeleci facet z poza relacji to po relacji . I nie ważne czy stanie się to jako otworzenie związku czy zdrada. Po prostu ten inny facet będzie ciągle w pamięci umysłu i ciała kobiety. Poza tym jak w trakcie związku kobietę przeleciało kilku, kilkunastu facetów ( np.w ramach swingu ) to już kaplica . Wg statystyk po 10 plus facetach u kobiety ulega zniszczeniu zdolność do monogamii.
Mi sie rozmowa podabała. Przynam, że nie dokońca rozumiem negatywne komentarze. No chyba ze kogos zmeczył sam format bo rzeczywiscie Pani Małgosia odpowiada dość chaotycznie. Osobiscie natomiast wysłuchałem, bardzo świadomą, odważną, nie bojącą się obnażyć inteligentą Kobiete. Bardzo dziękuje za tę rozmowę!
Żurnalista jak zwykle przygotowany, wyważony i odpowiednio " ciągnie za jezyk " BRAWO!!! A Pani Ohme ja przepraszam nie chce urazić, ale balabym sie trafic do tej Pani jako do psychologa czlowiek mógłby się chyba bardziej pograzyć w swoich klopotach ,przemysleniach . Rzeczywiscie jak zauważyli komentujacy ten wywiad straszny slowotok , usprawiedliwienia wszystkiego tj. swoich zachowań,przekonywanie do rego ,że jest sie super i życie sie super przeżyło ....troche infantylnie : wrazenie malego dziecko ,ktore sie usprawiedliwia we wszystkim.
To co przyszło mi ma myśl po wysłuchaniu tej rozmowy czy raczej wywiadu z panią Małgosią taki cytat "wszystko mi wolno ale nie wszysko przynosi korzyść, wszystko mi wolno ale niczemu nie oddam się w niewolę. " Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Bardzo ciekawy wywiad wg mnie, ale widzę po komentarzach, że wiele osób sądzi inaczej. Trochę mnie dziwi, że krytykowane są takie cechy Gośki do których i tak sama i tak się przyznaje. Podchodzi z dystansem do własnych wad i potrafi o nich mówić. Wg mnie wielki szacun za to. Nikt z nas nie jest doskonały. Terapeuta też. Tyle, czy przy okazji robi tyle dla innych ile Gośka? Dodam, że w ogóle nie znałam jej z TVN, bo od wielu lat nie oglądam TV. Poznałam ją na "kafce'15" na YT, gdzie robi wspaniałą robotę i codziennie rano zaprasza wartościowych ludzi pomagając tysiącom ludzi. Nie mam też problemu z "pozaprogramowym"paplaniem Gośki. Powiem więcej - uważam to za przywilej internetu, że wywiad nie MUSI iść ustalonym torem jak w TV i dzięki temu jest o wiele ciekawszy. Wolę jeśli ktoś opowiada o sobie co sam chce, bo akurat to jest dla niego ważne i to chce przekazać. Z drugiej strony rozumiem, że słowotok może być dla niektórych męczący. I tutaj bardzo dziękuję Wam za naukę, bo sama na niego cierpię i dzięki Wam dotarło do mnie, że chyba muszę robić dłuższe przerwy w moim przekazie, bo mogę być męcząca dla innych ;) Jednak wcale tak jak Wy nie współczuję prowadzącemu :D, bo poniekąt zaproszony gość robi w dużej części robotę za niego sam ujawniając swoją naturę. Nie sądzę, aby było to niby tak wielce wyczerpujęce dla kogoś kto z własnego wyboru trudni się przeprowadzaniem wywiadów. Myślę, że to bardzo smutne, że z taką łatwością szufladkujemy ludzi z powodu cech osobowości. których z całą pewnością nie mają z wyboru, (ale na skutek traumatycznych przeżyć), będąc jednocześnie tak empatyczni i wobec czyichś chorób i cierpień fizycznych? Wg mnie to trochę tak, jakby kpić z kulawego, że nie nauczył się od razu biegać o kulach. Druga sprawa - ile razy widzieliście w necie zrzutę na psychoterapię człowieka który np. cierpi z powodu np PTSD i przez to fiksuje? Ja nigdy. Widzę opinie, że ktoś nie chciałby takiej terapeutki. A ja bym chciała. Tylu jest "terapeutów" którzy przysypiają mentalnie, a nawet czasem realnie podczas sesji, a własną terapię ograniczyli do wymaganego minimum potrzebnego do prowadzenia praktyki. Bo są tak idealni? Wątpię. Tyle, że z nimi nie zajdziesz wywiadu w necie więc ich się w ten sposób się nikt nie czepia. Co do narcystycznych cech, do których Gośka sama się przyznaje powiem tyle, że mnie nie rażą i daleko jej do rasowego narcyza, bo pierwsze co by zrobiła to zdewaluowała swojego swojego terapeutę, a nie była z nim przez wiele lat. Sama kilkakrotnie byłam ofiarą (czytaj "odebrałam nauki" :D) rasowych narcyzów i uwierzcie - żaden z nich jakoś nie wpadł na to, aby swoje narcystyczne cechy w dobry sposób wykorzystać. Przeciwnie. Każdy z nich krzywdził i nadal krzywdzi innych. Niechaj więc się dowartościowuje mając czyjąś uwagę, bo co najwyżej "grozi" to tym, że stymulować ją to będzie do dalszej pracy dla innych. Nikt z nas nie jest idealny i chyba nie na tym polega wartość człowieka. Kochajmy ludzi takimi jakimi są i szanujmy to, że robią, jeśli przynosi to pożytek. Nawet, jeśli sami nie chcemy/umiemy z tego czerpać. Amen :D
Nie mogę uwierzyć ze ona jest cenionym psychologiem. Zaburzenia i deficyty widać na dłoni. A może to właśnie super, ze mimo to można odnieść sukces w psychologii…? Ciekawe.
Uwielbiam te podcasty, pytania są zawsze dopracowane. Widać, że prowadzący zawsze przygotowuje się do każdej z rozmów. Jednak tym razem to na nic… Jestem bardzo zaskoczona wypowiedzią Pani Małgorzaty. Jest bardzo chaotyczna, w dodatku wygląda jakby chciała na nowo zaistnieć. Niestety odpowiedzi niezgodne z pytaniem i „wproszenie się” na wywiad raczej zwiastują odwrotny skutek.
Byłam przykładną żoną byłam w mediach jak przykładny psycholog takim fajnym z dwójką dzieci i przykładnym mężem i miałam obrazek taki dobry tj "dobry wizerunek" . To tylko pokazuje jak bardzo wizerunek medialny ma mało wspólnego z rzeczywistością. Każdy z nas jest pokręcony, ma problemy .. i nakręcanie tej bańki szczęsliwości jest słabe. To właśnie powoduje że ludzie odbierają cudze życie jako idealne ... a potem leki przeciwlękowe, przeciwdepresyjne bo ta bańka kiedyś pęka.
Cóż to był za słowotok! Pani powinna zapłacić prowadzącemu za wysłuchanie, bo to była jak sesja terapeutyczna dla niej 😅 To była też własna antyreklama jeżeli chodzi o terapeutę/psychologa. Pani sobie sama zaprzeczała- niby ma poczucie wyjątkowości, ale ciagle potrzebuje zapewnienia od innych, że jest wyjątkowa. Ależ to było męczące!
Zachęcam do wejścia na jej podcast, jest cudowną ciepłą, mądra kobietą i tym co w nim mówi o sobie bardzo pomaga innym. Ma słowotok, ale w tym niby chaosie jest wiele mądrych i ciekawych rzeczy które trzeba umieć i chęć wyłapać 😉
dla mnie super, wbrew komentarzom ze narcyzm,samouwielbienie ,zabieranie energii???(dadopl)dla mnie jest to odwaga ,ktorej nie mam ..i super ze sa Ludzie ,ktorzy wiedza czego chca od zycia,i nie boja sie o tym mowic Pani Malgosiu ,zarzut ze jest pani psychologiem i jest Pani w terapii mialby byc czyms zlym... jest co najmniej...przepraszam glupim....na prawde u nas zawsze juz bedzie OK....ze szewc bez butow chodzi ...pozdrawiam zycze duzo szczescia i radosci,i prosze sie nie zmieniac
Rzadko kiedy komentuje … i zazwyczaj są to pozytywne komentarze, ale tutaj jakoś nie mogę się powstrzymać żeby powiedzieć iż jest to najbardziej roztrzepana rozmowa na tym kanale. Nic nie rozumiem. Słowotok bez sensu.
Pani Malgosiu, sprawia Pani wrazenie bardzo milej i sympatycznej osoby,jednak na terapie bym do Pani nie przyszla,bo mam wrazenie,ze Pani swojej drogi jeszcze szuka. Dobry terapeuta to taki,ktory wg mnie,swoja droge juz znalazl i tylko takiemu moglabym zaufac. Nie chcialabym Pani umniejszac,poniewaz niewatpliwie jest Pani osoba wartosciowa,aczkolwiek nieco rozchwiana- tak Pania tutaj odbieram. Pozdrawiam 🍀
Trafiłem przypadkiem i nie jest "subowiczem", ale po komentarzach zrozumialem ze to uznana psycholog. Jak widzę te dłonie przy ustach to coś mi tu mocno nie gra.
Duży słowotok i ekshibicjonizm emocjonalny, takie miałam wrażenie.. Wzbudza Pani naturalnie zaufanie, to wielki dar. Ale ta potrzeba bycia słyszaną i podziwianą, to z dziecka chyba ciągle
Odsluchac jeszcze mozna ale ogladanie jest trudne Pani Malgosia caly czas przeciera usta nie wiem co o tym mowili psychologia ciala ale wyglada to na odruch nad ktorym ciezko zapanowac..
Mam wrażenie że pani Gosia potrzebowała nowej publiczności żeby włączyć słowotok...nie poszłabym do takiego psychologa bo jest sama bardzo rozchwiana emocjonalnie. Tak to przynajmniej odczuwam
Zgadzam sie ! Ma mase problemow ze soba ktore musi przepracowac… z reguly na psychologie ida ludzie ktorzy szukaja odpowiedzi na wlasne problemy. Maja zazwyczaj glowy zjechane.
Psycholog tez człowiek . Jeśli komuś się wydaje że psycholog ma cudowne życie bo posiada wiedzę i potrafi pomóc innym to jest w totalnym błędzie . Osobiście znam alkoholika który jest psychiatrą .
Nie znałam tej Pani, ale takiej interesującej rozmowy dawno nie słuchałam. Cieszę się, że zapraszasz osoby, które wnoszą tak dużo indywidualnego podejścia do życia i różnych jego sfer. W końcu każdy z nas jest intrygującą postacią, jeśli ma możliwość odpowiedzi na tak trafne pytania.
Dramat , ile jadu w tych komentarzach . Chyba zazdrość was zżera .Gosia jest ciepłą osobą, szczerą ,aż do bólu , serdeczna , przesympatyczna , etc ... Obecnie brakuje takich osób, jak Gosia. Ci wszyscy niby celebryci są takimi nadętymi bufonami.
Jedna wielka autoprezentacja. Nie widać prowadzącego, ale mniemam, że się mega nudził. Po drugiej stronie mogłaby być ściana, a p. Gosia nadal by mówiła.
Jestem przy 44 minucie wywiadu i jestem zmęczona tym potokim słów bez ładu i składu,. Pani Małgosiu, głeboki oddech i spokojnie, sookojnie mówić bo ma Pani pełną głowę mysli, ale nie da się wszystkiego powiedzieć na jednym wydechu. Spróbuję słuchać dalej ale czy wytrwam do końca. Serdecznie pozdrawiam.
Jest swoista struktura. Opowiada de facto składnie o życiu swoim, a że skacze z tematami to łączy fakty z kiedyś i teraz… póki co na prawdę chapeux bas za otwarcie (nawet to kontrolowane)
Pani Małgosia jest według mnie mało pewna siebie jakby pogubiona pomimo że jest psychologiem. Przedstawia siebie lukru jąc mocno. Przesadza tu nawet bardzo. Lubię Małgosię za jej delikatność i kobiecość👌Był jednak moment w programie DDTvN bardzo mnie zaskoczyła wtedy jak powiedziała (przy przełożonym wtedy w programie) Kocham TVN 😯. Spaliła się wtedy w moich oczach (dup owłaz) jednym słowem liczyłam że ma większą klasę. Z tym naj naj przeeeegina spadam nawet mniej niż w połowie odpuszczam 👎Gośka przeeeeestan łeee
Pani Magłosiu, prosze uporządkować najpierw siebie a potem pomagać innym. Nie mogę uchwycić glownych wątków, jest za dużo słów. To prawda co ludzie piszą o słowotoku, mam wrażenie ze jest wielki chaos w Pani głowie. Życzę mądrego uporządkowania swojego zycia 😊
Pani Malgosiu. Czy PANI obejrzala swoj wywiad? Moze tak może nie. Moze nie ... ble ble..... po takim wyksztalceniu? Ja tez porozmawiam z profesorem i z prostym czlowiekiem a nie mam wyksztalcenia i źle jak jak dzieci mowia do Ciebie po imieniu....
ja mam wykształcenie ale i jestem otwarty. bardzo podoba mi sie wypowiedz Małgosi.doceniam jej naturalnosc, spontanicznosc, nie jest nadeta. wprost przeciwnie
Jako psycholog nie mogę sobie na wiele pozwolić ale jestem taka super, nie mam granic chodź na imprezę to Ci pokażę, mam kolegę geja i on mnie tyle nauczył.... Jezu babo ty jesteś dziecinna, toksyczna i w dodatku zboczona.
Pani Małgosiu, szanuję Panią za pracę dziennikarsko-psychologiczną. A to spotkanie z Pani prywatną stroną; niewymuszone, szczere, przejmujące - cudne! Przytulam, pozdrawiam i życzę zyczę wszystkiego dobrego! 👍🤗🍀
Zupelnie inna niz sie wydaje. Bełkot niestety, potok slow, zaprzeczanie samej sobie, jakas niedookreslona nerwowosc. Bardzo slabe spotkanie choc bardzo lubie wywiady zurnalisty.
Pomimo lawiny nieprzychylnych ocen wywiadu z Panią Małgosią ,ja z kolei z ogromną przyjemnością i zainteresowaniem wysłuchałam tego co mówiła i w gruncie rzeczy wydaje mi się otwarta i szczera w tym co mówi...i dobrze;że tyle rzeczy można było się dowiedzieć ; a może nawet wyciągnąć wnioski dla siebie ...Nikt nie jest doskonały
Rany... no jednak nie. Od wielu, wielu lat nie mam telewizora, a i platformy informacyjne w sieci nie są w centrum mojej uwagi, więc gościa praktycznie nie kojarzę. Za to pamiętam książkę Kingi Rusin, w której narzekała na byłego męża - przejrzałam kiedyś ją na stojąco w jakimś supermarkecie. Nie miałam pojęcia, że pani Ohme była jej współautorką. Moim zdaniem problemem tej książki nie było to, że leżała pomiędzy kapustą a ziemniakami, tylko to, że w ogóle powstała. "W gruncie rzeczy była to sprawa smaku"...
Jejku strasznie zagubiona osoba. Sympatyczna ale strasznie nieszczęśliwa probujaca przekonac tym slowotokiem ze jest inaczej. Ja jej naprawdę od serca wspolczuje i zycze jej dobrej terapii i wyjascia z tych lekow p.lekowych bo bardzo silnie uzalezniaja.
czuć w tym wywiadzie że pani Małgosia mogła by wiele powiedzieć i ten wywiad byłby bardziej ciekawy, jednak przez prace w Dzień dobry TVN po prostu się ogranicza i nie może za wiele powiedzieć. Szkoda :(
Co drugi celebryta, używa tego sformułowania „jakby”, tak totalnie od czapy. Nie wiem, czy to kwestia ubogiego zasobu słownictwa, czy to taka celebrycka naleciałość, która przyszła z Zachodu. W jednym podcaście, ktoś użył tego słowa 20 razy. WTF😅
„Nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego umierają dzieci, nie jestem w stanie wierzyć w Boga który pozwala na umieranie dzieci” czyli nie jest Pani w stanie wierzyć w Boga bo „pozwala” na umieranie dzieci, choć nie wie Pani dlaczego dzieci umierają? Trochę to nielogiczne.
Myśle, że problem jest jak nie przepracujemy gadacza i włączy nam się kompulsywne myślenie o potrzebie bycia wysłuchanym. Jestem w trakcie słuchania i czytam komentarze. Z jednej strony jak ktoś wie, że chciałby coś przegadać i że tylko dla dobra obustron (jedna, że się wyleczy z traum, druga, że w tym wszystkim okaże miłość) to jest piękne. Natomiast, jeżeli mamy do czynienia z Narcyzem, który załóżmy nabroił i nagle po latach chce żebyś go wysłuchał/-a, bo tak miał trudno w życiu i dlatego zrobił to i tamto (nawijanie makaronu typu f*ing poor me) to wtedy nie słuchamy i od razu znikamy.
A mi się ta rozmowa bardzo podoba. Dla mnie to jest zupełnie inna twarz Pani Małgosi, słuchając jej opowieści o życiu prywatnym lepiej rozumiem jej różne zachowania z telewizji. Smutne, kiedy człowiek wychodzi z domu z tyloma deficytami, które potem strasznie chce zatrzeć w dorosłym życiu. A mimo różnych sukcesów, nie wydrapie się traum dzieciństwa i trzeba korzystać z terapii. Jest w niej dużo sprzeczności, ale to ma swój urok. Wysluchałam bez znudzenia 😀
To jest dokładnie ten typ człowieka, który zabiera mi energię. Nie dotrwałem do końca (co mi się raczej nie zdarza), ale widać, że ta Pani ma wiele spraw, które wymagają przepracowania. Ona jest cały czas w jakiejś roli i nie jest sobą, tak ją odebrałem. Życzę jej dużo dobrego :)
Cała Pana "opinia*, wypowiedź dla mnie jest taka sama o przemiłej pani Małgosi. Ona jeszcze szuka swojego Ja i kiedyś może znajdzie. Jednak ma siłę by dużo dać ludziom od siebie dobrego. ❤
@@teresakowalska5530że jak?
To nie był wywiad... To był monolog. Jest takie mądre zdanie " Pozwól ludziom mówić i zamilcz a dowiesz się więcej niż zadając pytania"
Chyba padło tu najmniej pytań w historii Żurnalisty...! ?Gość nie dał na to absolutnie przestrzeni. Tyle komplementów sobie sama opowiedziała i wychwaliła , że zamęczyła mnie na amen .
W psychologii nazywa sie to chyba toksyczny optymizm . Nie dooglądałam do końca .
histrioniczna osobowość. opowiada bez kontaktu. nie dziwię się, że dziecko było niespokojne i nie umiało zasnąć:(
My Polacy mamy problem z tym że ktoś o sobie mówi dobrze ...czy mamy wszyscy mieć w sobie wbudowaną fałszywą skromność. Tak nas wychowano dlatego mamy problem jak ktoś się "sprzedaje poprzez pozytywne mówienie o sobie ".
Jedyne co zapamiętałam z tego wywiadu, to że pani Gosia jest we wszystkim najlepsza wg. siebie.
B
Rodzice jej nie wspierali gdy chciała iść na aktorstwo i sama powtórzyła ten program dla swojego syna. Powiedziała że wybiła dla syna z głowy gdy chciał iść na aktorstwo i to pokazuje jak bardzo jest jej dusza zagubiona. Myślę że też źle rozumie jako psycholog terminologię "narcystyczna" to jest zaburzenie osobowości i nie każdy w social media ma te zaburzenie... Myślę że fakt że powtarza programy rodziców i jest uzależniona od aprobtaty pokazuje że zazwyczaj psychologowie idą na psychologię bo sami mają problem ze sobą. OSOBY które mają dużo lęku w sobie kontrolują do przesady bo kontrola bierze się z lęku... Niestety zazwyczaj są to osoby toksyczne....
Bo kontrola do przesady jest toksyczna...
Osoba która jest uzależniona od aprobtaty innych nie kocha siebie a jeżeli ktoś nie kocha siebie to nie jest w stanie zbudować pięknej zdrowej relacji i rodziny...
40:33 Piękne słowa Gosiu!
Na przekór komentarzy słucham, bo super się Ciebie słucha z gośćmi w Kafce i póki co brawo za odwagę wypowiadania się o sobie!
Odnoszę wrażenie że ta kobieta odgrywa usilnie rolę szczęśliwej a tak naprawdę ma wymalowany na tearzy i w oczach wielki smutek a w zachowaniu nieprzepracowane emocje i deficyty.
Niestety to pierwszy wywiad, którego nie wysłuchałam do końca. Lubię dociekliwość Żurnalisty w zadawaniu pytań, tu jednak monolog zabił ciekawą rozmowę.
Chaos… Mam wrażenie ze wywiad trwa 5 godzin. Już nic nie wiem na końcu. Pani Gosia zachowuje się bardziej jak filozof niż psycholog :)
Wysłuchałam... niczego nie zapamiętałam. Żadne zdanie mnie nie zainspirowało, nie poruszyło.
Nic nie zostało, chociaż byłam bardzo pozytywnie nastawiona.
Nie wiem jakimi wartościami kieruje się Gosia😳
Żurnalisto, podziwiam za profesjonalizm i piękny głos. Miłego dnia
lubie kanal Gosi ale Zurnalista Chlopie Ty to wymiatasz ,swietne wywiady i ciekawi goscie🔝
Bardzo ciężko się tego słucha,brawo dla tych którzy dotrwają do końca 😅
Jejka, jaki słowotok!
Podziwiam Prowadzącego, że był w stanie poprowadzić rozmowę i jeszcze ją jakoś wątkowo uporządkować.
Gosiu❤ taka serdeczna. Uwielbiam t twoja lekkość duszy.
Życzę miłego dnia.
Nie, coś mi tu nie pasuje, czuje się zmęczona po wysłuchaniu tej rozmowie,a to chyba niedobrze. Dziwne wartości ma ta pani, szczerze to nie skorzystałaby z usług tej pani jako psychologa. Jest tu coś nie szczerego i dużo samouwielbienia. Ale to tylko moje odczucie. Psychologia to teraz nowa religia, zaczyna mnie to drażnić.
Zgadza się . Jak kobietę przeleci facet z poza relacji
to po relacji . I nie ważne czy stanie się to jako otworzenie związku czy zdrada. Po prostu ten inny facet będzie ciągle w pamięci umysłu i ciała kobiety. Poza tym jak w trakcie związku kobietę przeleciało kilku, kilkunastu facetów
( np.w ramach swingu ) to już kaplica . Wg statystyk po 10 plus facetach u kobiety ulega zniszczeniu zdolność do monogamii.
Mi sie rozmowa podabała. Przynam, że nie dokońca rozumiem negatywne komentarze. No chyba ze kogos zmeczył sam format bo rzeczywiscie Pani Małgosia odpowiada dość chaotycznie. Osobiscie natomiast wysłuchałem, bardzo świadomą, odważną, nie bojącą się obnażyć inteligentą Kobiete. Bardzo dziękuje za tę rozmowę!
Jak ciężko się słucha tego wywiadu ...
Żurnalista jak zwykle przygotowany, wyważony i odpowiednio " ciągnie za jezyk " BRAWO!!! A Pani Ohme ja przepraszam nie chce urazić, ale balabym sie trafic do tej Pani jako do psychologa czlowiek mógłby się chyba bardziej pograzyć w swoich klopotach ,przemysleniach . Rzeczywiscie jak zauważyli komentujacy ten wywiad straszny slowotok , usprawiedliwienia wszystkiego tj. swoich zachowań,przekonywanie do rego ,że jest sie super i życie sie super przeżyło ....troche infantylnie : wrazenie malego dziecko ,ktore sie usprawiedliwia we wszystkim.
To co przyszło mi ma myśl po wysłuchaniu tej rozmowy czy raczej wywiadu z panią Małgosią taki cytat "wszystko mi wolno ale nie wszysko przynosi korzyść, wszystko mi wolno ale niczemu nie oddam się w niewolę. " Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Bardzo ciekawy wywiad wg mnie, ale widzę po komentarzach, że wiele osób sądzi inaczej. Trochę mnie dziwi, że krytykowane są takie cechy Gośki do których i tak sama i tak się przyznaje. Podchodzi z dystansem do własnych wad i potrafi o nich mówić. Wg mnie wielki szacun za to. Nikt z nas nie jest doskonały. Terapeuta też. Tyle, czy przy okazji robi tyle dla innych ile Gośka?
Dodam, że w ogóle nie znałam jej z TVN, bo od wielu lat nie oglądam TV. Poznałam ją na "kafce'15" na YT, gdzie robi wspaniałą robotę i codziennie rano zaprasza wartościowych ludzi pomagając tysiącom ludzi.
Nie mam też problemu z "pozaprogramowym"paplaniem Gośki. Powiem więcej - uważam to za przywilej internetu, że wywiad nie MUSI iść ustalonym torem jak w TV i dzięki temu jest o wiele ciekawszy. Wolę jeśli ktoś opowiada o sobie co sam chce, bo akurat to jest dla niego ważne i to chce przekazać. Z drugiej strony rozumiem, że słowotok może być dla niektórych męczący. I tutaj bardzo dziękuję Wam za naukę, bo sama na niego cierpię i dzięki Wam dotarło do mnie, że chyba muszę robić dłuższe przerwy w moim przekazie, bo mogę być męcząca dla innych ;) Jednak wcale tak jak Wy nie współczuję prowadzącemu :D, bo poniekąt zaproszony gość robi w dużej części robotę za niego sam ujawniając swoją naturę. Nie sądzę, aby było to niby tak wielce wyczerpujęce dla kogoś kto z własnego wyboru trudni się przeprowadzaniem wywiadów.
Myślę, że to bardzo smutne, że z taką łatwością szufladkujemy ludzi z powodu cech osobowości. których z całą pewnością nie mają z wyboru, (ale na skutek traumatycznych przeżyć), będąc jednocześnie tak empatyczni i wobec czyichś chorób i cierpień fizycznych? Wg mnie to trochę tak, jakby kpić z kulawego, że nie nauczył się od razu biegać o kulach. Druga sprawa - ile razy widzieliście w necie zrzutę na psychoterapię człowieka który np. cierpi z powodu np PTSD i przez to fiksuje? Ja nigdy.
Widzę opinie, że ktoś nie chciałby takiej terapeutki. A ja bym chciała. Tylu jest "terapeutów" którzy przysypiają mentalnie, a nawet czasem realnie podczas sesji, a własną terapię ograniczyli do wymaganego minimum potrzebnego do prowadzenia praktyki. Bo są tak idealni? Wątpię. Tyle, że z nimi nie zajdziesz wywiadu w necie więc ich się w ten sposób się nikt nie czepia.
Co do narcystycznych cech, do których Gośka sama się przyznaje powiem tyle, że mnie nie rażą i daleko jej do rasowego narcyza, bo pierwsze co by zrobiła to zdewaluowała swojego swojego terapeutę, a nie była z nim przez wiele lat.
Sama kilkakrotnie byłam ofiarą (czytaj "odebrałam nauki" :D) rasowych narcyzów i uwierzcie - żaden z nich jakoś nie wpadł na to, aby swoje narcystyczne cechy w dobry sposób wykorzystać. Przeciwnie. Każdy z nich krzywdził i nadal krzywdzi innych.
Niechaj więc się dowartościowuje mając czyjąś uwagę, bo co najwyżej "grozi" to tym, że stymulować ją to będzie do dalszej pracy dla innych. Nikt z nas nie jest idealny i chyba nie na tym polega wartość człowieka. Kochajmy ludzi takimi jakimi są i szanujmy to, że robią, jeśli przynosi to pożytek. Nawet, jeśli sami nie chcemy/umiemy z tego czerpać. Amen :D
Nie mogę uwierzyć ze ona jest cenionym psychologiem. Zaburzenia i deficyty widać na dłoni. A może to właśnie super, ze mimo to można odnieść sukces w psychologii…? Ciekawe.
Przecież większość ludzi idący na psychologię ma problemy ze sobą
A katarzyna miller? To zdrowa?
Żaden świadomy człowiek jej nie ceni
Każdy wywiad jest dla mnie ciekawy, zawsze można coś z niego wynieść
I znowu z przyjemnością Panią słucham.
Uwielbiam te podcasty, pytania są zawsze dopracowane. Widać, że prowadzący zawsze przygotowuje się do każdej z rozmów. Jednak tym razem to na nic… Jestem bardzo zaskoczona wypowiedzią Pani Małgorzaty. Jest bardzo chaotyczna, w dodatku wygląda jakby chciała na nowo zaistnieć. Niestety odpowiedzi niezgodne z pytaniem i „wproszenie się” na wywiad raczej zwiastują odwrotny skutek.
54:49
Ja, ja, ja,ja.
Byłam przykładną żoną byłam w mediach jak przykładny psycholog takim fajnym z dwójką dzieci i przykładnym mężem i miałam obrazek taki dobry tj "dobry wizerunek" . To tylko pokazuje jak bardzo wizerunek medialny ma mało wspólnego z rzeczywistością. Każdy z nas jest pokręcony, ma problemy .. i nakręcanie tej bańki szczęsliwości jest słabe. To właśnie powoduje że ludzie odbierają cudze życie jako idealne ... a potem leki przeciwlękowe, przeciwdepresyjne bo ta bańka kiedyś pęka.
Dokładnie
Cóż to był za słowotok! Pani powinna zapłacić prowadzącemu za wysłuchanie, bo to była jak sesja terapeutyczna dla niej 😅 To była też własna antyreklama jeżeli chodzi o terapeutę/psychologa. Pani sobie sama zaprzeczała- niby ma poczucie wyjątkowości, ale ciagle potrzebuje zapewnienia od innych, że jest wyjątkowa. Ależ to było męczące!
To wcale nie jest sprzeczność, a powszechne doświadczenie każdej osoby z rysem lub osobowością narcystyczna.
Zachęcam do wejścia na jej podcast, jest cudowną ciepłą, mądra kobietą i tym co w nim mówi o sobie bardzo pomaga innym. Ma słowotok, ale w tym niby chaosie jest wiele mądrych i ciekawych rzeczy które trzeba umieć i chęć wyłapać 😉
1:34:12 Kochani! Bosko! Dziękuje za całą rozmowę 💜💙
dla mnie super, wbrew komentarzom ze narcyzm,samouwielbienie ,zabieranie energii???(dadopl)dla mnie jest to odwaga ,ktorej nie mam ..i super ze sa Ludzie ,ktorzy wiedza czego chca od zycia,i nie boja sie o tym mowic Pani Malgosiu ,zarzut ze jest pani psychologiem i jest Pani w terapii mialby byc czyms zlym... jest co najmniej...przepraszam glupim....na prawde u nas zawsze juz bedzie OK....ze szewc bez butow chodzi ...pozdrawiam zycze duzo szczescia i radosci,i prosze sie nie zmieniac
Rzadko kiedy komentuje … i zazwyczaj są to pozytywne komentarze, ale tutaj jakoś nie mogę się powstrzymać żeby powiedzieć iż jest to najbardziej roztrzepana rozmowa na tym kanale. Nic nie rozumiem. Słowotok bez sensu.
Przykro , że nic nie rozumiesz
@@agnieszkamatuszewska374 e nie, no co ty. Ona robi kariere medialna
Pani Malgosiu, sprawia Pani wrazenie bardzo milej i sympatycznej osoby,jednak na terapie bym do Pani nie przyszla,bo mam wrazenie,ze Pani swojej drogi jeszcze szuka.
Dobry terapeuta to taki,ktory wg mnie,swoja droge juz znalazl i tylko takiemu moglabym zaufac.
Nie chcialabym Pani umniejszac,poniewaz niewatpliwie jest Pani osoba wartosciowa,aczkolwiek nieco rozchwiana- tak Pania tutaj odbieram.
Pozdrawiam 🍀
A mi się wywiad podobał, Pani Małgosia potrafi bardzo ciekawie opowiadać i chce się tego więcej
Trafiłem przypadkiem i nie jest "subowiczem", ale po komentarzach zrozumialem ze to uznana psycholog. Jak widzę te dłonie przy ustach to coś mi tu mocno nie gra.
pełno dygresji i nie ma jasnych odpowiedzi, męczacy wywiad, słowotok, nerwowość i smutek czuć, odczułam już do 11 minuty 😐
Duży słowotok i ekshibicjonizm emocjonalny, takie miałam wrażenie.. Wzbudza Pani naturalnie zaufanie, to wielki dar. Ale ta potrzeba bycia słyszaną i podziwianą, to z dziecka chyba ciągle
47:00 Rozwód to nie jest wzorzec negatywny?
Odsluchac jeszcze mozna ale ogladanie jest trudne
Pani Malgosia caly czas przeciera usta nie wiem co o tym mowili psychologia ciala ale wyglada to na odruch nad ktorym ciezko zapanowac..
Mam wrażenie że pani Gosia potrzebowała nowej publiczności żeby włączyć słowotok...nie poszłabym do takiego psychologa bo jest sama bardzo rozchwiana emocjonalnie. Tak to przynajmniej odczuwam
Totalnie się zgadzam. Absolutnie do mnie nie przemawia jako człowiek a psycholog tym bardziej.
Zgadzam sie ! Ma mase problemow ze soba ktore musi przepracowac… z reguly na psychologie ida ludzie ktorzy szukaja odpowiedzi na wlasne problemy. Maja zazwyczaj glowy zjechane.
Psycholog tez człowiek . Jeśli komuś się wydaje że psycholog ma cudowne życie bo posiada wiedzę i potrafi pomóc innym to jest w totalnym błędzie . Osobiście znam alkoholika który jest psychiatrą .
@@agnieszkanowak8277mi
A ja bym poszła
Mialam poczucie, ze ta Pani szuka wiecznej atencji... twgo znam, tu chce zagrać, jestem fahna, jestem slawna. Oh, ah!
Szapoba dla prowadzącego. Nie dotrwałam do końca bo czułam się słowotokiem bardzo zmęczona. 😢
Jpr jaka narcystyczna kobieta. Laudacja Gosi na temat Gosi.
Nie znałam tej Pani, ale takiej interesującej rozmowy dawno nie słuchałam. Cieszę się, że zapraszasz osoby, które wnoszą tak dużo indywidualnego podejścia do życia i różnych jego sfer. W końcu każdy z nas jest intrygującą postacią, jeśli ma możliwość odpowiedzi na tak trafne pytania.
Super rozmowa ❤
nie wiesz to nie oceniaj,wlasnie.pozatym nic Cię nie musi przekonywać .kazdy ma prawo robic co chce i moze mu to pomogło.
Dramat , ile jadu w tych komentarzach . Chyba zazdrość was zżera .Gosia jest ciepłą osobą, szczerą ,aż do bólu , serdeczna , przesympatyczna , etc ...
Obecnie brakuje takich osób, jak Gosia. Ci wszyscy niby celebryci są takimi nadętymi bufonami.
Czy tego wywiadu już nie było???
Jedna wielka autoprezentacja. Nie widać prowadzącego, ale mniemam, że się mega nudził. Po drugiej stronie mogłaby być ściana, a p. Gosia nadal by mówiła.
Taaak ...sama ze sobą przeprowadziła wywiad, dość inspirujące 😂
Wywiad inny niz zwykle. Dlugi, elaborowany, duzo rozwinietycj mysli. Myślę ze dlatego ze jednak dosc duzo rzeczy przepracowanych badz w toku.
Uwielbiam te rozmowy. Niestety ta mnie straszliwie zmęczyła i nie wytrwałam :(
Nudna rozmowa.
"Atencjuszka' - jakby to młodzież określiła ...
Jestem przy 44 minucie wywiadu i jestem zmęczona tym potokim słów bez ładu i składu,. Pani Małgosiu, głeboki oddech i spokojnie, sookojnie mówić bo ma Pani pełną głowę mysli, ale nie da się wszystkiego powiedzieć na jednym wydechu. Spróbuję słuchać dalej ale czy wytrwam do końca. Serdecznie pozdrawiam.
Nie da sie sluchac. Tez wymieklam po kilkunastu minutach
Jest swoista struktura. Opowiada de facto składnie o życiu swoim, a że skacze z tematami to łączy fakty z kiedyś i teraz… póki co na prawdę chapeux bas za otwarcie (nawet to kontrolowane)
52:40 ma dużo anegdot i dygresji ale pilnuje się wrócić do toru. Bardzo miło się słucha
Pani naczytala sie ksiazek o tym jak poprawic swoje zycie(od amerykanskich guru) I powtarza....cos jak Jakobiak z kawalerki.
Pani Małgosia jest według mnie mało pewna siebie jakby pogubiona pomimo że jest psychologiem. Przedstawia siebie lukru jąc mocno. Przesadza tu nawet bardzo. Lubię Małgosię za jej delikatność i kobiecość👌Był jednak moment w programie DDTvN bardzo mnie zaskoczyła wtedy jak powiedziała (przy przełożonym wtedy w programie) Kocham TVN 😯. Spaliła się wtedy w moich oczach (dup owłaz) jednym słowem liczyłam że ma większą klasę. Z tym naj naj przeeeegina spadam nawet mniej niż w połowie odpuszczam 👎Gośka przeeeeestan łeee
Pani Magłosiu, prosze uporządkować najpierw siebie a potem pomagać innym. Nie mogę uchwycić glownych wątków, jest za dużo słów. To prawda co ludzie piszą o słowotoku, mam wrażenie ze jest wielki chaos w Pani głowie. Życzę mądrego uporządkowania swojego zycia 😊
Pani Malgosiu. Czy PANI obejrzala swoj wywiad?
Moze tak może nie. Moze nie ... ble ble..... po takim wyksztalceniu? Ja tez porozmawiam z profesorem i z prostym czlowiekiem a nie mam wyksztalcenia i źle jak jak dzieci mowia do Ciebie po imieniu....
ja mam wykształcenie ale i jestem otwarty. bardzo podoba mi sie wypowiedz Małgosi.doceniam jej naturalnosc, spontanicznosc, nie jest nadeta. wprost przeciwnie
Jako psycholog nie mogę sobie na wiele pozwolić ale jestem taka super, nie mam granic chodź na imprezę to Ci pokażę, mam kolegę geja i on mnie tyle nauczył.... Jezu babo ty jesteś dziecinna, toksyczna i w dodatku zboczona.
Pani Małgosiu, szanuję Panią za pracę dziennikarsko-psychologiczną. A to spotkanie z Pani prywatną stroną; niewymuszone, szczere, przejmujące - cudne! Przytulam, pozdrawiam i życzę zyczę wszystkiego dobrego! 👍🤗🍀
Nie jest to dobry wywiad. Dyskomfort gościa jest bardzo widoczny. Podobnie jak różnica poznawcza do tematów.
Pspycholodzy to często ludzie z problemami popełniają wiele błedów. P. Okropnie chaotycznie mówi
Męczyl wywiad bardzo.
Chodzi oczywiście o Gabrysię Muskałę? ;) 17:00
LUDZIE PRZESTANCIE OCENIAC, ZACZNIJCIE SLUCHAC.
Chaos chaos,przekonania bardzo nie świadomej osoby.
Wszystkiego dobrego❤
Zmeczylam sie tym wywiadem strasznie. Nie wytrwalam.
Babka chyba jest po koksie, zadnego tematu nie konczy
Zupelnie inna niz sie wydaje. Bełkot niestety, potok slow, zaprzeczanie samej sobie, jakas niedookreslona nerwowosc. Bardzo slabe spotkanie choc bardzo lubie wywiady zurnalisty.
Pomimo lawiny nieprzychylnych ocen wywiadu z Panią Małgosią ,ja z kolei z ogromną przyjemnością i zainteresowaniem wysłuchałam tego co mówiła i w gruncie rzeczy wydaje mi się otwarta i szczera w tym co mówi...i dobrze;że tyle rzeczy można było się dowiedzieć ; a może nawet wyciągnąć wnioski dla siebie ...Nikt nie jest doskonały
Jestem rozczarowana 🙈🙉🙊
Pierwszy raz nie dalam rady wysluchac....pierwszy raz!
Straszny chaos w głowie gościni. Szokujące jak na psychologa
Ciekawa i skomplikowana Pani🌹/ostrożnie z ogniem🌃😯!?/zdrowia i spełnienia✋ czasem dystans i odpoczynek🏖
A czy w waszych oczach ponad 30-o letni mężczyzna mający czystą kartę bez związku na swoim życiowym koncie itp. jest kimś gorszym?
Uwielbiam ta kobietę..💜.widziałabym Ja przy scenariuszu z Blanka Lipińska...może historia pradziadka naczelnika więzienia?😁😅
Rany... no jednak nie. Od wielu, wielu lat nie mam telewizora, a i platformy informacyjne w sieci nie są w centrum mojej uwagi, więc gościa praktycznie nie kojarzę. Za to pamiętam książkę Kingi Rusin, w której narzekała na byłego męża - przejrzałam kiedyś ją na stojąco w jakimś supermarkecie. Nie miałam pojęcia, że pani Ohme była jej współautorką. Moim zdaniem problemem tej książki nie było to, że leżała pomiędzy kapustą a ziemniakami, tylko to, że w ogóle powstała. "W gruncie rzeczy była to sprawa smaku"...
a kto to jest?
Smutno się tej rozmowy czy raczej nerwowego i chaotycznego monologu słucha.
Bardzo ciekawa rozmowa, chociaz Pani Gosia chwilami troche odpływała
Jejku strasznie zagubiona osoba. Sympatyczna ale strasznie nieszczęśliwa probujaca przekonac tym slowotokiem ze jest inaczej. Ja jej naprawdę od serca wspolczuje i zycze jej dobrej terapii i wyjascia z tych lekow p.lekowych bo bardzo silnie uzalezniaja.
Nudna jak flaki.
czuć w tym wywiadzie że pani Małgosia mogła by wiele powiedzieć i ten wywiad byłby bardziej ciekawy, jednak przez prace w Dzień dobry TVN po prostu się ogranicza i nie może za wiele powiedzieć. Szkoda :(
Czemu osoba pracująca w mediach co drugie słowo mówi: jakby, wiesz
Co drugi celebryta, używa tego sformułowania „jakby”, tak totalnie od czapy.
Nie wiem, czy to kwestia ubogiego zasobu słownictwa, czy to taka celebrycka naleciałość, która przyszła z Zachodu.
W jednym podcaście, ktoś użył tego słowa 20 razy. WTF😅
😁😁😁
😊
Pani Malgosia powinna odsluchac ten swoj wywiad I wyciagnac jakies wnioski, Bo jest dramat. Nie da sie tego sluchac.
Nikt nie zmusza.
Katarynka,nakręcona do granic możliwości.Uuuf
Pani wydaje sie bardzo smutną osobą, smutne ma oczy
Gośka ❤️💐 fajne masz Kafki❤️💐
Lubilam Gosie ..wDTYN..ale przeraża mnie jej jej chaotyczna wielowarstwosc ...spokoju duszy życzę
„Nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego umierają dzieci, nie jestem w stanie wierzyć w Boga który pozwala na umieranie dzieci” czyli nie jest Pani w stanie wierzyć w Boga bo „pozwala” na umieranie dzieci, choć nie wie Pani dlaczego dzieci umierają? Trochę to nielogiczne.
Nie jest tu udana rozmowa, a przede wszystkim, nie jest to rozmowa lecz monolog.
Ale ciężki wywiad. Poległam na 11 minutach. Po komentarzach widzę, że nie warto kontynuować.
Szczera, mądra kobieta, poszukująca, jak każdy swojej drogi.
Kurde blade co ta kobieta plecie, niespelniona aktorka...matko bosko nie da się słuchać.
Prowadzac teraz Kafki 15 jest calkiem inna osoba.Tutaj widac ze niezbyt szczesliwa.Chyba tvn ja uwolnil zwalniajac.Moim zdaniem oczywiscie.
No nie da sie oglądać …. w ogóle nie odpowiada na pytania, człowiek czeka a ona swoje 🤷♀️. Pani Ohme i Ola Adamska to przepaść intelektualna. 😊
nie da sie czytać Ciebie. hejt lewel maxx
Lepiej czasami się nie odezwać
Czuję mega zmęczenie po tym wywiadzie😢
Gosiu jesteś cudowna, słucham Ciebie z olbrzymim zainteresowaniem.
Cudowna?????????Moze wyjasni Pani na czym polega ta jej cudownosc?
@@barbaramad8237 Na wszystkim.
Myśle, że problem jest jak nie przepracujemy gadacza i włączy nam się kompulsywne myślenie o potrzebie bycia wysłuchanym. Jestem w trakcie słuchania i czytam komentarze.
Z jednej strony jak ktoś wie, że chciałby coś przegadać i że tylko dla dobra obustron (jedna, że się wyleczy z traum, druga, że w tym wszystkim okaże miłość) to jest piękne.
Natomiast, jeżeli mamy do czynienia z Narcyzem, który załóżmy nabroił i nagle po latach chce żebyś go wysłuchał/-a, bo tak miał trudno w życiu i dlatego zrobił to i tamto (nawijanie makaronu typu f*ing poor me) to wtedy nie słuchamy i od razu znikamy.
A mi się ta rozmowa bardzo podoba. Dla mnie to jest zupełnie inna twarz Pani Małgosi, słuchając jej opowieści o życiu prywatnym lepiej rozumiem jej różne zachowania z telewizji. Smutne, kiedy człowiek wychodzi z domu z tyloma deficytami, które potem strasznie chce zatrzeć w dorosłym życiu. A mimo różnych sukcesów, nie wydrapie się traum dzieciństwa i trzeba korzystać z terapii. Jest w niej dużo sprzeczności, ale to ma swój urok. Wysluchałam bez znudzenia 😀
ciekawy wywiad