3:17 Propan techniczny. Zalety: tani, działa na magazynki greengas, nie brudzi lufy olejkiem sylikonowym oraz robi uśmiech na twarzy twoich kolegów co też mają repliki GBB/GBBR. Wady: jak nie strzelasz z propanu technicznego to śmierdzi oraz nie naoliwia repliki, wiec wymaga smarowania co jest według mnie lepsze niż olejek sylikonowy.
@@bazuzu410 powiem, więcej sam "adapter" czyli dysza nie wystarczy, bo ta dysza jest z gwintem 1 cal NPT, czyli w standardzie amerykańskim(my w polsce mamy standart BSP) i na dodatek prawostronnym, wiec nie dość, gdy kupujesz tę dyszę to musisz ogarnąć sobie gdzieś tokarza lub firmę zajmującą się obróbką metali w zleceniach detalicznych/jednostkowych, żeby zrobić adapter na butlę gazową. Ale odpowiadając na twoje pytanie to najlepiej bo najtaniej na aliexpress, możesz jeszcze poszukać na amazonie ale nie warto bo po pierwsze drogo, a po drugie i tak będzie trzeba ściągać z zagranicy.
To pierwsze: Można, pod warunkiem że jest zimno, aliexpress ma ładownice ocieplane i one są zajebiste, na lato nie ma sensu. To drugie łączy się z punktem pierwszym punktem ale -15c to nikomu raczej na zwykłe łupanie by się nie chciało przychodzić, gumki hop up w AEG'ach wystarczy, że zamarzną i kaplica.
Tak się składa, że wyłącznie GBB mam. Długie i krótkie. Co do zostawiania GG w magazynku, można też nie zostawiać. Ja np zamiast zostawiać gaz w magu na przechowywanie po prostu co jakiś czas smaruję uszczelki na zaworach maga i wszelkie inne uszczelki w magu smarem silikonowym, nie olejem, tylko smarem. To ładnie nawilża uszczelki, doszczelnia dodatkowo i długo się utrzymuje, bo to smar, a nie olej. Ale oczywiście do uszczelek tylko silikonowy smar dajemy, nie jakiś inny. Wtedy nie trzeba przechowywać maga z gazem w zbiorniku.
Gaziaki sa mega o ile ktos wie jak sie z nimi zachowywac oraz jak dbać. Przy odpowiednim doborze gazow, i smarow bez zawartosci wody to i w zimie dzialaja bez zarzutu. Sa tez inne opcje na zime jak np Devil Hunter mod Nie wymagaja wiele a jedynie co jakis czas wyczyscic i przesmarować odpowiednio i z umiarem Warto tez co jakis czas robic reset magazynkow. Co do delikatnosci mozna sie klocic. Te tansze znalowe owszem. Ale wyzsza polka z alu 6061 lub 7075 i kazdym elementem stalowym to juz inna półka
Trzeba pamiętać by nigdy nie rzucać magazynkami do replik GBB bo lubią pękać szczęki lub zawory a magazynki do tanich nie należą szczególnie jak trzeba je ściągać z zagranicy.
Technologia poszła na przód a GBB pozostaje cały czas w miejscu.Konstruktorą najzwyczajniej nie chce się udoskonalać replik tego typu aby mniej zajmować się jej konserwacją.Wychodzą z założenia że jak się coś zepsuje to kupią nadrępną.Liczy się kasa i zarobek na tym sprzęcie.
Co do gazu i temperatur. Takie uogólnienie jakie padło tutaj jest po prostu albo brakiem wiedzy albo ignorancją tematu. Gaziaki spokojnie działają w zimę, poprzez dobranie odpowiedniego gazu. Czarny Nimrod, czy inny gaz o wysokim ciśnieniu. pozwoli na uzyskanie odpowiedniej mocy repliki. Kwestią, która zazwyczaj doprowadza do awarii GBBR w zimę jest po prostu nieodpowiednie utrzymanie repliki. Gaz zawsze rozpręża się "poprawnie" (cokolwiek autor miał na myśli). Może chodziło o to, że gaz w niskich temperaturach nie generuje takiego ciśnienia jak wartość deklarowana przez procudenta. Tutaj trzeba zaznaczyć, że wartości podane na butli są wartościami mierzonymi zazwyczaj w 20 stopniach celcjusza.
3:17 Propan techniczny. Zalety: tani, działa na magazynki greengas, nie brudzi lufy olejkiem sylikonowym oraz robi uśmiech na twarzy twoich kolegów co też mają repliki GBB/GBBR. Wady: jak nie strzelasz z propanu technicznego to śmierdzi oraz nie naoliwia repliki, wiec wymaga smarowania co jest według mnie lepsze niż olejek sylikonowy.
Pytanie. gdzie można kupić adapter żeby ładować propan techniczny ?
@@bazuzu410 powiem, więcej sam "adapter" czyli dysza nie wystarczy, bo ta dysza jest z gwintem 1 cal NPT, czyli w standardzie amerykańskim(my w polsce mamy standart BSP) i na dodatek prawostronnym, wiec nie dość, gdy kupujesz tę dyszę to musisz ogarnąć sobie gdzieś tokarza lub firmę zajmującą się obróbką metali w zleceniach detalicznych/jednostkowych, żeby zrobić adapter na butlę gazową. Ale odpowiadając na twoje pytanie to najlepiej bo najtaniej na aliexpress, możesz jeszcze poszukać na amazonie ale nie warto bo po pierwsze drogo, a po drugie i tak będzie trzeba ściągać z zagranicy.
Będziecie mieć więcej replik Gbb. I części zapasowych ?
To pierwsze: Można, pod warunkiem że jest zimno, aliexpress ma ładownice ocieplane i one są zajebiste, na lato nie ma sensu. To drugie łączy się z punktem pierwszym punktem ale -15c to nikomu raczej na zwykłe łupanie by się nie chciało przychodzić, gumki hop up w AEG'ach wystarczy, że zamarzną i kaplica.
Pamiętajcie tą replikę jak będziecie kupować ostatnią sztukę. To będzie właśnie ta, która rypła o ziemię:)
Bardzo zła wróżba! :p
Tak się składa, że wyłącznie GBB mam. Długie i krótkie. Co do zostawiania GG w magazynku, można też nie zostawiać. Ja np zamiast zostawiać gaz w magu na przechowywanie po prostu co jakiś czas smaruję uszczelki na zaworach maga i wszelkie inne uszczelki w magu smarem silikonowym, nie olejem, tylko smarem. To ładnie nawilża uszczelki, doszczelnia dodatkowo i długo się utrzymuje, bo to smar, a nie olej. Ale oczywiście do uszczelek tylko silikonowy smar dajemy, nie jakiś inny. Wtedy nie trzeba przechowywać maga z gazem w zbiorniku.
Gaziaki sa mega o ile ktos wie jak sie z nimi zachowywac oraz jak dbać.
Przy odpowiednim doborze gazow, i smarow bez zawartosci wody to i w zimie dzialaja bez zarzutu. Sa tez inne opcje na zime jak np Devil Hunter mod
Nie wymagaja wiele a jedynie co jakis czas wyczyscic i przesmarować odpowiednio i z umiarem
Warto tez co jakis czas robic reset magazynkow.
Co do delikatnosci mozna sie klocic. Te tansze znalowe owszem. Ale wyzsza polka z alu 6061 lub 7075 i kazdym elementem stalowym to juz inna półka
A przede wszystkim nie strzelajcie do muchy przy użyciu soli
W taki sposób stałem się pierwszą osobą w Polsce która zajechała aap01
To dziwna, ale mamy wrażenie, że bardzo ważna rada. Dzięki!
Trzeba pamiętać by nigdy nie rzucać magazynkami do replik GBB bo lubią pękać szczęki lub zawory a magazynki do tanich nie należą szczególnie jak trzeba je ściągać z zagranicy.
Tak, oczywiście! Ale żadnymi magazynkami nie warto rzucać, tak szczerze mówiąc ;)
Technologia poszła na przód a GBB pozostaje cały czas w miejscu.Konstruktorą najzwyczajniej nie chce się udoskonalać replik tego typu aby mniej zajmować się jej konserwacją.Wychodzą z założenia że jak się coś zepsuje to kupią nadrępną.Liczy się kasa i zarobek na tym sprzęcie.
E&L pokazał nam ostatnio prototyp nowego układu GBB, więc chyba nie mozemy mówić, że "nic nie robią" ;)
Co do gazu i temperatur.
Takie uogólnienie jakie padło tutaj jest po prostu albo brakiem wiedzy albo ignorancją tematu.
Gaziaki spokojnie działają w zimę, poprzez dobranie odpowiedniego gazu. Czarny Nimrod, czy inny gaz o wysokim ciśnieniu. pozwoli na uzyskanie odpowiedniej mocy repliki.
Kwestią, która zazwyczaj doprowadza do awarii GBBR w zimę jest po prostu nieodpowiednie utrzymanie repliki.
Gaz zawsze rozpręża się "poprawnie" (cokolwiek autor miał na myśli). Może chodziło o to, że gaz w niskich temperaturach nie generuje takiego ciśnienia jak wartość deklarowana przez procudenta.
Tutaj trzeba zaznaczyć, że wartości podane na butli są wartościami mierzonymi zazwyczaj w 20 stopniach celcjusza.
Siema
Dlaczego gbb nie jest dla mnie? Ponieważ już dbanie o psa dla mnie to wyczyn
GBB chyba jednak wymaga trochę mniej niż pies :D
@@gunfire Tak, od czasu do czasu replikę trzeba wyprowadzić na strzelankę.
Szkoda na to kasy co części nie ma same problemy
Realizm nie rekompensuje kosztów?