Link do zbiórki na odzyskiwanie danych: patronite.pl/z/dyskZebry W Święta awarii uległ dysk zewnętrzny, na którym przechowywałam większość zdjęć i filmów z wypraw, niektóre niestety nie miały kopii zapasowych. Dostałam informację z serwisu, że pliki są do odzyskania, a należność wynosi 4500 PLN. Bardzo dziękuję wszystkim za dorzucenie się! Zbiórka odbywa się na Patronite, gdzie mam profil, ale jest to zbiórka jednorazowa, niezależna od subskrypcji na tym portalu.
W końcu wyrwałem się z kieratu pracy i nadrabiam zaległości w filmach. Dziękuję za pracę która wkładasz w tworzenie tych ciekawych materiałów z Japonii i innych interesujących miejsc.
Zdecydowanie za mało uczęszczane te górskie szlaki tam ☺️ Ten starszy pan „widmo” jeszcze z poprzedniego odcinka, budzi lekki niepokój, aczkolwiek pewnie znał jakąś wygodną dla siebie drogę 😉
Niesamowita jest ta zmienność pogody tam. W sumie jak idziesz to 4 pory roku. A czasem 3 pory w ciągu jednego odcinka… Szczerze podziwiam. Idzie oszaleć 😂😂😂😂
Minuta 29.05 instagramowy kadr. Ta Pani ma niezwykle uroczy domek. Pragnę też dodać, że w moim mniemaniu spanie na cudzym tarasie w trakcie ulewy podchodzi pod działanie w stanie wyższej konieczności a więc jest usprawiedliwione☺️
O siedzą na ziemi przy stole. Mam wrażenie, że to sekret sprawności starszych Japończyków. Po prostu muszą wstawać i siadać na ziemię. A to mocno uruchamia.
Na pewno, bardzo mi odpowiadało to, że nie muszę siadać na krześle przy stole, czego nie znoszę. Ale z tym zdrowiem i długowiecznością to trochę naciągane, ponieważ z powodu wielkiej biedy i niedożywienia, a także nawet obecnie braku wapnia w diecie starsze pokolenie ma wielkie problemy z kośćcem i osteoporozę. Prawie każda starsza osoba chodzi bardzo przygarbiona.
Witam no faktycznie problemów miałaś co nie miara ale najważniejsze że udało się z nich wybrnąć ale przy tym było dużo przygody może nie do końca pozytywnej jednak przygoda była ech ta Japonia czasami trudna do przejścia a zarazem piękna pozdrawiam.
Ja jestem ciekawa jaki ma pani poziom wit d3 Uzasadnię moją ciekawość Ma pani bardzo zdrowe nogi , kości czego bardzo Pani zazdroszczę . To Cudownie mieć tak zdrowe nogi. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych cudownych chwil na szlakach
Synteza przez skórę jest u mnie nie zaburzona, a i wapnia w diecie nie brakuje (to bardzo istotne), więc gnaty mocne. Kości robią się też mocniejsze od obciążeń
Venus Line to nazwa trasy widokowej dla samochodów, która jest dość znana w całym kraju i ludzie z całej Japonii jeżdżą tam na przejażdżki. Kiedyś ta trasa była płatna. A nazwa wiąże sie z wierszem poety z okresu Meiji, który porównał pobliską górę Tateshina do boginii coś jak Giewont/śpiący rycerz. Poza tym jest też gra słów jakby, bo ta okolica to wyżyna Utsukushigahara, zapisywana znakiem 美 znaczącym piękno, który w chińskim czytaniu można przeczytać jako bi, a bi brzmi jak binas, czyli zjaponizowana Venus. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem ale może się przyda. Na tym znaku byneło napisane: droga w złym stanie, nieprzejezdna dla zwykłych samochodów, więc zakaz był tylko dla pojazdów. A te kwaśne to pikle Fukujin-zuke, czyli pikle 7miu bożków szczęścia, zazwyczaj jedzone do japońskiego curry z ryżem, robione z siekanej rzepy, bakłażana, ogórka, korzenia lotosu, grzybów shiitake, takiej wielkiej fasoli która się nazywa nata-mame i czegoś jeszcze , nie pamietam teraz. POdziwiam i kibicuję (-・ー)/
Widzę, że posiadasz o wiele większą wiedzę niż ta, którą posiadłam podczas wędrówki. Dziękuję za wyjaśnienie tych niezrozumiałych dla mnie rzeczy. To bardzo ciekawe i poproszę o więcej jeśli coś Ci się nasunie. Dzięki i pozdrawiam
Film z prezentacją sprzętu na tę wyprawę i link do listy sprzętowej znajdziesz w opisie filmu. Podsumowanie sprzętowe ukaże się na moim blogu na wiosnę, po relacjach. Recenzję śpiwora już teraz tam znajdziesz.
takie znaki na drogach tylko w niezrozumiałym języku obrazkowym to okropne, bo człowiek może się spodziewać najgorszego , że wścieklizna , polowanie, skażenie czy coś:)
Link do zbiórki na odzyskiwanie danych: patronite.pl/z/dyskZebry
W Święta awarii uległ dysk zewnętrzny, na którym przechowywałam większość zdjęć i filmów z wypraw, niektóre niestety nie miały kopii zapasowych. Dostałam informację z serwisu, że pliki są do odzyskania, a należność wynosi 4500 PLN. Bardzo dziękuję wszystkim za dorzucenie się! Zbiórka odbywa się na Patronite, gdzie mam profil, ale jest to zbiórka jednorazowa, niezależna od subskrypcji na tym portalu.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam równie serdecznie
W końcu wyrwałem się z kieratu pracy i nadrabiam zaległości w filmach. Dziękuję za pracę która wkładasz w tworzenie tych ciekawych materiałów z Japonii i innych interesujących miejsc.
Dzięki za oglądanie :-)
Kolejna fascynująca wycieczka, w której dzięki Tobie mogłem uczestniczyć. Bardzo dziękuję
Bardzo mi miło :-)
Dzisiaj na angielskim nauczyłem się kilku nowych słów, to określenie doskonale pasuje do Pani "Intrepid adventurer". Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo 😄 Pozdrawiam!
Duże brawa orientację i determinację, dzikie góry w tej Japonii! ❤😮👋. Dziękuję za kolejny b.ciekawy film z niezwykłej wyprawy.
Dziękuję :-) Nie spodziewałam się, że będą aż tak dzikie i nieuczęszczane
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek przygód.
Już za tydzień :-)
Fajna ta Japonia - mi się podobają te samochody
Mnie się wydawały trochę zabawne
@@AgnieszkaZebraDziadek wyglądają jak samochodziki z bajki 😄
Piękna przyroda, piękne góry. Szkoda, że takie niedostępne.
Skrzyżowanie im. Agnieszki Zebry Dziadek😂😂😂
😂
Żałowałam bardzo, że się tej grani nie dało przejść
Dzięki Cesarzowo! piękne góry!
Owszem:-)
❤❤❤dziekuje bardzo
Dzięki
Ach szkoda, że nie było tam szlaku 😉 Dzień 51..
Bardzo przytulne te chatki się trafiły , łącznie z noclegiem u tej przemiłej Pani💚
Zaplątałam się na końcu, ale to był super odcinek szlaku 😊
Zdecydowanie za mało uczęszczane te górskie szlaki tam ☺️
Ten starszy pan „widmo” jeszcze z poprzedniego odcinka, budzi lekki niepokój, aczkolwiek pewnie znał jakąś wygodną dla siebie drogę 😉
Pewnie tak, ale musiał umieć się wspinać czepiając korzeni 🤔
„Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, niż się ich śniło waszym filozofom.” 😁
A może tam było ukryte wejście do jaskini? Choć my osobiście dopuszczamy też nadprzyrodzony charakter zjawy...
@@aiw128pl2 To też jest jakiś pomysł... Albo gość był emerytowanym linoskoczkiem
Niesamowita jest ta zmienność pogody tam. W sumie jak idziesz to 4 pory roku. A czasem 3 pory w ciągu jednego odcinka…
Szczerze podziwiam. Idzie oszaleć 😂😂😂😂
Tak, bo nie tylko pogoda znad oceanu, ale też zmiana warunków wraz ze zmianą wysokości. Dzięki 😊
Super. Dzięki za twoje relacje z wyprawy.
Dzięki za oglądanie :-)
Pozdrawiam.
Też pozdrawiam
🌻🌻🌻
:-)
Minuta 29.05 instagramowy kadr. Ta Pani ma niezwykle uroczy domek. Pragnę też dodać, że w moim mniemaniu spanie na cudzym tarasie w trakcie ulewy podchodzi pod działanie w stanie wyższej konieczności a więc jest usprawiedliwione☺️
Zbudowali ten domek razem z mężem, był faktycznie bardzo przytulny, a pani chwaliła się piecem na drewno :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek marzy mi się taki mały, drewniany domek gdzieś blisko gór. Mam nadzieję, że jeszcze w tym życiu się uda.
O siedzą na ziemi przy stole. Mam wrażenie, że to sekret sprawności starszych Japończyków. Po prostu muszą wstawać i siadać na ziemię. A to mocno uruchamia.
Na pewno, bardzo mi odpowiadało to, że nie muszę siadać na krześle przy stole, czego nie znoszę. Ale z tym zdrowiem i długowiecznością to trochę naciągane, ponieważ z powodu wielkiej biedy i niedożywienia, a także nawet obecnie braku wapnia w diecie starsze pokolenie ma wielkie problemy z kośćcem i osteoporozę. Prawie każda starsza osoba chodzi bardzo przygarbiona.
35'45" Gdybyś miała taki domek to mam nadzieję, że nie tylko grzeczna dziewczyna mogłaby rozłożyć swój śpiworek. Chłopaki też bywają grzeczni. 😉
Naturalnie, ja po prostu miałam na myśli siebie jako przykład 😊
Witam no faktycznie problemów miałaś co nie miara ale najważniejsze że udało się z nich wybrnąć ale przy tym było dużo przygody może nie do końca pozytywnej jednak przygoda była ech ta Japonia czasami trudna do przejścia a zarazem piękna pozdrawiam.
Tak, trochę kłopotów na tym odcinku, ale z perspektywy czasu stwierdzam, że to był bardzo fajny odcinek z pięknymi widokami
🙂
:-)
Witam no nad chodzone ale znalezione
No tak 😊
Dzień po dniu takie przygody 😮
Mam pytanko - płacisz za zakupy kartą czy mialaś sakiewkę pełną jenów?
Jedno i drugie 🤑
Ja jestem ciekawa jaki ma pani poziom wit d3 Uzasadnię moją ciekawość Ma pani bardzo zdrowe nogi , kości czego bardzo Pani zazdroszczę . To Cudownie mieć tak zdrowe nogi. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych cudownych chwil na szlakach
Synteza przez skórę jest u mnie nie zaburzona, a i wapnia w diecie nie brakuje (to bardzo istotne), więc gnaty mocne. Kości robią się też mocniejsze od obciążeń
@@AgnieszkaZebraDziadek To prawda Pozazdrościć Pani Agniesko . Sukcesów życzę Pozdrawiam Ola
Venus Line to nazwa trasy widokowej dla samochodów, która jest dość znana w całym kraju i ludzie z całej Japonii jeżdżą tam na przejażdżki. Kiedyś ta trasa była płatna. A nazwa wiąże sie z wierszem poety z okresu Meiji, który porównał pobliską górę Tateshina do boginii coś jak Giewont/śpiący rycerz. Poza tym jest też gra słów jakby, bo ta okolica to wyżyna Utsukushigahara, zapisywana znakiem 美 znaczącym piękno, który w chińskim czytaniu można przeczytać jako bi, a bi brzmi jak binas, czyli zjaponizowana Venus. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem ale może się przyda.
Na tym znaku byneło napisane: droga w złym stanie, nieprzejezdna dla zwykłych samochodów, więc zakaz był tylko dla pojazdów.
A te kwaśne to pikle Fukujin-zuke, czyli pikle 7miu bożków szczęścia, zazwyczaj jedzone do japońskiego curry z ryżem, robione z siekanej rzepy, bakłażana, ogórka, korzenia lotosu, grzybów shiitake, takiej wielkiej fasoli która się nazywa nata-mame i czegoś jeszcze , nie pamietam teraz.
POdziwiam i kibicuję (-・ー)/
Widzę, że posiadasz o wiele większą wiedzę niż ta, którą posiadłam podczas wędrówki. Dziękuję za wyjaśnienie tych niezrozumiałych dla mnie rzeczy. To bardzo ciekawe i poproszę o więcej jeśli coś Ci się nasunie. Dzięki i pozdrawiam
👍
🙂
jaki śpiwór zabrałaś?
Film z prezentacją sprzętu na tę wyprawę i link do listy sprzętowej znajdziesz w opisie filmu. Podsumowanie sprzętowe ukaże się na moim blogu na wiosnę, po relacjach. Recenzję śpiwora już teraz tam znajdziesz.
Pierwszy raz chyba widzę zebry przez środek krzyżówki, w Japonii to norma, czy tylko tutaj, alby czy w innych krajach kojarzysz takie zeberkowanie?
To był jedyny raz w Japonii, ale już takie widziałam w Nowej Zelandii i gdzieś jeszcze, na bardzo dużych skrzyżowaniach
@@AgnieszkaZebraDziadek dzięki , ale w tym miejscu... Próbuje sobie wyobrazić czy to jest ulepszenie, choć jakoś tego nie widzę
36:02 Usprawiedliwione? Jeszcze jak! 😇
Pocieszyłeś mnie :-)
:-)
widać że nie posiadają harvestera...było by gładko🤣
To już wolę żeby było jak jest!
A niech to szlak...
Ciekawym czy i tu mam shadowbana. W każdym razie pozdrawiam.
Tego nie wiem, ale może odpowiedź pomoże... Pozdrawiam
takie znaki na drogach tylko w niezrozumiałym języku obrazkowym to okropne, bo człowiek może się spodziewać najgorszego , że wścieklizna , polowanie, skażenie czy coś:)
To prawda 😁