Bez urazy, ale czy CP, czy na scalaki, to rewolwer zawsze ma przedmuch między lufą a bębnem.... Co ma dać ten film, bo nie do końca kumam? Zawsze osoby OBOK strzelającego czują na sobie resztki prochu i takie tam. A no i okulary osoby obok nie chronią tak jak osobę strzelającą, bo od boku okulary nie przylegają ;-), Gdybyście tę kartkę przykładali od tyłu broni, to jeszcze miałoby sens, a tak ponownie jedyne co pokazujecie, bo już inni też to robili, to fakt, że rewolwery tracą częściowo gazy między lufą a bębnem i nic więcej to nie udowadnia...
To nic nie udowadnia. Uświadamia tylko części ludzi że istnieje zjawisko przedmuchu między bębnem a lufą. Wbrew pozorom, mnóstwo ludzi albo nie wie o tym zjawisku albo o nim zapomina. Pozdrawiam.
@@aktywniewterenie7851 Jak zapomni to sobie szybciutko przypomni jak osmali sobie palce ;-), Ale tak swoją drogą to znaczy, że tytuł troszkę źle sformułowany ;-) Bo pokazujecie przedmuch, a nie powiedzmy resztki kapiszonów czy nie daj borze rozrywany bęben i człeka, który nie traci oczu dzięki okularom ;-) Bo okulary chronią głównie strzelca, a nie osoby poboczne, chronią go przed: drobinkami prochu, który może się pojawić, resztkami kapiszona i ewentualnie jakimś fragmentem broni, jeśli by poszło coś nie tak... Poprawcie tytuł i fajnie by było jak byście zrobili taki test, ale jednak ustawiając coś między bronią a twarzą... Po testujcie różne rzeczy, na których ładnie by zobrazowało,to, że jednak też z tyłu broni pojawiają się różne drobiny i fragmenty kapiszonów... Pozdro :-)
W sumie niezłe inspiracje tu widzę! A tytuł faktycznie mógłby brzmieć "Czarnoprochowy rewolwer bez pozwolenia, rozerwał kartkę formatu A4! Dwóch świadków..." (Kliknij aby czytać dalej) itp.
Stojąc z boku masz coś w oku 😁 no cóż fajny filmik tylko mylący tytuł 😁
Bez urazy, ale czy CP, czy na scalaki, to rewolwer zawsze ma przedmuch między lufą a bębnem.... Co ma dać ten film, bo nie do końca kumam? Zawsze osoby OBOK strzelającego czują na sobie resztki prochu i takie tam. A no i okulary osoby obok nie chronią tak jak osobę strzelającą, bo od boku okulary nie przylegają ;-), Gdybyście tę kartkę przykładali od tyłu broni, to jeszcze miałoby sens, a tak ponownie jedyne co pokazujecie, bo już inni też to robili, to fakt, że rewolwery tracą częściowo gazy między lufą a bębnem i nic więcej to nie udowadnia...
To nic nie udowadnia. Uświadamia tylko części ludzi że istnieje zjawisko przedmuchu między bębnem a lufą.
Wbrew pozorom, mnóstwo ludzi albo nie wie o tym zjawisku albo o nim zapomina.
Pozdrawiam.
@@aktywniewterenie7851 Jak zapomni to sobie szybciutko przypomni jak osmali sobie palce ;-), Ale tak swoją drogą to znaczy, że tytuł troszkę źle sformułowany ;-) Bo pokazujecie przedmuch, a nie powiedzmy resztki kapiszonów czy nie daj borze rozrywany bęben i człeka, który nie traci oczu dzięki okularom ;-) Bo okulary chronią głównie strzelca, a nie osoby poboczne, chronią go przed: drobinkami prochu, który może się pojawić, resztkami kapiszona i ewentualnie jakimś fragmentem broni, jeśli by poszło coś nie tak... Poprawcie tytuł i fajnie by było jak byście zrobili taki test, ale jednak ustawiając coś między bronią a twarzą... Po testujcie różne rzeczy, na których ładnie by zobrazowało,to, że jednak też z tyłu broni pojawiają się różne drobiny i fragmenty kapiszonów... Pozdro :-)
@@soldiersofapocalypses.o.a.2935 Podziękowanie i zapraszamy do Rawy na miotanie ołowiem.
@@aktywniewterenie7851 Jak się wszystko uspokoi to bardzo chętnie :-) Dobre strzelanie z fajnymi ludźmi, zawsze w cenie :D
W sumie niezłe inspiracje tu widzę!
A tytuł faktycznie mógłby brzmieć "Czarnoprochowy rewolwer bez pozwolenia, rozerwał kartkę formatu A4! Dwóch świadków..." (Kliknij aby czytać dalej) itp.
Ja w ogóle widzę że to jest fotomontaż. Jak pada strzał to nałożona jest klatka z jakimś BOOM.