Uwaga: W 7:50 Peterson się oczywiście przejęzyczył i chodzi o nacjonalistyczną prawicę (co zostało uwzględnione w napisach). Po więcej tłumaczeń wykładów Jordana Petersona zapraszam na playlistę: th-cam.com/play/PLRgB5oA_fm4_7IjAWt4LuBf8P-MTqHctk.html Zapraszam też do wykopania: www.wykop.pl/link/5581741/lewica-i-prawica-musza-rozmawiac/
Przecież Peterson nie mówił o tym, że to centryści mają najwięcej racji. Podkreślił on to, że każdy powinien patrzeć na świat indywidualnie i posiadać w miarę swój światopogląd, przez co nie identyfikować się jako grupa, ale jednostka. Dodatkowo podkreślił tu, że branie spojrzenia grupowego prawie zawsze prowadzi do poglądów oczekiwań i przywilejów (bo przecież można się porównywać z inną grupą), gdzie podejście personalne nakłada, na każde indywiduum poczucie odpowiedzialności za swoje czyny.
@@grzegorzd5036 Dlatego to mnie cieszy. Wyznaję zasadę złotego środka, więc popularność takich osób jak Peterson jest dobrym zjawiskiem z mojego punktu widzenia.
Twoj problem polega na tym ze nie zrozumiales filmu a ponadto wydaje ci sie ze twoje poglady sa najwlasciwsze, zapewne krytykujac takich samych ludzi o innych pogladach. Typowa centrystyczna hipokryzja
No cóż wszystko fajnie, tylko większość osób o poglądach liberapnych z którymi rozmawiałem, po usłyszeniu biologicznych faktów lub powoływaniu sie na brak związku pomiedzy dwoma zmiennymi, nazywało mnie zacofanym faszystą i twierdziło że nie ma zamiaru o tym rozmawiać. I szczerze mówiąc osobiście nie miałem styczności z kimś o poglądach liberalnych kto prezentowałby sobą inną postawe. Ale okej
@@Javier-qv4qd Niestety mam podobne doświadczenia. Jednak muszę też zauważyć że po prawej stronie barykady na pewno też są tacy ludzie i bardzo podobnie się to przejawia
@@Cinreaa podaj mi jeden przykład w moim zdaniu któty sugerowałby że próbuje coś udowadniać. Dziele się jedynie swoimi osobistymi doświadczeniami. To wszystko
Słuszną drogę Peterson tu przedstawia, ale to droga przez mękę. Jaki odsetek społeczeństwa jest gotowa przekonać się, że się myli w jakichś kwestiach? 3-5%? Nawet ja sam nie mogę o sobie powiedzieć, bym miał na to szczególną ochotę. Zwłaszcza, że jak już się przełamię i spróbuję, to zazwyczaj z drugiej strony spotykam się wykpieniem, bo do ludzi średnio dociera, że nie każdy musi myśleć tak jak oni. I to powoduje, że jeszcze bardziej mi się odechciewa.
W ogóle: wiara w możliwość zaistnienia społeczeństwa obywatelskiego w którym każdy dorosły człowiek jest w stanie wnieść coś w dyskurs publiczny jest zabawna... I z gruntu lewicowa, jak cały koncept współczesnej demokracji. Polecam mój film "Prawdziwa demokracja". I w ogóle: cały mój kanał, zwłaszcza ostatni "Krótki film o zabijaniu".
@@Zielony_Ork dlaczego to jest zabawne, Miły Orku? I z czym dokładnie się nie zgadzasz? Z tym, że jest to idea lewicowa? Przecież to wynika z samego jej skrajnego egalitaryzmu. Z tym, że hoi polloi nic nie wnoszą? Przecież gdyby wnosili, to nie byłoby tak wielu naiwnych prób ich intelektualnej aktywizacji. Od ponad stu lat dzieci młodoheglistów chcą udowodnić, że możliwym jest wyzwolenie "czystych potencjałów" przy odpowiednim operowaniu na strukturze społecznej i od ponad 100 lat jest tylko gorzej.
Nic co wartościowe nie przychodzi łatwo. To naturalne, że czasami się odechciewa i sygnał, że trzeba sobie chwilę od tego odpocząć. Ale też każda rozmowa z ludźmi o zatwardziałych poglądach przygotowuje nas na kolejne. Dowiadujemy się w niej rzeczy, których jeszcze nie wiedzieliśmy czy to o świecie, czy to o innych ludziach czy o sobie. I z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że to efekt jest widoczny. Z czasem trud tych rozmów staje się łatwiejszy do zniesienia oraz osobiście zaczynam zauważać coraz więcej pozytywnego odzewu. Wczoraj w dyskusji na pewnej grupie gamingowej na temat seksizmu wśród graczy, dostałam od kogoś wiadomość z podziękowaniem, że jestem. I oczywiście, że mi się od pewnej grupy osób też oberwało, że jestem częścią problemu, ponieważ jako kobieta gracz sama sobie radzę z tymi sporadycznymi przejawami seksizmu i mnie specjalnie nie ruszają, bo mam oparcie w fajnej społeczności graczy. Ludziom brakuje odwagi, brakuje słów do tego, żeby wypowiedzieć, co im w środku doskwiera. Jeśli więc ktoś ma już kilka pomysłów, co powiedzieć, może warto ponosić ten trud i z uporem kropli wody drążyć tą skałę. Szybkich efektów nie będzie, ale z czasem na pewno będą lepsze niż jeśli będzie się siedzieć cicho.
Tu nie do końca chodzi o to żeby przekonać się że się mylę. Tu chodzi o wyrażenie swojego zdania, pokazania swoich argumentów. Wtedy ta druga strona przedstawia swoje prawdy. I wtedy możemy zacząć układać te argumenty i szukać kompromisu. Co jeśli go nie znajdziemy? Wtedy niekoniecznie musi być zaraz wojna. Możemy po prostu zanotować swoje odrębne zdania i nie zgadzać sie z nimi w posób pokojowy. W każdym razie wyciągamy argumenty i to już jest COŚ. A jeśli ktoś wyśmiewa Twoje/moje argumenty? Tu rzeczywiście jest trudniej. Oznacza to bowiem że taka osoba (wyśmiewająca) stara się storpedować argumenty drugiej osoby. Wyśmieawnie to strategia która ma na celu za wszelką ceną "zniszczyć" argumenty drugiej strony. Ale są na to techniki różnego rodzaju, można się jakoś obronić.
To tak jakby rozmawiając o sposobach prowadzenia auta sprzeczać się czy lepiej jest skręcać w prawo czy w lewo. A cóż to u licha za durne pytanie? Przecież aby dotrzeć gdziekolwiek czasem trzeba skręcić nieco w jedną a czasem w drugą. A skręcając ciągle w jedną stronę będziemy jeździć w kółko. Pozdrawiam wszystkich Tozależystów. :)
Bardzo pomógł mi ten materiał. Jeszcze wczoraj bym powiedział że zabił bym każdego lewaka. Dzięki temu materiałowi zrozumiałem że skrajna prawica, wcale nie jest lepsza od skrajnej lewicy
Jestem bardzo na tak, chociaż jest to piekielnie trudne i rozmowa z skrajnymi poglądami jest ciężka. Jednak zawsze starając się uczestniczyć w takich dyskusjach mam nadzieję, że ludzie obserwujący je być może nie są radykałami i zastanowią się nad pewnymi sprawami. Beton ideologiczny jest straszny. Szkoda, że to on często jest najgłośniejszy....
Proszę, nie narzekajcie że nie ma ludzi którzy umieją rozmawiać. Zacznijcie od siebie. Zacznijcie szukać innych poglądów. Szukajcie ludzi którzy dążą do dialogu. Nie marnujcie czasu na kłótnie.
A potem lewactwo zrobi wam numer np z urojonymi "strefami wollnymi od lgbt". Ja bym tylko chcial aby centrysci zeszli na ziemie bo wasze wypowiedzi cechuja sie tylko i wylacznie oderwaniem od rzeczywistosci. Wiem, ze od dziecka sa nam wpajane bzdury typu egalitaryzm, sprawiedliwosci i to ze kazdego trzeba szanowac. Na szczescie sie z tego wyrasta.
"hej" 😃 Dzięki za filmik. Ten głos potrzebny jest w Europie chyba dużo bardziej, niż w 2017. Ledwie wczoraj gadałam z Hiszpanką o hejcie i polaryzacji hiszpańskiego społeczenstwa.
Jak bardzo tęsknię za rzeczywistością gdzie ludzie, generalnie rozumieli by,że aby się porozumieć trzeba rozmawiać. Że postawa, moja racja jest lepsza, bo jest moisza, jest głupia. I nawet w piaskownicy u 3 latków wygląda słabo.
problem jest taki ,że wiele ludzi nie ma nawet wyrobionych poglądów nawet nie mówię tu o poglądach politycznych ale ogólnie o różnych dziedzinach życia zresztą życie przeciętnego człowieka wygląda tak ,że pracuje 8h do tego dołożyć sen dojazd jakieś porządki domowe i jak już siedzą w internecie to raczej szukają rozrywki a nie oglądają kanały poruszające problemy socjologiczne w skrócie wiele się wymaga od jednostki a to powoduje ,że większość podpina się pod jakieś popularne poglądy bez większych refleksji i słysząc co innego się buzuje
Peterson jest trochę jak taki sensowny coach. Nie pierdoli głupot przy tym dając ci do zrozumienia, że biorąc odpowiedzialność za siebie możesz dużo i naprawdę możesz coś zmienić.
Przekaz filmu: Lewica i prawica powinny ze sobą rozmawiać, a nie się przekrzykiwać. Prawica w komentarzach: No właśnie lewaki, rozmawiajcie z nami, marksiści jedni. Lewica w komentarzach: No właśnie prawaki, rozmawiajcie z nami, faszyści jedni.
@vesperS LIVE "po co tak personalnie?" po czym "niedoczytanu lewaku" xD Faszyzm jak i też nazizm (Bo nazizm to też faszyzm w bardziej ekstremalnej formie jest powszechnie uważany za skrajną prawicę. Nie jest to nic dziwnego, gdyż oba te systemy uważaly się ZA OBROŃCÓW TRADYCYJNEGO PORZĄDKU RZECZY co jest charakterystyczne dla prawicy. Faszyści (w tym naziści) uważali że muszą bronić Europy przed "LEWICOWĄ DEGENERACJĄ" która widzieli nie tylko w bolszewizmie ale też w masonerii wszelkich ruchach lewicowych czy internacjonalizmie. Warto to przemyśleć.
Problem w tym, że nie mamy już tylko lewicy i prawicy. Mamy środowiska bezideowe, jak Platforma Obywatelska, którym zależy tylko i wyłącznie na dojściu do władzy. Zobaczmy na 8 lat ich rządów. Jakie działania prawicowe czy lewicowe podjęli oni w kwestii gospodarki czy życia społecznego?
Ja dzisiaj chciałem zacząć dyskusję w poście o Konfederacji, o tym czy są faszystami (ja uważam, że nie) i chłop mi pisze, że "chuj mnie obchodzi Twoje zdanie", myślałem, że na tym kanale są inni ludzie, z którymi da się rozmawiać :(
To dlatego że wszyscy politycy są kontrolowani przez illuminatów a wybory są po to by nam ludziom wydawało się że mamy jakąkolwiek władzę nad tym co się dzieje na świecie
Mam nadzieję że kiedyś zostaniesz ministrem dialogu i komunikacji! Słucham WI od dłuższego czasu, ten materiał uznaję za wyjątkowo wartościowy. Czas się odwdzięczyć za Twoją pracę i publikowanie rozsądnych treści. Zostałem patronem!
To mi przypomniało, jak na twitterze ktoś napisał coś o "byciu lgbt" i niezgadzaniu się z tym ruchem i ktoś w odpowiedzi na mój komentarz napisał "ty masz flagę Polski w nazwie, nie masz prawa głosu"
Mądre i w punkt. Im perspektywa myślenia jest szersza, tym jesteś w stanie konstruktywniej rozmawiać, szukać rozwiązań i wspólnych punktów widzenia. Podział na prawo czy lewo jest - jest zbyt prosty i infantylny. Bo nie docenia dobrych punktów widzenia po drugiej stronie, jednocześnie ignoruje złe punkty widzenia po własnej stronie. Bardzo dobre wystąpienie.
Jeżeli kogoś to interesuję to na kanale córki Jordana jest z nim podcast dodany wczoraj o jego obecnym stanie i sam osobiście tam wystąpił, polecam - dobrze, że już z nim lepiej.
@@banulak9838 No ale czy aby na pewno? Przecież nie wszystkie muszą się wykluczać. Mogę na przykład uważać, że dyplomacja zawsze będzie lepszym rozwiązaniem, ale nie mam też wątpliwości, że silna armia pomaga utrzymać pokój. Mógłbyś podać przykłady które się wykluczają?
Zrozumialem. Lewixowxy to marzyciele, kreatyw i ludzie zyjacy uludą. Wyidealizowana wizja swiata, ktora nigdy sie nie zisci z jednego powodu. Zawsze znajdzie sie chocby jeden ktory ta slabosc lewicy wykorzysta przeciwko nim (tolerancja i otwartosc nie jest slaboscia do momentu az ktos zechce ja wykorzystac). A tacy znajda sie zawsze.
Z głupimi ludźmi nigdy nie warto rozmawiać, niezależnie od tego jakie poglądy mają. A sama generalizacja ludzi z powodu posiadanych poglądów jest zwyczajnie słaba i nietrafna. Nie mówiąc już o tym że poglądy są jednak bardziej zróżnicowane niż podział lewica-prawica.
A ja chcę tylko żeby zarobki w Polsce były przynajmniej zbliżone do biedniejszych państw europy zachodniej , żeby podatki były na tyle niskie aby ludzie mogli godnie żyć i coś sobie odłożyć na przyszłość , żeby sądy były niezawistne i niezależne od partii , żeby korupcja była mniejsza , żeby każdy młody miał równe szanse na starcie , żeby szkoły mogły same wybierać program a nie używać tego narzuconego odgórnie , żeby opieka medyczna była na większym poziomie , żeby polskie marki jak Bizon czy FSO odrodziły się na nowo , żeby Państwo wspomagało przedsiębiorców np. mniejszymi podatkami na samym starcie albo dofinansowaniem , żeby były podwyżki emerytur , żeby Polska liczyła się na arenie międzynarodowej , żeby wielkie korporacje jak np. GOOGLE inwestowały swoje pieniądze na naszej ziemi , żeby UE nie narzucała nam swoich praw , żeby rozbudować sieć autostrad , żeby Państwo naprawdę pomagało młodym matkom , żeby Urzędy załatwiały wszystkie sprawy od ręki bez zbędnej papierologii , żeby prawo było surowsze dla poważnych przestępstw jak pedofilia czy gwałty a dla mniejszych jak np. posiadanie marihuany było łagodne i nie niszczyło młodym ludziom życiorysu. Tego właśnie chcę w Polsce i gówno mnie obchodzi kto ma poglądy prawicowe a kto lewicowe , bo te tematy o których ostatnio mowa są chuja ważne.
Ja jako osoba o prawicowych poglądach (Nacjonalizm wolnorynkowy) lubię i rozmawiam z ludźmi o odmiennych poglądach. Przekonuje ich do mnie, a jeśli trzeba - przyznam racje. Jeżeli widzę, że ktoś próbuje krzykiem lub kłótnią to odpuszczam. Według mnie to jest kwestia charyzmy; jeżeli nie masz jej wystarczająco to musisz się drzeć. Ja jestem na tyle charyzmatyczny, że ludzie mnie słuchają i to ze sporym zainteresowaniem. Nawet lewica (płytkie określenie ale wiadomo o jaką grupe chodzi) 🙃
Ook! [Ale po co rozmawiać jak można mieć rewolucję i kolejną wojnę światową, która rozwiąże wszystkie problemy z ludzkością, prawdopodobnie ja całkowicie eliminując?]
Janusz Szpotański: "Miłością płonąc do abstraktów, najbardziej nienawidzą faktów, fakty teoriom bowiem przeczą, a to jest karygodną rzeczą." Moje doświadczenia z rozmawiania z lewicowcami.
Ja mam super podział lewica bierze moralność (jest wybór nie musisz mieć aborcji ), a prawica podatki (możesz zawsze pójść do organizacji charytatywnej po pomoc itp ) Polska marzeń ......
mi się wydaje, że rozwój - czy to jednostki czy grupy - polega na poszerzaniu naszej świadomości (o otoczeniu i sobie) , a ta świadomość z kolei rozwijać się może m.in. dzięki debacie, rozmowie. choć pewnie nie tylko, bo i refleksja (gdy uczysz się sam) i edukacja (gdy uczą cię inni), i doświadczenie (zdarzenia z własnego życia) także mają tu wiele do zrobienia. ale w grupie i pomiedzy grupami (np w kulturze, państwie, narodzie, religii, firmie czy organizacji) to chyba jednym z głównych narzędzi do rozwoju no, i IMO dlatego tak straszną rzeczą jest, każda cenzura, ponieważ cenzura w ostatecznym rachunku oznacza zabranianie nam używania naszego grupowego narzędzia do rozwoju, jakim jest normalna komunikacja prowadzona w celu grupowego poszukiwania wspólnego dla obu debatujących stron dobra, to znaczy poszukiwania prawdy. dla mnie, każda ideologia polityczna, która chce cenzurować będzie niedobra, bo ogranicza debatę, a to znaczy, że także poszukiwanie prawdy, a to znaczy, że ogranicza w końcu rozwój świadomości.
Ja mimo wszystko uważam, że jestem po środku. Z osobami skrajnie lewicowymi nie da się rozmawiać, ponieważ z góry mają przekonanie, że to oni mają rację, a skrajnie prawicowe osoby są ograniczone na nowe "możliwości" no i wolą się ograniczać do już sprawdzonych opcji no i tradycji.
W imię tych wszystkich nowych praw o których wspomniał Peterson na końcu i poprawności politycznej człowiek będzie tracił wolność a nie ją zyskiwał, będzie tracił też wolność słowa. Ludzie złudnie myślą że im więcej praw i wolności tym narody będą bardziej szczęśliwe - to iluzja. Człowiek przez wieki był bardziej represjonowany i ograniczany przez reżimy i prawa a mimo to mógł osiągać formy spełnienia i szczęścia. Jak powiedział Peterson w innym filmie, jeżeli system działa w 85% optymalnie to bardzo łatwo go popsuć w dół poprzez nowe prawa ale o wiele trudniej jest go ulepszyć i trzeba mieć na uwadze konsekwencje.
Heh, jestem centrystką z odchyłem w lewo, a skrajna prawica to dla mnie najgorsza możliwa opcja. Od ponad miesiąca prawie codziennie rozmawiam z jednym konfederatą, na początku się dość ostro kłóciliśmy o politykę, teraz już nam się nawet kłócić nie chce i gadamy kulturalnie jak normalni ludzie. ;P Widać prawak też człowiek (czasami) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@@beasnoil3139 No on też jest światopoglądowo bardziej liberalny, a strasznie radykalnie podchodzi do gospodarki. Ale o dziwo nawet nie jest mizoginem. :P
Mam na mess grupę prawicową, ale idę na mieszaną. Dyskusję dają inny punkt widzenia, więc powstrzymują fanatyzm, a po drugie uczysz się przekonywać innych.
W takim razie mam po jednym pytaniu do lewicy i do prawicy. Zacznę od pytania do prawicy, dlaczego jesteście za kolektywizmem światopoglądowym ale indywidualizmem gospodarczym? I teraz pytanie do lewicy, dlaczego jesteście za indywidualizmem światopoglądowym ale za kolektywizmem gospodarczym? Zapraszam do dyskusji :)
Ja tam wolę radykalizm, jest skuteczniejszy i do niektórych ludzi inaczej nie da się dotrzeć. Oczywiście, wolałbym wybrać dialog ale to może działać tylko jeśli wszyscy się zgodzą, a do tego nigdy nie dojdzie.
jak oni maja rozmawiac skoro lewica wlada niemal wszystkim? Skoro lewica przekrecila historie tak, ze kazda proba wyjasnienia manipulacji konczy sie ciezkimi oskarzeniami. Skoro za nazywanie rzeczy po imieniu grozi proces cywilny i ostracyzm? Jak prawica w takim stanie ma rozmawiac z lewica? Teraz, przy agresywnej ekspansji lewicy jest to niemal niemozliwe. Obawiam sie, ze realnie dogadac bedzie mogl sie jakis odsetek spoleczenstwa, ale to nie wyjdzie dalej poza te niewielkie ramy i nie bedzie to obraz pozadany przez media dominujace. Zastanawiam sie tez, czy slusznie jest okreslanie prawicy jako "radykalizujacej sie". Mnie sie wydaje, ze prawica jako taka nie radykalizuje sie poza nielicznymi wyjatkami. A moze inaczej- co w ogole ma oznaczac ten termin "radykalizuje" wobec prawicy? W jaki sposob? Co jest radykalne? Powtorze- mozna rozmawiac z pojedynczymi lewakami, ale nie lewica, nie przy takiej przewadze. To tak, jakby krolik negocjowal z niedzwiedziem warunki bialego pokoju.
Wróćmy do czasów gdzie nie było pieniędzy i anarchii a ludzie wymieniali się różnymi dobrodziejstwami za jakąkolwiek formę (pozytywnej) pomocy lub pracy/zadania
@@trer7748 tak neolit.Bardziej bym ją celował w tą jedną cechę epoki neolitu. Tą którą opisałem wyżej.Nie cały system epoki neolitu by go wdrażać. Nie! Nie chcę ludzi całkowicie zacofywać w rozwoju.Chciałbym,aby ludzie,nie gonili za pieniądzem,tylko zaczęli żyć(w tym ja) i pracować na swoje utrzymanie( wiem,że nie wszyscy mogą pracować...choćby niepełnosprawni w stopniu ciężkim i wyjątkowe przypadki z stopnia lekkiego+ nie mogą osoby,których dotknęło kalectwo stopni ciężkiego i wyjątki że stopnia średniego)
ah, stwórzmy wioskę smerfów... wg mnie pieniądze nie są złe, są takim pośrednikiem, każde dobrodziejstwo jest warte ileś tych "punkcików" (pieniędzy) a ty za tą przysługę możesz zakupić takową od kogoś innego niż temu komu takową ofiarowałeś, np te punkciki wymienisz w sklepie na jedzenie zamiast na chińskie zabawki w fabryce której dawałeś przysługę pracy. a jeżeli by się tak bardzo czepiać to podobnie było w komunizmie, właściwie gdyby nie mała ufność do ludzi i konfidenccy sąsiedzi którzy donosili na ciebie za dodatkowy worek ziemniaków to było tak samo gdyż pieniądze prawie nie miały wartości - z dnia na dzień mogły przestać być warte czegokolwiek, więc dobytek raczej stanowił twoje przedmioty, i gdyby prawo byłoby łagodniejsze to ludzie pewnie by się wymieniali... nie wiem po co to mówię, nie ma dużego sensu, nie chcę porównywać tego do komunizmu, chyba po prostu chciałem nawiązać do smerfów a resztę dopisałem po to aby nie była to tak strasznie krótka wypowiedź :P
no tak ;) rozmawiajmy z osobami które chcą nam zabrać to co mamy i rozdać a większą część zajebać bo ktoś musi wspólnym majątkiem dysponować :) Problem z lewakami jest taki że zawsze się mylą, prawaki którzy lubią przeginać, często miewają rację, chociaż oczywiście nie zawsze bo też są naiwni i naćpani ideologią. I o ile z prawakami nawet nawiedzonymi można dyskutować bo jakaś wewnętrzna spójność jest wymagana żeby być prawakiem oraz w teorii dążenie do prawdy, to lewak odrzuca logiczne myślenie z automatu, więc każdy kompromis z lewakiem oznacza wojnę z logiką. Postmodernizm lewaków powoduje że oni szanują wszystkie poglądy, oprócz tych co uznali sobie w danym momencie za wrogie. I nie dam sobie wmówić że jestem skrajnym prawakiem bo mam w dupie te podziały, chce tylko żeby ludzie, politycy i psychopaci zwani "ideologami" mi dali spokój i sami między sobą się okradali ;)
O czym mają ze sobą rozmawiać zwolennicy ruchu lewo- i prawostronnego? I na czym miałby niby polegać ewentualny kompromis między nimi, na jeżdżeniu środkiem?
To zależy od stopnia Twojej sumienności - jeśli dla Ciebie sumienność jest ważniejsza, niż otwartość (tj. starasz się patrzeć realnie, czy coś zadziała i to implementować), to jesteś prawicowy, jeśli natomiast ważniejsza jest otwartość (tj. lepiej wymyślasz, niźli implementujesz), to jesteś lewicowy.
@@Admiral45-10 Może zacznijmy od tego, że nie widzę jakichkolwiek powodów, dla którego sumienność miałaby być zaprzeczeniem otwartości. Można być sumiennym i otwartym, oraz nie być ani sumiennym, ani otwartym. Są to definicje egzystujące niezależnie od siebie. Tak samo nie widzę powiązań tych rzeczy z prawicą lub lewicą, chyba że w jakiś inny sposób jest definiowana tutaj prawica i lewica, bo mam wrażenie że definiowanie prawicy jako mało otwartej tworzy stereotyp tego, że dążą oni do stagnacji
1:04 I w tym momencie mam zagwozdkę. Zgodnie z tym co on mówi jestem liberalny lub lewicowy, gdyż jestem otwarty na nowe pomysły, do tego kreatywny, ale niezbyt idzie mi realizacja mojej kreatywności, a osobiście uważam że moje poglądy są raczej prawicowe.
Nie, chodzi o to, że zazwyczaj osoby otwarte, empatyczne i kreatywne są częściej progresywistami a pracowite, staranne i rozsądne są częściej konserwatystami. Nie oznacza to jednak, że cechy charakteru to część poglądów politycznych. Ja też mam cechy przeciętnego lewicowca, ale na podstawie mojej wiedzy, doświadczeń jak i niestety uprzedzeń jestem zdecydowanie prawakiem
Mam podobnie. Osobiście jestem wolnościowcem i mam tak, że lubię wymyślać nowe rzeczy, ale zmusić się by zrealizować jakiś pomysł, albo w ogóle zacząć go robić, to jest dla mnie uciążliwie trudna sprawa. Wiesz, zapewne to spore uogólnienie z tą sumiennością i kreatywnością. Osobiście zauważyłem (ale tu mogę się mylić lub mieć rację tylko częściowo) że prawica i lewica różni się też znacząco jeszcze w innych dwóch kwestiach: to, czym się kierują oraz poziom empatii. Lewica uogólniając podejmuje decyzje w oparciu o emocje, chyba głównie współczucie oraz lęk, z tego co widzę. Prawica jest bardziej logiczna i zero-jedynkowa. Do tego lewica ma wysoki poziom empatii, chcą wszystkim pomagać, skupiają się na osobach pokrzywdzonych przez system czy społeczeństwo. Prawica, a szczególnie wolnościowcy ma niski poziom empatii i raczej woli skupiać się na większości.
1:36 ja zawsze myślałem że to na odwrót Jestem szczególnie prawicowy i jestem dobry w wymyślaniu żeczy ale zły w jej ukańczaniu zawsze myślałem że osoby z lewej strony to osoby wieżące w ekonomię planowano i w politykę socjalizmu by państwo kontrolował płacę ludziom i sprawiało by nie było biedy
Widzę w tym 2 problemy. Po pierwsze, ludzie już nie pamiętają tamtych czasów, więc nie zdają sobie sprawy, do czego może prowadzić dalsza radykalizacja. Po drugie, prawdziwej lewicy już nie ma. Nie może być, skoro większość fabryk jest w Azji. Dzisiejsza pseudo lewica nie walczy o pracowników, o lepsze płace i warunki pracy. Tylko pod względem ideologii trochę przypomina lewicę, ale w żaden sposób nie zagraża władzy wielkich korporacji, które ustawiają cały rynek pod siebie, a podatków płacić nie chcą. Płacą mniej niż powinny albo wcale, ale podcinają skrzydła każdemu, kto może stanowić konkurencję. A prawica? Albo neoliberałowie albo populiści i nacjonaliści. Moim zdaniem radykalizacja zaczęła się w czasie kryzysu 2008, kiedy rządy wielu krajów zdecydowały się ratować prywatne banki i korporacje finansowe publicznymi pieniędzmi, a koszty ponieśli podatnicy, a nie prezesi tych korporacji. Żaden prawdziwie lewicowy rząd nie zrobiłby czegoś takiego. Podobnie prawdziwi prawicowcy byliby przeciwko. A jednak tak się stało i konsekwencje do dzisiaj są odczuwalne. A skoro nie ma prawdziwej lewicy ani prawicy, to kto ma ze sobą rozmawiać?
Prymitywny lewicowy elektorat trzeba stymulowac takimi tematami. Oni sa tak wewnetrznie chaotyczni i zezwierzeceni ze musza miec w kolko trabione o tym ze sa im zabierane prawa, ze sa przesladowani i gwalceni. Musza miec ciagla stymulacje emocjonalna argumentana klamstwami i urojeniami ich tub propagandowych.
@@spaceon_fr jakby się tak zastanowić to co jakieś mniej więcej 120 lat mamy większe rewolucje, ten czas się zbliża. W zachodnim społeczeństwie z każdym rokiem rośnie podział społeczeństwa, teraz objawia się to tym co się dzieje w USA, ale zjawisko polaryzacji wciąż nie hamuje. W mojej opinii kolejny wybuch społeczeństwa może skończyć się rewolucją XXI wieku
trzeba zlikwidować ten idiotyczny sztuczny podział na lewicę i prawicę. oboje popierają cenzurę, kontrolę społeczeństwa i własny punkt widzenia co jest sprzeczne z ideą wolnościowymi.
Na zewnętrzną anarchię jeszcze nie pora, bo wymaga to wewnętrznej monachii u większości jednostek, a to wiąże się z odpowiedzialnością za skutki swoich czynów oraz przełamaniem bólu myślenia...
@@lilith32123 Myślę że republika była by dobrym rozwiązaniem ale nie ta demokratyczna tylko ta Rzymska w skrócie mamy tylko sejm i jakieś tam ministerstwa czy coś takiego i każdy kontroluje każdego żeby nie zdobył władzy tylko dla siebie.
Jego się nigdy nie pozbędziesz, bo jest on cholernie przydatny społecznie, dokładniejsze określenia nie wpisują się tak dobrze w świadomość spoleczna jak prawica i lewica. Moim zdaniem te pojęcia nie mają Żadnego sensu merytorycznego, bazują na skojarzeniach i są zależne od konkretnego państwa i historii, mają jedynie charakter pogladowy i generalny.
@@profster7219 wolę utworzyć nowy rodzaj władzy w którym to lud wybiera przez internet i to by była taka prawdziwa idea wyboru i władza ludu, a nie kamunizm, faszyzm, demokracja czy inny rodzaj władzy lewicowoprawicowej
Jordan Peterson: Lewica i prawica muszą rozmawiać! Odpowiedź Lewaków: Nie, nie muszą, wszyscy z prawicy mają być naszymi niewolnikami. Odpowiedź Prawaków: No już, nie zesraj się.
Nie chce być pesymistą ale prędzej kosmici wylądują na ziemi niż te dwie strony będą ze sobą rozmawiać Cud to by był gdyby chociaż jedna chciała a do rozmowy potrzeba dwóch stron
*Jeśli z kimś się nie da porozmawiać to jest to cecha tej osoby. Nie ma znaczenia przypisanie jej przynależności do prawicy lub lewicy. I też bez sensu jest stwierdzanie, że z daną grupą nie da się porozmawiać tylko dlatego że są jednostki zamknięte na dialog. Bo to z kolei sprawia że osoba, o danych poglądach i otwarta na dialog jest niewłaściwe identyfikowana z negatywnymi cechami przypisanymi grupie do której przynależy.* #środeczek
*mondrość* ale tak na serio, fajnie że jest ktoś kto nie uważa innych za debili bez powodu, szkoda że prawie każdy takowy to tylko z środeczka, fajnie by było zobaczyć sytuację kiedy ktoś prawicy dogadał się jak gdyby nigdy nic z typkiem od tej mojej złej lewicy, no cóż, w życiu bywa tak... lub inaczej
Uwaga: W 7:50 Peterson się oczywiście przejęzyczył i chodzi o nacjonalistyczną prawicę (co zostało uwzględnione w napisach).
Po więcej tłumaczeń wykładów Jordana Petersona zapraszam na playlistę: th-cam.com/play/PLRgB5oA_fm4_7IjAWt4LuBf8P-MTqHctk.html
Zapraszam też do wykopania: www.wykop.pl/link/5581741/lewica-i-prawica-musza-rozmawiac/
Jest jeszcze literówka,, można z nic zrezygnować ''
Nie do końca był bym pewien czy się przejęzyczył, nazizm przypadkiem nie był nacjonalistyczną lewicą?
Robert Żuchowski
Bardziej ideologią synkretyczną. Trochę tego trochę tamtego
@@trer7748 zgadzam się, czy uważasz że Jordan się przejęzyczył?
Wydaję mi się że określenie którego użył Jordan jest jak najbardziej trafne.
Moje centrystyczne serducho cieszy się, że powstają takie filmy
Moje też :P
Przecież Peterson nie mówił o tym, że to centryści mają najwięcej racji. Podkreślił on to, że każdy powinien patrzeć na świat indywidualnie i posiadać w miarę swój światopogląd, przez co nie identyfikować się jako grupa, ale jednostka. Dodatkowo podkreślił tu, że branie spojrzenia grupowego prawie zawsze prowadzi do poglądów oczekiwań i przywilejów (bo przecież można się porównywać z inną grupą), gdzie podejście personalne nakłada, na każde indywiduum poczucie odpowiedzialności za swoje czyny.
@@grzegorzd5036 Dlatego to mnie cieszy. Wyznaję zasadę złotego środka, więc popularność takich osób jak Peterson jest dobrym zjawiskiem z mojego punktu widzenia.
Centryzm to brak poglądów.
Twoj problem polega na tym ze nie zrozumiales filmu a ponadto wydaje ci sie ze twoje poglady sa najwlasciwsze, zapewne krytykujac takich samych ludzi o innych pogladach.
Typowa centrystyczna hipokryzja
Do osób które piszą ,, Z lewicą/prawicą nie da się/ nie można rozmawiać" idealnie przedstawicie postawę omawianą na filme. :)
No cóż wszystko fajnie, tylko większość osób o poglądach liberapnych z którymi rozmawiałem, po usłyszeniu biologicznych faktów lub powoływaniu sie na brak związku pomiedzy dwoma zmiennymi, nazywało mnie zacofanym faszystą i twierdziło że nie ma zamiaru o tym rozmawiać. I szczerze mówiąc osobiście nie miałem styczności z kimś o poglądach liberalnych kto prezentowałby sobą inną postawe. Ale okej
@@Javier-qv4qd Niestety mam podobne doświadczenia. Jednak muszę też zauważyć że po prawej stronie barykady na pewno też są tacy ludzie i bardzo podobnie się to przejawia
Nie powiedziałbym że jest to kwestia lewicy/prawicy, tylko faktu iż ogólnie ciężko sie rozmawia z ludźmi którzy prezentują odmienne poglądy
@@Javier-qv4qd Czyli przedstawiasz przykłady anegdotyczne i na ich podstawie chcesz coś udowodnić? Nie no fajnie
@@Cinreaa podaj mi jeden przykład w moim zdaniu któty sugerowałby że próbuje coś udowadniać. Dziele się jedynie swoimi osobistymi doświadczeniami. To wszystko
Słuszną drogę Peterson tu przedstawia, ale to droga przez mękę. Jaki odsetek społeczeństwa jest gotowa przekonać się, że się myli w jakichś kwestiach? 3-5%? Nawet ja sam nie mogę o sobie powiedzieć, bym miał na to szczególną ochotę. Zwłaszcza, że jak już się przełamię i spróbuję, to zazwyczaj z drugiej strony spotykam się wykpieniem, bo do ludzi średnio dociera, że nie każdy musi myśleć tak jak oni. I to powoduje, że jeszcze bardziej mi się odechciewa.
W ogóle: wiara w możliwość zaistnienia społeczeństwa obywatelskiego w którym każdy dorosły człowiek jest w stanie wnieść coś w dyskurs publiczny jest zabawna... I z gruntu lewicowa, jak cały koncept współczesnej demokracji. Polecam mój film "Prawdziwa demokracja". I w ogóle: cały mój kanał, zwłaszcza ostatni "Krótki film o zabijaniu".
@@FeanorAglarion zabawne jest to co mówisz i z taką pewnością siebie że niby masz rację 😎.
@@Zielony_Ork dlaczego to jest zabawne, Miły Orku? I z czym dokładnie się nie zgadzasz? Z tym, że jest to idea lewicowa? Przecież to wynika z samego jej skrajnego egalitaryzmu. Z tym, że hoi polloi nic nie wnoszą? Przecież gdyby wnosili, to nie byłoby tak wielu naiwnych prób ich intelektualnej aktywizacji. Od ponad stu lat dzieci młodoheglistów chcą udowodnić, że możliwym jest wyzwolenie "czystych potencjałów" przy odpowiednim operowaniu na strukturze społecznej i od ponad 100 lat jest tylko gorzej.
Nic co wartościowe nie przychodzi łatwo. To naturalne, że czasami się odechciewa i sygnał, że trzeba sobie chwilę od tego odpocząć. Ale też każda rozmowa z ludźmi o zatwardziałych poglądach przygotowuje nas na kolejne. Dowiadujemy się w niej rzeczy, których jeszcze nie wiedzieliśmy czy to o świecie, czy to o innych ludziach czy o sobie. I z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że to efekt jest widoczny. Z czasem trud tych rozmów staje się łatwiejszy do zniesienia oraz osobiście zaczynam zauważać coraz więcej pozytywnego odzewu. Wczoraj w dyskusji na pewnej grupie gamingowej na temat seksizmu wśród graczy, dostałam od kogoś wiadomość z podziękowaniem, że jestem. I oczywiście, że mi się od pewnej grupy osób też oberwało, że jestem częścią problemu, ponieważ jako kobieta gracz sama sobie radzę z tymi sporadycznymi przejawami seksizmu i mnie specjalnie nie ruszają, bo mam oparcie w fajnej społeczności graczy. Ludziom brakuje odwagi, brakuje słów do tego, żeby wypowiedzieć, co im w środku doskwiera. Jeśli więc ktoś ma już kilka pomysłów, co powiedzieć, może warto ponosić ten trud i z uporem kropli wody drążyć tą skałę. Szybkich efektów nie będzie, ale z czasem na pewno będą lepsze niż jeśli będzie się siedzieć cicho.
Tu nie do końca chodzi o to żeby przekonać się że się mylę. Tu chodzi o wyrażenie swojego zdania, pokazania swoich argumentów. Wtedy ta druga strona przedstawia swoje prawdy. I wtedy możemy zacząć układać te argumenty i szukać kompromisu. Co jeśli go nie znajdziemy? Wtedy niekoniecznie musi być zaraz wojna. Możemy po prostu zanotować swoje odrębne zdania i nie zgadzać sie z nimi w posób pokojowy. W każdym razie wyciągamy argumenty i to już jest COŚ.
A jeśli ktoś wyśmiewa Twoje/moje argumenty? Tu rzeczywiście jest trudniej. Oznacza to bowiem że taka osoba (wyśmiewająca) stara się storpedować argumenty drugiej osoby. Wyśmieawnie to strategia która ma na celu za wszelką ceną "zniszczyć" argumenty drugiej strony. Ale są na to techniki różnego rodzaju, można się jakoś obronić.
Dlaczego Peterson zamęczył Kermita?
Chciałem o to samo zapytać
Pobili się o Miss Piggy i Peterson wygrał
Nie zamęczył, he kermitted suicide
To tak jakby rozmawiając o sposobach prowadzenia auta sprzeczać się czy lepiej jest skręcać w prawo czy w lewo.
A cóż to u licha za durne pytanie? Przecież aby dotrzeć gdziekolwiek czasem trzeba skręcić nieco w jedną a czasem w drugą.
A skręcając ciągle w jedną stronę będziemy jeździć w kółko. Pozdrawiam wszystkich Tozależystów. :)
Ale zazwyczaj nie rozmawia się o ogóle, tylko o danym przypadku. Jeśli jest zakaz jazdy w lewo, to nie możesz skręcić w lewo na danym skrzyżowaniu.
@@Dark-wy9yb Nie każdy znak da się łatwo rozpoznać...
Bardzo pomógł mi ten materiał. Jeszcze wczoraj bym powiedział że zabił bym każdego lewaka. Dzięki temu materiałowi zrozumiałem że skrajna prawica, wcale nie jest lepsza od skrajnej lewicy
Jestem bardzo na tak, chociaż jest to piekielnie trudne i rozmowa z skrajnymi poglądami jest ciężka. Jednak zawsze starając się uczestniczyć w takich dyskusjach mam nadzieję, że ludzie obserwujący je być może nie są radykałami i zastanowią się nad pewnymi sprawami. Beton ideologiczny jest straszny. Szkoda, że to on często jest najgłośniejszy....
Gdy przekroczysz barierę fanatyzmu, to nigdy stamtąd nie wracasz. Nie ma sensu rozmawiać z betonem bo NIGDY go nie przekonasz do zmiany poglądów.
Przez cały film patrzyłem na tego kermita xd
Proszę, nie narzekajcie że nie ma ludzi którzy umieją rozmawiać. Zacznijcie od siebie. Zacznijcie szukać innych poglądów. Szukajcie ludzi którzy dążą do dialogu. Nie marnujcie czasu na kłótnie.
dokładnie
a teraz powiedz to całemu tweeterowi...
A potem lewactwo zrobi wam numer np z urojonymi "strefami wollnymi od lgbt".
Ja bym tylko chcial aby centrysci zeszli na ziemie bo wasze wypowiedzi cechuja sie tylko i wylacznie oderwaniem od rzeczywistosci.
Wiem, ze od dziecka sa nam wpajane bzdury typu egalitaryzm, sprawiedliwosci i to ze kazdego trzeba szanowac.
Na szczescie sie z tego wyrasta.
dobrze
@@niemamnicku1359 Przypominasz mi Europę Środkową w pierwszej połowie XX wieku...
Wszyscy: chwalą filmik, dzielą się przemyśleniami.
Ja: Podziwiam skarpetki p. Petersona
Julia Broda Nie ma się czym chwalić. Sama przyznajesz się, że nic nie wyniosłaś z tego filmu i zmarnowałaś tylko 9 minut życia.
@@devou9335 Spokojnie.. To tylko żart.. .. Po prostu chciałam napisać coś zabawnego, z "przymrużeniem oka"...
@@Haunteria Jesteś moją piękną Juleczką ♥ 😍
@@devou9335 that's rather cringe innit, bruv
@@KennyThaSharp Nie mów do mnie po murzyńsku
"hej" 😃
Dzięki za filmik. Ten głos potrzebny jest w Europie chyba dużo bardziej, niż w 2017. Ledwie wczoraj gadałam z Hiszpanką o hejcie i polaryzacji hiszpańskiego społeczenstwa.
Świetny fragment wykładu. Nic dodać, nic ująć.
Jak bardzo tęsknię za rzeczywistością gdzie ludzie, generalnie rozumieli by,że aby się porozumieć trzeba rozmawiać.
Że postawa, moja racja jest lepsza, bo jest moisza, jest głupia. I nawet w piaskownicy u 3 latków wygląda słabo.
problem jest taki ,że wiele ludzi nie ma nawet wyrobionych poglądów nawet nie mówię tu o poglądach politycznych ale ogólnie o różnych dziedzinach życia zresztą życie przeciętnego człowieka wygląda tak ,że pracuje 8h do tego dołożyć sen dojazd jakieś porządki domowe i jak już siedzą w internecie to raczej szukają rozrywki a nie oglądają kanały poruszające problemy socjologiczne w skrócie wiele się wymaga od jednostki a to powoduje ,że większość podpina się pod jakieś popularne poglądy bez większych refleksji i słysząc co innego się buzuje
Kiedy była taka rzeczywistość?
Kiedy istniała taka rzeczywistość?
Peterson jest trochę jak taki sensowny coach. Nie pierdoli głupot przy tym dając ci do zrozumienia, że biorąc odpowiedzialność za siebie możesz dużo i naprawdę możesz coś zmienić.
Przekaz filmu: Lewica i prawica powinny ze sobą rozmawiać, a nie się przekrzykiwać.
Prawica w komentarzach: No właśnie lewaki, rozmawiajcie z nami, marksiści jedni.
Lewica w komentarzach: No właśnie prawaki, rozmawiajcie z nami, faszyści jedni.
Przypominam wam patafiany, że przybyłem przekazać waszej hołocie kilka słów prawdy w imię pieprzonego dialogu.
@vesperS LIVE xdddddddddd dziś nie jest 1 kwietnia prawicowy fanatyku :D
Clay 2020
??
@vesperS LIVE "po co tak personalnie?" po czym "niedoczytanu lewaku" xD
Faszyzm jak i też nazizm (Bo nazizm to też faszyzm w bardziej ekstremalnej formie jest powszechnie uważany za skrajną prawicę. Nie jest to nic dziwnego, gdyż oba te systemy uważaly się ZA OBROŃCÓW TRADYCYJNEGO PORZĄDKU RZECZY co jest charakterystyczne dla prawicy.
Faszyści (w tym naziści) uważali że muszą bronić Europy przed "LEWICOWĄ DEGENERACJĄ" która widzieli nie tylko w bolszewizmie ale też w masonerii wszelkich ruchach lewicowych czy internacjonalizmie.
Warto to przemyśleć.
@@polishjoker300 To jest troll chłopcze, nie karm go.
Niestety ludzie wolą mówić, niż rozmawiać.
Mądre słowa
Z lewica nie da sie rozmawiac trzeba ja zdominować
@@zejdland wlasnie pokazales jak glupi jestes i że w ogóle filmu nie oglądasz
Już się do ciebie przyzwyczaiłem
@messerschmitt Jak to?! Czasami pojawia się nagła potrzeba zdominowania kogoś, chociażby podczas napaści.
Problem w tym, że nie mamy już tylko lewicy i prawicy. Mamy środowiska bezideowe, jak Platforma Obywatelska, którym zależy tylko i wyłącznie na dojściu do władzy. Zobaczmy na 8 lat ich rządów. Jakie działania prawicowe czy lewicowe podjęli oni w kwestii gospodarki czy życia społecznego?
Troche off topic ale jego głos/akcent/zachowanie przypomina mi troche Saula Goodmana 😃
Rzeczywiście XD
Gdyby kręcono o nim film, moim zdaniem idealnym aktorem byłby Christoph Waltz
Ja dzisiaj chciałem zacząć dyskusję w poście o Konfederacji, o tym czy są faszystami (ja uważam, że nie) i chłop mi pisze, że "chuj mnie obchodzi Twoje zdanie", myślałem, że na tym kanale są inni ludzie, z którymi da się rozmawiać :(
:D
Ten moment kiedy ci sie wydaje ze na wojnie idei nie ma idiotow :D
Są
PaulIzz S
Nie są
Są i się tego nie wstydzą
PaulIzz S
Nie są. Pleciesz androny
Polityka..... Polityka nigdy się nie zmienia
To dlatego że wszyscy politycy są kontrolowani przez illuminatów a wybory są po to by nam ludziom wydawało się że mamy jakąkolwiek władzę nad tym co się dzieje na świecie
Ty to ma sens oo nie Kaczyński jest masonem jesteśmy zgubieni
Rozumiem tę referencję ;)
@@krzysztofrudnicki5841 hehe no to musisz być bardzo z siebie dumny co nie hehe ;);)
Mam nadzieję że kiedyś zostaniesz ministrem dialogu i komunikacji!
Słucham WI od dłuższego czasu, ten materiał uznaję za wyjątkowo wartościowy.
Czas się odwdzięczyć za Twoją pracę i publikowanie rozsądnych treści. Zostałem patronem!
To mi przypomniało, jak na twitterze ktoś napisał coś o "byciu lgbt" i niezgadzaniu się z tym ruchem i ktoś w odpowiedzi na mój komentarz napisał "ty masz flagę Polski w nazwie, nie masz prawa głosu"
3:29 ja tam tak robię jak mi się nudzi xD
Mądre i w punkt. Im perspektywa myślenia jest szersza, tym jesteś w stanie konstruktywniej rozmawiać, szukać rozwiązań i wspólnych punktów widzenia.
Podział na prawo czy lewo jest - jest zbyt prosty i infantylny. Bo nie docenia dobrych punktów widzenia po drugiej stronie, jednocześnie ignoruje złe punkty widzenia po własnej stronie.
Bardzo dobre wystąpienie.
Ten moment kiedy Peterson tłumaczy twoje przemyślenia 1:1, z okresu tygodnia.
Dziena za te tlumaczenia, sam na tyle nie znam jezyka zeby wyklad zrozumiec a gosciu dobrze gada
Film na miarę naszych czasów. Peterson rządzi
Peterson: trzeba rozmawiać na ważne tematy!
Większość filmów na YT na ważne tematy: DoDaWaNiEKoMeNtArZyJeStWyŁąCzOnE
Jeżeli kogoś to interesuję to na kanale córki Jordana jest z nim podcast dodany wczoraj o jego obecnym stanie i sam osobiście tam wystąpił, polecam - dobrze, że już z nim lepiej.
A nie można mieć po prostu poglądy umiarkowane? Albo różne, zależnie od konkretnego tematu?
Oczywiście, że można, ale wtedy będą one sprzeczne ze sobą. Właśnie o tym błędach w myśleniu jest wspomniane
@@banulak9838 No ale czy aby na pewno? Przecież nie wszystkie muszą się wykluczać. Mogę na przykład uważać, że dyplomacja zawsze będzie lepszym rozwiązaniem, ale nie mam też wątpliwości, że silna armia pomaga utrzymać pokój.
Mógłbyś podać przykłady które się wykluczają?
@@mazur1281 z Historii powiem ci tyle Siła więcej razy wygrała wojny niż Dyplomacja
Co jak co, ale Peterson potrafi przemawiać
Jak zwykle Mistrz!
Super odcinek, oby tak dalej.
Lewica i prawica muszą się połączyć i zniszczyć centrum
Gdybym mógł, to dałbym 100 łapek w górę.
świetnie że to robisz
"Wybitny koleś" ;)
I już zaczynają się komentarze psioczące na lewicę. Naprawdę nic nie zrozumieliście z tego filmu? Smutne.
Voez 1410
Oj uważaj bo niewidzialna ręka tolerancji cię dopadnie XD
Zrozumialem. Lewixowxy to marzyciele, kreatyw i ludzie zyjacy uludą. Wyidealizowana wizja swiata, ktora nigdy sie nie zisci z jednego powodu. Zawsze znajdzie sie chocby jeden ktory ta slabosc lewicy wykorzysta przeciwko nim (tolerancja i otwartosc nie jest slaboscia do momentu az ktos zechce ja wykorzystac). A tacy znajda sie zawsze.
Ale jak można z ludźmi głupimi rozmawiać?
Z głupimi ludźmi nigdy nie warto rozmawiać, niezależnie od tego jakie poglądy mają. A sama generalizacja ludzi z powodu posiadanych poglądów jest zwyczajnie słaba i nietrafna. Nie mówiąc już o tym że poglądy są jednak bardziej zróżnicowane niż podział lewica-prawica.
@@karysa3336 oczywiście, że tak, ale wszyscy wiemy jak jest
Czy mógłbyś zrobić analizę tego materiału traktującego o Jordanie B.P.? "A brief Look at Jordan Peterson - some more news"
Idealny timing 😀
A ja chcę tylko żeby zarobki w Polsce były przynajmniej zbliżone do biedniejszych państw europy zachodniej , żeby podatki były na tyle niskie aby ludzie mogli godnie żyć i coś sobie odłożyć na przyszłość , żeby sądy były niezawistne i niezależne od partii , żeby korupcja była mniejsza , żeby każdy młody miał równe szanse na starcie , żeby szkoły mogły same wybierać program a nie używać tego narzuconego odgórnie , żeby opieka medyczna była na większym poziomie , żeby polskie marki jak Bizon czy FSO odrodziły się na nowo , żeby Państwo wspomagało przedsiębiorców np. mniejszymi podatkami na samym starcie albo dofinansowaniem , żeby były podwyżki emerytur , żeby Polska liczyła się na arenie międzynarodowej , żeby wielkie korporacje jak np. GOOGLE inwestowały swoje pieniądze na naszej ziemi , żeby UE nie narzucała nam swoich praw , żeby rozbudować sieć autostrad , żeby Państwo naprawdę pomagało młodym matkom , żeby Urzędy załatwiały wszystkie sprawy od ręki bez zbędnej papierologii , żeby prawo było surowsze dla poważnych przestępstw jak pedofilia czy gwałty a dla mniejszych jak np. posiadanie marihuany było łagodne i nie niszczyło młodym ludziom życiorysu.
Tego właśnie chcę w Polsce i gówno mnie obchodzi kto ma poglądy prawicowe a kto lewicowe , bo te tematy o których ostatnio mowa są chuja ważne.
Problemem jest to że obecna edukacja nie uczy rozmawiać, nie uczy dyskutować, ani spierać się w poglądach.
Dopiero ten film unaocznił mi ile straciliśmy oglądając Petersona od pasa w górę
jego maskotką jest Kermit? pasuje ;]
Czy Wojna Idei ma discorda gdzie można porozmawiać ?
Jeżeli takiego nie ma, to to może być bardzo dobry pomysł
Ja dołączę się jeśli jest jeśli nie to proszę żeby wojna idei taki utworzyła
Jest takowy.
discord.gg/xuqYQG link do discorda wojny idei
W końcu moje konto discord się przyda
Super odcinek
Ja jako osoba o prawicowych poglądach (Nacjonalizm wolnorynkowy) lubię i rozmawiam z ludźmi o odmiennych poglądach. Przekonuje ich do mnie, a jeśli trzeba - przyznam racje. Jeżeli widzę, że ktoś próbuje krzykiem lub kłótnią to odpuszczam. Według mnie to jest kwestia charyzmy; jeżeli nie masz jej wystarczająco to musisz się drzeć. Ja jestem na tyle charyzmatyczny, że ludzie mnie słuchają i to ze sporym zainteresowaniem. Nawet lewica (płytkie określenie ale wiadomo o jaką grupe chodzi) 🙃
Ook! [Ale po co rozmawiać jak można mieć rewolucję i kolejną wojnę światową, która rozwiąże wszystkie problemy z ludzkością, prawdopodobnie ja całkowicie eliminując?]
Janusz Szpotański:
"Miłością płonąc do abstraktów,
najbardziej nienawidzą faktów,
fakty teoriom bowiem przeczą,
a to jest karygodną rzeczą."
Moje doświadczenia z rozmawiania z lewicowcami.
Ja się staram walczyć ze swoją ignorancją. To jeden z wrogów Ojczyzny, zaraz obok lenistwa i nienawiści.
Witajcie, świetny film.
Ja mam super podział lewica bierze moralność (jest wybór nie musisz mieć aborcji ),
a prawica podatki (możesz zawsze pójść do organizacji charytatywnej po pomoc itp )
Polska marzeń ......
mi się wydaje, że rozwój - czy to jednostki czy grupy - polega na poszerzaniu naszej świadomości (o otoczeniu i sobie) , a ta świadomość z kolei rozwijać się może m.in. dzięki debacie, rozmowie. choć pewnie nie tylko, bo i refleksja (gdy uczysz się sam) i edukacja (gdy uczą cię inni), i doświadczenie (zdarzenia z własnego życia) także mają tu wiele do zrobienia. ale w grupie i pomiedzy grupami (np w kulturze, państwie, narodzie, religii, firmie czy organizacji) to chyba jednym z głównych narzędzi do rozwoju no, i IMO dlatego tak straszną rzeczą jest, każda cenzura, ponieważ cenzura w ostatecznym rachunku oznacza zabranianie nam używania naszego grupowego narzędzia do rozwoju, jakim jest normalna komunikacja prowadzona w celu grupowego poszukiwania wspólnego dla obu debatujących stron dobra, to znaczy poszukiwania prawdy. dla mnie, każda ideologia polityczna, która chce cenzurować będzie niedobra, bo ogranicza debatę, a to znaczy, że także poszukiwanie prawdy, a to znaczy, że ogranicza w końcu rozwój świadomości.
A jak ktoś właśnie CHCE wojny i CHCE zniszczyć politycznych oponentów bo denerwuje go że istnieją ludzie którzy myślą inaczej niż on?
Ja mimo wszystko uważam, że jestem po środku. Z osobami skrajnie lewicowymi nie da się rozmawiać, ponieważ z góry mają przekonanie, że to oni mają rację, a skrajnie prawicowe osoby są ograniczone na nowe "możliwości" no i wolą się ograniczać do już sprawdzonych opcji no i tradycji.
Czekam na polskie wydanie Maps of Meaning które pewnie jeszcze w tym roku bedzie miało premierę. Gość jest niesamowity. Zdrówka dla niego.
O będzie? Nareszcie!
@@sepyda1 wydawnictwo Fijor, wrzuć sobie w Google "Zakup praw do polskiego wydania „Maps of Meaning” dr Jordana Petersona"
Dzięki wielkie!
W imię tych wszystkich nowych praw o których wspomniał Peterson na końcu i poprawności politycznej człowiek będzie tracił wolność a nie ją zyskiwał, będzie tracił też wolność słowa. Ludzie złudnie myślą że im więcej praw i wolności tym narody będą bardziej szczęśliwe - to iluzja. Człowiek przez wieki był bardziej represjonowany i ograniczany przez reżimy i prawa a mimo to mógł osiągać formy spełnienia i szczęścia. Jak powiedział Peterson w innym filmie, jeżeli system działa w 85% optymalnie to bardzo łatwo go popsuć w dół poprzez nowe prawa ale o wiele trudniej jest go ulepszyć i trzeba mieć na uwadze konsekwencje.
Heh, jestem centrystką z odchyłem w lewo, a skrajna prawica to dla mnie najgorsza możliwa opcja. Od ponad miesiąca prawie codziennie rozmawiam z jednym konfederatą, na początku się dość ostro kłóciliśmy o politykę, teraz już nam się nawet kłócić nie chce i gadamy kulturalnie jak normalni ludzie. ;P Widać prawak też człowiek (czasami) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiesz, ja gadałam z paroma konfiarzami którzy są ideowo "lewakami" więc różni ludzie chodzą po świecie xD
Obie skrajności to patologia
@@beasnoil3139 No on też jest światopoglądowo bardziej liberalny, a strasznie radykalnie podchodzi do gospodarki. Ale o dziwo nawet nie jest mizoginem. :P
@@trer7748 Człowieku, to był żart. xD
Tina Alley
A ok xd
Mam na mess grupę prawicową, ale idę na mieszaną. Dyskusję dają inny punkt widzenia, więc powstrzymują fanatyzm, a po drugie uczysz się przekonywać innych.
Świetny film przeciwko cenzurze.
Każdy mówi o przemówieniu, a ja nie mogę przestać patrzeć na Kermita obok Jordana.
Czy on w 7:40 minucie mówi lewica, a następnie znów lewica? Usłyszałem tam 2 razy left wiec proszę mnie poprawić jeżeli się mylę 😅
7:10 nie powinno być przypadkiem "znieść cierpienie" zamiast "nieść cierpienie"? :)
Mądre.
Szkoda, że niewielu usłyszy, a jeszcze mniej - zrozumie.
W takim razie mam po jednym pytaniu do lewicy i do prawicy. Zacznę od pytania do prawicy, dlaczego jesteście za kolektywizmem światopoglądowym ale indywidualizmem gospodarczym? I teraz pytanie do lewicy, dlaczego jesteście za indywidualizmem światopoglądowym ale za kolektywizmem gospodarczym? Zapraszam do dyskusji :)
Lewica za indywidualizmem swiatopogladowym :D :D :D
Skislem
@PN-N-1488 Więc jesteś za kolektywizmem tak światopoglądowym jak i gospodarczym.
@@niemamnicku1359 Jak byś rozumiał to byś nie sikał ;)
Koks Jordan Peterson dzięki ziom bez ciebie i twojego kanału nie poznałabym tagi super ziomka
Da ktoś proszę coś więcej o wpływie cech osobowości na wybory polityczne?
Ja tam wolę radykalizm, jest skuteczniejszy i do niektórych ludzi inaczej nie da się dotrzeć.
Oczywiście, wolałbym wybrać dialog ale to może działać tylko jeśli wszyscy się zgodzą, a do tego nigdy nie dojdzie.
jak oni maja rozmawiac skoro lewica wlada niemal wszystkim? Skoro lewica przekrecila historie tak, ze kazda proba wyjasnienia manipulacji konczy sie ciezkimi oskarzeniami. Skoro za nazywanie rzeczy po imieniu grozi proces cywilny i ostracyzm? Jak prawica w takim stanie ma rozmawiac z lewica? Teraz, przy agresywnej ekspansji lewicy jest to niemal niemozliwe. Obawiam sie, ze realnie dogadac bedzie mogl sie jakis odsetek spoleczenstwa, ale to nie wyjdzie dalej poza te niewielkie ramy i nie bedzie to obraz pozadany przez media dominujace. Zastanawiam sie tez, czy slusznie jest okreslanie prawicy jako "radykalizujacej sie". Mnie sie wydaje, ze prawica jako taka nie radykalizuje sie poza nielicznymi wyjatkami. A moze inaczej- co w ogole ma oznaczac ten termin "radykalizuje" wobec prawicy? W jaki sposob? Co jest radykalne? Powtorze- mozna rozmawiac z pojedynczymi lewakami, ale nie lewica, nie przy takiej przewadze. To tak, jakby krolik negocjowal z niedzwiedziem warunki bialego pokoju.
Wróćmy do czasów gdzie nie było pieniędzy i anarchii a ludzie wymieniali się różnymi dobrodziejstwami za jakąkolwiek formę (pozytywnej) pomocy lub pracy/zadania
Neolit?
@@trer7748 tak neolit.Bardziej bym ją celował w tą jedną cechę epoki neolitu. Tą którą opisałem wyżej.Nie cały system epoki neolitu by go wdrażać. Nie! Nie chcę ludzi całkowicie zacofywać w rozwoju.Chciałbym,aby ludzie,nie gonili za pieniądzem,tylko zaczęli żyć(w tym ja) i pracować na swoje utrzymanie( wiem,że nie wszyscy mogą pracować...choćby niepełnosprawni w stopniu ciężkim i wyjątkowe przypadki z stopnia lekkiego+ nie mogą osoby,których dotknęło kalectwo stopni ciężkiego i wyjątki że stopnia średniego)
Hmm powrót do niewolnictwa i małych plemion ;D
ah, stwórzmy wioskę smerfów...
wg mnie pieniądze nie są złe, są takim pośrednikiem, każde dobrodziejstwo jest warte ileś tych "punkcików" (pieniędzy) a ty za tą przysługę możesz zakupić takową od kogoś innego niż temu komu takową ofiarowałeś, np te punkciki wymienisz w sklepie na jedzenie zamiast na chińskie zabawki w fabryce której dawałeś przysługę pracy. a jeżeli by się tak bardzo czepiać to podobnie było w komunizmie, właściwie gdyby nie mała ufność do ludzi i konfidenccy sąsiedzi którzy donosili na ciebie za dodatkowy worek ziemniaków to było tak samo gdyż pieniądze prawie nie miały wartości - z dnia na dzień mogły przestać być warte czegokolwiek, więc dobytek raczej stanowił twoje przedmioty, i gdyby prawo byłoby łagodniejsze to ludzie pewnie by się wymieniali... nie wiem po co to mówię, nie ma dużego sensu, nie chcę porównywać tego do komunizmu, chyba po prostu chciałem nawiązać do smerfów a resztę dopisałem po to aby nie była to tak strasznie krótka wypowiedź :P
@@vTysky To tzw. lanie wody. Umiejętność konieczna aby przetrwać na lekcjach języka polskiego. Szkoła się kończy, a nawyki zostają.
Otwarte nieroby i pracusie o wąskich horyzontach. Czemu to brzmi tak znajomo...
no tak ;) rozmawiajmy z osobami które chcą nam zabrać to co mamy i rozdać a większą część zajebać bo ktoś musi wspólnym majątkiem dysponować :) Problem z lewakami jest taki że zawsze się mylą, prawaki którzy lubią przeginać, często miewają rację, chociaż oczywiście nie zawsze bo też są naiwni i naćpani ideologią. I o ile z prawakami nawet nawiedzonymi można dyskutować bo jakaś wewnętrzna spójność jest wymagana żeby być prawakiem oraz w teorii dążenie do prawdy, to lewak odrzuca logiczne myślenie z automatu, więc każdy kompromis z lewakiem oznacza wojnę z logiką. Postmodernizm lewaków powoduje że oni szanują wszystkie poglądy, oprócz tych co uznali sobie w danym momencie za wrogie. I nie dam sobie wmówić że jestem skrajnym prawakiem bo mam w dupie te podziały, chce tylko żeby ludzie, politycy i psychopaci zwani "ideologami" mi dali spokój i sami między sobą się okradali ;)
W sumie to streścił zasadę 10 "Bądź precyzyjny w tym co mówisz" ze swojej książki
Jest mądry prawak, jest tez głupi prawak, Jest mądry lewak, jest tez głupi lewak.
Mądrym może stać się każdy, inteligentnym lub nie się rodzisz i poglądy nie mają nic z tym wspólnego.
Mam nadzieje że się myli.
Ktoś słucha podcastów Jacko Willink?
Jakby kogoś interesowało co się z J.Petersonem dzieje - jego córka wrzuciła około godzinny podcast z ojcem kilka dni temu. Powoli wraca do zdrowia
O czym mają ze sobą rozmawiać zwolennicy ruchu lewo- i prawostronnego? I na czym miałby niby polegać ewentualny kompromis między nimi, na jeżdżeniu środkiem?
Na zadowoleniu poczucia potrzeby uwagi na centrystach
Jest już za późno na głos rozsądku. Ludzie dążą dziś do konfrontacji.
Nie zgodzę się tutaj. Jestem człowiekiem raczej prawicowym, a mam wysoką otwartość na nowe doświadczenia, tak samo wielu innych moich znajomych
To zależy od stopnia Twojej sumienności - jeśli dla Ciebie sumienność jest ważniejsza, niż otwartość (tj. starasz się patrzeć realnie, czy coś zadziała i to implementować), to jesteś prawicowy, jeśli natomiast ważniejsza jest otwartość (tj. lepiej wymyślasz, niźli implementujesz), to jesteś lewicowy.
@@Admiral45-10 Może zacznijmy od tego, że nie widzę jakichkolwiek powodów, dla którego sumienność miałaby być zaprzeczeniem otwartości. Można być sumiennym i otwartym, oraz nie być ani sumiennym, ani otwartym. Są to definicje egzystujące niezależnie od siebie. Tak samo nie widzę powiązań tych rzeczy z prawicą lub lewicą, chyba że w jakiś inny sposób jest definiowana tutaj prawica i lewica, bo mam wrażenie że definiowanie prawicy jako mało otwartej tworzy stereotyp tego, że dążą oni do stagnacji
Szymonie, będzie jakieś nowe tłumaczenie z Bena Shapiro
1:04 I w tym momencie mam zagwozdkę. Zgodnie z tym co on mówi jestem liberalny lub lewicowy, gdyż jestem otwarty na nowe pomysły, do tego kreatywny, ale niezbyt idzie mi realizacja mojej kreatywności, a osobiście uważam że moje poglądy są raczej prawicowe.
Nie, chodzi o to, że zazwyczaj osoby otwarte, empatyczne i kreatywne są częściej progresywistami a pracowite, staranne i rozsądne są częściej konserwatystami. Nie oznacza to jednak, że cechy charakteru to część poglądów politycznych. Ja też mam cechy przeciętnego lewicowca, ale na podstawie mojej wiedzy, doświadczeń jak i niestety uprzedzeń jestem zdecydowanie prawakiem
Mam podobnie. Osobiście jestem wolnościowcem i mam tak, że lubię wymyślać nowe rzeczy, ale zmusić się by zrealizować jakiś pomysł, albo w ogóle zacząć go robić, to jest dla mnie uciążliwie trudna sprawa. Wiesz, zapewne to spore uogólnienie z tą sumiennością i kreatywnością. Osobiście zauważyłem (ale tu mogę się mylić lub mieć rację tylko częściowo) że prawica i lewica różni się też znacząco jeszcze w innych dwóch kwestiach: to, czym się kierują oraz poziom empatii. Lewica uogólniając podejmuje decyzje w oparciu o emocje, chyba głównie współczucie oraz lęk, z tego co widzę. Prawica jest bardziej logiczna i zero-jedynkowa. Do tego lewica ma wysoki poziom empatii, chcą wszystkim pomagać, skupiają się na osobach pokrzywdzonych przez system czy społeczeństwo. Prawica, a szczególnie wolnościowcy ma niski poziom empatii i raczej woli skupiać się na większości.
1:36 ja zawsze myślałem że to na odwrót
Jestem szczególnie prawicowy i jestem dobry w wymyślaniu żeczy ale zły w jej ukańczaniu zawsze myślałem że osoby z lewej strony to osoby wieżące w ekonomię planowano i w politykę socjalizmu by państwo kontrolował płacę ludziom i sprawiało by nie było biedy
rzeczy*
Widzę w tym 2 problemy.
Po pierwsze, ludzie już nie pamiętają tamtych czasów, więc nie zdają sobie sprawy, do czego może prowadzić dalsza radykalizacja.
Po drugie, prawdziwej lewicy już nie ma. Nie może być, skoro większość fabryk jest w Azji. Dzisiejsza pseudo lewica nie walczy o pracowników, o lepsze płace i warunki pracy. Tylko pod względem ideologii trochę przypomina lewicę, ale w żaden sposób nie zagraża władzy wielkich korporacji, które ustawiają cały rynek pod siebie, a podatków płacić nie chcą. Płacą mniej niż powinny albo wcale, ale podcinają skrzydła każdemu, kto może stanowić konkurencję.
A prawica? Albo neoliberałowie albo populiści i nacjonaliści.
Moim zdaniem radykalizacja zaczęła się w czasie kryzysu 2008, kiedy rządy wielu krajów zdecydowały się ratować prywatne banki i korporacje finansowe publicznymi pieniędzmi, a koszty ponieśli podatnicy, a nie prezesi tych korporacji.
Żaden prawdziwie lewicowy rząd nie zrobiłby czegoś takiego. Podobnie prawdziwi prawicowcy byliby przeciwko. A jednak tak się stało i konsekwencje do dzisiaj są odczuwalne.
A skoro nie ma prawdziwej lewicy ani prawicy, to kto ma ze sobą rozmawiać?
Radykalizm, nie ma kompromisów
+1 dla wojna idei
Bosak powinien uslyszec wypowiedz Petersona o narodzie.
Niestety, ale Bosak nie słyszy.
Mateusz Sondej
No jak mu nikt nie pokaże, to nie usłyszy
Czemu?
A co Bosak mówi o narodzie? Nie wydaje mi się że mówi o kolektywie jako najwyższym dobru?
marti160 jest nacjonalista takze tak
To jakiś nowsza wypowiedź?
Nie, z 2017 (jest info w opisie)
Dla statów
Jesli ktos nie moze wygrac wyborow w normalny sposob to krzyczy o rasizmie, dyskryminacji i oprocz tego robi bandyckie napady.
Lub o komunizmie.
@@kamilfalk9573 tez. Natomaist bojowki prawicowe sa słabiutkie w porownaniu do lewicowych.
Prymitywny lewicowy elektorat trzeba stymulowac takimi tematami. Oni sa tak wewnetrznie chaotyczni i zezwierzeceni ze musza miec w kolko trabione o tym ze sa im zabierane prawa, ze sa przesladowani i gwalceni. Musza miec ciagla stymulacje emocjonalna argumentana klamstwami i urojeniami ich tub propagandowych.
Czyli wynika z tego że ja potrafię myśleć. Może nawet aż za bardzo...
Coś czego większość
(Komentuję dla statystyk)
Lewica nie musi z nikim rozmawiać, ponieważ wywoła rewolucję, która rozleje się na cały świat :)
Ale ty pierdolisz
@@spaceon_fr jakby się tak zastanowić to co jakieś mniej więcej 120 lat mamy większe rewolucje, ten czas się zbliża. W zachodnim społeczeństwie z każdym rokiem rośnie podział społeczeństwa, teraz objawia się to tym co się dzieje w USA, ale zjawisko polaryzacji wciąż nie hamuje. W mojej opinii kolejny wybuch społeczeństwa może skończyć się rewolucją XXI wieku
Mmm Petersonik jak zwykle z rigczem
trzeba zlikwidować ten idiotyczny sztuczny podział na lewicę i prawicę.
oboje popierają cenzurę, kontrolę społeczeństwa i własny punkt widzenia co jest sprzeczne z ideą wolnościowymi.
Na zewnętrzną anarchię jeszcze nie pora, bo wymaga to wewnętrznej monachii u większości jednostek, a to wiąże się z odpowiedzialnością za skutki swoich czynów oraz przełamaniem bólu myślenia...
@@lilith32123 Myślę że republika była by dobrym rozwiązaniem ale nie ta demokratyczna tylko ta Rzymska w skrócie mamy tylko sejm i jakieś tam ministerstwa czy coś takiego i każdy kontroluje każdego żeby nie zdobył władzy tylko dla siebie.
@@profster7219 Chyba nie uważałeś na historii w jaki sposób się to ostatecznie skończyło.
Jego się nigdy nie pozbędziesz, bo jest on cholernie przydatny społecznie, dokładniejsze określenia nie wpisują się tak dobrze w świadomość spoleczna jak prawica i lewica. Moim zdaniem te pojęcia nie mają Żadnego sensu merytorycznego, bazują na skojarzeniach i są zależne od konkretnego państwa i historii, mają jedynie charakter pogladowy i generalny.
@@profster7219 wolę utworzyć nowy rodzaj władzy w którym to lud wybiera przez internet i to by była taka prawdziwa idea wyboru i władza ludu, a nie kamunizm, faszyzm, demokracja czy inny rodzaj władzy lewicowoprawicowej
Jordan Peterson: Lewica i prawica muszą rozmawiać!
Odpowiedź Lewaków: Nie, nie muszą, wszyscy z prawicy mają być naszymi niewolnikami.
Odpowiedź Prawaków: No już, nie zesraj się.
nikt nigdy
I już zaczyna się najeżdżanie na jedną stronę i robienie z niej największego zła.
Oczywiście. Prawica jest cudowna i krystalicznie czysta, tylko te złe i niedobre lewaki chcą z nich zrobić niewolników (wtf?)
@@Cinreaa Bardziej chodziło mi o to, że obydwoje wolą na siebie wzajemnie najeżdżać.
@@karysa3336 No właśnie w tym żarcie prawica zamiast rozmawiać woli obrażać. Obydwa ekstremizmy są złe.
Nie chce być pesymistą ale prędzej kosmici wylądują na ziemi niż te dwie strony będą ze sobą rozmawiać
Cud to by był gdyby chociaż jedna chciała a do rozmowy potrzeba dwóch stron
*Jeśli z kimś się nie da porozmawiać to jest to cecha tej osoby. Nie ma znaczenia przypisanie jej przynależności do prawicy lub lewicy. I też bez sensu jest stwierdzanie, że z daną grupą nie da się porozmawiać tylko dlatego że są jednostki zamknięte na dialog. Bo to z kolei sprawia że osoba, o danych poglądach i otwarta na dialog jest niewłaściwe identyfikowana z negatywnymi cechami przypisanymi grupie do której przynależy.*
#środeczek
*mondrość*
ale tak na serio, fajnie że jest ktoś kto nie uważa innych za debili bez powodu, szkoda że prawie każdy takowy to tylko z środeczka, fajnie by było zobaczyć sytuację kiedy ktoś prawicy dogadał się jak gdyby nigdy nic z typkiem od tej mojej złej lewicy, no cóż, w życiu bywa tak... lub inaczej