2023 NIE OPŁACAM KARTY WĘDKARSKIEJ bo KARTA WĘDKARSKA 200 zł drożej - TO PRZESADA! PZW i ich UPADEK
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ก.ย. 2024
- CZYTAJ OPIS:
(Tabelka z opłatami za 2022 i 2023 oraz różnicą jest na fb w lepszej jakości, coś podczas montażu się popsuło i jakość w filmie jest słaba), link:
/ pfbid02f5jaqy5mp7nolvy...
Dalej:
Pani Prezes ZG PZW Beata Olejarz ma otrzymać 73% podwyżki w ramach diet. Dla Wiceprezesa diety wzrosną o 62,04%, dla Członków Prezydium o 38,88% i Członków Zarządu o 73,61% w stosunku do czasów Pana Rudnika. Łącznie Pani Olejarz od 2023r ma uzyskiwać rocznie 120tys zł. wynikające z diet. Skąd takie podwyżki -zderzając je powiedzmy z 20% inflacją i ciężkimi dla PZW czasami, w których odebrali zniżki Emerytom"
Instagram:
/ rafishwm
Tik-Tok:
/ rafishwm
Mój blog:
wedkarstwomazo...
Grupa na fb, "Memy wędkarskie i śmieszne filmiki wędkarskie"
www.facebook.c...
MUZYKA! ON TWORZY MUZKĘ DO FILMOW, POLECAM:
/ @chriscloudmusicworld6108
Wsparcie kanału i korzyści dla wspierających:
/ rafish - wĘdkarstwo Ło...
Grupa/forum na fejsie-tu możecie zadawać pytania i chwalić się swoimi wynikami:
/ 1679048072341936
Drugi zapasowy kanał na youtube-tam też są filmy
/ @rafishteamhodowlaryb
Masz jakieś pytanie, propozycje a może chcesz rozpocząć współprace?, lub zorganizować wspólny konkurs promujący twój kanał wędkarski, lub markę? Jeśli tak to pisz a na pewno pomogę i się dogadamy :)
rafishsklep@gmail.com
Tutaj znajdziesz preferowane formy współpracy, oraz cenniki:
wedkarstwomazow...
RYBY , WĘDKARSTWO , ŁOWIENIE RYB , PIĘKNA RYBA , WIELKIE RYBY , RAFISH , CO ZŁOWIĘ , JAK ŁOWIĆ , SPINNNING , WĘDKARSTWO KARPIOWE , ŁOWIMY RYBY , FILM WĘDKARSKI , FILMY WĘDKARSKIE , ŁOWIENIE RYB NA SPŁAWIK .
Kto w 2023 również nie opłaca?
🙋🏼
🙋
ja już tego kilka lat nie opłacam, wolę cierpliwie poczekać, aż to wszystko padnie razem z tymi dziadami, którzy żrą te ryby. Pozdrawiam serdecznie
Mam siedemdziesiątkę w zeszłym roku byłem na wodzie DWA RAZY i teraz za tą przyjemności ma zapłacić 350 chyba kogoś pogieło .
Wszycy powinni nie opłacać. Kto opłaca jawnie zgadza się na panujące warunki w PZW. Czas powiedzieć dość.
Brawo brawo brawo ! Ludzie trzeba robić coś z tym bagnem zwanym PZW bo to już od dawna nie jest dobra sytuacja w jakiej znaleźli się wędkarze w całej Pl . Jednoczmy się i nie wykupujmy w tym roku karty
A co mam kurwa zrobić łowię tylko na jeziorze obok domu a praktycznie w sezonie cały czas na jeziorze i patrolują i mandaty wlepiają dlatego opłacam
+ jezioro pomimo że PZW jest rybne bez problemu złapie się szczupaka wymiarowego z rybami nie ma problemu ale wiem PZW to gówno i tylko to mi zostało modlę się żeby nie zjebałi tego jeziora
Zróbmy jak za granicą prywatyzacja
Witam w klubie ❤
Ty to musisz opłacić składke alkoholicką
troll@@pyskaty7
W Holandii karta na rok kosztuje 35 euro. I łowisz na wszystkich wodach w całym kraju. Podkreślę, że dla przeciętnego holendra 35 euro to jak dla nas 35zł (odnosząc się do zarobków). Ryb jest tam tyle, że co branie to życiówka. A w Polsce?... Nigdy nie opłacałem PZW i nigdy nie będę.
W Holandii nie można łowić z jedną karta wszędzie. Też są okręgi
I powierzchnia Holandii jest chyba mniejsza od malopolski. Także nie liczyłbym, że za rządów Wód Polskich będzie lepiej. Juz stówkę podnieśli a ilość łowisko jakoś specjalnie nie wzrosła.
@@Kylo86 Holandia nie jest duza, ale jest prawie 3 razy większa od małopolski, są okręgi ale w każdym okręgu większość wód jest ogólnodostępna dla posiadaczy kart z z wszystkich okręgów , wyjątkiem są łowiska specjalne i klubowe
Nie prawda, w Holandii karte kupujesz na większość wód, ale nie na wszystkie. Jest wiele miejsc gdzie potrzeba dodatkowego zezwolenia.... zazwyczaj to miejscówki, gdzie rzeczywiście jest masa gigantów. Druga sprawa, nie patrz na zarobki... w Holandii mało który holender weźmie Ci rybę z brudnego kanału do domu. Biorą głównie ze wschodu Europy, 8-9 lat temu był artykuł o tym, jak to Polacy kradną im rybki, nawet karpie, przy których jest bezwzględny zakaz zabierania. Zadbali i potrafią dbać o własne rybki, to mają co łowić.
Potwierdzam byłem łowiłem mega
Też nie zapłacę i niemam zamiaru płacić starym grzyby. Koniec niech ich zabierają. Zgadzam się w 100 % Piąteczka i dużych sztuk, a ogólnie to Zdrówka. Pozdrowionka z Kielc.
Nie opłacisz złapią cię i jesteś pozamiatanny
Zgoda w 100%
Ja również rezygnuję w tym roku z zezwoleń.
Osobiście lepsze efekty mam na dzikich niezarządzanych jeziorkach, których w mojej okolicy nie brakuje, niż na pzw. Wnioski nasuwają się same.
Wyjaśnij co to są,,dzikie nie zarządzane jeziora,,.Istnieją wody zarządzane przez Pzw, oraz wody gospodarstw rybackich i są również perełki w postaci prywatnych stawów jeziorek bezdopływowych,nie słyszałem zatem o wodach dzikich niezarządzanych przez nikogo.
@79misku Po prostu są to wody dzikie. Nie mają własciciela. Teren jest niczyji, może tam łowic każdy bez żadnego regulaminu.
@@szula9970 masz na myśli zbiorniki we władaniu gminy/miasta gdzie nie wymagana jest nawet karta wędkarska rozumiem
@@79misku jeżeli danago zbiornika nie ma w spisie łowisk pzw lub danego gospodarstwa rybackiego i nad brzegiem nie ma informacji że woda jest prywatną, to znaczy że jest to woda ogólnodostępna. Na takich zbiornikach teoretycznie wystarczy biała karta wydawana przez starostę, ale i tak nie są tam prowadzone kontrolę. Najczęściej są to bardzo małe jeziora, ale są i duże. Takich zbiorników jest cała masa (przynajmniej w mojej okolicy) , ale wędkarze omijają je szerokim łukiem bo wydaje im się że nie ma tam ryb.
Gdańsk na morskim też pozdrawia 32zl i łowisz. Ja tam wolę siedzieć i nic nie złapać niz nie miec na chleb xd
Mądry wybór gratulacje ..😁
Bluza idealnie pasuje do tematu :)
Świetny przekaz 100% prawdy.👍zdrowia życzę 🙃
Najlepsze jest to, że zapłacimy więcej, a ryb zostało mniej wpuszczonych niż rok temu - i teraz pytanie co się stało z tymi pieniędźmi z podwyżki karty? Na co one poszły skoro mniej ryb wpuścili?
A po co ci ryby, jak i tak ich wypuszczasz po uprzednim znęcaniu się nad nimi, a to ciągnięcie kotwicą za język, i pysk, wyłamywanie zębów, wyłupywanie oczu, to dotyczy, bogatszych wędkarzy, którzy łapią ryby dla rozrywki, dla takich, karta powinna kosztować 1000 zł bo dodatkowo zakwaszają wody, setkami kg paszy tzw.zanwnty!
Ja się nie dziwię że mniej wpuścili, w końcu mamy dopiero 3 stycznia
pewnie poszły na ratowanie Odry która zabili xD
Samochody, wakacje takie tam
Gdzie wpuszono miniej ryb i co na ten temat mówi operat rybacki danego obwodu? Może po prostu przewiduje zarybienia raz na 3 lata?;-)
Zajebisty materiał! No niestety - PZW... Absurd goni absurd... 😵💫😵 Trzymaj się i mimo wszystkich tych wariacji udanego wędkarskiego roku 2023! :) Pozdrawiamy! 😍
Popieram, też nie opłacam. I jeszcze jedno, Ci co łowią no kill to zwyrodnialcy. Meczą ryby dla przyjemnosci, dla dziubka i fotki. Wyobraźcie sobie co by było gdyby taki zwyrol owinął kotwicę szynką i zarzucił w parku. Złapałby psa czy kota, potem męczył zwierza prawie do upadłego, a na koniec zrobił sobie z nim fotę i wypuścił. I co najlepsze nazywał to sportem! Hobby! Rybę łowie i biorę jak ma wymiar. To zasady myślistwa! Nie charata się zwierząt dla przyjemności!!! Nie jesz? Brzydzisz się? To nie jest to dla Ciebie! Zajmij się lepiej Modelarstwem albo akwarystyką. Tym procederem się powinni zając animalsi !!! Jakaś zwyrodniałe moda na męczenie ryb. I oni się śmią nazywać wędkarzami . Myśliwy też uprawia sport raniąc zwierzęta?! Zero poszanowania. Pod pretekstem ochrony tych ryb meczą je i narażamy na atak drapieżnika. Co gorsza tworzą zbiorniki do katowania ryb zwane no kill. Te ryby błagają o kill po takich holach. I zamiast humanitarnie ją ubić i zjeść z szacunkiem to będę je na legalu katować.
Ok... Ale sam mówisz że łowisz i jak ma wymiar to zabierasz. A jeżeli łowisz i wyciągasz same ryby które nie mają wymiaru to co? Wypuszczasz? Czy też zabierasz? 🤔 Bo zajeżdża tu lekka hipokryzją...
@@F1ZaR7 Nie hipokryzja. Ważna jest intencja. Jeśli kochasz przyrodę, pobyt nad wodą i ryby, to je łowisz. Nie robisz z tego sportu wyczynowego, polegającego na dręczeniu zwierząt. Łowisz tyle, ile chciałbyś zabrać. Najmniejsze i największe starasz się delikatnie wypuścić, bo nie są celem kulinarnym. Nie lubisz jeść to dajesz sąsiadowi. Analogicznie z myślistwem - strzelasz dzika, bierzesz i idziesz do domu. Nie chodzisz po lesie i nie ranisz jak najwięcej zwierząt.
Kasta się uwłaszczyła na naszym mieniu i taki efekt. Z tym no kill też nie przesadzajcie, bo to tylko krok do don't fish. Wymiary ochronne powinny być odwrócone. Lepiej zabrać na patelnię 2 szczupaki po 40 cm, niż jednego 100 cm. Kto to wymyślił? Nie powinno być żadnych kart. Każdy kto jest obywatelem powinien mieć prawo do połowu (oczywiście zgodnie z zasadami).
Mam w pewnej niewymownej częsci ciała PZW i wszelkie okręgi. Jężdze sobie na totalne zadupie i spokojnie mocze kik bardziej dla relaksu i obcowania z dzika przyroda niż licząc na złapanie ryby. A jak jakaś menda się do mnie przyczepi to usłyszy co o niej myślę.
Opłacałem składki od 1976 roku ,ale teraz postanowiłem zakończyć opłaty ,bo i tak mało chodziłem na ryby .W ubr bylem tylko 6 razy ,ponieważ zabrali ulgę dla emerytów ,to kończe swoją przygodę z wędkarstwem
Ma pan rację polecam dzikie wody lub komercje
Również postanowiłem w tym roku nie płacić, szalę przeważył news o diecie prezesa PZW która wyniesie 10 000 zł miesięcznie
10000 złotych tak ? Składka na białą kartę na jeden okręg wynosi ok 200zł to jest około 50 wędkarzy robionych 100% w CH*ja
Jest to 10000 zł miesięcznie co rocznie wynosi 10000×50=120000zł rocznie więc prezes 1milion zarobi w około 8lat z kawałkiem i to tylko na jednego takiego gnoja a ich tam jest więcej jednak Ferdynand Kiepski się mylił i jest w tym kraju da się zarobić i się nie narobić
Witam. Co prawda to prawda. Życzę szczęśliwego Nowego Roku. Pozdrawiam
Rafish a ile bym miał z Bogori 13 bym miał do twojego sklepu wentkarskiego
Bardzo dobrze nagłaśniajajcie sprawe. Zawiadamiam wzytkich znajomych wędkarzy i informuje aby nie opłacać w tym roku składki. Jebac PZW
Jestem z wami.Juz w starym roku się zastanawialem czy opłacić. Ale już teraz pierdole nie place i za ponton też.Gonic zlodzieji.
Jestem tego samego zdania❤i życzę sczęśliwego nowego roku 😊😊❤
Już od kilku lat nie płacę wogóle i łowię i żyję.
Już dwa lata temu zrezygnowałem z pzw i wygląda na to, że dobrze zrobiłem nie dość że płaci się więcej to jeszcze ostatnie łowisko w pobliżu gdzie można było robić fajne wyniki zostało zniszczone i szkoda na nie czasu. Kiedyś miałem inne podejście do komercji, wolałem łowić w trudniejszych wodach, bo dawało to większą satysfakcję, ale w obecnej chwili zmieniłem podejście i szczerze wole wyskoczyć kilka razy w roku na komercje i dać sobie większe szanse na złowienie czegos konkretnego niż marnować czas na pzw a za kasę przeznaczona do necenia miejscówki na pzw mogę zrobić sobie spokojna zasiadkę na komercji.
Płaciłem 30 lat ale w tym roku już podziękuję za współpracę
Ja opłacałem od 1967roku a w tym roku niekupie pozwolenia,nie będę karmić mafje.
te 30 lat to wyznacznik twojej wielkiej ciemnoty
@@bifforngloop321 +1
Ja nie opłacę i będę dalej łowił bo wody powinny być darmowe! Dla wszystkich obywateli! A to że brakuje ryb jest spowodowaną dewastacją wszystkich systemów Rzecznych.5 tyś legalnych kolektorów ściekowych na Odrze to wierzchołek góry lodowej 😉
dokładnie!!! za bilety komunikacji miejskiej też nie płać bo powinny być darmowe, przecież płacisz podatki to po co jeszcze za bilet....
@@mateuszbroczko5330 komunikacja miejska to nie dobra naturalne,z których może korzystać każdy obywatel bo gwarantuje mu to konstytucją choćby ale i prawa naturalnego
Kolego w normalnym mieście komunikacja dla mieszkańców jest za darmo i rowery miejskie również sprawdź jak nie wierzysz Wągrowiec
@@mateuszbroczko5330 oczywista oczywistość
Jedna karta na całą Polskę, a"Wody polskie *" to nie polska firma!A czyja to się dowiedzcie.
RaFish , wiesz co? Nie jestem twoim fanem, ale w tym przypadku przyznam Tobie rację. Masz moją łapkę.
Chyba dojrzałem żeby nie opłacać,zwłaszcza te zasłużone podwyżki diet są z dupy.Komuna ma się dobrze a miała być karta na całą Polskę,ale te ryje od koryta ciężko odpiłować.
Chyba najlepszy twój film… odkąd lowie za granicą, nie wyobrażam sobie zamoczyć kija bo o łowieniu tu nie mowa za taką kasę co zjebane komuchy z pzw sobie życzą …
Za komuny były zarybienia i ryba była.To kapitalizm w najlepszym wydaniu. Hasło Jurka robta co chceta i wszyscy kradną ile wlezie. Więc niemylcie pojęć .30 lat minęło od rozpadu komuny.Za 30 lat też będziesz pisał że komuna.Pozdrawiam
@@davidmotor2363 nie rozumiesz na czym polega komunizm. A po drugie to zarybienia nie są najlepszym pomysłem na dobrostan wod
@@davidmotor2363kapitalizm? Przecież PZW to idealny przykład komuny wszystkich czyli niczyje. Sprywatyzować to i będzie po problemie a łowić będziesz mógł jak Ci właściciel pozwoli.
Kto nie chce, nie płaci ;) ja tam wolę posiedzieć nad wodą i się zrelaksować niż co chwilę się obracać i lukać czy przypadkiem kontrol nie leci i siedzieć jak na minie.
U mnie we Włoszech aktywacja karty kosztowała 70 euro i mogę dzięki temu łowić na całej calabrii. Wszystkie słodkie wody jeziora rzeki dosłownie wszystkie w tym rejonie. Osobiście jestem zadowolony bo tych miejsc jest multum. Z każdym rokiem opłata maleje co jakieś 5euro co się opłaca jeśli ktoś ma zamiar mieszkać na miejscu wyżej podanym. Włoski związek wędkarski jest chyba najlepszym o jakim słyszałem.
Tez kiedys lowilem .Tylko oplata na poczcie i na rybki
70 euro za to, żeby mówić? Dobrze, że w Polszy nie trzeba za to płacić (jeszcze)
A propos mandatu za rybę w wiadrze, to Policja nie wystawia mandatu za złamanie regulaminu PZW tylko za złamanie ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 roku o rybactwie śródlądowym; co nie zmienia faktu, że regulamin PZW powinien być zgodny z przepisami tejże ustawy.
Pojemnikiem zapewniającym dobrostan Ryby jest np swego rodzaju klatka zywcowa z dziurami która się wrzuca do wody
U mnie na wiosce karta na jezioro na rok 300 zł lub więcej i już od paru lat nie kupuję. Tak szczerze grubych ryb tam nie ma od 10 lat bo właściciel siatką wyłapał. Przeważnie bierze drobnica: okoń, płotka, zdryna, czasem leszcz, a lin raz na rok taki 0,5-1 kg. Rafish u mie na jeziorze byś nic nie złapał ciekawego, bo teraz nawet zanęta nic nie daje. Miałem tam z 10 lat temu tylko 2 mega brania aż wędka w pół, ale zerwały się z haka. Jak człowiek ryb nie umiał łowić to ryb było, a jak się nauczył to nie ma. Przykre to jest 😢
Skoro właściciel wyłapał to znaczy że to prywatne nie państwowe a skoro prywatne to co ma PZW do tego? Co ty na staw komuś się wbijasz??😂😂😂
Już nie mogę się doczekać kiedy ogłoszą upadłość PZW
No to możemy sobie podać rękę. Pozdro 👊
W PZW jest tak, im mniej ryb tym droższe zezwolenia...
Też już rezygnuje z PZW . Mam nadzieję że upadną.
masz racje Rafish. w pełni sie z toba zgadzam!
Takie PZW powinno być transparentne ile zarobili na zezwoleniach ile wydali na zarybienie i gdzie te zarybienie robili z datą i zdjęciami.
Dołączam się okręg Poznań 480zl pogięło kolesi z zarządu PZW . Piękna nazwa związku powinna zostać odebrana tacy ludzie nie powinni reprezentować polskiego narodu w tym przypadku wędkarzy ,kiedyś byłem dumny że należę do Polskiego Związku Wędkarskiego , nowa nazwa P pozdrawiam połamania w 2023roku
Szczesliwego nowego roku Rafał
zgadzam sie z tym lecz niektorzy oplacaja karte bo nie maja np w promieniu 20 km komercji zadnej i chodza na pzw lub na rzeke czy inny zbiornik
Popieram ja tez nie dam pasozytom....dosyc sie naglabali przez lata komuny i teraz ☝️
Typowe buractwo - najlepiej za darmo, wszędzie i koniecznie beretować. Potem oczywiście narzekać i się wymądrzać. Sami roszczeniowi specjaliści.
Brawo !!! Wystarczy że 100 tysięcy wędkarzy nie opłaci i PZW samo się rozpadnie a ci wszyscy wieczni I odwieczni działacze społeczni z zarządu głównego uciekną jak szczury gdy zabraknie sosu na dietki!!
Mądrego to aż miło posłuchać 👍Brawo dla ciebie chłopaku 👏👏👏
Ta mądrego , myśliwy jak idzie się wysikać też strzelbę daje dziewczynie albo znajomemu. Jak ktoś nie ma prawa jazdy a ty się najebałeś to też dajesz takiemu samochód bo jestem twój? Takie pieprzenie populistycznych haseł.
@@tomekk7464 co ty pie...lisz chłopaku!?
Sam przestałem płacić przez ich podwyżki, a drugieto że powinna być jedna karta na cały kraj, dlatego wolę jechać na prywatne łowiska i wychodzi mnie to dużo taniej, a ryb i tak nie zabierałem i nie zabieram i nie będę zabierał do domu
Jak idziesz siku to masz zwinąć zestawy i zabezpieczyć poza tym Z resztą masz rację 👍. Ja już od kilku lat nie opłaca pzw dla mnie to jedno zezwoleń E za 100 zł na cały kraj na wszystko
Dobrze godosz! Szacun i powodzenia ;)
Dokładnie też będę robił tak samo. Jak będę w Polsce. Właśnie w Holandii mieszkam i nie mam zamiaru w PL nic robić poza piciem
skladki poszły w góre poniewaz mało wedkarzy oplaciło karte za 2022 rok i dlatego oni podniesli w tym roku az tyle
100 % prawdy brawo ! Rafish ! :)
Dawno był poruszany temat PZW Mazowieckie na wykopie.
Z danych, a dokładnie raportów finansowych dostępnych przez KRS za 2021 można wyciągać następujące wnioski:
- przychód PZW Mazowieckie to 20 322 953zł w 2021,
- wartość wyłowionych ryb i raków wynosiła 1 047 270zł natomiast wartość zarybień to 542 640zł,
- 3.5% z opłaty na pozwolenia idzie na zarybianie to np. w 2023 opłata za PZW mazowieckie będzie wynosić 370zł, czyli z całej opłaty tylko 12.95zł
Znałem kiedyś dwóch aktywnych wędkarzy (członków PZW, jeden z nich był nawet szefem lokalnego oddziału). Obaj mieli wspólny mianownik - dominujące, gadatliwe żony.
sum na „trupka” i przyjemne z pożytecznym. Niektórych bab nie da sięjuż ułożyć.
ja już dawno zrezygnowałem ze składek. Gdy jest taka potrzeba - korzystam z uprawnień krótkoterminowych. Ja PZW daję max 5-10 lat. Związek z poprzedniej epoki.
Szacun ja też już nie opłacam od 3 lat. To co wyrabiają to się w głowie nie mieści
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko jest ok i reulaminy niektóre powinny być zaktualizowane, ale najważniejsze co można promować to działania skierowane dla ryb. Każdy dziś narzeka, a zbyt mało osób interesuje się tym, co można zrobić dla ekosystemu wodnego.
Dziś każdy bawi się w afery i oczekiwania, a tak naprawdę od kogo zależy stan wód w Polsce ?
Od PZW, wód polskich, ?
Nie
Od nas wszystich
Sama prawda i tylko prawda. Pozdrawiam i życzę nam wszystkim żeby coś wreszcie się zmieniło w tym zatęchłym, śmierdzącym komuną PZW.
Wybór trzech ,czy czterech okręgów jest dla wygody, nie z przymusu.Tym sposobem większość by narzekała,że "musi"opłacić w kilku okręgach,do tego jeszcze parę wyjazdów"przymusowych " na komercję i o panie jak jest drogo.Ja nad wodę mam blisko i w zeszłym sezonie byłem około 100 razy na rybach,czasami tylko na parę godzinek ,ale jednak.Na komercji bym zbankrutował,więc za nieopłacaniem składek to mogą sobie być ci co kilka razy w roku wybłagają żonę by pojechać nad wodę.Zamiast siedzieć w domu przed telewizorem wolę wyskoczyć z wędkami w piękne okoliczności przyrody.Pozdrawiam wszystkich łowiących rybki i najlepszego w Nowym Roku.
Ja już od kilku lat nie opłacam bo nie warto.
super - pzw wjasnione
Też nie opłacam karty PZW w tym roku, będę miał potrzebę to pojadę na komercję. Wyjdzie taniej i przyjemniej.
Niedosc ze mandaty poszly w gore z psr to jeszcze droższe karty w naszej pięknej Polsce na bezrybiach. TYLKO KOMERCJA I DZIKIE STAWY. JAK ONI TAK NAM TAK MY IM!!
Ja nie płace od paru lat. Jeżdżę sobie tak i siak na prywatne ładne akweny płace 10,15 zł za cały dzień i mam spokoj. Jedynie brakuje mi zawodów wędkarskich 😅
W Holandii place 35 euro na cały rok dostaje kartę jak do bankomatu i to jest tyle, zero papierologi
super film.
"DOBRZE GADA!..POLAĆ MU!!!"...Młody !...Mądry!...Z Jajami!...mówi co myśli!..,.i Oby Tak Dalej💪...NIE PODDAWAJ SIĘ!...WŁAŚNIE KIEDYŚ I ZAWSZE "KRZYKACZE Z JAJAMI" ZMIENIALI ŚWIAT NA LEPSZE!...Z FARTEM💪
jestem czlonkiem PZW od ponad 50 lat ale to co robi terazzwiazek przechodzi wszejkie granice przyzwoitosci =WSTYD WSTYD
ja od 2011 naleze do dzis.... i juz wtedy jako 20stolatek uwazalem ze pzw to jedna wielka mafia a nie zwiazek dla dobra natury.
Pozdrawiam z Norwegii. Tutaj nir trzeba miec karty i się łowi jak chce. Karta jest potrzebna tylko i wyłącznie jak chcesz jechać na rzeke na łososia
Nie wprowadzaj ludzi w błąd
Kto jest za zakazem połowu z łódek z echosondami.
Ja się cieszę z powodu tego, że tak wielu wędkarzy odpuści opłacanie składek. Mniejsza presja wędkarska - większy spokój, mniej ryb przepłoszonych i zabranych :)
PZW nie jest dobrym gospodarzem, ale czy mamy tak drogo?
Składka na ochronę i zagospodarowanie wód PZW Katowice kosztuje 230zł rocznie, dzień wędkowania wychodzi 60groszy :) Nawet jeżeli doliczymy składkę członkowską w wysokości 150zł to i tak dzień wędkowania wychodzi nieco ponad złotówkę.
Powtarzanie, że wędkarstwo w Polsce jest drogie to populizm. Przykład Holandii mnie rozwala. Macie tam ten VISpass za 35EUR rocznie i możecie łowić na wodach ogólnodostępnych kraju, który jest nieco większy niż województwo mazowieckie. A i tak chcąc łowić na wodach gospodarowanych przez kluby wędkarskie musicie kupić licencję dzienną.
Dalej, Anglia, tu sytuacja analogiczna. Za 35GPB można nabyć Fishing Rod Licence w placówce pocztowej i łowić na wodach ogólnodostępnych. A i tak na większości fajnych łowisk obowiązują licencje dzienne, które kosztują od 5 do 50GBP!
W Polsce sama KARTA WĘDKARSKA uprawnia do łowienia na wszystkich wodach ogólnodostępnych na terenie kraju, a kosztuje w sumie z 30-35zł jednorazowo i jest ważna dożywotnio.
Osoby dobrze usytuowane, majętne mogę sobie pozwolić na zrezygnowanie z PZW, gdyż ich stać na wycieczki zagraniczne czy częste korzystanie z łowisk specjalnych.
Pojadą sobie na Rugie, do Szwecji, na Słowację. A taki zwykły przeciętniak? Ma zrezygnować z tego, co kocha?
Ja sobie nie wyobrażam, żeby nie jechać na wiślanego bolenia, klenia z małej rzeczki, czy nocnego sandacza, a wiosenna zasiadka karpiowa jest już niemal tradycją.
Przynajmniej raz do roku staram się wyjechać na rybki za granicę, tam wcale tanio nie jest. Już pomijając koszty samego wyjazdu, dojazdy, promy, noclegi.
Szwecja? Sama licencja tygodniowa to najbiedniej 200SEK czyli 85zł. Słowacja? Rybarsky listok 3EUR i licencja 20EUR za dzień. Słowenia? Licencja dzienna od 5 do 80EUR za dzień, ale tych za 5 jest niewiele i najczęściej trzeba położyć 25-40EUR.
A prawda jest taka, że te roczne opłaty PZW to równowartość tego, co wydajemy na wymiany żyłek i plecionek, a jak ktoś spinninguje to tyle wydaje na przypony i dozbrojki...
W Czechach ceny dwa razy takie na wody górskie.A w Polinie płacz.....
Mieszkam w okolicach Dęblina mam koło siebie dwie rzeki , starorzecza. Na rybach w tamtym roku byłem ponad 100 razy . Jak nie opłacić karty? Samych jazi w tamtym roku złapałem ponad 70 na spining(wszystkie wypuszczone). Największe ponad 40cm . Nie znoszę komercji w rodzinie mam osoby co mają stawy mogę jeździć ile wejdzie łowić karpie i inne ale mnie to nie kreci...kocham dzikie wody i obcowanie z naturą , nie jadę po ryby tylko na ryby aby odpocząć, wiadomo fajnie coś złapać ale to nie jest najważniejsze. Pozdrawiam zapaleńców
Lepiej te pieniądze przeznaczyć sobie na zbiorniki komercyjne
Biedni płacą wpuszczają ryby a bogaci promineci przyjeżdżają na mazury i legalnie kłusują mają domki i wędzarnie....
Płaciłem 15 lat mimo że na ryby jeździłem może z 5-10 razy w roku bo jednak wybierałem komercje, teraz zdecydowanie rezygnuje i namawiam każdego na rezygnacje. ZLODZIEJE
JA JESTEM Z OKRĘGU POLSKIE WODY WĘDKUJĘ NA NARWI w okolicach BRONOWA i WIZNY BARDZO JEST SŁABO Z RYBAMI DZIERŻAWCA MIAŁ RZEKĘ NAREW PRZED 15 lat. Nie zarybiał w ogóle a jeszcze odmawiał statkami SKŁADKA WYNOSI 180 zł.
Wody Polskie również podniosą składki w nowym roku. Nie ma się co oszukiwać. Zobaczymy, co się będzie bardziej opłacać, jednak większe zaufanie mam do PZW.
Brawo Ty🙂 pozdrawiam
Zgadzam się z tobą 100% .
Mieszkam w Finlandii. Opłata za łowienie ryb wynosi 50€ rocznie i jest na cały kraj. Jak chcesz połowić coś ciekawszego to są specjalne odcinki w których dopłacasz. To co się odpierdala w Polsce teraz jest chore. Nie wykupił bym bo dla mnie to pieniądze puszczone w błoto.
Ja opłacam składkę z tego powodu, że chce mieć spokój nad wodą i komfort że żaden typek z PSR czy tym bardziej SSR nie będzie mnie ustawiał do pionu za brak opłat. Mieszkam nad czterema fajnymi rzekami na których spininguje i nie wyobrażam sobie, że chowam się po krzakach. Problem z PZW jest i to duży zwłaszcza że protestują ludzie, którzy żyją z wedkarstwa prowadząc sklepy i oficjalnie, nie opłacają karty.
Zacisnąłem zęby i zapłaciłem bo kocham wędkarstwo ale jak zobaczyłem regulamin PZW Kielce to mi ręce opadły.Kuefy w końcu Wody Polskie zrobią zapowiadany porządek.Mogę zapłacić i 1000zł. ale żebym mógł pojechać gdzie chce ,zabrać ryb w ramach rozsądku a nie żeby mnie od mięsiarzy wyzywano.
ja w tym roku nie opłacam, wykupuje zezwolenie na prywatnej wodzie 200zł, zawsze kiedy jestem coś fajnego złowię
Witaj. Zrobiłem karte wedkarska w 2008 roku co prawda tylko raz w życiu ja wtedy oplacilem i to wszystko przez wzgląd na to ze w mojej okolicy plynie rzeka soła to zlowic w niej coś to graniczylo z cudem i zaniknela mi chęć połowu ale w tym roku chce znow zacząć łowić ale raczej zostanę przy lowieniu na prywatnym stawie
Też nie będę opłacał 2023. Masz rację same absurdy, a sami sieciami odławiają
Nareszcie ktoś całą prawdę wygrarnął,pozostaje łowić na wodach stowarzyszeń wędkarskich i odłączyć pzw od kasy która im się za to co mamy nie należy
poruszono kilka aspektów dot, pzw:
1. opłacanie karty wędkarskiej - kartę wędkarską otrzymuje się dożywotnio, a corocznie opłaca się składkę członkowską ważną na cały kraj i okręgową ważną w danym okręgu, chyba że są jeszcze porozumienia z danym okręgiem;
2. brak ryb a większe składki - w niektórych okręgach ze składki okręgowej prawie 80% "idzie" na zarybienia, które określone są operatem wodno-prawnym opracowanym przy podpisywaniu okresu dzierżawnego na daną wodę;
3. rejestr połowu ryb - wpisywanie daty, miejsca wędkowania już określa tzw. nasilenie presji wędkarskiej na daną wodę, a dodatkowo wpisywanie ilości ryb ZABIERANYCH pozwala na określenie przyszłego zarybienia danego odcinka wody czy danego akwenu;
4. ilość zarybienia - w każdym okręgu można się dowiedzieć *tylko trzeba chcieć) gdzie, ile i jaka ryba była wpuszczona do danego akwenu/rzeki i proszę sobie nie wymyślać głupot, że wpuszczonych zostało np. 15.000 sztuk narybku lina/szczupaka/sandacza i już będziemy mieli ryb, bowiem przeżywalność tych ryb wynosi maksimum 10% pod warunkiem, że "dorosną" a nie będą złowione przez (..................) jako towar, który ma odrobić stratę za zapłaconą składkę wędkarską, a przy okazji taka ilość narybku spokojnie mieści się w zbiorniku 100-litrowym, a jak zostanie wpuszczona do akwenu/rzeki o pojemności co najmniej 5.000 metrów sześciennych (1 m3 = 1.000 litrów wody) to proszę sobie wyobrazić że na 1 m3 będzie "wypadać" 15 sztuk narybku;
5. wędkarstwo jest to hobby, a hobby kosztuje, a jeżdżenie na komercję też kosztuje każdego dnia, więc składka roczna (członkowska i okręgowa) opłacona pod koniec roku kalendarzowego na przyszły rok, np. 300 zł wynosi dziennie 0,82 zł;
i to na tyle, pozdrawiam wszystkich gliździarzy, "koszykarzy", spinningistów i muszkarzy słowami: "niech ci wędka trzeszczy a nie pęka"
To tak jak z komunizmem. Nie dało się udowodnić, że jest gorszy od kapitalizmu, zanim całkiem się nie rozpi..lił. Ludzie jeżdżą po świecie, łowią ryby (czasami bez kart) tanio, obficie i z przyjemnością. A w Polsce jedyne ryby można spotkać na dzikich stawach, jeszcze nie przejętych przez kasty. Żeby na takich np. Mazurach nie można było nic złapać? A ile trzeba zabiegów żeby tam kija zamoczyć. Wody są Polskie. Z polskiego deszczu. Każdy kto ma dowód osobisty powinien mieć prawo darmowego połowu. Nie będziesz nam mówił, że za hobby się płaci! Nic ci do tego. Ten bojkot się nie skończy. Jeszcze ze trzy lata i skończą się kasty. Polska jest nasza, nie wasza towarzysze!
W tym roku też nie oplacam 👍👍👍
Witam. Gdyby nie wypady ze spiningiem "na godzinkę" po drodze z pracy , to rezygnacja z PZW byłaby łatwa. A tak to mam dylemat.
Ja w tamtym roku już nie opłacałem. Tak jak mówisz, wypad na godzinkę piękna sprawa, ale jeśli przez godzinę nie ma nawet puknięcia to człowiek się zniechęca. Najgorszy jest początek braku łowienia, później człowiek się przyzwyczaja. Pozdrawiam kolegę od spinningu 🎣
Ja mam tak samo. Godzinka, góra dwie i do chaty. Zezwoleń nie opłacę bo za drogo a wód ubywa. W mojej okolicy wypadły z listy pzw 2 zbiorniki na które jeździłem. Ryb ze sobą nie zabierałem więc nie będę miał dylematu jechać nad rzekę bez zezwolenia. Trudno.
Czyli ze strażą PSR - trzeba iść na zderzenie - nie pie...lić się i do sądu. -Nie popuszczajcie i nie odpuszczajcie - tylko sąd - taka jest moja opinia.
Ja opłaciłem w tym roku i wyniosło mnie aż 1zl więcej niż w roku 2022
Sprawa do załatwienia bardzo prosto - nie płacić ! Ja już postanowiłem - nie będę dłużej tuczył pasożytów z PZW !
Chłopie ja Ciebie dobrze rozumiem, prawo u nas w polsce jest popierdolone, ale to wiadro jest najlepsze. Pozdrawiam i walcz dalej
Kartę wędkarską mam od 1985 roku. Była jedna opłata na Polskę, ryb było w bród, wędkowanie było piękną sprawą. Teraz mamy drożyznę, opłata tylko na okręg, pieprzoną biurokrację i idiotyczne przepisy, które powinny po prostu zniknąć. Kiedyś nie było rejestrów, ale i nie było rybaków z sieciami i ryb było mnóstwo. Straż zwalczała kłusownictwo a nie przyspieszała się czy ryba jest w siatce czy w wiadrze. Składki w tym roku nie płacę. Niech PZW znika szybko.
PiS nas wykończy...i stare komuchy z PZW
Może nie powinienem się wypowiadać ale jeśli wszystkim będą zarządzać Wody Polskie to i tak nie będzie lepiej nikt nie będzie kontrolował wód a jak będą mieli zamiar zarybiać to też za grosze więc nie łudźmy się że będzie lepiej 😔
Masz rację ... Tylko to nic nie da 3/4 wędkarzy wykupi kartę w tym roku i w następnym i w następnym ... My Polacy jesteśmy tak tresowani że poprostu przyzwyczailiśmy się do tego że jesteśmy dymani i nic się z tym nie da zrobić ..... Plandemia to pokazała w całej okazałości ... Więc nie łudzę się że taka postawa przyniesie skutek ... Lepiej wsadzić jakiegoś kreta lub go pozyskać z głównych struktur PZW i wysadzić ich od środka bo zewnątrz to beton nie do ruszenia . Pozdrawiam 👍. Mam zamiar też nie wykupywać na ten rok karty ... I szukam jakiś dzikich łowisk w lubuskim .
Jak znajdziesz daj cynk.
Musisz sprawdzić ile kosztuje zezwolenie bo 250 to kosztuje "nasze łowiska" ja już 4 rok opłacam WP i zostało 180