Apropos 10:20 ja kiedy byłam mała mówiłam to tak z ... nikąd, że gdy moje myśli odchodzily i kiedy wracały, to gdy nie wiedziałam co mówić dalej to po spytaniu babcia mówiła że już skończyłam 😅 świetny odc ❤️🥴dziękuję za rady maturalne ❤️
Wujku Czarku Ty to masz fajnie bo jak będziesz miał 80 lat czyli tak za pół wieku to będziesz miał te wszystkie filmy no i nigdy nie zapomnisz tych sytuacji.
Coś się Czarkowi pomyliło, bo to szło tak: "pracuj, pracuj, a garb ci sam wyrośnie"😀 I powiedzonko też było takie: "ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz😊! A kto ma dużo kluczy, to... woźnym zostaje" 😂
W mojej klasie było 26 dziewczyn i 3 chłopaków (były to dwie grupy zawodowe połączone w jedną). Niestety moja klasa była taka,że nawzajem robili sobie na złość. W tym roku miałam maturę i jedyne czego się nasłuchałam na lekcjach polskiego to tego, że jesteśmy głupiejącym narodem, ludzie bez matury są nikim i nie zależy nam na przyszłości ojczyzny. Ignorowałam to co mówiła nasza nauczycielka, ale często byłam już wściekła słuchając tych głupot (a to była stara panna).Uważam że ludzie bez matury często bardzo dobrze ułożą sobie życie i żyją jak pączek w maśle. Twoje słowa wujku dodały mi trochę optymizmu, ponieważ ja bardzo obawiałam i obawiam się nadal moją maturą.
25:16 Technikum 2020 ja idę do odpowiedzi, nic nie umiałem ALE też miałem fajną klasę, szkoda tylko że jak ktoś próbował mi podpowiedzieć to było: panie kowalski jak się pan nie opanuje to pan Grzegorz dostanie ocenę niedostateczną a że i bez tego bym dostał to powiedziałem że i tak bez jego podpowiedzi dostanę więc warto spróbować
Mnie na maturze nie bardzo zależało. Z polskiego byłem słaby (po ustnym pani profesor wyszła za mną z sali i powiedziała: mówiłeś tak ładnie, taką piękną polszczyzną, żeby jeszcze na temat, zdałem na 4). Z matematyki byłem najlepszy w klasie, ale byłem trącany z każdej strony: Waldek pomóż, pomóż. Pomagałem i dla mnie zostało mi zbyt mało czasu. I zamiast zdać na 5 (dałbym radę na luzie), zdążyłem jedynie też na 4 (ale tamci też zdali :) ). Ale nie spinałem się na maturę. Stwierdziłem, że matura to nie koniec świata i nie jest mi do życia potrzebna. Zdam to dobrze, nie zdam to trudno. Pozdrawiam wszystkich, którzy teraz zdawali maturę i mam nadzieję, że poszło Wam co najmniej dobrze.
Ten odcinek przypomniał mi męczarnię jaką musiałem przejść żeby (za 3 razem dopiero) zdać matmę... Wydaje się że kiedyś było faktycznie łatwiej. Ja byłem pierwszyn rocznikiem z nową jak na tamte czasy podstawą gdzie na maturę z polaka nie było jak się przygotować bo tematy były losowane na egzaminie. No ale widzę też po młodszych że właśnie ta matematyka idzie im dość słabo, szczególnie na maturach. Od lat nie da się ściągać, ugadywać z nauczycielami, bo testy sprawdzają "eksperci" idący według klucza. Nawet matma się na tym opiera co jest sporym problemem dla bardziej uzdolnionych matematycznie ludzi, którzy mają często swoje pomysły i sposoby na rozwiązywanie zadań :) Ps. Przepraszam za narzekanie ale jestem pewien że kilka osób się ze mną zgodzi :)
Ja przed maturą ustną wypiłam z 4 kawy. Miałam taki słowotok, że komisja mnie już uciszała, bo nie nadążali ze słuchaniem tego, co mówię. Mam kolejną poradę. Poza środkami uspokajającymi nie pijcie też zbyt dużo kawy. Zero stresu, trzeba się postarać, żeby nie zdać matury.
Cześć Wujku Czarku , jeszcze żadne programy , filmy , seriale , nie zaciekawiły mnie tak jak cały twój kanał. Zajebiscie mi się Ciebie ogląda , a zwłaszcza słucha . Pozdrawiam Przemo!!!
Wujku. Jeśli chodzi o palenie to nie do końca jest tak, że jak się zaczyna palić to się człowiek wciąga. Ja się przyznam szczerze, że na niejednej imprezie wypaliłem z 3 papierosy za jednym szlagiem, mimo tego, że nigdy dla siebie paczki nie kupiłem, i nie wciągnęło mnie to w ogóle. Czasami jest ochota w towarzystwie sobie zapalić np po paru piwach. Moim zdaniem trzeba mieć silną wolę ;) Tak samo niby te wszystkie plastry nikotynowe. Tyle razy mój ojciec to miał i nic mu nie pomogły. Silna wola. To najlepszy lek ;)
Świetny odcinek a poza tym jak zostać wybitnym aktorem? Zrobić 5 błędów na maturze z polaka i dostać piątke oraz rozwiązać matme na 5 i nie puścic żadnej ściągi, eliminując tym samym konkurencje :) To tak zgryżliwie, ale z humorem ;) Fajnie się słucha Czarek twoich filmów, jestem w podobnym wieku więc jak bym siebie słuchał :) Pozdrawiam
Od papierosów i cygar znacznie przyjemniejsze jest palenie fajki z aromatycznym tytoniem (np. zielona Amphora). To właśnie fajką się pyka, wciągając dym do ust. Dawno temu, jak odzwyczajałem się od palenia papierosów - paliłem fajkę i się nią zaciągałem. Palenie tytoniu, bez względu na to, czy się zaciągamy czy nie - zamiast raka płuc można mieć raka jamy ustnej (co jest znacznie gorsze). Fajka z dobrym tytoniem znakomicie smakuje przy mocnej, aromatycznej kawie. Poprzedzenie łyka kawy łykiem wody jest niedopuszczalne! Tytoń fajkowy znakomicie się komponuje ze smakiem kawy.
Panie Czarku. Jakby mógł Pan powiedzieć kilka słów na temat dźwiękówki - chodzi mi tylko i wyłącznie o polskie kino. Jak się dźwięk do filmów nagrywało kiedyś a jak teraz i dlaczego obecnie zdarzają się filmy ze słabą ścieżką dźwiękową pomimo rozwoju techniki. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście łapka w górę :-)
Widziałem Pana rolę w serialu "W głębi lasu" i muszę powiedzieć, że zagrał Pan genialnie. Niby rola drugoplanowa, ale jednak kluczowa dla przebiegu akcji.
Na maturze z matmy wylosowałem chyba najgorsze miejsce bo siedziałem PIERWSZY w rzędzie, przede mną nauczyciel, członek komisji i po prostu czułem cały czas jego wzrok na sobie ,presja jak nie wiem. Ale skończyłem z półtora godziny przed czasem więc potem tylko się nudziłem w ławce. To był 2015 rok. Z perspektywy czasu mogę wszystkim maturzystom powiedzieć NIE BÓJCIE SIĘ. Matura to jest nic w porównaniu do sesji na studiach :D
Jestem rocznik 60, za naszych czasów na maturze nie było żadnych opisów, tylko brudnopisy i czystospisy. Nie było kalkulatorów, każdy ręcznie liczył rachunki, zadania. Najpierw pisaliśmy w brudnopisie zadania czy wypracowanie z polskiego, potem przepisywaliśmy do czystopisu - i obie te wersje należało oddać, o ile pamiętam. Pozdrawiam!
Jesteś genialnym aktorem, powiedz jak wspominasz film "Czarne Stopy" i czy wiąże się z tym jakaś ciekawa historia? Chciałbym Cię teraz zobaczyć jak śpiewasz i grasz na gitarze piosenkę "Czarne Stopy" :) Pozdrawiam serdecznie
Cześć wujek. A propos obecnych matur to różnica w stosunku do tego co wujek pisał jest taka, że gdy wujek pisał maturę chodziło o to co wujek wie i czy napisze to w taki sposób żeby osoba oceniająca zrozumiała o co chodzi niezależnie od tego czy chodzi o język polski czy matematykę czy cokolwiek innego. Chodziło o to żeby prawidłowo rozwiązać zadania bądź odpowiedni sposób napisać tekst z języka polskiego i tyle. W dzisiejszych maturach jest niestety, ale jest coś takiego co nazywa się "klucz odpowiedzi". są tak zwane słowa klucze i kluczowe sposoby rozwiązania konkretnych zadań i niestety jeżeli maturzysta napisze, rozwiążę jakieś zadanie bądź napisze wypracowanie w prawidłowy sposób tej, że zawarte są wszystkie informacje ta jak trzeba, ale użyje złego słownictwa i nie użyje słów kluczy to niestety ale strasznie dużo punktów w tym traci, a czasem nawet zadanie jest niezaliczane mimo że rozwiązane jest prawidłowo. czasami zadanie matematyczne można rozwiązać na kilka różnych sposobów ale niestety w dzisiejszych maturach jeśli wujek nawet rozwiąże zadanie prawidłowo prawidłowy wynik ale użyje do tego nie tej metody która jest zawarta w klucz odpowiedzi to niestety ale dostaje bo jak tylko punkty za prawidłową odpowiedź a nie za sposób wykonania zadanie więc pracy wujek bardzo często nawet 2/3 punktów. i tak samo właśnie wygląda sytuacja z wypracowania mi pracą maturalną i tak dalej jeżeli nie użyję wujek słów kluczy to nawet jeżeli wypracowanie jest napisane na temat zawarte są wszystkie informacje i tak dalej to traci wujek sporo punktów no bo tych słów kluczy wujek nie użył. dzisiejsza nauka do matur to zwykłe uczenie młodzieży rozwiązywania testów i zapamiętywania słów kluczy, a nie uczenie ich faktów, informacji, sposobów rozwiązywania zadań. dzisiejszy system nauczania hoduje roboty, które będą potrafiły prawidłowo rozwiązywać testy, a nie będą miały faktyczną wiedzę na wiele tematów. przy maturach z polskiego niestety ale przeczytanie lektury w całości bardzo często kończy się problemem z napisaniem prawidłowy odpowiedzi zadaniach maturalnych więc niestety ale lepiej przeczytać jest Bryki, które pisane są w taki sposób żeby maturzysta dostał tylko i wyłącznie wiedzę potrzebną do rozwiązania matury a nie faktyczną, pełną treść lektury.
Ja w liceum... nie powiem, że nie... opracowywałem ściągi... ale jak je pisałem, to w pewnym momencie dochodziłem do wniosku, że w sumie wszystko umiem, i potem pomimo tego, że miałem je w plecaku, to nigdy ich nie wyjmowałem :) Przepisywanie tekstów i podkreślanie najważniejszych zdań kolorowymi markerami nawet przy robieniu ściąg jest niezłym sposobem na przyswajanie wiedzy. A przy okazji... jaką metodę Wujek preferuje, np. gdy szybko trzeba się nauczyć trudnego do zapamiętania tekstu? Pozdr. AR
obecnie na maturze z matematyki jest 30-kilka zadań, w tym 20-kilka zamkniętych (abcd) do zrobienia na prawie 3 godziny, ale nie trzeba robić żadnych opisów zadań
Żeby nie zdać matury, to trzeba się postarać albo wagarować cały czas. Śmieszny próg 30%, a przedmiot rozszerzony bez względu na wynik jest zdany. Tylko z taką maturą bez grubego portfela uczelni się nie znajdzie.
Wujku Czarku, w latach 90. (93') to było i był catering. Po wcześniejszych ustaleniach jak ktoś sobie na pisemnej nie radził to zżerał co było w przydziale (kanapka + snickers) i wołał o dodatkową kanapkę. Kajzerka oczywiście z wkładką. Nie wiem kto ładował wkładki (gryps z sali czy nauczyciele) ale działało. Prawie na wszystkich bo mieliśmy w klasie takiego kolegę, który... no nie powinien matury zdać z żadnego z przedmiotów. Więc dostał kanapkę z wkładką i tylko dzięki życzliwości koleżanek nie zeżarł jej całej (z wkładką bo nie skumał o co chodzi). No, a potem pracował w banku. Co prawda jako ochroniarz. Bez broni. Bank Cukrownictwa.
Wujku Czarku, mam pytanie. Wujek często powtarza, że gdyby miał inny stały zarobek, zmieniłby wujek zawód i że w życiu aktora jest więcej smutnych chwil, niż tych wesołych. Czy warto więc spróbować, czy odpuścić i zająć się czymś innym? Rozumiem, że każdy powinien robić to, co lubi, jednak czy w ogóle warto zaczynać? Pozdrawiam i miłego dnia.
@@hic3564 Granie przed innymi sprawia mi dużo radości, a nauka scenariusza to coś, co chciałbym robić, jednak, jeśli okaże się, że nie doatanę się na studia, a nie zostanie mi nic innego? Rozumiem jednak, że nie można się poddawać i dziękuję za odpowiedź. Będę dążyć do celu! ;D
Kiedyś można było normalnie jeść w trakcie matury, teraz to zniesiono. Ja miałam nielegalnie schowane cukierki w marynarce , by je spożyć kiedy braknie sił . Otwieranie ich w ciszy było wyzwaniem:)
Haha...i tu Cię mam Wujku! Nieprawda,że nie Paliłeś fajek.A dowód na to to Twój wywiad z 1993 roku w jakimś liceum czy podstawówce w bodajże Sosnowcy i tam....Palisz papierosa przed albo po wywiadzie.Jest taki krótki filmik po tym przed lub po wywiadzie kiedy Macie iśc do ,,dyrektorki"i Ty wtedy palisz namiętnie papierocha...haha...to jest FAKT....TO JEST NA FILMIE!😀
Ja swoją maturkę pisałam jakieś 3 lata temu tylko i też nie pamiętam za cholerę co tam było :D Wiem że Lalka, ale co poza tym? Rozprawkę pisałam, jak wszyscy.. Ale poza tym to NIC. Ustnych też za cholerę nic nie mam... Pamiętam matematykę, bo na korki chodziłam i zdałam na 42% matmę, TRAGEDIA :D
Hahaha...dzisiaj się uśmiałam, bo opowiadałeś o znanej mi szkole :D Miałam to szczęście, że rok później już były klasy humanistyczne z rozszerzonym angielskim. (przydało się, przydało, od lat mieszkam w Anglii :D ) Wspomnienia związane z romantyzmem też fajne ( o Roman, tyś mnie tak urządził :D ).... a Teresa Cię zawsze lubiła. Dzięki za wspominki :-)
Wujek, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili, z tą maturą z matematyki :D A się bałem, że poszedłeś do toalety na korytarzu, zrobiłeś ściągi i Cię złapali z nimi jak wracałeś :D
teraz z matmy na maturze są zadania typu: rozwiąż równanie... i podane 4 odpowiedzi. Czyli nie trzeba równania rozwiązać, tylko podstawić odpowiedzi i zobaczyć, która pasuje. Więc jeżeli ktoś twierdzi, że jest humanistą i matma mu się do niczego nie przyda, i nie zda na min. 30%, to matury nie powinien dostać, bo na 30% KAŻDY myślący matmę napisze.
Witam , serdecznie pozdrawiam.,, Smiesznie ,, pisać wujku Czarku, gdyż jestem troszkę starsza, ale w rodzinach są również takie koligacje . Witam Wujka Czarka.
Nie mogłam się doczekać odcinka. Jestem po tegorocznej maturze i myślę, że bez problemu zdałam. Bez stresu podeszłam do egzaminu i na spokojnie. Nie ma się co bać jak mówisz Wujku. Jesteś Wybitnym i superowym Aktorem, bez Ciebie Polskie Kino byłoby nudne... Pozdrawiam Serdecznie ;)
ŁOOOO matko w odcinku "moja afera na maturze" myslalem ze Pan nosi krzyż rozwiązłości seksualnej a to była tylko kotwica - prawie przez cały film było takie ujęcie że ta kotwica tak wyglądała. pozdrawiam!
Panie Czarku, całą rodziną conajmniej 10 osobową dosłownie Pana uwielbiamy,a tu taki żal...oglądamy właśnie " w głębi lasu ".... Taka rola niefajna....jak zawsze zagrana super żeby nie było,ale taka niefajna...kiedy zobaczymy Pana jako pozytywnego/dobrego bohatera ??? Pozdrawiamy
Panie Cezary, a może jakieś opowieści i wspomnienia z "Czego się boją faceci"? Pamiętam że jak byłam mała to strasznie chciałam to zawsze oglądać, chociaż chyba nie był to najlepszy serial dla dzieci :)
Wuju - skomentuj proszę Twój udział w serialu "W głębi lasu" I-szy sezon obejrzałem ciurkiem - jestem pod wrażeniem takiego połączenia EN książka + PL aktorzy, kraj, klimat - coś pięknego, nie wierzyłem, że to możliwe w ogóle! Twoja rola - zaskoczenie dla mnie 1. postać mówi "jestem zaje..tym dziennikarzem [mówiłeś, że to słabe gdy postać mówi kim jest por. Rambo] 2. Zaskoczonym - Ty w roli Durczoka? To daje do myślenia, jesteś obecny w tyle głowy widza nawet, gdy Cię nie ma na ekranie - proszę o fachowe wyjaśnienie takiego zabiegu filmowca/reżysera. ps a płacą gdy Cię nie ma, a widz jest świadomy obecności Twojej postaci? Pozdrawiam. Staszek - stary widz, ale jeszcze nie subskrybent [jeszcze cykam].
Pytanko o to, jak długo zamierza Wujek grać w filmach? Czy ma Wuja jakieś plany? Nie to, że mi się nie podoba, ale jestem ciekaw. Dłużej Wuja będzie grał w filmach, czy w teatrze?
W mojej szkole (artystycznej) na maturze z matmy siedzieli polonistka, fizyczka i pan dyrektor. Po półtorej godziny do sali weszła pani dyrektor z tekstem "Panie Dyrektorze, telefon do pana" Dyro wyszedł a wtedy ze strony stołu nakrytym zielonym suknem poleciały w naszym kierunku samolociki papierowe ze ściągami. Dyro wrócił po 45 minutach z zagadkowym uśmiechem na ustach.... Na zakonczenie szkoły dziewczyna reprezentująca klasy maturalne dziękowała gronu pedagogicznemu mniej więcej tak: " Nauczyliście nas, że jezyk polski, historia, historia sztuki to jedno i to samo bo nie rozumiejąc tamtych czasów nie zrozumiecie pozostałych elementów kultury.... (blablabla o wychowaniu na ludzi, dyrektor artystyczny lekko już podsypia" i koleżanka ...., ale przede wszystkim nauczyliście nas, jak w życiu trzeba kombinować, by zachować twarz i jednocześnie zostać dobrym człowiekiem". Podkreślę, że to była szkoła średnia artystyczna, w której do nauczycieli zwracaliśmy się po imieniu, a po zajęciach często wędrowaliśmy na wspólne piwo do SPATiFu podkreślając, że "tylko wiecie, dyro dowiedzieć się nie może".. Pozdrawiam.
3:40 - Oj, to chyba jestem jednak stary, bo jeszcze pamiętam w dzieciństwie( początek lat 90-tych), jak goście na imieninach palili tyle, że w kuchni robiło się wręcz mgliście.. :( Przez do dzisiaj nie tknąłem papierosa...
Wujku - są tylko dwa działania niepożądane nikotyny : uzależnienie i podnoszenie ciśnienia krwi i jedno pożądane ( o czym lekarze cicho sza) : wzmacnianie połączeń neuronowych w mózgu. Za pozostałe działania niepożądane (szkodliwe) odpowiadają substancje będące efektem spalania tytoniu czy tlenek węgla, tlenek azotu i substancje smoliste będące efektem pirolizy tytoniu
Witam Wujka Czarka! Mateusz z Dobrcza. Mam pytania. Jakich nauczycieli pamiętasz z szkoły średniej? I jakie studia humanistyczne wybrać po maturze? Pozdrawiam ciepło cała rodzinę.
Pamiętam jak na maturze z matematyki wszyscy się stresowali, a ja byłam w swoim żywiole. Za to na maturze ustnej z polskiego myślałam, że umrę, jeszcze byłam pierwszym rocznikiem, który już nie przygotowywał pracy tylko losował temat.
Wujku Czarku! Uwielbiam Twoje Q&A. Zawsze słucham w samochodzie bo mam spokój:) proszę powiedzieć ekipie żeby coś z dźwiękim zrobili, może jakiś dodatkowy mikrofon na biurko? Pozdrawiam serecznie i czekam na następny odcinek! :) Adam
689tys i ani drgnie!:-(.....a mówiłem kiedy drgnie w górę....tylko w tedy jak odcinek po odcinku analiza "Pogranicza w ogniu" odbędzie sie...tylko wtedy pójdzie w górę🙂
Dzień Dobry! Nie będę mówił wuja bo w tym samym wieku ,też 34 lata, mam pytanie takie z życia .. powiedzmy np odnosisz sukces - mały lub duży,jak patrzyli na to ,,znajomi,, i jak sobie z tym radziłeś czyli z zazdrością bo tak to trzeba nazwać,zlewka czy miałeś jakieśstresy itp.. ??
wspolczuje osobom ktore tabliczke mnozenia tłukły na pamięć, to jest na zasadzie wynikania, ja w podstawówce ogarnalem tabliczke mnożenia w 30minut na zasadzie wyniakania, jesli 7*7=49 to ile jets 7*8 ? no 49+7, da sie ogarnąć w 5minut, ale wiadomo jesli spoleczenstwo sie oglupia mowiac co sie powinno robic na pamiec to potem idzie taki i glosuje na P#S albo #O i dalej jest to samo, ogłupionym spoleczenstwem latwiej jest manipulowac, dlatego np. ogarniczają nauki ekonomiczne w szkolach a przedsiębiorczosc to pierdoly w średniej.
Kiedy patrzysz na kumpli po maturze, którzy zarabiają 5tyś zł na rękę! Myślisz, kurde... Mogłem zdać maturę! Potem patrzysz na kolegów którzy nie zdali matury, po robili kursy na koparki i inne maszyny i zarabiają 15tyś zł na rekę! Myślisz, kurde mogłem walić maturę i zrobić kursy... A potem patrzysz na tego jednego, który nie skończył nawet podstawówki... I nie zarabia 5 czy 15 tyś zł na rekę... Nie... On ma swoją firmę, jeździ po świecie i nie myśli o gotówce, bo ma jej tyle dziennie co cała reszta Twoich kumpli przez rok nie zarobi... :P I to jest dziwny fakt tego jak wygląda człowiek po "edukacji". Im dłużej się uczysz, tym tak naprawdę Mniej zarabiasz... W Polsce oczywiście, bo za granicą to inaczej wygląda z reguły.
dawno nie zagladałem ale po obejrzeniu psów 3 chociaż oglądałem to jakiś czas temu to żałuję że to koniec bo bardzo dobra obsada bardzo dobra fabuła oglądałem to dużo razy (7 do 10) ale takie kino w Polsce się kończy a nawet już skończyło i szkoda że reszta producentów nie pokazuje prawdziwego życia jak to jest pokazane w tej części
Wujku alkohol to nie jest narkotyk w pewnym stopniu, alkohol to jest narkotyk całkowity, i to w dodatku bardziej szkodliwy niż marihuana, czy grzyby halucynogenne lub nawet LSD, nie wiem czemu w Polsce alkohol traktowany jest oddzielnie od narkotyków. Jak go nazwać jak nie narkotyk? Jego działanie podchodzi idealnie pod definicję właśnie narkotyku. Pozdrawiam i miłego cygarka życzę!
Kiedy Cezary Pazura publikuje nowy film na kanale to ja piję, piję wódkę, serio. To jest takie święto, że piję do utraty przytomności. Bo jedno co warto, to upić się warto. Ha ha ha.
moja klasa- 18 dziewczyn i 18 chłopaków z VIII-ki w K-wie. lata 70. Mat-fiz, a prawie wszyscy trenowali sporty w klubach. Bajka !!! wyjazdy na narty, codzienne mecze po szkole , Sylwestry, itd itd A teraz - moim dwóm synom nie zostało nic po liceum - subkultury, chamstwo, agresja. Najlepiej do zapomnienia
Część wujku Czarku , małe pytanko... Czy zdarzyło się grać któremuś z aktorów jazdę samochodem bez prawa jazdy ? Czy znasz takie sytuacje w kinie polskim lub zagranicznym ?
"Nie wolno pić alkoholu" głosem wujka Czarka, zostanie memem tego kanału =)
Oraz "WYBITNY AKTOR"...
CEZARY NA MINISTRA EDUKACJI !!!
GDYBA TACY NICZYCIELE BYLI...
GDYBY TACY NAUCZYCIELE BYLI, TO BYLIBYŚMY JUŻ NA MARSIE!
Apropos 10:20 ja kiedy byłam mała mówiłam to tak z ... nikąd, że gdy moje myśli odchodzily i kiedy wracały, to gdy nie wiedziałam co mówić dalej to po spytaniu babcia mówiła że już skończyłam 😅 świetny odc ❤️🥴dziękuję za rady maturalne ❤️
Kolejny fantastyczny filmik. Oglądałem ostatnio Pana w "Głębi lasu" na Netflixie i fajnie było zobaczyć Pana w takiej negatywnej roli.
Wujku Czarku Ty to masz fajnie bo jak będziesz miał 80 lat czyli tak za pół wieku to będziesz miał te wszystkie filmy no i nigdy nie zapomnisz tych sytuacji.
Miło obejrzeć tak pozytywnego człowieka ^_^
Wujaszku, bardzo przystojny z Ciebie facet! 😊
Jak mnie ktoś obudzi w nocy i krzycząc "PAZURA!" to ja odpowiem "NAJPIERW WODA, PÓŹNIEJ KAWA!" :)
"ucz się, ucz, a garb ci sam wyrośnie" brzmi jakby to powiedział jakiś wybiny poeta.
Coś się Czarkowi pomyliło, bo to szło tak: "pracuj, pracuj, a garb ci sam wyrośnie"😀 I powiedzonko też było takie: "ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz😊! A kto ma dużo kluczy, to... woźnym zostaje" 😂
@@TheErbeski wiem właśnie. Ten mój komentarz to taki z przekąsem
@@juliatrabczynska6739 😊👍
W mojej klasie było 26 dziewczyn i 3 chłopaków (były to dwie grupy zawodowe połączone w jedną). Niestety moja klasa była taka,że nawzajem robili sobie na złość. W tym roku miałam maturę i jedyne czego się nasłuchałam na lekcjach polskiego to tego, że jesteśmy głupiejącym narodem, ludzie bez matury są nikim i nie zależy nam na przyszłości ojczyzny. Ignorowałam to co mówiła nasza nauczycielka, ale często byłam już wściekła słuchając tych głupot (a to była stara panna).Uważam że ludzie bez matury często bardzo dobrze ułożą sobie życie i żyją jak pączek w maśle. Twoje słowa wujku dodały mi trochę optymizmu, ponieważ ja bardzo obawiałam i obawiam się nadal moją maturą.
25:16 Technikum 2020 ja idę do odpowiedzi, nic nie umiałem ALE też miałem fajną klasę, szkoda tylko że jak ktoś próbował mi podpowiedzieć to było: panie kowalski jak się pan nie opanuje to pan Grzegorz dostanie ocenę niedostateczną a że i bez tego bym dostał to powiedziałem że i tak bez jego podpowiedzi dostanę więc warto spróbować
Mnie na maturze nie bardzo zależało. Z polskiego byłem słaby (po ustnym pani profesor wyszła za mną z sali i powiedziała: mówiłeś tak ładnie, taką piękną polszczyzną, żeby jeszcze na temat, zdałem na 4). Z matematyki byłem najlepszy w klasie, ale byłem trącany z każdej strony: Waldek pomóż, pomóż. Pomagałem i dla mnie zostało mi zbyt mało czasu. I zamiast zdać na 5 (dałbym radę na luzie), zdążyłem jedynie też na 4 (ale tamci też zdali :) ). Ale nie spinałem się na maturę. Stwierdziłem, że matura to nie koniec świata i nie jest mi do życia potrzebna. Zdam to dobrze, nie zdam to trudno.
Pozdrawiam wszystkich, którzy teraz zdawali maturę i mam nadzieję, że poszło Wam co najmniej dobrze.
Browar faktycznie zimniejszy,jak tydzień dłużej poleżał w lodówce :D
Jak ktoś wstawił tydzien temu chwile przed 19stą to piwo będzie zimniejsze.
Ten odcinek przypomniał mi męczarnię jaką musiałem przejść żeby (za 3 razem dopiero) zdać matmę... Wydaje się że kiedyś było faktycznie łatwiej. Ja byłem pierwszyn rocznikiem z nową jak na tamte czasy podstawą gdzie na maturę z polaka nie było jak się przygotować bo tematy były losowane na egzaminie. No ale widzę też po młodszych że właśnie ta matematyka idzie im dość słabo, szczególnie na maturach. Od lat nie da się ściągać, ugadywać z nauczycielami, bo testy sprawdzają "eksperci" idący według klucza. Nawet matma się na tym opiera co jest sporym problemem dla bardziej uzdolnionych matematycznie ludzi, którzy mają często swoje pomysły i sposoby na rozwiązywanie zadań :)
Ps. Przepraszam za narzekanie ale jestem pewien że kilka osób się ze mną zgodzi :)
Cezary "Najpierw woda potem espresso" Pazura
"tak czekałem,czekałem, i okazuje się że teraz kawę będzie reklamował Żebrowski"- jak ryknęłam śmiechem xDD
U mnie w klasie też jest 18 dziewczyn i 4 chłopaków 😹
Ps. Jest pan świetnym aktorem 🙂 bardzo lubię oglądać pana filmiki na yt 😺
Nie zesraj się
Ja przed maturą ustną wypiłam z 4 kawy. Miałam taki słowotok, że komisja mnie już uciszała, bo nie nadążali ze słuchaniem tego, co mówię. Mam kolejną poradę. Poza środkami uspokajającymi nie pijcie też zbyt dużo kawy. Zero stresu, trzeba się postarać, żeby nie zdać matury.
Cześć Wujku Czarku , jeszcze żadne programy , filmy , seriale , nie zaciekawiły mnie tak jak cały twój kanał. Zajebiscie mi się Ciebie ogląda , a zwłaszcza słucha . Pozdrawiam Przemo!!!
Wujku. Jeśli chodzi o palenie to nie do końca jest tak, że jak się zaczyna palić to się człowiek wciąga. Ja się przyznam szczerze, że na niejednej imprezie wypaliłem z 3 papierosy za jednym szlagiem, mimo tego, że nigdy dla siebie paczki nie kupiłem, i nie wciągnęło mnie to w ogóle. Czasami jest ochota w towarzystwie sobie zapalić np po paru piwach. Moim zdaniem trzeba mieć silną wolę ;) Tak samo niby te wszystkie plastry nikotynowe. Tyle razy mój ojciec to miał i nic mu nie pomogły. Silna wola. To najlepszy lek ;)
Świetny odcinek a poza tym jak zostać wybitnym aktorem? Zrobić 5 błędów na maturze z polaka i dostać piątke oraz rozwiązać matme na 5 i nie puścic żadnej ściągi, eliminując tym samym konkurencje :) To tak zgryżliwie, ale z humorem ;) Fajnie się słucha Czarek twoich filmów, jestem w podobnym wieku więc jak bym siebie słuchał :) Pozdrawiam
Ucz się ucz nauki to potęgi klucz. Serdeczne pozdrowienia dla całej rodziny życzę Bożego błogosławieństwa. Jadwiga lat 65 Wrocław.
Od papierosów i cygar znacznie przyjemniejsze jest palenie fajki z aromatycznym tytoniem (np. zielona Amphora). To właśnie fajką się pyka, wciągając dym do ust. Dawno temu, jak odzwyczajałem się od palenia papierosów - paliłem fajkę i się nią zaciągałem. Palenie tytoniu, bez względu na to, czy się zaciągamy czy nie - zamiast raka płuc można mieć raka jamy ustnej (co jest znacznie gorsze). Fajka z dobrym tytoniem znakomicie smakuje przy mocnej, aromatycznej kawie. Poprzedzenie łyka kawy łykiem wody jest niedopuszczalne! Tytoń fajkowy znakomicie się komponuje ze smakiem kawy.
Panie Czarku. Jakby mógł Pan powiedzieć kilka słów na temat dźwiękówki - chodzi mi tylko i wyłącznie o polskie kino. Jak się dźwięk do filmów nagrywało kiedyś a jak teraz i dlaczego obecnie zdarzają się filmy ze słabą ścieżką dźwiękową pomimo rozwoju techniki. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście łapka w górę :-)
Już o tym mówił, przejrzyj 10000 poprzednich filmów ;)
Widziałem Pana rolę w serialu "W głębi lasu" i muszę powiedzieć, że zagrał Pan genialnie. Niby rola drugoplanowa, ale jednak kluczowa dla przebiegu akcji.
Zajebista fryzura i młodo zajebiście wyglądasz,wuju na 38 wiosen.😁👍
no racja tez to zauważylem
Przecież on ma 38 wiosen 😉
No właśnie więc wygląda na swój wiek.😁
😎Lubię te wspomnienia.🤗💪🍀🍀🍀😎
Dwa odcinki w tygodniu. To brzmi świetnie😃
Na maturze z matmy wylosowałem chyba najgorsze miejsce bo siedziałem PIERWSZY w rzędzie, przede mną nauczyciel, członek komisji i po prostu czułem cały czas jego wzrok na sobie ,presja jak nie wiem. Ale skończyłem z półtora godziny przed czasem więc potem tylko się nudziłem w ławce. To był 2015 rok. Z perspektywy czasu mogę wszystkim maturzystom powiedzieć NIE BÓJCIE SIĘ. Matura to jest nic w porównaniu do sesji na studiach :D
Jestem rocznik 60, za naszych czasów na maturze nie było żadnych opisów, tylko brudnopisy i czystospisy. Nie było kalkulatorów, każdy ręcznie liczył rachunki, zadania. Najpierw pisaliśmy w brudnopisie zadania czy wypracowanie z polskiego, potem przepisywaliśmy do czystopisu - i obie te wersje należało oddać, o ile pamiętam. Pozdrawiam!
No w końcu espresso! Już prawie zapomniałem!
Zdecydowanie za rzadko nam o tym wujek przypomina, to powinien być standard, minimum raz na odcinek.
Jesteś genialnym aktorem, powiedz jak wspominasz film "Czarne Stopy" i czy wiąże się z tym jakaś ciekawa historia? Chciałbym Cię teraz zobaczyć jak śpiewasz i grasz na gitarze piosenkę "Czarne Stopy" :) Pozdrawiam serdecznie
Stopiarz się znalazł. Biodra u baby powinny interesować a nie stopy
Był już odcinek o czarnych stopach
@@dominikborsuk5052 to musiałem przegapić, zaraz szukam
6:33 ,,Wszyscy jarają szlugi, to jest temat długi". 9:26 Wujek nie zapomina tekstów, to teksty zapominają wujka.
Cześć wujek. A propos obecnych matur to różnica w stosunku do tego co wujek pisał jest taka, że gdy wujek pisał maturę chodziło o to co wujek wie i czy napisze to w taki sposób żeby osoba oceniająca zrozumiała o co chodzi niezależnie od tego czy chodzi o język polski czy matematykę czy cokolwiek innego. Chodziło o to żeby prawidłowo rozwiązać zadania bądź odpowiedni sposób napisać tekst z języka polskiego i tyle. W dzisiejszych maturach jest niestety, ale jest coś takiego co nazywa się "klucz odpowiedzi". są tak zwane słowa klucze i kluczowe sposoby rozwiązania konkretnych zadań i niestety jeżeli maturzysta napisze, rozwiążę jakieś zadanie bądź napisze wypracowanie w prawidłowy sposób tej, że zawarte są wszystkie informacje ta jak trzeba, ale użyje złego słownictwa i nie użyje słów kluczy to niestety ale strasznie dużo punktów w tym traci, a czasem nawet zadanie jest niezaliczane mimo że rozwiązane jest prawidłowo. czasami zadanie matematyczne można rozwiązać na kilka różnych sposobów ale niestety w dzisiejszych maturach jeśli wujek nawet rozwiąże zadanie prawidłowo prawidłowy wynik ale użyje do tego nie tej metody która jest zawarta w klucz odpowiedzi to niestety ale dostaje bo jak tylko punkty za prawidłową odpowiedź a nie za sposób wykonania zadanie więc pracy wujek bardzo często nawet 2/3 punktów. i tak samo właśnie wygląda sytuacja z wypracowania mi pracą maturalną i tak dalej jeżeli nie użyję wujek słów kluczy to nawet jeżeli wypracowanie jest napisane na temat zawarte są wszystkie informacje i tak dalej to traci wujek sporo punktów no bo tych słów kluczy wujek nie użył. dzisiejsza nauka do matur to zwykłe uczenie młodzieży rozwiązywania testów i zapamiętywania słów kluczy, a nie uczenie ich faktów, informacji, sposobów rozwiązywania zadań. dzisiejszy system nauczania hoduje roboty, które będą potrafiły prawidłowo rozwiązywać testy, a nie będą miały faktyczną wiedzę na wiele tematów. przy maturach z polskiego niestety ale przeczytanie lektury w całości bardzo często kończy się problemem z napisaniem prawidłowy odpowiedzi zadaniach maturalnych więc niestety ale lepiej przeczytać jest Bryki, które pisane są w taki sposób żeby maturzysta dostał tylko i wyłącznie wiedzę potrzebną do rozwiązania matury a nie faktyczną, pełną treść lektury.
Ja w liceum... nie powiem, że nie... opracowywałem ściągi... ale jak je pisałem, to w pewnym momencie dochodziłem do wniosku, że w sumie wszystko umiem, i potem pomimo tego, że miałem je w plecaku, to nigdy ich nie wyjmowałem :) Przepisywanie tekstów i podkreślanie najważniejszych zdań kolorowymi markerami nawet przy robieniu ściąg jest niezłym sposobem na przyswajanie wiedzy. A przy okazji... jaką metodę Wujek preferuje, np. gdy szybko trzeba się nauczyć trudnego do zapamiętania tekstu? Pozdr. AR
Uwielbiam oglądać Pana filmy! Jest Pan niesamowitą osobą. Pozdrawiam!
20:39 mistrzostwo XD
OMG
obecnie na maturze z matematyki jest 30-kilka zadań, w tym 20-kilka zamkniętych (abcd) do zrobienia na prawie 3 godziny, ale nie trzeba robić żadnych opisów zadań
Czyli celem zimbecylenia ludzi.
Super odcinek! Mega przyjemnie mi się Pana słucha :3
Dobrze że YT to nie TV, w TV w wakacje same powtórki ;)
Żeby nie zdać matury, to trzeba się postarać albo wagarować cały czas. Śmieszny próg 30%, a przedmiot rozszerzony bez względu na wynik jest zdany. Tylko z taką maturą bez grubego portfela uczelni się nie znajdzie.
1:45
Mi ten żart się nie nudzi, więc proszę mówić dalej. No chyba, że to nie żart
Wujku Czarku, w latach 90. (93') to było i był catering. Po wcześniejszych ustaleniach jak ktoś sobie na pisemnej nie radził to zżerał co było w przydziale (kanapka + snickers) i wołał o dodatkową kanapkę. Kajzerka oczywiście z wkładką. Nie wiem kto ładował wkładki (gryps z sali czy nauczyciele) ale działało. Prawie na wszystkich bo mieliśmy w klasie takiego kolegę, który... no nie powinien matury zdać z żadnego z przedmiotów. Więc dostał kanapkę z wkładką i tylko dzięki życzliwości koleżanek nie zeżarł jej całej (z wkładką bo nie skumał o co chodzi). No, a potem pracował w banku. Co prawda jako ochroniarz. Bez broni. Bank Cukrownictwa.
Wujku Czarku, mam pytanie. Wujek często powtarza, że gdyby miał inny stały zarobek, zmieniłby wujek zawód i że w życiu aktora jest więcej smutnych chwil, niż tych wesołych. Czy warto więc spróbować, czy odpuścić i zająć się czymś innym?
Rozumiem, że każdy powinien robić to, co lubi, jednak czy w ogóle warto zaczynać?
Pozdrawiam i miłego dnia.
Jeśli masz wątpliwości to od razu daje sobie spokój. To trzeba kochać
@@hic3564 Granie przed innymi sprawia mi dużo radości, a nauka scenariusza to coś, co chciałbym robić, jednak, jeśli okaże się, że nie doatanę się na studia, a nie zostanie mi nic innego? Rozumiem jednak, że nie można się poddawać i dziękuję za odpowiedź. Będę dążyć do celu! ;D
Pozdrawiam Wujka Czarka i wszystkich oglądających :)
Dziękuję wzajemnie:-)
Kiedyś można było normalnie jeść w trakcie matury, teraz to zniesiono. Ja miałam nielegalnie schowane cukierki w marynarce , by je spożyć kiedy braknie sił . Otwieranie ich w ciszy było wyzwaniem:)
Też bym się wkurzyla jakbym musiała powtarzać bo ktoś nie umie swojej roli. Podziwiam Cię. To ciężka praca Ale Ty sobie radzisz super, wujku*
Haha...i tu Cię mam Wujku! Nieprawda,że nie Paliłeś fajek.A dowód na to to Twój wywiad z 1993 roku w jakimś liceum czy podstawówce w bodajże Sosnowcy i tam....Palisz papierosa przed albo po wywiadzie.Jest taki krótki filmik po tym przed lub po wywiadzie kiedy Macie iśc do ,,dyrektorki"i Ty wtedy palisz namiętnie papierocha...haha...to jest FAKT....TO JEST NA FILMIE!😀
Ja swoją maturkę pisałam jakieś 3 lata temu tylko i też nie pamiętam za cholerę co tam było :D Wiem że Lalka, ale co poza tym? Rozprawkę pisałam, jak wszyscy.. Ale poza tym to NIC. Ustnych też za cholerę nic nie mam... Pamiętam matematykę, bo na korki chodziłam i zdałam na 42% matmę, TRAGEDIA :D
Hahaha...dzisiaj się uśmiałam, bo opowiadałeś o znanej mi szkole :D Miałam to szczęście, że rok później już były klasy humanistyczne z rozszerzonym angielskim. (przydało się, przydało, od lat mieszkam w Anglii :D ) Wspomnienia związane z romantyzmem też fajne ( o Roman, tyś mnie tak urządził :D ).... a Teresa Cię zawsze lubiła. Dzięki za wspominki :-)
Wujek, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwili, z tą maturą z matematyki :D A się bałem, że poszedłeś do toalety na korytarzu, zrobiłeś ściągi i Cię złapali z nimi jak wracałeś :D
Na odwyku jest tak do tej pory. Chodzi mi o jaranie. :)
"...chłopaki wnieście go!" :D ciekawe co by zamówił u kelnera
Ale ryklem
14:45 ja to sobie normalnie zapisze , super
haha Wujek Czarek wie kiedy wesprzec na duchu :D Pozdrowka
teraz z matmy na maturze są zadania typu: rozwiąż równanie... i podane 4 odpowiedzi. Czyli nie trzeba równania rozwiązać, tylko podstawić odpowiedzi i zobaczyć, która pasuje. Więc jeżeli ktoś twierdzi, że jest humanistą i matma mu się do niczego nie przyda, i nie zda na min. 30%, to matury nie powinien dostać, bo na 30% KAŻDY myślący matmę napisze.
Wujku, tak, już chyba z raz mówiłeś o tym espresso.
Witam , serdecznie pozdrawiam.,, Smiesznie ,, pisać wujku Czarku, gdyż jestem troszkę starsza, ale w rodzinach są również takie koligacje . Witam Wujka Czarka.
Jestes wspaniałym człowiekiem, serdecznie pozdrawiam i dziękuję za piękne momenty, uwielbiam Ciebie słuchać 😅
U mnie taka matura byla ze profesorka dyktowała. Takie żeczy tylko w K-ce czyli Katowicach . Katowice RULEZ 👍
Wujek Czarek na Ministra Edukacji
22:35 hahhh dobre
Ten kanal powinien sie nazywac " na kazdy temat" ;-O!
Top1 😂
Nie mogłam się doczekać odcinka. Jestem po tegorocznej maturze i myślę, że bez problemu zdałam. Bez stresu podeszłam do egzaminu i na spokojnie. Nie ma się co bać jak mówisz Wujku.
Jesteś Wybitnym i superowym Aktorem, bez Ciebie Polskie Kino byłoby nudne...
Pozdrawiam Serdecznie
;)
ŁOOOO matko w odcinku "moja afera na maturze" myslalem ze Pan nosi krzyż rozwiązłości seksualnej a to była tylko kotwica - prawie przez cały film było takie ujęcie że ta kotwica tak wyglądała. pozdrawiam!
Z tą podpowiedzią od klasy, to aktorska fantazja. Co do matury, to warto zdać ją własnymi siłami. Pozdrawiam
z tym Ojcze Nasz to już było z 15 razy na kanale, ale spoko spoko, mi się podoba ;)
Panie Czarku, całą rodziną conajmniej 10 osobową dosłownie Pana uwielbiamy,a tu taki żal...oglądamy właśnie " w głębi lasu ".... Taka rola niefajna....jak zawsze zagrana super żeby nie było,ale taka niefajna...kiedy zobaczymy Pana jako pozytywnego/dobrego bohatera ??? Pozdrawiamy
Panie Cezary, a może jakieś opowieści i wspomnienia z "Czego się boją faceci"? Pamiętam że jak byłam mała to strasznie chciałam to zawsze oglądać, chociaż chyba nie był to najlepszy serial dla dzieci :)
Wuju - skomentuj proszę Twój udział w serialu "W głębi lasu" I-szy sezon obejrzałem ciurkiem - jestem pod wrażeniem takiego połączenia EN książka + PL aktorzy, kraj, klimat - coś pięknego, nie wierzyłem, że to możliwe w ogóle! Twoja rola - zaskoczenie dla mnie 1. postać mówi "jestem zaje..tym dziennikarzem [mówiłeś, że to słabe gdy postać mówi kim jest por. Rambo] 2. Zaskoczonym - Ty w roli Durczoka? To daje do myślenia, jesteś obecny w tyle głowy widza nawet, gdy Cię nie ma na ekranie - proszę o fachowe wyjaśnienie takiego zabiegu filmowca/reżysera. ps a płacą gdy Cię nie ma, a widz jest świadomy obecności Twojej postaci? Pozdrawiam. Staszek - stary widz, ale jeszcze nie subskrybent [jeszcze cykam].
Pytanko o to, jak długo zamierza Wujek grać w filmach? Czy ma Wuja jakieś plany? Nie to, że mi się nie podoba, ale jestem ciekaw. Dłużej Wuja będzie grał w filmach, czy w teatrze?
Wszystko zależy od propozycji jaką dostanie
Przypominam, że wódkę duszkiem tak😉
W mojej szkole (artystycznej) na maturze z matmy siedzieli polonistka, fizyczka i pan dyrektor. Po półtorej godziny do sali weszła pani dyrektor z tekstem "Panie Dyrektorze, telefon do pana" Dyro wyszedł a wtedy ze strony stołu nakrytym zielonym suknem poleciały w naszym kierunku samolociki papierowe ze ściągami. Dyro wrócił po 45 minutach z zagadkowym uśmiechem na ustach.... Na zakonczenie szkoły dziewczyna reprezentująca klasy maturalne dziękowała gronu pedagogicznemu mniej więcej tak: " Nauczyliście nas, że jezyk polski, historia, historia sztuki to jedno i to samo bo nie rozumiejąc tamtych czasów nie zrozumiecie pozostałych elementów kultury.... (blablabla o wychowaniu na ludzi, dyrektor artystyczny lekko już podsypia" i koleżanka ...., ale przede wszystkim nauczyliście nas, jak w życiu trzeba kombinować, by zachować twarz i jednocześnie zostać dobrym człowiekiem". Podkreślę, że to była szkoła średnia artystyczna, w której do nauczycieli zwracaliśmy się po imieniu, a po zajęciach często wędrowaliśmy na wspólne piwo do SPATiFu podkreślając, że "tylko wiecie, dyro dowiedzieć się nie może".. Pozdrawiam.
Uwielbiam Pana oglądać. Zawsze jest zabawnie 💚
3:40 - Oj, to chyba jestem jednak stary, bo jeszcze pamiętam w dzieciństwie( początek lat 90-tych), jak goście na imieninach palili tyle, że w kuchni robiło się wręcz mgliście.. :( Przez do dzisiaj nie tknąłem papierosa...
Wujku - są tylko dwa działania niepożądane nikotyny : uzależnienie i podnoszenie ciśnienia krwi i jedno pożądane ( o czym lekarze cicho sza) : wzmacnianie połączeń neuronowych w mózgu. Za pozostałe działania niepożądane (szkodliwe) odpowiadają substancje będące efektem spalania tytoniu czy tlenek węgla, tlenek azotu i substancje smoliste będące efektem pirolizy tytoniu
Wujek zawsze humor poprawi kelner na maturze 🤣
Witam Wujka Czarka! Mateusz z Dobrcza. Mam pytania. Jakich nauczycieli pamiętasz z szkoły średniej? I jakie studia humanistyczne wybrać po maturze? Pozdrawiam ciepło cała rodzinę.
Zawsze mam poczucie, że każdy odcinek jest za krótki 😉.
Wójku Czarny zajebista fryzura
Pamiętam jak na maturze z matematyki wszyscy się stresowali, a ja byłam w swoim żywiole. Za to na maturze ustnej z polskiego myślałam, że umrę, jeszcze byłam pierwszym rocznikiem, który już nie przygotowywał pracy tylko losował temat.
Wujku Czarku! Uwielbiam Twoje Q&A. Zawsze słucham w samochodzie bo mam spokój:) proszę powiedzieć ekipie żeby coś z dźwiękim zrobili, może jakiś dodatkowy mikrofon na biurko? Pozdrawiam serecznie i czekam na następny odcinek! :)
Adam
Zgadza się. Na środę wieczór muszę miec zimne piwo. Ewentualnie każę kupić zimne mojej Starej... Pozdro wujek Czarek!
689tys i ani drgnie!:-(.....a mówiłem kiedy drgnie w górę....tylko w tedy jak odcinek po odcinku analiza "Pogranicza w ogniu" odbędzie sie...tylko wtedy pójdzie w górę🙂
Dzień Dobry! Nie będę mówił wuja bo w tym samym wieku ,też 34 lata, mam pytanie takie z życia .. powiedzmy np odnosisz sukces - mały lub duży,jak patrzyli na to ,,znajomi,, i jak sobie z tym radziłeś czyli z zazdrością bo tak to trzeba nazwać,zlewka czy miałeś jakieśstresy itp.. ??
Czarku, jesteś zajebisty. Pozdrawiam serdecznie. Żyj długo i w dostatku. 👍👍👍
Dobry wieczór :) Łapeczka w górę i zasiadam do oglądania.
wspolczuje osobom ktore tabliczke mnozenia tłukły na pamięć, to jest na zasadzie wynikania, ja w podstawówce ogarnalem tabliczke mnożenia w 30minut na zasadzie wyniakania, jesli 7*7=49 to ile jets 7*8 ? no 49+7, da sie ogarnąć w 5minut, ale wiadomo jesli spoleczenstwo sie oglupia mowiac co sie powinno robic na pamiec to potem idzie taki i glosuje na P#S albo #O i dalej jest to samo, ogłupionym spoleczenstwem latwiej jest manipulowac, dlatego np. ogarniczają nauki ekonomiczne w szkolach a przedsiębiorczosc to pierdoly w średniej.
Pełna szczęka. Mam nadzieję, że pradziwa. Dobrze się Ciebie ogląda.
Odcinki z jazzowym podkładem najlepsze :)
Kiedy patrzysz na kumpli po maturze, którzy zarabiają 5tyś zł na rękę! Myślisz, kurde... Mogłem zdać maturę!
Potem patrzysz na kolegów którzy nie zdali matury, po robili kursy na koparki i inne maszyny i zarabiają 15tyś zł na rekę! Myślisz, kurde mogłem walić maturę i zrobić kursy...
A potem patrzysz na tego jednego, który nie skończył nawet podstawówki... I nie zarabia 5 czy 15 tyś zł na rekę... Nie...
On ma swoją firmę, jeździ po świecie i nie myśli o gotówce, bo ma jej tyle dziennie co cała reszta Twoich kumpli przez rok nie zarobi... :P
I to jest dziwny fakt tego jak wygląda człowiek po "edukacji". Im dłużej się uczysz, tym tak naprawdę Mniej zarabiasz... W Polsce oczywiście, bo za granicą to inaczej wygląda z reguły.
dawno nie zagladałem ale po obejrzeniu psów 3 chociaż oglądałem to jakiś czas temu to żałuję że to koniec bo bardzo dobra obsada bardzo dobra fabuła oglądałem to dużo razy (7 do 10) ale takie kino w Polsce się kończy a nawet już skończyło i szkoda że reszta producentów nie pokazuje prawdziwego życia jak to jest pokazane w tej części
14:33 prawdę powiedział ^^ ja przestałam się bać matury po egzaminie gimnazjalnym bo wiedział że to będzie kolejna karteczka :D
Wujku alkohol to nie jest narkotyk w pewnym stopniu, alkohol to jest narkotyk całkowity, i to w dodatku bardziej szkodliwy niż marihuana, czy grzyby halucynogenne lub nawet LSD, nie wiem czemu w Polsce alkohol traktowany jest oddzielnie od narkotyków. Jak go nazwać jak nie narkotyk? Jego działanie podchodzi idealnie pod definicję właśnie narkotyku.
Pozdrawiam i miłego cygarka życzę!
Czarek ja dwa lata temu pisałam maturę i nie pamiętam o czym😲
Kiedy Cezary Pazura publikuje nowy film na kanale to ja piję, piję wódkę, serio. To jest takie święto, że piję do utraty przytomności. Bo jedno co warto, to upić się warto. Ha ha ha.
PIOTREK KASZKUR ARTYSTA ❤️ POZDRAWIA SERDECZNIE MOJEGO ULUBIONEGO AKTORKA CZARKA PAZURĘ
Zawsze można zdać jak Pan Stefan: ekstremistycznie ;)
Panie Czarku ekipa z Tomaszowa Mazowieckiego Pana pozdrawia i oczywiście regularnie ogląda 😉👌🤭🤗😍
moja klasa- 18 dziewczyn i 18 chłopaków z VIII-ki w K-wie. lata 70. Mat-fiz, a prawie wszyscy trenowali sporty w klubach. Bajka !!! wyjazdy na narty, codzienne mecze po szkole , Sylwestry, itd itd A teraz - moim dwóm synom nie zostało nic po liceum - subkultury, chamstwo, agresja. Najlepiej do zapomnienia
26min przez 2tyg to płacz. Wujek nie można tak uzależniać a potem nic nic aż skręcało w środę
Część wujku Czarku , małe pytanko... Czy zdarzyło się grać któremuś z aktorów jazdę samochodem bez prawa jazdy ? Czy znasz takie sytuacje w kinie polskim lub zagranicznym ?