Witam. Jesteście mega odważni, sam pływam po oceanie atlantyckim na statku rybackim ale to na statku hehe.Szacunek dla was za to ,za odwagę itd👌👍👍💪💪💪💪💪
Wstawiałem kiedyś diesla od zera na jachcie i serwisuję czasem silniki jachtowe. W robocie serwisuję takie od 3 do 16 cylindrów 😁. Dajcie znać jak z siknikiem. Ps. Jak wiadomo woda jest cięższa od oleju i zostaje na dnie miski. Po plukaniu dluzsza praca pod obciążeniem powinna usunąć resztki wody z oleju. Przy każdej wymianie oleju stosujcie plukankę silnika. Pomysł z denaturatem jest dobry bo wiąże wodę. Tylko nie za dużo by nie zatrzeć silnika. Na końcu jak już będzie git polecam dolac CERATEC Liqui Molly do oleju na stałe.
ปีที่แล้ว +7
Jeśli woda dostanie się do tłumika to może przelać się przez zawory na denka tłoka w tym momencie przy odpaleniu można zgiąć korbowód ponieważ ciecz się nie spręży. Ale po dłuższej chwili postoju lub w momencie sprężania woda przez pierścienie wtłoczy się do miski z olejem i w tedy będzie wam powstawać emulsja pod korkiem i pokrywami. Żeby się tego pozbyć trzeba do oleju dodać coś co wiąże wodę czyli np płukane do silnika i po przepłukaniu wymienić olej potem dobrze wygrzać silnik dłuższą pracą. Jeśli emulsja zniknie a po czasie znów się pojawi to znaczy ze woda ciągle przedostaje się do silnika. Warto również przed odpaleniem ręcznie obrócić wał aby sprawdzić czy woda do nie zablokuje i dopiero później kręcić rozrusznikiem .
Jeżeli wydech zaleje się wodą i tak jak oni maja to ten silnik utopił się w tej wodzie bo gazy wylotowe nie dał rady wypchnąć tej wody/a silnik nie zapalał pompka a ta wanna co maja zrobione z tych przewodów się napełniała.. jezeli nie zmienili wydechu to moze tak jest cały czas. I jak już woda zalała kolektor wydechowy to w trakcie ruchu silnika przedostałz się do cylindra przez otwarty zawór wydechowy no i w momencie sprężania jak zawory zamknięte sprężanie w Dieslu około 20 atm lub wiecej jak silnik po remoncie i ta woda jest przeciskana przez pierścienie na tłokach i stąd woda dostaje sie do oleju.lub podniosła głowice wydmuchała uszczelke i do kanału olejowego sie przedostała to ze woda w oleju to da sie wypłukac kilka razy zmiana oleju i filtra i będzie ok . ale tu powstaje inne pytanie czy wtedy jak ta woda była w cylindrze to nie doszło do wygieca korby tłokowej .bo taka woda w cylindrze jest niestety nie do sprężenia i może pogiąć korbę od tłoka to taka siła jakby tłok uderzył w sciane betonowa /cisnienie ponoad 20 atm/. Bo z tego co tu było powiedziane to woda cały czas pojawia sie w oleju. sprawdzić ciśnienie sprężania na każdym tłoku czy jest prawidłowe, sprawdzić czy nie pogięte korby. jezeli te dwa ok to zmienic ten wydech olej i bedzie grało . Doswiadczenie z własnego remontu silnika tez Volvo penta, Pozdrawiam Bartek
Co do odcinka to wszystko super bardzo podziwiam, nie jestem żeglarzem, ale sledze wasze losy od jakiegoś czasu remont bardzo długo trwał ale tak to jest , kobieta chciała płytki w kuchni a doszły dwa piętra ... ale do rzeczy, jestem mechanikiem samochodowym i wpadłem na szalony pomysł ... mianowicie ... co by było gdyby ... No i czy wogole taka możliwość istnieje (to temat dla mechanika od tego projektu) czy udało by się zamontować czujnik wody taki prosty znany z filtrów paliwa w samochodach w tym kiblu... wiadomo ze trzeba by było przemyśleć czy wytrzyma temperaturę ... ale zamontować ten czujnik i prosty nawet ręczny zawór spustowy z tego "kibla" żebyś miał wgląd czy warto odpalać jakaś kontrolka czy coś i jak już wiesz ze jest mokro to spuścić przedmuchać ;P może głupoty gadam ;P pozdrawiam ;) edit: albo lepiej jakiś alarm dołożyć który by informował w trakcie ze trzeba tam zajrzeć ... 🎉
Jesteście wspaniali,dzięki wam mamy namiastkę wielkich podróży.Oglądamy was z wielką przyjemnością.Czekamy na film z Mindelo ...Pozdrowienia z lodowej Polski..
Pewnie już po ptakach i zrobione ale koniecznie gęsia szyja z jak najdłuższym odcinkiem pionowym. Jaki macie antysyfon? Z zaworkiem membranowym czy ciągłym wylotem cienkim wężykiem za burtę? Powinien być minimum 40 cm ponad KLW. Najlepiej najwyżej jak się da. W antysyfonie z membrana potrafi się skleić membrana od soli i nie tylko i woda wlwwa się grawitacyjnie lewarem przez pompę wody morskiej. Układ powinien być taki: pobór w kadłubie, zawór na poborze, filtr wody zaburtowej najlepiej ciut nad KLW, pompa wody zaburtowej z gumowym wirnikiem, antysyfon, cała reszta układu chłodzenia, mikser za kolektorem wydechowym ( wtrysk wody do spalin). Tak. Długie kręcenia rozrusznikiem powoduje, że zalewa silnik bo woda jest pompowana a spaliny jej nie wywalają za burtę. Jak nie zapala to zakręcamy zawór i odkręcamy zaraz po odpaleniu.
Myślisz że to może być ze fala z zewnątrz popchnęła wodę do silnika?my zakładamy na wydechy takie klapki( coś takiego jak by w ciągniku na wydechu masz) spaliny wychodzą a jak fala uderzy to się zamknie
Jezeli macie cofkę na wydechu to tylko musicie zamontować klapkę jak w samochodach terenowych .Klapka otwiera się tylko w jedną stronę i tylko pod ciśnieniem spalin . A jeszcze jedno czy jesteście pewni ze nie poszła uszczelka pod głowicą ? Generalnie woda na tłokach to kicha i lepiej nie ryzykować .Mimo wszytko życzę nadal udanego rejsu i czekam na nastepny live
Ten " żaboland " był po prostu niepoprawnie uroczy - podziwiamy inteligencję, poczucie humoru, niesamowitą wiedzę Panie Kapitanie i cudowny profesorze - uwielbiam Pana słuchać i oglądać a żonę jeszcze bardziej - wszystko tak pachnie wolnością i przygodą - my szczury lądowe młodniejemy i mądrzejemy dzięki tym relacjom😉💥🙃👏💚
15:00 Bartek, na drobne nieszczelności spróbuj awaryjnie - to nie żart - uszczelniacza dekarskiego np. Soudal'a. Masa ma bardzo dobrą lepkość do nawet brudnych powierzchni, dużą rozpiętość temperatur aplikacji (+1 + 30) a działa w dużo większej amplitudzie, jak na dekarskie zastosowania przystało. No i można go stosować/aplikować nawet pod wodą - trzyma się i klei się. Ja jestem bardzo zadowolony.
Kojarzycie mi się z Dywizjonem 303.Normalnie "Cyrk Skalskiego,,.Jaka to wspaniała pasją...I już na Atlantyk.Jestem laikiem w żeglarstwie,ale zaczynam to wszystko podziwiać.Pozdrawiam z Gdanska
Z tymi problemami silnika spalinowego muszę zapytać: Dlaczego nie napęd mega prostymi silnikami elektrycznymi zasilanymi ogniwami paliwowymi? Ostatnio używane są ogniwa paliwowe zasilane amoniakiem. Pewnie dlatego że łatwiej przechowywać w zbiornikach amoniak.
Końcowy odcinek wydechu przechodzący przez burtę jest u Was zakończony syfonem w kształcie ( powiedzmy litery A ) utrudniającym wejście wody z fali bocznej. Jednak może być za mała różnica poziomów i woda jest wpompowywana sporadycznie do przewodu i przelewa się do tłumika a potem dalej do silnika. Rozwiązaniem może być zastosowanie podobnego syfonu ale ustawionego za tłumikiem i przed syfonem A, skierowanego w drugą stronę tak, aby utworzona litera U gromadziła porcję wody wlanej. Syfon w najniższej części U ( dolna ścianka rury ) trzeba wyposażyć w odwadniający przewód ( moim zdaniem ok 8-10 mm ) wyprowadzony do końcówki rury wydechowej lub za burtę w taki sposób aby woda z U wypływała grawitacyjnie. W tym przewodzie odpływowym można dołożyć małą rurkę szkła odpornego na zmiany temperatury i powstanie podgląd na przepływu cieczy. Pozdrawiam. Sławek.
Dobrze,że Pan dzieci i żony nie zabiera na takie uroki, tajemnicy stworzenia...Nawet nie chce myśleć,co by było,gdyby Pana zabrakło.Niech Pan nigdy nie ryzykuje,za dużo.Nie jednego śmiałka Pan Bóg,przytulił do siebie,zbyt szybko.Dla swojej rodziny ma Pan też zyć...
Hey! Trzymam kciuki i powodzenia życzę! Mam pytanie, czym nagrywacie swój materiał, szukam czegoś a Wasza jakość bardzo mi się podoba. Powodzenia i do zobaczenia na wodzie!
Ciężko stwierdzić stan wydechu itp bez Łodzi i oględzin Zamontujcie klapę na końcu wydechu co do wody w oleju zapewne stara woda ze by pozbyć się śmietany rozgrzewanie i wymiana oleju innej opcji nie ma i to wymiana korkiem bo woda na dole pompki nie wyylciagna wody
Polecam najtańszym endoskopem zajrzeć przez dziurę po świecy żarowej lub wtrysku - jak mokro, to coś nie tak. Albo nawet ręcznik papierowy na druciku - łatwo sprawdzić czy będzie uwalony w wodzie czy w oleju.
Ale numer z tym zassaniem. Miałem w zeszłym roku to samo z VETUSEM. Kisiel z miski olejowej wyssałem strzykawką, zalałem świeżym olejem i pływam. Niemniej do dzisiaj wraz z mechanikami zastanawiamy się, co się właściwie stało, dlatego też nie potrafię zasugerować nic mądrego...
Pozdrowienia z białych stoków, układ korbowo tłokowy silnika spalinowego ,po zassaniu cieczy jako płynu nieściśliwego, do komory spalania, przy ilości większej jak jej objętość , albo nie dał by się uruchomić , nastąpi podparci tłoka i nie obrócimy walu korbowego, albo gdy płyn dostanie się do cylindra w trakcie pracy ,nastąpi wygięcie korbowodu lub uszkodzenie pierścieni uszczelniających ,tłok danego cylindra i nastąpi trwałe uszkodzenie danego cylindra i unieruchomi silnik , lub spowoduje utratę ciśnienia w cylindrze i jego nierówną pracę . Z tych powodów ,mało prawdopodobne jest przedostanie się wody morskiej przez komorę spalania do układu smarowania silnika ,niestety, najczęściej do takich problemów dochodzi przy, uszkodzeniu, uszczelki pod głowicą lub czego wam nie życzę poprze pęknięcia w głowicy lub lub bloku ,pomiędzy ,kanałem chłodzenia a kanałem olejowym.Nie widzę ilości budyniu ,ale jet jeszcze jeden wariant ,optymistyczny , kiedy gasimy silnik ma on temperaturę około 85 stopni , wraz z jego ochładzaniem w komorze korbowej powstaje podciśnienie zasysające ,wilgotne powietrze i powstaje kondensat pary wodnej wewnątrz silnika ,jeżeli silnik pracuje wiele godzin , odparuje tę wilgoć ,jeżeli ,pracuje krótko niestety to nie nastąpi a za każdym uruchomieniem problem będzie narastał. W układzie odmy ,powinien być filtr ,ograniczający ten problem. Innych opcji nie ma. Pogody ,i oby był to wariant optymistyczny.
Zamek Disneyowski jest w Niemczech chyba nazywa się Neuschwanstein, raczej tam nie pojechali? Mam też pytanie, czemu Ty jeździsz po wodzie? Ja tam wolę pływać.
Myślę że musicie zrobić płukanie układu olejowego. Nie znam się na systemach łódkowy ale czy niemożna zastosować jakiegoś zaworu kierunkowego w wydechu
Nie ma takiej mozliwosci zeby przez wydech do silnika sie dostala woda chyba ze wydech byl zalany do pelna woda powyrzej poziomu zaworow wydechowych gdzie zawsze jakis zawor jest otwarty ale to tez tylko do cylindra by wplynelo ale nie do oleju
Chyba w „oddcinku” zabrakło ujęć z intro na początku, nawiązujących do tytułu „przed nami ostra jazda”. Czy ta ostra jazda ujęcia w intro sa zapowiedzą …. Nie tego tylko następnego ? :)
kisiel moze pojawiac sie z powodu gdy silnik krotko jest uzywany i nie jest rozgrzewany do konca.wtedy moze sie pojawiac kisiel a z biegiem czasu zbiera sie go wiecej
No dobra, nie wiem czy ktoś pisał, bo mówisz że wydech dajecie trochę wyżej. A nie możecie centralnie wyciągnąć go nawet z 2 metry do góry jak w parowcu😉 i na końcu dać fajkę na dół. Tak aby w ogóle nie miał kontaktu z wodą. Tak na jakiś czas aby wyeliminować lub upewnić się że to problem wydechu.
Sorki ale o co kaman z tą deską sefingową/wejkbordową z Bartkiem na pływaku? Upolowaliście porzuconą, czy mieliście taki speed, ze można się było ciągać ?
Bartek i ekipa mają mapy, prognozy, komputery, gps a wyobraźcie sobie pionierów takich wypraw setki lat temu....szok aż ciężko to sobie wyobrazić co musieli czuć i jak odważni być. Pozdrawiam
Chytrość a bezczelność.?Panie Kapitanie,a bezpieczeństwo?Dwóch stało tuż przed K2,jeden zawrócił a drugi zdobył i nie wrócił.Żywioł wciąga jak narkotyk,ale Panowie uważajcie na siebie.Serdecznie pozdrawiam.
Odlot ,a tu proza i walka z białym szaleństwem, te śrubki to porażka , jeżeli macie ,kawałek płaskownika z metalu o grubości rowka w obudowie kamery , to prosty patent ,wycinamy półkole ,wcinając głęboka tak aby powstał widelec ,wsuwamy i na drugim końcu mocujemy jedną śrubą do kołnierza , dożywotnia gwarancja że nie odpadnie . A woda w silniku to w oleju czy w dolocie.
3- cia śrubka to zda egzamin przy molo , nie wiem czy osoba udzielająca takich rad wie co to zmęczenie materiału i jakie siły występują w punkcie mocowania ,przy nieustannym kołysaniu kadłubem w okresie wieloletniej eksploatacji jachtu w warunkach morskich ,razy 25 metrów masztu i jakie przeciążenia powstają . Pozdrawiam, w szczególności 3-cią śrubkę.
@@jachtemprzezswiat Chodzi o oryginalne dedykowane ramie i uchwyt slupowy badz nascienny (chodzi o obrotowke); poza tym jest pierscien z gwintem (taka nakladka) bo org. tam zamiast tych 2 srub kontruje sie 3. Jakby to bylo normalne ramie mozna wtedy je przykrecic do plaskiej powierzchni.
@@jachtemprzezswiat Jakby co to podpowiem, ze mozna wprowadzic do niej alarmy (typu nc-no) i ustawic (oraz zaprogramowac) konkretne ustawienie (preset) kamery w razie jego wywolania.
@@thornblack2328 dokładnie o to chodzi dodatkowym plusem mocowania oryginalnego jest to że ten jakby czpień kamery wchodzi w tuleję (niestety aluminiową) ale ona bardzo mocno odciąży śruby
Tyle samolotów lata nad Pana głową.Ale to korporacje.Wielki szacunek, że Pan wybrał swoją drogę.Ale to też dało Panu doświadczenie.Ta bystra analiza sytuacji pogodowych...Obserwuje po wpisach, że i u doświadczonych żeglarzy ma Pan wielki szacunek.Ja tylko gram na gitarze.Jak bym wam zaspiewał szanty.. To byście tonęli a dali rady....
Coś dziwnie się te filmy ogląda. Tak jakby nie chronologicznie. Raz jesteście na morzu za chwilę w porcie po czym znowu na morzu. Nie mogę się połapać.
Witam. Jesteście mega odważni, sam pływam po oceanie atlantyckim na statku rybackim ale to na statku hehe.Szacunek dla was za to ,za odwagę itd👌👍👍💪💪💪💪💪
Wstawiałem kiedyś diesla od zera na jachcie i serwisuję czasem silniki jachtowe. W robocie serwisuję takie od 3 do 16 cylindrów 😁. Dajcie znać jak z siknikiem. Ps. Jak wiadomo woda jest cięższa od oleju i zostaje na dnie miski. Po plukaniu dluzsza praca pod obciążeniem powinna usunąć resztki wody z oleju. Przy każdej wymianie oleju stosujcie plukankę silnika. Pomysł z denaturatem jest dobry bo wiąże wodę. Tylko nie za dużo by nie zatrzeć silnika. Na końcu jak już będzie git polecam dolac CERATEC Liqui Molly do oleju na stałe.
Jeśli woda dostanie się do tłumika to może przelać się przez zawory na denka tłoka w tym momencie przy odpaleniu można zgiąć korbowód ponieważ ciecz się nie spręży. Ale po dłuższej chwili postoju lub w momencie sprężania woda przez pierścienie wtłoczy się do miski z olejem i w tedy będzie wam powstawać emulsja pod korkiem i pokrywami. Żeby się tego pozbyć trzeba do oleju dodać coś co wiąże wodę czyli np płukane do silnika i po przepłukaniu wymienić olej potem dobrze wygrzać silnik dłuższą pracą. Jeśli emulsja zniknie a po czasie znów się pojawi to znaczy ze woda ciągle przedostaje się do silnika. Warto również przed odpaleniem ręcznie obrócić wał aby sprawdzić czy woda do nie zablokuje i dopiero później kręcić rozrusznikiem .
Jeżeli wydech zaleje się wodą i tak jak oni maja to ten silnik utopił się w tej wodzie bo gazy wylotowe nie dał rady wypchnąć tej wody/a silnik nie zapalał pompka a ta wanna co maja zrobione z tych przewodów się napełniała.. jezeli nie zmienili wydechu to moze tak jest cały czas. I jak już woda zalała kolektor wydechowy to w trakcie ruchu silnika przedostałz się do cylindra przez otwarty zawór wydechowy no i w momencie sprężania jak zawory zamknięte sprężanie w Dieslu około 20 atm lub wiecej jak silnik po remoncie i ta woda jest przeciskana przez pierścienie na tłokach i stąd woda dostaje sie do oleju.lub podniosła głowice wydmuchała uszczelke i do kanału olejowego sie przedostała to ze woda w oleju to da sie wypłukac kilka razy zmiana oleju i filtra i będzie ok . ale tu powstaje inne pytanie czy wtedy jak ta woda była w cylindrze to nie doszło do wygieca korby tłokowej .bo taka woda w cylindrze jest niestety nie do sprężenia i może pogiąć korbę od tłoka to taka siła jakby tłok uderzył w sciane betonowa /cisnienie ponoad 20 atm/. Bo z tego co tu było powiedziane to woda cały czas pojawia sie w oleju.
sprawdzić ciśnienie sprężania na każdym tłoku czy jest prawidłowe, sprawdzić czy nie pogięte korby. jezeli te dwa ok to zmienic ten wydech olej i bedzie grało .
Doswiadczenie z własnego remontu silnika tez Volvo penta, Pozdrawiam Bartek
No to płyniemy! i jedziemy z serią vlogów prawie z piekła rodem!
Co do odcinka to wszystko super bardzo podziwiam, nie jestem żeglarzem, ale sledze wasze losy od jakiegoś czasu remont bardzo długo trwał ale tak to jest , kobieta chciała płytki w kuchni a doszły dwa piętra ... ale do rzeczy, jestem mechanikiem samochodowym i wpadłem na szalony pomysł ... mianowicie ... co by było gdyby ... No i czy wogole taka możliwość istnieje (to temat dla mechanika od tego projektu) czy udało by się zamontować czujnik wody taki prosty znany z filtrów paliwa w samochodach w tym kiblu... wiadomo ze trzeba by było przemyśleć czy wytrzyma temperaturę ... ale zamontować ten czujnik i prosty nawet ręczny zawór spustowy z tego "kibla" żebyś miał wgląd czy warto odpalać jakaś kontrolka czy coś i jak już wiesz ze jest mokro to spuścić przedmuchać ;P może głupoty gadam ;P pozdrawiam ;) edit: albo lepiej jakiś alarm dołożyć który by informował w trakcie ze trzeba tam zajrzeć ... 🎉
co ile dni będą odcinki?
Pozdrawiam Michał Iława Polska jesteście super 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👌👌👌👌🥃
Jesteście wspaniali,dzięki wam mamy namiastkę wielkich podróży.Oglądamy was z wielką przyjemnością.Czekamy na film z Mindelo ...Pozdrowienia z lodowej Polski..
Pozdrowienia z Podkarpacia kochani 🎀👍😊🇵🇱
Pewnie już po ptakach i zrobione ale koniecznie gęsia szyja z jak najdłuższym odcinkiem pionowym. Jaki macie antysyfon? Z zaworkiem membranowym czy ciągłym wylotem cienkim wężykiem za burtę? Powinien być minimum 40 cm ponad KLW. Najlepiej najwyżej jak się da. W antysyfonie z membrana potrafi się skleić membrana od soli i nie tylko i woda wlwwa się grawitacyjnie lewarem przez pompę wody morskiej. Układ powinien być taki: pobór w kadłubie, zawór na poborze, filtr wody zaburtowej najlepiej ciut nad KLW, pompa wody zaburtowej z gumowym wirnikiem, antysyfon, cała reszta układu chłodzenia, mikser za kolektorem wydechowym ( wtrysk wody do spalin). Tak. Długie kręcenia rozrusznikiem powoduje, że zalewa silnik bo woda jest pompowana a spaliny jej nie wywalają za burtę. Jak nie zapala to zakręcamy zawór i odkręcamy zaraz po odpaleniu.
Mam nadzieję że ten opis będzie wam pomocny
Myślisz że to może być ze fala z zewnątrz popchnęła wodę do silnika?my zakładamy na wydechy takie klapki( coś takiego jak by w ciągniku na wydechu masz) spaliny wychodzą a jak fala uderzy to się zamknie
Niesamowity widok z czubka masztu. Pozdrawiam ❤️
Jezeli macie cofkę na wydechu to tylko musicie zamontować klapkę jak w samochodach terenowych .Klapka otwiera się tylko w jedną stronę i tylko pod ciśnieniem spalin . A jeszcze jedno czy jesteście pewni ze nie poszła uszczelka pod głowicą ? Generalnie woda na tłokach to kicha i lepiej nie ryzykować .Mimo wszytko życzę nadal udanego rejsu i czekam na nastepny live
super klimat ... choc nie zazdroszcze zagadek z Volvo .... szkoda ,ze nie wiedzialem kiedy bo bym wam pomachal bilego klifu ....:)
Pomyslnosci !!!
Witam was, super że jesteście. Tak zróbcie żeby było dobrze i przede wszystkim było dla Was bezpiecznie.. Powodzenia
Ten " żaboland " był po prostu niepoprawnie uroczy - podziwiamy inteligencję, poczucie humoru, niesamowitą wiedzę Panie Kapitanie i cudowny profesorze - uwielbiam Pana słuchać i oglądać a żonę jeszcze bardziej - wszystko tak pachnie wolnością i przygodą - my szczury lądowe młodniejemy i mądrzejemy dzięki tym relacjom😉💥🙃👏💚
Dziekujemy bardzo nam miło 💛😍🥰
Pozdrawiam ⛵⛵⛵
Dobre Video. Bartek 💪
zarąbiste macie zagadki i łamigłówki na tym statku aż sam bym pokombinował 💪pozdro powodzenia 😉
Dużo cennej wiedzy, dzięki! :)
super .pozdrawiam😊
Dziękujemy.
Pozdrawiam ze Szczecina pomyślnych wiatrów życzę
Pozdrawiamy również 😍
15:00 Bartek, na drobne nieszczelności spróbuj awaryjnie - to nie żart - uszczelniacza dekarskiego np. Soudal'a. Masa ma bardzo dobrą lepkość do nawet brudnych powierzchni, dużą rozpiętość temperatur aplikacji (+1 + 30) a działa w dużo większej amplitudzie, jak na dekarskie zastosowania przystało. No i można go stosować/aplikować nawet pod wodą - trzyma się i klei się. Ja jestem bardzo zadowolony.
Wpisujemy to na listę i szukamy w necie! ☺️ dzieki za pomysl!
Na wydechu zaraz pod górnym punktem zastosujcie wężownicę góra dół podwójną lub więcej i na dolnych zakolach aby była możliwość spustu wody?
Łapa w górę I lecimy
Żegluga to sztuka, pasja jeszcze taka jak twoja to po prostu KLASA 🌎🏝🌊
Kiedy starujecie z wysp Zielonego Przylądka?
Powodzenia i pozdrowienia z Gdyni! Kibicuje i trzymam kciuki!
Pozdrowienia z Warszawy 👍
Kojarzycie mi się z Dywizjonem 303.Normalnie "Cyrk Skalskiego,,.Jaka to wspaniała pasją...I już na Atlantyk.Jestem laikiem w żeglarstwie,ale zaczynam to wszystko podziwiać.Pozdrawiam z Gdanska
Z tymi problemami silnika spalinowego muszę zapytać: Dlaczego nie napęd mega prostymi silnikami elektrycznymi zasilanymi ogniwami paliwowymi? Ostatnio używane są ogniwa paliwowe zasilane amoniakiem. Pewnie dlatego że łatwiej przechowywać w zbiornikach amoniak.
Końcowy odcinek wydechu przechodzący przez burtę jest u Was zakończony syfonem w kształcie ( powiedzmy litery A ) utrudniającym wejście wody z fali bocznej. Jednak może być za mała różnica poziomów i woda jest wpompowywana sporadycznie do przewodu i przelewa się do tłumika a potem dalej do silnika. Rozwiązaniem może być zastosowanie podobnego syfonu ale ustawionego za tłumikiem i przed syfonem A, skierowanego w drugą stronę tak, aby utworzona litera U gromadziła porcję wody wlanej. Syfon w najniższej części U ( dolna ścianka rury ) trzeba wyposażyć w odwadniający przewód ( moim zdaniem ok 8-10 mm ) wyprowadzony do końcówki rury wydechowej lub za burtę w taki sposób aby woda z U wypływała grawitacyjnie. W tym przewodzie odpływowym można dołożyć małą rurkę szkła odpornego na zmiany temperatury i powstanie podgląd na przepływu cieczy. Pozdrawiam. Sławek.
Przydał by się zawór zwrotny w tym wydechu, coś jak w pojazdach z wydechem skierowanym pionowo w górę :P
Na co ja trafiłem ? od razu subskrypcja leci :)
Dobrze,że Pan dzieci i żony nie zabiera na takie uroki, tajemnicy stworzenia...Nawet nie chce myśleć,co by było,gdyby Pana zabrakło.Niech Pan nigdy nie ryzykuje,za dużo.Nie jednego śmiałka Pan Bóg,przytulił do siebie,zbyt szybko.Dla swojej rodziny ma Pan też zyć...
Hey! Trzymam kciuki i powodzenia życzę! Mam pytanie, czym nagrywacie swój materiał, szukam czegoś a Wasza jakość bardzo mi się podoba. Powodzenia i do zobaczenia na wodzie!
Ciężko stwierdzić stan wydechu itp bez Łodzi i oględzin Zamontujcie klapę na końcu wydechu co do wody w oleju zapewne stara woda ze by pozbyć się śmietany rozgrzewanie i wymiana oleju innej opcji nie ma i to wymiana korkiem bo woda na dole pompki nie wyylciagna wody
Polecam najtańszym endoskopem zajrzeć przez dziurę po świecy żarowej lub wtrysku - jak mokro, to coś nie tak. Albo nawet ręcznik papierowy na druciku - łatwo sprawdzić czy będzie uwalony w wodzie czy w oleju.
Ale numer z tym zassaniem. Miałem w zeszłym roku to samo z VETUSEM. Kisiel z miski olejowej wyssałem strzykawką, zalałem świeżym olejem i pływam. Niemniej do dzisiaj wraz z mechanikami zastanawiamy się, co się właściwie stało, dlatego też nie potrafię zasugerować nic mądrego...
I problemów nie brakuje ,jestem pewna że uda się wszystko naprawić.Pozdrawiam
👍👍
🙏👍
A sprawdzaliście uszczelkę pod głowicą?
Hejka widzę że w mindelo już was nie ma i płyniecie na Karaiby , pomyślności 🥰
Pozdrowienia z białych stoków, układ korbowo tłokowy silnika spalinowego ,po zassaniu cieczy jako płynu nieściśliwego, do komory spalania, przy ilości większej jak jej objętość ,
albo nie dał by się uruchomić , nastąpi podparci tłoka i nie obrócimy walu korbowego, albo gdy płyn dostanie się do cylindra w trakcie pracy ,nastąpi wygięcie korbowodu lub uszkodzenie pierścieni uszczelniających ,tłok danego cylindra i nastąpi trwałe uszkodzenie danego cylindra i unieruchomi silnik , lub spowoduje utratę ciśnienia w cylindrze i jego nierówną pracę . Z tych powodów ,mało prawdopodobne jest przedostanie się wody morskiej przez komorę spalania do układu smarowania silnika ,niestety, najczęściej do takich problemów dochodzi przy, uszkodzeniu, uszczelki pod głowicą lub czego wam nie życzę poprze pęknięcia w głowicy lub lub bloku ,pomiędzy ,kanałem chłodzenia a kanałem olejowym.Nie widzę ilości budyniu ,ale jet jeszcze jeden wariant ,optymistyczny , kiedy gasimy silnik ma on temperaturę około 85 stopni , wraz z jego ochładzaniem w komorze korbowej powstaje podciśnienie zasysające ,wilgotne powietrze i powstaje kondensat pary wodnej wewnątrz silnika ,jeżeli silnik pracuje wiele godzin , odparuje tę wilgoć ,jeżeli ,pracuje krótko niestety to nie nastąpi a za każdym uruchomieniem problem będzie narastał. W układzie odmy ,powinien być filtr ,ograniczający ten problem.
Innych opcji nie ma.
Pogody ,i oby był to wariant optymistyczny.
Zamek Disneyowski jest w Niemczech chyba nazywa się Neuschwanstein, raczej tam nie pojechali? Mam też pytanie, czemu Ty jeździsz po wodzie? Ja tam wolę pływać.
Tłumik.Woda jest wredna zawsze wejdzie gdzie najłatwiej przepłynąć.
Myślę że musicie zrobić płukanie układu olejowego. Nie znam się na systemach łódkowy ale czy niemożna zastosować jakiegoś zaworu kierunkowego w wydechu
Wypłynęliśmy, nie wyjechaliśmy
My jednak lubimy jeździć. Pływanie brzmi za wolno dla nas :D
Prędkość Poly 0,00 a więc przycumowaliście w porcie Mindelo. Adam doleciał, dołączył do was?
Nie ma takiej mozliwosci zeby przez wydech do silnika sie dostala woda chyba ze wydech byl zalany do pelna woda powyrzej poziomu zaworow wydechowych gdzie zawsze jakis zawor jest otwarty ale to tez tylko do cylindra by wplynelo ale nie do oleju
Może być przypchana odma ,co daje podobne objawy jak "musztarda na klawiaturze" itp
Bałtyk to bardzo płytkie jezioro
Działo się.. 🙂
Chyba w „oddcinku” zabrakło ujęć z intro na początku, nawiązujących do tytułu „przed nami ostra jazda”. Czy ta ostra jazda ujęcia w intro sa zapowiedzą …. Nie tego tylko następnego ? :)
kisiel moze pojawiac sie z powodu gdy silnik krotko jest uzywany i nie jest rozgrzewany do konca.wtedy moze sie pojawiac kisiel a z biegiem czasu zbiera sie go wiecej
Tutaj akurat wciągnął przez wydech. To akurat było jasne. Pozdrowionka. B
No dobra, nie wiem czy ktoś pisał, bo mówisz że wydech dajecie trochę wyżej. A nie możecie centralnie wyciągnąć go nawet z 2 metry do góry jak w parowcu😉 i na końcu dać fajkę na dół. Tak aby w ogóle nie miał kontaktu z wodą. Tak na jakiś czas aby wyeliminować lub upewnić się że to problem wydechu.
Sorki ale o co kaman z tą deską sefingową/wejkbordową z Bartkiem na pływaku? Upolowaliście porzuconą, czy mieliście taki speed, ze można się było ciągać ?
Wypadła z garazu..😵💫
Z tą deska to wgl jest historia 🤣
@@BartekMajewski269 Jakieś szczegóły ?
i co z tą kamerą na maszcie? Strach tak wysoko wchodzić :)
Z Den Helder prom na Texel biorę :D
Witam. Co to za storna z prognozami pogody?
😊😊💕👍😊😊
Ahoj załogo 🔱
Jakich map pogodowych używacie?(nazwa)
Bartek i ekipa mają mapy, prognozy, komputery, gps a wyobraźcie sobie pionierów takich wypraw setki lat temu....szok aż ciężko to sobie wyobrazić co musieli czuć i jak odważni być.
Pozdrawiam
Kiedyś patrzyli na gwiazdy a pasaty na węch brali i jakoś szło a poza tym dużo rumu mieli i odwaga dzięki temu była większa 😂
O tym samym jyslalem, jak zobaczylem te tablice przyzadow. Przeciez kiedys taka wyprawa, to jak samobojstwo a mimo to, jakos doplywali do celu.
Co to za program z prognozą i symulacją?
Predictwind.
Chytrość a bezczelność.?Panie Kapitanie,a bezpieczeństwo?Dwóch stało tuż przed K2,jeden zawrócił a drugi zdobył i nie wrócił.Żywioł wciąga jak narkotyk,ale Panowie uważajcie na siebie.Serdecznie pozdrawiam.
To już widzieliśmy prześlijcie coś nowego !
Było ale tylko na fejsbuku i nie wszystko, na razie publikujemy dla tych którzy nie używają fejsa.
Kiedyś wydawało mi się, że to fajne, się przepłynąłem się statkiem bo Bałtyku. Nie zniosłbym tego bujania.
Ja też tego nie znoszę ;)
Odlot ,a tu proza i walka z białym szaleństwem, te śrubki to porażka , jeżeli macie ,kawałek płaskownika z metalu o grubości rowka w obudowie kamery , to prosty patent ,wycinamy półkole ,wcinając głęboka tak aby powstał widelec ,wsuwamy i na drugim końcu mocujemy jedną śrubą do kołnierza , dożywotnia gwarancja że nie odpadnie .
A woda w silniku to w oleju czy w dolocie.
wystarczy 3-cia srubka do kontry bo teraz jest chustawka na 2
3- cia śrubka to zda egzamin przy molo , nie wiem czy osoba udzielająca takich rad wie co to zmęczenie materiału i jakie siły występują w punkcie mocowania ,przy nieustannym kołysaniu kadłubem w okresie wieloletniej eksploatacji jachtu w warunkach morskich ,razy 25 metrów masztu i jakie przeciążenia powstają .
Pozdrawiam, w szczególności 3-cią śrubkę.
@@STANTOMROG LOL tak tak :) P.S. Taki skobel 6 mm grubosci to moze zapobiegnie jej spadnieciu a nie obrotowi wokol wlasnej osi
Myślałem że na maszcie masz kilka kamer kopułkowych
Jedna. I dwie na stałe
Nie można tam po prostu zaworu zamontować? Jak będziesz chciał odpalić silnik to to od kręcisz i tyle.
Dodam jeszcze że odpowietrznik syfonowy widać w 18:30 min filmu.
mam taka awersje do fal ( bialym szkwale ) , ze nawet za duza doplata nie towazyszylbym na tej wyprawie , szapo ba ludzie morza
Czemu kamera nie jest na oryginalnym montażu?
Nie rozumiemy 🤨🤭
@@jachtemprzezswiat kamera ptz na maszcie jest na nie odpowiednim montażu.
@@jachtemprzezswiat Chodzi o oryginalne dedykowane ramie i uchwyt slupowy badz nascienny (chodzi o obrotowke); poza tym jest pierscien z gwintem (taka nakladka) bo org. tam zamiast tych 2 srub kontruje sie 3. Jakby to bylo normalne ramie mozna wtedy je przykrecic do plaskiej powierzchni.
@@jachtemprzezswiat Jakby co to podpowiem, ze mozna wprowadzic do niej alarmy (typu nc-no) i ustawic (oraz zaprogramowac) konkretne ustawienie (preset) kamery w razie jego wywolania.
@@thornblack2328 dokładnie o to chodzi dodatkowym plusem mocowania oryginalnego jest to że ten jakby czpień kamery wchodzi w tuleję (niestety aluminiową) ale ona bardzo mocno odciąży śruby
Tyle samolotów lata nad Pana głową.Ale to korporacje.Wielki szacunek, że Pan wybrał swoją drogę.Ale to też dało Panu doświadczenie.Ta bystra analiza sytuacji pogodowych...Obserwuje po wpisach, że i u doświadczonych żeglarzy ma Pan wielki szacunek.Ja tylko gram na gitarze.Jak bym wam zaspiewał szanty.. To byście tonęli a dali rady....
+
Coś dziwnie się te filmy ogląda. Tak jakby nie chronologicznie. Raz jesteście na morzu za chwilę w porcie po czym znowu na morzu. Nie mogę się połapać.
Ja pierdziele to nie można zrobić klapki po co się nad czymś zastanawiać rozkminiac tragedia tyle starych fachowców a.glupie że aż piszczy