"Pałacyk Michla" śpiewa Zbigniew Daab ps. "Kapiszon" - Powstanie Warszawskie
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 ก.ย. 2024
- “Pałacyk Michla” to jedna z najbardziej rozpoznawalnych piosenek z okresu Powstania Warszawskiego. Jej autorem jest Józef Andrzej Szczepański ps. “Ziutek”, zmarły 10 września 1944 roku. Utwór stał się wojennym hymnem Batalionu “Parasol”, który w walkach na Woli, Starym Mieście, Czerniakowie i Mokotowie poniósł ogromne straty.
Przedstawiamy projekt edukacyjny przygotowany z okazji 75. rocznicy Powstania Warszawskiego - kilkuminutowy klip, którego tematem jest częściowo właśnie wspomniany utwór. Piosenkę wykonuje i objaśnia Zbigniew Daab ps. "Kapiszon", uczestnik Powstania Warszawskiego. W klipie występują także inni uczestnicy Powstania Warszawskiego, tzn. Pan Czesław Łukasik oraz sanitariuszki: Pani Krystyna Rybicka ps. "Lila", Pani Krystyna Lewinson-Markowska ps. "Biedronka", Pani Halina Kosecka ps. "Ala", Pani Halina Bieżan-Glonek ps. "Lalunia". To prawdziwe MOROWE PANNY!
W pierwszej części nagrania Powstaniec przybliża znaczenie treści piosenki, tłumacząc nieco archaiczne już dziś pojęcia oraz zwroty, które dla młodego pokolenia nie muszą być całkowicie zrozumiałe, o czym mógł się przekonać na jednym ze spotkań z młodzieżą. Mamy świadomość tego, że utwór odnosi się do konkretnych ludzi, miejsc i wydarzeń, ale rozważając go w szerszej perspektywie, dochodzimy do wniosku, że w każdej walczącej części Warszawy miały miejsce takie i podobne sytuacje.
Pamiętajmy, aby radosny ton i wydźwięk piosenki, która traktuje opisywane wydarzenia z lekkim przymrużeniem oka, nie przesłonił nam prawdziwej tragedii 63 dni nierównej walki. Jedną z walczących stron byli w niej młodzi ludzie, pełni nadziei i wiary w wolną Polskę, drugą zaś - przeważające i bezwzględne siły niemieckie, pozbawione wszelkich skrupułów. Ludzie, którzy przetrwali, dzielą się z nami nieprawdopodobnymi, jeżącymi włosy na głowie historiami o bestialstwach i okrucieństwach wojny, jakich byli świadkami. Pielęgnujmy więc pamięć zarówno o naszych walecznych żołnierzach, jak i ludności cywilnej - nie tylko 1 sierpnia.
Szanujmy też garstkę ocalałych Powstańców Warszawskich, którzy jeszcze dziś żyją. Wspierajmy ich i starajmy się angażować w różne przedsięwzięcia, które mogą pomóc im w codziennym życiu. Możliwości jest wiele: od wolontariatu przez drobne wsparcie finansowe dla różnych inicjatyw, takich jak np. paczki żywnościowe czy zakup sprzętu rehabilitacyjnego lub artykułów higienicznych, po wysyłanie kartek czy pozdrowienie na ulicy. Powstańcy są prawdziwymi bohaterami, którzy nadal jeszcze żyją wśród nas.
Druga część nagrania jest hołdem ku czci bohaterskiego prezydenta Warszawy i wielkiego wizjonera - Stefana Starzyńskiego. 80 lat temu, we wrześniu 1939 roku, człowiek ten pokazał, czym jest odwaga, honor i poświęcenie. Pod żadnym pozorem nie chciał opuścić stolicy w momencie próby, a po odmowie wykonania rozkazu pełnił funkcję komisarza cywilnego przy Dowództwie Obrony Warszawy. Był świetnie zorganizowany i do samego końca podtrzymywał walecznego ducha oporu ludności miasta, wygłaszając płomienne przemówienia radiowe. Jedno z nich, pochodzące z dnia 23 września 1939 roku (niestety nie zachowało się ono w oryginale), wykorzystaliśmy w przygotowanym materiale. Treść tego przemówienia została odczytana przez Tadeusza Łomnickiego i nagrana na potrzeby filmu pt. “Gdziekolwiek jesteś, Panie Prezydencie” (1978 r.). Stefan Starzyński został aresztowany 27 października 1939 roku i rozstrzelany przez Gestapo prawdopodobnie pomiędzy 21 i 23 grudnia 1939 roku.
Poniżej zamieszczamy treść wspomnianego przemówienia:
"Chciałem, by Warszawa była wielka.
Wierzyłem, że wielką będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości.
I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczano. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto lat, lecz dziś widzę wielką Warszawę.
Gdy teraz do Was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę.
I choć tam, gdzie miały być wspaniałe sierocińce, gruzy leżą, choć tam gdzie miały być parki, dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale - nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i sławy."
Montaż wideo + ujęcia z drona: www.wowcreatives.pl
p.s. w napisach końcowych pojawił się błąd w nawisku, powinno być: Pani Halina Koseska ps. "Ala". Przepraszamy.
Pamiętajmy...pozdrawiam życząc dużo zdrówka...👍💓👍
Super
Chwała bohaterom!
💝
Przepiękne wykonanie ❤🇵🇱🌷 kochamy Pana i dziękujemy Panu ⚘ często tego słuchamy, uwielbiamy to. Ale byśmy chciały z Panem zaśpiewać. Pozdrowienia od Hani i Amelki ze Szczebrzeszyna 🌷
Przepiękne, aż łzy lecą, mimo wieku głos pełna klasa, podziw pełny. Jesteśmy ostatnim pokoleniem które ma jeszcze szansę złożyć im zasłużony hołd i podziękować za to co zrobili dla nas Polaków, swojej Ojczyzny. A przede wszystkim wysłuchać historii z ich życia. Dziękuję panie Zbigniewie za orginalne wykonanie tej piosenki. Oni wykonali swoje zadanie a teraz do nas należy zadbanie o to by ich historia nie została zapomniana. Należy im się Szacunek za zasługi. Ciekawa historia jest związana z "Pałacykiem Michla" sama piosenka wpada w ucho :)..
Pozdrawiam z Pszczyny.
(A chciało by się dostać całusa od sanitariuszek bo są morowe panny)! ✌️♥️🇵🇱
Dziękujemy, pozdrowienia od Pana zostaną dziś przekazane.
@@Warszawawsercu Niespodziewałem się że ktokolwiek zobaczy to co napisałem :) To ja dziękuję! Proszę przekazać że te pozdrowienia są od Łukasza, młodego miłośnika historii który podąża szlakiem Polskich żołnierzy. ☺️
Panie Łukaszu, wczoraj cała treść Pańskiego komentarza została odczytana. Przekazujemy pozdrowienia!
Wracam🇵🇱❤️👍👍👍
Cześć i Chwała Bohaterom!
75 ans 🇵🇱
❤❤❤❤❤❤❤❤