Nareszcie zapowiada się solidna dawka informacji o historii świata. Tej ukrytej, wymazanej przez rząd. Oby pociągnęli to w następnych rozdziałach, bo to zdecydowanie najciekawsza rzecz jaką można w chwili obecnej kontynuować
A mnie to właśnie boli że to wszystko idzie w stronę zaawansowanej technologii, już pacyfiści i ich siła była przesada, a teraz jakieś kurwa Serafiny zastępujący shichibukai... Nie chcę żeby to poszlo ja stałe w taką stronę, dlatego najwyraźniej Vega punk rzeczywiście umrze w tym arcu, żeby zastopować ten rozwój... Chyba że ucieknie do armii rewolucjonistów jak mi się uda, ale tam już nie będzie możliwości takiego szybkiego rozwoju.
@@bunio8319 Światowemu Rządowi udało się tylko w niewielkim stopniu, wciąż jednak nieznane jest pochodzenie Diabelskich Owców - kto go wie może są one jakąś biotechnologicznym wynalazkiem ?
11:00 albo uznał ,że ten owoc jest niedoskonały bo nie może korzystać z formy hybrydowej. W końcu po jego zjedzeniu Momo nie był w stanie stworzyć formy hybrydowej
Hmm, a co jeśli tak naprawdę to Diabelskie Owoce nie są wytworem natury, tylko zostały stworzone właśnie w starożytnej cywilizacji i są nośnikami różnych umiejętności. Coś jak nasze USB- podłączasz i przeglądasz zawartość. I każdy kto używał takiego USB pozostawił w nim swoje śladowe dane w postaci woli. Kiedy użytkownik ginie, to Owoc przesyła kod do jakiegoś losowo (lub nielosowo) wybranego zwykłego owocu i zamienia go w Diabelski. Za to manipulowanie DNA i za nadawanie umiejętności zwykłym ludziom, ta starożytna cywilizacja została skazana na zagładę, a ich dzieła nazwano owocami diabłów.
Niegłupia teoria a co jeśli ciało osób z wolą D. jest w pewien sposób wyjątkowe i nie muszą się obawiać posiadania dwóch owoców w sobie. Czarnobrody odkrył to być może przypadkowo lub jego rodzina o tym wiedziała, gdyż są ich potomkami.
A może vegapunk stworzył ten owoc tak samo jak owoc Kaido. I rząd chciał tworzyć owoce w tym Lufiego którego nigdy nie mógł zdobyć? Może po to im był doktorek
Senior Pink nie musi być martwy. Przecież Momo ma kopie owocu Kaido, podczas, gdy ten był w szczycie swojej siły. Więc można kopiować te moce w inny sposób. Dobra uwaga, z tym podbudowaniem pod Serafiny. Faktycznie tak było.
Co do chaptera to jestem przekonany że joyboy ma związek ze zniknięciem tej całej technologii. W końcu 900 lat temu to były czasy gdzie żył i może była jakaś wielka wojna co chwilę przez to jaka ta technologia była zaawansowana i joyboy zakończył pewna erę żeby świat był spokojniejszy
Akurat ślimakofony to bardzo powrzechna technologia na świecie, nawet Franky na Zou był w stanie przerobić zwykłe ślimaki na Den Den Mushi. Nie osądzałbym je więc o bycie tym jednym z wielkich wynalazków przeszłości
Ciekawe czy faktycznie miał dostęp do historii tego królestwa czy może vegapunk jest nieśmiertelny ale w takim sensie że nie może umrzeć że starości ale jakby ktoś go dźgnął to umiera. Może na nim była wykonana operacja z pomocą owocu Lawa, musiała kiedyś być wykonana bo skądby Mingo o tym wiedział 🤔
@@Hyourinmoru właśnie że nie nieśmiertelność to że nie można zginąć nawet od odniesionych ran np. śmiertelnego ciosu. Długowieczność to ma się długie życie lub w ogulę nie można umrzeć ze starości np. tak jak elfy, ale może umrzeć od ran. Podumując długowieczność to nie nieśmiertelność.
@@sebastianpajak8428 Czepiasz się ale ok, oglądałeś taki film jak nieśmiertelny ? Jedyna opcja wyeliminowania nieśmiertelnego było odcięcie mu głowy. Więc może w świecie gdzie można dzwonić ze ślimakofonu to można zabić nieśmiertelnego dźgając go w lewy pośladek... Wymyślony świat więc zależności jak wyobraźnia autora go poniesie może zaginąć wszystko i nie musi być zgodne z definicją podręcznika.
Dobrze, że ponownie oglądam one piece i jestem na thiller bark. Anime miało wtedy to coś, od time skipu nie ma niestety tej magii i jedynie do tej pory wano uratowało te anime pod względem graficznym
a mi się wydaje, że serafin Kumy, jest duży i wygląda jak dziecko. Ja podejrzewam, że ta rasa jest duża, King był bardzo wysoki, dlatego ich postacie są tak duże jako dzieci.
Teraz lepsze pytanie czy vegapunk nie mógłby pobrać krwi luffiego i jego owoc skopiować bo jakby odkrył sposób przebudzenia takich owoców to rząd ma zwycięstwo w garści a dodajmy że wciskając kit badań i obietnicom dobrej wyzerki by bez problemu pobrali dna
Nie uważałabym slimakofonoe za jakąś cudowna technologie, moim zdaniem to po prostu wykorzystanie naturalnej zdolności ślimaków w tej serii, jakby nic specjalnego po prostu wykorzystanie zwierząt, a nie cudownie zaawansowana technologia. Najwyraźniej ślimaki w tym świecie potrafią się komunikować na odległość i powtarzać ludzkie głosy niczym papugi i tak to działa, bardziej biologiczna lekka modyfikacja czy zwykłe wykorzystanie, nie technologia, w końcu e one piece są różne dziwne zwierzęta ze zdolnościami, 'magiczne' wyspy itp
Kishimoto powinien pozwać Ode za plagiat z 6 ciałami Vegapunka. A do tego Gantz i Tengen Topa Guren Lagan się kłaniają. Macie te swoje unikalne, niepowtarzalne One Piece. Fanboye od zawsze niemal podkreślali wyższość i unikatowość One Piece a prawda jest taka że to jedynie niczym nie poparte przekonanie fanboyów.
Usopp to Vegapunk xd Usopp będzie miał dziesięcioro dzieci a najstarsze będzie miał o 7 lat. Będzie to 10 Seraphin a nastraszy to Kuma który będzie miał 7 lat xd
co do sprawy z serafinem Jinbeia to uważam inaczej Serafini tak samo jak Pacyfiści prawdopodobnie są/będą ulepszani więc młody Jinbei może być inny niż serafini z wyspy amazonek (Fujitora czekał na pojawienie się serafinów więc można założyć że dorastały i następni będą lepsi) . Jeśli serafini byliby pod rozkazem rządu czy marynarki wątpię by Vegapunk mógł posiadać własnego i przeprowadzać z/na nim testy, a moc Senior Pinkiego jest bardzo łatwa w wyjaśnieniu i nie wiem dlaczego wszyscy zakładają że Vegapunk zdobył jego owoc skoro cała wyspa potrafi być na przemian rzeczywistością lub hologramem. Więc marynarka na pewno posiada obecnie więcej niż dwa serafiny dodajemy do tego też tych posiadanych przez rząd jak kuma z Cp więc Jinbei Vegapunka nie powinien być czwarty dlatego w pojemniku z serafinem 04 znajduje się najnowszy model serafiny który jest ukończony tylko w 98%
Nie podoba mi się to pójście w cudownie zaawansowana technologie, ja to zacząłem oglądać dla piratów z zdolnościami, s zaraz skończy się to tak że główną siłą wojskowa main antagonisty będą jakieś kurwa roboty.... Nie chcę żeby to poszło w taką stronę, już pacyfiści byli przesada ale na amrienford mieli klimat, a teraz mamy dużo potężniejsze cyborgi, boli mnie to strasznie, oby to nie poszło w ta stronę tak na stałe...
Nie wiem czego się boisz pacyfiści są robotami dosyć glupimi serafiny są dosyć silne ale jest ich tylko kilka i pewnie będą w tym arcu bardzo gęsto że tak powiem ale to nie oznacza ze zaraz marine stanie się robotyczna armią cały czas będą ludzie którzy używają owoców haki i innych rzeczy
Mam pytanie, co jakby ktoś przekroil owoc na 2 części i dwie osoby w tym samym czasie by zdjadly po jednym kawałku? Owoc zadziałby na dwie osobę czy na jedną a może żadna z osób nie dostanie mocy i diabeł w owocu ucieknie do innego?
@@Me_Larry była w nowelce ace i ktoś jeszcze zjedli owoc w tym samym czasie 1 dostal moce ognia a drugi powiedział co za obrzydlistwo to jest najbliższa odpowiedź na twoje pytanie ale jeśli tobie chodzi o zjedzenie ugryzienie i polkniecie w tej samej setnej sekundzie to spytaj sie autora mangi co sie stanie
Nareszcie zapowiada się solidna dawka informacji o historii świata. Tej ukrytej, wymazanej przez rząd. Oby pociągnęli to w następnych rozdziałach, bo to zdecydowanie najciekawsza rzecz jaką można w chwili obecnej kontynuować
Wychodzi na to że One Piece ma miejsce w postapokaliptycznym świecie....i weź tu nie uwielbiaj tej serii
A mnie to właśnie boli że to wszystko idzie w stronę zaawansowanej technologii, już pacyfiści i ich siła była przesada, a teraz jakieś kurwa Serafiny zastępujący shichibukai... Nie chcę żeby to poszlo ja stałe w taką stronę, dlatego najwyraźniej Vega punk rzeczywiście umrze w tym arcu, żeby zastopować ten rozwój... Chyba że ucieknie do armii rewolucjonistów jak mi się uda, ale tam już nie będzie możliwości takiego szybkiego rozwoju.
@@bunio8319 akurat ewolucja to normalny proces , którego nie zatrzymasz
@@bunio8319 Światowemu Rządowi udało się tylko w niewielkim stopniu, wciąż jednak nieznane jest pochodzenie Diabelskich Owców - kto go wie może są one jakąś biotechnologicznym wynalazkiem ?
Dla zasięgu
no wreszcie już się doczekać nie mogłem
wow, akurat do obiadku, dzięki za kolejny odcinek
11:00 albo uznał ,że ten owoc jest niedoskonały bo nie może korzystać z formy hybrydowej.
W końcu po jego zjedzeniu Momo nie był w stanie stworzyć formy hybrydowej
jak zawsze w idealnym momencie wrzucasz film
Jak się nie mogę doczekać aż to się wszystko wyjasni. Co nowy chapter to więcej pytań a nie odpowiedzi xD
Hmm, a co jeśli tak naprawdę to Diabelskie Owoce nie są wytworem natury, tylko zostały stworzone właśnie w starożytnej cywilizacji i są nośnikami różnych umiejętności. Coś jak nasze USB- podłączasz i przeglądasz zawartość. I każdy kto używał takiego USB pozostawił w nim swoje śladowe dane w postaci woli. Kiedy użytkownik ginie, to Owoc przesyła kod do jakiegoś losowo (lub nielosowo) wybranego zwykłego owocu i zamienia go w Diabelski.
Za to manipulowanie DNA i za nadawanie umiejętności zwykłym ludziom, ta starożytna cywilizacja została skazana na zagładę, a ich dzieła nazwano owocami diabłów.
Niegłupia teoria a co jeśli ciało osób z wolą D. jest w pewien sposób wyjątkowe i nie muszą się obawiać posiadania dwóch owoców w sobie. Czarnobrody odkrył to być może przypadkowo lub jego rodzina o tym wiedziała, gdyż są ich potomkami.
A może vegapunk stworzył ten owoc tak samo jak owoc Kaido. I rząd chciał tworzyć owoce w tym Lufiego którego nigdy nie mógł zdobyć? Może po to im był doktorek
Swoją drogą ma brwi i białe włosy jak Lufy w przemianie 5. Zapewne tych serafinów będzie 6-7 zamiast 7 rycerzy murz.
Czyli ciała vegapunka to:
Daft punk, Waifu, Pikachu, druga waifu, duża dziewczynka i Cybernurek
1. ciekawe czy 6 naukowiec jest inteligenny czy tylko robi a toalatowego.
2. ciekawe czy Serafiny mają wolną wole.
Senior pink był w historii okładkowej, że czeka w barze na frankiego
To okładka była na prośbę fana i one nie są kanoniczne
No świetnie, to teraz czekamy na teorie, iż One Piece dzieje się na ziemi za kilka tysięcy lat i apokalips.
Ja sie nie moge doczekac historii Urouge on może być zajebistą ciekawą postacią i też ma skrzydła jak Seraphimy aczkolwiek są białe :p
Nie jest Serafinem tylko tej rasy z latającej wyspy która podbił Enel. Tam każdy tak wyglądał
seraphim czarnobrodego ? :o
Taki Assasin's Creed vibe troche
pozdrawiam
Będzie jakias recenzja filmu RED ?
Senior Pink nie musi być martwy. Przecież Momo ma kopie owocu Kaido, podczas, gdy ten był w szczycie swojej siły. Więc można kopiować te moce w inny sposób. Dobra uwaga, z tym podbudowaniem pod Serafiny. Faktycznie tak było.
Co do chaptera to jestem przekonany że joyboy ma związek ze zniknięciem tej całej technologii. W końcu 900 lat temu to były czasy gdzie żył i może była jakaś wielka wojna co chwilę przez to jaka ta technologia była zaawansowana i joyboy zakończył pewna erę żeby świat był spokojniejszy
Miłego oglądania
Akurat ślimakofony to bardzo powrzechna technologia na świecie, nawet Franky na Zou był w stanie przerobić zwykłe ślimaki na Den Den Mushi. Nie osądzałbym je więc o bycie tym jednym z wielkich wynalazków przeszłości
Ciekawe czy faktycznie miał dostęp do historii tego królestwa czy może vegapunk jest nieśmiertelny ale w takim sensie że nie może umrzeć że starości ale jakby ktoś go dźgnął to umiera. Może na nim była wykonana operacja z pomocą owocu Lawa, musiała kiedyś być wykonana bo skądby Mingo o tym wiedział 🤔
Ta Twoja nieśmiertelność to poprawnie jest długowieczność.
@@sebastianpajak8428 jeden pies, ważne że książki z ohary przetrwały i Jaguar D.Saul żyje i dowiemy się kolejnych ciekawych rzeczy o void century 😁
@@Hyourinmoru właśnie że nie nieśmiertelność to że nie można zginąć nawet od odniesionych ran np. śmiertelnego ciosu. Długowieczność to ma się długie życie lub w ogulę nie można umrzeć ze starości np. tak jak elfy, ale może umrzeć od ran. Podumując długowieczność to nie nieśmiertelność.
@@sebastianpajak8428 Czepiasz się ale ok, oglądałeś taki film jak nieśmiertelny ? Jedyna opcja wyeliminowania nieśmiertelnego było odcięcie mu głowy. Więc może w świecie gdzie można dzwonić ze ślimakofonu to można zabić nieśmiertelnego dźgając go w lewy pośladek... Wymyślony świat więc zależności jak wyobraźnia autora go poniesie może zaginąć wszystko i nie musi być zgodne z definicją podręcznika.
może zrobiłbyś recenzje one piece film red
Oby senior pink cały czas żył:(
Jest w więzieniu z resztą piratów Mingo
@@bunio8319 no mam nadzieję, że go nie zabili i nie zabrali owocu zrespionego nieopodal.
@@EmpatycznySocjopata raczej nie
Vegopunk mógł też zdobyć owoc od czarnobrodego.
Ja myślałem że on użył owocu senior pinka wziął sobie ziemię jak była płynem i wtedy użył karate ryboludzi
to też jest jakaś możliwość
Dobrze, że ponownie oglądam one piece i jestem na thiller bark. Anime miało wtedy to coś, od time skipu nie ma niestety tej magii i jedynie do tej pory wano uratowało te anime pod względem graficznym
a mi się wydaje, że serafin Kumy, jest duży i wygląda jak dziecko. Ja podejrzewam, że ta rasa jest duża, King był bardzo wysoki, dlatego ich postacie są tak duże jako dzieci.
Teraz lepsze pytanie czy vegapunk nie mógłby pobrać krwi luffiego i jego owoc skopiować bo jakby odkrył sposób przebudzenia takich owoców to rząd ma zwycięstwo w garści a dodajmy że wciskając kit badań i obietnicom dobrej wyzerki by bez problemu pobrali dna
Cieżko powiedzieć nie wiemy nawet jam to się dzieje
Nie uważałabym slimakofonoe za jakąś cudowna technologie, moim zdaniem to po prostu wykorzystanie naturalnej zdolności ślimaków w tej serii, jakby nic specjalnego po prostu wykorzystanie zwierząt, a nie cudownie zaawansowana technologia. Najwyraźniej ślimaki w tym świecie potrafią się komunikować na odległość i powtarzać ludzkie głosy niczym papugi i tak to działa, bardziej biologiczna lekka modyfikacja czy zwykłe wykorzystanie, nie technologia, w końcu e one piece są różne dziwne zwierzęta ze zdolnościami, 'magiczne' wyspy itp
Co do tego czemu Vegapunk jest tyle lat do przodu to co jeśli on jest z przeszłości? W końcu użytkowni czasowocu mógł wysłać kogoś w przyszłość
witum witum
Witam
Kishimoto powinien pozwać Ode za plagiat z 6 ciałami Vegapunka. A do tego Gantz i Tengen Topa Guren Lagan się kłaniają. Macie te swoje unikalne, niepowtarzalne One Piece. Fanboye od zawsze niemal podkreślali wyższość i unikatowość One Piece a prawda jest taka że to jedynie niczym nie poparte przekonanie fanboyów.
Pierwszy
Serafin kaido to by było za dużo (miał kido kiedyś w labo + vegapunk stwożył kopie jego owocu)
Czyli będą Serafiny wszystkich wojowników mórz, tak wnioskuje
Serafin czarno brodego to będzie ciekawe
Usopp to Vegapunk xd
Usopp będzie miał dziesięcioro dzieci a najstarsze będzie miał o 7 lat.
Będzie to 10 Seraphin a nastraszy to Kuma który będzie miał 7 lat xd
Nie szalej
co do sprawy z serafinem Jinbeia to uważam inaczej
Serafini tak samo jak Pacyfiści prawdopodobnie są/będą ulepszani więc młody Jinbei może być inny niż serafini z wyspy amazonek (Fujitora czekał na pojawienie się serafinów więc można założyć że dorastały i następni będą lepsi) . Jeśli serafini byliby pod rozkazem rządu czy marynarki wątpię by Vegapunk mógł posiadać własnego i przeprowadzać z/na nim testy, a moc Senior Pinkiego jest bardzo łatwa w wyjaśnieniu i nie wiem dlaczego wszyscy zakładają że Vegapunk zdobył jego owoc skoro cała wyspa potrafi być na przemian rzeczywistością lub hologramem. Więc marynarka na pewno posiada obecnie więcej niż dwa serafiny dodajemy do tego też tych posiadanych przez rząd jak kuma z Cp więc Jinbei Vegapunka nie powinien być czwarty dlatego w pojemniku z serafinem 04 znajduje się najnowszy model serafiny który jest ukończony tylko w 98%
Anime D Żarlok
Po 1: sanji chyba złamał nogę po kopnięciu seraphina
Po 2: ten robot z końcówki wygląda jak zbroja dla Oarsa
Nie podoba mi się to pójście w cudownie zaawansowana technologie, ja to zacząłem oglądać dla piratów z zdolnościami, s zaraz skończy się to tak że główną siłą wojskowa main antagonisty będą jakieś kurwa roboty.... Nie chcę żeby to poszło w taką stronę, już pacyfiści byli przesada ale na amrienford mieli klimat, a teraz mamy dużo potężniejsze cyborgi, boli mnie to strasznie, oby to nie poszło w ta stronę tak na stałe...
Nie wiem czego się boisz pacyfiści są robotami dosyć glupimi serafiny są dosyć silne ale jest ich tylko kilka i pewnie będą w tym arcu bardzo gęsto że tak powiem ale to nie oznacza ze zaraz marine stanie się robotyczna armią cały czas będą ludzie którzy używają owoców haki i innych rzeczy
TH-cam
Czyli teoria potwierdzona jednak
Mam pytanie, co jakby ktoś przekroil owoc na 2 części i dwie osoby w tym samym czasie by zdjadly po jednym kawałku? Owoc zadziałby na dwie osobę czy na jedną a może żadna z osób nie dostanie mocy i diabeł w owocu ucieknie do innego?
do pierwszej osoby która połkneła tylko
Było to już wyjaśnione. Moc dostanie osoba która pierwsza ugryzie lub połknie owoc
@@makimaki9269 "w tym samym czasie zjadłby".
@@Me_Larry była w nowelce ace i ktoś jeszcze zjedli owoc w tym samym czasie 1 dostal moce ognia a drugi powiedział co za obrzydlistwo to jest najbliższa odpowiedź na twoje pytanie ale jeśli tobie chodzi o zjedzenie ugryzienie i polkniecie w tej samej setnej sekundzie to spytaj sie autora mangi co sie stanie
była o tym mowa ....