Na 50 lvl mo/bb to możesz pomarzyć o smoku solo. Oczywiście na wyższych będą ubijać tego smoka szybciej. Tylko przychodzi to za cene, że w teamie to sobie raczej nie pograsz ;)
@@dawid-mg4jo Byle jaki mosiek 55 z setem skończy walkę ze smokiem w 3 rundy, budząc się w Trentis. Widziałem i mośki 75, które nie są w stanie robić smoka consistent. Oczywiście jak zrobisz mośka 55, dasz mu set, wyexpione drifki i zinkrustujesz eq na golda to zrobi smoka w 5 rund. Tylko nie jest to naturalna sytuacja, a specjalnie przygotowany mosiek. A w momencie, gdy przeciętny mosiek na tym 75+ jest w stanie szybko walić smoka, to druid może chodzić loski, o czym mosiek może zapomnieć przez następne 30 lvli. Żeby nie było, ja nie chcę kłócić się na zasadzie "druid lepszy", a "mo/bb do bani". Po prostu uważam, że każda klasa ma swoje atuty i uważanie prof nie-dmg jako słabszych jest bez sensu. Zwłaszcza, że nie każdy chce grindować 24/7 i bić się o slota z 3 innymi dmgami.
Kozak druid oby takich więcej na serwie😂😊
no jacha
Przejrzałem lekko filmik, nie widziałem pokazu drifow także proszę o next raz :)
Pokaże w następnym jak czas znajde żeby go nagrać
fajny film i ogolnie fajnie ale wlasnie dlatego nie gram druidem bo te 18 rund to boli patrzec lepiej mosiem czy bb
Na 50 lvl mo/bb to możesz pomarzyć o smoku solo.
Oczywiście na wyższych będą ubijać tego smoka szybciej. Tylko przychodzi to za cene, że w teamie to sobie raczej nie pograsz ;)
no na 50 nie zabijesz mosiem smoka chyba ze naprawde wykokszonym
@@mjm1677 ta
@@mjm1677 co ty mo 55 lvl na secie w krytach robi smoka max 5 rund
@@dawid-mg4jo Byle jaki mosiek 55 z setem skończy walkę ze smokiem w 3 rundy, budząc się w Trentis.
Widziałem i mośki 75, które nie są w stanie robić smoka consistent. Oczywiście jak zrobisz mośka 55, dasz mu set, wyexpione drifki i zinkrustujesz eq na golda to zrobi smoka w 5 rund. Tylko nie jest to naturalna sytuacja, a specjalnie przygotowany mosiek. A w momencie, gdy przeciętny mosiek na tym 75+ jest w stanie szybko walić smoka, to druid może chodzić loski, o czym mosiek może zapomnieć przez następne 30 lvli.
Żeby nie było, ja nie chcę kłócić się na zasadzie "druid lepszy", a "mo/bb do bani". Po prostu uważam, że każda klasa ma swoje atuty i uważanie prof nie-dmg jako słabszych jest bez sensu.
Zwłaszcza, że nie każdy chce grindować 24/7 i bić się o slota z 3 innymi dmgami.
Małpa standardzik
Afroamerykanin*