Wielkie dzięki :) To pierwszy film w którym się pokazuję i wiele jeszcze jest do poprawienia w tym jak mówię i trochę w technikaliach jak np. w głośności dźwięku. Najważniejsze, że jest wiele tematów do pokazania i już się cieszę na następne filmiki :)
Jak ktoś jest szczegółowy to odradzam Hot Wheels. Dużo niedoróbek nawet w premium. Nie trzymanie i ujednolicenie skali to niezła lipa jak chcesz robić dioramę lub ustawić wiecej sztuk obok siebie
Hot Wheelsy zdobyły uznanie na rynku dzięki temu, że były "cool". Głównie przyczyniły się do tego zmienione proporcje, czyli większe kółka i spłaszczone dachy. To celowy zabieg - przy tej skali ewidentnie większe kółka sprawiają przyjemnejszy odbiór. Od lepszych proporcji Mattel ma podmarkę Matchbox. HotWheels kolekcjonuje się dla innych wartości. Jeżeli obojętna Ci jest marka i stawiasz na detale, odpuść sobie HW.
Z pewnością widziałeś kiedyś szkice koncepcyjne, które z natury rzeczy wyglądają jak jakieś bazgroły bo nie chodzi w nich o prezentację rozwiniętego projektu a właśnie o uchwycenie tylko jakiejś idei, kształtu lub proporcji. To tak jak się np. robi wstępne modele w grubym styropianie, którego struktura nie pozwoli ci pójść w detal nawet jeśli byś chciał. Dla mnie na początku zbierania autek 1/64 właśnie to był jeden z celów, zebranie biblioteki kształtów pojazdów. PODKREŚLAM - jeden z celów. HW nadawały się do tego idealnie. Z biegiem czasu cel / przyczyną tego hobby ewoluowała i czerpałem przyjemność z różnych aspektów tej "zabawy". Film który komentujesz dotyczy tego, że korzyści z zakupu aut linii premium nie odpowiadają cenie, lub różnicy w cenie do mainików. To jest tematem tego filmu a nie to, że HW są ble i fuj. Moja irytacja bierze się po części z tego, że znam te procesy wyciskania dodatkowej kasy z życia zawodowego. MY fani tej marki (podwórkowi zbieracze pluszaków gangu świeżaka lub Janusze biznesu odsprzedaży STH mają mi pip do powiedzenia czy jestem fanem czy nie) jesteśmy częścią społeczności o która HW lub jak wolisz Mattel musi się troszczyć i z której zdaniem musi się liczyć. Krytyczne myślenie i umiejętność dostosowywania się do potrzeb jest tym co wyróżnia firmy, które przetrwały od tych które podzieliły losy Kodaka. HW zostanie u mnie zawsze kręgosłupem kolekcji i wyznacznikiem poziomu dla innych firm. Są oczywiście lepsze i gorsze ale nie to było tematem tego filmu.
Kiedyś te zwykłe pojazdy wyglądały o wiele lepiej i były nawet po 7zeta też mam do dzisiaj pojazd z gumowymi kołami, a dzisiaj to kibel na kołach znajdziesz.
Dlatego ja kupuję tylko takie modele które mi się osobiście podobają. Głównie klasyki. Jeśli auto wyróżnia się malowaniem i/lub detalami - biorę. Zbieram głównie HW MB i Majorki. Pozdrawiam, przyjemny materiał.
70 % procent Hot wheelsow premium setów innych super Modeli to Tandeta repliki prędzej w markecie znajdziecie prawdziwego za 8 zł niż za 50 w internecie. Szanuje i pozdrawiam :)
Bardzo przyjemnie się oglądało. Ja uważam, że mógłbyś nagrywać normalnie o HW i innych firmach i to by bardzo wiele wnosiło. Takie mam odczucie po pierwszym filmie.
Miło mi to słyszeć. Mi się to dziwnie oglądało bo nie zdawałem sobie sprawę z tego jak czasami mamroczę pod nosem :) Będę się starać poprawić aby jeszcze przyjemniej się to oglądało :)
Musisz pamiętać że hot wheels to zabawkowy śmietnik który jest karykaturą samochodów a nie pełnoprawnym modelem kolekcjonerskim stąd też rozbieżność we wielkości bo to ma być dopasowane do wielkości blistra z odpowiednimi wytycznymi wykonania i wielkości tak by zabawka miała certyfikację do zabawy dla najmłodszych. Niestety aby modele trzymały skalę z całym lineupem musiałbyś się pokusić na zbieranie 1:18 niszowych firm gdzie faktycznie tam się tego przestrzega i np. stara fiatowska 500'tka ma właściwą wielkość względem chociażby jakiegoś załóżmy mercedesa e500. Zbieranie hot wheels należy bardziej traktować jak kolekcjonowanie kart pokemon a same modele wykonane są tragicznie w większości zmodyfikowane już na etapie designu i przekłamane z zerową ilością detali - cały ten ambaras i popularność to tylko hype i dostępność dla każdego... chociaż mattel upada z roku na rok coraz bardziej na głowę z cenami za ich produkty pomijając już wysokie błędy produkcyjne ale same projekty i ich wykonanie tj. dopłacanie 30-50pln za to by samochód miał kalki świateł (chore). Hot wheels to napompowana fikcja z dobrym marketingiem.
W pewnej mierze się bardzo zgadzam z tym co napisałeś, ale postrzeganie HW jako producenta autek to tak jakby widzieć Red Bula jako producenta energetyków. (pewnie się teraz ktoś dziwi o co mi chodzi, cześć może wie o co a ja to jeszcze wyjaśnię przy okazji innego filmu) U nas, bo wspólnie z synem siedzimy w tematyce motoryzacyjnej, HW ma miejsce sentymentalne, a to że nagle zaczęliśmy kupować ich więcej wynikało z pomysłu aby zapełnić ścianę możliwie dużą ilością fajnych aut a że już trochę mieliśmy HW to stanęło na tej marce. Modele 1:18 to jest temat na przyszłość. Wymaga zdecydowanie więcej miejsca i trzeba się będzie zastanowić które auta wybrać i tu pomoże z pewnością doświadczenie z HW. Ta firma jest tak wtopiona w świat motoryzacyjny, że na prawdę mało ludzi nie ma z nią nic wspólnego, a to sprawia, że np. oglądając Larego Chana możesz się skusić na jego serię HW aby w ten sposób mieć z nim większy kontakt, z sentymentu lub czegokolwiek innego. Jedno jest pewne. Zbierasz HW to należysz do szerszej społeczności niż np. fani Norev i zdecydowanie luźniejszej i mniej homogenicznej. Mi to właśnie pasuje, że próg wejścia jest bardzo nisko i każdy z HW może dorobić się szybko fajnej kolekcji. Teoretycznie, bo niestety patologia na rynku HW jest katastrofalna ale o tym jeszcze opowiem w innym filmiku
HW premium jest lepszej jakość, pomijając już fakt tych kól i metalowego spodu, jest cięższy, i przez to wygląda też solidniej, miałem mainy w setkach, ale po zakupie kilu premium, stwierdziłem że sprzedaje mainy w bardziej warto inwestować w premium.
A nie myślałeś o tym aby za podobne pieniądze kupować auta innych firm? Tak się pytam bo jestem ciekaw czy ktoś kto pozbywa się mainów jest nastawiony tylko na HW w lepszych seriach.
Trochę porównanie też takie lipne generalnie, chciałbym zobaczyć porównanie jakiś nowszych premek a nie tych starych gdzie to z początku porażka totalna była. A tam to jednak lepiej zbierać od INNO modele
Ja przeskoczyłem na Inno64 podejrzewam, że jest mniejsze od 99% Hot Wheels. Jednak takie ujednolicenie wielkości jest wygodniejsze dla HW. Trudno jest naklejać kalkomanie na malutki modelki i kombinować z blistrem żeby zmieściła się MX5 i taki Raptor.
Nie chce się jakoś udzielać ale porównując deltę integrale hw a mini gt to przypominam że z dioramy ta Lancia wychodzi około 33zl (diorama 135:4) a mini gt ta Lancia to około 120/130zl to tak jakby porównywać 30zl do 130zl to sory ale z ta Lancia to akurat no….
Ja kupiłem tą Lancię delta MiniGT na allegro za 73,90 zł. Jakbym miał wybierać pomiędzy nią a tą od HW za 33 to wybieram MiniGT. Jednak jesli miałbym wybierać pomiędzy tą dioramą za 145 zł (tyle ja zapłaciłem) a Lancią z mini GT za stówkę to nie wiem na co bym się zdecydował :) Pewnie na HW. Tylko pamiętaj że dioramy HW mają obecnie w PL bardzo dobry stosunek ceny do zawartości.
@@Art_of_ridePamiętaj też że hw premium ma dużo mniejszy koszt produkcji niż mini gt więc cię rozumiem z tym Bugatti to masz rację ale ta Lancia jest kontrowersyjna mini gt jest mega kozak ale to totalnie inny poziom niż hotwheels
@@Basci-bu4wf totalnie się z tym zgadzam, mini-gt to 2 lub 3 levele wyższa półka. I dlatego premki HW za takie same pieniądze jak mini-gt to jest absurd.
W PL na cenę mocno wpływa dostępność. Podaż jest tak mała, że ceny raczej nigdy nie schodzą poniżej 60 zł a popyt tak mały że trafiają do nas raczej tylko pewniaki sprzedażiwe.
Może i HW w detalach jest słabe jakościowo w porównaniu do innych firm ale na pewno żadne inne autka nie powodują takiego bicia serca jak HW. Marka wie co robi i skutecznie manipuluje nami mieszając mainy z premiumami chcąc za nie dużo więcej pieniędzy. A my świadomie to akceptujemy bo tak właśnie działa coś takiego jak wartość kolekcjonerska. Ja też daje się na to nabrać i jestem z tym szczęśliwy :)
Tak, bo marka to nie tylko szyld na budynku, ani też konkretni ludzie widziani z osobna, ani też tylko przeszłość lub społeczność a wszystko to razem wzięte i przez każdego z nas widziane z innej perspektywy i naczej wartościowane. Inaczej mówiąc to jest często irracjonalne uwielbienie z naszej strony i u każdego z nas inaczej motywowane. P. S. Miło czytać takie komentarze prawdziwych pasjonatów :)
Nie wiem gdzie dostać wersje premium , na allegro ceny są absurdalne , a w sklepach modelarskich , w których można znaleźć HW też są wysokie . Myślę że to przez marżę i koszty importu, chociaż mogę się mylić . Dlatego zbieram większe modele gdzie detale są trochę bardziej widoczne .
Ja widziałem już sklepy gdzie były premki ale zawsze mega przebrane i i tak w cenach podobnych jak na allegro. Rynek hotwheelsów jest chory i niedługo wypuszczę o tym filmik.
Z tym rozstawem osi to dowaliłeś. To nie dzieci bawią sie eksponatami, to ty kolekcjonujesz zabawki. Zabawki mają przede wszystkim sluzyc do zabawy. I takie Hot wheelsy powinny pasować np. do zjeżdżalni od Hot wheels. Może MINI GT nie produkuja zabawek, bo np. nie mają zjeżdżalni do swoich autek. Sprawdź na kartonikach tych produktów opisy, jakie maja certyfikaty i przeznaczenie wiekowe, bo moze się okazać, że są to dwa zupełnie rozne produkty i porównywanie ich ze soba jest zwyczajnie niepoprawne. 🙂 PS: HW premium to też zbawki, droższe, ale zabawki.
Zrób material czy auta hotwheels maja potencjal inwestycyjny, i za 20-30 lat moga kosztowac bajonskie sumy? czy to jednak tylko zajawka ktora nie jest w stanie wejsc na taki pułap. fajne materialy, wiecej takich, pozdrawiam.
Tomica to 3 różne poziomy. Ale jeśli chodzi o wiernie odwzorowane 1:64 to tylko Limited. Tak w seriach z starszymi i z nowymi. Drogo ale widać dlaczego. Co do Skyline R32 najtańsze realistyczne to Mini GT. Ja mam od nich zwycięzcę rajdu w Macau. Tarmac kosztuje nieco drożej. Pop Race też oferuje modele w miarę niskiej cenie. W dodatku z otwieranymi elementami. Może nie tak finezyjne jak w R33 od Focal Horizon ale mniej więcej o połowę taniej. Kyosho też ma fajne modele R32.
ja uwazam ze mainy HW sa beznadziejne, bo albo brakuje przodu, albo tylu albo malowan bocznych. Premium maja wszystkie strony z malowaniem / kalkomania.
mamy dokładnie tak samo :) musi się podobać lub być po prostu ciekawy z jakiegoś powodu. Nie dokupuję aut które mi się nie podobają tylko dlatego aby mieć całą serię. Ale w pełni rozumiem jeśli ktoś tak robi. Na te hobby nie ma tylko jednej drogi ani celu. :)
@@wojteklabuc można ale po co. Trochę mnie śmieszą te filmiki co kolesie wymieniają koła, domalowują światła. 😂. I się nad tym pałują. Ok po części mogę zrozumieć chęć ręcznych robótek.
@@Art_of_rideRLC to tylko bajer lakier i astronomiczny skok na kasę pod szyldem „ekskluzywności i limitowania”. Za te monety lepiej wziąć 2-3 wspaniałe Mini GT. 🤷
Spoko materiał, ale z tą skalą to poleciałeś. Na pudełkach nie jest dosłownie NIGDZIE napisane, że jest to skala 1:64, więc nie oczekuj od firmy by się do niej stosowała. Jedynym wyznacznikiem właściwie jest to, by resoraki były podobnej wielkości. Jakby były odwzorowane w idealnej skali, to większe bydlaki by się mogły na tej twojej półce już nie zmieścić. Poczytaj sobie może o historii tej marki, bo główną ideą było od zawsze by autka zapierdzielały jak najszybciej. Pozdrawiam🔥
Biorę to na siebie, że chyba słabo to wybrzmiało, że nagle Lancia Stratos jest wielkości aut w skali 1/64 i przez to słabo pasuje do innych HW które w realu są podobnej wielkości. O to mi chodziło jak mówiłem że nie trzyma skali.
Ale mi to się ciężko oglądało, masakra. Jako fan HW totalnie się z tobą nie zgadzam i uważam takie porównywanie za totalnie bezsensowne. Totalnie źle do tego podszedłeś i zapomniałeś o tym, że Hot Wheels to zabawka i każdy ich model powinien być kompatybilny z torem bo po to zostały stworzone. Jeśli ktoś szuka idealnej skali 1:64 to raczej nie u Hot Wheels. Co do ceny premek to wydaje mi się, że większość osób decyduje się na nie przez metalowe spody, gumowe kółka oraz zrobione światła ✌ Nie odbieraj tego jako hejt, raczej konstruktywną krytykę. Na koniec życzę Ci powodzenia z tworzeniem contentu 🙌
Hej Krajen, ciężko nie odebrać tego jako zwykłe krytykanctwo bo argumentów albo wcale nie było albo trochę z czapy bo co rozumiesz przez to, że mam pamiętać, że to zabawka a sam prezentujesz kolekcje Daniela Arshama? I PO RAZ KOLEJNY - mi nie chodzi o to że HW nie trzymają skali 1:64 a o to że dwa różne auta, które w rzeczywistości są podobnej wielkości, w wykonaniu HW widocznie się różnią wielkością. Chcesz mi powiedzieć że jakby ta Lancia Stratos miała szerokość Fiesty to by do toru nie pasowała? Ja twoje filmy regularnie oglądam i dopinguję Tobie. A skoro tu już zawitałeś to jak robisz film o Hot Wheels Legends to byłoby miło jakbyś wspomniał o tym że w niemieckiej edycji fiat 126p dwa razy wygrał finały. W 2020 i 2024. Pozdrowienia z Gdyni :)
@@Art_of_ride Aż musiałem jeszcze raz filmik obejrzeć i faktycznie może za pierwszym razem źle zrozumiałem Twój przekaz. Rozumiem, że oczekiwałbyś od serii Premium, że skala będzie bardziej odwzorowana, a nie jest. Co do tego nie mam nic na obronę, ale wydaje mi się, że Hot Wheels też nigdzie nie deklaruje, że jest to skala 1:64. Premki same w sobie zazwyczaj są na tym samym odlewie co mainy, po prostu mają tak jak wspomniałem metalowe podwozie, zazwyczaj gumowe kółka + malowane lampy przód/tył i czasami inne dodatki. Jeszcze wracając do samego porównania Mini GT do Premek to uważam, że nie ma sensu bo firmy jak Mini GT czy Inno64 w przeciwieństwie do HW raczej nigdy nie dostaną certyfikatu CE, który HW posiada. Prędzej porównywałbym MiniGT do serii Elite64, która ma właśnie trafiać do odbiorców pragnących lepszych detali. (Detale zazwyczaj uda się im dowieźć, ale co do skali to sam nie wiem xd) Jeszcze temat fiata wygląda tak, że wrzucałem u siebie na Insta info o niemieckiej edycji i zachęcałem wszystkich do głosowania właśnie na ten projekt. (Nie wiem czy śledzisz mnie tam więc wolę to sprostować 😁). W materiale miałem dograną głosówkę właśnie o tym projekcie, ale niestety ilość pracy + montaż na kolanie w trasie zrobił swoje i niestety zapomniałem tego dodać 😔 Nie wiem czy ta wypowiedź ma sens XD może będziemy mieli okazję podyskutować na żywo 🙌 Pozdrawiam
@@Krajen CE to akurat wyznacznik dobrej zabawki. Tylko, moim zdaniem, to ma sens z mainline. Ale nie z premkami. Tu Mattel po prostu zdziera. I nie ma różnicy czy to HW czy Matchbox. Różnica w "detalach" nie usprawiedliwia różnicy w cenie. W dodatku premki tracą nieco z "torowosci". Bardzo lubię HW i Matchboxy ale wolę mainline. Tu ich zabawkowość mi absolutnie nie przeszkadza. I są fajnym punktem wyjścia do przeróbek. Przy okazji to jeszcze jedną wadą HW jest tzw. community. Skalerzy mocno psują przyjemność z kolekcjonowania. Zresztą płacenie HW aby można było kupić bardziej realistyczne modele też jest częścią tego toksycznego procederu.
Aż sprawdzę czy nic się nie zmieniło w certyfikacji CE bo kiedyś to było deklaratywne ze strony producenta i nikt praktycznie tego nie sprawdzał. @Wojtek widzę, że mamy mega podobne spojrzenie na temat :)
Idea aby nie trzymać się idealnie skali i wręcz przerysować pewne elementy aut była słuszna. Dzięki temu HW często miały ten "pazur" którego były pozbawione autka dla dziadersów czepiających się o każdy detal. Jednak HW to korporacja w której tych autek nie projektuje ani nie przygotowywuje jeden człowiek czy zespół i chociażby dlatego zawsze będą różnice wynikające z różnych przyczyn. To że wielki pickup mieści się do tej samej przegródki co małe miejskie autko jest jeszcze jak dla mnie akceptowalne bo ma sens ale jak dwa autka, które w realu są podobnej wielkości nagle w 1:64 wyglądają jakby były w kompletnie innych skalach.... To po prostu głupio wygląda na regale jak stoją koło siebie.
gadasz jakbys zbierał hot wheelsy od wczoraj. hw nigdy nie byl w skali 1/64. kazdy ma inna skale. czasami nawet proporcji nie trzymja. takich błędów czy to w samym modelu, kartach czy w nazwach itp jest mnóstwo w hot wheels
Jak zobaczyłem bugatti eb110 premium na żywo to stwierdziłem, że tego gówna nie kupię. A tak co do wielkości to hot wheels ma spierdolone wymiary. Mają wywalone na skalę i wszystkie te hot wheels muszą być dopasowane do szerokości kółek.😂😂😂 Poza tym hot wheels to zabawka za 1 dolara i nie ma sensu wgle się czepiać jakości czy wymiarów. 😂😂 To jest pieprzona zabawka dla dzieci a nie model kolelcjonerski.
Nastepny spec i hobbysta, ktory pomylił zabawki do specjalnych, dedykowanych torów z modelami aut... Ilu jeszcze zmarnuje czas na udowadnianie, ze hot wheelsy to nie miniatury aut? Nawet brak lusterek powinien wywołać ciekawość i pytanie: dla czego? Wersja premium to lepsze zabawki dla polprofesjonalnych scigaczy na torach. Mainy to zwykle zabawki.
Dużo rzeczy jest wzięte z dupy, np. Porównywanie lancia do fiesty, w realu fiesta jest sporo wieksza więc nie ma co się dziwić że modele też się różnią
No ja nie wiem jak wygląda w realu porównanie np. 370z i Skyline R34 ale porównując je jako hot wheelsy to 370z wygląda bardziej jak traktorek kosiarka przy tym Skyline.
Bardzo jakościowy film, fajnie że w końcu jest ktoś na polskim youtubie
Wielkie dzięki :) To pierwszy film w którym się pokazuję i wiele jeszcze jest do poprawienia w tym jak mówię i trochę w technikaliach jak np. w głośności dźwięku. Najważniejsze, że jest wiele tematów do pokazania i już się cieszę na następne filmiki :)
Jak ktoś jest szczegółowy to odradzam Hot Wheels. Dużo niedoróbek nawet w premium. Nie trzymanie i ujednolicenie skali to niezła lipa jak chcesz robić dioramę lub ustawić wiecej sztuk obok siebie
Hot Wheelsy zdobyły uznanie na rynku dzięki temu, że były "cool". Głównie przyczyniły się do tego zmienione proporcje, czyli większe kółka i spłaszczone dachy. To celowy zabieg - przy tej skali ewidentnie większe kółka sprawiają przyjemnejszy odbiór. Od lepszych proporcji Mattel ma podmarkę Matchbox. HotWheels kolekcjonuje się dla innych wartości. Jeżeli obojętna Ci jest marka i stawiasz na detale, odpuść sobie HW.
Z pewnością widziałeś kiedyś szkice koncepcyjne, które z natury rzeczy wyglądają jak jakieś bazgroły bo nie chodzi w nich o prezentację rozwiniętego projektu a właśnie o uchwycenie tylko jakiejś idei, kształtu lub proporcji. To tak jak się np. robi wstępne modele w grubym styropianie, którego struktura nie pozwoli ci pójść w detal nawet jeśli byś chciał. Dla mnie na początku zbierania autek 1/64 właśnie to był jeden z celów, zebranie biblioteki kształtów pojazdów. PODKREŚLAM - jeden z celów. HW nadawały się do tego idealnie. Z biegiem czasu cel / przyczyną tego hobby ewoluowała i czerpałem przyjemność z różnych aspektów tej "zabawy".
Film który komentujesz dotyczy tego, że korzyści z zakupu aut linii premium nie odpowiadają cenie, lub różnicy w cenie do mainików. To jest tematem tego filmu a nie to, że HW są ble i fuj.
Moja irytacja bierze się po części z tego, że znam te procesy wyciskania dodatkowej kasy z życia zawodowego. MY fani tej marki (podwórkowi zbieracze pluszaków gangu świeżaka lub Janusze biznesu odsprzedaży STH mają mi pip do powiedzenia czy jestem fanem czy nie) jesteśmy częścią społeczności o która HW lub jak wolisz Mattel musi się troszczyć i z której zdaniem musi się liczyć. Krytyczne myślenie i umiejętność dostosowywania się do potrzeb jest tym co wyróżnia firmy, które przetrwały od tych które podzieliły losy Kodaka. HW zostanie u mnie zawsze kręgosłupem kolekcji i wyznacznikiem poziomu dla innych firm. Są oczywiście lepsze i gorsze ale nie to było tematem tego filmu.
Mimo tego, że zbieram modele w skali 1:43 i tyko WRC, to bardzo fanie się oglądało Twój film. Ciekawy kontent, umiesz w yt, tak 3mać.pozdro.
Kiedyś te zwykłe pojazdy wyglądały o wiele lepiej i były nawet po 7zeta też mam do dzisiaj pojazd z gumowymi kołami, a dzisiaj to kibel na kołach znajdziesz.
Przyjemnie oglądać to Lambordżini zajadając spadżetti i tadżiatelle
Ten koment zrobił mi dzień :D 👍
Dlatego ja kupuję tylko takie modele które mi się osobiście podobają. Głównie klasyki. Jeśli auto wyróżnia się malowaniem i/lub detalami - biorę. Zbieram głównie HW MB i Majorki. Pozdrawiam, przyjemny materiał.
70 % procent Hot wheelsow premium setów innych super Modeli to Tandeta repliki prędzej w markecie znajdziecie prawdziwego za 8 zł niż za 50 w internecie. Szanuje i pozdrawiam :)
Bardzo przyjemnie się oglądało. Ja uważam, że mógłbyś nagrywać normalnie o HW i innych firmach i to by bardzo wiele wnosiło. Takie mam odczucie po pierwszym filmie.
Miło mi to słyszeć. Mi się to dziwnie oglądało bo nie zdawałem sobie sprawę z tego jak czasami mamroczę pod nosem :) Będę się starać poprawić aby jeszcze przyjemniej się to oglądało :)
Musisz pamiętać że hot wheels to zabawkowy śmietnik który jest karykaturą samochodów a nie pełnoprawnym modelem kolekcjonerskim stąd też rozbieżność we wielkości bo to ma być dopasowane do wielkości blistra z odpowiednimi wytycznymi wykonania i wielkości tak by zabawka miała certyfikację do zabawy dla najmłodszych. Niestety aby modele trzymały skalę z całym lineupem musiałbyś się pokusić na zbieranie 1:18 niszowych firm gdzie faktycznie tam się tego przestrzega i np. stara fiatowska 500'tka ma właściwą wielkość względem chociażby jakiegoś załóżmy mercedesa e500. Zbieranie hot wheels należy bardziej traktować jak kolekcjonowanie kart pokemon a same modele wykonane są tragicznie w większości zmodyfikowane już na etapie designu i przekłamane z zerową ilością detali - cały ten ambaras i popularność to tylko hype i dostępność dla każdego... chociaż mattel upada z roku na rok coraz bardziej na głowę z cenami za ich produkty pomijając już wysokie błędy produkcyjne ale same projekty i ich wykonanie tj. dopłacanie 30-50pln za to by samochód miał kalki świateł (chore). Hot wheels to napompowana fikcja z dobrym marketingiem.
W pewnej mierze się bardzo zgadzam z tym co napisałeś, ale postrzeganie HW jako producenta autek to tak jakby widzieć Red Bula jako producenta energetyków. (pewnie się teraz ktoś dziwi o co mi chodzi, cześć może wie o co a ja to jeszcze wyjaśnię przy okazji innego filmu)
U nas, bo wspólnie z synem siedzimy w tematyce motoryzacyjnej, HW ma miejsce sentymentalne, a to że nagle zaczęliśmy kupować ich więcej wynikało z pomysłu aby zapełnić ścianę możliwie dużą ilością fajnych aut a że już trochę mieliśmy HW to stanęło na tej marce. Modele 1:18 to jest temat na przyszłość. Wymaga zdecydowanie więcej miejsca i trzeba się będzie zastanowić które auta wybrać i tu pomoże z pewnością doświadczenie z HW.
Ta firma jest tak wtopiona w świat motoryzacyjny, że na prawdę mało ludzi nie ma z nią nic wspólnego, a to sprawia, że np. oglądając Larego Chana możesz się skusić na jego serię HW aby w ten sposób mieć z nim większy kontakt, z sentymentu lub czegokolwiek innego. Jedno jest pewne. Zbierasz HW to należysz do szerszej społeczności niż np. fani Norev i zdecydowanie luźniejszej i mniej homogenicznej.
Mi to właśnie pasuje, że próg wejścia jest bardzo nisko i każdy z HW może dorobić się szybko fajnej kolekcji. Teoretycznie, bo niestety patologia na rynku HW jest katastrofalna ale o tym jeszcze opowiem w innym filmiku
HW premium jest lepszej jakość, pomijając już fakt tych kól i metalowego spodu, jest cięższy, i przez to wygląda też solidniej, miałem mainy w setkach, ale po zakupie kilu premium, stwierdziłem że sprzedaje mainy w bardziej warto inwestować w premium.
A nie myślałeś o tym aby za podobne pieniądze kupować auta innych firm?
Tak się pytam bo jestem ciekaw czy ktoś kto pozbywa się mainów jest nastawiony tylko na HW w lepszych seriach.
@@Art_of_ride Po porostu sentyment do HW i jakoś nie mogę się przekonać do innych, czasem jedynie Matchbox czy Majorette :)
Trochę porównanie też takie lipne generalnie, chciałbym zobaczyć porównanie jakiś nowszych premek a nie tych starych gdzie to z początku porażka totalna była. A tam to jednak lepiej zbierać od INNO modele
Ja przeskoczyłem na Inno64 podejrzewam, że jest mniejsze od 99% Hot Wheels. Jednak takie ujednolicenie wielkości jest wygodniejsze dla HW. Trudno jest naklejać kalkomanie na malutki modelki i kombinować z blistrem żeby zmieściła się MX5 i taki Raptor.
Nie chce się jakoś udzielać ale porównując deltę integrale hw a mini gt to przypominam że z dioramy ta Lancia wychodzi około 33zl (diorama 135:4) a mini gt ta Lancia to około 120/130zl to tak jakby porównywać 30zl do 130zl to sory ale z ta Lancia to akurat no….
Ja kupiłem tą Lancię delta MiniGT na allegro za 73,90 zł.
Jakbym miał wybierać pomiędzy nią a tą od HW za 33 to wybieram MiniGT. Jednak jesli miałbym wybierać pomiędzy tą dioramą za 145 zł (tyle ja zapłaciłem) a Lancią z mini GT za stówkę to nie wiem na co bym się zdecydował :) Pewnie na HW. Tylko pamiętaj że dioramy HW mają obecnie w PL bardzo dobry stosunek ceny do zawartości.
@@Art_of_ridePamiętaj też że hw premium ma dużo mniejszy koszt produkcji niż mini gt więc cię rozumiem z tym Bugatti to masz rację ale ta Lancia jest kontrowersyjna mini gt jest mega kozak ale to totalnie inny poziom niż hotwheels
@@Basci-bu4wf totalnie się z tym zgadzam, mini-gt to 2 lub 3 levele wyższa półka. I dlatego premki HW za takie same pieniądze jak mini-gt to jest absurd.
Lancia od Mini GT to 11-12 euro. Jeśli ktoś bierze 120+ PLN to nie kupuj od niego. Generalnie premka HW to cenowy odpowiednik Mini GT.
W PL na cenę mocno wpływa dostępność. Podaż jest tak mała, że ceny raczej nigdy nie schodzą poniżej 60 zł a popyt tak mały że trafiają do nas raczej tylko pewniaki sprzedażiwe.
Może i HW w detalach jest słabe jakościowo w porównaniu do innych firm ale na pewno żadne inne autka nie powodują takiego bicia serca jak HW. Marka wie co robi i skutecznie manipuluje nami mieszając mainy z premiumami chcąc za nie dużo więcej pieniędzy. A my świadomie to akceptujemy bo tak właśnie działa coś takiego jak wartość kolekcjonerska. Ja też daje się na to nabrać i jestem z tym szczęśliwy :)
Tak, bo marka to nie tylko szyld na budynku, ani też konkretni ludzie widziani z osobna, ani też tylko przeszłość lub społeczność a wszystko to razem wzięte i przez każdego z nas widziane z innej perspektywy i naczej wartościowane. Inaczej mówiąc to jest często irracjonalne uwielbienie z naszej strony i u każdego z nas inaczej motywowane.
P. S. Miło czytać takie komentarze prawdziwych pasjonatów :)
Nie wiem gdzie dostać wersje premium , na allegro ceny są absurdalne , a w sklepach modelarskich , w których można znaleźć HW też są wysokie . Myślę że to przez marżę i koszty importu, chociaż mogę się mylić . Dlatego zbieram większe modele gdzie detale są trochę bardziej widoczne .
Ja widziałem już sklepy gdzie były premki ale zawsze mega przebrane i i tak w cenach podobnych jak na allegro. Rynek hotwheelsów jest chory i niedługo wypuszczę o tym filmik.
Z tym rozstawem osi to dowaliłeś. To nie dzieci bawią sie eksponatami, to ty kolekcjonujesz zabawki. Zabawki mają przede wszystkim sluzyc do zabawy. I takie Hot wheelsy powinny pasować np. do zjeżdżalni od Hot wheels. Może MINI GT nie produkuja zabawek, bo np. nie mają zjeżdżalni do swoich autek. Sprawdź na kartonikach tych produktów opisy, jakie maja certyfikaty i przeznaczenie wiekowe, bo moze się okazać, że są to dwa zupełnie rozne produkty i porównywanie ich ze soba jest zwyczajnie niepoprawne. 🙂
PS: HW premium to też zbawki, droższe, ale zabawki.
Premium ma gumowe kółka i ładne felgi. Są opłacalne
Zrób material czy auta hotwheels maja potencjal inwestycyjny, i za 20-30 lat moga kosztowac bajonskie sumy?
czy to jednak tylko zajawka ktora nie jest w stanie wejsc na taki pułap.
fajne materialy, wiecej takich, pozdrawiam.
ciekawy filmik
Akurat tomica srednio, kupiłem r32 i dach jest strasznie wysoki xd
Tomica to 3 różne poziomy. Ale jeśli chodzi o wiernie odwzorowane 1:64 to tylko Limited. Tak w seriach z starszymi i z nowymi. Drogo ale widać dlaczego. Co do Skyline R32 najtańsze realistyczne to Mini GT. Ja mam od nich zwycięzcę rajdu w Macau. Tarmac kosztuje nieco drożej. Pop Race też oferuje modele w miarę niskiej cenie. W dodatku z otwieranymi elementami. Może nie tak finezyjne jak w R33 od Focal Horizon ale mniej więcej o połowę taniej. Kyosho też ma fajne modele R32.
ja uwazam ze mainy HW sa beznadziejne, bo albo brakuje przodu, albo tylu albo malowan bocznych. Premium maja wszystkie strony z malowaniem / kalkomania.
Wiecej filmow z hw!
Będzie więcej filmów z hw i w planach mam jedną bardzo ciekawą serię ale na razie to tajemnica. :)
Przecież to skok na kasę, tak jak te od Arshama... zbieram jak leci nie nie patrzę czy to TH, STH czy gumowe kółka, te które mnie się podobają.
mamy dokładnie tak samo :) musi się podobać lub być po prostu ciekawy z jakiegoś powodu.
Nie dokupuję aut które mi się nie podobają tylko dlatego aby mieć całą serię.
Ale w pełni rozumiem jeśli ktoś tak robi. Na te hobby nie ma tylko jednej drogi ani celu. :)
Mainline można poprawić. Na poziom premium nie wymaga to nawet wielkich inwestycji.
@@wojteklabuc można ale po co. Trochę mnie śmieszą te filmiki co kolesie wymieniają koła, domalowują światła. 😂. I się nad tym pałują. Ok po części mogę zrozumieć chęć ręcznych robótek.
@@artysta122 Po to aby mieć coś lepiej wyglądającego. W dodatku da się zrobić znacznie więcej 😉
Tymczasem 5 dużych setów hotwheels premium za nim😂
Bo najtrudniej jest przestać 😃
12:00 959 które trzymasz w ręku to wersja rajdowa. 959 RLC to wersja drogowa ta ktora znasz z ulicy i plakatów. kup Hot Wheels RLC
@@WJitaM trzeba będzie ale ostatnio wymyśliłem sobie że kupię jakieś auta w malowaniu Calsonic i chyba z rlc nic nie będzie w tym temacie.
@@Art_of_rideRLC to tylko bajer lakier i astronomiczny skok na kasę pod szyldem „ekskluzywności i limitowania”. Za te monety lepiej wziąć 2-3 wspaniałe Mini GT. 🤷
Spoko materiał, ale z tą skalą to poleciałeś. Na pudełkach nie jest dosłownie NIGDZIE napisane, że jest to skala 1:64, więc nie oczekuj od firmy by się do niej stosowała. Jedynym wyznacznikiem właściwie jest to, by resoraki były podobnej wielkości. Jakby były odwzorowane w idealnej skali, to większe bydlaki by się mogły na tej twojej półce już nie zmieścić. Poczytaj sobie może o historii tej marki, bo główną ideą było od zawsze by autka zapierdzielały jak najszybciej. Pozdrawiam🔥
Biorę to na siebie, że chyba słabo to wybrzmiało, że nagle Lancia Stratos jest wielkości aut w skali 1/64 i przez to słabo pasuje do innych HW które w realu są podobnej wielkości. O to mi chodziło jak mówiłem że nie trzyma skali.
Ale mi to się ciężko oglądało, masakra. Jako fan HW totalnie się z tobą nie zgadzam i uważam takie porównywanie za totalnie bezsensowne. Totalnie źle do tego podszedłeś i zapomniałeś o tym, że Hot Wheels to zabawka i każdy ich model powinien być kompatybilny z torem bo po to zostały stworzone. Jeśli ktoś szuka idealnej skali 1:64 to raczej nie u Hot Wheels.
Co do ceny premek to wydaje mi się, że większość osób decyduje się na nie przez metalowe spody, gumowe kółka oraz zrobione światła ✌
Nie odbieraj tego jako hejt, raczej konstruktywną krytykę. Na koniec życzę Ci powodzenia z tworzeniem contentu 🙌
Hej Krajen, ciężko nie odebrać tego jako zwykłe krytykanctwo bo argumentów albo wcale nie było albo trochę z czapy bo co rozumiesz przez to, że mam pamiętać, że to zabawka a sam prezentujesz kolekcje Daniela Arshama? I PO RAZ KOLEJNY - mi nie chodzi o to że HW nie trzymają skali 1:64 a o to że dwa różne auta, które w rzeczywistości są podobnej wielkości, w wykonaniu HW widocznie się różnią wielkością. Chcesz mi powiedzieć że jakby ta Lancia Stratos miała szerokość Fiesty to by do toru nie pasowała?
Ja twoje filmy regularnie oglądam i dopinguję Tobie. A skoro tu już zawitałeś to jak robisz film o Hot Wheels Legends to byłoby miło jakbyś wspomniał o tym że w niemieckiej edycji fiat 126p dwa razy wygrał finały. W 2020 i 2024.
Pozdrowienia z Gdyni :)
@@Art_of_ride Aż musiałem jeszcze raz filmik obejrzeć i faktycznie może za pierwszym razem źle zrozumiałem Twój przekaz. Rozumiem, że oczekiwałbyś od serii Premium, że skala będzie bardziej odwzorowana, a nie jest. Co do tego nie mam nic na obronę, ale wydaje mi się, że Hot Wheels też nigdzie nie deklaruje, że jest to skala 1:64.
Premki same w sobie zazwyczaj są na tym samym odlewie co mainy, po prostu mają tak jak wspomniałem metalowe podwozie, zazwyczaj gumowe kółka + malowane lampy przód/tył i czasami inne dodatki.
Jeszcze wracając do samego porównania Mini GT do Premek to uważam, że nie ma sensu bo firmy jak Mini GT czy Inno64 w przeciwieństwie do HW raczej nigdy nie dostaną certyfikatu CE, który HW posiada. Prędzej porównywałbym MiniGT do serii Elite64, która ma właśnie trafiać do odbiorców pragnących lepszych detali. (Detale zazwyczaj uda się im dowieźć, ale co do skali to sam nie wiem xd)
Jeszcze temat fiata wygląda tak, że wrzucałem u siebie na Insta info o niemieckiej edycji i zachęcałem wszystkich do głosowania właśnie na ten projekt. (Nie wiem czy śledzisz mnie tam więc wolę to sprostować 😁). W materiale miałem dograną głosówkę właśnie o tym projekcie, ale niestety ilość pracy + montaż na kolanie w trasie zrobił swoje i niestety zapomniałem tego dodać 😔
Nie wiem czy ta wypowiedź ma sens XD może będziemy mieli okazję podyskutować na żywo 🙌
Pozdrawiam
Się ogarnie jakieś spotkanie :) 👍
@@Krajen CE to akurat wyznacznik dobrej zabawki. Tylko, moim zdaniem, to ma sens z mainline. Ale nie z premkami. Tu Mattel po prostu zdziera. I nie ma różnicy czy to HW czy Matchbox. Różnica w "detalach" nie usprawiedliwia różnicy w cenie. W dodatku premki tracą nieco z "torowosci". Bardzo lubię HW i Matchboxy ale wolę mainline. Tu ich zabawkowość mi absolutnie nie przeszkadza. I są fajnym punktem wyjścia do przeróbek. Przy okazji to jeszcze jedną wadą HW jest tzw. community. Skalerzy mocno psują przyjemność z kolekcjonowania. Zresztą płacenie HW aby można było kupić bardziej realistyczne modele też jest częścią tego toksycznego procederu.
Aż sprawdzę czy nic się nie zmieniło w certyfikacji CE bo kiedyś to było deklaratywne ze strony producenta i nikt praktycznie tego nie sprawdzał.
@Wojtek widzę, że mamy mega podobne spojrzenie na temat :)
nie słychać sie prawie
Właśnie się dziwiłem, że nikt więcej o tym nie wspominał. W innych filmach już tak cicho nie będzie. :) Dzieki za pomocne uwagi.
@@Art_of_ride 👍
dobra, ale to ty masz 150 sztuk hw za sobą XD
Hot wheelsy są tak specjalnie skalowane żeby wyglądały naturalnie w 1:64 mając inne proporcje ale im to nie wychodzi jednak
Idea aby nie trzymać się idealnie skali i wręcz przerysować pewne elementy aut była słuszna. Dzięki temu HW często miały ten "pazur" którego były pozbawione autka dla dziadersów czepiających się o każdy detal.
Jednak HW to korporacja w której tych autek nie projektuje ani nie przygotowywuje jeden człowiek czy zespół i chociażby dlatego zawsze będą różnice wynikające z różnych przyczyn.
To że wielki pickup mieści się do tej samej przegródki co małe miejskie autko jest jeszcze jak dla mnie akceptowalne bo ma sens ale jak dwa autka, które w realu są podobnej wielkości nagle w 1:64 wyglądają jakby były w kompletnie innych skalach.... To po prostu głupio wygląda na regale jak stoją koło siebie.
Przecież to 959 to wersja dalarowa, przez to jest podwyższona
gadasz jakbys zbierał hot wheelsy od wczoraj. hw nigdy nie byl w skali 1/64. kazdy ma inna skale. czasami nawet proporcji nie trzymja. takich błędów czy to w samym modelu, kartach czy w nazwach itp jest mnóstwo w hot wheels
@@WJitaM może od wczoraj nie ale z pewnością nie jestem wielkim kolekcjonerem. Ja to widzę jako atut a nie problem.
Ten main hododzi za 69 a ta premium 35 zeta
A o jakie autko chodzi?
Trochę się z tobą zgadzam ale trochę nie
Jak zobaczyłem bugatti eb110 premium na żywo to stwierdziłem, że tego gówna nie kupię. A tak co do wielkości to hot wheels ma spierdolone wymiary. Mają wywalone na skalę i wszystkie te hot wheels muszą być dopasowane do szerokości kółek.😂😂😂 Poza tym hot wheels to zabawka za 1 dolara i nie ma sensu wgle się czepiać jakości czy wymiarów. 😂😂 To jest pieprzona zabawka dla dzieci a nie model kolelcjonerski.
Lambordżini xd
No cóż... dzieje się:D
@@Art_of_ride zdarza się nie hejtuje
Nastepny spec i hobbysta, ktory pomylił zabawki do specjalnych, dedykowanych torów z modelami aut... Ilu jeszcze zmarnuje czas na udowadnianie, ze hot wheelsy to nie miniatury aut? Nawet brak lusterek powinien wywołać ciekawość i pytanie: dla czego? Wersja premium to lepsze zabawki dla polprofesjonalnych scigaczy na torach. Mainy to zwykle zabawki.
Trudno się nie zgodzić ale materiał potrzebny ponieważ uświadamia temat tym, którzy tego nie dostrzegają.
Dużo rzeczy jest wzięte z dupy, np. Porównywanie lancia do fiesty, w realu fiesta jest sporo wieksza więc nie ma co się dziwić że modele też się różnią
Szerokość lanci stratos to 175cm a fiesty mk7 to 173,5cm.
Gratuluję komentarza.
No ja nie wiem jak wygląda w realu porównanie np. 370z i Skyline R34 ale porównując je jako hot wheelsy to 370z wygląda bardziej jak traktorek kosiarka przy tym Skyline.
Narzekałeś na długość aut, fiesta jest dużo większa, gratuluję dystansu @@Art_of_ride
@@guppyyy666 Lancia stratos jest o jakieś 30 cm krótsza od Fiesty Mk. 7. Przelicz to teraz na skalę i wyjaśnij "dużo" ;)